eBook Gambit Kartosa. Droga Szamana. Tom 2 mobi epub

„Droga Szamana. Etap 2: Gambit Kartosa” to drugi tom przyg�d szamana Machana. Akcja rozpoczyna si� bez zb�dnych wst�p�w: tam, gdzie sko�czy� si� poprzedni. Autor od razu zanurza nas w znajomym �wiecie, dorzucaj�c gar�� nowych w�tk�w na rozbieg.

Czy to wywo�uje chaos, poczucie przyt�oczenia? Nie! Po prostu ca�y czas co� si� dzieje, gdzie si� nie obr�ci� – nowe zadanie, nowy w�tek, nowa tajemnica.

Fabu�a nabiera rozp�du, a jednocze�nie Machanienko rozwija skrzyd�a, pokazuj�c, na co go sta�. W tek�cie pojawia si� interesuj�cy element kryminalny, a do tego mn�stwo relacji, z graczami i z NPCami. W�tki socjalne s� chyba bardziej skomplikowane i rozbudowane ni� ca�a reszta, co dla mnie stanowi prawdziw� wisienk� na torcie.

Bohater rozpoczyna w nowej lokacji bohater, zdobywaj�c nowe zadania. Z pocz�tku wydaje si�, �e jego rozw�j b�dzie polega� na t�uczeniu nudnych mobk�w i zbieraniu rudy. Jednak trafia na trop interesuj�cego scenariusza. Programi�ci zaplanowali w tej okolicy co� bardzo interesuj�cego, tylko nie�atwo si� do tego dokopa�. W mi�dzyczasie Machan nie zaniedbuje rozwoju duchowego, czyli udoskonala zdolno�ci klasowe, realizuj�c �cie�k� quest�w powi�zanych z szamanizmem.

Jednak wydarzenia z poprzedniej cz�ci nie zosta�y zapomniane, o nie. Swoim uporem i krn�brno�ci� szaman zd��y� narobi� sobie k�opot�w, a cho� zdarza mu si� pyskowaniem zyska� szacunek, to jednak cz�ciej wywo�uje u innych irytacj�. W dodatku gracze, sp�dzaj�cy mas� czasu na levelowaniu, rajdowaniu i poznawaniu gry, nie s� w ciemi� bici, potrafi� po��czy� w�tki… i nagle ca�a armia bohater�w, przedstawicieli r�nych klan�w o sprzecznych interesach, ��da od naszego protagoisty przys�ug i lojalno�ci. To zdecydowanie mu nie odpowiada; podleg�o�� innym Machan traktuje jako zamach na swoj� wolno�� osobist� (i ego). P�ki jednak nie ma wysokiego levelu, musi pilnowa�, komu odmawia. Dlatego wije si� i skr�ca, kr�c�c i naginaj�c rzeczywisto��, byle wy�lizga� si� z niekorzystnych interes�w. Z przyjemno�ci� czyta�am te sceny, obserwuj�c, jak tu nasz cwaniak wy�lizga si� z opresji.

Dzi�ki mnogo�ci wydarze� z r�nych linii fabularnych ani przez moment w ksi��ce nie czujemy nudy. Nie wszystkie w�tki zostaj� zamkni�te, nale�y ich kontynuacji oczekiwa� w trzecim tomie. Inne okazuj� si� po prostu pobocznymi questami, znacz�cymi, lecz epizodycznymi. Jeszcze inne wywracaj� ca�e uniwersum do g�ry nogami.

Styl autora ewoluuje, humor i lekko�� pi�ra pozosta�y. Nadal g��wnemu bohaterowi wi�kszo�� przedsi�wzi�� udaje si� bez wysi�ku, a gdy pope�nia b��dy, to zwykle ze strasznego uporu lub czystej g�upoty. Jego zwyci�stwa i pora�ki s� jednak na tyle malowniczo i dowcipnie przedstawione, �e mo�na patrze� na nie z przymru�eniem oka, ciesz�c si� wartk� akcj�.

Jedyne, czego mi bardzo brakowa�o w tej cz�ci, to opisy! Machanienko wci�� t�umaczy drobne elementy �wiata i bardziej zaawansowane mechaniki gry, lecz nie skupia si� na opisach lokacji. W paru przypadkach jest to wyj�tkowo bolesne i szczerze �a�owa�am, �e nie zdecydowa� si� dorzuci� cho�by paru zda� na temat wygl�du r�nych miejsc.

Powie�� niesamowicie wci�ga. Wszystko dzieje si� tak szybko, �e nie wiadomo kiedy, nagle sko�czy� mi si� tom drugi! Szczerze polecam; warto si�gn�� po kontynuacj� Etapu Pierwszego w poszukiwaniu rozrywkowej, lekkiej lektury. Najlepiej w dzie� wolny, bo od przyg�d Machana ci�ko si� oderwa�.

Opinia powsta�a dla grupy dyskusyjnej i bookstagrama Fantastyka na luzie. Za egzemplarz recenzencki podzi�kowania dla wydawnictwa Insignis Media.

~amenarhi