eBook Z��czeni przesz�o�ci�. Born in Blood Mafia Chronicles. Tom 7 pdf mobi epub

Dante cz�owiek, kt�ry zosta�, wychowywany na Capo, mia� by� wierny, stawia� mafi� na pierwszym miejscu, by� bezwzgl�dnym dla wrog�w i zdrajc�w. Zazwyczaj taki by�, jednak zdarzy�y si� sytuacje, kiedy nie postawi� mafii na pierwszym miejscu. Pierwsz� by� moment, kiedy jego siostra mia�a wyj�� za m��, za cz�owieka okrutnego i bezwzgl�dnego, cz�owieka, kt�ry nie mia� �adnych hamulc�w. Wiedzia�, �e je�li trafi w jego r�ce, ON j� zniszczy. Nie m�g� to tego dopu�ci� i kiedy nadarzy�a si� sytuacja, w kt�rej m�g� sprawi�, �e problem zniknie, zrobi� to. Dla siostry zdradzi� mafi� po raz pierwszy, lecz nie ostatni. Sta�o si� tak pi�� razy i cho� to nie by�y �atwe decyzje, wiedzia�, �e inaczej by nie potrafi�. Czy aby na pewno? Kto by� jeszcze wa�niejszy od mafii? Co takiego si� sta�o, �e nie mafi� postawi� na pierwszym miejscu?

„Z��czeni przesz�o�ci�” to si�dmy tom z serii, kt�r� zdecydowanie lubi�. Wracamy tu zdarze�, kt�re poznali�my w innych tomach, poznajemy ca�� histori� Dantego i nie b�d� ukrywa�, �e by�o to naprawd� ciekawe. Z przyjemno�ci� przypomnia�am sobie histori� Dantego i Valentiny, ale r�wnie� inne zdarzenia, kt�re czyta�am z perspektywy innych bohater�w.

Zar�wno Valentin�, jak i Dantego pozna�am ju� sporo wcze�niej. Jednak nie b�d� ukrywa�, �e poznaj�c ca�� ich histori�, szczeg�lnie co do Dantego troch� zmieni�am zdanie na bardziej pozytywne.

„Z��czeni przesz�o�ci�” mnie si� podoba�a i z przyjemno�ci� polecam.

Recenzja pojawi�a si� r�wnie� na moim blogu - Mama, �ona - KOBIETA

W tomie si�dmym wracamy do Valentiny i Dantego. Nie jest to dok�adnie ich historia jak w przypadku innych cz�ci. Mamy tu przekr�j ca�o�ci pisany z punktu widzenia Dantego. Tom jest niejako podsumowaniem ca�ej serii Born in blood Mafia chronicales. Uwielbiam serie , cho� jednak moim faworytem jest seria o braciach Falcone.

Dla fan�w tej serii b�dzie to �wietne zwie�czenie. Mamy tu wydarzenia , kt�re ��cz� si� z ca�� seri� oraz z wydarzeniami z serii Camorra chronicles. Dok�adnie z porwania Serafiny. Widzimy to oczyma Dantego i Valentiny. Mamy tu do�� du�y przekr�j wydarze�, zaczynaj�c od momentu gdy Dante przejmowa� w�adz�, po �lub Ari, wydarzenia z dotycz�ce z�amania umowy mi�dzy Dante a Luk�, i te, kt�re czytamy w tomie 3 serii Camorra.

W ksi��ce nie ma nic czego by�my wcze�niej ni czytali, mamy tylko napisane to z perspektywy Dantego. Taka sama by�a cz�� o Luce, i z��czenie mi�o�ci�. Mamy tu tak�e kilkoro drugorz�dnych bohater�w, kt�rzy mieli wp�yw na to, jakie decyzje podejmowa� Dante jako capo. Kto wywiera� na niego najwi�kszy wp�yw? Kto by� dla niego najwa�niejszy? Czy decyzje by�y s�uszne?

Ksi��k� czyta si� przyjemnie, jest do�� poka�na bo ma ponad 400 str. Pisana z dw�ch perspektyw, Dantego i Val. Obie s� �wietnie napisane, czu� emocje i rozterki g��wnie Dantego , na kt�rym skupi�a si� autorka. W ksi��ce splata si� wiele w�tk�w, by je w pe�ni zrozumie�, trzeba przeczyta� wszystkie po kolei,. Tom 7 nale�y przeczyta� jednak nie po tomie 6 serii z��czeni a po 3 tomie dotycz�cym braci Falcone. Tylko wtedy mamy pe�en obraz i wszystko wskakuje na miejsce. Ksi��ka jest uzupe�nieniem serii born in blood mafia chronicles jako i serii camorra chronicles.

Zako�czenie do�� ciekawe ale troch� oderwane od ca�o�ci. Brakowa�o mi troch� rozwini�cia niekt�rych w�tk�w. Ale tak�e zapowiada si�, �e b�dzie albo tom 8, albo pocz�tek nowej serii. Czy mi si� podoba�a? Z jednej strony jest �wietna ale zabrak�o tego czego�, co posiada�y poprzednie cz�ci. Brakuje tak�e tego pazura z serii O braciach Falcone. Obie serii maj� swoj� s�absze tomy. Wed�ug mnie "Z��czeni przesz�o�ci�" jest p�ki co najs�absz� cz�ci� serii...

Je�li zapytacie mnie o najlepsz� autork� mafijnych romans�w, bez mrugni�cia okiem powiem, �e to Cora Reilly. Wielu pr�bowa�o si� z ni� zr�wna�, kilku by�o nawet niebezpiecznie blisko, ale kr�lowa jest tylko jedna i wci�� zasiada na tronie.

M�dra, b�yskotliwa, zaskakuj�ca i przede wszystkim piekielnie romantyczna seria Reilly od samego pocz�tku trzyma mnie w swoich obj�ciach. Zazwyczaj nie jestem fank� a� tak rozleg�ych serii, poniewa� "Z��czeni przesz�o�ci�" to ju� si�dmy tom, ale czasami robi� wyj�tki, bo trudno jest opu�ci� tak dobrze wykreowany �wiat oraz zapomnie� o ulubionych bohaterach. Ka�da nowa cz�� trzyma wysoki poziom poprzedniczek i zapewnia czytelnik�w, �e w�tek mafijnych romans�w nie powiedzia� jeszcze ostatniego s�owa w kwestii oryginalno�ci czy podj�tych emocji.

Nowy tom to r�wnie� nowa historia, ale w starym, znajomym stylu. Chocia� na pierwszym planie pojawia si� inna para g��wnych bohater�w to wok� nich kr��� pozostali poznani wcze�niej, kt�rzy wype�niaj� dot�d rozpocz�te w�tki i uzupe�niaj� zniecierpliwienie czytelnika o nieznane do tej pory fakty. "Zwi�zani obowi�zkiem" zako�czyli si� przecie� tak, �e a serce ma�o si� nie zatrzyma�o na my�l co b�dzie dalej z Valentin� oraz Dante. Czy ON naprawd� j� kocha�? Czy mieli przed sob� wsp�ln�, szcz�liw� przysz�o��? Dzi� wiemy ju� jak to si� zacz�o, kiedy pojawi�y si� kluczowe emocje i jak rozwi�za�y si� wcze�niejsze tajemnice, poniewa� w tym tomie g��biej wchodzimy w �ycie tych bohater�w i zagl�damy do okrytego do tej pory mrokiem �wiata Dantego.

S�dz�, �e jestem troch� nieobiektywna, poniewa� mam s�abo�� do tej serii, ale musz� przyzna�, �e dla mnie ta historia okaza�a si� jedn� z ciekawszych w ca�ej serii. Lektura jest po brzegi naszpikowana emocjami, zaskakuje, daje do my�lenia i nie pozostawia oboj�tnym na losy bardzo dobrze, w pe�ni wiarygodnie wykreowanych bohater�w. Na przestrzeni ca�ej serii zosta�y wykorzystane ju� niemal�e wszystkie w�tki dotycz�ca romans�w mafijnych a jednak nie ma mowy o nudzie czy przestoju w fabule, poniewa� wszystko ma tutaj swoje kluczowe miejsce.

"Z��czeni przesz�o�ci�" to kolejna smaczna pozycja w dorobku Cory Reilly. Ta autorka doskonale wie jak pisa�! Nie mog�am oderwa� si� od lektury a ka�de nowe informacje uzupe�niaj�ce moj� wiedz� z pozosta�ych tom�w chwyta�am wr�cz z niecierpliwo�ci�. Po raz kolejny doskonale bawi�am si� w �wiecie mrocznych i niebezpiecznych bohater�w oraz zachwyca�am si� t� nietuzinkow� mi�o�ci�, kt�ra pojawia si� w najmniej oczekiwanym momencie. To pe�na akcji oraz nowych fakt�w historia w kt�rej mo�na si� zakocha�!

Wracamy do historii Dantego i Valentiny. Do pocz�tku zanim ta dw�jka zosta�a ma��e�stwem. G��wnie to spowied� m�czyzny, kt�ry czuje si� odpowiedzialny za bliskie mu osoby, a wybory kt�rych dokonuje nie zawsze s� zbie�ne z jego wychowaniem i �wiatem w kt�rym �yje. Zdrada to �mier�. Czy sprawy nie posz�y o krok za daleko? Czy mi�o�� Val i dzieci da mu odkupienie?

Dla fan�w serii mafijnych ta ksi��ka to nie lada gratka. Tej historii nie mo�na przeczyta� bez znajomo�ci serii Born in Blood Mafia Chronicles czy Cammora Chronicles, poniewa� przeplataj� si� tu wydarzenia, kt�re by�y ju� opisane z innej perspektywy. Nie brakuje tu nami�tno�ci pomi�dzy Valentin� i Dante. Ich zbli�enia s� gor�ce, a uczucie trwa�e. Jednak czuj�, �e w „ Z��czeni Przesz�o�ci�” nie zosta�o napisane nic wi�cej. Owszem, fajnie by�o wr�ci� do wydarze� po �lubie g��wnych bohater�w, dowiedzie� si�, �e Dante zdradzi� oddzia� dla swojej siostry, czy spojrze� z innej strony na porwanie Serafiny. Jednak nie wzbudzi�a ona we mnie wi�kszych emocji. Sam styl jak zawsze pozosta� nienaganny, ksi��k� czyta si� p�ynnie.

Mam nadziej� �e historia Savio wprowadzi odrobin� �wie�o�ci.

Cory Reilly nie musz� Wam przedstawia�, jej ksi��ki s� znane, a tematyka, kt�r� w nich porusza, bardzo poczytna. Ciesz� si�, �e mam okazj� patronowa� kolejnemu tomowi cyklu Born In Blood Mafia Chronicles. Wiele si� wydarzy�o od pierwszego tomu, gdzie przysz�o nam pozna� opowie�� o Arii i Luce, mimo wszystko nie spos�b jest nie rozgl�da� si� za kolejna cz�ci�. Nie trudno zauwa�y�, �e ten cykl jest rozleg�y, co mo�e niekt�rych z Was przera�a�, zw�aszcza, kiedy zaczynacie dopiero swoj� podr� z tw�rczo�ci� autorki. Nie b�jcie si�, czytaj�c ksi��ki Cory Reilly apetyt ro�nie w miar� dotarcia do ostatniej kropki.

„Z��czeni przesz�o�ci�” opowiadaj� losy bohater�w, kt�rych uda�o nam si� ju� pozna� w „Z��czonych obowi�zkiem”. O kim tutaj mowa? Pami�tacie? Ponownie spotkamy si� z Dante i Valentin�, mieli oni do�� osobliw� histori�, kt�r� szczeg�lnie sobie upodoba�am. Oboje poznali, czym jest strata ma��onka, wsp�lnie musieli ponownie stan�� na �lubnym kobiercu by spe�ni� sw�j obowi�zek wzgl�dem mafii. Dla �adnego z nich nie by�o to �atwe, musi min�� troch� czasu nim cz�owiek pogodzi si� ze strat�, a kiedy nie jest ON dany sytuacje mog� by� r�ne. Dante Cavallaro bardzo cierpia� po �mierci �ony, gdyby niewywarta na nim presja zapewne nie zdecydowa�by si� na tak szybki o�enek. „Z��czeni przesz�o�ci�” jest powie�ci�, kt�ra rzuca nieco szersze �wiat�o nie tylko na minione wydarzenia, ale tak�e na posta� g��wnego m�skiego bohatera. Cavallaro by� uwa�any za cz�owieka, kt�ry nie posiada emocji, nie ukazuje uczu�, jest ch�odny i zdystansowany. Dzi�ki tej powie�ci mo�emy si� przekona� o tym, w jak wielkim b��dzie si� znajdowali�my.

„Z��czeni przesz�o�ci�” powinno si� czyta� zgodnie z og�lnie przyj�t� kolejno�ci�, je�li chcieliby�cie si�gn�� najpierw po „Z��czonych obowi�zkiem”, a p�niej od razu si�gn�� po t� ksi��k� to nie tylko otrzymacie wiele spoiler�w, ale tak�e mo�ecie by� nieco zdezorientowani tym, �e nie znacie wszystkich szczeg��w. Powie�� ta jest osadzona w Chicago, wkraczamy w brutalny �wiat mafijnych rodzin, ich tradycji, kt�re nie s� elastyczne i nie zawsze id� z duchem czasu, a ma��e�stwa dalekie s� od celebrowania mi�o�ci. S� traktowane jak kontrakty biznesowe, a z chwil�, kiedy obr�czki zostan� wymienione i zab�ysn� na palcach ma��onk�w, zostaj� przypiecz�towane. W tej rzeczywisto�ci na pierwszym miejscu s� uk�ady i korzy�ci, to �wiat, w kt�ry wydaje si� pozbawiony mi�o�ci, jednak w nawet tak pozornie beznadziejnej sytuacji serce potrafi szybciej zabi�. Ciesz� si�, �e „Z��czeni przesz�o�ci�” zostali wydani, w pewnym stopniu okazali si� dope�nieniem wielu temat�w, dzi�ki tej pozycji nie tylko inaczej spojrzymy na t� histori� i posta� Dantego, kt�ry w wi�kszo�ci wiedzie prym, ale tak�e Valentiny. Czy Dante s�usznie okre�la si� mianem zdrajcy? Czy powinien za to zosta� napi�tnowany? Jedno jest pewne, nie znajdziecie tutaj czasu na nud�, a „Z��czeni przesz�o�ci�” nie s� „odgrzewanym kotletem”, dadz� wam wiele frajdy, emocji, a to przecie� najwa�niejsze.