Siedem

📕Tytu�: „ Siedem”

🖋️Autor: Emilia Szelest

📖Ilo�� stron: 302

🏢 Wydawnictwo: Skarpa warszawska

Nie mog�am odm�wi� sobie przeczytania ksi��ki „Siedem” autorstwa Emilii Szelest. Po pierwsze bardzo zaciekawi� mnie opis wydawniczy, po drugie koniecznie chcia�am pozna� pi�ro mojej imienniczki.

Nie zawiod�am si�.

Ten znakomity thriller zabra� mnie na odleg�� wysp� po�o�on� na morzu arktycznym. Tam do ekskluzywnej rezydencji zosta�o sprowadzonych siedmiu utalentowanych pisarzy krymina��w. Maj� stworzy� swoje najwi�ksze dzie�o, kt�re odmieni ich �ycie.

Ju� pierwszej nocy dochodzi do morderstwa, kt�re wstrz�sa wszystkimi uczestnikami. Atmosfera niepewno�ci narasta z ka�d� godzin�, gdy kolejne zbrodnie wychodz� na �wiat�o dzienne. Wszystkie zab�jstwa niepokoj�co nawi�zuj� do fabu�y ich w�asnych ksi��ek.

Pisarze, zamiast skupi� si� na tworzeniu, musz� stawi� czo�a przera�eniu i podejrzliwo�ci wobec siebie nawzajem.

Ksi��ka niesamowicie mi si� podoba�a. Z ka�d� przeczytan� stron� ros�o napi�cie. Autorka wci�gn�a mnie w wir wydarze� i sama zadawa�am sobie pytania „kto zabi�?”, „kto b�dzie nast�pny”? Ka�dy z bohater�w ma swoje ambicje i marzenia, ale tak�e sekrety, kt�re z czasem zaczynaj� wychodzi� na jaw. Granice mi�dzy fikcj� a rzeczywisto�ci� chwilami si� zacieraj�, co wzbudza jeszcze wi�kszy niepok�j w czytelniku.

�wiat, kt�ry wykreowa�a autorka, jest mroczny, ale jednocze�nie fascynuje i ciekawi. Wszyscy bohaterowie, kt�rych Szelest zabra�a na wysp�, s� unikalni.

Mia�am obawy, czy po�apie si� i rozr�ni� poszczeg�lne postacie podczas czytania. Na szcz�cie, w pierwszych rozdzia�ach autorka bardzo precyzyjnie przedstawia�a ich sylwetki, nie pozostawiaj�c �adnych z�udze�.

Ca�y klimat ksi��ki podkre�la mroczny klimat wyspy i mro�na zimowa pora roku. Ta historia ukazuje nie tylko gr� o przetrwanie, ale jest tak�e g��bok� analiz� ambicji, rywalizacji i pazerno�ci w dzisiejszym �wiecie.

Tytu� „Siedem” oraz liczba podejrzanych nawi�zuje do siedmiu grzech�w g��wnych. Ta symbolika sprawia, �e poza w�tkiem kryminalnym ksi��ka pobudza czytelnika do refleksji nad ludzk� natur� i moralno�ci�.

Wsp�praca: @skarpawarszawska

Uwaga spojler

Dzisiejsza recenzja skierowana jest do tych, kt�rzy poszukuj� czego� interesuj�cego, a zarazem szybkiego do przeczytania, na przyk�ad podczas podr�y. Przed wami 302 strony „Siedem” Emilii Szelest – wci�gaj�cego thrillera, kt�ry od samego pocz�tku trzyma czytelnika w napi�ciu. Siedmioro pisarzy, zamkni�tych na odleg�ej wyspie, gdzie� na ko�cu �wiata, ma stworzy� dzie�o, kt�re odmieni ich �ycie. Szybko okazuje si� jednak, �e rzeczywisto�� jest znacznie bardziej niebezpieczna, ni� mog�oby si� wydawa�. Pierwsza my�l, kt�ra nasun�a mi si� po lekturze, to program telewizyjny „Big Brother”, poniewa� bohaterowie s� obserwowani przez morderc�. Schemat przypomina nieco fabu�y Agathy Christie.

Jedynym minusem jest to, �e do pierwszego przest�pstwa dochodzi zbyt szybko (to moje zdanie, ale to nie wp�ywa na jako�c ksi��ki). Akcja jest dynamiczna i zdecydowana, przypominaj�ca nieco serial „Squid Game” z Netflixa – mamy tu szybkie tempo i nag�e zwroty akcji. Pierwsza �mier�, kt�ra ma miejsce ju� pierwszej nocy, uruchamia lawin� podejrze� i intryg. Ka�dy z bohater�w skrywa swoje sekrety, a atmosfera g�stnieje z ka�d� kolejn� ofiar�. Spos�b, w jaki gin�, jest przera�aj�co podobny do morderstw z ich ksi��ek, co dodaje historii jeszcze wi�cej mroku i niepokoju.

Autorka sprawnie buduje napi�cie, stopniowo odkrywaj�c karty i zaskakuj�c czytelnika nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Bohaterowie s� wyrazi�ci i niejednoznaczni, a ich motywacje cz�sto trudne do odgadni�cia. Emilia zr�cznie manipuluje emocjami czytelnika, podsuwaj�c fa�szywe tropy i zmuszaj�c do ci�g�ego zastanawiania si�, kto jest morderc�.

„Siedem” to lektura, kt�ra wci�ga od pierwszej strony i nie pozwala si� oderwa� a� do samego ko�ca. To trzymaj�cy w napi�ciu thriller, kt�ry zadowoli fan�w gatunku i z pewno�ci� zaskoczy niejednym zwrotem akcji. Polecam t� ksi��k� wszystkim, kt�rzy lubi� mroczne i intryguj�ce historie z nutk� tajemnicy. To co�, co szybko si� czyta. Je�li my�lisz, �e znasz morderc�, musz� ci� zasmuci� – to tylko pozory. Tak by�o w moim przypadku. Mega cieszy�am si�, �e odkry�am, kto to jest, a tu nagle pstryczek w nos i trzeba szuka� dalej.

Ludzkie interakcje wystawione na stole sekcyjnym.

Tajemnicze wydawnictwo zaprasza siedmiu pisarzy krymina��w na odleg�� wysp� gdzie maj� napisa� bestseller. Ka�dy z nich zak�ada, �e b�dzie tam sam. Ju� pierwszej nocy ginie jeden z nich. Morderca szybko si�gnie po kolejn� ofiar�.

Autorka wybra�a bardzo ciekawe miejsce na akcj� powie�ci. Zamkn�a kilka os�b w odludnym miejscu i wypu�ci�a morderc�. Kolejne zgony zag�szczaj� atmosfer� i podpalaj� nadwyr�one od pocz�tku relacje pomi�dzy bohaterami.

Histori� poznajemy z perspektywy wszystkich pisarzy. Je�li b�dziemy uwa�ni odnajdziemy ziarenka prawdy i pod��ymy wskazanym tropem.

Postaci tej powie�ci nie nale�� do szczeg�lnie sympatycznych. Z wieloma z nich mia�am spory problem. Przero�ni�te ego, pod��anie za s�aw� i jeden cel: napisanie bestsellera.

„Siedem” przypomina zagadk� logiczn� gdzie powi�zanie odpowiednich fakt�w pozwala na skuteczne eliminowanie fa�szywych trop�w i dotarcie do rozwi�zania.

Ten krymina� ma niew�tpliwe co� w sobie, ale przyznam szczerze, �e troch� zabrak�o mi w nim napi�cia, kt�re chwyci�oby mnie za gard�o i podszy�o strachem.

Ludzkie interakcje wystawione na stole sekcyjnym.

Tajemnicze wydawnictwo zaprasza siedmiu pisarzy krymina��w na odleg�� wysp� gdzie maj� napisa� bestseller. Ka�dy z nich zak�ada, �e b�dzie tam sam. Ju� pierwszej nocy ginie jeden z nich. Morderca szybko si�gnie po kolejn� ofiar�.

Autorka wybra�a bardzo ciekawe miejsce na akcj� powie�ci. Zamkn�a kilka os�b w odludnym miejscu i wypu�ci�a morderc�. Kolejne zgony zag�szczaj� atmosfer� i podpalaj� nadwyr�one od pocz�tku relacje pomi�dzy bohaterami.

Histori� poznajemy z perspektywy wszystkich pisarzy. Je�li b�dziemy uwa�ni odnajdziemy ziarenka prawdy i pod��ymy wskazanym tropem.

Postaci tej powie�ci nie nale�� do szczeg�lnie sympatycznych. Z wieloma z nich mia�am spory problem. Przero�ni�te ego, pod��anie za s�aw� i jeden cel: napisanie bestsellera.

„Siedem” przypomina zagadk� logiczn� gdzie powi�zanie odpowiednich fakt�w pozwala na skuteczne eliminowanie fa�szywych trop�w i dotarcie do rozwi�zania.

Ten krymina� ma niew�tpliwe co� w sobie, ale przyznam szczerze, �e troch� zabrak�o mi w nim napi�cia, kt�re chwyci�oby mnie za gard�o i podszy�o strachem.

Pewne propozycje s� nie odrzucenia. Dlaczego? Powod�w mo�e by� naprawd� du�o i jak zawsze wszystko zale�y od tego, kto je sk�ada i przyjmuje. Jaki b�dzie ju� tego efekt przekonaj� si� jedni drudzy, chocia� czasem mo�na nie�le poczu� si� zaskoczonym fina�em…

Zaproszenie, kt�remu nie odm�wi�a grupa siedem pisarek i pisarzy. W ko�cu mo�liwo�� napisania ksi��ki, kt�ra zmieni ich �ycie jest wi�cej ni� kusz�ca. Zw�aszcza, i� warunki ku temu zdaj� si� wprost kusi� by skorzysta� z okazji. Czy w jednym miejscu i czasie powstanie a� tyle dzie�? Nim padnie odpowiedzie� na to pytanie inne oka�e si� o wiele istotniejsze lub raczej odpowied� na nie. Pierwsza noc i pierwsza ofiara, jeden z go�ci. Wypadek? Morderstwo? Je�li to pierwsze to, dlaczego okoliczno�ci �udz�co przypominaj� zbrodni� z ksi��ki jednego z go�ci? Przypadek? No c� mo�e i tak, chocia� trudno w to uwierzy�. Z pewno�ci� nale�y mie� oczy dooko�a g�owy i dowiedzie� si�, co faktycznie wydarzy�o si�. W ko�cu zaproszeni pisz� krymina�y, wi�c z zab�jstwami s� za pan brat, pytanie czy tylko w teorii? Czy�by kto� prowadzi� zab�jcz� rozgrywk�? Je�li tak, to jaki jest motyw?

Mroczny klimat. Wielowarstwowa intryga. Mistrzowska historia kryminalna. Zbrodnia czy jedynie splot okoliczno�ci. Podczas lektury mia�am wra�enie, �e gdzie� mi�dzy wierszami odczuwam cie� gotycko�ci Daphne du Maurier oraz b�yskotliwej gry z czytelnikiem oraz oczywi�cie bohaterami Agathy Christie. Jednak�e „Siedem” jest ca�kowicie oryginaln� powie�ci�, kt�ra wysz�a spod pi�ra Emilii Szelest. Wielowarstwow�, w kt�rej od samego pocz�tku wyczuwamy, �e oczy trzeba b�dzie mie� szeroko otwarte podczas lektury, by dostrzec niuanse. To w nich jest wiele ukryte, lecz nie tylko, skomplikowana zagadka oplata od samego pocz�tku wszystkich i wszystko, nikt nie powinien niczego by� pewnym, o czym przekonujemy si� do�� szybko i to uczucie towarzyszy nam do samego ko�ca. Przewrotna szarada si�ga dalej oraz g��biej ni� ktokolwiek spodziewa si� i zmusza czytelnik�w oraz postacie do nieustannego zadawania pytania co jeszcze jest fikcj�, a co ju� realnym czynem.

"Odpowiesz za swoje grzechy."

Propozycj� nie do odrzucenia dosta�o siedmiu pisarzy krymina��w. Co musz� zrobi�? Wyjecha� na odleg��, za�nie�on� wysp�, by stworzy� tam dzie�o �ycia. Czy im si� uda? Nie b�dzie �atwo. Pierwsza noc jest tragiczna w skutkach. Jedna z os�b ginie. Od tej pory zaczyna si� walka z czasem gdy� zaczynaj� gin�� kolejni pisarze. Najgorsze jest to, �e umieraj� w spos�b podobny do morderstw ze swoich ksi��ek.

By�am bardzo ciekawa tej historii. Przeczyta�am szybko i z du�ym zainteresowaniem. Dosta�am histori�, kt�ra pokazuje prawdziwe oblicze ludzi, kt�rzy pragn� rozg�osu i blasku fleszy. Dla pieni�dzy zrobi� wszystko. Podoba�o mi si� to, �e mog�am pozna� ka�dego z bohater�w z osobna, gdy� ksi��ka pisana jest z perspektywy ka�dego z nich. Siedem pi�r, ka�de inne i ma swoje za uszami. Spos�b, w jaki autorka kre�li postacie, pozwala czytaj�cemu na ich zrozumienie. Alessia, Mark, Kristian, Leo, Ophelia, Ethan i Valeria przekonaj� si� o tym na w�asnej sk�rze. Nawet nie podejrzewaj� jak tragiczny spotka ich los. Dlaczego? By�am zaskoczona motywem zbrodni i kto za tym wszystkim stoi. W miar� jak kolejni pisarze gin� w tajemniczych okoliczno�ciach, atmosfera staje si� coraz bardziej napi�ta. Bohaterowie nawet pr�buj� wsp�pracowa�. Czy im wychodzi? Sami si� przekonajcie.

#siedem to historia z wci�gaj�c� fabu��, interesuj�cymi postaciami i nasuwaj�cymi si� pytaniami, kt�rych jest sporo, sprawia, �e jest to pozycja, po kt�r� warto si�gn�� i pozna� co ma nam do zaoferowania. Z pewno�ci� przekonacie si�, �e granica miedzy fikcj�, a rzeczywisto�ci� zaciera si� z ka�dym dniem. Zobaczycie kto jest zab�jc�, a kto ofiar�.

„Siedem” to thriller, kt�ry mo�e nie wci�ga od samego pocz�tku, ale ma te� to co�, co sprawia, �e czytelnik jest ciekawy co wydarzy si� pomi�dzy siedmiorgiem, nieznanym sobie pisarzom krymina��w. Do tego ta si�demka zosta�a zaproszona przez tajemniczego pana na odleg�� wysp� by wsp�lnie stworzy� dzie�o.

Niestety, ale ten plan zamieni� si� w walk� o przetrwanie i gdy ju� pierwszej nocy ginie jedna z os�b, a kolejne ofiary gin� podobnie jak bohaterowie ich ksi��ek.

Emilia Szelest to autorka kojarzona z romansami. Tym razem oddaje w r�ce czytelnika thriller. I to co w nim mnie najbardziej spodoba�o si�, to pomys� na fabu��. Uwielbiam gdy akcja ksi��ki dzieje si� na wyspie, a do tego przebywaj� na niej osoby, kt�re nie znaj� si�. Wprowadza to taki specyficzny klimat, kt�ry nie pozwala ksi��ki od�o�y�.

S� jednak tu elementy, kt�re powoduj�, �e czego� mi zabrak�o w tej historii. Wed�ug mnie za szybko tutaj wszystko dzia�o si�, przez co czytaj�c nie czu�am do ko�ca tego specyficznego napi�cia, kt�re odczuwa si� podczas czytania thriller�w. Bohaterowie w tej historii te� nieco dra�nili. Mia�am wra�enie, �e ca�y czas k��c� si�. Od samego pocz�tku ksi��ki wida�, �e nie s� zadowoleni tym, �e maj� wsp�lnie co� robi�.

Czy ksi��k� polecam? Owszem. Czyta�o mi si� bardzo szybko i przyjemnie. Jest na pewno dobr� lektur� na jeden lub dwa wieczory.