Pe�nik Outlet

Emilia porzuca miejskie �ycie i karier� by zamieszka� w rodzinnej miejscowo�ci w Pe�niku. Odziedziczony po zmar�ej ciotce dom ma by� jej szans� na zmiany. Postanawia przeprowadzi� w nim remont i przekszta�ci� go w hotel spa. Na swojej drodze spotyka dw�ch m�czyzn, Krzy�ka kt�ry nadzoruje remont w pensjonacie i staje si� kim� wi�cej ni� tylko przyjacielem oraz tajemniczego Konstantego, kt�remu nie potrafi si� oprze�. Do tego okazuje si� ze dom skrywa wiele sekret�w i tajemnic.

"Pe�nik " mia� by� powie�ci� grozy lecz musz� stwierdzi� i� w wi�kszo�ci wydaje si� literatur� obyczajow�, romansem z nut� dreszczyku. Sam element grozy pojawia si� dopiero przy ko�cu historii. Nie brakuje tu w�tku erotycznego, kt�ry jak dla mnie m�g� zosta� pomini�ty. To jednak tylko moje odczucie gdy� nie jestem ich zwolennikiem. Mimo tego nie czu�am si� absolutnie zawiedziona bo to naprawd� ciekawa ksi��ka, kt�ra czyta si� z ogromn� przyjemno�ci�. Autorka w niezwykle ciekawy spos�b wplot�a w fabu�� karkonoskie legendy i s�owia�skie wierzenia. Powoli budowane napi�cie i du�a ilo�� niedopowiedze� intryguje i powoduje, i� zdecydowanie nie ma si� ochoty od�o�y� ksi��ki. Du�ym plus za pos�owie, gdy� wyja�ni�o niekt�re elementy fabu�y, a do tego mo�na dowiedzie� si� wiele ciekawostek dotycz�cych ludowych wierze�.

Od kilku tygodni ju� na mojej p�ce go�ci� Pe�nik. Ksi��ka, kt�ra cieszy�a si� (i w zasadzie nadal to robi) ogromn� s�aw� oraz wieloma dobrymi opiniami. W ko�cu obowi�zki pozwoli�y mi si�gn�� po ten tytu� ze spokojn� g�ow� i do�� du�ymi oczekiwaniami – w ko�cu tylu zadowolonych czytelnik�w to ju� nie przelewki... Czy i ja uleg�am tej mi�o�ci i zachwytom? O tym opowiadam w tej recenzji.

Emilia na co dzie� mieszka i pracuje w Warszawie, gdzie spe�nia si� zawodowo. Pewnego dnia dowiaduje si�, i� zmar�a jej ciotka. Tym samym kobieta postanawia porzuci� dotychczasowe �ycie i przeprowadzi� si� do rodzinnego Pe�nika, gdzie odziedziczy�a w�a�nie dom. Emilia snuje plany o za�o�eniu pensjonatu i u�o�enia swojego �ycia. Jednak los bywa do�� przewrotny, a tym samym rzuca pod nogi kobiety coraz wi�cej k��d. Ciemny las, cienie i ci�g�a niepewno�� - czy to mo�liwe, �e sielski Pe�nik mo�e nie by� tak przyjaznym miejscem, jak si� wcze�niej wydawa�o? Emilia sama musi to odkry�...

Pozw�lcie, �e rozpoczn� od wszystkich plus�w, jakie uda�o mi si� odnale�� podczas lektury tej powie�ci. G��wna bohaterka – to ona wed�ug mnie jest silnym fundamentem dla ca�ej to historii. To w�a�nie ona nadaje ca�o�ci odpowiedniego kszta�tu, wyd�wi�ku, a tak�e przyci�ga konkretne wydarzenia, kt�re (no nie ukrywajmy) nadaj� powie�ci odpowiedniego dynamizmu, a tak�e charakteru. T� bohaterk� polubi�am w�a�ciwie od samego pocz�tku, cho� bywa�y momenty, gdy jej do�� impulsywne zachowanie mnie irytowa�o. Jednak ostatecznie zrozumia�am, dlaczego Emilia tak post�powa�a i co wi�cej - gdybym by�a w podobnej sytuacji, prawdopodobnie post�powa�abym podobnie.

Akcja powie�ci toczy si� w Kotlinie K�odzkiej, wi�c mieszka�cy tych okolic mog� poczu� si� zach�ceni do si�gni�cia po t� histori�. W�tek Liczyrzepy, Ducha G�r czy jakkolwiek kto go nazywa, okaza� si� niezwykle ciekawie zarysowany, przedstawiony i no c� - ja uwielbiam takie smaczki w powie�ciach, wi�c nie dziwi� si� nawet sama sobie, �e i ten tytu� tak mocno mnie do siebie przyci�gn�� i nie wypu�ci� ze swoich obj��, a� do ostatniej strony. Tak, Pe�nik to jedna z tych ksi��ek, kt�re wci�gaj� niesamowicie, cho� jednocze�nie wp�dzaj� czytelnika w niema�� konsternacj�.

Pi�ro Anny Lewickiej jest naprawd� dobre, dzi�ki czemu ksi��k� czyta si� szybko, przyjemnie i lekko – nawet bior�c pod uwag� opisywane tutaj wydarzenia. Tutaj przejd� jednak p�ynnie do minus�w tego tytu�u, cho� nie jest ich wiele. Przede wszystkim okre�lenie Pe�nika jako powie�ci grozy, takiej wiecie – z krwi i ko�ci nie odnalaz�o swojego uzasadnienia. Pierwsza po�owa ksi��ki okaza�a si� raczej wst�pem do powie�ci obyczajowej, kt�ra co prawda wci�ga i ciekawi, ale nie jest czym�, czego si� oczekiwa�o. Dopiero w drugiej po�owie powie�ci zaczyna robi� si� mroczniej, bardziej niepokoj�co i to raczej ten moment wskazuje nam, �e jest to ksi��ka z elementami w�a�nie grozy.

Pisz� o tym, poniewa� wiem, �e nie wszyscy przepadaj� za takim zabiegiem. Dla mnie z pocz�tku okaza� si� ON w pewien spos�b rozczarowuj�cy, ale! Mimo tego ksi��ka ta ostatecznie bardzo przypad�a mi do gustu i jestem wr�cz zdania, i� ten obyczajowy wst�p musia� tutaj by� - autorka najlepsze zostawi�a na koniec, wi�c to oczekiwanie na co� naprawd� szokuj�cego zdecydowanie si� op�aca.

Lektura Pe�nika by�a dla mnie przyjemn� odskoczni� od codziennego stresu, wi�c je�eli szukacie ksi��ki dobrej, ciekawej i po prostu takiej, kt�ra zajmie Wasze my�li - zwr��cie si� w stron� tego tytu�u i przekonajcie si� sami, jak� tajemnic� skrywa sielski Pe�nik.

"Z ty�u, tu� za ni�, pojawi�a si� druga posta�. Znajdowa�a si� w cieniu, ale pozna� go, pozna� tego demona..."

*

Wie�ci o niespodziewanej �mierci ciotki wywracaj� �ycie Emilii do g�ry nogami. Kobieta porzuca wielkomiejsk� karier� i wraca do Pe�nika, z kt�rego w m�odo�ci z rado�ci� uciek�a, a teraz chce szuka� w nim wytchnienia. Nigdy, jednak nie podejrzewa�a, �e mieszka�cy miasteczka oraz odziedziczona przez ni� posiad�o�� skrywaj� tajemnice mroczniejsze ni� przys�owiowy "trup w szafie". Pytanie, czy Emilia da rad� sprosta� sekret� i pradawnej magii, kt�re stan� na jej drodze do nowego �ycia...

*

"Pe�nik" w dw�ch zdaniach to:

▪️Powie�� grozy, w kt�rej moim zdaniem brakuje grozy.

▪️Wci�gaj�ca obyczaj�wka z mrocznym klimatem i fantastyk� w tle.

O co wi�c w tym chodzi?

*

Autorka bardzo oszcz�dnie dawkuje t� ca�� groz�, przez co, zanim do g�osu dosz�y naprawd� mroczne motywy, musia�am si� zmierzy� z chwiejn� emocjonalnie bohaterk�, kt�ra w�a�ciwie ba�a si� w�asnego cienia lub wieszaka w k�cie pokoju.

*

Jednak wraz z ubywaj�cymi stronami daje si� wyczu� zmian� klimatu. Ludowe wierzenia, tajne stowarzyszenia, wizje i niecodzienne zgony sprawiaj�, �e ksi��ka naprawd� wci�ga, a chwilami na plecach mog� pojawi� si� ciarki. Chocia� tak naprawd� dopiero ostatnie rozdzia�y funduj� nam, to czego mo�na oczekiwa� po powie�ci grozy.

*

To na co koniecznie chc� zwr�ci� uwag� to:

✔Ciekawie wykorzystane wierzenia ludowe.

✔Intryguj�cy w�tek fantastyczny zgrabnie wpleciony w fabu��.

✖Irytuj�ca kreacja g��wnej bohaterki, kt�ra momentami nie tylko zachowuje si� idiotycznie ale, co gorsze, doskonale zdaje sobie z tego spraw�.

*

"Pe�nika" czyta�o mi si� po prostu dobrze i pomimo �e nie jest to typowa powie�� grozy, to ani mrocznego klimatu, ani fajnego w odbiorze stylu nie mo�na mu odm�wi�. Ksi��k� oceniam na 7/10 i zach�cam do lektury ka�dego, kto poczu�, �e jest cho� odrobin� zaintrygowany.

Wed�ug legendy prawdziwym w�adc� Karkonoszy i G�r Izerskich jest Duch G�r, rozmaicie nazywany – przez Niemc�w R�bezahlem, przez Czech�w Krakono�em lub Panem Janem, za� przez Polak�w Skarbnikiem lub Liczyrzep�, cho� to ostatnie okre�lenie o lekko pogardliwej wymowie, nie oddaje przera�aj�cej postaci tego p�-cz�owieka z rogami i kopytami jelenia. Legenda o karkonoskim Duchu G�r wywodzi si� ze �redniowiecza i szeroko rozpowszechni�a si� w Europie, a wielu �mia�k�w da�o si� jej ponie�� poszukuj�c ukrytych bogactw. Do rozpowszechnienia historii przyczynili si� szczeg�lnie ci, kt�rzy z jego bogactw rzeczywi�cie czerpali: dawni walo�scy poszukiwacze skarb�w, minera��w i kamieni szlachetnych, hutnicy szk�a, zielarze-laboranci oraz tw�rcy, kt�rych Karkonosze niezmiennie fascynuj�.

Legenda ta znana jest do dzi�, cho� praktycznie ju� tylko na terenie g�r. O tym, ile w niej prawdy i jak siln� ma moc przekona�a si� Emilia, prawniczka z Warszawy, kt�ra po �mierci ciotki porzuca karier�, by zamieszka� w Pe�niku. W tej ma�ej miejscowo�ci le��cej w Kotlinie K�odzkiej wychowa�a si�, cho� uciek�a st�d ju� wiele lat temu. Wychowywana przez ekscentryczn� ciotk� nigdy nie znalaz�a tak naprawd� w Pe�niku przyjaci�, a poza osob� krewnej, nic jej tu nie trzyma�o. Edn� jednak kocha�a i by�a jej wdzi�czna, �e po �mierci rodzic�w, ch�tnie si� ni� zaj�a, cho� prowadzi�a w swoim wielkim domu samotne �ycie. Ten dom zreszt� z uwagi na koszty utrzymania zosta� przerobiony na pensjonat, w kt�rym Emilia jako nastolatka nie lubi�a pomaga�, dostrzegaj�c odmienno�� swoj� i swojego �ycia. Po wyje�dzie utrzymywa�a jednak sta�y kontakt z ciotk�, cho� do Pe�nika nigdy ju� nie wr�ci�a.

A� do teraz, kiedy to dowiaduje si� o �mierci ciotki. �mierci zagadkowej, ale tak naprawd� nikogo poza Emili� i mo�e pomagaj�cym w domu panem Markiem, nie przejmuj�cej. Bior�c pod uwag�, �e Edna by�a samotna, nie powinien dziwi� fakt, �e to Emilia odziedziczy�a po niej stary, popadaj�cy w ruin� pensjonat oraz niewielkie oszcz�dno�ci. A jednak wielu mieszka�com si� to nie podoba i zrobi� wszystko, by uprzykrzy� jej �ycie. Szczeg�lnie przoduje w tym burmistrz Turski, kt�ry mia� nadziej� na odkupienie domu. Emilia, zm�czona Warszaw�, swoj� prac� i nieustann� presj� wcale nie zamierza si� jednak pozbywa� spadku. Przeciwnie, planuje otworzy� w nim ekskluzywny hotel ze spa, a w doprowadzeniu domu do stanu �wietno�ci pomaga jej lokalny robotnik – Krzysiek. Emilia zna go jeszcze ze szko�y, m�czyzna tak jak ona powr�ci� niedawno z Londynu, w kt�rym nie u�o�y� sobie �ycia. Teraz zabiera si� z zapa�em do pracy w posiad�o�ci, a przy okazji, ka�dego dnia Krzysiek i Emilia zbli�aj� si� do siebie. W �yciu Emilii jest jeszcze jeden m�czyzna, Konstanty, r�wnie� mieszkaniec Pe�nika. Ma ON tendencj� do pojawiania si� blisko Emilii zawsze w�wczas, kiedy ta ma k�opoty, a z ka�dym kolejnym razem coraz bardziej rozpala zmys�y kobiety.

Mimo tego, i� historia ta mog�aby si� wydawa� niczym z bajki – odziedziczony dom, dwaj m�czy�ni zabiegaj�cy o wzgl�dy Emilii – to w istocie rzeczywisto�� jest od bajki daleka. W domu zaczynaj� dzia� si� bowiem dziwne rzeczy, Emilia ma omamy, nieustanne koszmary, a na dodatek w piwnicy domu ekipa dokonuje niezwyk�ego odkrycia. Co� kryje si� w tej posiad�o�ci i kobieta zamierza si� tego dowiedzie�, jednak nie b�dzie to takie �atwe, bowiem wszyscy, z kt�rymi pr�buje si� kontaktowa�, umieraj�. Co tak naprawd� skrywa piwnica? Jak rzeczywi�cie zmar�a ciotka? Jakie rodzinne tajemnice wyjd� na jaw? Kim jest Konstanty? CO do za tajemnicze stowarzyszenie? To tylko kilka z wielu pyta� pojawiaj�cych si� w trakcie lektury znakomitej powie�ci grozy pt. „Pe�nik”. Mimo i� w recenzjach mo�na spotka� nieco pogardliwe okre�lenie tej ksi��ki jako paranormal romance, to tak naprawd� ksi��ka kryje w sobie du�o wi�cej, ni� tylko sercowe perypetie bohaterki. Autorka, Anna Lewicka, mocno j� do�wiadcza, a cho� spok�j Emilii jest nieco nienaturalny, to sam klimat ksi��ki jest niezwyk�y. W opublikowanej nak�adem Wydawnictwa Jaguar powie�ci kryje si� bowiem mrok, kt�ry przyci�gnie wszystkich mi�o�nik�w powie�ci grozy i … wielbicieli legend oraz g�rskich wspinaczek. Intryguj�ca fabu�a, cho� oparta na pewnym schemacie, kryje w sobie liczne niespodzianki, za� klimat ksi��ki sprawia, �e dwa razy powinni�my si� zastanowi�, zanim zaczniemy j� czyta� noc�.

Pe�nik to moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� Anny Lewickiej. To klimatyczna powie��, z naprawd� wci�gaj�c� histori�, z intryguj�cymi postaciami, z umiej�tnie wplecionymi ludowymi wierzeniami, co niejednokrotnie powodowa�o niepok�j, a nawet przera�enie.

Pocz�tkowe rozdzia�y bardziej przypomina�y obyczajow� powie�� przyprawiona dawk� romansu ni� literatur� grozy. Jednak w miar� czytania, atmosfera si� zag�szcza�a, a ja da�am si� oczarowa� legendzie o Liczyrzepie. Zamkni�ta spo�eczno��, tajne stowarzyszenie i zagadkowe rytua�y to z pewno�ci� elementy, kt�re wywo�ywa�y dreszczyk napi�cia i strachu. Samo miasteczko i dom sprawia�y, �e mia�am ochot� krzycze�, by Emilia ucieka�a jak najdalej. Jej wizje by�y przera�aj�ce, dodatkowo pot�gowane przez niepewno��, czy to dzieje si� naprawd�, a mo�e jednak sen lub choroba psychiczna. Fabu�a powie�ci zosta�a fantastycznie skreowana, czyta�am z ogromnym zainteresowaniem. Jednak jak na horror mia�am tej grozy nieco za ma�o, lekki niedosyt pozosta�.

Ogl�dacie filmy grozy? Lubicie si� ba�? A mo�e bardziej wolicie czyta� ksi��ki z tego gatunku? Sama osobi�cie wol� jednak ksi��ki, filmy kiedy� ogl�da�am, wr�cz je poch�ania�am, a z wiekiem sta�am si� strachliwa i poprzesta�am na ich ogl�daniu.

"Pe�nik" to historia, kt�rej wydarzenia rozgrywaj� si� w Kotlinie K�odzkiej, kt�ra mi�dzy innymi by�a inspiracj� dla autorki. Miejsce te skrywa wiele historii i legend mro��cych krew w �y�ach. A czy s� prawdziwe i czy zawieraj�, chocia� ziarenko prawdy, to si� przekonajcie sami.

Klimatu tej ksi��ce nie zabrak�o, w�tek paranormalny, opuszczony dom, tajemnice si� w nim kryj�ce, tajemnicza �mier� ciotki. Dziwne zachowanie mieszka�c�w, kt�rzy od pocz�tku traktuj� g��wn� bohaterk� w spos�b nieprzyjazny i s� do niej wrogo nastawieni. Wszystko pi�knie si� sk�ada w ca�o��, no tylko jak dla mnie grozy troch� tu by�o jednak za ma�o, bo ani mnie ksi��ka nie przerazi�a, ani nie zszokowa�a. Mo�e to te� wynika z tego, �e z tym gatunkiem do tej pory mia�am ma�o do czynienia i oczekiwa�am po niej g�siej sk�rki i obgryzionych paznokci. Z pewno�ci� przera�eni nie zostaniecie, ale jaki� dreszczyk emocji w Was wywo�a. Przyznam, �e by� taki moment, kt�ry utkwi� mi w pami�ci najbardziej, a mianowicie stosunek Emilii z Konstantym, a dlaczego to sami si� przekonajcie😬

Posta� Emilki w pewnym sensie przedstawia rytua� oczyszczenia, wybaczenia i zmierzenia si� z przesz�o�ci�. Powr�t do miasteczka, w kt�rym si� wychowa�a, by� ci�ki, dramatyczne prze�ycia z nim zwi�zane, wczesna strata rodzic�w, szykanowanie i prze�ladowanie ze strony r�wie�nik�w oraz wykorzystanie na tle seksualnym odcisn�y pi�tno na jej przysz�o�ci. Na samym ko�cu kobieta musi dokona� wyboru, czy chce zem�ci� si� i po�wi�ci� swoich prze�ladowc�w i skaza� ich na wieczne m�ki, czy oczy�ci� swoj� dusz�, wybaczy� im i odda� swoje �ycie za nich.

Ci�ko jest mi por�wna� t� ksi��k� do innych z tego gatunku, poniewa� jest to m�j pierwszy w �yciu przeczytany horror. Jako� do tej pory unika�am tego gatunku. Podczas czytania wyczuwa�am groz�, cho� w moim odczuciu nazywa�aby t� ksi��k� mroczniejsz� fantastyk�. By� mo�e przez w�tek paranormalny Ale to tylko m�j punkt widzenia, kt�ry troch� si� zmieni� po przeczytaniu pos�owia od Autorki. Ono sporo zmienia w ostatecznym odbiorze ca�o�ci.

Ca�a historia stworzona przez autork� ma bardzo specyficzny klimat. Spos�b w jaki opisa�a ona dom, kt�ry Emilia dosta�a w spadku po swojej ciotce, sprawi�, �e jednocze�nie czu�am zachwyt nad jego wygl�dem i jednoczesny strach, przed jego ciemnymi zakamarkami.

Je�eli chodzi o bohater�w, to mia�am z nimi zmienne relacje. Nie za ka�dym razem rozumia�am post�powanie Emilii lub jej relacje z Krzysztofem. Za to bardzo podoba�a mi si� kreacja Konstantego. Do gustu przypad�y mi w�tki paranormalne, a tak�e nawi�zanie do historii. Fabu�� uwa�am za bardzo dobrze przemy�lan� i poprowadzon�, dzi�ki czemu czytelnik wci�ga si� i zanim si� zorientuje ju� ko�czy czyta� ksi��k�.

Czyta�o mi si� j� bardzo dobrze. Uwa�am, �e by�a to mi�a odmiana od pozycji, kt�re czyta�am w ostatnim czasie. Polecam si�gn�� i przekona� si� co kryje si� pod t� pi�kn� ok�adk�.

"Pe�nik", kt�rego autork� jest Anna Lewicka to: mroczna, pe�na napi�cia oraz wzbudzaj�ca niepok�j powie�� grozy. Ksi��ka, kt�ra wci�gn�a mnie ju� od pierwszych stron. Historia opowiedziana w powie�ci to prawdziwa uczta, dla czytelnik�w i czytelniczek, kt�rzy uwielbiaj�: mroczne, magiczne, oniryczne oraz przepe�nione groz� historie. Osobi�cie ksi��k� przeczyta�em stosunkowo szybko, g��wnie ze wzgl�du na klimat jaki posiada oraz dzi�ki temu, �e autorka moim zdaniem ma naprawd� dobry styl, kt�ry sprawia, �e powie�� czyta si� bardzo dobrze. "Pe�nik" to ksi��ka, kt�r� z czystym sumieniem polecam, szczeg�lnie powinna si� ona spodoba� fanom powie�ci grozy.

Emilia bardzo dawno straci�a rodzic�w, nie mia�a innej rodziny, jednak nie trafi�a do domu dziecka. Przygarni�ta i wychowana przez Edne, kobiet� uwa�an� za dziwaczk�. Emilia nie mia�a �atwego �ycia w miasteczku, dlatego, kiedy tylko doros�a, wynios�a si� daleko. Zosta�a prawniczk�, a do Edny regularnie dzwoni�a, jednak jej nie odwiedza�a.

Pewnego dnia dostaje telefon z informacj�, �e jej ciotka (bo tak nazywa�a Edne) zmar�a. Kobieta postanawia wr�ci� do domu, w kt�rym si� wychowa�a i stworzy� z niego wspania�e spa. Jednak ju� na odczytaniu testamentu okazuje si�, �e nie mieszka�cy wcale nie s� z tego zadowoleni. Emilia nie jest akceptowa w ma�ym spo�ecze�stwie, jednak postanawia by� uparta i pozosta�. Zaczyna remont, kt�rego podj�� si� znajomy z dzieci�stwa, praktycznie jedyna osoba, kt�ra nie tylko zaakceptowa�a jej powr�t, ale si� z tego cieszy. Oboje zbli�aj� si� do siebie i to bardzo, jednak nic nie jest takie proste. Kobieta poznaje dziwnego m�czyzn�, do kt�rego j� bardzo ci�gnie, kt�ry pojawia si�, gdy tylko wpada w k�opoty. Na dodatek podczas remontu odkrywa pewne tajemnice, kt�re wiele zmieniaj�. Jakie? Co ukrywaj� mieszka�cy? Dlaczego chc� si� jej pozby�? Kim jest tajemniczy m�czyzna?

Zaczn� od tego, �e zdecydowanie spodoba�o mi si� wykorzystanie Legendy o Duchu G�r w ksi��ce. Tworzy�a ona niesamowity klimat, a jednocze�nie dodawa�a nutk� grozy. Historia w ksi��ce mnie si� spodoba�a, a jej zako�czenie mocno mnie zaskoczy�a. Akcja w ksi��ce jest do�� p�ynna, s� momenty, kiedy na sk�rze pojawia�a si� g�sia sk�rze, s� takie pe�ne nami�tno�ci, s� te� ciekawe zwroty akcji, a momentami nie wiemy, co jest prawd�, a co tylko wyobra�nia Emilii. To historia m�odej kobiety, kt�ra tak naprawd� �y�a w k�amstwie, a poma�u odkrywane tajemnice nie s� �atwe do zaakceptowania. Podczas czytania towarzyszy�o mi bardzo wiele emocji.

Bohaterka wed�ug mnie zosta�a dobrze wykreowana, chocia� nie uwa�am, aby by�a idealna. Jednak nie wyobra�am sobie kogo� innego w tej historii. �ycie Emilii by�o do�� pouk�adane. Praca, dom, przyjaci�ka, na kt�r� zawsze mog�a liczy� – takie wiod�a �ycie z daleka od domu, w kt�rym si� wychowa�a. �mier� ciotki i jej decyzja o powrocie nie by�a �atwa, a niech�� mieszka�c�w i tajemnice, jakie odkrywa�a, znacz�co na ni� wp�yn�y. To m�oda kobieta, kt�ra czasem si� gubi�a, nie wiedzia�a, co ma zrobi� i w sumie jej si� nie dziwie, te� bym nie wiedzia�a. Mo�e nie zawsze zgadza�am si� z jej decyzjami, jednak zdecydowanie j� polubi�a.

„Pe�nik” to ksi��ka, w kt�rej znalaz�am ciekaw�, tajemnicz�, z momentami grozy histori�. Mnie si� podoba�a i polecam.

Recenzja pojawi�a si� r�wnie� na moim blogu - Mama, �ona - KOBIETA

Nie wiem, czy zgodzicie si� ze mn�, �e stare, s�owia�skie legendy s� wci�� �ywe, i cho� dzi� traktujemy je nieco z przymru�eniem oka, to nadal ch�tnie po nie si�gamy. Wierzenia naszych przodk�w nieustannie rozpalaj� nasz� wyobra�ni� i niejednokrotnie po wys�uchaniu dawnych opowie�ci, noc�, kiedy �wiat�a zgasn� zupe�nie nie�wiadomie szczelnie okrywamy si� ko�dr�. Nasza wyobra�nia w takich momentach lubi p�ata� figle i wyolbrzymia� nawet s�abo s�yszalne szmery. W�a�nie tak dzieje si� w trakcie czytania ksi��ki Anny Lewickiej „Pe�nik”. Autorka, w swojej najnowszej powie�ci grozy, wykorzysta�a pradawn� legend� o Duchu G�r, znanym r�wnie� jako Karkonosz, Liczyrzeba czy Skarbnik. Pami�tam, jak, jako ma�a dziewczynka zaczytywa�am si� w podaniach o „Liczyrzepie Duchu G�r” i z tym wi�ksz� przyjemno�ci� si�gn�am dzi� po ksi��k� pani Ani. „Pe�nik” wraz z g��wn� bohaterk�, Emili�, przenosi nas w le�ne ost�py Kotliny K�odzkiej, gdzie wszystko mo�e si� wydarzy�. Zanim jednak znajdziemy si� w Pe�niku, ma�ym i sennym miasteczku, w kt�rym czas niemal�e stan�� w miejscu, przez moment musimy zatrzyma� si� w Warszawie. Bo w�a�nie do stolicy, zaszczuta przez r�wie�nik�w, nastoletnia Emilka uciek�a z Pe�nika, by po latach, jako m�oda i energiczna pani prawnik, powr�ci� w rodzinne strony. Kobieta, dziedzicz�c dom po zmar�ej ciotce, zamierza otworzy� w nim o�rodek SPA. W miasteczku jednak nikt nie czeka na ni� z otwartymi ramionami, a jej plany spotykaj� si� wr�cz z ostracyzmem. Emilia dostaje propozycj� odkupienia rodzinnej posiad�o�ci, a kiedy odmawia wok� niej zaczynaj� dzia� si� dziwne rzeczy. Spadkobierczyni nie wie, �e wkraczaj�c do domu po�o�onego na le�nym wzg�rzu wst�pi�a do �wiata w kt�rym stare mity i legendy s� wci�� �ywe. Czy tajemnicze odg�osy starego domostwa, nag�e i niespodziewane zmiany pogody s� jedynie wytworem jej wybuja�ej wyobra�ni? Pyta� pojawia si� coraz wi�cej, kiedy okazuje si�, �e na terenie posiad�o�ci znajduj� si� nieodkryte jaskinie, kt�re skrywaj� swoje mroczne tajemnice.

***

„Pe�nik” Anny Lewickiej okre�lany jest jako powie�� grozy, jednak moim zdaniem ta ksi��ka nie straszy nas w klasyczny spos�b. Znajdziemy tu mn�stwo niedopowiedze� i sytuacji, kt�re, pot�guj�c nasz� niepewno��, wzbudzaj� jednocze�nie l�k. Liczne tajemnice zwi�zane z rodzin� Emilki i mieszka�cami Pe�nika, �mier�, kt�ra wielokrotnie i brutalnie wkracza w �ycie g��wnej bohaterki powoduj�, �e nie potrafimy nasyci� si� t� histori� i ci�gle chcemy jej wi�cej. Dodatkowo nasz� ciekawo�� rozbudzaj� pojawiaj�ce si� w�tki okultystyczne. To wszystko doprawione jest bardzo fajnie poprowadzon� histori� mi�osn� Emilii. I niech si� Wam czasem nie wydaje, �e w ksi��ce pani Ani dzieje si� a� nazbyt wiele. Autorka, niczym niegdysiejsza czarownica, zachowawszy idealne proporcje uwarzy�a histori�, kt�ra wci�ga nas w duszn�, a momentami metafizyczn� atmosfer� Pe�nika.

Je�li nie boicie si� starych, po�o�onych na odludziu dom�w, lubicie tajemnicze opowie�ci oparte na s�owia�skich legendach i z przyjemno�ci� si�gacie po ksi��ki z elementami grozy to my�l�, �e „Pe�nik” Anny Lewickiej jest pozycj� kt�r� powinni�cie przeczyta�.

„Pe�nik” Anny Lewickiej, czyli pe�na napi�cia i niepokoju powie� grozy.

Po wiadomo�ci o �mierci ciotki, Emilia wraca do Pe�nika, miejscowo�ci w kt�rej si� wychowa�a. Chce wyremontowa� odziedziczony po Ednie dworek i otworzy� w nim pensjonat. Mieszka�cy nie s� przychylnie nastawieni do jej plan�w i do�� wyra�nie daj� do zrozumienie, �e lepiej dla wszystkich gdyby sprzeda�a dom i wyjecha�a. Bohaterka nie przejmuje si� tym szczeg�lnie, �e podczas remontu poznaje �wietnego faceta, cho� jej sny wci�� nawiedza kto� inny.😉

Atmosfera g�stnieje!

Emila czuje si� obserwowana, jakby nigdy nie by�a w domu sama, z ka�d� chwil� staje si� bardziej przyt�oczona i zagubiona, coraz trudniej jej oddzieli� rzeczywisto�� od tego co nierealne.

Ka�da z tych emocji udziela si� czytelnikowi, wprowadzaj�c niepok�j i niepewno��. Nie jest to historia, podczas czytania, kt�rej czujesz l�k, ale od pocz�tku do ko�ca trzyma w napi�ciu i buduje niepowtarzalny klimat.

Stara posiad�o��, dw�ch m�czyzn, nieprzychylni s�siedzi, tajne stowarzyszenie, budz�cy l�k las i o wiele, wiele wi�cej. Mimo masy w�tk�w i motyw�w Annie Lewickiej uda�o si� stworzy� sp�jn�, intryguj�c� od pierwszych stron i wbijaj�ca w fotel ostatnimi kartkami powie�� grozy, kt�r� ogromnie polecam.

Pe�nik skrywa wiele tajemnic i odkrywanie ich poch�on�o mnie bez reszty. Tak jak pod koniec domy�la�am si� jak ta historia mo�e si� sko�czy�, tak ostatnie 2/3 strony to co� fenomenalnego!

Nie mog�am si� oderwa�, a po sko�czeniu chcia�am przeczyta� „Pe�nik” jeszcze raz. Mnogo�� interpretacji, �wietny styl, ciekawe motywy, sprawne poruszanie si� miedzy watkami i budowanie napi�cia, dawno nie czyta�am niczego, co by mnie a� tak wci�gn�o i zafascynowa�o.❤️

Emilia porzuca prac� prawnika i wraca do Pe�nika, do miejscowo�ci po�o�onej w Kotlinie K�odzkiej. Dziewczyna planuje odnowi� dom odziedziczony po zmar�ej ciotce. Czy oka�e si� ON wyzwoleniem i kluczem do �yciowych zmian? Co takiego kryje w sobie dworek na wzg�rzu?

"Pe�nik" to powie�� niesamowicie mroczna i wci�gaj�ca od pierwszych stron. Nie jest to horror z krwi i ko�ci ale czytaj�c mo�na poczu� chwile l�ku i strachu.. Ksi��ka trzyma�a mnie w napi�ciu do ostatnich stron. Nie jestem zwolennikiem horror�w, rzadko si�gam po ten gatunek, ale "Pe�nik" bardzo mi si� podoba�. Autorka �wietnie wplot�a w fabu�� tradycje i wierzenia s�owia�skie. W powie�ci znajdziemy r�wnie� legend� Liczyrzepie, Duchu G�r zwi�zanym z rejonem Karkonoszy.

Ca�a fabu�a jest niezwykle ciekawa i zaskakuj�ca, i zako�czenie, kt�rego si� nie spodziewa�am.

Styl autorki bardzo przypad� mi do gustu i z przyjemno�ci� si�gn� po inne powie�ci spod jej pi�ra. Nie pozostaje mi nic innego jak zach�ci� Was do lektury i do zapoznania si� z histori� Pe�nika.

“Widzisz, czasem to w chwili najwi�kszej ciemno�ci odkrywamy, czemu si� narodzili�my”

Emilia, jest prawniczk�, jednak porzuca karier� �eby zamieszka� w rodzinnej miejscowo�ci, Pe�niku, ma�ej miejscowo�ci le��cej w lasach Kotliny K�odzkiej. Dom, kt�ry odziedziczy�a po zmar�ej ciotce okazuje si� bod�cem do zmian. Kobieta planuje odnowi� dworek i zrobi� z niego pensjonat. Nie zna jednak sekret�w, jakie kryje w sobie Pe�nik. Spadek po Ednie okazuje si� czym� o wiele wi�cej ni� podupadaj�c� posiad�o�ci�. W �yciu Emilii pojawia si� nie tylko ogromne napi�cie, ale te� tajemnice i fascynuj�ce, skrajnie r�ne wydarzenia. Kobieta b�dzie musia�a wybiera� pomi�dzy ciep�em i poczuciem bezpiecze�stwa, a diaboliczn� nami�tno�ci�.

Jakie to by�o dobre ! Poprzednia trylogia od Anny Lewickiej skrad�a moje serce, wi�c z wielk� ch�ci� si�gn�am po “Pe�nik”. Fabu�a ��czy w sobie elementy grozy, fantastyki i romansu. Wci�ga ju� od pierwszej strony i trzyma w napi�ciu do samego ko�ca.“Pe�nik” z ka�d� stron� odkrywa przed nami swoje mroczne tajemnice. Kilku wydarze� si� domy�li�am, jednak zako�czenie troch� mnie zaskoczy�o. Czytajcie !

Emilia porzuca Warszaw� i karier� prawniczki aby zamieszka� w Pe�niku, niewielkiej miejscowo�ci, w kt�rej si� wychowywa�a. Dom, kt�ry odziedziczy�a ma by� dla niej pocz�tkiem nowego rozdzia�u w �yciu. Pensjonat, kt�ry kobieta decyduje si� odnowi� kryje jednak wiele sekret�w, a ka�dy dzie� sp�dzony w tym miejscu odkrywa ich coraz wi�cej. Mrok mo�e okaza� si� tylko cz�ci� legendy, ale r�wnie dobrze mo�e ON skrywa� co� powa�niejszego.

Od pierwszych stron w "Pe�niku" mo�na si� zakocha�. To ksi��ka, po kt�rej czytelnik p�ynie odkrywaj�c losy g��wnej bohaterki. Emilia zmienia swoje �ycie, a my z ciekawo�ci� obserwujemy, co przyniesie ta zmiana. Akcja rozgrywa si� w miejscu tajemniczym, pe�nym mroku, sekret�w i niewyja�nionych zdarze�. Co� si� dzieje... ale do ko�ca nie wiemy czego si� spodziewa�, podobnie jak Emilia nie wie, co j� czeka w Pe�niku.

Opr�cz starego domu, witaj� j� tam ludzie, kt�rzy niech�tnie s� nastawieni do kobiety, kt�ra zdecydowa�a si� wr�ci�. Dwaj m�czy�ni okazuj� si� by� dla niej osobami najbardziej godnymi zaufania, jednak s� oni od siebie bardzo r�ni. Krzysztof to cz�owiek, na kt�rego zawsze mo�na liczy�, zapewnia bezpiecze�stwo, jest dobrym cz�owiekiem. Konstanty jest natomiast bardziej niedost�pny, pojawia si� niespodziewanie, jednak ma w sobie iskr�, kt�ra przyci�ga kobiet�. W tym tytule pojawia si� r�wnie� tajne stowarzyszenie, o kt�rym kobieta nie wie nic, a okazuje si� by� istotnym elementem uk�adanki.

Ksi��ka do samego ko�ca trzyma�a mnie w napi�ciu i wprost nie mog�am si� od niej oderwa�. Niezwykle ciekawa, mroczna, wr�cz gotycka opowie��, kt�ra zawiera odrobin� grozy, ale te� romantyzmu. Po��czenie, kt�re mnie kupi�o i bardzo gor�co wam j� polecam!

Podczas przegl�dania zapowiedzi Wydawnictwa Jaguar trafi�am na ksi��k� Anny Lewickiej pod tytu�em „Pe�nik”. Do tej pory nie zna�am tw�rczo�ci tej autorki, lecz zaciekawi�o mnie, �e jej najnowsza powie�� nale�y do gatunku grozy. Jaki� czas temu obieca�am sobie, �e b�d� czyta� wi�cej ksi��ek grozy, wi�c ta idealnie wpasowa�a si� do mojego postanowienia. Dodatkowo polskie nazwisko tw�rczyni zach�ci�o mnie, aby sprawdzi�, jak maj� si� sprawy z polsk� groz�.

Do czytania ksi��ki „Pe�nik” podesz�am z wielk� ciekawo�ci�. Dawno nie czyta�am powie�ci grozy, a do tego mia�a si� dzia� ona w Polsce w tytu�owym Pe�niku. Emilia, g��wna bohaterka, w�a�nie odziedziczy�a dom po zmar�ej ciotce. Mimo �e nie ma pozytywnych wspomnie� z tym miejscem to postanawia porzuci� �ycie warszawskiej prawniczki i przenie�� si� do dworku, kt�ry chce odnowi� i stworzy� z niego prawdziwy hotel.

Ju� od pierwszych stron czeka�am na klimat tej powie�ci i si� nie zawiod�am, bo si� pojawi�. Stary dworek, kt�ry skrywa tajemnice i do tego tajemniczy m�czy�ni. Moje my�li zacz�y szale� i zacz�am si� zastanawia�, jak potoczy si� ta powie��. By�am bardzo ciekawa co takiego si� stanie. Ca�y czas analizowa�am wydarzenia i zastanawia�am si� czy sko�czy si� na klimacie, czy mo�e zostanie wprowadzony jaki� fantastyczny element.

Ksi��ka „Pe�nik” pobudzi�a moje my�li. Ca�y czas skupia�am si� na fabule, aby odkry� co zaraz mo�e si� sta�. Z wielk� ch�ci� czyta�am t� klimatyczn� histori� i nie zawiod�am si� na niej do ostatniej strony. Zdecydowanie, powinnam cz�ciej si�ga� po powie�ci grozy.

Pe�nik” Anny Lewickiej, czyli pe�na napi�cia i niepokoju powie� grozy.

Po wiadomo�ci o �mierci ciotki, Emilia wraca do Pe�nika, miejscowo�ci w kt�rej si� wychowa�a. Chce wyremontowa� odziedziczony po Ednie dworek i otworzy� w nim pensjonat. Mieszka�cy nie s� przychylnie nastawieni do jej plan�w i do�� wyra�nie daj� do zrozumienie, �e lepiej dla wszystkich gdyby sprzeda�a dom i wyjecha�a. Bohaterka nie przejmuje si� tym szczeg�lnie, �e podczas remontu poznaje �wietnego faceta, cho� jej sny wci�� nawiedza kto� inny.😉

Atmosfera g�stnieje!

Emila czuje si� obserwowana, jakby nigdy nie by�a w domu sama, z ka�d� chwil� staje si� bardziej przyt�oczona i zagubiona, coraz trudniej jej oddzieli� rzeczywisto�� od tego co nierealne.

Ka�da z tych emocji udziela si� czytelnikowi, wprowadzaj�c niepok�j i niepewno��. Nie jest do historia, podczas czytania, kt�rej czujesz l�k, ale od pocz�tku do ko�ca trzyma w napi�ciu i buduje niepowtarzalny klimat.

Stara posiad�o��, dw�ch m�czyzn, nieprzychylni s�siedzi, tajne stowarzyszenie, budz�cy l�k las i o wiele, wiele wi�cej. Mimo masy w�tk�w i motyw�w Annie Lewickiej uda�o si� stworzy� sp�jn�, intryguj�c� od pierwszych stron i wbijaj�ca w fotel ostatnimi kartkami powie�� grozy, kt�r� ogromnie polecam.

Pe�nik skrywa wiele tajemnic i odkrywanie ich poch�on�o mnie bez reszty. Tak jak pod koniec domy�la�am si� jak ta historia mo�e si� sko�czy�, tak ostatnie 2/3 strony to co� fenomenalnego!

Nie mog�am si� oderwa�, a po sko�czeniu chcia�am przeczyta� „Pe�nik” jeszcze raz. Mnogo�� interpretacji, �wietny styl, ciekawe motywy, sprawne poruszanie si� miedzy watkami i budowanie napi�cia, dawno nie czyta�am niczego, co by mnie a� tak wci�gn�o i zafascynowa�o.❤️

"Pe�nik" to powie�� grozy autorstwa Anny Lewickiej, bazuj�ca na niedopowiedzeniach i domys�ach.

Emilia, warszawska prawniczka, dowiaduje si� o �mierci ciotki i odziedziczonym dworku w ma�ej miejscowo�ci Pe�nik, w kt�rym dorasta�a. Dziewczyna decyduje si� na przeprowadzk� i odnow� domu z my�l� o otworzeniu o�rodku wypoczynkowego. �yciowe zmiany, sielanka, cisza i spok�j? Nic bardziej mylnego. Pe�nik skrywa mn�stwo mrocznych tajemnic.

Emilia nie czuje si� bezpiecznie w odziedziczonym domu. Miewa koszmary, dziwne wizje, czuje si� jakby ci�gle by� obecny w domu mimo tego, �e jest tam sama. Niepok�j, kt�ry towarzyszy bohaterce i jej r�ne schizy, pocz�tkowo kojarzy�y mi si� z akcj� z "L�nienia", p�niej z "Istot� Z��", a na ko�cu z "Szeptuch�". Nie b�d� zdradza�a, dlaczego.

Emilia poznaje przemi�ego Krzy�ka, kt�ry remontuje jej dom. Wkr�tce zaczynaj� si� spotyka�, jednak w my�lach Emilii ci�gle pojawia si� Konstanty. S� to my�li bardzo intensywne, wizje niemal realne. Relacja Emilii z Krzy�kiem jest zdecydowanie r�na od relacji z Konstantym, s� to dwie skrajne postaci, jednak obie dzia�aj� na dziewczyn� r�wnie mocno. W pewnym momencie Emila nie wie ju�, co jest realne, a co nie. Czy to wszystko to wyobra�nia Emilii, czy mo�e jednak uroki �ycia w Pe�niku? Is this the real life? Is this just fantasy?

Mieszka�cy Pe�nika nie darz� Emilii sympati�. Niekt�rzy krzywo na ni� patrz�, inni otwarcie m�wi�, �e nie pasuje do spo�eczno�ci, albo proponuj� kupno posiad�o�ci. Do tego wszystkiego okazuje si�, �e Pe�nik ma swoje tajemnice, tak samo jak i dom ciotki Edny i rodzina Emilii. Jak dziewczyna poradzi sobie z sytuacj�?

Bardzo podoba�o mi si� to, �e nie mamy tutaj jasnego zako�czenia. Jest to "domy�l si�" w wersji autorki, jednak Anna Lewicka nie zostawia nas tak zupe�nie na lodzie. Mamy na ko�cu pos�owie, kt�re sporo rzeczy wyja�nia i zwraca uwag� na pewne zjawiska. Niewiadome, kt�re serwuje nam autorka, sprawiaj�, �e mamy ci�gle poczucie niepokoju, co sprawia, �e ksi��k� czyta si� �wietnie.

Moje serce podbi�y jeszcze trzy kwestie. Fragment "Z�ot� klatk� sprawi� ci, b�d� karmi� owocami..." (Hey!) i imi� Edna! Co je czyta�am, to widzia�am przed oczami Edn� z Iniemamocnych. Uwielbiam! A do tego fakt, �e mo�emy przeczyta� opowiadanie wprowadzaj�ce do powie�ci. Link znajduje si� w bio na profilu instagramowym autorki.

Ksi��k� polecam osobom, kt�re lubi� kwestie niewyja�nione, tajemnice i lekki niepok�j.

Za egzemplarz dzi�kuj� Wydawnictwu Jaguar.

💀Dom na wzg�rzu nie jest pusty.

Las skrywa wi�cej ni� tylko cienie.💀

Czy taki opis zach�ca Was, aby si�gn�� po t� ksi��k�?

Emilia to prawniczka, kt�ra mieszka w Warszawie. Kiedy dowiaduje si�, �e jej ciotka zmar�a, a ona dostaje w spadku jej posiad�o�� postanawia si� przeprowadzi�.

Dom znajduje si� w miejscowo�ci Pe�nik le�nym terenie Kotliny K�odzkiej.

To ogromna zmiana dla kobiety �yj�cej w ci�g�ym biegu, tu chce zwolni� tempo.

Pe�nik zna bo tu si� wychowywa�a i sp�dzi�a m�odo��. Postanawia odnowi� dworek i otworzy� hotel.

Dom jednak skrywa mroczny sekret, a do tego w jej �yciu pojawiaj� si� dwaj skrajnie r�ni m�czy�ni.

To ona b�dzie musia�a dokona� wyboru w kt�r� stron� chce i��.

Co takiego ukrywa�a jej ciotka i przed czym chcia�a j� chroni�?

Czy Emilia jest naznaczona? Co miejscowe legendy maj� z tym wszystkim wsp�lnego? Czy mrok wygra z dniem?

Pe�nik to powie�� grozy. Skusi�a mnie ok�adka i kilka s��w wst�pu na temat tej ksi��ki.

By� to strza� w dziesi�tk�.

Mroczna tajemnica, opuszczony dworek, tajemnica ciotki skrywana przez lata, kto� demoniczny, legenda, tajemnicze stowarzyszenie. Wszystko po��czone w ca�o��. Czego chcie� wi�cej.

Autorka odnios�a si� do wierze� s�owia�skich, kt�re bardzo mnie zaciekawi�y. Pe�nik to nie tylko kwiat. Do tylko wst�p do czego� mrocznego, do wierze�, legend, do �wiata tajemnic.

By�o to moje pierwsze spotkanie z pi�rem autorki. Styl bardzo mi si� spodoba�. Ca�a historia wzbudzi�a moje ogromne zainteresowanie, a zako�czenie by�o wisienk� na torcie.

Je�li Autorka p�jdzie w kierunku powie�ci grozy z elementami s�owia�skich wierze� kupuje w ciemno wszystko co napisze.

,,Pe�nik" Anny Lewickiej to pierwsze moje spotkanie z proz� autorki i od razu przenios�am si� do powie�ci grozy.

Emilia po �mierci ciotki Edny postanowi�a wr�ci� do Pe�nika i rodzinnego domu, z kt�rym wi�za�y jej si� nieprzyjemne wspomnienia. Po �mierci krewnej nie mia�a jednak wyboru. Bardzo szybko okaza�o si�, �e nie by�a mile widziana w Pe�niku, jeden z m�czyzn chcia� odkupi� od niej dom-hotel, jednak nie chcia�a si� na to zgodzi�. Czy by�a to dobra decyzja?

Ju� od samego pocz�tku zostajemy wci�gni�ci w wir wydarze�, kt�re zapowiadaj� naprawd� wci�gaj�c� i pe�n� grozy lektur�. Przez ca�� powie�� tak�e nie brakuje chwil napi�cia, jednak gdyby jeszcze bardziej podkr�ci� niekt�re momenty ca�o�� by�aby faktycznie bardziej trzymaj�ca w niepewno�ci.

Sam pomys� na fabu�� na pewno jest ciekawy i nietuzinkowy. Nawi�zanie do miejscowej postaci z legend by�o strza�em w 10. Tak naprawd� czytelnik sam nie wie co jest prawd�, a co fikcj�, za co nale�y si� Annie Lewickiej wielkie uznanie.

,,Pe�nik" Anny Lewickiej to historia na jedno d�u�sze czytanie, z kt�r� w niepewno�ci co jest rzeczywiste mo�na zapozna� si� w dowolnej porze roku.

Emilia to warszawska prawniczka wiod�c� z pozoru spokojne �ycie do czasu... Pewnego dnia dostaje wiadomo��, �e otrzyma�a w spadku po ukochanej ciotce, ogromn� posiad�o��. Dom, w kt�rym sp�dzi�a ca�e dzieci�stwo okazuje si� czym� wi�cej ni� tylko "domem", dziewczyna jeszcze nie wie ile tajemnic skrywa to miejsce...

.

Planuje odnowi� posiad�o�� i poprowadzi� pensjonat, jednak po drodze pojawiaj� si� dwaj m�czy�ni, zupe�nie inni ale r�wnie przyci�gaj�cy. Nie wie jeszcze, �e jeden z nich skrywa kolejn� tajemnic�.

Czy Emili� op�ta diaboliczna moc? Co jeszcze ukrywa�a jej ciotka? O co chodzi z Omnia Paribus?

.

Nie ukrywam, �e rzadko czytam powie�ci grozy (no c� chyba za bardzo si� boj� 😂). Jednak okre�li�abym "Pe�nik" jako p� na p� powie�� grozy i obyczaj�wk�. A i tak strasznie si� jej ba�am. W mgnieniu oka autorka uosobi�a wszystkie moje najgorsze koszmary, do tego stopnia �e ba�am si� w nocy zgasi� �wiat�o 😅. A� strach pomy�le�, �e to DEBIUT w tym gatunku 🤯. Kompletnie tego nie czu�! A ko�c�wka rozwali�a system 🤯 co tam si� sta�o 🤯. To historia pe�na tajemnic, kt�ra poch�onie Ci� w kilka chwil. Dos�ownie otwiera si� przed czytelnikiem niczym prezent bo�onarodzeniowy - im g��biej w tre�� tym lepiej 😍

,,Pe�nik’’ Anny Lewickiej to ksi��ka, kt�ra stanowi dobry wyb�r do spakowania do plecaka na wakacyjn� wypraw� – czyta si� j� lekko, szybko i z przyjemno�ci�. Potrafi wywo�a� przyjemny dreszczyk niepokoju podczas lektury i cho� nie zaskakuje niczym odkrywczym, to jednak nie spos�b odm�wi� jej niesamowitego klimatu. I co tu du�o m�wi�, ,,Pe�nik’’ wci�ga do swojego �wiata, zach�caj�c do zbadania zakamark�w starego domu, w kt�rym zagrzebana zosta�a niejedna tajemnica.

Ca�a recenzja dost�pna na stronie Kosz z Ksi��kami.

Mia�em obawy co do tej powie�ci z racji tego, �e akcja marketingowa po�wi�cona na jej promocj� by�a do�� intensywna, a to zazwyczaj nie jest dobrym prognostykiem, ale do konkret�w…

Od samego pocz�tku, a w zasadzie od przyjazdu Emilii w rodzinne strony jest wyczuwalna g�sta atmosfera i wr�cz czu�, �e co� wisi w powietrzu. Pod wzgl�dem klimatu autorka w pe�ni stan�a na wysoko�ci zadania. Sama historia mnie jak najbardziej zaciekawi�a i pomimo tego, �e tempo akcji nie jest zawrotne, to ksi��k� czyta si� bardzo szybko i sprawnie.

Co do bohater�w, a w zasadzie g��wnej bohaterki to dla mnie troch� klasyki w tym by�o, bo wyzwolona Pani z miasta przepe�niona pewno�ci� siebie przy pierwszej lepszej anomalii sprawia�a wra�enie zagubionej niczym w�saty wujas na wakacjach w Grecji gdy nie zna j�zyk�w obcych.

Naturalnie pomijam fakt, �e jak nigdy g��wna bohaterka da�a si� omota� facetowi czy mo�e facetom no jest to wprost niebywa�y splot wydarze� i dawno tego nigdzie nie spotka�em, a potem to ju� wiadomo, nogi rozchodzi�y si� jak rogatki na przeje�dzie kolejowym w Koluszkach.

Nie oby�o si� te� bez mankament�w, a w zasadzie jednego du�ego, s� to dla mnie zachwiane proporcje, chcia�bym mniej obyczaj�wki, a wi�cej horroru mam �wiadomo��, �e w ka�dej powie�ci musi by� t�o obyczajowe tutaj jednak dla mnie by�o go za du�o wzgl�dem reszty.

By� klimat, by�a mroczna i ci�ka atmosfera zabrak�o mi jednak nieco tej obiecanej grozy. Dla mnie po prostu tego nie by�o i pomimo dobrej zabawy przy czytaniu liczy�em na jaki� dreszczyk.

Mimo braku tego dreszczu ksi��k� b�d� dobrze wspomina� bo dostarczy�a mi rozrywki innej ni� oczekiwa�em, ale jednak to by� dobrze sp�dzony czas.
Powie�� jest jak najbardziej warta przeczytania chocia� nale�y j� rozpatrywa� chyba w kategorii horroru soft (w tej materii nie mam do�wiadczenia, jednak ja od horroru oczekuj� wi�cej grozy).
Je�li kto� lubi mroczniejsze klimaty to zapewne dobrze si� w „Pe�niku” odnajdzie.

Emilia wraca do miasteczka o pi�knej nazwie Pe�nik, w kt�rym si� wychowa�a i prze�y�a wiele strasznych chwil. Powodem powrotu jest �mier� jej ciotki Edny, kt�ra opiekowa�a si� ni� po tym jak zmarli jej rodzice. Miejscowo�� le�y w le�nych ost�pach Kotliny K�odzkiej. Podczas odczytania testamentu okazuje si�, �e nasza bohaterka, b�d�ca r�wnie� narratorem powie�ci, odziedziczy�a dom, w kt�rym zamierza zrobi� o�rodek wypoczynkowy kosztem swojej prawniczej kariery w Warszawie. Posiad�o�� kryje tajemnic�, ale czy Emilii uda si� odkry� jak�? �eby �ycie by�o bardziej skomplikowane pojawia si� dw�ch m�czyzn: Krzysztof, kt�ry pomaga jej w remoncie oraz Konstanty, tajemniczy groto�az, kt�ry ch�tnie zabiera Emili� na zwiedzanie jaski�. Jakie tajemne si�y spotka nasza bohaterka, jakie tajemnice odkryje i jaki przyjmie los? Te pytania oraz to kogo wybierze jako partnera na reszt� �ycia, dr�cz� podczas lektury ksi��ki, ale na wszystkie dostajemy odpowied�.

Autorka napisa�a r�wnie� opowiadanie wprowadzaj�ce do tej powie�ci, zwi�zane z pewnym w�tkiem w niej wyst�puj�cym, po kt�re warto si�gn��. Dzi�ki opowiadaniu by�am bardzo poekscytowana lektur� ksi��ki i mia�am co do niej ogromne oczekiwania, kt�re zosta�y spe�nione. Je�li planujcie lektur� koniecznie przeczytajcie po niej pos�owie (taki ostatni rozdzia� co wi�kszo�� pomija, a jest tam mn�stwo wa�nych rzeczy i wyja�nienia) a nie po�a�ujecie. Po nim mia�am takie wielkie "wow! genialne!".

Styl autorki, historia przez ni� opisana jak i pi�kne wyja�nienie legendy to wszystko kupi�o moje serce. Dodatkowo sp�jrzcie na t� ok�adk�, czy� nie jest przepi�kna?

Polecam Wam z czystym sumieniem.

''Wszystko zacz�o si� w dniu, w kt�rym umar�a ciotka Edna....''

🕸️

Emilia m�oda prawniczka odziedzicza pensjonat po ciotce. A mo�e by tak zmieni� swoje �ycie ? porzuci� wielkie i g�o�ne miasto. Zamieszka� po�r�d przyrody w le�nym g�szczu, otworzy� pensjonat i by� w ko�cu spe�nionym i szcz�liwym. W�a�nie taki plan na �ycie ma Emilia. Dziewczyna wraca do rodzinnych stron, dobrze zna Pe�nik sp�dzi�a tu dzieci�stwo. Nie da si� zniech�ci�. Propozycja odkupienia pensjonatu nie wchodzi w gr�. W domu zaczynaj� dzia� si� dziwne rzeczy, czasem jednak wyobra�nia p�ata nam figle, a stare domy maj� to do siebie, �e skrzypi�. Emilia twardo st�pa po ziemi, potrafi sobie wszystko wyt�umaczy�. Krzysztof w�a�ciciel firmy remontowej pomaga dziewczynie, ka�de spotkanie zbli�a ich do sobie. Niespodziewanie na ich drodze staje tajemniczy Konstanty. Ratuje dziewczyn� z ka�dej opresji. Kim w�a�ciwie jest m�czyzna? Czy wyobra�nia zn�w p�ata Emilii figla? Pewnego dnia Krzysztof odkrywa stare drzwi w piwnicy. Je�eli jeste�cie ciekawi co tam znajd�, kim tak naprawd� jest Emilia i co z tym wszystkim ma wsp�lnego Liczyrzepa? Zapraszam do ksi��ki. Polecam.

🕸️

Pami�tam, kiedy sko�czy�am czyta� poczu�am tak� pustk� i �al. Dlaczego? Bo mog�abym j� czyta� w niesko�czono��, jest tak dobra. Ja jestem zachwycona. Literatura obyczajowa, horror, legendy, powie�� grozy. Nietuzinkowe combo ��czy si� w sp�jn� ca�o��. To zdecydowanie moje klimaty, ja czytam tylko noc�. A czytaj�c t� powie�� czujesz magi� i dreszczyk emocji, niepok�j i pokus�, l�k i ekscytacj�. Wyobra�nia dzia�a na najwy�szym poziomie. To bardzo doba ksi��ka, ma w sobie niesamowity klimat. Polecam Serdecznie.

Nie powie�� obyczajowa, gor�cy romans, krymina� czy ba�niowa opowie��, ale rasowa powie�� grozy, ��cz�ca szereg motyw�w i w�tk�w fabularnych, umiej�tnie splecionych ze sob� i wzajemnie si� przenikaj�cych.

Pozw�lcie, by tajemnicza historia zaw�adn�a Waszym czasem i postrzeganiem rzeczywisto�ci. Przenie�cie si� do ma�ego miasteczka Kotliny K�odzkiej, gdzie czas p�ynie wolniej i nic nie jest takim, jak si� wydaje... Przekonacie si� w�wczas, �e jawa miesza si� tam si� ze snem, a rzeczywisto�� - przeplata z mroczn� fantazj�.

Sam prolog powie�ci buduje jej wyj�tkowy,� zagadkowy nastr�j. To l�k podszyty ciekawo�ci� i ciekawo�� naznaczona l�kiem - chyba inaczej nie potrafi� ubra� tego w s�owa. Jedno jest pewne - z ka�dym kolejnym rozdzia�em atmosfera staje si� coraz g�stsza i bardziej niepokoj�ca, a czytelnik daje si� wci�gn�� w wir niesamowitych emocji i zaskakuj�cych zdarze�.

Bohaterka powie�ci Emilia, prowadzi ustabilizowane �ycie m�odej prawniczki, ale ju� od pewnego czasu ma nieodparte wra�enie, �e powinna nada� mu zupe�nie inny bieg. Z jej syndromem wypalenia zawodowego zbiega si� wiadomo�� o �mierci ukochanej ciotki Edny, kt�ra po �mierci rodzic�w Emilii zaopiekowa�a si� sierot� w ramach rodziny zast�pczej i stworzy�a jej prawdziwy, cho� mocno nietypowy dom. Dziewczyna wraca zatem do rodzimego Pe�nika i przy odczytywaniu woli zmar�ej dowiaduje si�, �e ekscentryczna staruszka pozostawi�a jej w spadku swoj� posiad�o��, na kt�r� natychmiast pojawia si� miejscowy nabywca. Emilia zdecydowanie odmawia sprzeda�y i postanawia w nadszarpni�tym z�bem czasu pensjonacie ciotki otworzy� luksusowe spa. Czuje op�r miejscowych, z kt�rymi jeszcze z czas�w dorastania ��cz� j� przykre wspomnienia, ale niespodziewanie zyskuje te� sprzymierze�c�w dla swojego planu - starszego pracownika i powiernika zmar�ej, m�odego w�a�ciciela firmy remontowej - Krzysztofa oraz tajemniczego i charyzmatycznego Konstantego, znajomego Edny.

Jakie tajemnice skrywa stary dom oraz otaczaj�ce go g�stwiny le�ne, co oznacza symbolika r�y k�odzkiej (pe�nika), kto oka�e si� prawdziwym sprzymierze�cem, a kto najwi�kszym wrogiem, a przede wszystkim, czego dowie si� o sobie samej bohaterka - tego nie zamierzam Wam zdradzi�.

Jestem jednak pewna, �e lektura powie�ci warta jest ka�dej sp�dzonej nad ni� godziny. Tym o mocnych nerwach polecam czytanie w porze nocnej (g�sia sk�rka i pilne nas�uchiwanie odg�os�w domu gwarantowane), w dodatku przy wt�rze utwor�w z playlisty przygotowanej przez autork�. Ja osobi�cie si� nie odwa�y�am, sko�czy�am lektur� przed zapadni�ciem zmroku, ale kiedy papierowy egzemplarz trafi do moich r�k podejm� t� heroiczn� 😉 pr�b�. Ju� teraz bowiem, po pierwszym czytaniu t�skni� za tymi wszystkimi wyrazistymi postaciami i niezwyk�� atmosfer�.

Marzy mi si� oczywi�cie ekranizacja, bo to �wietny materia� na film grozy. Nie horror, kt�ry sprawi, �e ma si� ochot� bra� nogi za pas lub zacisn�� oczy i nie ogl�da� okropie�stw ju� wi�cej, ale taki, co sukcesywnie buduje napi�cie i przyprawia o dreszcze. Zostawia te� tak naprawd� wi�cej pyta� ni� odpowiedzi na nie. Taki zabieg zastosowa�a autorka w zako�czeniu. Do czytelnika bowiem nale�y ostateczna ocena, czy dokonane wybory, podj�te decyzje by�y s�uszne i czy pokonanie z�a drzemi�cego w cz�owieku wymaga a� tak drastycznej ofiary. Powie�� ma wi�c r�wnie� powa�ny wyd�wi�k psychologiczny, kt�ry dok�adniej na�wietla nam Ania w epilogu (warto si� nad nim pochyli�). Czym jeszcze mog� Was zach�ci� do si�gni�cia po "Pe�nik"? To fascynuj�ca historia z ciekawie poprowadzonym w�tkiem uczuciowym, a czyta si� j� z niegasn�cym zainteresowaniem - a� do ostatniej strony. Polecam najgor�cej! 😘