O ch�opcu, kt�ry zwariowa�

Sama nie wiem dlaczego zdecydowa�am si� na t� ksi��k�. By� mo�e by� to opis, a mo�e interesuj�ca ok�adka? Jednocze�nie nie oczekiwa�am zbyt wiele. Czy lektura okaza�a si� warta uwagi?

'Fakt, paciorek nie zosta� odm�wiony i to by�o prawdopodobnie przyczyn� nocnych przyg�d.'

Jorgen jest o�mioletnim ch�opcem, kt�ry mieszka z babci� na wsi. Jego rodzice w pogoni za karier� mieszkaj� w mie�cie, a syna odwiedzaj� jedynie od czasu do czasu. Ch�opiec jest wychowywany przez starsz� pani� w g��bokiej wierze. Chodz� wsp�lnie do ko�cio�a, a wyznacznikiem grzeczno�ci jest pog�askanie po g�owie przez ksi�dza. Nic wi�c dziwnego, �e gdy podczas nieszcz�liwego wypadku kolega Jorgena traci �ycie, babcia robi wszystko, aby uratowa� ch�opca. Do tego stopnia, �e postanawia wyprowadzi� si� do miasta, a ch�opcu zakazuje rozm�w z kimkolwiek. Bo ka�dy jest z�y i zrobi mu krzywd�.

Historia pokazuje w jaki spos�b zbyt gorliwa wiara mo�e zniszczy� �ycie. Babcia Franciszka wierzy�a, �e mo�e uchroni� wnuka od piek�a. Postawi�a sobie za punkt honoru wychowanie go tak, aby nic i nikt mu nie zagra�a�o. Ch�opiec nie wiedzia�, �e mo�na �y� inaczej. Jego ch�onna g�owa pobiera�a nauki babci i uzna�a je za pewnik.

Samo przes�anie ksi��ki wydaje si� trafne, jednak spos�b opisania historii nie trafi� do mnie. Lektura niesamowicie mi si� d�u�y�a i w�a�ciwie wcale nie mia�am ochoty si�ga� po ksi��k�. Jedynie id�c za my�l�, �e ko�cz� ksi��ki, kt�re zacz�am, uda�o mi si� dotrwa� do ko�ca.

'- Jorgu�, wstawaj! Idziemy do ko�cio�a. Dzisiaj nie b�dziemy nic je��, �eby odpokutowa� winy. Napij si� tylko wody.'

Sama nie wiem co s�dzi� o tej ksi��ce. Ostatecznie nie polecam, ale te� nie zniech�cam. Sami zdecydujcie, czy chcecie pozna� histori� Jorgena i sprawdzi�, jak potoczy�o si� jego �ycie. Ja z pewno�ci� w nied�ugim czasie po prostu zapomn� o tym tytule.

'Musz� chroni� Jorgena. Musz� go chroni� przede mn�. Musz� go chroni� przed �wiatem. Nie mo�e wpa�� w moje r�ce. Nie mo�e wpa�� w �apy szatana...'

O�mioletni ch�opiec, Jorgen, na co dzie� mieszka na wsi, z babci� Franciszk�. Babcia stara si� zapewni�, by jego �ycie by�o pe�ne szcz�cia i mi�o�ci. Sytuacja zmienia si� diametralnie, gdy w trakcie przypadkowej zabawy ginie kolega ch�opca. Babcia stara si� zatuszowa� jego �mier�, dokonuj�c okropnych rzeczy z jego cia�em. Sami dowiedziecie si� z lektury, jak post�pi�a z cia�em i sami dokonacie oceny jej zachowania. Czy jest ono wyt�umaczalne bior�c pod uwag� okre�lone powody jej zachowania? Ale czy mo�na d�ugo �mier� utrzyma� w tajemnicy? Nie jest to �atwe. Wkr�tce jednak maj� miejsce kolejne przykre wydarzenia w �yciu ch�opca. Nie do ko�ca jest ON w stanie zrozumie� ich znaczenie, babcia stara si� te� go chroni� przed z�ymi informacjami. Czyli tak naprawd� Jorgen �yje w nie�wiadomo�ci rozgrywaj�cych si� wok� niego wydarze�. �atwowierno�� wynikaj�ca z m�odego wieku nie pozwala mu r�wnie� zrozumie� znaczenia z�ych czyn�w. Przed m�odym ch�opcem trudne chwile, �yciowe zawirowania i niebezpiecze�stwo czyhaj�ce z r�nych stron. Ile psychika m�odego cz�owieka jest w stanie znie�� i prze�y�? Nawet doro�li czasami mieliby problem z ogarni�ciem dziwnych wydarze�, a co dopiero kilkuletnie dziecko.

O ch�opcu, kt�ry zwariowa� to zdecydowanie trudna lektura, kt�r� trzeba czyta� powoli i ze zrozumieniem. Jej nie da si� prze�kn�� jednym k�sem. Porusza tak istotne i wa�ne kwestie, �e trzeba si� na chwil� zatrzyma�. Ot� mamy tragiczn� �mier�, i to nie jedn�, niezwyk�e zbiegi okoliczno�ci z�ych wydarze�. Ale jest i �lepa wiara w to, co m�wi� starsi, istnieje przekonanie, �e oni zawsze maj� racj�. Dotyka nas ob�uda i zak�amanie, przekonanie, �e ludzie s� �li i nale�y si� ich wystrzega�. Bohaterka sama sobie wymierzy�a kar� za z�e zachowanie, liczy�a na odkupienie swoich win u Stw�rcy. Codzienne piesze w�dr�wki do ko�cio�a, w jej ocenie, by�y przepustk� do omini�cia piek�a.

Autor w tej trudnej i niezwykle symbolicznej fabule przekazuje nam swoje emocje. Nie s� to �atwe do ogarni�cia prze�ycia, momentami potworne i straszne. W tej powie�ci nic nie jest oczywiste. Stwierdzi�abym nawet, �e �wiat jest odwr�cony do g�ry nogami. Nawet zmarli maj� g�os i potrafi� przekazywa� swoje emocje. A z drugiej strony mo�na si� przekona�, jak to jest b�d�c po drugiej stronie �ycia. Ciekawe do�wiadczenie i niecodzienne.

Przyznam, �e ta powie�� boli przez d�u�szy czas po jej sko�czeniu. Mnie ona wprawi�a w bardzo smutny i melancholijny nastr�j. Ju� sama si� troch� pogubi�am, straci�am wiar� w dobro� ludzi i mia�am wra�enie, �e niekt�rzy w tej lekturze mieli problemy z psychik�, ocen� w�a�ciwego post�powania i odr�nieniem z�a od dobra. Przekraczali t� cienk� i czasami niewidoczn� granic� ca�kiem �wiadomie.

Na koniec mo�na sobie postawi� pytanie, jak wiele tragicznych prze�y� jest w stanie utrzyma� na swoich barkach cz�owiek? Czy jest w stanie �y� spokojnie, maj�c �wiadomo��, �e wyrz�dzi� innym krzywd�? Czy sumienie pozwoli cz�owiekowi normalnie zasypia�, czy jednak zgryzoty uwieraj�ce od �rodka, w ko�cu si� ujawni� i wstrz�sn� u�pionym i pozornym spokojem? Warto czasami popa�� w zadum� i g��boko si� zastanowi� nad w�a�ciwym kierunkiem w swoim �yciu i odpowiedzie� sobie na pytanie, czy wolimy �y� zgodnie z w�asnym sumieniem, czasem wiod�c trudne �ycie, czy wolimy spokojne �ycie, ale z rys� na naszym post�powaniu?

Polecam, warto po�wi�ci� chwil� na czas zadumy z t� ksi��k�, satysfakcja po jej sko�czeniu pewna.