eBook Wzorzec mobi epub

‘Wzorzec’ to zaskakuj�cy thriller napisany przez Karolin� G�ogowsk�. Wci�gaj�ca, poruszaj�ca i przede wszystkim zaskakuj�ca historia, od kt�rej nie by�am w stanie si� oderwa�. Jedno na wst�pie musz� Wam zaznaczy�, autorka w swojej powie�ci nie bawi si� w konwenanse oraz s�odkie s��wka. Jest dobitnie, jest mocno i jednocze�nie tre�� daje do my�lenia. Nic tylko da� porwa� si� fabule.

By�o to moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� Pani Karoliny i powiem Wam, �e jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Dobrze przemy�lana fabu�a, prosty i dobitny j�zyk oraz wci�gaj�ca akcja. Od pierwszych stron by�am zaintrygowana wydarzeniami a im dalej w ksi��k�, tym bardziej historia Sawy mnie poch�ania�a. A skoro ju� przy bohaterce jeste�my, to wielkie brawa i uk�ony dla autorki za fenomenalne wykreowanie postaci. Mamy tu do czynienia z realistycznymi i bardzo z�o�onymi osobowo�ciami. Na ich przyk�adzie oraz na podstawie przedstawionej fabu�y autorka �wietnie ukazuje bardzo wa�ne, oraz ci�kie tematy takie jak przemoc domowa.

Ogromnym atutem powie�ci jest trzymanie czytelnik�w w napi�ciu oraz niepewno�ci i tutaj mog� Was zaskoczy�, gdy� spowodowane jest to nie tyle poszukiwaniem sprawcy, lecz samym odkrywaniem motywu. �wietne zagranie ze strony autorki, sprawia to, �e nie tylko historia jest g��boka oraz z�o�ona – bo tacy s� ludzie - ale tak�e wci�gaj�ca i intryguj�ca.

Kolejnym ogromnym plusem jest to, i� autorka postawi�a na dwutorowo�� w przedstawianiu wydarze�. Mamy tu przeskoki mi�dzy tera�niejszo�ci� a przesz�ymi wydarzeniami. Wszystko bardzo sprawnie poprowadzone, wi�c od razu uspokajam nie da si� zgubi� podczas czytania. Wszystko jest klarowne i bardzo jasne. Tak poprowadzona akcja pozwala nam spojrze� na wydarzenia z r�nych perspektyw, pozna� motywy oraz poczynania bohater�w, a tak�e lepiej ich zrozumie�. Ponadto w taki oto spos�b autorka bardzo powoli odkrywa karty przed czytelnikiem, aby ten m�g� wczu� si� w wydarzenia.

Na uwag� zas�uguje r�wnie� samo zako�czenie. Oczywi�cie nie zdradz� na jego temat nic, lecz powiem tylko, �e nie spodziewa�am si� takiego obrotu spraw. Zdaje sobie te� spraw�, �e nie jedna osoba nie b�dzie umie� zgodzi� si� z takim zako�czeniem. Tutaj mog� doda�, tylko i� takim obrotem wydarze� autorka �wietnie pokaza�a jak dzia�a spo�eczno��, presja t�umu oraz system. Nic wi�cej nie m�wi�, wiecie, gdzie zajrze� po wi�cej informacji.

‘Wzorzec’ to zaskakuj�cy, wci�gaj�cy i genialnie napisany thriller. Wida�, �e autorka nie boi si� porusza� kontrowersyjnych temat�w i ta pozycja jest tego dobrym dowodem. Jest to idealna propozycja dla fan�w �wietnie napisanych thriller�w oraz ksi��kowych detektyw�w. Polecam serdecznie.

"Ma�e impulsy, nieostro�ne kroki, odruchy i przemy�lane decyzje" tworz� nieoczywist� opowie�� o mrocznej stronie po��dania. "Wzorzec" to tak�e obraz pr�b "skalibrowania rzeczywisto�ci" po tym, jak kto� "wlaz� ci pod sk�r�" jak drzazga, a ty chcesz, a jednocze�nie wcale nie chcesz jej stamt�d wyci�ga�. Bo wolisz jednak, �eby tam zosta�a. Bezpieczniej jest problem "wypleni�, rozjecha� walcem i zabetonowa�", schowa� do szuflady, "zasia� �wie�� traw� i kwiaty" i �y� dalej. Nikt nie chce "codziennie by� na wojnie" z samym sob�, szczeg�lnie socjopata...

.

W kuchni czasami dwa konkretne sk�adniki zupe�nie do siebie nie pasuj�: czekolada i kawior, ostrygi i marakuja. Wystarczy jednak "odnale�� podobne cz�steczki bazowe", kt�re je tworz� i �atwo je wtedy ze sob� sparowa�. Podobnie w mi�o�ci. Nic nie jest czarno- bia�e. Istniej� pewne automatyzmy, wzorce, zdefiniowane w ludziach przez przesz�o��, osobowo�� lub wrodzone sk�onno�ci do czynienia dobra i z�a. O tym r�wnie� jest "Wzorzec".

.

Mocn� stron� jest warstwa psychologiczna. Autorka �wietnie wykreowa�a bohater�w. G��wna bohaterka od pocz�tku do ko�ca jest zagadk�, a jej manipulacje szokuj�. Raz wydaje si� by� ofiar�, by za chwil� "pu�ci� oko" i mistrzowsko dalej odgrywa� sw�j spektakl. Nie wzbudza sympatii, ale intryguje i �atwo nie�wiadomie ulec jej niejednoznacznej osobowo�ci. Atutem jest klimat. Sceneri� stanowi Gda�sk, a szczeg�lnie nabrze�e Mot�awy. Smaczku dodaj� popisy kulinarne jednego z bohater�w. Wa�nym w�tkiem jest przemoc. Cz�� wydarze� rozgrywa si� w fundacji �wiadcz�cej pomoc osobom dotkni�tym przemoc�. Fabu�a niezwykle wci�ga. Styl jest lekki, ale zawieraj�cy sporo refleksji. Atmosfera- duszna. Narkotyki, sex, socjopatia, dysfunkcyjna przesz�o�� - tworz� t�o, kt�re dodaje mroku. I chocia� zako�czenie troch� mnie zawiod�o (zabrak�o mi w nim mocnego plot twista), to ksi��k� zdecydowanie polecam. Thriller psychologiczny z wyra�nym w�tkiem kryminalnym. Warto przeczyta�.

@recenzje_ksiazek_niezwyklych_

🏵 "Wzorzec" spod pi�ra Karoliny G�ogowskiej" to thriller psychologiczny z w�tkiem kryminalnym.

🏵 Sawa jest prezesem fundacji wspieraj�cej ofiary przemocy, wi�c gdy pewnego dnia spotyka dawnego znajomego Adama, kt�rego �ona si� nad nim zn�ca postanawia mu pom�c.

Jednak nied�ugo po tym Adam zostaje znaleziony martwy, a Sawa zg�asza si� na policj� i twierdzi, �e zabi�a go w obronie w�asnej.

Co tak naprawd� si� wtedy wydarzy�o?

Czy Sawa m�wi prawd�?

Dlaczego Adam zgin��?

🏵 Akcja powie�ci rozgrywa si� w tera�niejszo�ci i przesz�o�ci, dzi�ki czemu mo�emy lepiej pozna� naszych bohater�w, oraz dowiedzie� si�, co tak naprawd� nimi kieruje.

Stopniowo odkrywamy okoliczno�ci, w kt�rych dosz�o do zab�jstwa, ksi��ka wci�ga i nie pozwala si� nudzi�. Jestem wielbicielk� thriller�w psychologicznych, tak�e dla mnie by�a to naprawd� �wietnie skonstruowana historia, i autorka by�a w stanie mnie zaskoczy�. Temat przemocy domowej nie jest zbyt cz�stym tematem ksi��ek, ale uwa�am, �e autorka bardzo dobrze go przedstawi�a.

Wyrazi�ci bohaterowie i interesuj�ca fabu�a s� niew�tpliwiym atutem tej historii, i cho� od pocz�tku wiemy kto zabi�, to nie sprawi�o to, �e ksi��ka by�a dla mnie mniej interesuj�ca.

Je�li lubicie thrillery psychologiczne, rozwi�zywanie zagadek, �ledztwa i mroczne historie to polecam przeczyta�.

"Przysz�o mi wtedy do g�owy, �e takie r�nice w postrzeganiu pewnych zdarze� du�o m�wi� o naszej przesz�o�ci. A w�a�ciwie o kodach, kt�re mamy wgrane".

Intryguj�ca ksi��ka to taka, o kt�rej chce si� opowiada� innym. Tak by�o z ksi��k� "Wzorzec". Do�� niespodziewanie zacz�am opowiada� o tej historii znajomym, skutecznie siej�c nutk� zaciekawienia i bezlito�nie pozostawiaj�c pytania o zako�czenie. De facto, jeszcze wtedy go nie zna�am.

"Wzorzec" przybli�a nam histori� Sawy Boguckiej i Adama Hinza, zar�wno wsp�czesn�, jak i przesz��. Dwoje ludzi, kt�rych ��czy niewiele a dzieli praktycznie wszystko. Sawa osi�gn�a w �yciu tak wiele, nawet wi�cej ani�eli kiedykolwiek marzy�a. Robi zawrotn� karier�, cieszy si� sporym autorytetem i u boku ma oddanego narzeczonego. Adam stacza si� po r�wni pochy�ej, coraz bardziej pogr��aj�c si� w beznadziei. Problemy narastaj� lawinowo - nieudane ma��e�stwo, problemy w pracy i mi�o�� nieodwzajemniona.

Poznali si� w przesz�o�ci, w zupe�nie innym �yciu. Teraz ponownie si� spotkali i nic dobrego z tego nie wysz�o. Jak naprawd� wygl�da ich relacja? S�owa Sawy kontra s�owa Adama. Kto� przeciwko nikomu. Szkopu� w tym, �e Adam ju� �adnego s�owa nie wypowie, bo nie �yje. A Sawa przyzna�a si� do jego zabicia w obronie w�asnej. Ale s� w�tpliwo�ci…

"�mier� jest zazwyczaj efektem przypadku. Nawet ta zaplanowana"

Max Czornyj okre�la "Wzorzec" mianem thrillera kompletnego. Nie wiem, czy to okre�lenie jest w pe�ni adekwatne. Jak dla mnie - bardziej dramat psychologiczny. Od pierwszych stron wida�, jak autorka koncentruje si� na aspekcie psychologicznym swoich postaci - mozolnie buduje ich obraz, si�gaj�c najpierw po wydarzenia z przesz�o�ci, kt�re rzutuj� na tera�niejszo��. Jednocze�nie wci�ga czytelnika w nier�wn� rozgrywk�, bo przedstawione historie i wspomnienia nie definiuj� jednoznacznie bohater�w. Kto� musi odgrywa� rol� tego dobrego i tego z�ego. Tylko kto w tej historii jest katem a kto ofiar�? Czytelnicy niejako staj� si� �aw� przysi�g�ych, kt�rych zadaniem jest okre�lenie, kto z nich jest bardziej wiarygodny. Czy celebrytka Sawa mo�e okaza� si� psychopatk� i histroniczk� (pi�kne okre�lenie!) a Adam, ze wzgl�du na swoje k�opoty, musi si� pogodzi� z rol� cz�owieka, kt�ry stosuje przemoc fizyczn� i psychiczn�, by osi�gn�� sw�j cel? A mo�e jest wr�cz przeciwnie?

W historii tej pary nieustannie przewija si� temat wzorc�w spo�ecznych, z kt�rymi cz�owiek si� rodzi lub nabywa je od najm�odszych lat, czerpi�c od starszych pokole�. Tylko co si� stanie w momencie, gdy u�wiadomi sobie, �e te wzorce uwieraj� go w �yciu? Ograniczaj�, nie daj�c szcz�cia? Czy st�amszenie w okre�lonej roli spo�ecznej mo�e (albo i musi) doprowadzi� do tragedii?

"Skoro post�powa� wed�ug okre�lonego, sprawdzonego wzorca, stara� si�, spe�nia� oczekiwania a rzeczywisto�� i tak spuszcza�a mu manto, to mo�e faktycznie lepszym rozwi�zaniem by�o kopni�cie jej w dup�, a nie wieczne nadstawianie swojej".

W ksi��ce Karoliny G�ogowskiej to kobiety maj� g�os. Opr�cz Sawy, poznajemy histori� pani prokurator i patologa s�dowego. Praca w m�skich profesjach kosztuje je znacznie wi�cej wysi�ku. Nieustanne udowadnianie swojej warto�ci, odporno�� na niewinne prztyczki dotycz�ce p�ci i do�wiadczenia zawodowego, czy te� bole�niejsze konsekwencje swoich opinii – to ich nie�atwa codzienno��. Mo�e w�a�nie dlatego tak dobrze je zapami�ta�am? S� wyrazistymi bohaterkami, w �yciu osi�gn�y sporo, ale ka�da z nich nosi w sobie drzazgi, kt�re nieprzyjemnie uwieraj� co jaki� czas.

I tak ju� zupe�nie na koniec, chocia� powinnam napisa� o tym na samym pocz�tku. Sawa Bogucka przewodzi fundacji, kt�ra wspiera ofiary przemocy domowej. Kobieta nie owija w bawe�n�, bardzo obrazowo m�wi�c o powszechnie znanych schematach. A jednak sporo z jej s��w zostaje w g�owie na d�u�ej…

"Wiedz� pa�stwo, jaki kosmetyk sprzedaje si� najlepiej? Korektor. Mocno kryj�cy, odcie� pomara�czowy, na �wie�e, fioletowe siniaki (…). Robimy du�o, �eby zatuszowa� �lady i chroni� naszego kata. A ja m�wi�: nie ukrywaj go. Poka�, co zrobi�".

Czeka�am na taki thriller, kt�ry mnie czym� zaskoczy i zaciekawi! "Wzorzec" Karoliny G�ogowskiej do takich nale�y. Od pierwszych stron jest ogie�. Potem na scen� wkraczaj� bohaterki: silne, pewne siebie, ostre i takie, kt�re "nie certol�" si� z nikim i niczym💪

Fabu�a dotyczy przemocy w rodzinie. Za�o�� si�, �e w pierwszym odruchu wi�kszo�� pomy�li o dr�czonych �onach. Ale co w sytuacji kiedy ofiar� jest m�czyzna? Pojawia si� r�wnie� ciekawy w�tek dotycz�cy organ�w sprawiedliwo�ci, czy rzeczywi�cie wydaj� sprawiedliwe wyroki w ka�dej sprawie? Jak urz�dnicy na wysokich stanowiskach �ongluj� prawd� i k�amstwem. Tam, gdzie nale�y co� ukry� zrobi� wszystko, by sprawie ukr�ci� �eb. Niewygodnych "sprawiedliwych" odsun�� od istoty problemu.

Nasza bohaterka Sawa to silna kobieta, kt�ra dojrzewa�a w dysfunkcyjnej rodzinie. Odnosz�ca sukcesy kobieta, prezeska fundacji wspieraj�cej osoby do�wiadczaj�ce przemocy w rodzinie, pewnego dnia zg�asza si� na policj�, twierdz�c, �e zabi�a m�czyzn�, kt�ry mia� na jej punkcie obsesj�. Nawet prokurator trudno uwierzy�, �e ta drobna kobieta mog�a udusi� postawnego Adama Hinza. Dowody wskazuj�, �e dzia�a�a w obronie w�asnej, ale psycholog s�dowy ma spore w�tpliwo�ci co do szczero�ci Sawy Boguckiej. Bowiem wzorzec ran na ciele kobiety odpowiada samookaleczeniu.

Ta historia wci�gn�a mnie bez reszty. Musia�am zarwa� noc, by dowiedzie� si� kto jest ofiar�, a kto sprawc�. Mamy tu zakazan� mi�o�� granicz�c� z szale�stwem, pogmatwane relacje. Sawa wkracza na bardzo grz�ski grunt, a� wywo�a�o we mnie dreszcz emocji. Z jednej strony pouk�adana dziewczyna, ale z drugiej potrafi nam�ci� w do�� paskudny spos�b. Co wiedzia� Adam Hinz, czy Sawa Bogucka jest bez skazy? Ta historia nie�le wam namiesza.

Za egzemplarz dzi�kuj� @wydawnictwomieta

Bardzo d�ugo czeka�em na naprawd� mocny thriller, kt�ry zapadnie w mojej pami�ci na d�ugi czas. W ko�cu mog� poczu� si� w pe�ni usatysfakcjonowany, gdy� 'Wzorzec' K. G�ogowskiej spe�nia moje oczekiwania. Po ksi��k� si�gn��em, gdy� poleci� j� jeden z najbardziej szanowanych przeze mnie pisarzy, Max Czornyj. Okaza�o si�, �e nie by� to trik marketingowy, lecz rzeczywista ocena ksi��ki. Do ko�ca nie wiedzia�em jakie b�dzie zako�czenie, w�a�nie fakt, �e autorka potrafi pisa� w tak nieprzewidywalny spos�b sprawia, �e na d�ugie godziny by�em przykuty do fotela i czyta�em, polecam.�

Cz�sto tak macie, po przeczytaniu jakiej� ksi��ki brakuje Wam s��w na jej opisanie? Tak mam w przypadku tej historii.

Wierzycie �e ka�dy ma zapisany sw�j wzorzec, wed�ug kt�rego �yje, funkcjonuje? Wydaje mi si�, �e tak, ale ka�de nawyki, przyzwyczajenia mo�na zmieni�, czy wtedy wzorzec te� jest inny?

Sawa Bogucka wspiera ofiary przemocy domowej, jako prezes fundacji stara si� o jej dobre funkcjonowanie i pomoc ludziom. Pewnego dnia w jej biurze pojawia si� Adam, ofiara swojej �ony. Sawa pomaga mu znale�� mieszkanie, wspiera go te� rozmowami. Pewnego dnia Adam zostaje znaleziony martwy, a Sawa zg�asza si� na policj� jako ta kt�ra go zamordowa�a w obronie w�asnej, twierdz�c, �e Adam rzuci� si� na ni� i to on pr�bowa� jej zrobi� krzywd�.

To jest thriller, kt�ry zostaje w pami�ci na d�ugo. W g�owie rodz� si� pytania czy Sawa jest ofiar�, a mo�e bezduszn� psychopatk�? Czy naprawd� jest skrzywdzon� przez �ycie kobiet� czy mo�e prowadzi wyrachowan� gr� z wszystkimi wok�. Portret psychologiczny wszystkich bohater�w jest bardzo dobry, pozna�am ich od ka�dej strony, autorka w mistrzowski spos�b zbudowa�a postacie. Podej�cie do tematu te� jest niestereotypowe, ofiar� przemocy jest m�czyzna, zabija go kobieta. Czy to on jest wszystkiemu winien, a mo�e faktycznie jest ofiarami kobiet najpierw �ony, p�niej Sawy.

Ksi��ka wci�ga od pocz�tku do ko�ca, autorka mistrzowsko zbudowa�a intryg�. Rewelacyjne jest to, �e ca�o�� dzieje si� w dw�ch przestrzeniach czasowych, kiedy� I teraz, dzi�ki temu mo�emy pozna� jak ukszta�towa�y bohater�w zdarzenia z przesz�o�ci. Dla tych kt�rzy lubi� thrillery psychologiczne, bohater�w z problemami i zawi�e relacje mi�dzy nimi ta ksi��ka jest idealna. Ciesz� si�, �e mamy tak du�o polskich autorek i autor�w, kt�rzy pisz� tak dobre ksi��ki.

Mocne 7/10! Fabu�a ma miejsce w Polsce, czas akcji to wsp�czesno��. Akcja ma miejsce w Gda�sku, gdzie zostaje znalezione cia�o postawnego m�czyzny. Dowody w jego mieszkaniu ani ewidentne �lady uduszenia na szyi nie pozostawiaj� w�tpliwo�ci - ofiara zosta�a zamordowana. M�czyzna by� notowany i mia� wielu wrog�w, pozostaje, wi�c pytanie, kto m�g� to zrobi�? Czy jedna z os�b, z kt�rymi pozostawa� w konflikcie? Wtedy na policj� zg�asza si� drobna kobieta prowadz�ca fundacj�. Twierdzi, �e... to ona zamordowa�a m�czyzn�. Problem tkwi w tym, �e wydaje si� to ma�o prawdopodobne, nawet je�li dowody wskazuj�, �e faktycznie broni�c si�, napad�a na m�czyzn�. Podwa�a si� jej prawdom�wno��, odkrywa na jej ciele �lady samookalecze� i podejrzewa, �e mog�a by� psychopatk�, a nie potencjaln� ofiar�, kt�ra dokona�a zab�jstwa w obronie w�asnej. Ale jak by�o naprawd�? Czy prawdopodobna morderczyni i jej ofiara mieli romans? A mo�e to nie prezeska fundacji dokona�a morderstwa? Jeste�cie ciekawi/ciekawe?

Je�li tak - musicie si�gn�� po "Wzorzec" autorstwa Karoliny G�ogowskiej. Ksi��ka, cho� ma fantastyczny w�tek kryminalny, dzi�ki napi�ciu i skupieniu na relacjach oraz psychologii postaci spokojnie mo�e by� nazywana thrillerem psychologicznym. Postacie by�y wykreowane i opisane jak realni ludzie, ale momentami niekt�rzy bohaterowie wydawali si� mi si� irytuj�cy. J�zyk by� prosty, oszcz�dny i zrozumia�y. Podoba�a mi si� forma, ale nie obrazi�abym si�, gdyby autorka wzbogaci�a j� bardziej poetyckim lub po prostu mocniej rozbudowanym i r�norodnym j�zykiem. Jednocze�nie doceniam ile ciekawych cytat�w i przemy�le� mo�na odkry� w ksi��ce oraz jak mocno sk�ania do refleksji i kieruje uwag� na wa�ne tematy, np. psychopatii czy przemocy psychicznej oraz fizycznej. Przeszkadza�a mi liczba przekle�stw, niekt�re z nich nie by�y konieczne. Poza tym ksi��ka jest naprawd� ciekawa i dobra. Nie jest d�uga, ale dobrze roz�o�ono rozw�j akcji w czasie i nie ma si� wra�enia p�dz�cej akcji lub ci�gn�cych si� w�tk�w. Nie mog� te� nie doceni� ciekawego zako�czenia i niecodziennego pomys�u na fabu��. Na ca�o�ci nie trzeba si� mocno skupia�, dzi�ki czemu ksi��k� czyta si� szybko, zw�aszcza, �e jest interesuj�ca. Dzi�ki temu, �e akcja dzieje si� wsp�cze�nie, a w ksi��ce wspomina si�, cho�by o dost�pnej powszechnie technologii, w fabu�� �atwiej si� zaanga�owa�. Je�li szukacie tego typu literatury - serdecznie polecam "Wzorzec"!

Ksi��ka “Wzorzec” Karoliny G�ogowskiej to bardzo dobry krymina� obok, kt�rego nie mo�ecie przej�� oboj�tnie. Historia opowiada losy Sawy Boruckiej, kt�ra pewnego dnia zg�asza si� na policj� i informuje o tym, �e jest winna �mierci Adama Hinza. M�czyzna rzekomo mia� obsesj� na punkcie kobiety, a ta w ge�cie samoobrony zamordowa�a Adama. Czy Sawa jest ofiar�, a mo�e perfidn� psychopatk�?

Brzmi intryguj�co, prawda? Ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona t� pozycj�. Autorka od samego pocz�tku trzyma czytelnika w swoich szponach i tylko podsyca jego zainteresowanie. Czy by�am zaintrygowana t� pozycj�? Oczywi�cie, �e tak! Czyta�am t� histori� z ogromnym zaciekawieniem i nie mog�am uwierzy� w to, gdy wszystkie puzzle tej uk�adanki zacz�y si� ��czy� w jedno.

Autorce z pewno�ci� uda�o si� stworzy� bardzo interesuj�c� fabu�� i tajemniczych bohater�w. W tej ksi��ce nie ma miejsca na nud�, ci�gle dzieje si� co� co sprawia, �e od ksi��ki nie chce si� odchodzi�. Ca�a otoczka przest�pstwa, r�wnie� jest dla mnie ukazana w bardzo ciekawy spos�b. A w dodatku w tej ksi��ce liczy si� co� wi�cej ni� tylko pope�niona zbrodnia!

Dla mnie ta ksi��ka jest ciekawa w du�ej mierze dzi�ki w�tkowi psychologicznemu, kt�ry pojawia si� w �rodku. �mia�o mog� przyzna�, �e autorce uda�o si� go bardzo dobrze przedstawi�. W pewnych momentach mia�am wra�enie, �e autorka nami manipuluje i nie pozwala pozna� prawdy. Jednak mi ten zabieg bardzo si� podoba�.

I tak jak wspomnia�am wcze�niej, mnie autorka t� histori� jak najbardziej kupi�a. Je�li tak jak ja lubicie ksi��ki, kt�re s� zar�wno krymina�em jak i thrillerem psychologicznym to "Wzorzec” jest idealn� pozycj� dla Was. Dla mnie to idealna pozycja na letnie wieczory, kt�ra wzbudzi�a u mnie dreszczyk adrenaliny i niepewno�ci. Gdy przeczytacie t� ksi��k� nie b�dziecie �a�owa�!

W tajemniczych okoliczno�ciach ginie Adam Hinz, kucharz restauracji „A Presto”. Cia�o Adama znajduje jego by�a �ona-Dominika, mieszkanie denata przypomina pole walki. Po kilku dniach na policj� zg�asza si� Sawa Bogucka, przyznaje si� do zab�jstwa Adama, do zab�jstwa w obronie w�asnej. Tak tylko si� nam wydaje …

Historie poznajemy w dw�ch wymiarach, tego, co jest teraz i tego, co wydarzy�o si� przed �mierci� Adama i przyznaniem si� Sawy.

Prokurator Barbara Modra prowadzi �ledztwo w sprawie zab�jstwa Adama, podopiecznego fundacji Junona. Wi�kszo�� podopiecznych fundacji to kobiety, kt�re zazna�y przemocy domowej. Nale�y jednak pami�ta�, �e ofiarami przemocy mog� by� r�wnie� m�czy�ni. Do bycia ofiar� przyzna� si� Adam, denat.

Osoba Sawy wywo�uje we mnie mieszane uczucia, im wi�cej si� o niej dowiadywa�am, tym mniejsz� darzy�am j� sympati�, irytowa�a mnie strasznie.

Ale oto pewnie chodzi�o autorce. Ksi��ka jest �wietna, czyta si� j� przyjemnie, idealny scenariusz na film. Tego w�a�nie �ycz� autorce-ekranizacji.

Dzi�kuj� @wydawnictwo_mieta za egzemplarz do recenzji 🥰

W jednym z tr�jmiejskich mieszka� znalezione zostaj� zw�oki m�czyzny. Wiele wskazuje na uduszenie, jednak sk�d w�wczas �lady krwi wok� denata? Po bli�szym przyjrzeniu si� sprawie okazuje si�, �e ofiara mia�a wrog�w. Dodatkowo mieszkanie wynajmowa� od fundacji, kt�ra wspiera�a ofiary przemocy.

Nagle na komisariat przychodzi Pani Sawa. Kobieta twierdzi, �e to w�a�nie ona zamordowa�a Pana Adama. Wed�ug jej zezna� dzia�a�a w obronie w�asnej. Podobno mia� na jej punkcie obsesj�...

Jak by�o naprawd�?

✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨

Przyznam, �e ta ksi��ka wci�gn�a mnie ju� od pierwszych stron. Co tam si� dzia�o...😱 To moja pierwsza styczno�� z tw�rczo�ci� autorki i jestem pod du�ym wra�eniem.

Ksi��ka zosta�a napisana bardzo prostym j�zykiem, dzi�ki czemu dosy� szybko si� przez ni� p�ynie. Dodatkowo fabu�a zdaje si� by� niezwykle przemy�lana i pr�no szuka� w niej jakichkolwiek niedoci�gni��.

Podoba�o mi si� to, �e historia zosta�a przedstawiona jakby z dw�ch perspektyw. Mamy tera�niejszo�� oraz przesz�o��. Dzi�ki temu mo�emy dowiedzie� si�, w jaki spos�b dosz�o do morderstwa.

Posta� Sawy jest niezwykle ciekawa. Z pozoru taka niewinna. Okazuje si� jednak, �e ma co nie co za uszami...

Czy to mo�liwe, �eby drobna kobieta udusi�a m�czyzn� silniejszego od siebie? Je�li tak to jak do tego dosz�o? Czy Adam by� oprawc�, czy ofiar�?

Mocno zadziwi�o mnie to, co si� okaza�o. �wietny thriller, kt�ry od pierwszej strony wci�ga. Nie od�o�ycie tej ksi��ki do samego ko�ca, kiedy ju� zaczniecie czyta�. Ja jestem zachwycona i z pewno�ci� si�gn� jeszcze po jak�� ksi��k� autorki😁

BRUNETTE BOOKS

Gdy w jednym z tr�jmiejskich mieszka� zosta�y odnalezione zw�oki m�czyzny prokurator trudno uwierzy� w to, �e tak drobna kobieta udusi�a tak pot�nego m�czyzn�.

Sawa Bogucka, prezeska fundacji wspieraj�cej ofiary przemocy twierdzi, �e to ona zamordowa�a Adama Hinza. Podobno m�czyzna mia� na jej punkcie obsesj�.

Czy Sawa Bogucka jest ofiar� czy perfidn� psychopatk�, kt�ra zaplanowa�a morderstwo?

Jaka jest prawda?

Przeczytajcie a przekonacie si�.

Wow! Niesamowicie wci�gaj�ca ksi��ka, od kt�rej nie mog�am oderwa� ani przez chwil�. Genialnie wymy�lona fabu�a. Ciekawie skonstruowani psychologicznie bohaterowie. Ca�y czas zastanawia�am si�, czy Sawa zabi�a, czy nie? Z biegiem czasu okazuje si�, �e kobieta nie ma czystego sumienia.

Autorka potrafi trzyma� w napi�ciu, powoli odkrywa zagadk�, a czytelnik mo�e pouk�ada� sobie wszystkie puzzle uk�adanki.

Ksi��k� przeczyta�am w b�yskawicznym tempie, bo by�am bardzo zaintrygowana t� histori�.

Zapewniam Was, �e podczas czytania tej ksi��ki doznacie wiele emocji i wra�e� oraz b�dziecie mieli ciarki na sk�rze.

Autorka porusza w ksi��ce ci�ki temat jakim jest przemoc domowa, kt�ra dotyczy kobiet, ale tak�e m�czyzn. Autorka udowadnia, �e to jak zachowujemy si� i co robimy ma swoje �r�d�o w przesz�o�ci, czyli przez nasze dzieci�stwo i do�wiadczenia.

Je�li chcecie dowiedzie� si� jak dosz�o do morderstwa to ten thriller mocno Was zaskoczy.

To idealna lektura dla os�b o mocnych nerwach.

Ja jestem zachwycona t� ksi��k� i stylem pisarskim autorki. Z przyjemno�ci� przeczytam inne ksi��ki spod jej pi�ra.

Rewelacja!

Polecam gor�co!

To moja ostatnia recenzja przed porodem:-) Chwilami nie by�am pewna, co mnie bardziej stresowa�o, ksi��ka czy perspektywa jutrzejszego wyjazdu na porod�wk�;-)

A tak powa�nie, to faktycznie ksi��ka, kt�r� si� czyta pod napi�ciem. Pisana z perspektywy czasu obecnego i tego wcze�niejszego. We wcze�niejszym czasie poznamy pewnego m�czyzn� i kobiet�, kt�rych relacje b�d� bardzo z�o�one. Nie mniej jednak co� tam pomi�dzy nimi zacznie si� dzia�, tylko nie zdradz� co. W czasie obecnym kobieta jest ju� kim� innym, lecz twierdzi, �e jest sprawc� przypadkowego morderstwa. Nieco ci�ko jest t� spraw� wyja�ni�, gdy� sama obstawia�am przy niej dwie opcje. Zreszt� p�niej od po�owy wszystko tak si� zagmatwa, �e b�dziecie si� spieszy� jak szaleni byleby tylko jak najszybciej j� doczyta�:-)

Powiem wam, �e autorka bardzo fajnie poprowadzi�a zagrania bohater�w. Poprzez czasy przed i teraz ujrzymy bohater�w z r�nych perspektyw. B�d� wzbudza� w nas zaufanie, p�niej nas rozczaruj�, zaskocz� niejednokrotnie i na ko�cu, kiedy ju� wyrobimy sobie o nich zdanie, totalnie namieszaj�. Jest tutaj motyw przemocy domowej i kontrowersyjne sytuacje, kt�re maj� podkre�li� wyniki wy�wietle�. Czasami ci�ko by�o rozpozna� kto tak naprawd� potrzebowa� pomocy, gdy� nie zdradzali oni swoich my�li, tylko znali�my ich na tyle, na ile komu� o sobie opowiedzieli. Nawet w �yciu prawdziwym ci�ko jest zauwa�y� przemoc rodzinn�, gdy� oprawcy zawsze graj� koz�y ofiarne. Tutaj ten schemat by� bardzo dobrze podkre�lony. Ksi��ka nie tylko przedstawia �ycie bohater�w, ale i nakierowuje na pomoc dla tych os�b. Podpowiada w jaki spos�b pozby� si� kata, by kto� nam uwierzy�. Sama czyta�am j� z wielkim przej�ciem, gdy� lubi� nietypowe ludzkie zagrania. Co za tym idzie, lubi� pomaga� ludziom, a tutaj w�a�nie pisze co robi�, by ofiara nie czu�a si� osaczona. Zaufanie nie zawsze idzie w parze z rozumem, a warto zauwa�y� te nieprawid�owo�ci zanim b�dzie dla kogokolwiek za p�no.

Wspaniale wykreowani bohaterzy, niemal podkre�lone cechy os�b krzywdz�cych, sp�jna akcja z ko�cowymi odpowiedziami nawet na nasze pytania. Wed�ug mnie bardzo dobra ksi��ka, kt�r� ka�dy powinien przeczyta�:-)

Ksi��ka porusza bardzo wa�ne tematy – przemoc to co�, o czym boimy si� m�wi�, zw�aszcza je�li jest wymierzana w kierunku m�czyzn. W�a�nie z takim problemem mierzy si� Adam. Jego przypadek od pocz�tku wydaje si� bardzo ciekawy, a relacja ��cz�ca go z Saw� jest intryguj�ca, tajemnicza oraz niebezpieczna.

Fabu�a bardzo mnie wci�gn�a, nie mog�am si� od niej oderwa�! Ksi��ka zosta�a napisana przyjemnym j�zykiem, dzi�ki czemu si� przez ni� p�ynie. Na uwag� zas�uguje spos�b, w jaki autorka stworzy�a portrety psychologiczne bohater�w. Pozwoli�a czytelnikom na dok�adne poznanie postaci. Czasem jednak mia�am wra�enie, �e autorka na tym skupia�a si� bardziej, ni� na rozwijaniu akcji. Zako�czenie delikatnie mnie zawiod�o.

„Wzorzec” to ksi��ka Karoliny G�ogowskiej, wydana przez Wydawnictwo Mi�ta.

Adam Hinz, podopieczny Fundacji Junona, pomagaj�cej ofiarom przemocy w rodzinie, zg�asza si� po pomoc do prawnika ze wzgl�du na nieciekawe stosunki z �on� i utrudniony kontakt z dzie�mi. W takich okoliczno�ciach poznaje Saw� Boguck�, kt�ra motywuje kobiety do walki o swoje prawo do normalnego, spokojnego �ycia. Sawa jest prezesk� fundacji, obro�czyni� kobiet, celebrytk�, mo�na powiedzie�, �e influencerk�, kt�ra stawia na przekaz z jednej strony prosty, a z drugiej – mocny, przemawiaj�cy do rozs�dku, trafiaj�cy prosto w serce i motywuj�cy.

I tak oto g��wnym t�em dla ksi��ki jest �ledztwo w sprawie zab�jstwa… Adama Hinza. By� to cz�owiek zagubiony, kt�ry nie radzi� sobie z wieloma problemami. By� notowany, mia� wielu wrog�w… Jednak je�li my�licie, �e zosta� zamordowany w typowy spos�b, charakteryzuj�cy porachunki szemranych typk�w, to nic bardziej mylnego. Na policj� bowiem zg�asza si� nikt inny jak Sawa Bogucka, kt�ra informuje, �e to ona zabi�a Hinza w obronie w�asnej. Zagadk� pr�buje rozwi�za� prokurator Barbara, psycholog Izabela i patolog Hanna. Czy Sawa naprawd� jest niewinn� ofiar�, czy sprawa ma g��bsze dno?

Co ciekawe, narz�dzie zbrodni jest r�wnie� nietypowe jak i ca�a sytuacja – jest to najprawdopodobniej apaszka. Swoj� drog�, gdy Wydawnictwo przys�a�o mi ksi��k� z wydrukowanym cytatem z ksi��ki i z dodatkiem w postaci apaszki, przesz�y mnie ciarki. Momentalnie poczu�am si� tak, jakby w stu procentach ksi��ka przemawia�a do mnie, jakbym zbli�y�a si� do mordercy.

W ksi��ce mamy perspektyw� „teraz” i „wcze�niej”, dzi�ki kt�rym otrzymujemy pe�en ogl�d na sytuacj�. Autorka dawkuje napi�cie, nie p�dz�c na �eb, na szyj�, a stopniowo sprawiaj�c, �e raz czujemy si� zaintrygowani, a raz a� je�� nam si� w�osy na r�kach. Wynika to g��wnie ze sposobu pisania autorki i przedstawiania przez ni� rzeczywisto�ci, a tak�e z kreacji postaci – nikt tutaj nie jest albo dobry, albo z�y. Nic nie jest bia�e lub czarne. Wraz z biegiem akcji, dowiadujemy si� coraz wi�cej o bohaterach. Poznajemy profile psychologiczne bohater�w, ich motywacje, cele w �yciu, ich przesz�o��. Wszystko to sk�ada si� na solidne zrozumienie postaci. Co prawda na pocz�tku ci�ko mi by�o zapami�ta�, kto jest kim, bo pojawia si� sporo nazwisk i stanowisk, ale szybko mo�na si� po�apa�, co i jak.

Dosadno�� stylu pisania autorki sprawia, �e nie jest to lektura odrealniona. Dodatkowo autorka porusza w swojej ksi��ce problem przemocy domowej, kt�ra dotyka zar�wno kobiet, jak i m�czyzn. Temat ten r�wnie� nie jest jednoznaczny i poprowadzony jednotorowo. Karolina G�ogowska nie my�li schematycznie, nie wrzuca wszystkich do jednego worka. W ciekawy spos�b pisze r�wnie� o zjawisku nier�wno�ci p�ci. Autorka, ze wzgl�du na otwarto�� i szerokie spojrzenie na omawiane problemy, jest w stanie dotrze� do czytelnika. Z jednej strony wie, �e cz�owiek cz�owiekowi nier�wny, a z drugiej – �e sprawcami mog� by� wszyscy, niezale�nie od p�ci. To, jacy jeste�my, nie rodzi si� znik�d. Wp�yw na nasz� osobowo��, na nasz temperament ma wiele czynnik�w, zar�wno wewn�trznych, jak i zewn�trznych. Wzorce, przyk�ady i do�wiadczenia z dzieci�stwa i czasu dorastania r�wnie� maj� wp�yw na nas w przysz�o�ci.

Bardzo podoba�o mi si� to, �e autorka skupi�a si� w�a�nie na pokazaniu profili psychologicznych postaci, ich tera�niejszo�ci, przesz�o�ci i zmian w ich zachowaniu. Stopniowo odkrywa�a przed nami karty, pozwalaj�c pouk�ada� wszystko w g�owie. Autorka bazowa�a na do�wiadczeniach z przesz�o�ci, niekiedy traumatycznych i wp�ywaj�cych na osobowo�� bohater�w. Kurczowo trzyma�a si� prze�y�, ich konsekwencji i uczu� bohater�w. Nic tutaj nie by�o sztywne.

Dodatkowym plusem jest r�wnie� to, �e autorka pisze w spos�b niewymuszony. Ksi��k� czyta si� dzi�ki temu bardzo szybko. Otrzymujemy wartk� akcj�, ciekawe dialogi, dwie perspektywy czasowe i pog��bione profile psychologiczne bohater�w. Czytaj�c ksi��k�, z jednej strony chcemy ju� pozna� rozwi�zanie zagadki, a z drugiej – ksi��ki nie chcemy ko�czy�. Autorka dostarcza nam kawa� porz�dnej lektury, dzi�ki kt�rej odczuwamy napi�cie i zaciekawienie, ale wszystko wykreowane jest realnie. Poznaj�c nowe fakty, mo�emy stworzy� sobie potencjalne rozwi�zanie sprawy, a i te� niekiedy mocno si� zaskoczy�.

Je�li macie ochot� na przyjemny, stopniowo dawkuj�cy napi�cie thriller, kt�ry porusza wa�ne tematy, to si�gnijcie po „Wzorzec”.

Za egzemplarz do recenzji dzi�kuj� Wydawnictwu Mi�ta.

Moje drugie spotkanie z autork�, i ksi��ka o podobnym temacie. Nie wiem, jak reszta powie�ci ma si� do tego, ale ja trafiam na te o przemocy wobec kobiet. I je�li chodzi o "Wzorzec" to ten problem zosta� tutaj mocno na�wietlony, chocia� autorka nie boi si� rownie� m�wi� o przemocy wobec m�czyzn.

Ksi��ka jest reklamowana jako thriller, krymina�, jednak dla mnie bardziej to dramat. Historia dw�jki ludzi, po przej�ciach, z r�nymi, ale podobnymi historiami, kt�rych ��czy nami�tno��. Romans wymyka si� si� jednak spod kontroli, a ca�o�� ko�czy si� w do�� przewidywywalny (dla mnie) spos�b. Nie mo�na jednak odm�wi� autorce specyficznego, daj�cego do my�lenia, sposobu przedstawienia sytuacji. Mamy podzia� na tera�niejszo�� i przesz�o��, te w�tki si� mieszaj�, daj�c szerszy obraz sytuacji. Co do stylu pisania, jest mocny i dosadny, momentami prosty, ale idealnie pasuj�cy do fabu�y. Ksi��k� czyta si� szybko, bo szybko chcemy dowiedzie� si� czy sprawca, rzeczywi�cie jest sprawc�, czy mo�e ofiar�?

Mo�e nie jest to historia, kt�ra mnie w jakikolwiek spos�b zaskoczy�a, jednak na tle innych dramat�w wypada ca�kiem dobrze. Doceniam jej specyfik� i autentyczno��.

Jakie skojarzenie nasuwa Wam si� jako pierwsze gdy s�yszycie: przemoc domowa? Psychopata? Nie ma co udawa�, �e g��wnie m�czy�ni s� sprawcami.. a mo�e wcale nie? Mo�e m�czy�ni po prostu si� wstydz� przyzna�?

"Wzorzec" to ksi��ka, kt�r� zdecydowanie mog� poleci�! Mamy tutaj w�a�nie takie odwr�cenie r�l, gdzie to kobieta zostaje oskar�ona o morderstwo, ona sama si� do tego przyznaje! Twierdzi jednak, �e by�a to obrona konieczna, a nie zaplanowane morderstwo z zimn� krwi�..

Jaka jest prawda? ..

Czy kobieta naprawd� musia�a si� broni� przed swoj� ofiar�? Mo�e dawa�a naprawd� sprzeczne sygna�y Adamowi?

Szczerze m�wi�c gdy ju� by�am pewna na sto procent, to potem Autorka tak manewrowa�a moimi uczuciami, miesza�a mi w g�owie, �e zn�w niczego nie by�a pewna! Wielkie brawa! Do tego akcja kt�ra p�ynie sprawnie, wiele w�tk�w pobocznych r�wnie wa�nych, takich jak sprawa Pani prokurator chwilowo zdegradowanej.. by ponownie za jaki� czas zaproponowali jej wsp�prac�.. Kto jest kim? I jakie wp�ywy tak naprawd� ma Sawa Bogucka, �e tak dobrze si� ma.. sk�d wie tyle na temat przemocy skoro nie ucz�szcza�a na studia w tym kierunku? Do czego zdolna jest Sawa, skoro ma ukochanego m�czyzn�, dobrego i wspieraj�cego j�?

Zako�czenie tej ksi��ki, by�o bardzo w stylu g��wnej bohaterki czyli w�a�nie Sawy! Ja, bym pewnie napisa�a zupe�nie inne zako�czenie.. ale te jest idealne.. je�li chodzi o g��wn� bohaterk� 💥

Och, to by�a prawdziwa przyjemno��! Polubi�am zar�wno bohater�w, pomys� jak i styl Autorki, moim zdaniem jest to taka �wie�o�� na rynku wydawniczym 😊

Moja opinia o tej ksi��ce zmienia�a si� kilkukrotnie w trakcie czytania. Nie mia�am dot�d okazji styczno�ci z autork�, a wygl�da na to, �e jej styl jest do�� specyficzny i intryguj�cy – przynajmniej w tej ksi��ce :)

Zamordowany zostaje Adam Hinz. Do jego zabicia przyznaje si� Sawa Bogucka – prezes fundacji zajmuj�cej si� ofiarami przemocy domowej. Twierdzi jednak, �e zabi�a Adama w obronie w�asnej. Prokuratorka Barbara Modra ma co do tego w�tpliwo�ci...

Przyznam, �e pocz�tkowo w og�le nie mog�am si� wgry�� w t� powie��, nie zainteresowa�a mnie. Zmieni�o si� to mniej wi�cej po 100 stronach, akcja zacz�a si� zag�szcza�, a tajemnica sta�a si� naprawd� intryguj�ca. W biegiem fabu�y na jaw wychodzi coraz wi�cej fakt�w o naszych postaciach, zw�aszcza o Adamie i Sawie.

Ciekawym zabiegiem jest tu fakt, �e w powie�ci w zasadzie nie ma bohater�w pozytywnych ani negatywnych. Ka�dy ma swoje za uszami, ale nikt nie jest z g�ry postawiony na pozycji antagonisty. W�a�ciwie to sam czytelnik ostatecznie mo�e we w�asnym zakresie i w zgodzie ze swoim sumieniem zdecydowa�, kto (i czy w og�le) jest tu winny. Tajemnica zostaje w zasadzie ca�kowicie rozwi�zana (cz�� informacji zostaje nam podanych w do�� nietypowy spos�b na sam koniec ksi��ki – ale nie b�d� zdradza� nic wi�cej ;)).

Podsumowuj�c – mimo �redniego pierwszego wra�enia ksi��ka finalnie mi si� podoba�a. By�a nietypowa i oryginalna, wydaje mi si�, �e ma�o jest na polskim rynku wydawniczym krymina��w czy thriller�w, kt�re daj� nam tak� swobod� w kwestii oceny motyw�w postaci. Ciekawa lektura :)

„Wzorzec” to bardzo dobrze napisany thriller, kt�ry wci�ga dzi�ki ciekawym postaciom o wyra�nie zarysowanej charakterystyce i intryguj�cemu g��wnemu w�tkowi, jakim jest �ledztwo w sprawie morderstwa. W ci�gu fabu�y, poprzez rozbudowane opisy psychologiczne, coraz lepiej poznajemy bohater�w, ale dowiaduj�c si� o nich coraz wi�cej, mamy te� wi�cej w�tpliwo�ci co do ich faktycznych motyw�w – czytelnik czuje si� zafrapowany tym, kto kim tak naprawd� mo�e si� okaza�, i pr�buje domy�li� si�, jak dosz�o do zab�jstwa.

W pewnej chwili wr�cz ju� nie mog�am si� doczeka�, a� dotr� do ko�ca ksi��ki, gdy� by�am tak ogromnie ciekawa wyja�nienia zagadki. Strasznie lubi�, gdy autor przyk�ada wi�ksz� wag� do nakre�lenia portret�w psychologicznych bohater�w, przez co staj� si� oni wiarygodniejsi w moich oczach, i na ich podstawie mog� podejmowa� si� czytelniczej analizy ich zachowa�, typuj�c z�oczy�c�.

Akcja fabu�y „Wzorca” jest za� wystarczaj�co wartka, aby ciekawo�� t� podsyca�, prezentuj�c odbiorcy coraz to nowe fakty i zdarzenia.

Na uznanie zas�uguje r�wnie� fakt, i� G�ogowska poprzez t� ksi��k� zwraca uwag� na problem przemocy domowej w Polsce i nier�wno�ci p�ci. To tak�e w�tek, kt�ry, opr�cz wnikania w psychik� postaci, da czytelnikowi stymulacj� do namys�u – tym razem nad owym aspektem polskich reali�w.

Mimo �e zako�czenie ostatecznie nie by�o zbyt spektakularne, gdy� po tak d�ugim okresie narastania ciekawo�ci oczekiwa�am czego� bardziej zaskakuj�cego, to ca�� lektur� uwa�am za udan�. Dzi�ki prostemu j�zykowi i szybkiej akcji ksi��k� czyta si� pr�dko i �atwo, a fabu�a mo�e naprawd� wci�gn��. „Wzorzec” to dobra opcja na czytelnicz� rozrywk�. Polecam.

Sp�jrzcie tylko na ok�adk� tej ksi��ki… Co widzicie? Mi od razu skojarzy�a si� z kadrem z czo��wki serialu Dexter, kt�ry swojego czasu nami�tnie ogl�da�am. 😏

Morderstwo z zimn� krwi�, a mo�e przypadkowa �mier�? Co tak naprawd� spotka�o Adama Hinza? Sawa Bogucka nie kryje faktu, �e to w�a�nie ona zabi�a m�czyzn�, ale czy mia�a ku temu pow�d, mo�e broni�a si�? Sama twierdzi�a, �e Adam mia� obsesj� na jej punkcie…

Pocz�tkowo troch� gubi�am si� w fabule, pojawia�o si� wiele nazwisk, musia�am kartkowa� strony i sprawdza� kto kim jest. Potem na szcz�cie uda�o mi stan�� niemal�e rami� w rami� z bohaterami i czujnie przypatrywa� si� ca�emu przebiegowi zdarze�. Historie poznajemy w dw�ch wymiarach, tego co jest teraz i tego co wydarzy�o si� przed �mierci� Adama. Zag��biamy si� w my�li, pragnienia Boguckiej I Hinza, kt�rzy ods�aniaj� przed czytelnikami prawd� o swoim �yciu. Autorka porusza w ksi��ce trudny temat, jakim jest przemoc domowa, w tym przypadku ukierunkowana w stron� m�czyzny, to w�a�nie on staje si� ofiar�, Jak zatem radzi sobie z problemem? I czy w og�le?

@karoglogowska bardzo realnie przedstawi�a swoich bohater�w, „wesz�a” g��boko w ich psychik�, co spowodowa�o, �e tu nie ma czasu na nud�.

To bardzo dobry thriller! Ju� na pocz�tku mamy solidn� dawk� emocji w postaci trupa, a potem jest tego wi�cej i wi�cej.. nie nie zw�ok 😉 emocji, kt�re rozdziera�y od �rodka bohater�w.

Ogromnie spodoba�a mi si� budowa klamrowa ksi��ki. Pierwszy i ostatni rozdzia� opowiedziany jest z perspektywy tej samej osoby, co wi�cej zaczynaj� si� one od tych samych s��w: „M�wi�, �e w �yciu trzeba mie� szcz�cie. […]”

Te� tak uwa�acie? 😉

Od dawna mia�am ochot� na thriller, kt�ry zmusi do rozmy�la� i pr�by odgadni�cia zagadki w nim osadzonej. Thriller "Wzorzec" autorstwa Karoliny G�ogowskiej zosta� wydany nak�adem Wydawnictwa Mi�ta, i to na niego pad� m�j wyb�r. Jest to moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� autorki.

Sawa Bogucka przyznaje si� do zamordowania Adama Hinza. Jest prezesk� fundacji wspieraj�cej osoby, kt�re do�wiadczy�y przemocy, a jej ofiar� by� jeden z podopiecznych. Sawa przedstawia Adama jako cz�owieka, kt�ry by� jej przyjacielem, ale mia� r�wnie� obsesj� na jej punkcie. Robi z siebie ofiar� prze�ladowania i oskar�a denata o pr�b� gwa�tu. Prokurator trudno uwierzy�, �e taka drobna kobieta mog�aby udusi� postawnego m�czyzn�. Jednak�e wszystkie dowody wskazuj� na ni�. Psycholog s�dowy kwestionuje zeznania oskar�onej i uwa�a i� rany na jej ciele zada�a sobie sama. Prokurator podejrzewa romans mi�dzy Saw� a Adamem, kt�ry m�g�by by� motywem zab�jstwa. Kto jest prawdziw� ofiar�, a kto oprawc� w tym przypadku? By pozna� szczeg�y tej sprawy si�gnijcie po ten thriller i zatopcie si� w powie�� by dowiedzie� si� jaka jest prawda.

Zacznijmy od oprawy graficznej, kt�ra jest moim zdaniem �wietna! Ok�adka, kt�ra od pierwszych chwil dzia�a na wyobra�ni� plus wewn�trz przy rozdzia�ach "kwiat", kt�ry mo�emy dostrzec r�wnie� na ok�adce. Kolejn� rzecz�, kt�r� chc� pochwali� w tej powie�ci to zawi�o�� fabu�y. Poznajemy przesz�o�� i tera�niejszo��, a pod koniec dostaniemy wyja�nienie ca�ej zbrodni z perspektywy denata. To dla mnie ogromny plus, bo znamy ca�o�� historii i wszystko staje si� niezwykle jasne. Mo�e podejrzewa�am taki obr�t sprawy, a mo�e nie, ale zdecydowanie bardzo fajnie zosta�o przedstawiona ca�a zbrodnia i jej motywacja w powie�ci. Ksi��ka pokazuje nam trudn� prawd�, �e nie zawsze kara spadnie na przest�pc�, kata czy oprawc�. Co wi�cej ukazuje z�o�ono�� ludzkiej natury i jak skutecznie mo�na odgrywa� w spo�ecze�stwie kogo� kim si� nie jest. Marzenia g��wnej bohaterki o karierze aktorskiej zako�czy�y si� tym, �e gra�a przez ca�e swoje �ycie kogo� kim nie by�a.

Powie�� porusza r�wnie� trudne tematy jakim jest przemoc w rodzinie, ta kt�r� wida� i kt�r� skutecznie niekt�rzy ukrywaj�. Ofiar� przemocy mo�e by� nie tylko kobieta ale r�wnie� i m�czyzna. Przyj�o si� stawa� po stronie kobiet jako poszkodowanych i obwinia� m�czyzn, ale cz�sto jest odwrotnie. Co nawet pokaza�a nam ostatnio g�o�na sprawa pomi�dzy znanymi aktorami. Cz�sto wina le�y po obu stronach, jednak�e kto pierwszy dopu�ci si� przemocy niekoniecznie fizycznej nie zawsze jest determinowane przez p�e�.

Ogromnie polecam Wam t� powie�� i zg��bienie problemu jaki porusza. By� mo�e kto� w Waszym otoczeniu jest ofiar� przemocy i boi si� prosi� o pomoc. Pi�ro autorki mi bardzo przypad�o do gustu i ch�tnie si�gn� po inne jej powie�ci.

Za egzemplarz ksi��ki do recenzji dzi�kuj� bardzo wydawnictwu.

Gdy na policj� zg�asza si� Sawa Bogucka, prezeska fundacji na rzecz os�b do�wiadczaj�cych przemocy, twierdz�c, �e jest winna zab�jstwa w samoobronie swojego prze�ladowcy. Ale czy ta drobna kobieta udusi�aby postawnego m�czyzn� apaszk�? Spos�b zab�jstwa i zebrane poszlaki stawiaj� du�y znak zapytania pod prawdom�wno�ci� Sawy - jest ona niewinn� ofiar�, czy bezwzgl�dnym sprawc� w tej sprawie?

Jest to jedna z tych historii, w kt�rych nie ma szybkiego tempa zdarze�, czy dynamicznych scen - i to jest tutaj plus! Akcja toczy si� powoli na dw�ch p�aszczyznach - zdarze� obecnych ju� po zab�jstwie i tym, co dzia�o si� wcze�niej. Kolejne urywki buduj� narastaj�ce napi�cie, a czytelnik ma czas, �eby doskonale pozna� bohater�w, ich motywy czy nami�tno�ci. Psychologia odgrywa tu kluczow� rol�, zagl�damy do g��bi �wiadomo�ci, my�li i skrywanych uczu� - wielokrotnie zastanawiaj�c si�, kto tu tak naprawd� zawini�, bo nie ma postaci czarno-bialych. Fina�u si� domy�la�am, �e mo�e si� tak potoczy�, ale mimo to by� satysfakcjonuj�cy.

Autorka zwraca te� uwag� na problem przemocy domowej i cz�sto b��dnych przekona� jej dotycz�cych, zakorzenionych w my�li spo�ecznej - g�os w tej sprawie jest zgrabnie wpleciony w fabu�� i warty uwagi.

Ja polecam - je�li szukacie dobrego thrillera ze �wietnymi portretami psychologicznymi bohater�w, to dobrze trafili�cie 😊

„Wzorzec” to ksi��k�, kt�ra szokuje od pierwszych stron. Mocny, wyrazisty, krwawy opis miejsca zbrodni pobudza wyobra�ni� czytelnika.

Do mieszkania wynajmowanego przez podopiecznego fundacji, kt�ra zajmuje si� osobami do�wiadczaj�cymi przemocy domowej, zostaje wyzwana policja. Na miejscu okazuje si�, �e zamordowany to Adam Hinz. Ca�e mieszkanie przypomina krwaw� walk�, jednak krew nie nale�y do zamordowanego. W toku �ledztwa na posterunek zg�asza si� Sawa Bogucka, prezeska fundacji i g�o�na, medialna osoba, kt�ra twierdzi,� �e zabi�a Hinza w obronie w�asnej. Prokurator Barbara Modra, uwa�a jednak inaczej. Na jaw wychodzi fakt, �e Sawa i Adam znali si� z dzieci�stwa, a dzia�ania prezeski fundacji nie do ko�ca by�y tylko „s�u�bowe”. �Czy Sawa rzeczywi�cie tylko si� broni�a?

Fabu�a poprowadzona jest z dw�ch perspektyw czasowych, przed zbrodni� i po zbrodni, kiedy toczy si� �ledztwo. I chocia� od pocz�tku wiemy, kto zabi�, to tak naprawd� odpowied�, dlaczego dosz�o do morderstwa, znajdujemy na kolejnych stronach ksi��ki. Autorka bardzo dobrze wykreowa�a postacie, s� wyrazi�ci i bardzo realni. Wnikamy w g��b ich psychiki, wci�� zdumiewaj�c si�, jak daleko mo�na zabrn�� w �wiecie k�amstw i pragnie�.

Ksi��ka przesi�kni�ta jest dramatem niespe�nionych, maj�cych za sob� trudne dzieci�stwo ludzi. Ich ��dze s� silniejsze od nich, nie potrafi� oprze� si� swojej mrocznej cz�ci. Warto tu podkre�li�, �e idealnie �ycie cz�sto bywa gr� pozor�w. Manipulacje, fa�sz i niepohamowana, wr�cz pierwotna ��dza mo�e doprowadzi� do �yciowej tragedii.

Karolina G�ogowska poruszy�a w tej historii bardzo wa�ne spo�eczne tematy, takie jak przemoc domowa, nie tylko ta fizyczna, ale i psychiczna. Ukaza�a jak �atwo poprzez utarte schematy i stereotypy zaszufladkowa� ludzi. No bo przecie� nie ma nic dziwnego w tym, �e m�� t�ucze �on�, ale gdy sytuacja si� odwraca, to ju� wtedy nie jest to takie oczywiste.

Podsumowuj�c, ksi��k� czyta�o mi si� bardzo dobrze, �wietne pi�ro autorki, nieprzerysowani bohaterowie, dobrze prowadzone �ledztwo, oraz zaskakuj�ce zako�czenie, wszystko to z�o�y�o si� na bardzo dobry thriller. �Autorka dowiod�a t� histori�, �e nie wszystko z�ote, co si� �wieci.

"Wzorzec" to ksi��ka, kt�ra intryguje od samego pocz�tku. Cho� zaliczy�abym j� do wolniejszych thriller�w, to ani przez chwil� nie jest nudno. Wchodzimy coraz g��biej w psychik� bohater�w, mamy poruszony temat przemocy domowej, s� te� narkotyki, widzimy rozkr�caj�c� si� ��dz� i narastaj�c� obsesj�, kt�ra prowadzi do nieprzyjemnych incydent�w i szanta�u. Dodatkowo jest tu tajemnica do odkrycia i oczywi�cie zagadka dotycz�ca �mierci Adama. Niez�y pakiet si� uzbiera�, prawda?

Nie polubi�am si� z Saw� Boguck�, cho� jej historia by�a tu najciekawsza. Moj� jedynk� zosta�a prokurator Barbara Modra, kt�ra jest fajn�, pewn� siebie i nieco sarkastyczn� babk�. Wyrazista posta�, a ja takie w ksi��kach lubi�. Warto zaznaczy�, �e "Wzorzec" ma pakiet wyr�niaj�cych i r�ni�cych si� od siebie os�b, kt�re nie s� p�askie i nijakie.

Plusem ksi��ki jest r�wnie� styl pisania autorki. Karolina G�ogowska nie owija w bawe�n� i wali wszystko prosto z mostu. Jest napisana lekko i zarazem prosto, co powoduje, �e ksi��k� szybko si� czyta. Dodatkowo akcja dzieje si� w Gda�sku, w kt�rym sama mieszkam, wi�c to, co znane pozwoli�o jeszcze �atwiej si� wkr�ci� w fabu��.

Jak wspomnia�am wcze�niej, historia budowana jest stopniowo i tak te� si� rozkr�ca - cho� zbrodnia pope�niona jest ju� na samym pocz�tku. �ledz�c losy poszczeg�lnych bohater�w, dostajemy te� ma�e wskaz�wki, kt�re potem w finale �adnie si� ze sob� ��cz�. A zako�czenie - dla mnie totalne zaskoczenie, bo takiego rozwi�zania si� nie spodziewa�am.

"Wzorzec" wci�ga i trzyma przy sobie do ostatniej strony. Jest to naprawd� bardzo dobra ksi��ka, kt�r� - mimo zawartych w niej temat�w - przyjemnie si� czyta�o. Jak najbardziej polecam!

Prokuratorka Barbara Modra prowadzi �ledztwo w sprawie morderstwa Adama Hinza. Pocz�tkowo o zab�jstwo podejrzewa �on� m�czyzny. Jednak na policj� zg�asza si� Sawa Bogucka i przyznaje si� do zab�jstwa.

Sawa jest prezesk� fundacji wspieraj�cej osoby, g��wnie kobiety, do�wiadczaj�ce przemocy. Adam Hinz�by��znajomym z dzieci�stwa Sawy. Kobieta twierdzi, �e mia� obsesj� na jej punkcie, n�ka� j�, a do jego �mierci dosz�o w wyniku obrony koniecznej.

Jednak �lady na ciele Sawy, wed�ug lekarza s�dowego powsta�y w wyniku samookaleczenia. Psycholog za� nie wierzy w przedstawion� przez ni� wersj�. Czy to mo�liwe, �e znana obro�czyni pokrzywdzonych, sama zaplanowa�a zbrodnie z zimn� krwi�? Czy jest tylko niewinn� ofiar�?

Dawno ju� nie przeczyta�am ksi��ki tak szybko. Styl Karoliny G�ogowskiej sprawi�, �e przez ksi��k� przep�yn�am w ekspresowym tempie.

Historia Sawy i Adama przedstawiona jest w dw�ch liniach czasowych. Stopniowo autorka odkrywa przed�czytelnikiem�kolejne karty ich relacji, skupiaj�c si� mocno na zarysie psychologicznym. Czytelnik ma, wi�c mo�liwo�� bardzo dobrze pozna� bohater�w, ich motywacj�, problemy i marzenia.

Jednym z g��wnych w�tk�w�"Wzorca"�jest przemoc domowa. I o ile z przemoc� wobec kobiet cz�sto mo�na si� spotka� w literaturze,�tak, je�eli�chodzi o sytuacj� odwrotn�, ju� nie. Przemoc wobec m�czyzn jest niemal tematem tabu. Nie m�wi si� o tym. A je�eli ju� to cz�sto nie jest traktowana powa�nie.

Zdarzaj� si� te� sytuacje, kiedy kobiety wykorzystuj� ten wzorzec. Robi� z siebie ofiar�. Sk�adaj� fa�szywe oskar�enia. Karolina G�ogowska bardzo dok�adnie zg��bi�a te tematy. Przedstawione w ksi��ce historie s� dramatyczne, a przy tym niestety bardzo realistyczne.

Kto w tej historii by� ofiar�, a kto katem? Musicie przeczyta� sami.

Karolina G�ogowska w powie�ci "Wzorzec" zabiera nas w podr� wg��b ludzkiej psychiki. Ale nie jest to podr� bynajmniej naukowa, czy nudna. Jest to rewelacyjnie poprowadzony thriller psychologiczny, w kt�rym zag��biamy si� w relacj� dwojga ludzi, pr�buj�c odgadn�� co tak naprawd� si� mi�dzy nimi wydarzy�o. Czy naprawd� Sawa zabi�a Artura, a je�li tak to dlaczego? Czy sprawczyni jest w�a�ciwie ofiar�, czy dzia�aj�c� z premedytacj� psychopatk�? Powie�� jest ksi��k� z tych nieodk�adalnych - jak zaczniecie j� czyta�, oderwiecie si� dopiero po jej sko�czeniu. Dodatkowo porusza i ca�y czas kr��y wok� bardzo wa�nego tematu, jakim jest przemoc domowa. Naprawd� warto si�gn�� po ten thriller.

Policja znajduje zw�oki m�czyzny. Wygl�da na to, �e kto� go udusi�, ale na miejscu znajduje si� te� wiele krwi, kt�ra nie pochodzi od niego. Adam by� notowany, mia� problemy w ma��e�stwie, a mieszkanie, w kt�rym przebywa�, op�aca�a fundacja wspieraj�ca osoby do�wiadczaj�ce przemocy. Do �ledczych zg�asza si� Sawa Bogucka, prezeska owej fundacji, kt�ra twierdzi, �e zabi�a Adama w obronie w�asnej. Czy jej zeznania oka�� si� prawd�?

Wzorzec Karoliny G�ogowskiej jest krymina�em, w kt�rym akcja dzieje si� na dw�ch p�aszczyznach czasowych. Obserwujemy grono postaci – w tym Saw� Boguck� i �ledcz� Barbar� Modr� – wsp�cze�nie, w czasie prowadzonego �ledztwa, a tak�e cofamy si� o kilka miesi�cy, by dowiedzie� si�, jak dosz�o do zbrodni, co jest jej powodem. Narrator trzecioosobowy relacjonuje wydarzenia od momentu odnalezienia zw�ok do czasu sprawy w s�dzie, a w mi�dzyczasie prezentuje ca�y wachlarz sytuacji, kt�re maj� znaczenie dla rozwoju wypadk�w.

Ju� na wst�pie powie�ci czeka na czytelnik�w trup. Kolejne rozdzia�y maj� za zadanie rozwi�za� zagadk� morderstwa. Wiemy, �e winna jest Sawa – przynajmniej ona tak twierdzi. Retrospekcje pozwalaj� pozna� t� bohaterk� lepiej. Widzimy jej relacje z partnerem, karier� zawodow� i podgl�damy j� w czasie nagrywania vlog�w. Potem w jej �yciu pojawia si� Adam. Ta znajomo�� zmienia wszystko. Czy m�czyzna ma powody, by korzysta� z pomocy fundacji wspieraj�cej ofiary przemocy? A mo�e to on sam by� agresorem i Sawa faktycznie musia�a si� broni�?

W�tek przemocy domowej jest w tej powie�ci bardzo wa�ny. Sawa ma jasne zdanie na ten temat – podkre�la, �e w wi�kszo�ci przypadk�w ofiarami s� kobiety, a ci�g�e wybaczanie oprawcom w niczym nie pomaga. Jednak w ksi��ce m�wi si� te� o m�czyznach, kt�rzy do�wiadczaj� agresywnych zachowa� ze strony kobiet. Zn�canie si� nie musi by� tylko fizyczne – to psychiczne r�wnie� potrafi wywo�a� wiele cierpienia.

Zabrak�o mi w tej powie�ci szerszego pola dla Barbary Modrej, czyli pani prokurator. Ta posta� bardzo mi si� spodoba�a – konkretna, ale z problemami zawodowymi, z intryguj�cym �yciem osobistym. Znikn�a mi troch� w tle Sawy Boguckiej, a szkoda, bo polubi�am t� kobiet� i by�am ciekawa jej los�w.

Podoba mi si�, �e podczas czytania kluczymy w r�nych relacjach os�b. Pr�bujemy zrozumie�, co ��czy�o Saw� i Adama, a ka�de z nich widzi to nieco inaczej. Narrator trzecioosobowy �wietnie relacjonuje zachowania, emocje i uczucia bohater�w, wnika w ich psychik�, opowiada �wiat tak, jak oni go odbieraj�. St�d cz�sto nieco odmienne spojrzenie na te same sprawy.

Wzorzec to dobrze napisana powie�� kryminalna, w kt�rej warstwa obyczajowa jest rozbudowana i tworzy klimat. Przyznaj�, �e podczas czytania zapomnia�am zupe�nie o zw�okach, skupi�am si� na �yciu bohater�w i relacjach mi�dzy nimi. Z zapartym tchem �ledzi�am rozw�j wydarze�, kt�re poprzedza�y tragedi�. To by�o niezwykle wci�gaj�ce!

Staram si� ostatnio troch� nadrobi� czytanie i powiem Wam, �e trafiam na same naprawd� fajne pozycje.

Mia�am w�a�nie okazj� przeczyta� ksi��k� „Wzorzec” Pani Karoliny G�ogowskiej, kt�ra swoj� premier� mia�a 24 maja.

By�am jej bardzo ciekawa, poniewa� czu�am, �e b�dzie to kawa� dobrej lektury i nie rozczarowa�am si�.

W tajemniczych okoliczno�ciach ginie kucharz-Adam Hinz. Jego cia�o znalezione zostaje w mieszaniu, wsz�dzie jest pe�no �lad�w krwi, a sam poszkodowany prawdopodobnie zostaje uduszony. Na policj� zg�asza si� Sawa Bogucka-prezes fundacji, vlogerka, celebrytka, kt�ra przyznaje si� do tego, �e zabi�a m�czyzn�, ale zrobi�a to w obronie w�asnej. Czy aby na pewno? Prokurator z wieloletnim do�wiadczeniem-Barbara Modra pr�buje ustali� jak by�o naprawd�. Na jaw wychodz� nowe fakty: trudne dzieci�stwo Sawy, romans Sawy z Adamem, a tak�e to, �e patolog przekonana jest, �e wzorzec ran na ciele kobiety odpowiada raczej samookaleczeniu, ni� ranom wykonanym przez atakuj�cego Saw� Adama. Czy kobieta jest psychopatk� i zabi�a z zimn� krwi�? A mo�e rzeczywi�cie by�a ofiar�? Czy b�dzie odpowiada� za swoje czyny?

Ksi��ka wci�ga totalnie! Od pierwszych stron. Trzymaj�ca w napi�ciu akcja, ciekawe dialogi, super postaci kobiece (w ko�cu!). Poruszony jest trudny temat, temat przemocy domowej. Przedstawiony jest w taki spos�b, �e pozwala to spojrze� na wszystko pod zupe�nie innym k�tem. Staje si� jasne, �e nie tylko kobiety do�wiadczaj� przemocy, �e nie za ka�dym razem wszystko jest tak w pe�ni oczywiste. Lubi� ksi��ki, kt�re dostarczaj� mi wiedzy, b�d� zmieniaj� troch� moje dotychczasowe podej�cie do danego tematu. Ta taka w�a�nie jest. Daje do my�lenia, a to r�wnie� cenie.

Bardzo si� ciesz�, �e mog�am j� przeczyta�. Polecam i Wam!