Akademia zbrodni. Jak zamordowa� swojego szefa

Pierwsza przeczytana ksi��ka w 2025 okaza�a si� niestety kiepska. 🤷‍♀️ Kolejny raz przekonuj� si�, �e komedia kryminalna to naprawd� ci�ki gatunek literacki. Trudno napisa� co�, co bawi�oby wi�kszo�� czytelnik�w. Ka�dy z nas ma inne poczucie humoru i trafi� w punkt jest szalenie trudnym zadaniem. Przyznaj�, �e tym razem przyci�gn�� mnie intryguj�cy tytu� oraz pi�kna oprawa, ale to chyba ostatni raz z tego typu ksi��kami. 🫣

Pomys� by� ca�kiem niez�y, czarny humor, mistrzowskie intrygi, barwni bohaterowie, ale czego� tu zabrak�o. Mo�e wi�kszej dynamiki, emocji, nie wiem. Faktem jest, �e po kr�tkich momentach zainteresowania akcj�, przychodzi�y nu��ce, d�ugie chwile, w kt�rych oczy same mi si� zamyka�y. 🥱

•

Tajna Akademia Zbrodni McMasters oferuje swoim uczniom bardzo oryginalne zaj�cia, a praca dyplomowa sprowadza si� do morderstwa osoby, kt�ra przysparza studentom najwi�cej problem�w.

Cliff Iverson po nieudanym zamachu na swojego by�ego szefa, wbrew w�asnej woli, trafia do tajemniczego miejsca ukrytego po�r�d las�w. Jest zdruzgotany tym, �e anonimowy sponsor op�aci� jego nauk� w tak dziwnie strasznej uczelni. Czuje si� uwi�ziony, a pr�ba ucieczki okazuje si� totalnym fiaskiem. Jednak pow�d, dla kt�rego tam trafi� wci�� istnieje, a motywacja, by zlikwidowa� tego okropnego cz�owieka ro�nie.

Gemma i Doriia tak�e pr�buj� naby� umiej�tno�ci, by doprowadzi� sw�j plan likwidacji do "szcz�liwego" ko�ca. Ka�da z nich ma inne powody, ale cel jest ten sam.

Jak im si� powiedzie?

•

Niecz�sto zdarza mi si� pisa� niepochlebne opinie, ale dla mnie ksi��ka okaza�a si� �redniakiem. Mo�e u Was wypadnie lepiej, kto wie? 😉 Macie w planach? 😃

•

Za egzemplarz dzi�kuj� wydawnictwomova . ❤️

Do przeczytania ksi��ki "Akademia zbrodni. Jak zamordowa� swojego szefa." sk�oni�a mnie druga po�owa tytu�u i... nazwisko autora, nie b�d� ukrywa�.

Wyobra�cie sobie, �e istnieje taka instytucja jak akademia zbrodni. Jednak nie trafiaj� do niej ludzie, kt�rzy chc� czyni� z�o, a ci, kt�rzy maj� dobre intencje jak g��wny bohater Cliff, pragn�cy zamordowa� swojego toksycznego szefa.

Niestety, nie udaje mu si� to i zostaje z�apany, ale zamiast do aresztu, trafia w�a�nie do akademii, gdzie poznaje innych student�w chc�cych w ramach swojego dyplomowego zaliczenia kogo� si� pozby�. A jak to zrobi� skutecznie? Tego w�a�nie maj� si� nauczy�.

Spodziewa�am si� dobrego, czarnego humoru i komedii, przy kt�rej b�d� si� zanosi� �miechem. Tak� w�a�nie otrzyma�am i nie mog� si� nadziwi�, �e tego typu literatury jest obecnie wydawane tak ma�o. I cho� to typowa satyra, gdzie czytelnik ma zobaczy�, �e toksyczne miejsce pracy mo�e doprowadzi� do najgorszych czyn�w, to jednak jest to temat trudny, a ubrany w histori� niesamowicie przyst�pn�.

Cliff, g��wny bohater to cz�owiek, kt�remu si� ju� przela�a czara goryczy i postanowi�, �e jego szef nadaje si� tylko do likwidacji. To ju� taka ostateczna ostateczno��, bo czy w normalnej sytuacji cz�owiek by si� po prostu nie zwolni�? A mo�e fantazjowanie o zabiciu szefostwa jest na porz�dku dziennym, tylko nikt si� do tego nie przyznaje? Czy mia�by on (lub ona) cierpie�, czy zgin�� szybko, a mo�e upozorowa� samob�jstwo lub wypadek?

Jest to jedna z ciekawszych powie�ci, bardzo oryginalna i nareszcie nikt nie postanowi� inspirowa� si� tym, co ju� jest na rynku. A ksi��ka jest tak wci�gaj�ca, �e z przyjemno�ci� bym czyta�a ca�� seri�, a mo�e obejrza�a serial...

A gdyby tak p�j�� z tak� ksi��k� pod pach� do pracy, po�o�y� j� na biurku i czeka�, a� kto� j� zobaczy?

Recenzja powsta�a we wsp�pracy z Wydawnictwem MOVA.

Mo�na zdobywa� wiedz� w wielu dziedzinach… na jaka Akademi� Ty chcia�aby� si� wybra�? Niech zadzia�a Twoja wyobra�nia… bo jak si� okazuje s� r�wnie� takie nietypowe… a mam na my�li Akademi� Zbrodni.

M0rderstwo doskona�e podobno nie istnieje… podobno… 🙂

Gdzie�, niewiadomo gdzie jest takie miejsce, gdzie dowiesz si� jak w perfekcyjny spos�b dokona� likwidacji. Najpierw jednak musisz odpowiedzie� sobie na cztery bardzo wa�ne pytania:

„1. Czy to m0rderstwo jest konieczne?

2. Czy da�e� wybranemu prze� ciebie celowi ostatni� szans� poprawy?

3. Czy wskutek twoich dzia�a� mog�aby ucierpie� niewinna osoba?

4. Czy ta likwidacja wp�ynie na popraw� �ycia innych ludzi?”

A wi�c je�li odpowiedzia�a� sobie, zgodnie z Twoim sumieniem na ka�de z nich, a mimo to, chcesz dowiedzie� si� jak w spos�b idealny, przemy�lany zmierzy� si� ze swoim celem zapraszam Ci� za do Akademii Zbrodni.

Podtytu� tej ksi��ki to: jak zam0dowa� swojego szefa? Fakt, ten mo�e by� irytuj�cy, beznadziejny i co wi�cej uwa�asz, �e to jedyna mo�liwa „kara” dla niego. Przyjrzyj si� bohaterom tej ksi��ki, 3 osobom, kt�re maj� jeden okre�lony cel. Sprawd� jakie zaj�cia moj� w swoim grafiku. Ta wiedza z pewno�ci� mo�e Ci si� przyda�.

Aby obroni� swoj� prac� magisterk� musisz dokona� likwidacji swojego celu. Czy im si� uda�o, a je�li nie jakie mog� ponie�� tego konsekwencje? S� bardzo wysokie, ba wr�cz najwy�sze.

To historia pe�na czarnego humoru, sarkazmu, ironii, diaboliczno�ci cho� to przecie� temat �ycia i �mierci! Na szcz�cie opisany z przymr�eniem oka 🙂 Poznajemy j� z r�nych perspektyw, czytelnik staje si� �wiadkiem przygotowa� i realizacji zaplanowanych cel�w.

Bardzo by�am ciekawa tej historii, cho� przyznaj� z lekki b�lem serca, �e by�y momenty, kt�re zwyczajnie mnie nu�y�y. Zabrak�o mi hmmm… mo�e wi�cej szale�stwa i dynamizmu. Chcia�abym bardziej i g��biej wej�� w to �rodowisko akademickie, no dobra rozumiem, �e dziekan nie m�g� wy�o�y� wszystkich kart na st� 🙂 Ok, przyznaj�, dzia�o si� tu sporo, ale mam niedosyt.

M�j szef na szcz�cie p�ki co nie ma si� czym martwi�, spoko z niego kole� 😉

Cliff Iverson planuje dokona� zbrodni. Chc� unicestwi� raz na zawsze swojego szefa, a w zasadzie by�ego szefa, w�a�nie za to, �e ten wyrzuci� go z pracy. Jednak ca�e przedsi�wzi�cie ko�czy si� niepowodzeniem. Do morderstwa nie dosz�o, sko�czy�o si� jedynie na nieszcz�liwym wypadku. Normalnie za taki wyst�pek powinien trafi� do wi�zienia, jednak w tym przypadku tak si� nie dzieje. Zostaje on przej�ty przez wys�annik�w nietypowej szko�y. McMaster to akademia zbrodni, kt�ra szkoli ludzi na przysz�ych morderc�w, kt�rzy maj� by� perfekcyjni pod ka�dym calem. Czy Cliff odnajdzie si� po�r�d nietypowych student�w?

Na zachwyt zas�uguje tutaj oprawa graficzna. Niby minimalistyczna, ale maj�ca co� w sobie ok�adka przykrywa wzrok ju� na starcie. Jednak czy poza tym by�o jeszcze co�, co doprowadzi�o mnie do zachwytu? Chyba nie do ko�ca… Fabu�a tej historii jest bardzo oryginalna, nie b�d� ukrywa�a, �e nigdy z podobn� si� nie spotka�am. I to w�a�nie ona zaintrygowa�a mnie najbardziej do poznania ca�o�ci. Przed szereg wysuwa si� kilka postaci, kt�rych mo�emy pozna� bli�ej. Autor odkrywa powoli ich motywy oraz to, co nimi kieruje. I to owszem, mo�na uzna� za wci�gaj�ce momenty.

Przykro mi jednak stwierdzi� to, �e wynudzi�am si� podczas czytania tej ksi��ki. Autora troch� ponios�o z tym dok�adnym opisywaniem budynk�w, a nawet pomieszcze�. Po co komu takie szczeg�y, skoro nic nie wnosz� do ca�o�ci? Jak dla mnie to takie zapchajdziury. Totalnie zb�dne. Ksi��ka liczy sobie ponad 500 stron, a gdyby wyci�� te zb�dne i przynudzaj�ce fragmenty mo�na by stworzy� rzeczywi�cie oryginaln� i fajn� histori�.

Wydaje mi si�, �e autor chcia�, aby jego dzie�o by�o czym� du�ym, jednak niestety min�� si� w tym przypadku z g��wnym celem. Bo du�e nie zawsze oznacza dobre, prawda?

Jednak drogi czytelniku pami�taj, �e to, co przeczyta�e� powy�ej to tylko i wy��cznie moja opinia o tej ksi��ce. Nie zawsze to, co podoba si� jednemu, przypadnie do gustu temu drugiemu. Mo�e w Twoim przypadku b�dzie totalnie inaczej?

M.

Sam tytu� „Akademia zbrodni” nie brzmi jeszcze tak z�owieszczo, jak podtytu�, czyli „Jak zamordowa� swojego szefa”. 😈

I w tym kluczowym sformu�owaniu: „jak”, kt�ry cz�sto mo�emy znale�� w ksi��kowych poradnikach, kryje si� koncepcja na t� powie��, bo jest ona po cz�ci skonstruowana jako poradnik/podr�cznik. Zosta�a spisana przez dziekana akademii McMasters Harbingera Harrowa, a Rupert Holmes (jej prawdziwy autor) w zabawny spos�b podaje si� za osob�, kt�ra tylko t� ksi��k� wyda�a. 😉

Z pocz�tku dostajemy za�o�enia akademii, kt�ra ma na celu nie kszta�cenie seryjnych morderc�w, a osoby, kt�re chcia�yby kogo� zlikwidowa� poparte szeregiem powod�w. Oczywi�cie jest to wszystko zrealizowane w konwencji czarnego humoru, ale opr�cz moralnie w�tpliwych za�o�e� samej akademii jest to bardziej thriller ni� komedia. Je�eli nie przepadacie za komediami kryminalnymi to ta ksi��ka ni� nie jest.

Wst�p obok za�o�e� akademii skupia si� na zwr�ceniu si� do nas jako potencjalnych adept�w akademii. Dalej dziekan Harrow przedstawia nam trzy historie uczni�w, kt�re r�ni� si� od siebie. Ka�dy z bohater�w ma za sob� trudn� histori�, kt�ra sprowadzi�a go do akademii i podoba mi si�, �e obok przedstawienia sposob�w, kt�re maj� pom�c kogo� zlikwidowa�, nikt nie podchodzi do tego, �e �mier� nie ma znaczenia.

Przewrotne jest te� podej�cie do tego, �e ju� na wst�pie dziekan przedstawiaj�c nam trzy historie os�b, kt�re podj�y nauk� w McMasters opowiada nam, �e nie wszystko p�jdzie zgodnie z planem i jedna historia jest umieszczona ku przestrodze jak nie podejmowa� si� likwidacji, ale kt�ra to historia nie mamy poj�cia. Czas akcji ksi��ki przypada na lata 50 XX wieku, wi�c zaj�cie si� tematem likwidacji wymaga wi�kszego osobistego udzia�u, ni�by to mia�o miejsce przy obecnej technologii.

Jak sami widzicie z tego co napisa�am to ksi��ka obfituje w ciekawe w�tki, ale jak przychodzi mi do g�owy takie ko�cowe podsumowanie to braknie mi iskry, takiej kropki nad i.

Wcale nie chodzi mi o to, �e zako�czenie nie spe�ni�o moich oczekiwa�, bo tak nie by�o, ale w�a�nie jakbym jeszcze dosta�a ten element, kt�ry tworzy to „co�” to czu�abym si� bardziej zadowolona. Niebanalny pomys� na fabu�� sprawia, �e zach�cam was do zapoznania si� z t� histori�.