Smolarz. Igor Brudny. Tom 6

Rewelacja! Takie krymina�y to ja lubi�!. Tom 6 , a Brudny pozostaje " w swoim �ywiole". Pan Piotrowskie nie zawi�d� mnie i tym razem. Ok�adka zniech�caj�ca, aczkolwiek idealnie pasuj�ca do fabu�y, mroczna, przera�aj�ca, czarno-szara , tajemnicza , z�owieszcza. Krymina� napisanym w bardzo tradycyjnym stylu, co mnie akurat zach�ci�o, nie da�o si� oderwa� od czytania pomimo p�niej godziny nocnej. Dziwne, nietypowe zako�czenie, inne ni� w pierwszych tomach, ale nie znaczy , �e gorsze. Autor pozostawia czytelnika z nutk� niedosytu. P[Adres usuni�ty])

Macie swoich ulubionych autor�w, po kt�rych si�gacie w ciemno, bo wiecie, �e to jest pewniak?🤔

.

Ja tak mam z ksi��kami @przemyslawpiotrowski jeszcze na �adnej si� nie zawiod�am. Ka�da trzyma�a mocno w napi�ciu, a seria w Igorem Brudnym to jak dla mnie jedna z najlepszych, jakie czyta�am i z czystym sumieniem mog� poleci� j� ka�demu. Same ok�adki przyci�gaj� wzrok, aby po nie si�gn��. Z kolei ta jest najlepsza i moj� ulubion�, budzi strach i groz�, jeszcze przed samym otwarciem ksi��ki.

.

Tym razem spotykamy si� po raz sz�sty z Igorem i jego �yciow�, jak i zawodow� partnerk� Juli�. Brudny po ostatnich zawirowaniach w pracy, sprawie z S�dzi� i traumatyczny prze�yciach, postanawia zaszy� si� w domku w Bieszczadach, aby z�apa� chwil� wytchnienia. Spokoju jednak tam nie doznaje, gdy� dochodzi do zagini�cia dw�ch turystek, z kt�rymi to on mia� ostatni kontakt. W trakcie poszukiwa� budzi si� do �ycia legenda o ponurym smolarzu. Podejrzenia od razu padaj� na s�siada Igora, kt�ry zajmuje si� zawodowo wypalaniem drewna.

.

Nie wiem, co autor robi, ale ja nadal nie mam dosy� i za ka�dym razem wypatruj� i czekam z wielk� niecierpliwo�ci� na kolejne losy Igora. Tym razem akcja dzieje si� w malowniczych i owianych tajemnic� Bieszczadach. Uwa�am, �e to g�ry najlepiej oddaj� klimat tego typu ksi��kom. S� pi�kne i zapieraj� wdech, to tym samym wieje od nich tajemniczo�ci� i groz�. Nie nale�y ich lekcewa�y�, bo s� nieprzewidywalne. Autor tym razem przenosi nas do pi�knej, chocia� niebezpiecznej i dzikiej g�uszy, kt�ra r�wnie� �yje swoimi prawami. Czyha w niej wiele niebezpiecze�stwa ze strony przyrody i zwierz�t tam zamieszkuj�cych, ale i nie tylko, bo najwi�kszy strach budzi tajemniczy morderca, kt�ry w bestialski spos�b torturuje swoje ofiary.

.

Je�li czekacie na krwawe i makabryczne opisy to takich i tym razem nie zabraknie. Brudny po raz kolejny jest w formie, wi�c Was nie zawiedzie. Opr�cz morderstw traficie r�wnie� na zmow� milczenia mieszka�c�w, lokalne uk�ady, wierzenia i legendy oraz obraz pracy smolarza i wypalania drewna, symbol kultury i historii regionu. Je�li szukacie ksi��ki z niesamowicie buduj�cym napi�ciem, z bohaterem wpadaj�cym, co chwila w jeszcze wi�ksze k�opoty jest to ksi��ka dla Was.

Dzisiejsza recenzja dotyczy sz�stego tomu pt. „Smolarz” Przemys�awa Piotrowskiego. Wiedzia�am, �e to b�dzie sztos, bo helloo! Jak znasz serie wiesz, o czym m�wi�. W dniu, kiedy audiobook by� dost�pny na A[Adres usuni�ty] mentalnie i psychicznie musia�am si� naszykowa�, no bo to nasz Brudny :D, ale uwie�cie tego, co dosta�am przesz�o moje oczekiwania i ju� t�umacz� dlaczego. Znasz serie, bohater�w i zastanawiasz si�, jakie b�dzie �ledztwo?, kto b�dzie tym z�oczy�c�?, przez co tym razem przejdzie Brudny ze swoj� partnerk�?, a tu nagle BUM! Kijem w g�ow�, a to wszystko dlatego, �e zosta� zmieniony lektor. Nie m�wi�, �e na z�ego, bo akurat Pana Filipa Kosiora kocham ca�ym sercem nawet podczas czytania instrukcji obs�ugi pralki, lecz „m�j” Brudny to g�os Pana Wojciecha �o��dkowicza i oczami wyobra�ni widz� bohatera, czuje, przez co przechodzi w danym momencie �ycia, a tu taka zmiana. Czy jest dobra, czy z�a tego w�a�nie nie wiem, lecz, jak s�ucha�am tej cz�ci, to r�wnie dobrze mog�oby to by� pocz�tkiem nowej serii. Jeden etap Igor zamkn�� po prze�yciach z S�dzi� i teraz w innym miejscu zaczyna co� nowego. Dziwne, ale naprawd� dobre. Igor zmieni� otoczenie co da�o mu lekko�ci, witalno�ci takiej nowej tajemnicy. Mam wra�enie, �e w poprzednich cz�ciach by� ju� tym wszystkim zm�czony, a tu mamy kogo�, kto staje na nogi i zaczyna „szuka�” sprawiedliwo�ci poza miejscem zamieszkania no mo�e nie szuka� bo to mia� by� odpoczynek, odskocznia, ale za Igorem k�opoty, zbrodnie jako� same si� przyklejaj� do niego.

Mia� by� odpoczynek dla Igora, a szykuje si� kolejna zbrodnia z legend� w tle do rozwik�ania i oczywi�cie nie zabrak�o nuty polityki, i to jest fantastyczne. Rzadko kiedy pi�ty i kolejny tom jakiej� serii mo�e trzyma� w takim samym stopniu, jak pierwszy. Igor daje nam si� pozna� tak jako� z bli�szej lekko innej strony. Fani serii wiedz�, o czym m�wi�. Dlatego tak bardzo ta cz�� utkn�a mi w g�owie. No totalny rollercoaster emocjonalny z Bieszczadami w tle, ale jak poradzi� sobie z legend�, kt�ra mrozi krew w �y�ach?, jak mu p�jdzie na obcym terenie? z obcymi lud�mi, nie maj�c nikogo bliskiego przy sobie? No tego to ju� nie zdradz�, ale powt�rz� si�, to jest sztos cho� prywatnie wola�abym poprzedniego lektora, ale c�, daje szanse nowemu.

Mocno interesuje mnie wasze zdanie na ten temat? Jak odebrali�cie zmian� lektora? Na plus, czy na minus?

Rzuci� wszystko i wyjecha� w Bieszczady. Pewnie znacie to powiedzenie. Byli�cie ju� w Bieszczadach? Ja niestety jeszcze nie.

Igor Brudny w�a�nie rzuci� wszystko i wyjecha� w Bieszczady. Mieszka w starej chacie z dala od ludzi. Co jaki� czas jednak pod jego dom trafia jaki� zb��kany turysta. I tak przypadkowo pojawiaj� si� u niego dwie turystki, kt�rym pomaga na�adowa� telefony.

Kilka dni p�niej pojawia si� u Brudnego policja. Turystki, kt�rym pom�g�, zagin�y. Podejrzenia padaj� na s�siada Igora, Samuela, kt�ry zajmuje si� wypa�em drewna. Brudny nie wierzy w jego win� i rozpoczyna �ledztwo na w�asn� r�k�.

Obcy na tym terenie nie s� mile widziani. Zw�aszcza tacy, kt�rzy w�sz�, wypytuj� i pr�buj� przerwa� panuj�c� od lat zmow� milczenie.

Ile prawdy jest w legendzie o ponurym smolarzu?

"Smolarz" to sz�sta ju� cz�� cyklu z komisarzem Igorem Brudnym. Tym razem akcja, jak ju� wiecie, rozgrywa si� w malowniczych Bieszczadach.

Po raz pierwszy us�ysza�am o zawodzie smolarza i wypale drewna w bieszczadzkich lasach. Musz� przyzna�, �e jest to bardzo ciekawy w�tek, kt�ry dodaje ksi��ce klimatu. Podobnie jak legenda o smolarzu, kt�ry porywa turyst�w. Ta cz�� ma wi�c troch� inny klimat ni� poprzednie tomy. Dla mnie to oczywi�cie plus.

Brudny jest w formie. Mimo �e pr�buje oderwa� si� wszystkiego, odzyska� spok�j, to szybko anga�uje si� w �ledztwo. Nie potrafi przej�� oboj�tnie obok zagini�cia turystek, kt�re pozna� przypadkiem. Jego policyjny nos od razu czuje, �e co� w tej sprawie nie gra. I szybko ��czy tera�niejsze wydarzenia z trudn� przesz�o�ci� tego regionu.

Przemys�aw Piotrowski po��czy� prawdziwe wydarzenia z historii regionu z fikcj� literack�. Wszystko ��czy si� i tworzy sp�jn�, ciekaw� ca�o��.

Niezmiennie seria z Brudnym pozostaje jedn� z moich ulubionych. I ju� bardzo si� ciesz� na kolejny zapowiedziany ju� tom.

Na ten to tom autor kaza� nam czeka� bardzo d�ugo, Brudny zrobi� sobie d�ugi urlop i wr�ci� w dobrym, starym stylu, takiego Igora mi brakowa�o.

Po wydarzeniach w „Bagnie” Brudny nie mo�e si� pozbiera�, pragnie spokoju i nierozpoznawalno�ci wi�c rzuca wszystko i wyje�d�a w Bieszczady, nie za bardzo pasuje to jego dziewczynie Julii tym bardziej, �e kr�tki wyjazd niemi�osiernie si� przed�u�a. Czy Igor potrafi �y� w spokoju i nie pakowa� si� w k�opoty? Nie ma takiej opcji. Pewnego dnia zjawiaj� si� u niego dwie turystki, chc� tylko pod�adowa� telefon, okazuje si� �e Brudny jest ostatni� osob� kt�ry je widzia� zanim zosta�y w bestialski spos�b zamordowane. Powraca legenda o ponurym smolarzu, podejrzanym zostaje Samuel, s�siad Igora kt�ry zajmuje si� wypa�em drewna. Okazuje si�, �e w miasteczku panuj� jakie� tajemnice sprzed lat, a lokalna �mietanka tworzy uk�ad si�, kt�rego od lat nikt nie mo�e obali�. Brudny nie jest ju� komisarzem, dzia�a prywatnie ale zrobi wszystko �eby wyja�ni� t� spraw�.

Chwil� przed premier� ksi��ki mia�am okazj� porozmawia� a Przemys�awem Piotrowskim i uczestniczy� w jego panelu dyskusyjnym na Targach Ksi��ki w Poznaniu, dzi�ki temu wiem, �e wyruszy� w Bieszczady, rozmawia� ze smolarzami, by� cz�stowany denaturatem, jednym s�owem dobrze przygotowa� si� do historii z Brudnym. Ta cz�� wzbudza ogromne emocje, taki powr�t do „Pi�tna” i „Sfory” czyli cz�ci, kt�re rozkocha�y mnie w tej serii. Uwielbiam wszystko co wychodzi spod pi�ra autora jednak to do Brudnego mam ogromny sentyment, cz�sto �api� si� na tym, �e czuj� i� jest prawdziwy a nie umieszczona na kartach powie�ci fikcyjna posta�. M�j ulubiony bohater jako� tak gdzie� na uwa�anie na siebie i mimo �e teraz ma blisk� osob� kt�ra si� o niego martwi on nadal ryzykuje i odwa�nie wchodzi w k�opoty, na szcz�cie ma przychylne sobie osoby.

Dodam jeszcze dwa s�owa o zako�czeniu, odpowied� na wszystkie pytania, kt�re gromadzi�y si� u mnie od pocz�tku ksi��ki dosta�am dopiero na ko�cu, a sam koniec tego tomu by�o dla mnie sporym zaskoczeniem, takiego obrotu sprawy si� nie spodziewa�am.

Wiem, �e trwaj� jakie� tam rozmowy i g��boko wierz�, �e Brudny wreszcie trafi na ekran, nale�y si� to autorowi, bohaterowi i nam czytelnikom, to by�o by co� niesamowitego.

Kto jeszcze nie zna tej serii polecam ca�ym serduchem, naprawd� warto j� przeczyta�, je�li lubicie mocne historie, pe�ne emocji to Igor Brudny jest dla Was.

Powiem wam, �e autor ma dosy� specyficzne pi�ro, kt�re nie ka�dy mo�e polubi�. Wed�ug mnie to nie jest zwyczajna ksi��ka ze zgroz� w tle. Ona nie jest te� straszna, nie posiada dla mnie cech wszystkich odmian kulturalnego strachu, tylko stwarza pozory oble�nej. Ja wiem, �e grono os�b mo�e si� ze mn� nie zgodzi�, ale pami�tajcie, �e macie do tego prawo, gdy� ka�dy z nas jest inny i inaczej odbiera bod�ce ze �wiata. Dla mnie ten z ksi��ki by� naprawd� oble�ny, ohydny, wr�cz ociekaj�cy nieprzetrawion� �lin�. Akt sugeruj�cy przygotowanie do zbli�enia, w og�le ka�da scena, kt�ra wia�a groz�, to niebezpiecze�stwo, spluwanie na boki, ach, to zdecydowanie ksi��ka nie dla mnie. Uwielbiam literatur� grozy, ale tej twardo�ci nie mog�am przetrawi�. Postacie oceniaj� si� wzajemnie, nie maj� o innych dobrego zdania. W og�le mamy tu pewnego rodzaju lekkomy�lno�� w r�nych sferach. Niekt�rym si� wydaje, �e, b�d�c m�odym, b�d� starym, maj� prawo do wszystkiego. Z tego powodu s� nieuwa�ni. Nie zauwa�aj� niebezpiecze�stwa, dlatego dosi�gaj� ich konsekwencje. Autor zwr�ci� te� uwag� na pozory, kt�rymi inni si� kieruj�. Os�dzaj� kogo� na podstawie niedom�wie�, wygl�du i sposobu bycia. Ciekawostk� by�a tutaj legenda, kt�rej z uwagi na potworno�� nie opisz�. B�d� tacy u kt�rych wzbudzi �miech, ale drudzy wezm� j� sobie do serca. To b�dzie w�dr�wka mi�dzy jaw� a snem, gdzie po niekt�rych wydarzeniach pozostanie zdziwienie i zastanowienie, czy dana sytuacja si� w og�le wydarzy�a. Tytu� dos�ownie adekwatny do tre�ci. Tak naprawd� �ledztwa b�d� dwa, to policyjne i pewnej postaci, kt�ra zamiast spokoju zyska�a rozg�os.

Powiem wam, �e je�li chodzi o ksi��k� og�em, to jest dobrze napisana. Autor wystara� si� by za ka�d� postaci� sz�a odpowiednia aura dotycz�ca jego �ycia i zachowania. Odpowiedzi na pytania zosta�y uzyskane, druk du�y, nied�ugie rozdzia�y i ta zadziorno�� ludzi uwa�aj�cych si� za wszystko i wszystkich. Do tego polityk w tle:-) Jedyne tylko co mi nie pasowa�o, to jej odbi�r, typowy wz�r ordynarno�ci za kt�rym nie przepadam. My�l�, �e ksi��ka jest warto�ciowa, tylko akurat w tej cz�ci by�a nieco ZBYT. To dobry krymina�, przeczytajcie:-)

„W wykl�tej rodzinie pojawi�a si� rysa, kt�ra z ka�dym dniem, tygodniem i miesi�cem coraz bardziej si� pog��bia�a, aby w ko�cu przeobrazi� si� w r�w wype�niony ludzk� niegodziwo�ci�, bezece�stwem i pod�o�ci�. A to i tak by� dopiero pocz�tek bezdennego koszmaru…”

Koniec prologu zapowiada, �e to, co za moment przeczytamy, na pewno nie b�dzie lektur� przyjemn�, ale tak�, kt�ra powoduje, �e w�os si� je�y na g�owie pod wp�ywem opisywanych wydarze�. Mam za sob� lektur� pierwszych trzech tom�w z serii z Igorem Brudnym, czyli „Pi�tna”, „Sfory” i „Cheruba”. Pami�tam, �e w takcie czytania nieraz czu�am obrzydzenie pod wp�ywem opisywanych mrocznych, brutalnych scen. Dosz�am do wniosku, �e proza Przemys�awa Piotrowskiego nadaje si� do czytania przez ludzi o mocnych nerwach i niezbyt wra�liwych. Nie inaczej jest w przypadku „Smolarza”.

Dwie turystki gin� w Bieszczadach. W spraw� anga�uje si� przebywaj�cy w tych okolicach Igor Brudy. Przyjecha� w g�ry, aby odci�� si� od przesz�o�ci, aktualnych spraw, ludzi i odzyska� wewn�trzny spok�j. Ale �ycie pisze inny scenariusz. Igor zaczyna prowadzi� samodzielne �ledztwo. Nie podoba si� to miejscowej ludno�ci, zw�aszcza jednemu politykowi, kt�rego okoliczni mieszka�cy stawiaj� na piedestale. Ale wiadomo, �e:

„Im wy�ej cz�owiek znalaz� si� w hierarchii spo�ecznej, tym wi�cej mia� za uszami. Pieni�dze i w�adza zwykle psu�y ludzi. Pozwala�y na rzeczy, kt�rych normalnie nigdy by nie zrobili, oferowa�y pokusy i spe�nienia ukrytych fantazji, na kt�re nie by�o ich wcze�niej sta�, prowokowa�y do czyn�w, kt�re wcze�niej uwa�ali za godne pot�pienia. Wielu ton�o w ko�cu w oceanie hedonizmu, wci�� obsesyjnie szukaj�c nowych podniet.”

Komisarz krok po kroku, nie zwa�aj�c na gro��ce niebezpiecze�stwo, zaczyna odkrywa� mro��c� krew w �y�ach tajemnic� z przesz�o�ci.

Przemys�aw Piotrowski ma talent do tworzenia przera�aj�cych historii, od kt�rych trudno si� oderwa�. Tym razem zainspirowa�y go wydarzenia historyczne: wielki g��d na Ukrainie, ludob�jstwo OUN i UPA, zmasowana kampania antysemicka w Polsce maj�ca fina� w 1968 roku. Umiej�tnie wpl�t� nawi�zania do fakt�w historycznych w fabu�� ksi��ki. Na pewno wymaga�o to od pisarza solidnego przygotowania merytorycznego. Zalet� ksi��ki jest te� fakt, �e postaci nie s� czarno-bia�e i maj� dobrze zarysowane portrety psychologiczne. Cho� czasami trudno uwierzy� w prawdopodobie�stwo opisywanych zdarze�, „Smolarz” na pewno nie jest pozbawiony sp�jno�ci i zaskakuj�cych czytelnika sytuacji, rozwi�za�. Co wi�cej, z ka�d� kolejn� stron� ksi��ka coraz bardziej zaczyna wci�ga� do tego stopnia, �e pod koniec po prostu trudno si� od niej oderwa�. Z pewno�ci� to zas�uga doskona�ego warsztatu pisarskiego autora.

„Smolarz” sk�oni� mnie do refleksji na temat mieszkaj�cego w cz�owieku dobra i z�a. Losy niekt�rych bohater�w dowodz�, �e cz�sto jedno zdarzenie, jeden �yciowy impuls sprawia, �e cz�owiek zaczyna coraz bardziej ulega� swoim ciemnym instynktom. Op�tany przez demony zaczyna przypomina� besti� i nie cofnie si� przed �adn� zbrodni�. Czy cel u�wi�ca �rodki? Czy z�o mo�na usprawiedliwia� dobrem? To niekt�re z pyta�, kt�re mog� rodzi� si� w g�owie w trakcie czytania „Smolarza”.

Mocna, �wietna ksi��ka, obok kt�rej nie spos�b przej�� oboj�tnie. Polecam!

B�dzie kr�tko i bez �ciemy. Brawo, brawo, brawo po raz kolejny jestem pod wielkim wra�eniem. Historia pomieszana z fikcj� stworzy�a i�cie wci�gaj�c� i nieprzewidywaln� histori�. O masakrze jakiej dokona�y oddzia�y OUN-UPA trudno zapomnie� zw�aszcza je�eli dotyczy�a ona bezpo�rednio naszych najbli�szych. Ksi��ka krwawa, brutalna, mega wci�gaj�ca i mam nadziej�, �e ju� nied�ugo poznamy dalsze losy Igora Brudnego.

Tw�rczo�� Przemys�awa Piotrowskiego jest mi obca. I nie mog� tego prze�y�, �e tak d�ugo omija�am tego autora. Dlaczego? Nie wiem, nie potrafi� tego sobie wyt�umaczy�. Ale ju� zrobi�am miejsce w mojej obszernej domowej biblioteczce na kolejne dzie�a autora …

Igor Brudny, po przej�ciach w pracy i n�kany wewn�trznymi wyrzutami, przenosi si� na jaki� czas w Bieszczady. Tam zamieszkuje w bardzo surowych i sparta�skich warunkach, przy lesie, z dala od s�siad�w. Pewnego dnia w jego okolicach gin� dwie m�ode turystki. Okazuje si�, �e on jako ostatni je widzia�. Szybko cie� podejrzenia pada na policjanta po przej�ciach, b�d�cego na chwilowym zes�aniu. Ale szybko zmienia si� kierunek podejrze� i wszystkie oczy s� skierowane na Samuela, s�siada zajmuj�cego si� wypalaniem w�gla. Jednak Igor nie daje wiary tym oskar�eniom i w��cza si� do prowadzonego przez miejscow�, skorumpowan� policj�, dochodzenia. I jak si� szybko okazuje, j�dro sprawy ma pocz�tek wiele lat wcze�niej. Kr���ca legenda o licznych masowych morderstwach w Bieszczadach wydaje si� nie do ko�ca by� nieprawdziwa. Brodz�c po okolicach, rozpytuj�c, odwiedzaj�c starsze osoby, Brudny zdobywa informacje, kt�rych si�a ra�enia mo�e zniszczy� wiele os�b i ich kariery, poczynaj�c od policjant�w, poprzez prokuratora i ko�cz�c na politykach. Wszyscy oni s� osaczeni zmow� milczenia, murem, kt�rego zburzenie mo�e by� dla nich tragiczne. Czy Igor odwa�y si� wsadzi� kij w mrowisko zmowy i korupcji? Czy kto� uwierzy policjantowi, za kt�rym ci�gnie si� �atka przesz�o�ci? Czy prawda zwyci�y? I czy legenda b�dzie mia�a ziarnko prawdy?

Smolarz to znakomita fabu�a, zaplanowana misternie i ciekawie przedstawiona. Autor dotkn�� wa�nych zagadnie�, kt�re cz�sto s� traktowane pobie�nie czy marginalizowane, a mo�e nawet wstydliwe. Korupcja na szerok� skal�, w r�nych sferach �ycia. Bezkarno�� tych, kt�rzy si� chowaj� za parasolem w�adzy i pieni�dzy. Dziwne przekonania, �e ka�dego mo�na kupi� i ka�demu zamkn�� usta. Ale w�r�d gniazda szerszeni s� te� tacy, kt�rzy po�o�� na szali swoj� reputacj�, aby walczy� skutecznie z j�trz�cym si� z�em. Takim przyk�adem jest Igor, kt�ry nie ma �adnych opor�w, aby walczy� z ca�ym systemem w�adzy, policj� i prokuratur�. Gdyby takich przyk�ad�w w realu by�o wi�cej, pewnie �wiat nie by�by tak podzielony, na tych, kt�rzy maj� w�adz� i pozosta�ych.

Przemys�aw Piotrowski ma w sobie dar, kt�ry sprawia, �e od jego lektury nie mo�na si� oswobodzi�. Wci�ga od pierwszej strony, stopniuj�c napi�cie, sukcesywnie je buduj�c i podsycaj�c emocje. Z ka�d� stron� fabu�a staje si� ciekawsza, bardziej intryguj�ca i pe�na niedopowiedze�. Ciekawy, g�rski i surowy klimat, wsp�graj�cy w tre�ci� przekazu. Ca�o�� idealnie dopasowana, dopracowana w ka�dym szczeg�le, zachowane odpowiednie proporcje w�tk�w. Mamy nie tylko thriller psychologiczny, ale ciekawie przedstawiony w�tek obyczajowy. Dzi�ki temu mo�emy lepiej pozna� bohater�w i zrozumie� ich post�powanie. Mamy �wiadomo��, z jakimi rozterkami si� zmagaj� i na co mog� sobie pozwoli�.

Mistrzowska! Klimatyczna i odwa�na, chwilami dosadna i brutalna. Dla czytelnika o mocnych nerwach, kt�ry nie boi si� dotyka� z�a.

Smolarz to powie��, kt�rej nie przeczyta� to grzech!

Jak zwykle op�aca�o si� czeka� na Igora Brudnego. Autor konsekwentnie pozwala nam nieco odpocz�� od bohatera, by potem waln�� jak obuchem.

Igor po tym jak rozwali� od �rodka system w�adz Pa�stwa i sta� si� postaci� medialn�, ucieka w Bieszczady, by tam, nierozpoznawalny odpocz�� od ludzi i pozwoli� nieco o sobie zapomnie�. Niestety, ponownie jak magnes przyci�ga k�opoty. Dwie turystki, kt�re przed wypraw� w g�ry potrzebowa�y na�adowa� telefony i w tym celu zawita�y do chaty Igora znikaj�, a po nied�ugim czasie znalezione zostaj� ich zmasakrowane cia�a. Igor, kt�ry widzia� je jako ostatni zostaje przes�uchany przez policj� i poniewa� czuje si� odpowiedzialny za ich los, zaczyna w�asne �ledztwo. Okazuje si�, �e w ci�gu ostatnich kilkudziesi�ciu lat, na tych terenach zagin�o wiele os�b, kt�rych cia� nigdy nie odnaleziono. W Bieszczadach kr��y legenda o okrutnym Smolarzu, kt�ry zabija zb��kanych turyst�w. Ale czy to jedynie legenda? Mo�e – jak w ka�dej przypowie�ci, tak�e tu tkwi ziarno prawdy? Miejscowa policja i prokuratura, naciskana przez lokalnego kacyka stara si� nie dopu�ci� Igora do �ledztwa, staraj�c si� ukry� tajemnice z przesz�o�ci.

Mimo odes�ania Igora na pustkowie, autor nie omieszka� do��czy� do �ledztwa Julki i Romualda Czarneckiego, wi�c mamy w ksi��ce komplet ulubionych bohater�w.

Jak zwykle doskona�a, dynamiczna akcja, zawi�a zagadka maj�ca swoje korzenie w przesz�o�ci i Igor na dok�adk� 😉. Mnie tam wi�cej do szcz�cia nie trzeba

A Panu, Panie Autorze, nie daruj� �artu z Prima Aprilis! I my�l� �e nie tylko ja.🤬😂

“Smolarz” to kolejne spotkanie z komisarzem Igorem Brudnym. Tym razem by�y policjant chce odetchn�� i przemy�le� wiele spraw i zaszywa si� w domku w Bieszczadach. Jednak nie jest to pobyt rekreacyjny, bo Igor Brudny, ku zadowoleniu czytelnika, wci�gni�ty zostaje w bardzo ciekaw� i nietypow� spraw� kryminaln�. Autorowi nie pozostaje nic innego jak opisa� ca�� histori�. Przemys�aw Piotrowski robi to doskonale i ksi��ka zan�ca do czytania, trzyma w napi�ciu i absorbuje. Po mistrzowsku podsyca ciekawo��, doskonale potrafi dawkowa� niepok�j i emocje. A poprzez zr�czne opisy mia�am wra�enie, �e ogl�dam film. Ksi��ka jest bardzo dobrym krymina�em, harmonijnym i przemy�lanym z odniesieniem do zdarze� historycznych. Du�e brawa dla autora.

„Ka�dy w sobie nosi ziarno z�a, ale to od cz�owieka zale�y, czy pozwoli mu wykie�kowa�”.

A gdyby tak rzuci� wszystko i wyjecha� w Bieszczady?

Ale nie tak samotnie.

A w doborowym towarzystwie, bardziej ni� mniej znanego komisarza Igora Brudnego. Zdecydowanie w wi�kszym stopniu ludzkiego ni� boskiego pogromcy z�a, kt�ry po raz kolejny w swoim autorskim stylu udowodni, �e oliwa sprawiedliwa, zawsze na wierzch wyp�ywa😊.

Tym razem zatem nie Zielona G�ra, a bieszczadzkie knieje, rozleg�e doliny i poro�ni�te lasami wzg�rza – stan� si� aren� skomplikowanej i wielow�tkowej sprawy, kt�rej rozwi�zanie „odkopie” niezbyt dok�adnie zasypany „r�w wype�niony ludzk� niegodziwo�ci�, bezece�stwem i pod�o�ci�”..

Gdy w Bieszczadach, w miejscu gdzie Igor Brudny postanowi� chwilowo odnale�� swoje miejsce na ziemi, dochodzi do zagini�cia dw�ch turystek – chc�c nie chc�c aspo�eczny komisarz anga�uje si� w spraw�, kt�ra pocz�tkowo wydaje si� do�� prosta, a sprawca oczywisty. A jednak Igor Brudny dobrze wie, �e nie nale�y wyklucza� te� najbardziej abstrakcyjnych hipotez. Wkr�tce miejsce, kt�re mia�o by� jego azylem – staje si� �mierteln� pu�apk�. A w nim budzi si� t�umiony dot�d instynkt rasowego psa.

Wej�cie do „jaskini lwa” b�dzie wymaga�o zastosowania nieszablonowych metod, bo zmowa milczenia, kt�ra przetrwa�a tu ponad p� wieku, do tego lokalny folklor w postaci legendy o ponurym smolarzu – wyj�tkowo skutecznie zakrzywiaj� rzeczywisto��.

Przed Brudnym zatem kolejna trudna sprawa z gatunku tych, kt�re odciskaj� swoje pi�tno na duszy..

„Smolarz” to sz�sta ju� ods�ona jednej z najlepszych na polskim rynku kryminalnych serii. Tradycyjnie jest klimatycznie, makiawelicznie i bez miary pasjonuj�co. Nie pierwszy ju� raz koszmarna prawda ma zapach zemsty i ob��du.

Polecam.

Igor Brudny powraca w bardzo dobrym stylu i zaprasza Czytelnika w Bieszczady , kt�re na og� kojarz� si� ze spokojem , cisz� , relaksem. Ta powie�� pokazuje inny obraz tych g�r. Legenda miesza si� tam z tera�niejszo�ci� , okrucie�stwo z zagadk� . Rozleg�e lasy kryj� domek , gdzie swoje schronienie ma staruszka szeptucha , a skrywana przez ni� mroczna tajemnica czeka na rozwi�zanie. I na dobrego cz�owieka...

Historia tytu�owych smolarzy dodaje smaku tej powie�ci , przybli�a mroczne i tragiczne dzieje Bieszczad.

Zako�czenie powie�ci budzi zdziwienie , zaskakuje , czyli tak jak by� powinno :)

Polecam !

Przemys�aw Piotrowski powraca z kolejn� zapieraj�c� dech powie�ci� o Igorze Brudnym.

Id�c za prost�, a jak�e skuteczn� radą Igor rzuca wszystko i wyje�d�a w Bieszczady. Pobytowi rumie�c�w dodaje miejscowa legenda o smolarzu, kt�ry poluje na turyst�w, torturuje ich, zabija i pali zw�oki. W tej historii zdaje si� tkwi� ziarno prawdy, bowiem na przestrzeni kilku dekad w okolicznych lasach rzeczywi�cie zagin�o bez wie�ci kilkadziesi�t os�b. Wi�c gdy gin� dwie atrakcyjne, m�ode turystki podejrzenie pada na ponurego s�siada Brudnego, kt�ry, a jak�e, jest smolarzem w�a�nie, a kt�ry nie wiedzie� czemu podpad� miejscowym politykierom. W t� wersj� wydarze� nie wierzy Igor i nie by�by sob�, gdyby nie stan�� po stronie sprawiedliwo�ci.

"Smolarz" oferuje nam niesamowity klimat bieszczadzkich dzikich, le�nych ost�p�w. Zagadka kryminalna o�ywiona lokalnym folklorem nabiera znamion najprawdziwszego horroru, zw�aszcza �e b�dzie nam dane zajrze� za kulisy tego krwawego spektaklu. Jak zd��yli�my si� nie raz przekona�, autor nie stroni od naprawd� mocnych, pe�nych brutalnej przemocy scen. I, mimo i� nie nale�� do zwolennik�w takowych, wy�ej ceni�c szata�sk� intryg�, to w tym przypadku przymykam oko - Brudny nie by�by sob�, gdyby si� porz�dnie nie sponiewiera�. Z zapartym tchem �ledzi�am wi�c rozgrywaj�ce si� wydarzenia, a tocz�ce si� nie�piesznie �ledztwo ods�ania�o swoje coraz paskudniejsze oblicze, docierając do niechlubnych kart historii naszego kraju i sprawiaj�c, �e jeszcze d�ugo nie mog�am o nim zapomnie�.

Zaanga�owany politycznie tom pi�ty cyklu opowie�ci o policjancie Igorze Brudnym podoba� mi si� bardzo. Tom sz�sty ju� taki porywaj�cy nie jest ,mo�e dlatego, �e szarady polityczne autor zast�pi� opisami scen seksu. Pozostaje on, ten sz�sty tom, dobr� lektur� na wieczorny czas. Igor potrzebuje resetu po ostatniej akcji w Zielonej G�rze. M�czy go rozpoznawalno�� i musi odpocz��. Tylko roz��ka z Julk� boli. Igor jedzie w Bieszczady a z�o tego �wiata za nim…. Bieszczady to jednak Bieszczady s�. Tu wci�� folklor miesza si� z legendami, a religia katolicka z wierzeniami przodk�w. Smolarze, szeptuchy, dzika natura, przes�dy – na tych terenach ludzie wci�� wierz� w zabobony. Igor powoli odzyskuje spok�j, gdy dochodzi do zagini�cia dw�ch turystek. Brudny pozna� je, bo �adowa�y u niego telefony. Dusza psa pcha go do dzia�ania. Co si� sta�o z dziewczynami? Zaczyna w�szy�, szuka� wnika�. Jego zachowanie zostaje zauwa�one i patrzy si� na nie niech�tnym okiem. Obcy pacha nos gdzie nie powinien. Miejscowy uk�ad si� uruchamia si� przeciw niemu a legendy o okrutnym smolarzu o�ywaj�. Powie�� jest ciekawa, Jest w niej napi�cie, sporo bolesnej historii tych ziem oraz opis wymieraj�cego zawodu smolarza, wypalacza w�gla drzewnego. Portrety bohater�w wiarygodne, intryga ciekawa i si�gaj�ca daleko w przesz�o��, akcja szybka, przyroda otula i relaksuje. Zako�czenie z pomp� wed�ug zasad Igora Brudnego, bo po co s� procedury. Ot� procedury s� dla mi�czak�w!

„Jed� w Bieszczady – odpoczniesz”… Znacie to zdanie? Pewnie tak… Igor Brudny te� musia� je zna�, bo nieszcz�nik skorzysta� z tej rady i pojecha� w Bieszczady. Chcia� oderwa� si� od �wiata, przemy�le� pewne sprawy i… no w�a�nie odpocz��. Niestety bestialskie zab�jstwo dw�ch turystek przerwa�o mu ten sielski pobyt. Brudny, jak przysta�o na rasowego glin�, zaanga�owa� si� w �ledztwo, kt�rego tropy powiod�y go do przera�aj�cej historii sprzed lat.

Motyw bieszczadzkich legend jest ostatnio bardzo popularny w literaturze. Przeczyta�am ju� kilka powie�ci z tym w�tkiem i zawsze jestem jednakowo zafascynowana tematem. Przemys�aw Piotrowski tworz�c „Smolarza” dorzuci� kolejn�, lecz bardzo ciekaw� cegie�k�. Nigdy nie zastanawia�am si�, sk�d si� bierze w�giel drzewny, a tu prosz� – mamy bieszczadzkie wypa�y drewna, kt�re nie do��, �e istniej� do dzi�, to jeszcze w powie�ci Piotrowskiego obros�y mn�stwem ponurych legend. Oczywi�cie tekst nie jest jedynie fikcj� literack�, bo w histori� o smolarzu wplecione zosta�y autentyczne wydarzenia.

Dodam jeszcze, �e powie�� jest z gatunku tych, jakie uwielbiam: wielow�tkowa, wielop�aszczyznowa, niejednoznaczna i umiarkowanie brutalna. Sylwetka Brudnego r�wnie� bezb��dnie trafia w m�j gust. To niepokorny glina, o niezachwianym kr�gos�upie moralnym, niez�omnych zasadach i nieprzekupny, a ja takich bohater�w lubi�.

Autorowi uda�o si� mnie r�wnie� wzruszy� niekt�rymi w�tkami, co jak na powie�� kryminaln�, jest wielkim atutem. Historia S�awy Muchowej…

Po przeczytaniu „Smolarza” powinnam chyba zmieni� nazw� swojego profilu na „czytaj�ca od ko�ca”, bo to moje, wstyd si� przyzna�, pierwsze spotkanie z Brudnym. Igor wtargn�� w moje czytelnicze �ycie niespodziewanie, ale uczyni� to na tyle hucznie, �e teraz czuj� ogromny niedosyt Brudnego i jak najpr�dzej musz� cofn�� si� do pocz�tk�w.

Znacie to uczucie, gdy si�gacie po powie�� jednej z ulubionych serii i pierwsza my�l jaka przychodzi Wam do g�owy to … T�SKNI�AM/EM?

Dok�adnie to uczucie od pierwszych stron towarzyszy�o mi przy lekturze „Smolarza”. Powiem wi�cej! To najlepszy tom tego cyklu. Totalnie w moim gu�cie i klimacie. Jest mocny, dosadny, wywo�uje g�si� sk�rk�, ciary na plecach, poczucie niepokoju i niepewno�ci. Ta historia to niczym podr� po najbardziej zatrwa�aj�cych sekretach skrywanych w g�szczu bieszczadzkich las�w i najmroczniejszych zakamarkach ludzkiej natury. Opowie�� o przesz�o�ci, kt�ra nie daje o sobie zapomnie� i k�adzie si� cieniem na tera�niejszym �yciu bohater�w. Rasowy krymina�, kt�ry sprosta oczekiwaniom nawet tych najbardziej wymagaj�cych czytelnik�w. Co tu du�o pisa�? Zachwytom nie ma ko�ca!

Sekrety skrywane latami, zagadkowe zagini�cia, klaustrofobiczny klimat ma�ej spo�eczno�ci, miejscowe uk�ady, ogromne krzywdy, kt�re nie daj� o sobie zapomnie� i mordercze zap�dy, kt�re sprawiaj�, �e w�os na g�owie si� je�y. To jeden z tych topowych krymina��w, w kt�rych na pr�no szuka� wad. Pomys� na fabu�� jest fenomenalny, a umiejscowienie akcji w Bieszczadach to istny strza� w dziesi�tk�. Ponadto zachwyca niepowtarzalnym klimatem, a legenda o smolarzu tylko nadaje jej cech unikatowo�ci. Ju� teraz mog� �mia�o napisa�, �e trafi do grona moich tegorocznych ulubie�c�w. Uczta czytelnicza jakich ma�o! Czytajcie!

M�j wielki ulubieniec do kt�rego wzdycha wi�ksza cz�� kobiet - powr�ci�!

A mowa jest tutaj oczywi�cie o Igorze Brudnym! M�skim bohaterze kultowej serii kryminalnej autorstwa Przemys�awa Piotrowskiego,kt�ra zaskakuje ju� od pierwszego tomu.

I tak dla przypomnienia by�o "Pi�tno", by�a "Sfora" a nawet "Cherub", p�niej nasta�a "Zaraza", kt�r� zala�o "Bagno" na cze�� - "Smolarza" - sz�stego "brudnego" tomu.

~ Nowy tom nowe �ledztwo wi�c tym razem zostajemy wch�oni�ci w najmroczniejsze zakamarki Bieszczad.

To w�a�nie tam zaczyna si� nowa, budz�ca groz� historia...

~ Igor Brudny po ostatnich wydarzeniach, kt�re mia�y miejsce w poprzednim tomie zamierza odpocz��.

Wi�c jak tylko pojawia si� okazja przeprowadzki do odci�tego od cywilizacji, opuszczonego starego domku w Bieszczadach, d�ugo si� nie zastanawia nad decyzj�.

Jednak jak to w �yciu bywa, jego spok�j nie trwa zbyt d�ugo, gdy� okazuje si�, �e zagin�y dwie m�ode turystyki, kt�re wcze�niej skorzysta�y z jego pomocy...

A je�li tego by�o by ma�o to w dziwnych okoliczno�ciach, gin� kolejne ofiary co staje si� okazj� by miejscowa legenda kt�r� straszy si� dzieci o�ywa na nowo!

Igor nie potrafi biernie przypatrywa� si� sprawie, wi�c za wszelk� cen� postanawia w��czy� si� do �ledztwa...

Tylko do czego go to doprowadzi i jak� odkryj� prawd�?

Kto stoi za seria makabrycznych morderstw?

Czy miejscowa legenda jest tylko "bajka" przekazywan� z dziada na dziada?

~"Smolarz" Przemys�awa Piotrowskiego to kolejna krwawa, mroczna a zarazem ociekaj�ca brudem, bardzo dobrze skrojona historia kt�ra trzyma w napieciu ju� od pierwszej strony.

~ Wed�ug mnie autor enty raz udowadnia nam �e nie ma sobie r�wnych, tworz�c dla nas "konstruktywnie" przemy�lan� kryminaln� opowie��, kt�ra wraz w asy�cie uwielbianego przez wszystkich bohatera i jego partnerki Julki, dostarcza nam niezapomnianych wra�e�.

~ Tym razem Piotrowski porywa nas w Bieszczady, do ma�ej miejscowo�ci.

Miejsca spowitego mrokiem z zat�ch�ym, dusznym klimatem w kt�rym aura tajemniczo�ci, specyficzny folklor i lewe interesy miejscowych uk�ad�w, wyjawiaj� na �wiat�o dzienne, przera�aj�ca legend� si�gaj�c� czas�w || wojny �wiatowej...

To tam wszystko si� zacz�o i to tam wszystko si� ko�czy, a nasz bohater ma za zadanie ujawni� zatrwa�aj�ce fakty dawno wyrz�dzonych krzywd!

~ Podsumowuj�c, co bym teraz nie napisa�a to �adne ze s��w nie jest w stanie opisa� mojej wielkiej mi�o�� do ca�ej serii!

Ci co mnie znaj� wiedz� jak bardzo piel�gnuje tego mojego ma�ego �wira! #ilovebrudny

~Panie Przemku raz jeszcze gratuluj� pomys�u! Musz� rzec skromnie, �e kolejny raz Pan mnie mi�o zaskoczy� przez co "Smolarz" wpisuje si� na moj� list� tego roku!

Dlatego z tego miejsca Czekam na wi�cej!

~Kochani je�li tak jak ja ub�stwiacie mroczne krymina�y, wyraziste postacie, ciekawe zagadki, nieustaj�c� adrenalin� i mro��ce krew w �y�ach opisy przez kt�re czasem zamykacie oczy, to wierzcie �e ta seria jest stworzona wr�cz dla was!!!

Dlatego szybciutko nadrabiajcie.

Bezapelacyjnie gor�co wam polecam! Czytajcie na moj� odpowiedzialno��!

Czy jest jeszcze kto�, kto nie s�ysza� o Igorze Brudnym? Jutro premier� ma sz�sty tom cyklu. Ci, kt�rzy �ledz� m�j profil od dawna zapewne wiedz�, �e jest to jedna z moich ulubionych serii. Z tym wi��e si� jednak pewne ryzyko, bowiem moje oczekiwania z ka�dym kolejnym tomem rosn�, a na najnowsz� cz�� @przemyslawpiotrowski kaza� nam d�ugo czeka�. Obawia� si� zatem, jak ksi��ka zostanie odebrana przez czytelnik�w. Czy s�usznie?

Zazwyczaj w trakcie czytania zapisuj� sobie pewne spostrze�enia, cytaty, my�li, kt�re mog� si� ulotni� przed napisaniem recenzji. Ze „Smolarza” nie mam nic. Nawet nie otwar�am notatnika, poniewa� ksi��ka totalnie mnie poch�on�a. Przepad�am. Historia z�apa�a mnie w swoje szpony i trzyma�a w nich do epilogu.

Je�li:

- kochacie mroczne krymina�y, skonstruowane wok� potwornych zbrodni

- nie s� Wam straszne mro��ce krew w �y�ach opisy sposob�w, w jak bestialski spos�b zosta�y potraktowane ofiary, sceny pe�ne b�lu, krwi, ludzkiej tragedii

- intryguje Was aura tajemniczych Bieszczad i lokalnej spo�eczno�ci, skrywaj�cej sekrety sprzed lat

- lubicie �ledztwa, kt�rych historia si�ga czas�w II wojny �wiatowej

- napi�cie i silne emocje podczas lektury to dla Was element obowi�zkowy wci�gaj�cej ksi��ki

ZDECYDOWANIE POWINNI�CIE SI�GN�� PO „SMOLARZA"!

Panie Przemku, czapki z g��w. Na d�ugo zapami�tam „Smolarza” i cho� postawi� ocen� 10/10 zdarza mi si� niezwykle rzadko, najnowsza powie�� w pe�ni na tak� not� zas�uguje. Uwa�am, �e to najlepsza cz�� z ca�ej serii.

Gor�co polecam fanom gatunku. 🔥

Wsp�praca reklamowa

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

Premiera 13 marca 2024

Brudny po sprawie S�dziego sta� si� rozpoznawalny w ca�ej Polsce, a dziennikarze nie daj� mu spokoju. Introwertyczny i aspo�eczny komisarz postanawia wykorzysta� okazj� od losu i uciec w Bieszczady. Pewnego dnia do jego domu po�o�onego po �rodku lasu trafiaj� dwie bardzo m�ode turystki. L�duj� telefony i ruszaj� na szlak ... Brudny okazuje si� ostatnim cz�owiekiem, kt�ry mia� z nimi kontakt przed zagini�ciem. Jak rasowy pies zaczyna w�szy� a� trafia na legend� o ponurym smolarzu oraz na historie nienawi�ci mi�dzykulturowej si�gaj�ce czas�w drugiej wojny �wiatowej. Bardzo szybko odkrywa te�, �e w regionie przychylnym by�ej partii rz�dz�cej trudno mu b�dzie o sprzymierze�ca...

Autor, wed�ug mnie, postawi� sobie bardzo wysoko poprzeczk� "Bagnem", wi�c z wielk� niecierpliwo�ci�, ale te� niepokojem si�ga�am po "Smolarza". To drugie uczucie by�o zupe�nie niepotrzebne, poniewa� Piotrowski stan�� na wysoko�ci zadania!

W sz�stym tomie fani Brudnego odnajd� dok�adnie to, za co polubili seri�. Jest niesamowicie mroczno, brutalnie i niepokoj�co. W le�nej bieszczadzkiej g�uszy czyhaj� r�ne niebezpiecze�stwa. Nie brak tak�e politycznego t�a, lokalnego bagienka pe�nego uk�adzik�w. Do wisienek na tym krwawym torcie nale�y zaliczy� regionalne legendy, wierzenia oraz mroki historii.

To lektura dla ludzi o mocnych nerwach i �o��dkach. I chocia� trudno by�o mi si� oderwa� od czytania powie�ci, ilo�� makabry momentami bardzo mnie przyt�acza�a. Piotrowski si�gn�� do trzewii czystego z�a, zmierzy� si� z traumami i demonami bohater�w, by przedstawi� histori�, kt�ra nami ow�adnie. Opowie��, kt�ra chwyci za gard�o i nie pu�ci a� do samego ko�ca, kt�ra nie pozwoli spokojnie spa� w nocy.

Brudny powraca w wielkim stylu. Czekajcie i czytajcie, bo naprawd� warto!