P�omie� i krzy�. �wiat Inkwizytor�w. Tom 4

POPKulturowy Kocio�ek:

Pierwsza cz�� nowych przyg�d Arnolda L�wefella zaczyna si� od posiedzenia wielkiej rady �wi�tego Oficjum. Brzmi interesuj�co? Szkoda, �e tak nie jest. Przez 167 stron autor serwuje nam streszczenie Trylogii Ruskiej. Dzi�ki temu mo�emy upewni� si�, �e w swojej g�upocie �le zrozumieli�my 3 opas�e tomy wy�ej wymienionej pozycji oraz niepotrzebnie wydali�my pieni�dze, skoro opisano nam wszystko tutaj.

Je�li ju� wiecie, �e pierwsze 167 stron mo�na zupe�nie pomin��, skupmy si� wi�c na tym, co znajdziemy w dalszych opowiadaniach. W�a�ciwie mo�na powiedzie�, �e Esencja Ducha i �ycia oraz Klasztor to g��wnie spojrzenie na zagadki i tajemnice Aszmilas. Akcji tu ma�o, zdecydowanie wi�cej prozy „porz�dkuj�cej” wymieszanej z przemy�leniami Arnolda i intrygami Oficjum. Kto� mo�e powiedzie�, �e przecie� ca�y ten cykl by� zawsze bardziej nastawiony na brudn� polityk� i nieczyste zagrania inkwizytor�w i b�dzie mia� racj�. Je�eli w�a�nie tego oczekujecie po Cyklu Inkwizytorskim, to tre�� powinna wam przypa�� do gustu. Ja wol� jednak przygody Mordimera Madderina, a ka�da opowie�� o Arnoldzie coraz bardziej mnie m�czy. Na koniec dostajemy wisienk� na torcie mianowicie Czarny Wiatr. Opowiadanie skupia si� na przesz�o�ci wspomnianego wy�ej Mordimera Madderina. Jest to swoisty przedsmak dalszych los�w inkwizytora oraz wynagrodzenie fanom oczekiwania na Czarn� �mier�. Ten element ksi��ki wypada zdecydowanie najlepiej i najciekawiej.

Czy s� wi�c znacz�co powody, aby wyda� ci�ko zarobione z�ot�wki i si�gn�� po ten tytu�? Je�eli jeste�cie bezkrytycznymi fanami tego uniwersum to jak najbardziej tak. Poznamy tu tajne plany i mroczne plany Inkwizytorium, kt�re zatrz�sn� podwalinami ca�ego �wiata. Dostaniemy te� nieco informacji o legendarnej Morganie. Dodatkowo solidnie uporz�dkujemy informacje, kt�re dostali�my w poprzednich tomach cyklu, a ponadto poznamy przedsmak tego, co spotka nas by� mo�e w Czarnej �mierci......

Wielkie rozczarowanie. Ca�� ksi��k� mo�na by by�o zmie�ci� na 50 stronach. Rozwleczona do granic mo�liwo�ci. Dodam, �e lubi�em ten cykl.

To ju� czwarty tom z cyklu "P�omie� i krzy�" i co ciekawa ostatnia pozycja wydana we wsp�pracy z Fabryk� S��w. Z tego stanowi zamkni�cie pewnego okresu w moim czytelniczym �yciu, poniewa� ksi��ki Piekary od tego wydawnictwa kupuje od 20 lat! Sama powie�� nie odstaje poziomem od swoich poprzedniczek i jest napisany w przyst�pny spos�b. Niestety, nie wnosi wiele zmian do fabu�y ca�ego cyklu, ale ka�dy prawdziwy fan alternatywnego �wiata pe�nego bezlitosnych inkwizytor�w powinien mie� ja na swojej p�ce.