Akademia Ta�ca. Srebrzysty �ab�d�

Czy lubicie ta�czy�?

A mo�e zara�acie t� mi�o�ci� Wasze dzieci? 🩰🩵

Jak to dobrze, �e w zasadzie ka�dy temat mo�e zosta� poruszony w dzieci�cej literaturze, a tym samym zadzia�a� jak magnes i wci�gn�� nasze dzieci w �wiat ksi��ek!🥰

Gdy mowa o ta�cu to bez dw�ch zda� jako pierwsza kojarzy�a nam si� zawsze pierwsza cz�� serii „Akademia Ta�ca” autorstwa Anieli Cholewi�skiej-Szkolik, a teraz macie szans� pozna� r�wnie� drug�!

„Akademia Ta�ca. Srebrzysty �ab�d�” to powr�t do szko�y ta�ca „Pasja” i bohaterek, kt�re swoj� naturalno�ci� skradaj� serca i pozwalaj� poczu� histori� mocniej. Z ogromn� dawk� emocji.

Tym razem akcja skupia si� na Kai, kt�ra chc�c pod��a� za swoimi uczuciami cicho szuka swojego miejsca w�r�d pasji, kt�re s� w zasi�gu jej r�ki.

Okazuje si�, �e balet przynosi jej niewiele rado�ci, a to w�a�nie przebywanie z kole�ankami z grupy daje jej najwi�ksz� motywacj�.

Ale czy napewno?

Gdy rozpoczyna dodatkowe treningi na basenie i ledwo nad��a za rzeczywisto�ci� niespodziewanie rezygnuje z baletu i staje na rozstaju dr�g zastanawiaj�c si� czy jej decyzja by�a w�a�ciwa.

Wiecie co najbardziej nam si� w niej podoba?

Przyzwolenie na najr�niejsze zestawienie emocji, podejmowanie trudnych temat�w i rodzice oraz opiekunowie, kt�rzy d��� do zrozumienia nowych sytuacji.

Sam taniec to ogromny atut, ale to dzi�ki zr�cznej narracji sta�a si� seria obok kt�rej nie mo�na przej�� oboj�tnie i z kt�rej mo�na czerpa� nauk� na kolejnych, mniejszych lub wi�kszych zakr�tach.

To jak? Przekonani?

A mo�e ju� poznali�cie pierwsz� cz�� cyklu?😉

Czy naprawd� musimy by� dobrzy we wszystkim? Czy da si� udowodni� swoj� warto� goni�c cudze marzenia?

Ka�dy, kto kiedykolwiek pr�bowa� po��czy� dwie wielkie pasje, doskonale wie, jak trudne bywa balansowanie na cienkiej linie ambicji i oczekiwa�. Kaja, bohaterka drugiego tomu „Akademii Ta�ca”, rozdarta jest mi�dzy �wiatem ta�ca, a sportowymi aspiracjami ojca, kt�ry ch�tniej widzia�by j� na p�ywalni ni� na baletowej scenie.

Chocia� balet jest niezwykle wymagaj�cy, Kaja do tej pory znajdowa�a w nim rado�� i spe�nienie. Teraz jednak surowe podej�cie nowej instruktorki i nieustanne por�wnania do brata-p�ywaka sprawiaj�, �e dziewczynka zaczyna si� waha�. Czy naprawd� taniec jest jej przeznaczeniem? A mo�e powinna udowodni� ojcu, �e potrafi dor�wna� bratu w wodzie?

Decyzja o zapisaniu si� na basen wydaje si� logicznym rozwi�zaniem, ale szybko okazuje si�, �e nadmiar obowi�zk�w, zm�czenie i frustracja sprawiaj�, �e Kaja zaczyna gubi� si� we w�asnych pragnieniach.

Na szcz�cie Kaja nie jest sama. Dzi�ki serdeczno�ci przyjaci�ki oraz szczerej rozmowie z ojcem dziewczynka zaczyna dostrzega� to, czego wcze�niej nie chcia�a zauwa�y� – nie musi by� mistrzyni� w ka�dej dziedzinie, by zas�ugiwa� na uznanie. Balet to jej pasja, jej przestrze�, w kt�rej czuje si� wolna, nawet je�li czasem brakuje jej wiary w siebie. Nie chodzi o to, by by� najlepszym we wszystkim. Nie chodzi nawet o to, by by� najlepszym w czymkolwiek. Chodzi o to, by znale�� co�, co sprawia, �e chce si� rano wsta� z ��ka, mimo zakwas�w, mimo krytycznych spojrze�, mimo w�asnych w�tpliwo�ci.

Na zaj�ciach baletowych Kaja zaczyna l�ni� – nie dlatego, �e nagle sta�a si� bezb��dna, ale dlatego, �e w ko�cu pozwoli�a sobie na bycie sob�. Nawet pani Maria dostrzega w niej co� wi�cej ni� tylko ambitn� dziewczynk� – widzi w niej „srebrzystego �ab�dzia”, pe�nego gracji, uporu i determinacji. I cho� droga do tego tytu�u nie by�a prosta, to w�a�nie te trudne chwile nauczy�y Kaj� najwa�niejszej lekcji: najwi�ksz� si�� jest nie perfekcja, lecz mi�o�� do tego, co si� robi.

„Srebrzysty �ab�d�” to ksi��ka o ta�cu, ale w gruncie rzeczy jej rytm wyznaczaj� emocje, z kt�rymi �atwo si� uto�sami� – presja, zw�tpienie, potrzeba akceptacji. To tak�e historia o tym, �e czasem najtrudniejsz�, ale jednocze�nie najlepsz� decyzj� jest powiedzenie sobie: „Nie musz� tego robi�. Wybieram to, co kocham.”

Zdecydowanie warto si�gn�� po t� ksi��k� – niezale�nie od tego, czy ta�czysz, p�ywasz, czy po prostu pr�bujesz znale�� w�asn� drog�. Bo w ko�cu ka�dy z nas jest troch� jak Kaja, prawda?