Marvel Classic Deadpool Classic. Tom 7

MI�O��, GANGSTERZY I PUNISHER

A� trudno uwierzy�, �e to ju� si�dmy zbiorczy tom klasycznych przyg�d „Deadpoola". Wydanie pierwszego z nich pami�tam, jakby to by�o wczoraj, a prosz�, seria zabrn�a ju� tak daleko. Przygody, kt�re dostajemy w tych tomach „Classic” co prawda znacz�co r�ni� si� od tego, co obecnie mo�emy czyta� w serii - s� powa�niejsze i bardziej przegadane - ale nadal bardzo charakterystyczne i maj�ce gdzie� polityczna poprawno��. Poza tym w czytelnikach pami�taj�cych pocz�tki polskiego boomu na ameryka�skie opowie�ci obrazkowe z pewno�ci� obudz� niejedn� t�sknot�. I chocia� jednocze�nie „Deadpool” nie ustrzega si� pewnych kiczowatych nalecia�o�ci, tak charakterystycznych dla tamtego okresu, to w dobrym stylu udaje mu si� prze�ama� zdecydowanie wi�ksz� cz�� obowi�zuj�cej wtedy konwencji.

Deadpool powraca, zn�w pokazuj�c, �e w jego �yciu nie ma miejsca na spok�j. Rozliczenie si� z gangsterami to jedno, ale kiedy pojawia si� nowa kobieta, kt�ra wpada mu w oko, wydarzenia nabieraj� tempa. Kim jednak jest ta pi�kna tatua�ystka? Bo to, �e skrywa jaki� sekret jest bardziej ni� pewne. Oczywi�cie to nie jedyny problem z kobiet�, jaki spotka naszego bohatera, bo oto na horyzoncie pojawia si� jego ex! Ale i na polu zawodowym Deadpool nie ma �atwo, bo cho� u jego boku pojawia si� pomocnik Pool Boy, problem�w nie brakuje. No, ale kiedy przyjmuje si� zlecenie na takiego go�cia, jak Punisher, nic mo�e p�j�� tak, jak powinno!

Oczywi�cie to nie wszystko, co czeka na Was w tym tomie. Za zebrane tu opowie�ci wzi�a si� zupe�nie nowa ekipa tw�rc�w i, jak to w takich przypadkach bywa, scenarzy�ci postanowili pokaza� na co ich sta� i przebi� poprzednik�w. Czy im si� to uda�o? Ka�dy musi oceni� sam, jedno jest pewne, zabawa jest naprawd� dobra. Podstaw� ca�o�ci s� dwie rzeczy: akcja, kt�ra p�dzi na z�amanie karku i humor. W przypadku pierwszej z nich mamy du�o walk, strzelanin, masakr i tym podobnych atrakcji, je�li za� chodzi o humor, to jest ON czarny, ci�ty i niepoprawny politycznie – i to jest w ca�ej serii najlepsze. Mo�e nie ma tu tej �wie�o�ci i ostro�ci, co w innej serii, kt�rej „Deadpool” wydaje si� by� kopi�, czyli kultowego „Lobo”, nadal jednak wszystko to wypada naprawd� znakomicie i wyr�nia si� na tle mainstreamowych dokona�.

Co ciekawe, „Deadpool” nie wolny jest tak�e od swoistego uroku, kt�ry przejawia si� nie tylko w scenariuszach, ale tak�e i w rysunkach. Bo, je�li chodzi o szat� graficzn�, to mamy tu ca�kiem udane po��czenie cartoonowych klimat�w z pe�n� detali robot�, typow� dla ko�ca lat 90. i pocz�tku XXI wieku. Jest tu sporo oldschoolu, jest te� pewna doza nowoczesno�ci, kt�ra spodoba si� mi�o�nikom bardziej wsp�czesnych komiks�w. Wszystko to wygl�da bardzo dobrze, nawet je�li nie wyr�nia si� artystycznie na tle podobnych dzie�.

W skr�cie: „Deadpool Classic” to po prostu dobry komiks �rodka. Rzecz ciekawa i w odr�nieniu od obecnych przyg�d bohatera, dostarczaj�ca zdecydowanie wi�cej tre�ci. Kto lubi marvelowkie komiksy, niech si� nie waha.