Audiobook Nie pozdrawiam, Ethan mp3

🤎 "Nie pozdrawiam, Ethan" Whitney G.; Wydawnictwo Niegrzeczne Ksi��ki 🤎

Gdy zaczyna�am czyta� t� ksi��k� by�am bardzo sceptyczna. Moje pierwsze spotkanie z autork� by�o naprawd� bardzo kiepskie i ba�am si�, �e tu b�dzie podobnie...nic bardziej mylnego! Ksi��k� poch�on�am w jeden dzie�, a zaraz przedstawi� Wam moje powody ku temu. Lekka, zabawna, z motywem list�w, z ma�� ilo�ci� pikanterii...po��czenie idealne, prawda? Nie mia�am okazji czyta� "Tw�j Carter", ale chyba to nadrobi� 🤎

Zacznijmy sobie od g��wnego motywu, czyli pisanie list�w przez wrog�w. To jest bardzo interesuj�ce, zw�aszcza, �e nasi bohaterowie od lat si� nie widzieli, a wymieniaj� si� wszystkimi najwa�niejszymi wydarzeniami ze swojego �ycia, dziel� si� swoimi pora�kami, rado�ciami i wymieniaj� k��liwe uwagi, ale mimo to w ich relacji wida� jak�� trosk�. Musz� przyzna�, �e pomys� na wymian� list�w i ten spos�b komunikacji mi�dzy bohaterami jest genialny! Dodatkowo mo�emy pozna� ich uczucia jakie maj� po przeczytaniu danych list�w, co wg mnie jest �wietne.

Na pocz�tku poznajemy naszych bohater�w jako dzieci, kt�re dopiero co si� poznaj�, s� mali, mieszkaj� zaraz obok siebie przez wiele lat. Ich relacja ca�y czas jest wroga. Jednak do momentu, w kt�rym oboje zaczynaja studia. Jak si� p�niej okazuje, maj� zamieszka� w tym samym miejscu i znosi� si� w sumie na codzie� 😅 i wtedy z racji wrogiej, przechodz� do przyjacielskiej, a p�niej do romantycznej. My�le, �e lubicie te motywy 😏 Te przeplatania sfer czasowych pozwoli�o na g��bsze poznanie ich relacji i dlaczego zachowuj� si� czasem tak a nie inaczej.

Nasi bohaterowie s� �wietni. I Ethan i Rachel maj� swoje wyj�tkowe charaktery, s� �wietnie stworzeni. Ethan jest bardzo uroczy, ale dla mnie czasem a� zbyt idealny. Wszystkie dziewczyny s� w nim zakochane i wydaje mi si�, �e taki motyw wyst�powa� mo�e tylko w jakich� filmach dla nastolatk�w (czy tez ksi��kach 😜), a nie w prawdziwym �yciu, ale pamietam, ze to jest w�a�nie ksi��ka. Ale przerysowanie jego idealnego charakteru by�o dla mnie a� zbyt widoczne 🙈 natomiast bardzo podoba� mi si� ten motyw je�li o niego chodzi, �e ch�opak stara� si� by� pisarzem, mimo innych oczekiwan otoczenia. Rachel znowu to troszk� jego przeciwie�stwo- wi�kszo�� rzeczy w �yciu jej nie wychodzi, jest po wielu zawodach (w r�nych sferach �ycia).

Fajnie zosta�o stworzone tutaj ca�e to uniwersum studi�w, ta ca�a otoczka i jak to wp�ywa�o te� na �ycie naszych bohater�w. Dodatkowo ciekawym elementem jest tutaj "Semestr na morzu", w kt�rym bra�a udzia� Rachel. Nigdy o czym� takim nie s�ysza�am, ani nie czyta�am, wiec by�a to bardzo fajna sposobno�� do poznania tego motywu!

Co trzeba przyzna� to to, �e czasami pewne sytuacje by�y tutaj a� zbyt odrealnione i takie... ze ci�ko je sobie a� wyobrazi�. Cho� og�em nie przeszkadza�o mi to jako� bardzo, to jednak warto o tym wspomnie�, bo wiem, �e s� osoby, kt�re nie lubi� gdy w ksi��kach jest zbyt wiele takiego "bujania w ob�okach". Mimo tego trzeba przyzna�, �e niekt�re z tych sytuacji dodawa�y takiej magii do ich relacji, a to przynosi�o nam r�ne emocje i dawa�o mo�liwo�� jeszcze wi�kszego wczucia si� w po�o�enie naszych bohater�w.

Uwa�am, �e ksi��ka ta by�a naprawd� w porz�dku i zdecydowanie przekona�a mnie, �e tw�rczo�� Whitney G. nie zostaje u mnie skre�lona. Dam jej wi�cej szans! 🤍 Je�li b�dziecie mieli ochot� na co� lekkiego, uroczego i do przeczytania w kilka godzin- zach�cam! 🥰

⭐3,5/5

🤎7/10

🤍16+

🌶2/10

📖stron: 300

🤎seria: podobna do "Tw�j Carter", ale nie s� powi�zane

🔡literki: du�e, przyjemne do czytania

📍 gatunek: romans

Dzi�kuje za przeczytanie i do nast�pnego! 🤍

🤎 "Nie pozdrawiam, Ethan" Whitney G.; Wydawnictwo Niegrzeczne Ksi��ki 🤎

Gdy zaczyna�am czyta� t� ksi��k� by�am bardzo sceptyczna. Moje pierwsze spotkanie z autork� by�o naprawd� bardzo kiepskie i ba�am si�, �e tu b�dzie podobnie...nic bardziej mylnego! Ksi��k� poch�on�am w jeden dzie�, a zaraz przedstawi� Wam moje powody ku temu. Lekka, zabawna, z motywem list�w, z ma�� ilo�ci� pikanterii...po��czenie idealne, prawda? Nie mia�am okazji czyta� "Tw�j Carter", ale chyba to nadrobi� 🤎

Zacznijmy sobie od g��wnego motywu, czyli pisanie list�w przez wrog�w. To jest bardzo interesuj�ce, zw�aszcza, �e nasi bohaterowie od lat si� nie widzieli, a wymieniaj� si� wszystkimi najwa�niejszymi wydarzeniami ze swojego �ycia, dziel� si� swoimi pora�kami, rado�ciami i wymieniaj� k��liwe uwagi, ale mimo to w ich relacji wida� jak�� trosk�. Musz� przyzna�, �e pomys� na wymian� list�w i ten spos�b komunikacji mi�dzy bohaterami jest genialny! Dodatkowo mo�emy pozna� ich uczucia jakie maj� po przeczytaniu danych list�w, co wg mnie jest �wietne.

Na pocz�tku poznajemy naszych bohater�w jako dzieci, kt�re dopiero co si� poznaj�, s� mali, mieszkaj� zaraz obok siebie przez wiele lat. Ich relacja ca�y czas jest wroga. Jednak do momentu, w kt�rym oboje zaczynaja studia. Jak si� p�niej okazuje, maj� zamieszka� w tym samym miejscu i znosi� si� w sumie na codzie� 😅 i wtedy z racji wrogiej, przechodz� do przyjacielskiej, a p�niej do romantycznej. My�le, �e lubicie te motywy 😏 Te przeplatania sfer czasowych pozwoli�o na g��bsze poznanie ich relacji i dlaczego zachowuj� si� czasem tak a nie inaczej.

Nasi bohaterowie s� �wietni. I Ethan i Rachel maj� swoje wyj�tkowe charaktery, s� �wietnie stworzeni. Ethan jest bardzo uroczy, ale dla mnie czasem a� zbyt idealny. Wszystkie dziewczyny s� w nim zakochane i wydaje mi si�, �e taki motyw wyst�powa� mo�e tylko w jakich� filmach dla nastolatk�w (czy tez ksi��kach 😜), a nie w prawdziwym �yciu, ale pamietam, ze to jest w�a�nie ksi��ka. Ale przerysowanie jego idealnego charakteru by�o dla mnie a� zbyt widoczne 🙈 natomiast bardzo podoba� mi si� ten motyw je�li o niego chodzi, �e ch�opak stara� si� by� pisarzem, mimo innych oczekiwan otoczenia. Rachel znowu to troszk� jego przeciwie�stwo- wi�kszo�� rzeczy w �yciu jej nie wychodzi, jest po wielu zawodach (w r�nych sferach �ycia).

Fajnie zosta�o stworzone tutaj ca�e to uniwersum studi�w, ta ca�a otoczka i jak to wp�ywa�o te� na �ycie naszych bohater�w. Dodatkowo ciekawym elementem jest tutaj "Semestr na morzu", w kt�rym bra�a udzia� Rachel. Nigdy o czym� takim nie s�ysza�am, ani nie czyta�am, wiec by�a to bardzo fajna sposobno�� do poznania tego motywu!

Co trzeba przyzna� to to, �e czasami pewne sytuacje by�y tutaj a� zbyt odrealnione i takie... ze ci�ko je sobie a� wyobrazi�. Cho� og�em nie przeszkadza�o mi to jako� bardzo, to jednak warto o tym wspomnie�, bo wiem, �e s� osoby, kt�re nie lubi� gdy w ksi��kach jest zbyt wiele takiego "bujania w ob�okach". Mimo tego trzeba przyzna�, �e niekt�re z tych sytuacji dodawa�y takiej magii do ich relacji, a to przynosi�o nam r�ne emocje i dawa�o mo�liwo�� jeszcze wi�kszego wczucia si� w po�o�enie naszych bohater�w.

Uwa�am, �e ksi��ka ta by�a naprawd� w porz�dku i zdecydowanie przekona�a mnie, �e tw�rczo�� Whitney G. nie zostaje u mnie skre�lona. Dam jej wi�cej szans! 🤍 Je�li b�dziecie mieli ochot� na co� lekkiego, uroczego i do przeczytania w kilka godzin- zach�cam! 🥰

⭐3,5/5

🤎7/10

🤍16+

🌶2/10

📖stron: 300

🤎seria: podobna do "Tw�j Carter", ale nie s� powi�zane

🔡literki: du�e, przyjemne do czytania

📍 gatunek: romans

Dzi�kuje za przeczytanie i do nast�pnego! 🤍

Czy da si� odzyska� czas sp�dzony na statku? Powr�t na l�d po trzech latach dryfowania i zwiedzania �wiata, mo�e wydawa� si� trudny zw�aszcza je�li nie ma si� zapewnionego jeszcze miejsca zamieszkania, a na dodatek na l�dzie istniej� spore szanse na spotkanie swojego wroga. i cho� ju� samo to budzi niepok�j w Rachel, wzrasta on gdy okazuje si�, i� Ethana, swojego wroga b�dzie widzie� na co dzie� we wsp�lnie wynajmowanym mieszkaniu. Mimo up�ywu lat od ostatniego spotkania, ich nienawi�� do siebie wcale nie zmala�a, o czym �wiadczy r�wnie� tre�� list�w, cho� mo�e to tylko mylne wra�enie? Czy uda si� dogada� Rachel i Ethanowi? Czy mi�o�� do morza oka�e si� wa�niejsza od mi�o�ci do drugiego cz�owieka?

Trzymaj swoich przyjaci� blisko, ale wrog�w jeszcze bli�ej...

Ostatnio wspomina�am, �e chcia�abym powr�ci� do dobrze znanych mi autor�w i pozna� wi�cej ich tw�rczo�ci, jednak kobieta zmienn� bywa i po raz kolejny si�gam po ksi��k�, autorki, kt�rej tw�rczo�ci nie mia�am jeszcze okazji pozna�. Ksi��ki autorstwa Whitney G. chodzi�y za mn� ju� od d�u�szego czasu, jednak ci�ko by�o mi si� do tego zabra�, mia�a wiele pr�b gdy jaka� historia trafi�a na moj� p�k� z biblioteki, ko�czy�o si� to nie ruszeniem jej i oddaniem, jednak to jej najnowsza premiera zmotywowa�a mnie, by wreszcie zapozna�, si� z tym co pisze i jak pisze autorka. ” Nie pozdrawiam, Ethan” wzbudzi� wiele zachwyt�w, przez co mia�am do�� wysokie oczekiwania wzgl�dem niej, spodziewa�am si� czego� wow. Ostatecznie to wow by�o jednak pod zupe�nie innym wzgl�dem, gdy� zamiast pozytywnego zachwycenia jest ono raczej negatywne. Ca�o�� czyta�o mi si� przyjemnie i by�o to dobre, jednak do czasu gdy czyta�am j�. W momencie gdy sko�czy�am j�, ca�a fabu�a czy to jacy byli bohaterowie przesz�o w zapomnienie.

Ca�o�� recenzji [Adres usuni�ty]

Cz�� moliki 😍

Jak tam wasz poniedzia�ek ? M�j aktywny jak ca�y weekend ale jutro zamierzam poprostu spa� 😅

Jednak znalaz�a chwilk� by wpa�� opowiedzie� wam o ksi��ce z kt�r� ostatnio bardzo przyjemnej sp�dzi�am czas 😍 "nie pozdrawiam, Ethan" Whitney G to kolejna spod pi�ra autorki �wietna pozycja. Poznajemy nasz� dw�jk� bohater�w jako 7 latk�w kt�rzy ju� po pierwszym spotkaniu wiedz� �e zostan� najwi�kszymi wrogami 😅 a ich uszczypliwo�ci i wrogie nastawienie pomimo mijanych lat nie mija a wkracza wi�c na inny poziom 🤣 musicie wiedzie� kochani �e to jedna z ksi��ek przy kt�rych u�miech nie schodzi� mi z twarzy i kt�ra pomog�a mi pokona� zast�j czytelniczy. Rachel to posta� kt�rej przez wi�ksz� cz�� wsp�czujemy nie tylko przez sytuacj� w kt�rej si� znalaz�a ale te� przez braki umiej�tno�ci interpersonalnych. Ethan to playboy, kt�ry pomimo wszystkich swoich zwi�zk�w zawsze znajdowa� czas dla swojego wroga numer jeden. C� wam mog� powiedzie� ? Pokocha�am go 😍 jasne by� wredny i momentami nie mi�y ale te� uroczy i jejkuuu wszystkie rzeczy kt�re robi� dla Rachel, gdy byli m�odsi jak i aktualnie powodowa�y szybsze bicie mojego serca. Chemia pomi�dzy t� dw�jk� by�a niesamowita 😁 czy to gdy panowa�o mi�dzy nimi zawieszenie broni czy gdy rzucali sobie do gard�a 🤣

Dla mnie ksi��ka trafia do topki ulubionych ksi��ek autorki i wiem �e wr�c� do niej nie raz gdy tylko b�d� potrzebowa�a historii kt�ra mnie otuli, roz�mieszy i sprawi �e moje serducho zabije mocniej 😍

Polecam ❤️❤️❤️

"Nie pozdrawiam, Ethan" to druga z serii, ale ca�kiem oddzielna historia, wi�c mo�ecie �mia�o j� czyta�, nawet nie znaj�c pozycji "Tw�j Carter". (Niemniej jednak, ja zamierzam nadrobi�!😉)

Siedmioletni Ethan w ko�cu mia� zyska� w s�siedztwie przyjaciela, niestety, okaza�o si�, �e tu� obok wprowadza si� kolejna dziewczyna. Co prawda jej zainteresowania pokrywa�y si� z jego w�asnymi, ale i tak by� zawiedziony, a szybko zostali zaci�tymi wrogami. Przez lata wymieniali uszczypliwo�ci i... listy.

Kto powiedzia�, �e te mog� by� tylko mi�osne? Nienawi�� te� ca�kiem fajnie si� w nich zawiera. Podobno. 😉

Teraz zaczynaj� ostatni semestr studi�w i los sp�ata im niez�ego figla, bo nie tylko zn�w b�d� s�siadami, ale w�a�ciwie kim� bli�szym. Dos�ownie i w przeno�ni. 😉

Czy w ko�cu przekuj� te swoje silne emocje w co� pozytywnego? 🤔

Musz� przyzna�, �e chyba nie spodziewa�am si� a� tak fajnej historii!

Znam ksi��ki autorki i bardzo je lubi�, wi�c oczekiwa�am wiele i ciesz� si�, �e te oczekiwania si� spe�ni�y. 😊

Uwielbiam motyw s�siad�w, zw�aszcza takich z dzieci�stwa, bo to wr�cz gwarantuje ciekawe retrospekcje i tu w�a�nie tak by�o. Naprzemiennie poznajemy nieco z przesz�o�ci bohater�w, obserwujemy tera�niejszo�� i jeszcze skaczemy po r�nych etapach ich �ycia dzi�ki zawarto�ci list�w. Jest to jednak sp�jne i dobrze si� czyta, a ca�o�� wydaje si� odpowiednio dynamiczna. 😊

Ich aktualne interakcje b�d� ciekawe, zabawne i czasami "spicy", ale to w�a�nie te wspomnienia najbardziej chwyci�y mnie za serce. Te dzieci�ce przepychanki, ale jednocze�nie nie�wiadome lub nie do ko�ca �wiadome dbanie o siebie, stawianie si� nawzajem wy�ej ni� innych i wspieranie w trudnych momentach.

Chwilami by�o naprawd� wzruszaj�co i pi�knie, ale ca�o�� zosta�a utrzymana w lekkim tonie.

Jedyne, co mog�abym zmieni�, to ich przej�cie z wrogo-przyjaci� do kochanko-partner�w. Nieco zbyt szybko ta zmiana nast�pi�a i troch� za �atwo, bez zaskoczenia. Niby oczywiste, �e kto si� czubi, ten si� lubi, ale ch�tnie podelektowa�abym si� d�u�ej t� zmian� ich statusu. 😉

Znajdziecie tu te� kilka interesuj�cych w�tk�w, �yciowych wybor�w i dobrze skonstruowanych bohater�w. Ba! Ethan jest pisarzem! A przynajmniej pr�buje... 😉

Zako�czenie by�o dobre, nie na si�� koloryzowane, a przy tym ca�kiem bajkowe, na co bohaterowie w pe�ni zas�u�yli!

Sp�dzi�am �wietnie czas, zostawiam tu 8/10 i nadrabiam Cartera! 🩷

Nie pozdrawiam Ethan. To bardzo fajna m�odzie��wka z nut� erotyki. Bohater�w poznajemy od ma�ego gdy zostaj� s�siadami i od pocz�tku nie przypadaj� sobie do gustu. Ona jak i on s� pewni siebie. Nie zaprzyja�nili si�. Wr�cz nienawidz� si�, ale ci�gle relacje ze sob� utrzymuj� i podtrzymuj� swoj� nienawi��. Rachel pisze listy i pomimo mijaj�cych lat nie przestaje komunikowa� si� w ten spos�b. Ethan pomimo nienawi�ci i nie pozdrowie� zawsze odpisuje.

Wrog�w trzymaj blisko. Tutaj bohaterowie przechwalali si�, wy�miewali i zwierzali. Pomimo �e nie raz k�amaliby zbudzi� zazdro�� w d�ugo�� osobie �adno a nich nie przyzna si� do sympatii do siebie. A� do momentu gdy przyjdzie im mieszka� razem po paru latach... nienawi�� zamieni si� w zupe�nie co� innego.

Ksi��k� czyta si� szybko, ale jak dla mnie za ma�o si� dzia�o. Za ma�o emocji i �adnego niebezpiecze�stwa. Taka m�odzie��wka kt�ra mnie niczym nie zaskoczy�a. Ksi��ki autorki przyci�gaj� mnie swoimi pi�knymi ok�adkami i �wietnymi tytu�ami. Ale niekt�re s� zdecydowanie takie, �e trafiaj� do mnie na 100%a niekt�re nie podchodz� pod m�j gust.

W tej historii polubi�am bohater�w ich listy i bardzo by�am ciekawa, jak si� dla nich to zako�czy. Ale pomimo du�ego przyjemnego druku i wiele dialog�w ksi��ka mi si� ci�gn�a. Do odpoczynku od erotyk�w sprawdzi si� idealnie lekki przyjemny romans m�odzie�owy.

Nie pozdrawiam Ethan. To bardzo fajna m�odzie��wka z nut� erotyki. Bohater�w poznajemy od ma�ego gdy zostaj� s�siadami i od pocz�tku nie przypadaj� sobie do gustu. Ona jak i on s� pewni siebie. Nie zaprzyja�nili si�. Wr�cz nienawidz� si�, ale ci�gle relacje ze sob� utrzymuj� i podtrzymuj� swoj� nienawi��. Rachel pisze listy i pomimo mijaj�cych lat nie przestaje komunikowa� si� w ten spos�b. Ethan pomimo nienawi�ci i nie pozdrowie� zawsze odpisuje.

Wrog�w trzymaj blisko. Tutaj bohaterowie przechwalali si�, wy�miewali i zwierzali. Pomimo �e nie raz k�amaliby zbudzi� zazdro�� w d�ugo�� osobie �adno a nich nie przyzna si� do sympatii do siebie. A� do momentu gdy przyjdzie im mieszka� razem po paru latach... nienawi�� zamieni si� w zupe�nie co� innego.

Ksi��k� czyta si� szybko, ale jak dla mnie za ma�o si� dzia�o. Za ma�o emocji i �adnego niebezpiecze�stwa. Taka m�odzie��wka kt�ra mnie niczym nie zaskoczy�a. Ksi��ki autorki przyci�gaj� mnie swoimi pi�knymi ok�adkami i �wietnymi tytu�ami. Ale niekt�re s� zdecydowanie takie, �e trafiaj� do mnie na 100%a niekt�re nie podchodz� pod m�j gust.

W tej historii polubi�am bohater�w ich listy i bardzo by�am ciekawa, jak si� dla nich to zako�czy. Ale pomimo du�ego przyjemnego druku i wiele dialog�w ksi��ka mi si� ci�gn�a. Do odpoczynku od erotyk�w sprawdzi si� idealnie lekki przyjemny romans m�odzie�owy.

Nie pozdrawiam Ethan. To bardzo fajna m�odzie��wka z nut� erotyki. Bohater�w poznajemy od ma�ego gdy zostaj� s�siadami i od pocz�tku nie przypadaj� sobie do gustu. Ona jak i on s� pewni siebie. Nie zaprzyja�nili si�. Wr�cz nienawidz� si�, ale ci�gle relacje ze sob� utrzymuj� i podtrzymuj� swoj� nienawi��. Rachel pisze listy i pomimo mijaj�cych lat nie przestaje komunikowa� si� w ten spos�b. Ethan pomimo nienawi�ci i nie pozdrowie� zawsze odpisuje.

Wrog�w trzymaj blisko. Tutaj bohaterowie przechwalali si�, wy�miewali i zwierzali. Pomimo �e nie raz k�amaliby zbudzi� zazdro�� w d�ugo�� osobie �adno a nich nie przyzna si� do sympatii do siebie. A� do momentu gdy przyjdzie im mieszka� razem po paru latach... nienawi�� zamieni si� w zupe�nie co� innego.

Ksi��k� czyta si� szybko, ale jak dla mnie za ma�o si� dzia�o. Za ma�o emocji i �adnego niebezpiecze�stwa. Taka m�odzie��wka kt�ra mnie niczym nie zaskoczy�a. Ksi��ki autorki przyci�gaj� mnie swoimi pi�knymi ok�adkami i �wietnymi tytu�ami. Ale niekt�re s� zdecydowanie takie, �e trafiaj� do mnie na 100%a niekt�re nie podchodz� pod m�j gust.

W tej historii polubi�am bohater�w ich listy i bardzo by�am ciekawa, jak si� dla nich to zako�czy. Ale pomimo du�ego przyjemnego druku i wiele dialog�w ksi��ka mi si� ci�gn�a. Do odpoczynku od erotyk�w sprawdzi si� idealnie lekki przyjemny romans m�odzie�owy.

To moje kolejne spotkanie z tw�rczo�ci� autorki, czyta�am kilka ksi��ek Whitney i ka�da mi si� podoba�a, dlatego nie mog�am przej�� oboj�tnie obok jej najnowszej powie�ci - "Nie pozdrawiam, Ethan". Znajdziemy tutaj motyw enemies to lovers, kt�ry ja osobi�cie bardzo lubi� w ksi��kach. Stylistyka i j�zyk jakim pos�uguje si� autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, �e ksi��k� czyta si� niesamowicie szybko. Ja histori� Rachel i Ethana przeczyta�am w jedno popo�udnie i ju� od pierwszych stron zosta�am wci�gni�ta do ich �wiata. Fabu�a zosta�a w interesuj�cy spos�b nakre�lona, dobrze poprowadzona i chocia� jest przewidywalna to nie odebra�o mi to rado�ci z czytania. Losy bohater�w mamy przedstawione w dw�ch p�aszczyznach czasowych: przesz�o�� i tera�niejszo��, to w�a�nie retrospekcje dotycz�ce dzieci�stwa i pocz�tk�w znajomo�ci bohater�w wiele tutaj wyja�niaj�. Historia zosta�a przedstawiona z perspektywy obojga bohater�w co pozwoli�o mi lepiej ich pozna�, dowiedzie� si� co czuj�, my�l�, z czym si� borykaj�, a tym samym mog�am lepiej zrozumie� ich post�powanie oraz decyzj�. Oboje od pocz�tku zaskarbili sobie moj� sympati�, to takie postaci, kt�rych po prostu nie spos�b nie polubi�. Tak jak wspomnia�am wcze�niej ich relacja opiera si� na motywie enemies to lovers i autorka naprawd� genialnie j� tutaj poprowadzi�a - bo w ko�cu "kto si� czubi ten si� lubi" jak mawia� klasyk. �wietnie si� bawi�am czytaj�c ich potyczki s�owne, a w szczeg�lno�ci k��liwe li�ciki, kt�re na przestrzeni lat do siebie wysy�ali. Kilka razy zdarzy�o mi si� nawet jawnie parskn�� �miechem. Niemniej jednak bardzo kibicowa�am Rachel i Ethanowi, urzek�o mnie to jak wbrew pozorom wzajemnie si� o siebie troszczyli, wspierali w trudnych chwilach. Niekt�re momenty by�y naprawd� rozczulaj�ce! "Nie pozdrawiam, Ethan" to emocjonuj�ca, miejscami poruszaj�ca i pe�na humoru historia, z kt�r� naprawd� �wietnie sp�dzi�am czas. To idealna lektura na odstresowanie. Polecam!

Przychodzi taki czas, �e do czytania potrzebuj� czego� lekkiego. Dzieje si� tak zazwyczaj wtedy, gdy mam za sob� za du�o „ci�szych” pozycji albo moje �ycie uk�ada si� tak, �e potrzebuj� rozlu�nienia. W tedy nic nie dzia�a tak dobrze jak porz�dna komedia albo romans. Wo�aj�c o rozrywk�, szuka�am odpowiedniej pozycji, a� natkn�am si� na „Nie pozdrawiam, Ethan” Whitney G. Autork� dobrze kojarzy�am, a opis powie�ci mnie zach�ci�. Nie zastanawia�am si� d�ugo i okaza�o si�, �e ponownie strzeli�am w dziesi�tk�.

„Nie pozdrawiam, Ethan” to powie�� z gatunku hate to love. Rachel i Ethan znali si� od si�dmego roku �ycia i ju� pierwszego dnia ich szalonej relacji sprawy si� skomplikowa�y. Ethan obrazi� now� s�siadk�, ona w rewan�u zepchn�a go ze schod�w – tak rozp�ta�a si� prawdziwa wojna na lata. Zostali swoimi najwi�kszymi wrogami, prze�cigali si� we wzajemnych z�o�liwo�ciach, donosili na siebie i k��cili. Ta ich przepychanka trwa�a a� do czas�w studenckich, a wszystko za spraw� li�cik�w i list�w. W ten spos�b towarzyszyli sobie w czasie najwa�niejszych wydarze�, nigdy nie kryj�c zainteresowania dzia�aniami tej drugiej strony.

Pewnego dnia Rachel stan�a na progu mieszkania Ethana jako jego potencjalna wsp�lokatorka. Po pewnym czasie okaza�o si�, �e to co brali za wzajemn� niech��, by�o czym� zupe�nie przeciwnym. Cho� d�ugo nie mogli tego przyzna�, wystarczy� poca�unek, by wszystko si� zmieni�o…

„Nie pozdrawiam, Ethan” to powie�� lekka, zabawna, romantyczna i dos�ownie do po�kni�cia na raz. Bohaterowie s� sympatyczni, ich pomys�y na wzajemne z�o�liwo�ci wywo�uj� u�miech, a fabu�a wci�ga tak mocno, �e ci�ko si� oderwa�. Jak wspomnia�am na pocz�tku, szuka�am rozrywki i w�a�nie to znalaz�am. Czuj�, �e podobnie zadzia�a na ka�dego czytelnika.

Wiedzia�am, �e Whitney G. ma ciekawe pi�ro i wymy�la interesuj�ce relacje, kt�re ��cz� g��wnych bohater�w. Tak by�o i tym razem. Dzi�ki temu bawi�am si� przednio, oderwa�am od tego, co mnie gn�bi i sp�dzi�am mi�o czas. A �e wsta�am nast�pnego dnia niewyspana – trudno. By�o warto.

Warto doda�, �e „Nie pozdrawiam, Ethan” wyposa�ona jest w playlist�. Na pocz�tku ka�dego rozdzia�u mamy proponowan� piosenk� do ods�uchania w trakcie lektury. Czyta�am w takich warunkach, �e nie mia�am mo�liwo�ci tak tego zorganizowa�, ale wam polecam spr�bowa�. Oczywi�cie p�niej mo�ecie mi da� zna�, jak wra�enia. 😉

Gor�co Wam polecam „Nie pozdrawiam, Ethan”. To idealna powie�� dla romantyk�w i wszystkich tych, kt�rzy szukaj� wytchnienia, rozlu�nienia i odrobiny humoru. Przyjemno�ci z lektury!

Rachel i Ethan od ma�ego nie darzyli si� sympati�. Wzajemna niech�� pomieszana ze z�o�ci� na to drugie (o wszystko), ci�g�e rywalizacje i dokuczanie sko�czy�o si�, kiedy dziewczyna zdecydowa�a si� na nauk� na morzu, lecz mimo wszystko pisali do siebie listy. Mo�e to dziwne i niezrozumia�e, a mo�e zasada, by mie� wrog�w blisko siebie (i chwali� si� swoimi osi�gni�ciami i podbojami) przezwyci�y�a i dawa�a p�d niezdrowej rywalizacji? Jak bardzo koloryzowali swoje opowie�ci �eby wzbudzi� w tym drugim zazdro��?

Kiedy dziewczyna schodzi ju� na l�d, by zako�czy� edukacj� w stacjonarnej szkole okazuje si�, �e nie jest ju� brzydkim kacz�tkiem, jaki zapami�ta� Ethan... On te� zm�nia�... ale czy ich uczucia wzgl�dem siebie si� zmieni�y?

Przyznam, �e wielokrotnie si� na�mia�am podczas lektury. Zawsze trzymam stron� g��wnej bohaterki, ale tym razem... widz�, �e z naszej kobietki jest nie z�e zi�ko. Ju� od najm�odszych lat pokazywa�a sw�j temperament. Wiedzia�a jak si� odgry��, by�a wygadana, a nawet potrafi�a przy�o�y� swojemu s�siadowi. Chocia� pocz�tkowo by�o mi przykro, kiedy opisywa�a swoj� samotno�� i brak kole�anek w szkole to szybko zrozumia�am, �e nasza Rachel nie zawsze m�wi ca�� prawd�. Przeskoki do ich dzieci�stwa, mieszane z codzienno�ci�, systematycznie odkrywa�y przed nami ich specyficzn� relacj�. Drobne zgry�liwo�ci i pr�ba wyparcia si� swoich uczu� by�a wr�cz zabawna, bo moja romantyczna dusza szybko wyobrazi�a sobie zako�czenie. A skoro ju� o nim mowa: bardzo podoba�a mi si� ko�c�wka i kierunek w jakim posz�a ca�a fabu�a. Nietuzinkowy i oryginalny.

Historia wielu nieporozumie�, kt�rych m�odzi ludzie nie potrafili rozwi�za� i musieli zmierzy� si� z nimi w tera�niejszo�ci. O tym, �e od problem�w nie da si� uciec. Walce serca z rozumem, samotno�ci w�r�d t�umu, pragnienia bycia dla kogo� wa�nym i wyj�tkowym, potrzebie przynale�no�ci do grupy i posiadania przyjaci� oraz prawdziwej, bezwarunkowej przyja�ni.

Jest to kolejna ksi��ka Autorki, kt�r� przeczyta�am z wielk� ch�ci� i z czystym sumieniem #piekielniepolecam samemu j� pozna�. Nie jest tak ognista jak pozosta�e powie�ci z repertuaru Pani Whitne G, ale tym razem mamy bardziej rozczulaj�c� fabu�� z du�� dawk� poczucia humoru i ciesz� si�, �e Autorka pozwoli�a nam si� pozna� od tej strony.

Czy znacie powiedzenie " kto si� czubi, ten si� lubi?"

Idealne okre�lenie dla ca�ej tej historii.

By�am zaskoczona tym, �e dw�jka ludzi nie zorientowa�a si� jak silne ��cz� ich uczucia. To jak dbali o siebie, powodowa�o, �e chwyta�am si� za serduszko.

Prosi�am by tu nic si� nie zepsu�o, by trwa�o, otula�o mnie spokojem. Pisz�c tyle lat do siebie listy, zgubili gdzie� ten czas, w kt�rym stali si� dla siebie bli�si. Czas, w kt�rym mogli zakopa� top�r wojenny.

Co mnie tutaj jeszcze urzek�o? Kartki, ich tekstura, grafiki. Zwracacie na takie rzeczy uwag�?

Nie zabraknie tutaj te� dobrego humoru!

Gdy wrzuci�am relacj�, �e zabieram si� za t� ksi��k�, dosta�am mn�stwo wiadomo�ci od znajomych, bym czyta�a, bo jest cudowna.

Wi�c tak Kochani! Ta ksi��ka jest przepi�kna. Je�li nie czyta�a�/e� jeszcze to szybciutko nadrabiaj!

Nie pozdrawiam,

Oktawia 🦓

Cz�sto mam problem z ksi��kami autorstwa Whitney G., poniewa� zdecydowana wi�kszo�� z tych, kt�re mia�am okazje czyta�, jest zwyczajnie za kr�tka. Dlatego cz�sto po ich przeczytaniu czuj� ogromny niedosyt, bo mam wra�enie, �e autorka w po�owie ksi��ki zaczyna traci� do niej zapa� i dos�ownie p�dzi�a ku zako�czeniu, byle tylko sko�czy� swoj� m�czarni�. Jednak zupe�nie inne odczucia mia�am w przypadku cyklu "Sincerely Yours".

Premierowy tom, czyli "Tw�j Carter", by� pierwsz� ksi��k� Whitney G., po kt�r� zdecydowa�am si� si�gn��, a �e bezapelacyjnie przypad�a mi do gustu, zacz�am sukcesywnie si�ga� po kolejne, kt�rymi ostatecznie by�am nieco rozczarowana. Dlatego z niecierpliwo�ci� czeka�am na kontynuacj� tej serii, aby przekona� si�, czy druga cz�� b�dzie tak samo dobra, jak pierwsza. Czy zgodnie z moimi oczekiwaniami by�o warto? Zdecydowanie tak!

Siedmioletni Ethan by� zachwycony, gdy dowiedzia� si�, �e do domu obok tego, w kt�rym mieszka, wprowadza si� rodzina z dzieckiem w jego wieku. Ch�opiec marzy� bowiem o najlepszym kumplu, kt�ry mieszka�by po s�siedzku. Niestety los nie okaza� si� dla niego �askawy. Ch�opiec musia� prze�kn�� gorzki smak goryczy, kiedy okaza�o si�, �e �w dziecko to nie ch�opiec, a dziewczynk�. Wprawdzie Rachel ma podobne zainteresowania i nawet s�ucha niekt�rych zespo��w, kt�re Ethan bardzo lubi, jednak pewien incydent sprawia, �e zamiast najlepszymi przyjaci�mi Rachel i Ethan zostaj� �miertelnymi wrogami.

Poniewa� oboje s� bardzo z�o�liwi, szybko zaczynaj� wymienia� pe�ne uszczypliwych komentarzy li�ciki, kt�re zawsze podpisuj� s�owami "Nie pozdrawiam" dodaj�c na ko�cu swoje imiona. Ich piekielna wymiana trwa przez lata, a fakt, �e za ka�dym razem trafiaj� do tych samych szk�, dostarcza im kolejnych pretekst�w do wymy�lania coraz gorszych z�o�liwo�ci.

Jednak czy z pozoru wroga relacja faktycznie taka jest? Czy gdy Rachel postanawia zrezygnowa� z programu "semestr na morzu", w kt�rym uczestniczy od trzech lat i zaliczy� ko�c�wk� studi�w na l�dzie ich relacja ulegnie zmianie? Odpowiedzi na te pytania uzyskacie, si�gaj�c po "Nie pozdrawiam, Ethan" autorstwa Whitney G.

Musz� przyzna�, �e tak samo, jak w przypadku ksi��ki "Tw�j Carter", "Nie pozdrawiam, Ethan" zdecydowanie przypad�a mi do gustu. To lekka i pe�na humoru historia mi�osna, kt�ra idealnie wpisuje si� w powiedzenie, �e mi�dzy nienawi�ci� a mi�o�ci� jest tylko cienka granica. Ta ksi��ka jest idealnym potwierdzeniem tych s��w.

Relacja mi�dzy g��wnymi bohaterami by�a wyj�tkowa od samego pocz�tku, jednak sami zainteresowani potrzebowali bardzo du�o czasu, �eby zrozumie�, �e za ich nienawi�ci� w rzeczywisto�ci kryje si� czysta mi�o��. Oboje, mimo �e na ka�dym kroku rzucali sobie k�ody pod nogi, jednak troszczyli si� o siebie wzajemnie, a ich pe�ne uszczypliwo�ci listy by�y wyrazem oddania i wyj�tkowo�ci ich wzajemnej relacji.

Historia Rachel i Ethana to opowie��, kt�ra b�dzie zdecydowanie dobrym wyborem, aby umili� sobie wolne popo�udnie. Jednak chocia� "Nie pozdrawiam, Ethan" jest ksi��k�, kt�r� mo�na przeczyta� bez znajomo�ci pierwszego tomu serii, zach�cam Was do przeczytania ich w prawid�owej kolejno�ci. Jestem przekonana, �e podczas lektury b�dziecie si� bawi� r�wnie dobrze, jak ja.

Wiecie… z gustem jest r�nie. Jedni pisz�, �e to wybitna ksi��ka, drudzy natomiast s� zawiedzeni i twierdz�, �e autorka regresuje. Ja jestem gdzie� pomi�dzy. Owszem, nie jest to najlepsza ksi��ka Whitney, ale �eby od razu stwierdza�, �e ka�da teraz wydana ksi��ka jest gorsza od poprzedniej to wed�ug mnie troszk� za du�o.

Oczywi�cie, Carter (tom 1) by� o wiele lepszy, ale ta w dalszym ci�gu jest fajna. Idealna zreszt� na letnie wieczory, bo to ksi��ka na jeden wiecz�r.

„ - Mo�e najpierw odhaczymy obowi�zkow� rozmow� o ksi��kach, sztuce, naszych marzeniach i ambicjach �yciowych?

-Zachowa�e� kopi� mojej listy?

-Nie musia�em - odrzek�. - Znam j� na pami��.

-To czemu nigdy mnie nie o�wieci�e�, �e mam nierealne oczekiwania?

-Bo wcale takie nie s�. - Roze�mia� si� i przykry� moje usta swoimi. - Ale tylko przy mnie”.

Jedyne z czym si� zgodz� to z faktem, �e niekt�re rzeczy by�y ma�o omawiane, autorka skupia�a si� na mniej wa�nych aspektach. A tutaj chocia�by na uczucia jakimi si� darz� g�owni bohaterowie mo�na by�oby po�wieci� wi�cej czasu. W pewnym momencie poczu�am si� jakbym przespa�a jakie� 4 rozdzia�y bo nie rozumia�am jak z niczego (dos�ownie niczego) mog�o sta� si� co�.

Ale pr�cz tego ma�ego przewinienia fajnie mi si� to wszystko czyta�o. Te listy, kt�re momentami by�y na prawd� zabawne. No, a p�niej te romantyczne dialogi i zachowania… moja romantyczna dusza przepad�a.

Mimo, �e historia jest do przewidzenia to ja polecam. Bardzo fajny pomys� na histori�, listy momentami by�y zabawne, lekkie ale i urocze, s�odkie. Bohaterowie nie byli krystalicznie idealni i chyba taki by� zamys�, bo chocia� zostali w pami�ci. Ethan nie nale�y do moich ulubie�c�w, ale i tak b�d� wspomina� dobrze t� ksi��k�.

*To jest moja prywatna opinia. Zach�cam do przeczytania i wyrobienia sobie w�asnego zdania.

Wsp�praca reklamowa.

Wiecie… z gustem jest r�nie. Jedni pisz�, �e to wybitna ksi��ka, drudzy natomiast s� zawiedzeni i twierdz�, �e autorka regresuje. Ja jestem gdzie� pomi�dzy. Owszem, nie jest to najlepsza ksi��ka Whitney, ale �eby od razu stwierdza�, �e ka�da teraz wydana ksi��ka jest gorsza od poprzedniej to wed�ug mnie troszk� za du�o.

Oczywi�cie, Carter (tom 1) by� o wiele lepszy, ale ta w dalszym ci�gu jest fajna. Idealna zreszt� na letnie wieczory, bo to ksi��ka na jeden wiecz�r.

„ - Mo�e najpierw odhaczymy obowi�zkow� rozmow� o ksi��kach, sztuce, naszych marzeniach i ambicjach �yciowych?

-Zachowa�e� kopi� mojej listy?

-Nie musia�em - odrzek�. - Znam j� na pami��.

-To czemu nigdy mnie nie o�wieci�e�, �e mam nierealne oczekiwania?

-Bo wcale takie nie s�. - Roze�mia� si� i przykry� moje usta swoimi. - Ale tylko przy mnie”.

Jedyne z czym si� zgodz� to z faktem, �e niekt�re rzeczy by�y ma�o omawiane, autorka skupia�a si� na mniej wa�nych aspektach. A tutaj chocia�by na uczucia jakimi si� darz� g�owni bohaterowie mo�na by�oby po�wieci� wi�cej czasu. W pewnym momencie poczu�am si� jakbym przespa�a jakie� 4 rozdzia�y bo nie rozumia�am jak z niczego (dos�ownie niczego) mog�o sta� si� co�.

Ale pr�cz tego ma�ego przewinienia fajnie mi si� to wszystko czyta�o. Te listy, kt�re momentami by�y na prawd� zabawne. No, a p�niej te romantyczne dialogi i zachowania… moja romantyczna dusza przepad�a.

Mimo, �e historia jest do przewidzenia to ja polecam. Bardzo fajny pomys� na histori�, listy momentami by�y zabawne, lekkie ale i urocze, s�odkie. Bohaterowie nie byli krystalicznie idealni i chyba taki by� zamys�, bo chocia� zostali w pami�ci. Ethan nie nale�y do moich ulubie�c�w, ale i tak b�d� wspomina� dobrze t� ksi��k�.

*To jest moja prywatna opinia. Zach�cam do przeczytania i wyrobienia sobie w�asnego zdania.

Wsp�praca reklamowa.

Bardzo lubi� lektury, w kt�rych przepada si� od pierwszych stron. Whitney G. da�a si� pozna� polskim odbiorcom z ksi��ek, kt�re s� zazwyczaj lekkie, przyjemne i nasycone romantyczn� relacj�. W wi�kszym lub mniejszym stopniu. Nie inaczej jest tak�e w przypadku nowo�ci ,,Nie pozdrawiam, Ethan". Autorka od pierwszych stron daje nam mocny kontrast. Ethan Wyatt mieszka� przy ulicy, gdzie by�y same dziewczynki, a on chcia� mie� koleg�! Pewnie z tego powodu tak bardzo ucieszy� si�, gdy okaza�o si�, �e maj� wprowadzi� si� nowi s�siedzi, maj�cy syna, kt�ry okaza� si�... Rachel Dawson. Tego ju� by�o za wiele. Cho� Rach by�a inna ni� ksi�niczki, to i tak od pierwszych chwil si� nie znosili.�

Nie przeszkadza�o im to jednak w �adnym razie pisa� do siebie list�w. �miem twierdzi�, �e to na nich opiera si� g��wna linia fabularna ksi��ki. Czytelnik wyczekuje ich tre�ci, jest ciekaw, czy tym razem zako�cz� si� inaczej, ni� zwrotem ,,Nie pozdrawiam, Ethan", ,,Nie pozdrawiam, Rachel". To ksi��ka, kt�ra momentami wywo�uje u�miech na ustach, a momentami �zy nap�ywaj� do oczu. Cho� relacja Ethana i Rachel jest trudna, jak du�a przepa�� jest mi�dzy nienawi�ci� a przyja�ni�, czytelnik przekona si� sam.

Idealna na wolne popo�udnie, wakacje, zimowe wieczory. Wnosi nadziej� na lepsze jutro. Opisana z perspektywy Ethana i Rachel, historia os�b, kt�rych los niekoniecznie oszcz�dza�. Czy nadejdzie dla ka�dego z nich lepsze jutro? Czy odwa�� si� zawalczy� o wsp�ln� przysz�o��? Czy listy wysy�ane do port�w, w kt�rych przebywa�a Rachel w ramach rejsu na morzu, dotr� w odpowiednim czasie? Tak wiele pyta�, a tylko kilka godzin na lektur�. Poch�oniesz j� raz-dwa. Jestem o tym przekonana. Przez t� ksi��k� po prostu si� p�ynie. Polecam! Sama ch�tnie si�gn� r�wnie� po inne ksi��ki autorstwa Whitney G. Mia�am okazj� zapozna� si� ju� z ,,Narzeczonym na miesi�c", kt�ry tak�e bardzo mi si� podoba�. Lekki styl sprawia, �e s� to ksi��ki idealne, gdy szukamy odpr�enia po ci�kim dniu, czy tygodniu aktywno�ci.

Fakt wiadomy nie od dzi�: mi�dzy mi�o�ci� a nienawi�ci� istnieje bardzo cienka linia, a gdyby tak pod p�aszczem tej drugiej skrywa� t� pierwsz�?

Ethan i Rachel s� arcywrogami. To nie przeszkadza im w nieustannym wysy�aniu list�w do siebie, w kt�rych dziel� si� ka�dym wa�nym wydarzeniem w swoim �yciu. Taki stan rzeczy ci�gnie si� praktycznie od czas�w gdy maj� obydwoje po siedem lat a� po studenckie chwile, gdzie kobieta po trzech latach nauki na morzu powraca na l�d, by stacjonarnie doko�czy� studia. Podczas poszukiwania mieszkania trafia na super ofert�, ale okazuje si�, �e ma by� wsp�lokatork� swojego by�ego s�siada. Jak si� pewnie domy�lacie b�dzie barwnie, bo spotkanie tej�e dw�jki twarz� w twarz po paru latach b�dzie niebywale emocjonuj�ce, a jakby tego by�o ma�o Rachel zmieni�a kompletnie sw�j styl i ju� nie wygl�da jak ch�opczyca z s�siedniego domu.

Lubi� ksi��ki Whitney, tak po prostu. I cho� wol� te pe�nowymiarowe, to nowelki od niej r�wnie� maj� w sobie "to co�". Jak i w przypadku "Twojego Cartera" tak i tutaj przepad�am bez reszty w historii tej�e dw�jki i niesamowicie ciesz� si�, �e jest to "normalna" ksi��ka a nie jej skr�cona wersja. Szczerze m�wi�c i tak by�o mi ma�o tych rozdzia��w, nie wzgardzi�abym jeszcze paroma scenami z przekomarzaniem si� g��wnych bohater�w, czy urywk�w ich list�w bo niejednokrotnie za�mia�am si� przy nich na g�os. Pod p�aszczykiem nienawi�ci ju� od pocz�tku mo�na by�o dostrzec mi�dzy nimi wzajemn� fascynacj�, a dodatkowo sekrety, kt�rymi si� dzielili... sp�jrzmy prawdzie w oczy, prawdziwym wrogom si� takich rzeczy nie m�wi. My�l�, �e po prostu ka�de z nich musia�o dojrze� do tego. Ale wiecie, ta ksi��ka to nie tylko chwile przekomarza�, czasem karykaturalnych zachowa�, czy te� s�odkich uniesie�. To r�wnie� spe�nianie ambicji rodzic�w, brak pogodzenia si� z odej�ciem kogo� wa�nego w �yciu, czy poczucie braku dopasowania si� do r�wie�nik�w. Wierzcie mi, niejeden akapit z�apie za serce, mo�e spowoduje wzruszenie.

Polecam, to naprawd� udana pozycja, kt�r� czyta si� ekspresowo!