Zg�oba. Lipowo. Tom 15

Dzisiaj przychodz� do Was z recenzj� ksi��ki Zg�oba autorstwa Katarzyny Puzy�skiej. Jest to ju� pi�tnasty tom sagi kryminalnej o policjantach z Lipowa. Nie ukrywam, �e ostatnie cz�ci czyta�am raczej z sentymentu bo seria z�apa�a zadyszk�. Katarzyna Puzy�ska w Zg�obie prze�ama�a impas. Wykorzysta�a do tego zabieg, kt�ry pocz�tkowo wywo�a� u mnie bunt, smutek i oburzenie, ale z kolejnymi stronami powie�ci zrozumia�am, �e by� on niezb�dny i podzia�a� bardzo o�ywczo. Autorka wyprowadzi�a akcj� poza Lipowo i skupi�a si� na wydarzeniach, kt�re mia�y miejsce w Puszczykowie i w Warszawie. Zagadka kryminalna by�a wielow�tkowa, a Katarzyna Puzy�ska umiej�tnie myli�a tropy. Nie ukrywam, �e skutecznie wywiod�a mnie w pole. Dodatkowo zastosowa�a bardzo lubiany przeze mnie zabieg i poprowadzi�a narracj� w kilku p�aszczyznach czasu. Zg�oba podbi�a moje serce. Podczas lektury czu�am podobny dreszczyk ekscytacji, jaki towarzyszy� mi kiedy czyta�am pierwsze tomy sagi. Autorka zaserwowa�a czytelnikom nowe otwarcie i udowodni�a, �e nie ma lito�ci nawet dla najwa�niejszych postaci swoich ksi��ek. Nie mog� si� doczeka� kolejnej cz�ci serii i tego w jaki spos�b Katarzyna Puzy�ska poprowadzi fabu�� w tak okrojonym przez siebie sk�adzie. Polecam!

Czytanie ksi��kowych serii jest dla mnie o tyle warto�ciowe, �e czytaj�c kolejny tom, wracam pami�ci� do chwil gdy zaczyna�am. Z Lipowem mam d�ug� przygod�. Pami�tam jak ci�ko by�o mi si� wczyta� w pocz�tek Motylka ale jak p�niej mnie porwa�, jak bieg�am przez p� miasta, by zdoby� brakuj�ce tomy i jak Lublin mi si� z nimi kojarzy�. Ile cz�ci przeczyta�am w poci�gu. Pami�tam Targi w Warszawie i kolejk� do autorki, pami�tam kupno dw�ch tom�w i to �e w mniej ni� 12 godzin po ka�dym zakupie jecha�am na pogotowie. To d�uga przygoda. Pi�tna�cie tom�w… kto by pomy�la�. �adanica mnie zez�o�ci�a, ale jak to w syndromie sztokholmskim bywa si�gn�am po kolejny tom. Nie min�o pi�� stron a dosta�am w sam �rodek twarzy pi�ci� odzian� w r�kawic�…

Sko�czyli�my ostatnio, gdy okaza�o si�, �e tajemnicze kobieta motaj�ca magiczne laleczki to Emilia. Co? Motyw zmartwychwstania pojawia si� w literaturze, ale raczej religijnej, czasami te� w telenowelach, ale przecie� my wiemy, �e Emili� zastrzelono. Daniel bardzo to prze�y� i nie mo�e si� pozbiera�. Lipowo stan�o na g�owie, a tu na samym pocz�tku jeszcze okazuje si�, ze Daniel te� nie �yje, �e si� zapi�. Znowu: co?? Przecie� Daniel nie pi�. I mo�e to wszystko rozesz�oby si� po ko�ciach, gdyby kto� nie napisa� mejla, �e co� ze �mierci� Daniela jest niejasnego. Jaki zwi�zek ma z tym ostatnia spalona czarownica. Czy strzygi istniej�? I co kryje si� w nawiedzonym w�wozie.

Spogl�daj�c wstecz wida� wyra�nie jak daleko autorka odesz�a od punktu w kt�rym zaczyn��a. Pierwsze tomy by�y �agodnymi, utrzymanymi w klimacie Lacberg krymina�ami z w�tkiem obyczajowym. Uwielbia�am w tych ksi��kach to, �e by�y wiarygodne, mo�na by�o spotka� mieszka�c�w Lipowa i Brodnicy, ma�o tego mo�na by�o czu� ten �wiat. By� racjonalny, poszczeg�lne elementy intrygi by�y ods�aniane stopniowo, a zatem mogli�my pr�bowa� zgadn�� kto zabi�(by�y przypadki, �e mi si� uda�o). Fragmenty retrospekcji, miesza�y si� z tera�niejszo�ci�, podsuwa�y �lad – jak u Lacberg. Od pewnego momentu Katarzyna Puzy�ska odesz�a w stron� thriller�w, pozornej nadnaturalno�ci, bo to s� dalej krymina�y, ale w kt�rych w�tek duch�w i zjaw jest obecny. Tak mocno, �e s� fragmenty(np. w �adanicy), gdy ju� wierzymy, �e zjawa to logiczne wyt�umaczenie, p�niej przypominamy sobie, jaki gatunek czytamy i jest w nas(przynajmniej we mnie) irytacja, �e kto� ze mn� igra.

B�d� bardzo t�skni�a za pierwszymi tomami. Bardzo. Kolejne – zlewaj� mi si� w ca�o��. Na pewno pierwsze cztery, nawet pi�� polecam ka�demu. P�niej czyta�am pchana ciekawo�ci�. Ta cz�� mi si� d�u�y�a, czyta�am j� – z dwudniow� przerw� od poniedzia�kowego wieczora… i dobra w mi�dzyczasie by�a praca i �ycie, ale za d�ugo na wci�gaj�cy krymina�. Ciesz� si�, �e autorka tak to ko�czy, bo mo�e wyrw� si� z uzale�nienia od kupowania nowych tom�w. Finalnie, �a�uj� �e to posz�o w t� stron�, nie w klasyczny krymina�, bo maj�c psychologiczne do�wiadczenie, tak empatyczn� osobowo��, te klasyczne krymina�y mia�y super potencja�. Ten tom przeczyta�am, bo po prostu chcia�am sprawdzi�, jak z tego w�tku autorka wybrnie… i no c�… oce�cie sami.

Co to by�a za ksi��ka!!!!!

Niech mnie kto� uszczypnie!

Od razu odpowiadam.

TAK. To kolejny (15. zreszt�) tom serii.

NIE. Nie musicie czyta� jej w kolejno�ci, poniewa� autorka zawsze w ka�dej cz�� cyklu, streszcza pokr�tce cz�� poprzedni�. Ka�dy tom to tak�e odr�bna kryminalna zagadka, aczkolwiek z c a � � m o c � polecam Wam lektur� wszystkich cz�ci serii o policjantach z Lipowa.

Mimo, �e mamy do czynienia z seri�, ka�dy tom to PETARDA. Ka�dy tom to pierwszorz�dna kryminalna �amig��wka, znakomicie wykreowani bohaterowie, kt�rych pokochacie (lub znienawidzicie) ca�ym sercem. Podobnie sprawa wygl�da ze „Zg�ob�”, cho� musz� przyzna�, �e najnowsza cz�� wyryje mi si� w pami�ci najmocniej.

Zbieram si� po niej do dzisiaj.

Niezwykle trudno napisa� recenzj� powie�ci tak prze�omowej dla ca�ej serii, nie zdradzaj�c przy tym szczeg��w fabu�y. Nie wiem, jak sobie z tym poradzi�. Napisz� wi�c w tej chwili jedynie, �e jestem z a c h w y c o n a ! Absolutnie. Autorka stan�a na wysoko�ci zadania. Zaskoczy�a mnie ponownie (!), zafascynowa�a histori� (pragn� zaznaczy�, �e saga o Lipowie czerpie gar�ciami ze s�owia�skich wierze� - ich mi�o�nicy oddadz� tym ksi��kom serce, przyrzekam), wstrz�sn�a mn� i nawet na u�amek sekundy nie pozwoli�a porzuci� lektury „Zg�oby”. Gdyby nie fakt, �e musia�am za�atwia� potrzeby fizjologiczne, nic by mnie od niej nie odci�gn�o.

Co� niebywale dobrego!

Czytajcie! Nie tylko „Zg�ob�”, ale i ca�� seri� o policjantach z Lipowa!

"Zg�oba" jest pi�tnastym tomem wyj�tkowej sagi kryminalnej o nazwie "Lipowo". Przyznam si� bez bicia, �e by�o to moje pierwsze spotkanie z jej bohaterami. Po tym tomie koniecznie musz� pozna� pozosta�e cz�ci.

Katarzyna Puzy�ska w wyj�tkowy spos�b ��czy ze sob� kilka gatunk�w. Znalaz�am tutaj elementy: kryminalne, obyczajowe a miejscami nawet i fantasy. Nie zabrak�o tutaj w�tk�w psychologicznych. By� dreszczyk emocji, kt�ry cz�sto spotykam w dobrych thrillerach. Dos�ownie ka�dy w tej powie�ci znajdzie co� dla siebie. Mimo �e nie zna�am poprzednich cz�ci, nie przeszkadza�o mi to w zrozumieniu historii ukrytej na kartkach "Zg�oby".

Czy lubicie nawiedzone miejsca i miejscowe legendy? To dobrze trafili�cie. Spotkacie tutaj pewn� kobiet�, kt�ra by�a uznana za czarownic�. �y�a w dziewi�tnastym wieku. Przed �mierci� rzuci�a kl�tw�. Na kogo? O tym przekonacie si�, czytaj�c t� powie��.

A co powiecie na strzygi? Czy mo�na si� ich ba�? Czy bohaterowie "Zg�oby" maj� prawo by� przera�onymi?

Tutaj akcja goni akcj�. Fabu�a jest idealna. Czytaj�c t� ksi��k�, czu�am si�, jakbym w niej uczestniczy�a.

Na pocz�tku ksi��ki dowiedzia�am si� o �mierci Daniela. Tak jak nasze bohaterki chcia�am dowiedzie� si�, dlaczego musia� odej�� z tego �wiata. Podg�rski prowadzi� �ledztwo w sprawie cz�owieka nies�usznie oskar�onego o zab�jstwo czterech kobiet. Co takiego odkry�, �e musia� ponie�� �mier�?

R�wnocze�nie prowadzimy �ledztwo w sprawie �mierci Daniela. Czy poznamy prawd�? Czy prawda nas wyzwoli?

Kto tutaj ostro m�ci? Kto m�wi prawd�, a kto ostro �ciemnia? Komu zale�y na tym, �eby prawda nie wysz�a na jaw? Pisarka Malwina G�rska nie mo�e pogodzi� si� ze �mierci� Daniela. By� mi�o�ci� jej �ycia. Nie mo�e sobie wybaczy�, �e nie mia�a szansy si� z nim pogodzi� i po�egna�. Czy ulg� przyniesie jej poznanie prawdy? Tajemniczy e-mail, kt�ry otrzyma�a, wywr�ci jej �ycie do g�ry nogami.

Jestem zachwycona postaw� Klementyny Kopp. Babka jest na emeryturze, ale ma krzep�. W idealny spos�b prowadzi �ledztwo w sprawie �mierci Podg�rskiego. Wie, gdzie nacisn��, �eby zabola�o. Jest emerytowan� komisarz policji. Koniecznie musicie j� pozna�.

Miko�aj Zieli�ski to kolejny bohater, kt�rego mia�am przyjemno�� pozna�. Na pocz�tku bardzo mu wsp�czu�am. Martwi�am si� o jego zaginionego ojca. Miko�aj zosta� oskar�ony o zab�jstwo czterech kobiet. By�am przera�ona. Czy faktycznie przyczyni� si� do ich �mierci? Czy to by� tylko makabryczny �art? Jego spraw� pr�bowa� wyja�nia� Daniel. Marnie sko�czy�. Komu zale�a�o na tym, �eby Miko�aj zgni� w wi�zieniu?

W "Zg�obie" znalaz�am mn�stwo zwrot�w akcji. Po niekt�rych do tej pory nie mog� si� otrz�sn��. Jestem w g��bokim szoku. Nie oby�o si� bez �ez.

Katarzyna Puzy�ska potrafi wywo�a� mn�stwo r�nych emocji u swoich czytelnik�w. Sprawi�a r�wnie�, �e nie mog�am oderwa� si� od czytania. Dla takiej ksi��ki warto by�o zarwa� nock�.

Je�eli uwielbiacie mocne krymina�y, z ciekawym zako�czeniem i dobrze prowadzonym �ledztwem, to zach�cam was do przeczytania "Zg�oby".

Czas po�wi�cony na czytanie tej ksi��ki nie by� dla mnie czasem straconym.

Ps.

Ch�tnie zobaczy�abym ca�� histori� kryminalnej sagi "Lipowo" na du�ym lub ma�ym ekranie.

Katarzyna Puzy�ska w polskiej literaturze wyros�a ju� na pisark� wielkiego formatu. Wielkiego kalibru, wypalaj�c krymina�y, kt�re mocno trafiaj� do naszych czytelniczych emocji. Jednak nie tylko ten gatunek jest wyrazem fenomenalnej tw�rczo�ci autorki. Ka�dy mi�o�nik tw�rczo�ci Katarzyny Puzy�skiej, doskonale wie, co kryje si� w Lipowie, miejscu, kt�re mocno i na zawsze wpisa�o si� w polski krymina�. „Zg�oba” to ju� pi�tnasta cz�� cyklu „Lipowo” w�a�nie.

W najnowszej ods�onie odkrywa� b�dziemy tajemnice, kt�rej historia rozpoczyna si� w dziewi�tnastym wieku. A dok�adniej noc� 31 grudnia 1822 roku. Historia ta ma r�wnie� ogromne znacznie dla tera�niejszo�ci, gdy� w Lipowie zjawi si� tajemnicza kobieta. Ale to nie wszystko, poniewa� znaj�c Katarzyn� Puzy�sk�, mo�ecie by� pewni, �e „podr�owanie” w czasie jest jej specjalno�ci�. A to jeszcze bardziej pot�guje ch�� poznawania historii. Pojawimy si� nie tylko w tera�niejszo�ci, lecz przeskoczymy o dziewi�tna�cie lat, do roku 2003. O tak dzieje si� w tej „Zg�obie”. I oto w�a�nie chodzi – prawda?!

M�g�bym wiele pisa� o tej ksi��ce. O tym, �e do Lipowa przyb�dzie tajemnicza kobieta, kt�ra sk�oni Daniela Podg�rskiego do wzi�cia udzia�u w �ledztwie. Owe dochodzenie zwi�zane b�dzie z nies�usznym oskar�eniem pewnego m�czyzny o dokonanie czterokrotnego morderstwa. A je�li dodam, �e w puszczykowskim w�wozie przed laty dosz�o do rzucenia kl�twy, to jeszcze bardziej podgrzej� temperatur� Waszego zaciekawienia. Jak si� okazuje w dziewi�tnastym wieku spalono na stosie kobiet� oskar�on� o czary. Po wielu latach dosz�o tu r�wnie� do kolejnej tragedii – morderstwa dziewczynki.

Ale to nie wszystko, poniewa� jak wspomnia�em dzieje si� tu wiele. Wraz z grupk� nastolatk�w b�dziemy starali si� rozwik�a� t� zagadk�, Zagadk�, kt�ra wiedzie nas do tera�niejszo�ci…, do Miko�aja Zieli�skiego, kt�ry zrobi wszystko, aby odnale�� zaginionego ojca. M�czyzna mo�e liczy� na wsparcie dziewczyny Sary Kr�l. Niestety sprawy znacznie komplikuj� si�, gdy jego towarzyszka umiera. Jej cia�o odnalezione zosta�o w przekl�tym w�wozie. Kto zatem zabija? Kl�twa rzucona w dziewi�tnastym wieku? A mo�e to mieszkaniec Puszczykowa podszywa si� pod histori� nawiedzonego w�wozu. Pyta� jest wiele, a jedno jest pewne – t� ksi��k� warto przeczyta�! Koniecznie! Dlatego te� Czyt-NIK poleca! Czyt-NIK patronuje!

Nie ukrywam, �e Katarzyna Puzy�ska w mojej opinii jest najlepsz� polsk� pisark� krymina��w. I tak jak wspomnia�em nie tylko krymina� jest jej domen�. W fantastyce r�wnie� doskonale trafia w moje czytelnicze emocje. „Lipowo” to cykl zas�uguj�cy na uznanie, to seria, kt�ra tworzy warto�� polskiego krymina�u. My�l�, �e nast�pne pokolenia czytelnik�w, tak jak my dzi�, zachwyca� b�d� si� tw�rczo�ci� Katarzyny Puzy�skiej. Wszak Lipowo na czytelniczej mapie mi�o�nik�w gatunku ma szczeg�lne miejsce. Nieprawda�?!

Ksi��ka „Zg�oba” ukaza�a si� nak�adem Wydawnictwa Pr�szy�ski i S-ka