Wyobra� sobie miejsce, w kt�rym zakazane jest czytanie ksi��ek, ogl�danie telewizji czy zdobywanie wiedzy. Miejsce, kt�rego nie mo�na opu�ci�. Pomy�l o spo�ecze�stwie podzielonym na grupy spo�eczne, kt�re tworz� prost� hierarchi� jest w niej miejsce dla niewolnik�w, ludzi pozornie wolnych oraz kontroluj�cej ka�dy ruch w�adzy. Tak w�a�nie zorganizowana jest Oaza miasto, kt�re mia�o by� wolnym od grzechu rajem dla nowego pokolenia.
Do czego mo�e doprowadzi� obsesja w�adzy? Czy grupie kilku zdeterminowanych ludzi uda si� zburzy� �ad pozornie idealnego �wiata, w kt�rym przysz�o im �y�? I czy w takiej rzeczywisto�ci jest jeszcze miejsce na mi�o��?