Bia�owie�a szeptem

Po przeczytaniu biografii Wandy Rutkiewicz mia�am nadziej�, �e Anna Kami�ska wkr�tce wyda kolejn� ksi��k�. Co prawda przede mn� jeszcze biografia Simony Kossak, ale nied�ugo nadrobi� t� zaleg�o��. Tymczasem na moim celowniku znalaz�a si� "Bia�owie�a szeptem".

"Bia�owie�a szeptem" zosta�a wydana w twardej oprawie i jest bardzo solidnie wykonana. Ok�adka jest utrzymana w zielonej kolorystyce, co idealnie komponuje si� z czarno-bia�� fotografi� Filimona Waszkiewicza. Wklejki przedstawiaj� zdj�cia Puszczy Bia�owieskiej, zrobione przez Magdalen� Wi�niewsk�-Krasi�sk�. Strony s� kremowe, co zdecydowanie u�atwia czytanie. Numery stron s� ozdobione przez malutkie rysunki ga��zek drzewa iglastego z szyszk�, kt�re �wietnie nawi�zuj� do tematyki ksi��ki. Mi�ym zaskoczeniem okaza�y si� do��czone mapy Bia�owie�y i Bia�owieskiego Parku Narodowego, kt�re pomagaj� odnale�� lokalizacje omawiane w biografii.

Zapisa� wspomnienia jest do�� �atwo, trudniej jednak zrobi� to w taki spos�b, aby zaciekawi� czytelnika. Annie Kami�skiej bez w�tpienia si� to uda�o. Bardzo ci�ko by�o mi od�o�y� ksi��k� na p�k�, gdy wzywa�y mnie obowi�zki, a gdy ju� mog�am z powrotem wr�ci� do lektury, poch�ania�am s�owa z zawrotn� pr�dko�ci�. Nie przypuszcza�am, �e Bia�owie�a mo�e kry� tyle tajemnic. Starsi mieszka�cy wsi to niezwyk�a skarbnica wiedzy i czytaj�c ich relacje nie mog�am uwierzy�, �e po tylu latach od poszczeg�lnych wydarze�, wci�� z dok�adno�ci� je pami�taj�.

Historie przedstawione w ksi��ce s� r�ne. Jedne roz�mieszaj�, drugie wzruszaj�, a jeszcze inne mro�� krew w �y�ach. Tytu� "Bia�owie�a szeptem" jest wi�c adekwatny do tre�ci. O niekt�rych sprawach nie m�wi si� na g�os, poniewa� �wiadcz� o mrocznej stronie Puszczy Bia�owieskiej i jej okolic. Ksi��ka zosta�a podzielona na rozdzia�y, w kt�rych ludzie opisuj� nawet te przykre wspomnienia zwi�zane z ich miejscem zamieszkania. Morderstwa, kradzie�e, pobicia, II Wojna �wiatowa to zdarzenia, kt�re pozostawi�y blizny.

Przez t� ksi��k� si� p�ynie. Czytaj�c j� mia�am wra�enie, �e znajduj� si� w innym miejscu i innym czasie. Jestem wielk� mi�o�niczk� wszystkiego co starodawne i z ekscytacj� dowiadywa�am si� o zwyczajach, posi�kach i ubiorze ludzi z XIX i XX wieku.

Do tej pory je�eli czyta�am ksi��ki z gatunku literatura faktu, to najcz�ciej wybiera�am tytu�y zwi�zane z moim miejscem zamieszkania, czyli Podhalem. Jako� nigdy nie mia�am ochoty czyta� reporta�y o czym� innym ni� g�ry, g�rale i folklor podhala�ski... Teraz jednak mog� �mia�o stwierdzi�, �e w�a�nie si� to zmieni�o. "Bia�owie�a szeptem" to cudowna podr� w czasie do miejsc, kt�re swoje lata �wietno�ci maj� ju� dawno za sob�. Wspomnienia opisane przez starszych mieszka�c�w, ubarwione klimatycznymi fotografiami i oprawione w pi�kne s�owa Anny Kami�skiej to co�, co zostaje na d�ugo w pami�ci. Ciesz� si�, �e s� ludzie tacy jak autorka biografii, dzi�ki kt�rym wa�ne historie zostaj� spisane i nie zastan� zapomniane.