Inwigilacja. Joanna Chy�ka. Tom 5

Od kiedy sko�czy�am czyta� "Immunitet" czeka�am na kontynuacj�, bo zako�czenie okaza�o si� prawdziw� bomb� dla g��wnej bohaterki. Jednak nie tylko dlatego. Chcia�am po prostu pozna� kolejn� trudn� spraw�, kt�rej podejmie si� m�j ulubiony duet, bo z tomu na tom, te historie s� coraz bardziej zagmatwane i skomplikowane.

Chy�ka i Zordon ju� po raz pi�ty wsp�pracuj� ze sob� w wielkiej sprawie. Tym razem ich zadaniem jest obrona cz�owieka, kt�ry zosta� oskar�ony o ch�� przeprowadzenia ataku terrorystycznego. Fahad Al-Jassam przyjecha� do Polski z kt�rego� pa�stwa arabskiego i jest wyznawc� islamu. Okazuje si� jednak, �e istnieje mo�liwo��, �e podejrzany to tak naprawd� Przemek Lipczy�ki, kt�ry zagin�� wiele lat temu na wakacjach w Egipcie. Rodzice go rozpoznaj� i s� przekonani, �e w�a�nie odnalaz� si� ich syn, natomiast sam Fahad twierdzi, �e nie ma z tymi lud�mi nic wsp�lnego. Sprawa jest ci�ka, co jest idealnym rozwi�zaniem dla Joanny, kt�ra postanawia odbudowa� swoj� reputacj� w kancelarii, do czego potrzebne jej jest efektywne zwyci�stwo w z g�ry przegranej sprawie. Chy�ka i Zordon podejmuj� si� obrony muzu�manina i tym samym wpl�tuj� si� w szeroko zakrojony spisek, w kt�rym bior� udzia� wysoko postawieni ludzie w pa�stwie...

Co mnie zaskoczy�o tym razem? To co zwykle, dzi�ki czemu ksi��ki Mroza, a przede wszystkim te z serii o Chy�ce i Zordonie bior� w ciemno - wszystko! Historia jest jak zwykle bardzo popl�tana. Intryga goni intryg�, wci�� pojawiaj� si� nowe dowody w sprawie, nowe problemy, nowe zdarzenia. Nie mo�na zastanowi� si� nad jakim� w�tkiem, czy wysnu� w�asnej teorii, bo za chwil� zostaje ona zmia�d�ona przez kolejne fakty. Fabu�a jest bardzo dynamiczna, nie zatrzymuje si� nawet na moment, nie daje chwili oddechu i mo�liwo�ci przemy�lenia sprawy. Jak zawsze zosta�a ona bardzo dobrze przemy�lana i jest zdecydowanie "na czasie". Jak wszyscy zapewne wiedz�, fala uchod�c�w z Bliskiego Wschodu zala�a Europ�, co nie podoba si� ogromnej liczbie os�b, co sprawia, �e spo�ecze�stwo pokazuje swoj� niech�� do muzu�man�w. Dlatego te�, gdy jeden z nich zostaje pos�dzony o zamierzenie przeprowadzenia ataku terrorystycznego, na jego obro�c� spada wielka fala niech�ci. Nikogo nie obchodzi, czy s� na to jakie� dowody, bo nienawi�� do islamist�w tak trwale zakorzeni�a si� w umys�ach Polak�w, �e ich to zwyczajnie nie obchodzi. Historia ma oczywi�cie drugie dno, bo przecie� nie mo�na nikogo skaza� bez udowodnieni winy, ale dla zwyk�ego szarego cz�owieka nie ma to znaczenia. Jestem prawie pewna, �e ostatnie wydarzenia by�y wielk� inspiracj� dla autora do stworzenia takiego, a nie innego obrazu oskar�onego. Pokaza� ON nie tylko fikcyjn� histori�, fikcyjn� zbrodni�, czy fikcyjnego oskar�onego, ale prawdopodobny obraz tego, co mog�oby mie� miejsce, gdyby faktycznie zaistnia�a taka sytuacja. Po raz kolejny autor pokaza�, �e trzyma r�k� na pulsie i wie, co si� dzieje na �wiecie w ok� niego i jest w stanie to bardzo dobrze wykorzysta� we w�asnej tw�rczo�ci. A �e zrobi�o to ca�kowicie po swojemu i w taki spos�b, �e szcz�ka opad�a mi z wra�enia - to ju� inna sprawa.

Pani adwokat zd��y�a nas ju� przyzwyczai� do swoich ci�tych ripost (szczeg�lnie pod adresem uwielbianego przeze mnie aplikanta), wyszukanych epitet�w, wymy�lnych por�wna� oraz ci�tego humoru, jednak w tym tomie jest jeszcze bardziej nieobliczalna, poprzez wp�yw pewnego elementu, o kt�rym nie napisz�, bo nie chc� zdradza� tajemnicy z poprzedniej cz�ci. A co tam u aplikanta Kordiana? Jak to u niego - ci�gle si� zamartwia - o Joann�, o egzamin adwokacki, o to, czy nadaje si� na bycie adwokatem, o brak wolnego czasu i o kilka nowych problem�w... Jak to Zordon, zawsze ma du�o do przemy�lenia. Niestety musi wzi�� odpowiedzialno�� za pomaganie swojej impulsywnej i troch� szalonej mentorce. Chy�ka i Ory�ski s� jak ogie� i woda, dlatego tak �wietnie si� uzupe�niaj� i tak wspaniale do siebie pasuj�. Nie wiem, czy w �yciu osobistym r�wnie� by tak by�o, bo jak na razie nie mieli za bardzo okazji si� o tym przekona�, a to m�g�by by� bardzo ciekawy zwi�zek... Ale p�ki co, nie wybiegam w przysz�o��, bo wszystko mo�e si� zdarzy�. Wyobra�nia Mroza nie zna granic, czego dowi�d� wielokrotnie, wi�c wiele jeszcze mo�e si� zdarzy� pomi�dzy t� dw�jk�.

Jak zawsze po sko�czeniu lektury kt�regokolwiek tomu z serii o Chy�ce i Zordonie, ju� my�l� o nast�pnym - kiedy b�dzie, jak� spraw� b�d� zajmowa� si� bohaterowie, jak zmieni si� ich sytuacja �yciowa, jednak w przypadku "Inwigilacji" te my�li wprost buzuj� mi w m�zgu. To zaczyna stawa� si� standardowym zachowaniem i zaczyna przypomina� obsesj�. Ale co tam, na punkcie ksi��ek Remigiusza Mroza nie tylko ja wariuj�! O zako�czeniu nie powinnam w og�le wspomina�, bo udaj�, �e go w og�le nie by�o, �e w og�le nie przeczyta�am ostatniego rozdzia�u. Bo niby jak mam dalej funkcjonowa� po czym� takim??

Ksi��ki Remigiusza Mroza s� jak bumerang. Odk�adasz ksi��k� z my�l�, �e ju� po �adn� wi�cej nie si�gniesz, bo kolejny raz autor daje Ci zbyt du�� dawk� emocji i wprowadza Ci� w sza� po raz kolejny, a� tu BUM i nast�pny tom z cyklu znajduje si� w ksi�garniach. Dobrze wiesz, �e Twoja psychika jest za s�aba, a ciekawo�� zbyt du�a i wyci�gasz r�ce po kontynuacj�…

„Inwigilacja” to pi�ta ju� cz�� zmaga� Joanny Chy�ki i Kordiana Ory�skiego, powszechnie zwanego Zordonem ze �wiatem szemranych spraw, gdzie nie ka�dy wyrok zostaje tym sprawiedliwym. Ch�opak, kt�ry kilkana�cie lat temu zagin�� na wakacjach w Egipcie, odnajduje si� na jednym z warszawskich osiedli. Pomimo tego, i� rodzice rozpoznaj� w nim syna, ON pod zmienion� to�samo�ci� ewidentnie utrzymuje, �e nim nie jest. Cz�owiek ten po powrocie do Polski staje si� celem s�u�b, a sytuacj� komplikuje fakt, i� przeszed� ON na islam. Joanna Chy�ka i tym razem musi sprosta� zadaniu, kt�rym jest obrona m�czyzny, cho� ona sama nie jest przekonana czy aby na pewno cz�owiek ten nie planuje zamachu. „Siedzia�a na fotelu pasa�era w jego ��tym daihatsu, przywodz�c na my�l samego Lucyfera, kt�ry omy�kowo zaw�drowa� do ko�cio�a.” Mo�na wiele o Chy�ce powiedzie�, mo�na wiele powiedzie� o Zordonie, lecz nie mo�na powiedzie�, �e s� oni nudni i bez wyrazu. Wr�cz przeciwnie – oboje s� tak wielobarwnymi postaciami, i� mam wra�enie, jakby stali obok mnie i gdy tylko spojrz� na rega� z ksi��kami, non stop o sobie przypominali. Nie �atwo si� uwolni� od tej mieszanki wybuchowej. Nie �atwo… Moim zdaniem „Inwigilacja” jest drug� po „Kasacji” ksi��k� z cyklu, kt�ra tak bardzo przypad�a mi do gustu. Autor ewidentnie trzyma poziom i jak to w zwyczaju bywa – zaskakuje zako�czeniem. Tym razem jednak jest to chyba najbardziej „spektakularny” koniec historii, po kt�rym dochodz� do wniosku, �e Remigiusz Mr�z uwielbia utrudnia� �ycie bohaterom, jak i zn�ca� si� nad nimi. „Kiedy �ycie rzuca Ci k�ody pod nogi, zacznij budowa� z nich schody. Zajdziesz wysoko.” Akcja powie�ci jest sp�jna i dynamiczna – w zasadzie nie wiemy czego si� spodziewa� po bohaterach, antybohaterach. Autor tak kieruje czytelnikiem, by m�c go wielokrotnie zaskoczy� i nie pozwoli� mu od�o�y� ksi��ki przed ko�cem. Dla Chy�ki i Zordona mog� „zarywa� nocki” – wystarczy herbata, koc i znakomita lektura, a czytelnik mo�e si� w spokoju zrelaksowa� i oderwa� od rzeczywisto�ci. Tak, „Inwigilacja” jest dla mnie jedn� z lepszych cz�ci o Joannie Chy�ce i Kordianie Ory�skim. Z pewno�ci� mog� j� poleci� ka�demu, kto gustuje w ksi��kach z du�� doz� ironii, nietypowym poczuciem humoru oraz dynamiczn� akcj�. „Mam prost� zasad�. Je�li jest co�, co zamiast ogl�dania mog� przeczyta�, wybieram drug� opcj�. Zawsze.”

[Adres usuni�ty]

Inwigilacja to pi�ty tom przyg�d Joanny Chy�ki i Kordiana Ory�skiego. Staram si� nadrabia� zaleg�o�ci, a w zwi�zku z tym, �e uwielbiam ten duet to jest to bardzo przyjemne nadrabianie! Czy natomiast kolejny tom okaza� si� r�wnie dobry jak poprzedni?

'Chy�ka nie potrzebowa�a zbornej wersji dla medi�w. Chcia�a pe�nej, emocjonalnej, czasem nietrzymaj�cej si� kupy historii.'

Przemek podczas wakacji w Egipcie zagin��. Jego rodzice robili wszystko, aby go odnale��, jednak bezskutecznie. Po kilkunastu latach odnajduje si� w Warszawie. Co wi�cej, zostaje oskar�ony o planowanie ataku terrorystycznego. Do Joanny zg�aszaj� si� jego rodzice, kt�rzy wierz�, �e Przemek, a teraz Fahad jest niewinny. Chy�ka podejmuje si� bronienia domniemanego terrorysty. Z jakim skutkiem? Czy m�czyzna faktycznie nie planowa� zamachu?

'Mo�e jednak wbrew temu, co twierdzi�a, rzeczywi�cie przemy�la�a spraw� i podj�a decyzj�. Wyrzeczenie si� nikotyny w jej wypadku by�o niemal jak rezygnacja z oddychania dla przeci�tnego cz�owieka.'

Kolejny tom, kolejna skomplikowana sprawa. Duet prawnik�w, a w�a�ciwie prawniczka i aplikant nie maj� �atwo. Ka�da opisywana sprawa nie jest prosta i wymaga ogromnego zaanga�owania. Zordon po�wi�ca na ni� ca�y sw�j czas, pozosta�e obowi�zki odk�ada na dalszy plan. A ma si� czym martwi�, poniewa� egzamin adwokacki zbli�a si� wielkimi krokami.

Moja ulubiona para literacka pozostaje w swoim humorystyczno - sarkastycznym klimacie. Ksi��k� pomimo swej obj�to�ci czyta si� szybko. W�tek i ch�� poznania rozwi�zania sprawy niesamowicie wci�ga. Ponadto Remigiusz Mr�z po raz kolejny zako�czy� histori� w ten spos�b, �e nie pozostaje nic innego jak ch�� si�gni�cia po kolejny tom!

'- Orientuj� si� mniej wi�cej w kulturze wsp�czesnej. Klasyczn� obrzydzi� mi Homer.

- Nie wiesz, o czym m�wisz. Bez niego nie by�oby cho�by Sienkiewicza.

- Tak? To rzeczywi�cie, by�aby to niepowetowana strata.'

Zastanawiacie si� nadal czy seria jest warta uwagi? Po przeczytaniu pi�ciu tom�w podtrzymuj� swoj� decyzj�, �e WARTO! Perypetie g��wnych bohater�w i sprawa, kt�r� si� zajmuj� to co�, od czego nie mo�na si� oderwa�. Polecam z czystym sumieniem.

'- Jeste� prawdziwym mentalnym marynarzem, Zordon.

- �e kim?

- Odp�ywasz my�lami w sin� dal - odpar�a. - Na przepastne wody oceanu bezowocno�ci.'

„Inwigilacja” to pi�ty tom cyklu o Joannie Chy�ce i Kordianie Ory�skim. Z niecierpliwo�ci� czeka�am na to, a� ksi��ka ta trafi w moje r�ce. Niestety, nadrobi�am ju� wszystkie pozycje z tej serii - jestem wi�c na bie��co, i tak jak inni, b�d� wyczekiwa� kolejnych premier. Na szcz�cie „Oskar�enie” ju� trafi�o na p�ki ksi�gar�, w zwi�zku z czym mog� ju� si�gn�� po t� pozycj�!

Tym razem Chy�ka i Zordon musz� rozwi�za� zagadk� pewnego ch�opaka, kt�ry zagin�� kilkana�cie lat temu podczas wakacji w Egipcie. Teraz odnajduje si� na jednym z warszawskich osiedli. U�ywa innego imienia i nazwiska i pomimo tego, �e rodzice rozpoznaj� w nim zaginionego syna, ON upiera si�, �e z zaginionym ch�opcem nie ma nic wsp�lnego. Dodatkowo m�czyzna przeszed� na islam co sprawi�o, �e w Polsce znalaz� si� na celowniku s�u�b i zosta�y mu postawione zarzuty przygotowania zamachu terrorystycznego. I tutaj wkracza nasz wspania�y duet! Jednak jak tu broni� klienta, kt�ry by� mo�e mia� w planach wysadzi� ca�� Warszaw�?

Remigiusz Mr�z po raz kolejny serwuje nam wyj�tkowy krymina�, z doskona�� intryg� i fabu�� pe�n� zwrot�w akcji. Ksi��k� czyta�am z wypiekami na twarzy i nie mog�am si� od niej oderwa�. Pozycja tak mnie wci�gn�am, �e zapomina�am o ca�ym Bo�ym �wiecie i totalnie wkr�ci�am si� w �wiat bohater�w i chcia�abym pozosta� tam d�u�ej.

W na swoim czytelniczym koncie mam ju� wiele przeczytanych serii. I zazwyczaj by�o tak, �e pierwsza cz�� by�a bardzo dobra, zach�caj�ca po si�gni�cie po nast�pne pozycje, kt�re p�niej okazywa�y si� przeci�tne i pisane na si��. Remigiusz Mr�z jest autorem, kt�ry wychodzi ponad ten schemat i ka�da cz�� jego cyklu, jest lepsza od poprzedniej nie tylko pod wzgl�dem j�zyka, ale tak�e fabu�y, stopnia trzymania w napi�ciu oraz zainteresowania czytelnika zagadk�. To jest naprawd� co� wielkiego i za to Remigiusz Mr�z zas�uguje na brawa!

Joanna Chy�ka i Kordian Ory�ski to m�j ulubiony duet! Tym razem autor po�wi�ca du�o uwagi ich relacji, kt�ra zaczyna si� robi� coraz bardziej ciekawa. Remigiusz Mr�z, pomimo tego, �e pisze krymina�y, jestem pewna, �e sprawdzi�by si� tak�e w napisaniu romansu! Potrafi stworzy� tak� chemi� mi�dzy bohaterami, kt�rej nie powstydzi�by si� z pewno�ci� autor romanside�. Jestem pod ogromnym wra�eniem! A scena w korytarzu (je�li czytali�cie t� ksi��k�, to z pewno�ci wiecie, o kt�r� mi chodzi) to dla mnie mistrzostwo! Je�li za� chodzi o kreacj� bohater�w, to jest ona niezmienna. Joanna nadal jest kobiet� twardo st�paj�c� po ziemi i rzucaj�c� ci�tymi ripostami, kt�re sprawia�y, �e nie raz wybucha�am �miechem. A Kordian? Sta� si� bardziej pewny siebie, a przed nim egzamin aplikacyjny, do kt�rego bohater nie ma czasu si� przygotowa�.

Remigiusz Mr�z nie ma serca. Dlaczego tak uwa�am? Osoba posiadaj�ca tak wa�ny organ nie sko�czy�aby ksi��ki w taki spos�b! Tak nie mo�na! Tak si� nie robi! Zako�czenie zmia�d�y�o mnie kompletnie, przez godzin� mia�am wypisane na twarzy jedno wielkie „Cooooo????” i zacz�am odlicza� dni do „Oskar�enia”. Remigiusz Mr�z jest mistrzem trzymania czytelnika w napi�ciu - bez dw�ch zda�!

Podsumowuj�c, „Inwigilacja” to genialny, trzymaj�cy w napi�ciu krymina� z bardzo dobrze skonstruowan� intryg�, pe�n� sprzecznych wskaz�wek. Bohaterowie s� jak zwykle wspaniali, a ich relacja sprawi�a, �e uwielbiam t� seri� nie tylko ze wzgl�du na oryginalno�� zagadek, ale tak�e ze wzgl�du na bohater�w bo to w�a�nie oni nadaj� ksi��kom „tego czego�” Zdecydowanie polecam!

Je�li interesuje Ci� tematyka prawnicza z nutk� kryminaln� to napewno Chy�ka Remigiusz Mr�z przypadnie Ci do gustu :) Chy�ka jest bezwgl�dn� prawniczk�, kt�ra niecofa si� przed �adnym zleceniem, kt�re bierze, nawet, je�li zagra�a to jej zdrowiu i �yciu. Chy�ka to osoba o specyficznym charakterze i sposobie �ycia. Przeczytamy tutaj o trudnej mi�o�ci Chy�ki i jej aplikanta Zordona. Chy�ka powsta�a w serii sk�adaj�cej si� p�ki co z 9 cz�ci: "Kasacja", "Zagini�cie", "Rewizja", "Immunitet", "Inwigilacja", "Oskar�enie", "Testament", "Kontratyp" i "Umorzenie". W moje r�ce w pierwszej kolejno�ci trafi�o "Zagini�cie" i jak to u mnie niekiedy si� zda�a w trakcie czytania zorientowa�am si�, �e chyba powinna by� jaka� wcze�niejsza cz�� no i by�a ... i wpad�am w ci�g Chy�ki wyczekuj�c cz�ci 10. Ja polecam j� Tobie z czystym sumieniem, �atwa do przyswojenia, nie spos�b si� oderwa� jak ju� si� j� zacznie czyta� a i wzbudza skrajne emocje od z�o�ci poprzez �zy a� po �miech.

zapraszam na m�j profil ksi��kowy: [Adres usuni�ty]

Pi�ty tom przyg�d Chylki i Zordona. Tym razem prawniczka broni cz�owieka oskar�onego o atak terrorystyczny, cz�owieka kt�ry rownoczesnie mo�e by� zaginionym przed laty synem pewnego ma��e�stwa. Dlaczego jednak nie przyznaje si� do tego? Sk�d wzi�� si� w Polsce i dlaczego to nim zaj�li si� �ledczy?

Jak zwykle Mr�z wci�ga nas w losy prawnik�w lekkim pi�rem, ksi��k� po�yka si� w ca�o�ci z zapartym tchem czekaj�c na fina� tej przygody!

Ponadto my�l�, �e temat jest na czasie. Zagro�enia terrorystyczne ca�y czas wyst�puj�. „Inwigilacja” jest �wietnie i logicznie przygotowan� ksi��k�. W trakcie czytania mo�na zada� sobie pytanie z ok�adki ksi��ki: „Jak daleko posunie si� w�adza, by ochroni� obywateli?” Dodatkowo mo�na si� zastanawia� czy s�u�by powinny mie� nieograniczone uprawnienia, czy powinna by� jaka� granica, jakie kryteria powinny o tym decydowa�? Ksi��ka jest fikcj�, ale czy nie mog�aby mie� odzwierciedlenia w rzeczywisto�ci w mniejszym b�d� wi�kszym zakresie? Nie da si� wykluczy�.

Zako�czenie, kt�re jest jednocze�nie nowym pocz�tkiem - to ju� chyba klasyk w wykonaniu Remigiusza Mroza. Obieca�am sobie zrobi� przerw� od przyg�d prawnik�w ale jak mam to zrobi� po takim zako�czeniu?

Joanna Chy�ka dwoi si�, by swoje prywatne zawirowania prze�o�y� na zawodowy sukces. Sprawa nie jest �atwa z powodu "choroby", kt�ra mocno wp�ywa na jej modus operandi. Dolegliwo�ci i okoliczno�ci sprawy modyfikuj� nie tylko jej spos�b dzia�ania, ale i podej�cie do �ycia. W niezale�nej pani mecenas nie�mia�o budzi si� kobieta, a �e w naturze pa� le�y zmienno��, weryfikacji podlega jej pogl�d na temat "obcych". Obron� niedosz�ego zamachowca utrudnia nie tylko niech�� do "przybysz�w", ale i niew�tpliwy udzia� s�u�b. Nie bez znaczenia pozostaje tak�e podj�cie jednej z najwa�niejszych decyzji w �yciu i zmaganie si� z jej konsekwencjami.

Chy�ka staje do walki. Tym razem jej metody mo�na okre�li� mianem wyj�tkowo nietypowych.

Anna i Tadeusz adoptowali ma�ego ch�opca i mieli nadziej�, �e ich uczucia dos�ownie nie b�d� mia�y granic. Te jednak powsta�y na jednych z rodzinnych wakacji w Egipcie. Dziecko znikn�o. Ma��e�stwo do Polski wr�ci�o we dwoje i d�ugo �y�o nadziej�. Para wierzy�a w powr�t syna.

Po kilkunastu latach na warszawskim osiedlu zjawia si� m�czyzna, w kt�rym mo�na doszukiwa� si� zaginionego przed laty ch�opca. Serce matki podpowiada, �e odzyska syna. Sytuacj� komplikuje fakt, i� z "wycieczki" wraca zupe�nie inny cz�owiek. Nie tylko jego wiek ulega sporej zmianie, ale i religia, kt�ra zostawia widoczny �lad w psychice i zachowaniu.

M�ody islamista oskar�ony jest o przygotowywanie zamachu.

Spraw� zajmuje si� 's�dowa terrorystka', kt�ra aktualnie toczy osobist� wojn�. Joanna Chy�ka zaczyna ��czy� fakty. Niebezpiecznym spoiwem staj� si� s�u�by, kt�re mog�y wzi�� na celownik niewinn� osob�.

600 stron to zdecydowanie za ma�o, by pomie�ci� talent Mroza, niezwyk�o�� Chy�ki i wytrzyma�o�� Zordona.

Zamach na psychik� czytelnika zosta� skutecznie przeprowadzony.

Bardzo polecam!

Ca�a recenzja: [Adres usuni�ty]