eBook Ju� nikt mnie nie skrzywdzi mobi epub

Ju� nikt mnie nie skrzywdzi to bardzo poruszaj�ca i trzymaj�ca w napi�ciu ksi��ka, kt�ra mo�e by� histori�, kt�ra na co dzie� dzieje si� w wielu domach. Przemoc niestety jest chlebem powszednim w wielu rodzinach i Moss bardzo dobrze pokazuje, �e nawet w domu, w kt�rym tego nie spodziewamy si�, dzieci mog� by� krzywdzone.

Mo�e to dziwne co teraz wam powiem, ale ksi��ki pana Mossa coraz bardziej przypominaj� mi poradniki, kt�rych zadaniem jest zwr�cenie uwagi na krzywdy, kt�re si� dziej� na �wiecie. Bardzo podobnym schematem dzia�a autorka Agnieszka Lis, kt�ra r�wnie� pisze historie opowiedziane przez �ycie. W tej ksi��ce znalaz�y si� do�� trudne tematy, mi�dzy innymi przemoc w rodzinie. Autor bardzo fanie poprowadzi� akcj�, gdy� wpierw poznajemy co si� sta�o. Ci�ko jest uwierzy� w to, by nastolatek zaszlachtowa� swoj� rodzin�. Policja prowadzi �ledztwo i jeste�my obecni przy rozmowie jaka si� odbywa z nim w szpitalu. Ma opowiedzie� nam jak do tego dosz�o i je�li mam by� szczera, s� to bardzo wstrz�saj�ce opisy. Gdyby spotyka�o to moj� rodzin�, podejrzewam, �e zareagowa�abym tak jak on, tylko pytanie brzmi, kto tak naprawd� dopu�ci� si� wi�kszej krzywdy? Jego nerwy naprawd� dochodzi�y do wszelkich granic wytrzyma�o�ci. Matka zamiast ich broni�, �agodzi�a spraw� jak mog�a. Biega�a na ka�de skinienie jego ojca, dokupywa�a mu alkohol, pozwala�a si� poniewiera� i ka�dy kto o tym czyta zastanawia si�, dlaczego? Czy faktycznie by� tak idealnym aktorem, �e nikt nie widzia�, �e w tej rodzinie dochodzi�o do przemocy? Czemu jego ma�y brat patrzy� na wszystko i nie reagowa�? Autor krok po kroku przeprowadza nas przez te okrucie�stwa, tylko im dalej, tym sprawa robi si� coraz bardziej zagmatwana i wi�cej pojawia si� niewiadomych. Poruszony zosta� r�wnie� w�tek nadu�ywania alkoholu, brania narkotyk�w, pragnienia dopasowania si� do innych dzieciak�w, zdobycie popularno�ci, oraz pragnienie spokoju, za wszelka cen�. Niby mo�na uwa�a�, �e skoro poznali�my pocz�tek ksi��ki, to mo�na uzna�, �e ju� nic ciekawego si� nie wydarzy. Ot� b�d�cie pewni, �e to tylko schy�ek g�ry lodowej. Podpi�am j� pod poradnik z tego wzgl�du, gdy� mamy tu problematyk� ludzko�ci, ukazanie b��d�w post�powania, zatarcie granic mi�dzy ju� nie daj� rady, a nie wytrzymam, je�li czego� nie zrobi�. Oczywi�cie na ko�cu s� konsekwencje, kt�re wszystko wyja�niaj�. Czytajcie pomi�dzy wierszami, bowiem autor serwuje nam podpowiedzi. Czas biegnie tutaj od momentu po tragedii, do czasu wstecznego, kiedy wszystko zaczyna�o si� dopiero dzia�. Pisana z perspektywy postaci sprawia, �e ci�ko si� czyta tak drastyczne opisy i my�li. Do przeczytania na raz i zapami�tania tylko do ko�ca �ycia.

Miejsce zbrodni: mieszkanie.

Ofiary �miertelne: ojciec, matka.

Ofiary w stanie ci�kim: m�odszy brat.

Sprawca: nastolatek po pr�bie samob�jczej, maltretowany przez ojca, szanta�owany przez r�wie�nik�w.

Co wp�yn�o na tragedi� w jednym z warszawskich dom�w? Dlaczego siedemnastoletni ch�opak posuwa si� do takich czyn�w? Co tak naprawd� wydarzy�o si� w domu Maksa Hajdera?

Seria Liceum Freuda ma swoich wiernych fan�w, do kt�rych r�wnie� si� zaliczam. Kiedy Marcel Moss og�asza kolejny tom, z ch�ci� chc� si� dowiedzie� co b�dzie dalej. Jednocze�nie mo�emy zawsze otrzyma� wi�cej wyja�nie� i odpowiedzi. A czasem wi�cej pyta� 😅

Ta ksi��ka by�a bardzo mocna. Ci�ka. Sceny, opisy, sytuacje wr�cz mnie bola�y. Chcia�am zabra� tego Maksa do siebie, do domu. Pozwoli� mu by� normalnym nastolatkiem. Chocia� po tym co on prze�y�, nie wydaje mi si�, �e wyszed� z takimi bliznami bez szwanku. Ca�a historia jest po prostu mocna. Czytaj�c, kilkukrotnie zastanawia�am si� ile jest taki nastolatek wytrzyma�. Jak si� wydaje, to naprawd� du�o i... wydaje mi si� �e naprawd� sobie �wietnie radzi�. Wiedzia�, co by�o bardziej przyzwoite, bardziej odpowiednie. Maks ma jednego prawdziwego przyjaciela i to w sumie ta relacja jest dla niego mocn� kotwic� by jeszcze nie zwariowa�. Ale czy do ko�ca tak jest?

Ta ksi��ka, by�a bardzo dobra. Otrzymali�my wszystko, czego oczekujemy od takich historii, dramat�w i motyw�w. To by� kawa� dobrej literatury. Trzeba odda� Autorowi, �e mimo to �e pisz� o naprawd� ci�kich tematach, przez fabu�� si� p�ynie. Dlatego tak przyjemnie si� to czyta.

Serdecznie Wam polecam!

Zwolennikami pi�ra Marcela Mossa s� z ca�� pewno�ci� osoby, kt�re nie boj� si� mocnych, wstrz�saj�cych, ale �yciowych temat�w. Autor za ka�dym razem porusza nie jeden, ale kilka w�tk�w do dzi� uwa�anych za tabu. Co wi�cej, wszystko opisuje w spos�b dobitny, powoduj�cy dreszcze, ale dzi�ki pisarzowi jeszcze bardziej zdajemy sobie spraw�, �e nie ka�dy Polak jest mi�y, serdeczny i prowadzi nieskomplikowany tryb �ycia. Autor udowadnia, �e wiele os�b sprytnie nosi maski, niczym w teatrze antycznym. W gronie obcych zachowujemy si� wr�cz idealnie, uchodzimy za kulturalnych, radosnych. Co si� jednak dzieje za zamkni�tymi drzwiami? Wtedy zamieniamy si� wr�cz w bestie, zdolne poni�y� i pobi� najukocha�sz� osob�. Paradoks? Nie- to obraz prawdziwego �ycia, kt�re nie przypomina bajki dla dzieci.

„Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” to pi�ta cz�� cyklu pt. LICEUM FREUDA. Cho� mi�dzy poszczeg�lnymi cz�ciami istnieje r�nica czasowa, sama fabu�a nie jest ze sob� mocno powi�zana. Wszystkie cz�ci cyklu mo�na czyta� wybi�rczo, bez dbania o chronologi�. To zapewne dobra wiadomo�� dla czytelnik�w, kt�rzy nie mog� sobie pozwoli� na zakup konkretnej ksi��ki, a jedyn� opcj� jest wizyta w konkretnej filii bibliotecznej. Niezmienna jest te� natura pisarza- po raz kolejny sformu�owana przez niego tre�� ma zwi�zek z bardzo kontrowersyjnymi tematami. Czytelnicy zrozumiej�, na czym polega zn�canie si� psychiczne i fizyczne nad domownikami, jak dzia�aj� u�ywki i alkohol, jakie jest podej�cie spo�ecze�stwa do grupy LGBTQ. Co wi�cej, odbiorcy zetkn� si� ze szczeg�ami pracy policjanta, kt�ry w konkretnej chwili musi zachowywa� si� niemal jak psycholog, ale i aktor. W przeciwnym razie nie dowie si� niczego od poszkodowanego czy sprawcy.

„Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” to historia siedemnastoletniego Maksa Hajdera. Ch�opak oskar�ony jest o zamordowanie swoich rodzic�w, a tak�e usi�owanie zab�jstwa m�odszego brata, Antka. M�ody m�czyzna zaatakowa� wszystkich no�em, potem sam pr�bowa� odebra� sobie �ycie. �lady na narz�dziu zbrodni ewidentnie wskazuj� na mroczne dzia�anie Maksa. Dw�jka policjant�w, w tym policjantka Liwia Rabke, przybywaj� do szpitala i pr�buj� przes�ucha� oskar�onego. Czego si� od niego dowiedz�? Czy Maks przyzna si� do winy? Co wp�yn�o na jego zachowanie- zabi� kogo� nie jest przecie� �atwo, to nie bu�ka z mas�em, jak mo�e nam si� czasem wydawa�… Sama mog� powiedzie� tylko, �e opowie�ci Maksa o jego �yciu rodzinnym bardzo cz�sto wbija�y mnie w fotel i powodowa�y dreszcze na ciele. Taki zapewne by� zamys� autora, a zatem fabu�a uda�a mu si� w stu procentach. Ca�e �ledztwo z ka�dym rozdzia�em nabiera tu rozp�du, a cz�ste wspomnienia Maksa z dawnych lat maj� niebagatelne, wr�cz kluczowe znaczenie dla fina�u sprawy i postawy najbli�szych mu ludzi.

Hejt w sieci to tak�e bardzo wa�ny w�tek, kt�ry tutaj zosta� bardzo dobrze opisany. Po przeczytaniu ca�ej ksi��ki jeszcze bardziej ciesz� si�, �e ju� nie ucz�szczam do szko�y. Za moich czas�w (ach, jaki znany zwrot!) nie by�o internetu, portali spo�eczno�ciowych i kom�rek z kamerkami. Nie wyobra�am sobie, �e kto� wredny i �le wychowany bije mnie, a jeszcze kto� inny wszystko upublicznia w sieci. Boj� si� pomy�le� jak przebiega�aby dzi� moja szkolna kariera, a mog� tylko powiedzie�, �e �atwo nie by�o. Nie wspominam dobrze tego czasu i mam wra�enie, �e z dzisiejszymi mo�liwo�ciami i pomys�owo�ci� uczni�w mog�abym nie wytrzyma� do ko�ca. To smutne, ale prawdziwe. Co zatem prze�ywa� w szkole Maks? W jaki spos�b, kto i dlaczego go dr�czy�? Czy ch�opak mia� do kogo zwr�ci� si� po pomoc? Warto si� tego dowiedzie�.

Fabu�� najnowszej ksi��ki Marcela Mossa mo�na te� potraktowa� jako rozbudowan� odpowied� na bardzo wa�ne pytanie: dlaczego maltretowane kobiety nie prosz� o pomoc, nie uciekaj� przed swym oprawc�? Wielu osobom wydaje si�, �e to bardzo prosta sprawa: ot, zadzwoni� po policj�, wyprowadzi� si�, zacz�� nowe �ycie. Ach, gdyby wszystko by�o tak proste, to na pewno �yliby�my szcz�liwie, niemal jak w bajce. Nie zdajemy sobie chyba sprawy, w jak mocne sid�a mo�e nas wpakowa� tyran domowy… Je�li jednak cho� jednej kobiecie uda si� wydosta� z koszmaru, to ju� mo�na m�wi� o sukcesie.

Marcel Moss bardzo skrupulatnie zbiera informacje na temat ka�dego z problem�w spo�ecznych. Obdarza nas statystykami, kt�re tak�e dzia�aj� na nasz� wyobra�ni�. Ciesz� si�, �e nie po raz pierwszy stykam si� z tw�rczo�ci� pisarza- jestem realistk� i nie unikam trudnych temat�w. Kontynuacja LICEUM FREUDA jest bardzo mocna, szokuj�ca, a ja nie zdradzam wszystkich w�tk�w. �eby jednak prawid�owo oceni� bohater�w, ka�d� opowie�� nale�y czyta� do ostatniego zdania. Nie inaczej jest tym razem.

Polecam!

Wstrz�saj�ca, �ami�ca serce i wyciskaj�ca �zy z oczu historia. 🥺💔 Powie�ci o przemocy w rodzinie s� przera�aj�ce. Najbardziej boli my�l, �e takie rzeczy dziej� si� naprawd�. Cz�sto w zamkni�tych czterech �cianach, bez szansy na jak�kolwiek pomoc. Ale zdarza si� r�wnie�, �e spo�ecze�stwo nie reaguje, mimo wyra�nych sygna��w. Nie s� to �atwe do rozwi�zania sytuacje. Tym bardziej ciesz� si�, �e autor porusza w swoich ksi��kach tak trudne tematy. Mo�e dzi�ki temu nasza �wiadomo�� i wra�liwo�� wzro�nie, rozejrzyjmy si� dooko�a i nie b�dziemy oboj�tni. 😰

•

#ju�niktmnienieskrzywdzi to pi�ty tom cyklu "Liceum Freuda", ale spokojnie mo�na czyta� ksi��k� bez znajomo�ci poprzednich cz�ci. Na zdj�ciu prezentuje Wam komplet, ale sama mam ma�e zaleg�o�ci do nadrobienia. 🫣

•

W domu Maksa od lat dziej� si� straszne rzeczy. Rodzina ukrywa przed wszystkimi bolesn� prawd� o ojcu, kt�ry zn�ca si� nad nastoletnim synem i �on�. Z miesi�ca na miesi�c jest coraz gorzej. Jego agresja narasta, a czyny jakich si� dopuszcza s� brutalne jak nigdy dot�d. Podczas jednej z awantur dochodzi do tragedii. Kiedy Maks si�ga po n� w domu rozp�tuje si� piek�o. Policja na miejscu zbrodni znajduje cia�a rodzic�w, a m�odszego brata w krytycznym stanie zabiera ambulans. Maks zapada si� w sobie, jest jakby nieobecny. Po nieudanej pr�bie samob�jczej zaczyna jednak wsp�pracowa� z �ledczymi. Opowiada swoj� mroczn� histori� od samego pocz�tku.

•

Zmuszaj�ca do refleksji lektura, kt�ra na d�ugo pozostanie w mojej pami�ci. Pe�na okrucie�stwa, traum i b�lu. Ale niezwykle potrzebna i wa�na. Gor�co polecam! 🖤

•

Za egzemplarz dzi�kuj� @wydawnictwofilia @filiamrocznastrona ! ❤️

Ksi��ki Marcela Mossa ju� praktycznie bior� w ciemno. Autor wydaje powie�ci do�� cz�sto co bardzo mnie cieszy. Ostatnio mia�a premier� kolejna cz�� cyklu o Liceum Freuda. Jednak "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" mo�emy czyta� bez znajomo�ci poprzednich cz�ci. Ksi��k� przes�ucha�am w audiobooku.

Maks Hajder z pozoru zwyk�y licealista podczas k��tni rodzinnej wpada w sza� i atakuje no�em domownik�w. Jego rodzice gin� na miejscu, a m�odszy brat w stanie krytycznym l�duje w szpitalu. W krotce po tych wydarzeniach Maks pr�buje pope�ni� samob�jstwo. Zapada w �pi�czk�, a gdy przytomnieje nie mo�e przypomnie� sobie fakt�w z tego tragicznego dnia. Podczas przes�uchania etap po etapie �ledczy dowiaduj� si� strasznej prawdy o wydarzeniach zar�wno w dniu, jak i sprzed tragedii.

Autor przed ka�dym rozdzia�em podaje nam statystyki dotycz�ce zn�cania si�, przemocy w rodzinie dotykaj�ce dzieci. Nie by�am �wiadoma ogromu tych liczb. I jest coraz gorzej. A dost�p do pomocy jest do�� lichy. Kolejny raz historia kt�r� poznajemy u�wiadamia nam jak bardzo jest �le i sk�ania do refleksji. Ksi��k� t� powinni przeczyta� zar�wno m�ode osoby jak i rodzice. Wiadomo, �e wydarzenia w fabule maj� nam dowali�. Ukaza� ewentualne skutki cho� wcale si� tak sta� nie musi. Ale dzia�a to mocno na wyobra�ni�. Najbardziej martwi mnie to co si� dzieje w szko�ach. Mam nadziej�, �e moje dziecko nigdy nie do�wiadczy takich rzeczy z jakimi zmaga� si� Maks. Mamy w fabule do czynienia z przeskokami w czasie. �wietnie to uzupe�nia histori� i daje nam pe�en obraz historii. Oczywi�cie autor zaskoczy� mnie kilka razy. Ale ju� si� do tego w jego ksi��kach przyzwyczai�am. Nigdy nie jestem w stanie przewidzie� jak to si� sko�czy. Bior� r�wnie� pod uwag� te z�e scenariusze. Je�li macie zamiar zabra� si� za t� powie�� to przestrzegam przed okrutnymi scenami. Potrafi� zamrozi� cz�owieka. Zosta�y mi tylko dwie ksi��ki autora do nadrobienia. Nied�ugo si� z nimi rozprawi�

Uwielbiam historie spod pi�ra Marcela Mossa. Z ka�dej strony powie�ci wylewaj� si� ogromne emocje, kt�re sprawia�y, �e czu�am si� jak na kolejce g�rskiej. Autor trzyma� mnie w napi�ciu do samego ko�ca. Nie wiedzia�am czego mog� spodziewa� si� przewracaj�c kolejne strony. Autor nie boi si� porusza� trudnych temat�w i wa�nych problem�w w spo�ecze�stwie oraz �yciu codziennym. Jego ksi��ki poruszaj� tematy o trudnych relacjach rodzinnych, przemocy domowej, przemocy fizycznej i psychicznej ze strony r�wie�nik�w, prze�ladowanie w szkole, hejtu internetowego, depresji.

Autor zwraca uwag� czytelnikom, �e m�ode osoby nie potrafi� rozmawia� o swoich problemach z bliskimi. Dusz� w sobie negatywne emocje, bo boj� si�, �e zostan� niezrozumieni i zlekcewa�eni. W internecie szukaj� pomocy i anonimowo zwierzaj� si� ze swoich traum. Autor porusza temat internetu i zwraca uwag�, �e tam nic nie ginie.

"Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" to przera�aj�ca historia o siedemnastoletnim uczniu warszawskiego liceum. Maks Hajder w trakcie rodzinnej awantury wpad� w amok i zaatakowa� bliskich no�em. Jego rodzice gin� na miejscu, a jego o�mioletni brat trafia do szpitala i jest w stanie krytycznym. Tydzie� po zatrzymaniu Maks pr�buje powiesi� si� w celi. Zapada w �pi�czk�, a gdy budzi si� zostaje przes�uchiwany przez podkomisarz Liwi� Radke oraz komisarza Jonasza Frasera. �ledczy pr�buj� rozwik�a� zagadk�, co takiego sta�o si�, �e nastolatek dokona� tak bestialskiej zbrodni. Maks dzieli si� ze �ledczymi swoimi bolesnymi i traumatycznymi wspomnieniami z dzieci�stwa. Policjantka Liwia z biegiem czasu odkrywa prawd� o tym , co dzia�o si� w szanowanym domu Hajder�w i jest przera�ona ogromem przemocy jakiej dozna� Maks. Ojciec Maksa za zamkni�tymi drzwiami ich domu okazywa� swoje prawdziwe oblicze. Matka Maksa zapad�a w depresj� po �mierci m�odszego syna i nie potrafi�a przeciwstawi� si� swojemu m�owi tyranowi. M�czyzna obwinia� Maksa o �mier� m�odszego syna i zafundowa� Maksowi koszmarne dzieci�stwo.

Liwia odkrywa w jak toksycznym domu wychowywa� si� Maks. Podejrzewa te�, �e ch�opak nie m�wi jej prawdy.

Czy odkryje, co tak naprawd� wydarzy�o si� tego feralnego dnia w domu Hajder�w?

Przekonajcie si� sami.

Przyznam si�, �e �ledz�c losy Maksa mia�am �zy w oczach. Ogrom potworno�ci jakie prze�y� ten m�ody ch�opak z�ama� mi serce. Autor jak nikt potrafi poruszy� czytelnika i zag��bi� si� w psychik� ludzk�. Na ko�cu ksi��ki znajdziecie rozmow� autora z psychoterapeutk� i dowiecie si� jak rozpozna� przemoc w rodzinie oraz jak pom�c ofiarom. Tak�e, co nale�y zrobi�, gdy podejrzewacie, �e Wasze dziecko ma jaki� problem, a nie chce o tym rozmawia�. Z ty�u ksi��ki znajdziecie wa�ne numery telefon�w, kt�re s� czynne ca�� dob� i bezp�atne.

Ta ksi��ka poruszy Wasze serca i wstrz��nie Waszymi my�lami. Przekonacie si�, �e do najokrutniejszych czyn�w dopuszczaj� si� osoby, kt�rych nigdy o to nie podejrzewaliby�cie. Nigdy nie wiadomo, co dzieje si� za zamkni�tymi drzwiami innych ludzi. Kto� towarzyski, mi�y i przebojowy mo�e okaza� si� manipulatorem, kt�ry w domu �ci�ga mask� z twarzy i funduje swojej rodzinie prawdziwe piek�o na ziemi. Autor pokazuje do jakiej tragedii mo�e doj��, gdy nikt nie zareaguje.

Ta historia zmusza do refleksji i przemy�le�.

D�ugo pozostanie w mojej pami�ci.

Je�li lubicie tw�rczo�� Marcela Mossa to musicie przeczyta� t� ksi��k�.

Jestem usatysfakcjonowana lektur� i z niecierpliwo�ci� czekam na kolejne ksi��ki autora. Ka�d� bior� w ciemno!

Gor�co polecam!

BRUNETTE BOOKS

Krew, dziesi�tki ran k�utych, najbli�sza rodzina w ka�u�ach krwi, a po �rodku 17-letni Maks. Tak zaczyna si� ta historia. Co si� wydarzy�o i co zmusi�o morderc� do tak okrutnego czynu, pozostawiaj�c w g�owie ch�opaka szok, niezmierzony chaos i b�l?

Maks jest reprezentantem cz�onk�w dysfunkcyjnych rodzin, jego ojciec jest alkoholikiem i narkomanem, a swoje frustracje roz�adowuje w domu. Zn�ca si� nad nim i matk�, pozostawiaj�c w spokoju tylko ukochanego m�odszego syna. Dodatkowo w szkole jest prze�ladowany. �ycie w takiej codzienno�ci wymaga niezwykle silnej psychiki.

Przedstawiono tu traumatyczne prze�ycia, kt�re przecie� dziej� si� wok� nas. Cz�sto nie jeste�my tego �wiadomi, gorzej gdy nie chcemy tego zauwa�a�. Zag��biony przez autora przyk�ad jest jednym z wielu, w kt�rym rodzic jest oprawc�, a ka�dy powr�t do domu wywo�uje stres, a nawet ataki paniki.

Szko�a i r�wie�nicy to kolejna ceg�a do tego miru l�ku i depresji. Pe�na nienawi�ci�, zazdro�ci, ch�ci dominacji o niespe�nionych ambicji potrafi zadawa� krwawi�ce rany, cho� g��wnie mentalne. Tak zdominowana psychika mo�e prowadzi� do tragedii.

To moja pierwsza historia autora i jestem ogromnie zaintrygowana innymi trudnymi historiami jakie autor mia� do powiedzenia.

Ta ksi��ka nie jest �atwa, trzeba przygotowa� si� na mocne momenty i wyci�gn�� odpowiednie wnioski.

Tytu�: "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi"

Autor: Marcel Moss

Data premiery: 12.07.2023r.

Wydawnictwo: Filia

Przemoc.

Brzydz� si� ni�.

To najgorsze co mo�e by�...

Nie rozumiem jak cz�owiek mo�e wyrz�dza� tak� okrutn� krzywd� drugiej osobie... oboj�tnie czy jest to przemoc fizyczna czy psychiczna - obie s� straszne :(

.

Uwa�am, �e bicie dzieci to s�abo�� rodzic�w... Kt�rzy nie potrafi� poradzi� sobie ze swoimi problemami. Ja nigdy nie zosta�am uderzona przez mam� i tat�. M�j brat r�wnie�. Czy jeste�my przez to s�absi? Nie.

Rodzice zawsze z nami rozmawiali.

Wiadomo, �e bywa�o r�nie, ale otrzyma�am od nich samo dobro i mi�o��. Teraz chce taki przyk�ad da� swojemu dziecku...

.

.

.

Marcel Moss poraz kolejny napisa� �wietn� ksi��k�! Chyl� czo�a. Zreszt� Ty to wiesz, bo ju� Ci to pisa�am.

Czytaj�c, by�am przera�ona. �al mi by�o Maksa. Niejednokrotnie chcia�oby si� go przytuli�, otoczy� opiek� i powiedzie� �e wszystko b�dzie dobrze... Ale nie by�o. Nikt nie m�g� mu pom�c. Ten ch�opak przezywal piek�o od lat, a nawet matka nie potrafila nic zrobi�. Nie potrafi�a postawi� si� ich wsp�lnemu oprawcy.

Ojciec zn�ca� si� nad nim ci�gle. Obrywa�o mu si� dos�ownie za wszystko...

Jakby by�o ma�o w szkole te� mia� prze�ladowc�.

Jak du�o mo�e d�wiga� na barkach jedna osoba? Jedno dziecko?

.

Maks tak naprawd� mia� podpor� w swoim jedynym przyjacielu - �ukaszu. Dzi�ki niemu chcia�o mu si� �y�... m�g� mu si� zwierza� ze wszystkiego. To on niejednokrotnie namawia� go, �eby zadzwoni� na policj� i co� z tym zrobi�...

.

.

Tylko...

Czy osobom pokrzywdzonym �atwo zrobi� TEN krok? Im w g�owach zaraz za�wieca si� czerwona lampka "a co jak oprawca si� dowie? B�dzie bardziej mnie bi�... itp. Itd."

Sama zawsze si� nad tym zastanawiam, czemu te osoby pozwalaj� sobie na takie �ycie?

Marcel na ko�cu dobrze napisal: bo one nie znaj� dobrego �ycia. One nie wiedz�, �e �ycie mo�e wygl�da� inaczej...

.

.

Uwa�am, �e jest to jedna z tych naj najlepszych Twoich ksi��ek. Ma bardzo wa�ny przekaz i my�l�, �e ka�dy powinien ja przeczyta�. W �rodku znajduj� si� r�wnie� statystyki, kt�re mro�� krew w �y�ach...

Straszne to wszystko...

Ile dooko�a jest przemocy, a cz�owiek nawet nie jest tego do ko�ca �wiadomy...

.

Marcel - dzi�kuj� Ci r�wnie� za zaufanie, �e kolejny raz mog�am przeczyta� Tw�j tekst przed wydaniem ❤️

Ksi��k� bardzo przyjemnie si� czyta. Jest tak jakby wci�gaj�ca :-)

Warszawski licealista Maks Hajder w trakcie rodzinnej k��tni wpada w sza� i atakuje no�em domownik�w. Jego rodzice gin� na miejscu, a m�odszy brat w stanie krytycznym trafia do szpitala. Przyby�e na miejsce s�u�by zastaj� Maksa siedz�cego spokojnie na pod�odze i otoczonego zakrwawionymi cia�ami.

Przemoc jest niedopuszczalna…. Niestety do�wiadczy� tego Maks i to z r�k najbli�szej mu osoby, ojca.

Poznaj�c strona po stronie to co dzia�o si� za drzwiami domu ch�opaka moje serce rozpada�o si� na miliony kawa�k�w…. Nie mog�am tego znie��, wytrzyma�, pod nosem burcza�am s�owa pot�pienia dla oprawcy. Dlaczego nikt tego nie zauwa�y�, czy faktycznie z zewn�trz wszyscy my�leli, �e to idealna rodzina bez skazy? Czy taki bydlak tak doskonale potrafi si� maskowa�?

Maks by� na granicy, mia� wszystkiego do��, zw�aszcza swojego �ycia, ale dziwisz mu si�? Ch�opak, kt�ry ka�dego dnia zostaje poni�any i bity, jak ma znale�� sens tego wszystkiego?

Jak ma znale�� si�y? Chocia� pr�bowa�…. Podj�� kilka decyzji, kt�re mia�y go uwolni� z piek�a, szkoda tylko, �e fina� tej sprawy jest tak dramatyczny… czy faktycznie musia�o doj�� do zbrodni?

Ka�dy rozdzia� poprzedzony jest danymi dotycz�cymi ro�nego rodzaju przemocy w�r�d dzieci i m�odzie�y, ka�dy z nich zatrwa�aj�cy i ka�dy kolejny pokazuj�cy, jak wiele z�a dzieje si� w polskich szko�ach i domach. Nie st�jmy biernie, reagujmy, pom�my m�odym ludziom, kt�rzy nie mog� si� wydosta� ze szpon�w z�a.

To bardzo mocna lektura i co wa�ne zmuszaj�ca do refleksji. Zapozna�am si� z t� histori� bardzo szybko, mo�e dlatego, �eby zostawi� za sob� to czyste z�o…

Cho� takie sytuacje s� wr�cz niewiarygodne to niestety maj� miejsce…. Ciesz� si�, �e autor zwr�ci� na to uwag�, mo�e dzi�ki tej ksi��ce, ka�dy kto zapozna si� z jej tre�ci� b�dzie mia� wi�cej odwagi, aby nie odwraca� si�, kiedy� kto� wo�a o pomoc nawet bezg�o�nie.

A je�li b�dzie taka potrzeba na ostatniej stronie znajdziesz wszystkie potrzebne numery telefonu… mo�e pomo�esz innym, a mo�e sobie…

Witaj w �wiecie Maksa Hajdera. W jego domu, w kt�rym ojciec od lat terroryzuje rodzin�. W jego szkole – liceum o s�abej renomie, w kt�rym w�adz� sprawuje jeden ucze�. I w ko�cu – po�r�d jego dylemat�w i poczucia winy, z kt�rymi musi sam si� upora�.

W swojej ksi��ce Marcel Moss kolejny raz przenosi czytelnik�w wprost do rzeczywisto�ci nastolatk�w. Opowie��, kt�r� snuje Maks, nie jest wzi�ta znik�d – jego �wiat to obraz tego, z czym mierz� si� wsp�cze�ni nastolatkowie. Poczucie samotno�ci, braku spokoju, konieczno�� podporz�dkowania si� panuj�cym trendom to jedno. Inn� spraw� jest bezprawie, jakie bezpo�rednio ich dotyczy, a jakie jest zwyczajnie ignorowane.

To prawda – Marcel Moss szokuje. Ale czy rzeczywisto�� Maksa jest przerysowana? Odpowiedzi� b�d� statystyki, kt�rymi Autor pos�uguje si� na pocz�tku ka�dego rozdzia�u ksi��ki Ju� nikt mnie nie skrzywdzi. Czy wiecie, �e 41% dzieci do�wiadcza przemocy ze strony bliskich? Albo �e w 2019 r. na jedno ��ko na ca�odobowych oddzia�ach opieki psychiatrycznej w woj. wielkopolskim przypada�o ponad 14 tys. dzieci?!

Te statystyki s� zatrwa�aj�ce, a jednak prawdziwe i w tym kontek�cie fabu�a ksi��ki wcale nie jest przerysowana.

Marcel Moss podj�� wa�ne w�tki, a mnie sam� – jako mam� jeszcze ma�ych ch�opc�w – wyj�tkowo one poruszy�y. Licz�, �e w�r�d czytelnik�w znajd� si� rodzice, kt�rzy przemoc wobec dzieci (w tym “zwyczajne” klapsy) traktuj� jako jedn� z metod wychowawczych. Jestem r�wnie� pewna, �e niejeden nastolatek odnajdzie si� w tej historii. Marcel Moss dobrze rozumie ten �wiat i mam wra�enie, �e dla niego samego jego problemy nie s� oboj�tne.

„Dlaczego musz� mie� tak beznadziejn� rodzin�? Inne dzieciaki jako� mog� si� wychowywa� w normalnych domach. Odda�bym wiele, by cho� na jeden dzie� si� z nimi zamieni�. Gdyby tylko wiedzia�y, jak ogromne maj� szcz�cie…”

Maks to nastolatek, kt�rego poznajemy bezpo�rednio po tragedii, w kt�rej zosta�a zamordowana jedno rodzina. Okazuje si�, �e to on jest g��wnym podejrzanym w tej sprawie. Wraz z up�ywem kolejnych rozdzia��w poznajemy stopniowo jego historie i dowiadujemy si� dlaczego od o�miu lat �yje w piekle i ogromnym poczuciu winy. Co takiego mog�o si� sta�, �e jego dzieci�stwo sta�o si� koszmarem i to z jego udzia�em?

Ch�opak postanawia si� otworzy� i zaczyna opowiada� Liwii swoj� histori�. Pragnie oczyszczenia, wys�uchania, zrozumienia i przebaczenia. Najgorsze jest to, �e nie dosta� on od nikogo wsparcia wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebowa�, a zamiast tego zacz�� si� jego dramat.

W tej ksi��ce mierzymy si� z problemami spo�ecznymi takimi jak przemoc domowa, alkoholizm, hejt, zn�canie si� zar�wno psychiczne jak i fizyczne. Nie mam poj�cia co mo�e by� gorsze, czy przemoc zadawana przez psychopat�, czy ta, kt�ra rani bezczynno�ci� i godzeniem si� na krzywd� niewinnych.

Znakomita historia, w kt�rej odczuwamy ogrom b�lu, cierpienia, poczucia winy i osamotnienia. Smutna i rozdzieraj�ca serce ksi��ka o zagubieniu oraz potrzebie wys�uchania i rozgrzeszenia win. Mocne sceny, wartka akcja, a do tego zatwarzajace statystyki, kt�re nadaj� realizmu tej historii. Dodatkowym atutem s� rozdzia�y prowadzone naprzemiennie z perspektywy Liwii oraz Maksa, a tak�e to, i� dziej� si� zar�wno przed jak i po tragedii, kt�ra jest g��wnym w�tkiem tej powie�ci. Trzeba w tym miejscu zaznaczy�, �e autor potrafi w bardzo umiej�tny spos�b poprowadzi� fabu��, dzi�ki czemu nie ma si� wra�enia pogubienia podczas czytania.

W ka�dym z rozdzia��w dzia�o si� co�, co przyprawia�o mnie o ciary. Bierno�� na krzywd� ludzk�, fantazjowanie na temat samob�jstwa, gwa�ty na oczach dziecka, prze�ladowanie oraz zastraszanie przez r�wie�nik�w. Naprawd� ci�ko jest mi opisa� wszystkie emocje, kt�re mn� targa�y, poniewa� jest to jest naprawd� mocna i przera�aj�ca historia nastolatka, kt�rego los nie oszcz�dza, rzucaj�c mu coraz to nowe k�ody pod nogi.

Jest jednak po�r�d tych wszystkich tragedii �wiate�ko w tunelu, kt�re w przepi�kny spos�b ukazuje prawdziw� i bezinteresown� przyja��. Dzi�ki temu mo�emy wierzy�, �e zawsze jest szansa by co� w swoim �yciu zmieni� je�eli ma si� wsparcie bliskiej osoby.

Do samego ko�ca nie wiedzia�am jak si� zako�czy ta historia i to jest genialne. By�o wiele mylnych trop�w i ciesz� si�, �e mia�am mo�liwo�� g��wkowania na temat dalszych wydarze�, kt�re dziej� si� w tej ksi��ce.

Fenomenalny epilog oraz zako�czenie, kt�re wywo�uje �zy i niewyobra�alne emocje! Po raz kolejny Marcel mnie nie zawi�d�. No uwielbiam t� histori�!!!

Je�li chodzi o ksi��ki Marcela Mossa, to najbardziej lubi� thrillery - g��wnie te dla doros�ych. Nie zmienia to faktu, �e seri� o licealistach z Freuda te� ch�tnie czytam.

Poziomem brutalno�ci i poruszanej tematyki zupe�nie nie odstaje ona od "doros�ych" thriller�w Mossa.

Jeszcze na ch�odno podrzuc� kilka informacji technicznych. “Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” to pi�ty tom serii Liceum Freuda, ale jest osobn� histori�. Znajomo�� pozosta�ych tom�w nie jest konieczna, chocia� warto je przeczyta� - chocia�by dlatego, �e epizodycznie pojawia si� kilku bohater�w znanych z g��wnego cyklu.

A co do samej historii…

Maks siedzi na pod�odze. Wok� niego le�� cia�a jego rodzic�w oraz brata. Wok� mn�stwo krwi i narz�dzie zbrodni. Jednak czego� w tej scenie brakuje. Chocia�by motywu… 🔪

W “Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” autor poruszy� - ogromnie trudny i (niestety) niezwykle aktualny - temat przemocy domowej, przemocy r�wie�niczej oraz uzale�nienia. Bardzo obrazowo przedstawi� horror, kt�ry cz�sto dzieje si� za zamkni�tymi drzwiami. Wyzwiska, gro�by, przemoc fizyczna i psychiczna - to wszystko a� wylewa si� z tej ksi��ki. Ksi��ki mocnej, brutalnej i pe�nej trigger warning�w. Zastan�wcie si� trzy razy, zanim postanowicie j� przeczyta� i pami�tajcie, �e to NIE JEST m�odzie��wka ⚠️

Ka�dy rozdzia� zaczyna si� statystyczn� “ciekawostk�” dotycz�c� przemocy wobec dzieci. Te informacje mega mocno dzia�aj� na wyobra�ni�... Przecie� niby wiemy, �e przemoc jest realnym problemem, kt�ry dotyczy mn�stwa dzieciak�w, ale gdy czytamy, �e a� 41% dzieci do�wiadcza przemocy ze strony bliskich doros�ych, a a� 57% ze strony r�wie�nik�w, a� trudno w to uwierzy�. A jednak…

Ksi��ka zrobi�a na mnie bardzo du�e wra�enie, ale polecam j� tylko osobom o mocnych nerwach. To mroczny thriller, pe�en najgorszych patologii, strachu i nienawi�ci... ⚠️

Ocen� delikatnie obni�am za zako�czenie. Sam plot twist by� mocny, ale jeden szczeg� dotycz�cy tego, co sta�o si� zaraz po tragedii… no, nie chc� spojlerowa�, ale wyda� mi si� on zbyt nierealny.

Przy "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" od pocz�tku wiadomo, �e nie b�dzie to �atwa historia, �e czeka nas opowie�� pe�na b�lu i niesprawiedliwo�ci.

Policja prowadzi �ledztwo w sprawie brutalnego, podw�jnego morderstwa.

Ofiarami s� rodzice Maksa Hajdera, a on bez w�tpienia jest sprawc�. Wiadomo r�wnie�, �e za zab�jstwem rodzic�w Maksa kryje si� co� wi�cej ni� zbrodnia w afekcie.

Licealista powoli opowiada policji o swojej rodzinie i dramacie, kt�ry toczy� si� za zamkni�tymi drzwiami ich domu.

Czy powinni mu zaufa� i uwierzy� w historie, kt�re mro�� krew w �y�ach?

Czy ch�opak m�wi im ca�� prawd�?

Cho� ksi��ka opowiada o potwornych rzeczach [Adres usuni�ty]. o przemocy fizycznej i psychicznej, o uzale�nieniach czy o prze�ladowaniach r�wie�niczych czyta si� j� doskonale.

Marcel Moss - lubicie jego tw�rczo��, czy raczej przechodzicie obok ksi��ek tego autora oboj�tnie?

Max Hajder to nastolatek. Pewnego dnia policja zastaje go w domu w obecno�ci trup�w matki, ojca i brata. Mn�stwo krwi, nieciekawy widok. Do tego nastolatek, kt�ry trafi� do aresztu jako podejrzany, podejmuje si� pr�by samob�jczej. Na szcz�cie nieudanej. Jaka kryje si� za tym historia? Czy warszawscy �ledczy dojd� do meritum? A mo�e b�dzie im zale�a�o wy��cznie na tym, by uzna� go za winnego, pos�a� do wi�zienia i zamkn�� akta sprawy?

JU� NIKT MNIE NIE SKRZYWDZI to najnowsza powie�� Marcela Mossa, kt�ra nale�y do uniwersum Liceum Freuda, jednak �mia�o mo�na j� czyta�, jako osobn� powie��. Co wa�ne, g��wnymi bohaterami w tym przypadku s� liceali�ci innego liceum.

Fabu�a ksi��ki kr�ci si� wok� najwa�niejszego tematu, czyli zbrodni. Jednak akcja nie jest prowadzona w spos�b tradycyjny. �ledczy skupiaj� si� bowiem na historii opowiadanej przez nastolatka, kt�ry po nieudanej pr�bie samob�jczej w otoczeniu szpitalnych �cian postanawia wyzna� wszystko, jednak zanim to nast�pi, musi podkre�li� nieciekawe t�o wydarze�. A troch� tego jest.

W powie�ci Marcel Moss nie boi si� porusza� tematu przemocy. Fizycznej, jak psychicznej. Tej w domu, jak i tej, kt�ra ma miejsce w szkole. Przemoc rodzicielska, przemoc r�wie�nicza, jak udowadnia autor podaj�c konkretne dane, towarzyszy nam ka�dego dnia. Statystyki na wst�pie ka�dego rozdzia�u zatrwa�aj�, podobnie jak historia, kt�ra zrodzi�a si� w g�owie autora. We mnie rodzi�o si� sporo emocji - przede wszystkim wsp�czucie, strach, b�l, ale te� zupe�ne niezrozumienie dla tego, jak mo�na by� tak okrutnym dla w�asnego dziecka, dla swojego kolegi. Jednak nie brakuje tam te� pozytyw�w - przyja�ni, kt�ra potrafi przetrwa� wiele czy matczynej mi�o�ci. Bohaterowie powie�ci s� mocno zagubieni, potrzebuj� wsparcia, jednak �aden z nich nie jest w stanie poprosi� o pomoc. A zbiegi okoliczno�ci wr�cz przyt�aczaj�.

Mog� Wam z czystym sumieniem poleci� t� ksi��k�. Mo�e nie ubawicie si� przy niej po pachy, ale z pewno�ci� otworzy ona oczy na mn�stwo aspekt�w. Mo�e kto� z nas spojrzy na s�siada, koleg� z �awki nieco inaczej?

"Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" to pi�ty tom serii "Liceum Freuda", cho� samego liceum jest tu ma�o. Historia ta dotyczy Maksa Hajdera, kt�ry w tracie k��tni atakuje ca�� swoj� rodzin�. Co sk�oni�o nastolatka do takiej agresji?

Marcel Moss, jak w ka�dej swojej ksi��ce, porusza aktualne problemy naszego spo�ecze�stwa. W przypadku tej�e powie�ci s� to [Adres usuni�ty]. zn�canie si� r�wie�nik�w nad osob� s�absz�, wykluczon� z grona koleg�w i kole�anek, przemoc fizyczna i psychiczna, u�ywki, nies�uszne obwinianie o �mier� i konsekwencje z tym zwi�zane w gronie rodzinnym. Strata, �a�oba, nies�uszna wina i kara trwaj�ce latami doprowadzaj� do destrukcji rodziny, kt�ra przed wypadkiem by�a normalna, szcz�liwa, bezprzemocowa.

Mrok i ogromny b�l wylewa si� z kart ksi��ki, kt�ra porusza niezwykle trudn� tematyk�. Historia opowiedziana z perspektywy bohatera porusza do g��bi i wywo�uje refleksje, jednocze�nie chc�c ul�y� mu w b�lu mszcz�c si� na jego oprawcach.

Napi�cie wyczuwalne jest od pocz�tku do samego ko�ca i nie spos�b przewidzie� fina�u. Marcel Moss przy ka�dej powie�ci pozostawia czytelnika z satysfakcj� p�yn�c� ze zwrotu akcji i tak samo jest w przypadku "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi". Czyta si� sprawnie dzi�ki kr�tkim rozdzia�om, nieustaj�cej akcji i lekko�ci pi�ra Autora. Kolejna dobra ksi��ka w wykonaniu Marcela Mossa, kt�r� z czystym sumieniem polecam.

🌿 Maks Najder trafia do aresztu, po tym, jak w jego domu odnaleziono cia�a zamordowanych rodzic�w, oraz brata, kt�ry trafia do szpitala w bardzo ci�kim stanie. Na miejscu zbrodni odnaleziono n� z odciskami palc�w ch�opaka. Po traumatycznych prze�yciach Maks postanawia odebra� sobie �ycie, po nie udanej pr�bie zapada w �pi�czk�. Po przebudzeniu pr�buje przypomnie� sobie szczeg�y tej tragedii, tym samym opowiadaj�c policjantom momenty z w�asnego �ycia, kt�re by�o pe�ne tortur psychicznych i fizycznych dopuszczanych przez ojca. 🌿

.

Wielki powr�t do mojej ulubionej i niezawodnej serii Liceum Freuda. Uwielbiam czyta� ksi��ki o nastolatkach, ich problemach, rozterkach, z kolei autor potrafi je przedstawi� w tak fenomenalny spos�b, �e nie spos�b przej�� obok nich oboj�tnie. W tym przypadku nawet si� nie spodziewa�am, �e b�dzie tu poruszony tak mocny temat, jak agresja i przemoc w rodzinie. Marcel jest niezawodny w tworzeniu mocnych i szokuj�cych historii, po kt�rych ci�ko si� otrz�sn��. Ka�da z opowiedzianych przez niego historii to jest odr�bny i bardzo wa�ny temat, z kt�rymi zmagaj� si� nastolatkowie. O takich rzeczach trzeba m�wi� g�o�no i to pr�buje robi� Marcel tworz�c, takie wstrz�saj�ce thrillery.

.

Fabu�a bardzo trudna i przejmuj�ca, mocno oddzia�uj�ca na wyobra�ni� i psychik� czytelnika. Pokazuje, do czego zdolny jest cz�owiek, kt�ry krzywdzi w�asn� rodzin� psychicznie i fizycznie. Gn�bi j�, upokarza na ka�dym kroku, czerpie z tego przyjemno��. Przemoc domowa jest wykorzystaniem w�asnej przewagi si� wobec cz�onk�w w�asnej rodziny, ma ona na celu zranienie i spowodowanie cierpienia. Ofiar� tego jest g��wny bohater i jego matka, kt�rzy nie potrafi� postawi� si� swojemu oprawcy.

.

Ksi��ka, kt�r� nie spos�b od�o�y�, wci�ga od pocz�tku do ostatniej strony. Jest to historia, kt�ra chce zosta� wys�uchana!

Liceum Freuda to moja ulubiona seria autora, wi�c przeczytanie kolejnej ksi��ki z tej grupy by�o oczywisto�ci�.

Marcel jak zawsze pozornie niezale�n� histori� po��czy� w wy�mienity spos�b z g��wn� osi� serii. Mamy tu nawi�zania do poprzednich ksi��ek, akcja si� z nimi zap�tla.

Ksi��ka jednak sama w sobie biegnie dwutorowo i nie s� to korytarze Freuda. Szpitalne teraz przeplatane jest ze wspomnieniami Maksa. Wspomnieniami bolesnymi, przesi�kni�tymi �zami, strachem i naznaczonymi tragedi�.

Kurcze. Chyba nie ma s��w, aby w pe�ni odda� b�l i p�kaj�ce serce tej ksi��ki. Z ka�d� opowie�ci� Marcela powtarzam, �e jego ksi��ki powinny bym omawiane w szkole jako lektury.

Zn�canie si�, alkoholizm, [Adres usuni�ty], �mier€, szanta�e, uzale�nienia i nastoletnia bezradno��.

Nie wiem co bardziej mnie przera�a�o. Ojciec brutal i sko�czonym skur... potw�r czy ociekaj�cy jadem nastolatkowie udaj�cy kr�l�w �wiata.

Serce p�kami mi nad losem Maksa. Ta ksi��ka mnie przygniot�a i roztrzaska�a na kawa�ki.

Ta ksi��ka jest potrzebna.

Ta opowie�� otwiera oczy.

Ta historia mo�e si� dzia� za drzwiami Twojego s�siada.

Prosz�, nie b�d�my oboj�tni.

Prosz�, nie poddawaj si�.

Prosz�, si�gnij po pomoc i rozmawiaj.

Nie czekaj, reaguj. Zadzwo� pod numer zaufania, centrum wsparcia, 112...

Chyba nikt si� nie spodziewa�, �e seria Liceum Freuda zostanie rozbudowana a� na tyle tom�w a jednak dobra pass Marcela Mossa trwa i jego historia wci�� poch�ania bez reszty. Ponownie si�gamy po odpowiedzi co wydarzy�o si� na szkolnych korytarzach i obserwujemy jak m�ode umys�y zmieniaj� si� pod wp�ywem prze�ytych do�wiadcze�.

Autor si�ga po ciekawe pomys�y, skrupulatnie realizuje sw�j plan i zaskakuje czytelnik�w wykorzystanym potencja�em serii. To zestaw krymina��w, kt�re zaciekawi� ka�dego fana gatunku, poniewa� podczas lektury dochodzi do wielu nieszablonowych wydarze�, w napi�ciu trzyma nas odpowiedni klimat a ca�o�� dopinaj� bohaterowie, kt�rzy ewidentnie maj� co� do ukrycia. Po nitce do k��bka zmierzamy w stron� wyja�nienia zagadki, ale fina� wydaje si� i tak lepiej poprowdzony ni� sami zak�adali�my.

Maks Hajder by� spokojnym nastolatkiem wpisuj�cym si� w t�um r�wie�nik�w. Jednak pewnego dnia dopu�ci� si� niewyobra�alnej zbrodni, zaatakowa� bowiem swoj� rodzin�. Sam targn�� si� na swoje �ycie, jednak zapad� w �pi�czk� i tu� po przebudzeniu straci� pami��. Prowadz�cy �ledztwo robili wszystko, by zrozumie� ca�� sytuacj�, ale ich w�tpliwo�ci rozwia�y dopiero przeb�yski wspomnie� Maksa i jego wyznania o przemocy fizycznej oraz psychicznej jak� zazna� w domu. Spowied� ch�opaka okaza�a si� przera�aj�ca i nawi�zuj�ca do przemilczanych wsp�czesnych problem�w pozwalaj�c, by czytelnik nie by� oboj�tny na z�o zakorzenione w naszym �wiecie.

Wydaje si�, �e wszystko jest ze sob� po��czone bardziej ni� dostrzegamy to na pierwszy rzut oka. W przypadku pozosta�ych ksi��ek w serii autor wyczuli� nas ju� na odpowiednie kwestie a jednak wci�� potrafi uderzy� w odpowiednim momencie oraz wprowadzi� kontrolowany chaos. Fabu�a cz�sto gra na emocjach, poniewa� czytelnik bardzo �atwo potrafi uto�sami� si� z tym co dzieje si� dooko�a i zrozumie� problemy bohater�w a w dodatku ich sylwetki przedstawione s� w tak ciekawy oraz wiarygodny spos�b, �e z rosn�c� przyjemno�ci� patrzymy jak zmieniaj� si� na naszych oczach. Wszystko w tej ksi��ce zosta�o odpowiednio przygotowane i zaplanowane, aby nuda nie mia�a tu wst�pu.

Pi�ty tom utrzymuje r�wnie wysoki poziom co poprzedniczki. Marcel Moss wykaza� si� talentem oraz pomys�owo�ci� i stworzy� intryguj�c� fabu�� dla "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi". Zazwyczaj nie zastanawiamy si� co dzieje si� w szkole naszych dzieci, nie zak�adamy, �e nad ich g�owami wisi nieuchronna tragedia, pok�adamy bowiem zaufanie w nauczycielach. Nie zawsze jednak wygl�da to tak sielankowo a m�odzi bohaterowie udowadniaj� nam, �e maj� wiele prywatnych sekret�w, kt�re nigdy nie powinny wyj�� na jaw.

"Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" to pi�ta cz�� serii o Liceum Freuda, ale spokojnie mo�ecie j� czyta� jako oddzielny druk, nie znaj�c poprzednich tom�w.

Rodzinna tragedia, dom pe�en przemocy i tajemnica dnia, kt�ry zmieni� wszystko.

Licealista, Maks, wzywa pomoc do swojego domu. Przyby�e na miejsce s�u�by zastaj� go siedz�cego po�rodku zakrwawionych cia�: ojca, matki i brata. Ch�opak zostaje zatrzymany i pr�buje odebra� sobie �ycie. Zostaje odratowany i po wybudzeniu ze �pi�czki �ledczy pr�buj� pozna� prawd� o zaj�ciu, kt�re rozegra�o si� w domu. On jednak nie chce od razu odpowiedzie� na ich pytania. Chce przedstawi� wydarzenia na w�asnych warunkach, opowiadaj�c swoj� histori�.

Mog�oby si� wydawa�, �e historia ta jest zbyt drastyczna, �e patolo opowiadana przez Maksa nie mog�aby rozegra� si� w rzeczywisto�ci. Czy aby na pewno? Statystyki akt�w zwi�zanych z przemoc� i pogl�d�w Polak�w na ten temat, przedstawiane na pocz�tku ka�dego rozdzia�u, s� zatrwa�aj�ce. W g�owie si� nie mie�ci, �e problem agresji (r�wnie� tej r�wie�niczej) i przemocy domowej osi�ga tak� skal� w dzisiejszych czasach, przy tak medialnie nag�o�nionym problemie i konsekwencjach jakie niesie za sob� przemoc. Nies�ychane. Dramaty rozgrywaj�ce si� w naszym kraju powinny sk�oni� nas do przeanalizowania postaw, a mam wra�enie, �e niczego nas nie ucz�.

Znaj�c dobrze tw�rczo�� Marcela wiedzia�am, �e mog� spodziewa� si� mocnej lektury. Ten tom poruszy� mnie jednak najbardziej z ca�ej serii. Cho� mam chwilami wra�enie, �e jestem ju� chyba za stara, bo problemy m�odzie�y omawiane w poszczeg�lnych tomach Liceum Freuda s� dla mnie coraz bardziej odleg�e i rozwi�zanie cz�ci z nich z perspektywy osoby doros�ej, posiadaj�cej pewne do�wiadczenie �yciowe, r�wnie� to w zakresie radzenia sobie z agresj�, wydaje si� do�� proste. Ta ksi��ka jednak mocno mn� wstrz�sn�a. Czyta�am j� z zapartym tchem, cho� fabu�a jest bardzo bolesna i niekt�rym wra�liwym czytelnikom ci�ko b�dzie przez ni� przebrn��.

APETYT SADYSTY RO�NIE WRAZ Z INTENSYWNO�CI� STOSOWANIA PRZEMOCY

Wielki powr�t serii Liceum Freuda. Jest to podobnie jak WSZYSCY MUSZ� ZGIN�� dodatkowy tom tego cyklu i mo�na go czyta� bez znajomo�ci wcze�niejszych trzech tytu��w.

Tym razem historia skupia si� na jednym z licealist�w – Maksie Hajderze. W trakcie rodzinnej awantury ch�opak si�ga po n� i atakuje najbli�szych. Na miejscu ginie ojciec i matka, m�odszy brat trafia w ci�kim stanie do szpitala. Po kilku dniach Maks chce pope�ni� samob�jstwo. Lekarze ratuj� ch�opaka. Jeszcze w szpitalu zostaje przes�uchany przez policj�. Okazuje si�, �e nie wiele pami�ta z dnia tragedii. Zaczyna natomiast opowiada� co dzia�o si� w jego domu zanim dosz�o do zbrodni. Mundurowi s� przera�eni o tym co us�yszeli. Okazuje si�, �e za drzwiami domu idealnej z pozoru rodziny dzia�o si� wiele bardzo z�ych rzeczy.

Historia jest naprawd� mocna, dramatyczna, wstrz�saj�ca Czytelnikiem. My�l�, �e jest to naprawd� bardzo dobry powr�t tego cyklu. Autor si�gn� po trudny temat jakim jest przemoc fizyczna i psychiczna w domu rodzinnym. Towarzysz� temu awantury, k��tnie, alkoholizm, krzywda dzieci. Mo�na powiedzie� zdeptanie cz�owieka. Marcel Moss pokazuje te� jak jedno wydarzenie mo�e wywr�ci� do g�ry nogami �ycie ca�ej rodziny. Zmieni� wszystko. Wywo�a� dalekosi�ne konsekwencje i zburzy� �wiat m�odego cz�owieka. To co dzia�o si� w domu Maksa – przera�a. Ojciec by� wobec niego i �ony bezwzgl�dny: pobicia, wyzwiska, gwa�t, demolowanie domu, wieczne awantury i pretensje. Bardzo wa�n� postaci� w tej historii jest te� matka Maksa – kobieta nie chce nikogo prosi� o pomoc, zakazuje ujawniania prawdy o tym co dzieje si� w domu i jakim cz�owiekiem jest jej m��. Do ostatniego momentu wierzy, �e co� si� zmieni na lepsze.

Ca�a fabu�a jest teoretycznie fikcj� literack�. Ale tak naprawd� nie ma si� co oszukiwa� mog�aby wydarzy� si� naprawd�. A co najbardziej przera�a – takie rzeczy dziej� si� bardzo cz�sto. Ka�dy rozdzia� rozpoczyna si� danymi statystycznymi dotycz�cymi przemocy. Fakty m�wi� same za siebie! JU� NIKT MNIE NIE SKRZYWDZI to bardzo wa�na i potrzebna pozycja w�r�d wszystkich tytu��w napisanych przez Autora. Brawo dla Marcela Mossa za odwag�, przekaz, krzyk w sprawie przemocy.

Od zawsze mia�am trudno�ci z czytaniem takich tre�ci. Jestem chyba zbyt wra�liwa na krzywd� wyrz�dzan� bezbronnym, niewinnym dzieciom. Nigdy nie zrozumiem, jak mo�na bi� SWOJE DZIECI, jak mo�na zabiera� im bezpiecze�stwo, dzieci�stwo, azyl… miejsce, w kt�rym powinny czu� si� bezpiecznie, do kt�rego chce si� wraca�, zamieniaj� w istne piek�o. Ksi��ka na pewno nie dla ka�dego, jest tutaj du�o b�lu, cierpienia, niezrozumienia, strachu…�

Zako�czenie jak dla mnie nie by�o zaskakuj�ce, aczkolwiek du�o si� tutaj dzieje to fakt. Mn�stwo zwrot�w akcji, pe�no wzruszaj�cych i bolesnych moment�w. Moment, kt�ry najbardziej zapada w pami�ci, to ten gdy dziecko prosi mam�, by ta nie zostawia�a go z agresywnym ojcem. P�niej dzieje si� piek�o… naprawd� ci�ko mi o tym pisa�, a jeszcze ci�ej by�o to czyta�…

Po przeczytaniu ksi��ki d�ugo problem przemocy domowej siedzi w g�owie. Pami�tajcie- reagujmy. Nie b�d�my oboj�tni na krzywd� drugiego cz�owieka. Tak niewiele, a mo�emy komu� uratowa� �ycie... dos�ownie i w przeno�ni.�

Mnie si� ta ksi��ka podoba�a mimo swojej brutalno�ci i smutnego tematu. Wci�gaj�ca, czeka�am na zako�czenie z zapartym tchem, kibicowa�am dzieciakowi mimo wszystko, do samego ko�ca.�

*To jest moja prywatna opinia. Zach�cam do przeczytania i wyrobienia sobie w�asnego zdania.

Wsp�praca.

To by�a dla mnie bardzo ci�ka ksi��ka. Ale zdecydowanie w takim wydaniu uwielbiam autora.

W tej ksi��ce nie znajdziemy podzia�u na cz�ci. Ani r�nych historii pomieszanych i p�niej po��czonych w ca�o��. Ale autor i tak mnie, zszokowa�.

Maks cierpi w czterech �cianach. Po tragedii, jak� spotka�a rodzina, ojciec popad� w alkoholizm i zacz�� zn�ca� si� nad rodzin�. Na poz�r idealny tatu�, idealna rodzina. Nikt nie wiedzia�, �e ten ch�opak ka�dego dnia walczy o prze�ycie, tak samo jak jego matka. Do tego wszystkiego przychodz� problemy w szkole z r�wie�nikami, kt�rzy go szanta�uj� i namawiaj� do r�nych rzeczy. I jak to nastolatek szuka pomocy w internecie.

Ksi��ka zdecydowanie trafia w sedno problem�w na �wiecie. Poniewa� ma�o kto przyzna si� do problem�w w domu. A niestety tak jak w tej ksi��ce wszystko b�dzie mia�o swoje konsekwencje i prowadzi� mo�e to do tragedii. Moim zdaniem autor jest mistrzem w przelewaniu na papier trudnych temat�w. Mroczn� stron� autora czytam zawsze b�yskawicznie. Zamykam si� na �wiat i �yje ksi��k�.

Dodatkowy plus to na ko�cu ksi��ki ma�y wywiad z psychologiem i mo�na tam uzyska� odpowiedzi na wa�ne pytania.

To by�a dla mnie bardzo ci�ka ksi��ka. Ale zdecydowanie w takim wydaniu uwielbiam autora.

W tej ksi��ce nie znajdziemy podzia�u na cz�ci. Ani r�nych historii pomieszanych i p�niej po��czonych w ca�o��. Ale autor i tak mnie, zszokowa�.

Maks cierpi w czterech �cianach. Po tragedii, jak� spotka�a rodzina, ojciec popad� w alkoholizm i zacz�� zn�ca� si� nad rodzin�. Na poz�r idealny tatu�, idealna rodzina. Nikt nie wiedzia�, �e ten ch�opak ka�dego dnia walczy o prze�ycie, tak samo jak jego matka. Do tego wszystkiego przychodz� problemy w szkole z r�wie�nikami, kt�rzy go szanta�uj� i namawiaj� do r�nych rzeczy. I jak to nastolatek szuka pomocy w internecie.

Ksi��ka zdecydowanie trafia w sedno problem�w na �wiecie. Poniewa� ma�o kto przyzna si� do problem�w w domu. A niestety tak jak w tej ksi��ce wszystko b�dzie mia�o swoje konsekwencje i prowadzi� mo�e to do tragedii. Moim zdaniem autor jest mistrzem w przelewaniu na papier trudnych temat�w. Mroczn� stron� autora czytam zawsze b�yskawicznie. Zamykam si� na �wiat i �yje ksi��k�.

Dodatkowy plus to na ko�cu ksi��ki ma�y wywiad z psychologiem i mo�na tam uzyska� odpowiedzi na wa�ne pytania.

To by�a dla mnie bardzo ci�ka ksi��ka. Ale zdecydowanie w takim wydaniu uwielbiam autora.

W tej ksi��ce nie znajdziemy podzia�u na cz�ci. Ani r�nych historii pomieszanych i p�niej po��czonych w ca�o��. Ale autor i tak mnie, zszokowa�.

Maks cierpi w czterech �cianach. Po tragedii, jak� spotka�a rodzina, ojciec popad� w alkoholizm i zacz�� zn�ca� si� nad rodzin�. Na poz�r idealny tatu�, idealna rodzina. Nikt nie wiedzia�, �e ten ch�opak ka�dego dnia walczy o prze�ycie, tak samo jak jego matka. Do tego wszystkiego przychodz� problemy w szkole z r�wie�nikami, kt�rzy go szanta�uj� i namawiaj� do r�nych rzeczy. I jak to nastolatek szuka pomocy w internecie.

Ksi��ka zdecydowanie trafia w sedno problem�w na �wiecie. Poniewa� ma�o kto przyzna si� do problem�w w domu. A niestety tak jak w tej ksi��ce wszystko b�dzie mia�o swoje konsekwencje i prowadzi� mo�e to do tragedii. Moim zdaniem autor jest mistrzem w przelewaniu na papier trudnych temat�w. Mroczn� stron� autora czytam zawsze b�yskawicznie. Zamykam si� na �wiat i �yje ksi��k�.

Dodatkowy plus to na ko�cu ksi��ki ma�y wywiad z psychologiem i mo�na tam uzyska� odpowiedzi na wa�ne pytania.

Maks to licealista, kt�ry w trakcie k��tni, atakuje no�em domownik�w. Kilka dni po zatrzymaniu, ch�opak usi�uje pope�ni� samob�jstwo. Wkr�tce Maks zaczyna m�wi�. To, co wyznaje przyprawia o g�si� sk�rk�...

✨✨✨

To moja pierwsza styczno�� z ksi��kami autora. Jednak teraz rozumiem, dlaczego tak wiele os�b kocha Jego ksi��ki. Niesamowite emocje, kt�re towarzysz� od pocz�tku do ko�ca ksi��ki, s� nie do opisania. Wiecz�r sp�dzi�am na rozmy�laniu o tym, co w�a�nie przeczyta�am. Niesamowita historia sk�aniaj�ca do refleksji.

Maks przeszed� przez piek�o na ziemi. Ojciec go nienawidzi�. Matka nie umia�a obroni�. Brat by� po stronie ojca... Do tego w szkole jeden palant mia� na niego haka i Maks robi� to co mu kazano. To okropne, jak wiele musi czasem znie�� jedna osoba. Nastolatek powinien czu� rodzinne ciep�o, mi�o�� i spok�j. W szkole natomiast wsparcie i ch�� do tego by si� rozwija�. Maks nie mia� �adnej z tych rzeczy. Bity, poni�any, bez szansy na lepsze jutro. Oparcie mia� jedynie w przyjacielu.

Okropne jest to, jak wiele dzieciak�w zmaga si� z podobnymi sytuacjami w domu. Jak wielu z nich jest bitych, obra�anych, a nawet gwa�conych. Nie maj� absolutnie �adnego wsparcia. Plac�wki szkolne to nie obchodzi, nie reaguj�. Nikt nie chce k�opot�w. Obud�my si� w ko�cu! Nie b�d�my nieczuli, kiedy komu� dzieje si� krzywda.

My�l�, �e t� ksi��k� powinien przeczyta� ka�dy rodzic. Sama mia�am �zy w oczach, kiedy Maks prosi� mam� by ta nie zostawia�a go samego z ojcem. �zy cisn�y mi si� do oczu, a serce �omota�o w piersi z �alu i rozpaczy. Strach Maksa przeszed� bezpo�rednio na mnie. Czu�am to, jakby by�a przez chwil� nim.

Ta ksi��ka daje niesamowicie wiele do my�lenia. Przeczytajcie j�, prosz� 🙏

W domu licealisty Maksa Hajdera dziej� si� okropne rzeczy, kt�re doprowadzaj� do �mierci jego rodziny. W areszcie ch�opak targa na swoje �ycie, a po przebudzeniu, nie jest w stanie powiedzie�, co si� wydarzy�o tamtego tragicznego dnia. Prowadz�cy �ledzwo pr�buj� odkry�, co naprawd� si� sta�o.

"Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" to jest nieme wo�anie o pomoc. Maks Hajder nie do��, �e by� krzywdzony w szkole to r�wnie� i w domu przechodzi� katusze. Nikt nie dostrzega� tego, co si� dzieje z ch�opakiem i nikt nie by� w stanie mu pom�c. Najgorsze w tym wszystkim jest, �e najwi�kszy b�l zadawa�y mu osoby, kt�re powinny go chroni� za wszelk� cen�. Ojciec si� nad nim zn�ca� fizycznie i psychicznie, ale osobi�cie uwa�am, �e najwi�ksze cierpienie zadawa�a mu matka, kt�ra go urodzi�a i nic z tym nie robi�a, zamiata�a spraw� pod dywan. Sama r�wnie� by�a krzywdzona, ale mia�am wra�enie, �e jest jej to wszystko oboj�tne, godzi�a si� na to i nadal w tym wszystkim tkwi�a.

Ca�a historia jest opowiedziana w przera�aj�cy, a zarazem realistyczny spos�b. Cholernie przykre jest to, �e takie sytuacje maj� miejsce naprawd� i to coraz cz�ciej. Przemoc zar�wno psychiczna jak i fizyczna dotyka setki os�b ka�dego dnia, a statystyki, kt�re przedstawi� nam autor przy ka�dym z rozdziale, sprawi�y, �e zrobi�o mi si� s�abo. Jak to w og�le jest mo�liwe? Dlaczego do tego dopuszczamy?

"Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" to naprawd� mocny thriller, kt�ry daje do my�lenia. Ksi��ka jest 5 z cyklu "Liceum Freuda", ale spokojnie mo�na j� czyta� ca�kowicie oddzielnie. W tej cz�ci poznajemy histori� Maksa, kt�ry ucz�szcza do zupe�nie innego liceum, a jedynie przez chwil� pojawiaj� si� w niej uczniowie Freuda. Ch�opiec opowiada �ledczym o tym, jak wygl�da�o jego �ycie, powoli dochodz�c do wydarze� z ostatniego dnia. Autor nie szcz�dzi brutalnych opis�w, a niekt�re sytuacje wywo�a�y u mnie obrzydzenie i g�si� sk�r�, a tak�e szok i niedowierzenie. To by�o za du�o jak na jedn� osob� i to jeszcze dziecko.

Zako�czenie jak to u Marcela by�o nieco pogmatwane, ale i nieoczywiste. Ci�ko mi oceni�, czy by�o one na plus, czy minus.

„Jedynym sposobem na uwolnienie si� od swoich oprawc�w jest przej�cie kontroli nad narracj�”.

Marcel Moss powraca z nowym niepokoj�cym thrillerem i z marszu, w sw�j autorski spos�b, wrzuca nas w brutaln� rzeczywisto�� ludzi stoj�cych nad przepa�ci�, uwi�zionych w „wi�zieniu” strachu, skutych milczeniem, d�wigaj�cych ci�ar cierpienia, kolebi�cych si� na emocjonalnej hu�tawce, przera�onych, bezsilnych, sparali�owanych s�abo�ciami..

Maks Hajder jest warszawskim licealist�. Na poz�r zwyczajnym siedemnastolatkiem. Ma nie najgorsze oceny. Pochodzi z szanowanej rodziny. Jednak pewnego pami�tnego dnia w trakcie rodzinnej awantury, ch�opak w przyp�ywie sza�u atakuje swoich bliskich.. zabija ojca i matk�, ci�ko rani o�mioletniego brata. Przyby�a na miejsce policja zastaje Maksa siedz�cego pomi�dzy ociekaj�cymi krwi� cia�ami. Tydzie� p�niej ch�opak pr�buje targn�� si� na swoje �ycie. Po jakim� czasie, chc�c nie chc�c w ko�cu zbiera si� na odwag�, by opowiedzie� histori� swojego kr�tkiego, ale jak�e smutnego i przera�aj�cego �ycia..

Sprawa Maksa Hajdera staje si� dla �ledczych zderzeniem z okrucie�stwem. Autor maluje nam przed oczami tragiczny obraz rodziny i jej poszczeg�lnych cz�onk�w – wyjaskrawiony, dosadny, krzykliwy, przera�aj�co realny..

Marcel Moss po raz kolejny bez kompromis�w wchodzi w �wiat m�odych ludzi i ich problem�w. Domaga si� wys�uchania. Pokazuje jak �atwo przekroczy� pewne granice zza kt�rych nie ma ju� powrotu. Uzmys�awia rzeczy, na kt�re nie mamy si� wp�ywu i te, kt�re mo�na kszta�towa�, ale �eby to zrobi�, trzeba je najpierw dostrzec..

„Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” to kolejny, do b�lu wsp�czesny i nowoczesny, thriller psychologiczny autorstwa Marcela Mossa, kt�ry naprawd� warto przeczyta�.

Polecam.

" [...] Nie ma dla mnie miejsca na tym �wiecie [...] "

Najnowsza ksi��ka Marcela Mossa"Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" jest najmocniejszym tomem z cyklu "Liceum Freuda". To bardzo mroczna i przera�aj�ca historia. Omawiane s� tutaj dwa bardzo trudne tematy: przemoc w rodzinie i przemoc wobec r�wie�nik�w. Niestety mimo tego, �e mamy XXI wiek ludzie nadal s� zacofani i wy�ywaj� si� na m�odszych i s�abszych osobach. Autor w idealny spos�b to przedstawi�. Jego bohater niestety nie ma lekko w �yciu. Wpada z deszczu pod rynn�. By�o mi go szkoda. Nigdy nie powinno dochodzi� do takich sytuacji, w kt�rych dzieci boj� si� w�asnych rodzic�w. To oni swoim dzieciom powinni przekazywa� mi�o��, a nie strach i nienawi��. To drugie procentuje i potem dziecko odreagowuje na s�abszych kolegach.

Ta powie�� tak mn� wstrz�sn�a, �e d�ugo po jej przeczytaniu nie mog�am si� uspokoi�. Chyba o to chodzi�o autorowi. Chcia� w ten spos�b wstrz�sn�� swoimi czytelnikami. Ludzie, obud�cie si�. Przesta�cie zn�ca� si� fizycznie i psychicznie nad drugim cz�owiekiem. Odstawcie u�ywki, po kt�rych zamieniacie si� w prawdziwe potwory. I po prostu b�d�cie kochaj�cymi rodzicami. Dzieci si� same na ten �wiat nie pcha�y. A teraz kilka s��w do os�b, kt�re zn�caj� si� fizycznie i psychicznie nad m�odszymi kole�ankami i kolegami. Czy chcieliby�cie, �eby wasze przysz�e dzieci prze�ywa�y podobny b�l i strach, kt�re zadajecie innym osobom? A mo�e chcecie, �eby wasza ofiara sta�a si� waszymi katami. Zastan�wcie si�, do czego d��ycie. Nie ma zgody na �adn� przemoc. I nie szanta�ujcie innych os�b, bo to te� wam na dobre nie wyjdzie.

Poczytajcie, jak Marcel Moss rozwi�za� oba problemy. Czy ofiary sta�y si� katami? A mo�e to kaci wyko�czyli swoje ofiary.

Dobrze, �e autor w swojej najnowszej powie�ci przytacza prawdziwe statystyki dotycz�ce omawianego tematu. To te� wami wstrz��nie. Tej ksi��ki nie da si� czyta� bez �ez, chyba �e jest si� osob� pozbawion� ludzkich uczu�.

Ta ksi��ka jest bardzo wa�na i ka�dy powinien j� przeczyta�. Polecam j� m�odzie�y i wszystkim osobom uzale�nionym od u�ywek. Mo�e dzi�ki Marcelowi Mossowi przestawi� si� wam klepki i wskocz� na w�a�ciwe miejsca.

Zobaczcie, jak sko�czyli bohaterowie tej ksi��ki.

Zanim podniesiecie r�ce na najbli�sze wam osoby, g��boko zastan�wcie si�, czy warto.

Je�eli lubicie mocne psychologiczne thrillery, to �mia�o si�gnijcie po t� histori�.

Wielkie brawa dla Marcela Mossa. Z ksi��ki na ksi��k� jeste� coraz lepszy. Ciesz� si�, �e poruszasz wa�ne i trudne tematy. Wspaniale, �e przytacza prawdziwe statystyki. Mo�e dzi�ki takim autorom jak Marcel Moss, jaki� rodzi� p�jdzie po rozum do g�owy, a mi�niak odpu�ci s�abszemu.

Nie b�d�my oboj�tni na z�o. Je�eli s�yszycie, �e u waszych s�siad�w �le si� dzieje, to nie b�jcie si� dzwoni� po pomoc. Mo�e w ten spos�b uratujecie ludzkie �ycie i zapobiegniecie tragedii.

Warto przyjrze� si� g��wnemu bohaterowi Maksowi Hajderowi, jego rodzinie i znajomym. Jakim cz�owiekiem jest Maks? Co takiego go spotka�o? Dlaczego dosz�o do ogromnej tragedii i kto jest za ni� odpowiedzialny?

Kolejn� wa�n� postaci� w tej ksi��ce jest policjantka Liwia. Koniecznie musicie j� pozna�.

Zako�czenia oczywi�cie wam nie mog� zdradzi�, ale powiem jedno, warto dotrwa� do ko�ca. Jak ju� pisa�am, przygotujcie sobie chusteczki. B�d� wam potrzebne. Przynajmniej ja ich potrzebowa�am.

Czy wiedzieli�cie, �e 41% dzieci do�wiadcza przemocy ze strony bliskich doros�ych, za� 57% ze strony r�wie�nik�w? Przera�aj�ce dane.

Warto rozmawia� ze swoimi dzie�mi. W dobie internetu wyst�puje co� takiego, jak cyber przemoc. Czy rozmawiacie o tym z waszymi dzie�mi? Czy raczej twierdzicie, �e waszych dzieci ten problem nie dotyczy? W ksi��ce "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" autor podaje konkretne dane na ten temat.

A teraz zapami�tajcie wa�ne numery:

116 111 - telefon zaufania dla dzieci i m�odzie�y. Je�eli macie podobne problemy, jak nasz g��wny bohater, to koniecznie zadzwo�cie pod ten numer. Linia jest czynna 24 godziny na dob� 7 dni w tygodniu.

116 123 - Telefon zaufania dla os�b doros�ych w kryzysie emocjonalnym. Ten numer jest czynny od poniedzia�ku do pi�tku od 14 do 22. Po��czenie jest bezp�atne.

112 - numer alarmowy, pod kt�ry dzwonimy w razie zagro�enia �ycia i zdrowia.

Zach�cam was do przeczytania najnowszej ksi��ki Marcela Mossa "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi".

Ju� dawno nie czyta�am ksi��ki autorstwa Marcela Mossa. Gdy tylko zobaczy�am zapowiedzi "Ju� nikt mnie nie skrzywdzi" wiedzia�am, �e musz� j� przeczyta�. I przeczyta�am. I to piorunem, bo nie zaj�o mi to wi�cej ni� 24 godziny. Ale nie ma co si� dziwi�. Takie s� ksi��ki autora. Nieodk�adalne. Ci�ko si� od nich oderwa�.

Marcel Moss doskonale wie, jak zahipnotyzowac czytelnika i sprawi�, �e o jego ksi��kach trudno zapomnie�. Dodatkowo porusza bardzo trudne tematy. Takie, o kt�rych g�o�no si� nie m�wi. Takie, kt�re dziej� si� tu� obok nas.

Przemoc ze strony bliskich czy r�wie�nik�w. Autor dog��bnie wprowadza nas w sytuacj� Maksa i jego rodziny, ale tak�e tego, co dzieje si� w jego szkole. Wzbudza wsp�czucie wobec nastolatka. Wiele scen przera�a. Obok tej historii nie da si� przej�� oboj�tnie. Polecam bardzo!

Ksi��ki pana Marcela z tej serii poruszaj� trudne tematy dotycz�ce nastolatk�w. Pami�tam, �e po przeczytaniu pierwszego tomu, czu�am si�, jakby kto� na�o�y� mi na barki ogromny ci�ar. Tym razem jest podobnie. I to nie dlatego, �e ksi��ka jest z�a czy �e mi si� nie podoba�a. Absolutnie nie! Po prostu niekt�re z poruszanych temat�w s� mi bliskie. Straci�am koleg�, kt�ry targn�� si� na swoje �ycie po zawodzie mi�osnym. Sama nie mia�am �atwo w szkole i wiem, jak trudno jest, gdy zostajesz sam z problemami. Ta ksi��ka to troch� podr� w czasie do tamtych chwil. Wiedzieli�cie, �e w 2019 roku w wojew�dztwie wielkopolskim na jedno ��ko na ca�odobowym oddziale opieki psychiatrycznej przypada�o a� 14118 dzieci?? Przecie� to jest nie do pomy�lenia! Ksi��ka opr�cz wci�gaj�cej i przepe�nionej b�lem historii Maksa i jego rodziny zawiera informacje jak ta przedstawiona wy�ej w formie kr�ciutkiej notatki poprzedzaj�cej ka�dy rozdzia�. Po raz kolejny utwierdzam si� w przekonaniu, �e potwory istniej�, maj� imi� i wygl�daj� jak s�siad, pani z kiosku, nastolatek z klatki obok czy szanowany lekarz. S� w�r�d nas. I karmi� si� strachem i b�lem innych… Czuj� zimne dreszcze na my�l, �e takie historie dziej� si� naprawd�, jednak wystarczy w��czy� internet, by zala�a nas masa podobnych doniesie�. Ksi��k� polecam ka�demu, bo chocia� brutalna, pokazuje bardzo realny problem i pomo�e uczuli� na sygna�y w prawdziwym �yciu.

Marcel Moss jest nie tylko pisarzem. Jest g�osem oraz sumieniem wsp�czesnej m�odzie�y. Jak ma�o kto, potrafi wczu� si� w problemy m�odych ludzi – nazwa� je, opisa�, a co najwa�niejsze u�wiadomi� nam ich istot�, otworzy� oczy, aby m�c stawi� im czo�a. W Ksi��ce „Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” autor uwypukla problemy, z jakimi boryka si� dzi� m�ody cz�owiek. Lecz warto doda�, �e mo�na j� zaadresowa� nie tylko do m�odego czytelnika, kt�ry mo�e w tych historiach znale�� wsparcie w dzia�aniu. Zdecydowanie warto, aby si�gn�li po ni� r�wnie� starsi czytelnicy, kt�rzy mog� u�wiadomi� sobie, z jakimi trudno�ciami zmierza si� dzi� m�ody cz�owiek.

Na kartach thrillera „Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” poznajemy histori� warszawskiego licealisty Maksa Hajdera. Pewnego dnia podczas rodzinnej awantura ch�opak zaatakowa� no�em domownik�w. Jego rodzice zgin�li na miejscu, a m�odszy brat trafi� do szpitala. Przyby�a na miejsce zdarzenia policja odnajduje ch�opaka siedz�cego przy zw�okach swoich rodzic�w. Wszystko wskazuje na to, �e nie jest on �wiadomy czynu, kt�rego si� dopu�ci�. Tydzie� po feralnym wydarzeniu Maks pr�buje pope�ni� samob�jstwo, w wyniku czego zapada w �pi�czk�. Po przebudzeniu si� nie jest w stanie przypomnie� sobie wydarze� ostatnich dni.

Dlaczego uchodz�cy za kulturalnego ch�opaka Maks dokonuje morderstwa na swoich rodzicach? Jakie dramaty mia�y miejsce za zamkni�tych drzwiami rodziny Hajder�w? Czy nastolatek by� katem, czy mo�e ofiar�? Kim jest tajemnicza grupa zwana Armi� Pokrzywdzonych? Czy to faktycznie Maks dopu�ci� si� makabrycznej zbrodni? Koniecznie znajd�cie odpowiedzi na te pytania i si�gnijcie po ksi��k� „Ju� nikt mnie nie skrzywdzi”. Ka�da kolejna przek�adana strona tej ksi��ki otwiera przed nami mroczn� stron� rodziny Hajder�w.

Warto doda�, �e t� histori� autor uwypukla temat przemocy domowej. Cz�sto za �cian� tak zwanej „porz�dnej rodziny” odbywaj� si� ludzkie dramaty, o kt�rych nie mamy poj�cia. Dlatego warto reagowa�, gdy pojawi� si� niepokoj�ce sygna�y. A ta ksi��ka mo�e by� dla nas dzwonkiem do tego, by w��czy� swoj� czujno��. Co wa�ne historia Maksa Hajdera, cho� jest wymys�em tw�rczej kreatywno�ci Marcel Mossa, niestety mo�e by� odwzorowaniem wielu prawdziwych historii, od kt�rych odrywamy wzrok. Niech najnowsza ksi��ka autora b�dzie otwarciem oczu na krzywd� wyrz�dzan� z r�k tych, kt�rzy powinni zapewni� bezpiecze�stwo, a nie strach i l�k.

Ksi��ka „Ju� nikt mnie nie skrzywdzi” ukaza�a si� nak�adem Wydawnictwa Filia, Filia Mroczna Strona

Dzi� przychodz� do Was z recenzj� najnowszej powie�ci jednego z moich ulubionych autor�w - Marcela Mossa, kt�rego niedawno mia�am przyjemno�� pos�ucha� podczas Festiwalu ksi��ki w Opolu.

Tym razem ponownie przenios�am si� do �wiata warszawskich licealist�w i.. prze�y�am ogromny wstrz�s.

Historia, kt�r� pozna�am by�a.. pelna b�lu i przemocy , kt�rej skal� trudno by�o mi sobie wyobrazi�, a co wi�cej fabu�a nie do ko�ca jest fikcj�.

Ale od pocz�tku

G��wnego bohatera siedemnastoletniego Maksa Hajdera spotykamy w naprawd� makabrycznych okoliczno�ciach.

Po rodzinnej awanturze wezwane na miejsce s�u�by zastaj� m�odego ch�opaka siedz�cego na pod�odze salonu w otoczeniu zwok obojga rodzic�w i m�odszego brata.

Czy to on jest morderc�? Co naprawd� wydarzy�o si� za zamkni�tymi drzwiami? I czy ktokolwiek tak naprawd� zna� zamordowanych?

Powiem szczerze ta fabu�a.. By�a jednocze�nie niezwykle zajmuj�ca i przera�aj�ca.

Bardzo trudna I silnie oddzia�uj�ca na psychik�..

Do czego zdolny jest sasysta? I jak wiele mo�e znie�� ofiara bestialstwa?

Ta opowie�� rozbi�a moje serce na milion kawa�k�w.

Niejednokrotnie walczy�am ze �zami cisn�cymi si� do oczu.

Nie potrafi�am jednak od�o�y� tej fabu�y dop�ki nie pozna�am prawdy . Ona za� sprawi�a, �e bardzo d�ugo nie mog�am si� otrz�sn��.

To by�o dla mnie co� czego nie potrafi� odda� s�owami.

Marcel jak zwykle doskonale wie jak zbudowa� napi�cie i trafi� do dusz swoich czytelnik�w.

Nie koloryzuje , nie ubarwia nie boi si� r�wnie� porusza� trudnych spo�ecznie temat�w, skrz�tnie zamiatanych pod dywan.

A przy tym pozostaje niesamowicie empatyczny, co jest bardzo cenne.

Przemoc domowa i r�wie�nicza cz�sto stanowi� tabu, a brak reakcji otoczenia jedynie nap�dza t� spiral�.

Polecam ca�ym sercem poszukiwaczom literatury m�drej nios�cej wa�ne przes�anie i sk�aniaj�cej do refleksji.

Autorowi gratuluj� ogromnego talentu, literackiego kunsztu i przede wszystkim odwagi w przekraczaniu granic i oczywi�cie wyczekuj� kolejnych premier ❤️

Marcel Moss jak nikt inny potrafi w licealne klimaty. Przekona� mnie o tym ju� seri� o Liceum Freuda. Tym razem g��wny bohater to ucze� innego warszawskiego liceum. Fabu�a zaczyna si� mocno, bo od �ledztwa dotycz�cego podw�jnego zab�jstwa rodzic�w Maksa i pr�by zab�jstwa m�odszego brata.

Co tak naprawd� wydarzy�o si� tamtego dnia w domu Hajder�w? Tego czytelnik dowiaduje si� bardzo powoli. Moss odda� g�os Maksowi. Poznajemy jego my�li, uczucia, problemy, kt�re jak na jednego nastolatka s� zdecydowanie zbyt wielkie. Do tego dochodzi sprawa z dzieci�stwa Maksa, dotycz�ca �mierci malutkiego Emila.

Autor zwr�ci� uwag� na problem przemocy w rodzinie, braku reakcji matki na przemoc wobec dziecka i niej samej. Opisa� te wydarzenia w taki spos�b, a� mia�am wra�enie, �e stoj� obok i przygl�dam si� tym awanturom, tej potwornej przemocy i krzykom.

Zda�am sobie r�wnie� spraw�, �e liceum z moich czas�w nieco r�ni si� od tego z czym zmagaj� si� nastolatkowie teraz. Rozw�j technologii nie jest sprzymierze�cem nastoletnich wybryk�w. Chocia� ja licealne wspomnienia mam zr�nicowane, bo wsz�dzie znajdzie si� kto� u kogo w domu nie jest tak jak by� powinno i szuka sobie taniej rozrywki w szkole dla odreagowania to generalnie 3 lata liceum wspominam dobrze. Mo�e dlatego, �e dom by� moj� oaz�, a nie jak w przypadku g��wnego bohatera, polem walki. W ksi��ce mamy do czynienia z wszechobecnym hejtem z totalnie b�ahego powodu lub ca�kiem bez powodu. Nie jest �atwo by� nastolatkiem w dzisiejszych czasach. Marcel Moss w swoich ksi��kach po�wi�ca wiele uwagi tym problemom i niestety, ale statystyki pokazuj�, �e nie jest to fikcja literacka.

Ksi��ka napisana jest przyst�pnym j�zykiem i cho� opowiada o trudnych tematach, to czyta si� lekko. Mnie zaj�a jedn� niedziel�. Maks tak anga�uj�co opowiada� swoj� histori�, �e nie spos�b by�o j� od�o�y�. Zdecydowanie polecam, jest to rodzaj literatury dla ka�dego.