Ania z Zielonego Wzg�rza

No c� , tre�� ksi��ki jest znana wi�c nic nowego tu nie napisz� a tym radziej nie wymy�l� , jednak�e sama ksi��ka jej szata graficzna, ILUSTRACJE … jestem oczarowana tym wydaniem i polecam je zakupi� , ksi��ka jest pi�kna … nareszcie jest wydawnictwo, kt�re stawia na jako�� . 👍👍👍❤

�wietne wydanie i cena atrakcyjna, i dostawa b�yskawiczna. Same superlatywy.

Wydanie ksia�ki na bardzo dobrym poziomie. Atrakcyjna cena. Polecam.

Ok�adka w mi�kiej oprawie. Przyjemna wielko�� czcionki do czytania... Najwa�niejsze fragmenty oznaczone szarym prostokontem... Na ko�cu ksi��ki znajduje si� te� ca�e opracowanie ksi��ki charakterystyki, streszczenie, plan wydarze�. Polecam.

Przepi�kny klasyk,od kt�rego nie idzie si� oderwa�! Historia Ani mnie wzrusza�a,czasem u�miech go�ci� na mej twarzy😊 Autorka napisa�a przepi�kn� powie��🌿 Ten sielski klimat! Cudo!

Ok�adka ksi��ki jest pi�kna! Nic doda� nic uj��,tylko CZYTA�📓

„Ania z Zielonego Wzg�rza” to pere�ka literatury m�odzie�owej - ja do ca�ej tej kolekcji wracam co jaki� czas. Mam w swoich zbiorach pierwsze 3 tomy (wydanie z 1948 r) i to je najcz�ciej czyta�am, ale postanowi�am spe�ni� swoje marzenie i zakupi�am ca�� kolekcj� i teraz b�dzie czytanie... Ksi��ka ta przywo�uje wspomnienia dzieci�stwa i m�odo�ci, a wiadomo, �e czym cz�owiek starszy - tym bardziej robi si� sentymentalny i cz�ciej wraca do wspomnie�. Ca�a kolecja jest cudowna, �wietnie si� j� czyta i przy nie jwypoczywa. Polecam wszystkim: tym co znaj� - aby sobie przypomnieli, a szczeg�lnie tym, kt�rzy nie znaj� - aby koniecznie ja poznali, Zabawa b�dzie "przednia". Serdecznie wszyskim polecam.

Pozdrawiam Krystyna Sz.

Ksi��ka bardzo wci�gaj�ca i przemi�a ale tylko gdy czytaj� ja dziewczynki. Ch�opcom nie przypad�a do gustu

Dzi�kuj� bardzo za szybk�, fachow� i mi�� transakcj�. Z pewno�ci� skorzystam z Pa�stwa us�ug w przysz�o�ci.

Pozdrawiam serdecznie

Marta Mazurek

"Ani� z Zielonego Wzg�rza" czyta�am jako kilkunastoletnia dziewczyna. By�am ni� zauroczona. Do dzisiaj uwa�am, �e jest to ciekawa i zabawna pozycja, kt�r� powinna przeczyta� ka�da dziewczynka. Z tego tez powodu wybieraj�c ksi��k� - nagrod� dla dzieci z mojej klasy wybra�am w�a�nie t� ksi��k�. Bardzo �adne wydanie sprawi�o, �e jestem bardzo zadowolona z wyboru, zreszt� nie tylko ja, ale i dzieci i rodzice. We wrze�niu dowiem si�, czy m�j wyb�r lektury na wakacje by� s�uszny.

Super ksi��ka wypo�yczy�am tak�,przeczyta�am a teraz kupuje na w�asno�� zw�aszcza w takiej cenie!!!!!!!!!!!!!!

Powie�� kanadyjskiej pisarki Lucy Maud Montgomery „Ania z Zielonego Wzg�rza” to niewiarygodnie wzruszaj�ca i przezabawna zarazem historia o jedenastoletniej sierocie, Ani Shirley, adoptowanej przez starsze rodze�stwo Maryl� i Mateusza Cuthbert. Ksi��ka ta rozpoczyna interesuj�cy cykl po�wi�cony perypetiom rudow�osej dziewczynki. Jej pierwsze wydanie ukaza�o si� w 1908 roku a ju� trzy lata p�niej doczeka�o si� polskiego przek�adu. Powie�� przet�umaczono na wiele j�zyk�w przez co jej bohaterka podbi�a serca czytelnik�w niemal na ca�ym �wiecie. Doczeka�a si� te� niejednej ekranizacji oraz wznowie� wydawniczych.

Lektura skierowana jest przede wszystkim do m�odych dziewcz�t ale chyba nie znajd� nikogo kto nie kojarzy�by zadziornej nastolatki z Avonlea. Zielone Wzg�rze staje si� dla niej wymarzonym domem, kt�rego jako sierota nigdy nie mia�a. To tutaj jest naprawd� szcz�liwa, tutaj poznaje swoj� bratni� dusz� Dian� i daje upust wybuja�ej wyobra�ni. Wyspa Ksi�cia Edwarda staje si� magicznym miejscem, w kt�rym Ania dorasta wpadaj�c niejednokrotnie w tarapaty, kt�re przyci�ga jak magnes. Ale c� dzi�ki tym przezabawnym scenkom tak bardzo pokocha�am tytu�ow� bohaterk� ;)

„Ania z Zielonego Wzg�rza” to pere�ka literatury m�odzie�owej i z pewno�ci� nie tylko mi trudno by�o oderwa� si� od lektury. Powie� t� czyta�am ju� kilka razy i za ka�dym razem u�mia�am si� przy niej do �ez. Energia jaka bije od tytu�owej bohaterki jest tak pozytywna, �e trudno znale�� na jej okre�lenie najw�a�ciwszych s��w. Na pewno nigdy nie zetkn�am si� w �adnej ksi��ce z tak niesamowicie barwn� postaci�.

Wydanie, kt�re dzi� prezentuj� przede wszystkim przyku�o m�j wzrok interesuj�c� i po�yskuj�c� opraw�. Szata graficzna jest estetyczna przy czym ca�o�� prezentuje si� jako� tak tradycyjnie i uroczo. Og�lnie przyjemnie jest zasi��� do tak niezwyk�ej lektury i mi�o sp�dzi� wolny czas. Ksi��k� t� na pewno warto jest posiada� w swojej biblioteczce. Jestem pewna, �e nie raz jeszcze powr�c� do tej lektury, zrobi� to te� z pewno�ci� za jaki� czas moje c�rki aby przenie�� si� w troszk� niedzisiejszy, fantastycznie wykreowany �wiat Ani Shirley. Polecam ;)

"Ania z Zielonego Wzg�rza" to klasyka, kt�rej przymusowe czytanie w podstaw�wce prawdopodobnie nie zach�ca do lektury og�em, tak samo, jak do dalszego obcowania z autork�, ale w istocie jest tytu�em naprawd� warto�ciowym.

Ksi��ka opowiada o losach obdarzonej niezwyk�� wyobra�ni� dziewczynki adoptowanej przez bezdzietne ma��e�stwo. Historia ukazuje powoln�, a czasem tak�e trudn�, adaptacj� Ani w nowym miejscu, zabawne perypetie dorastaj�cej panny oraz jej m�odzie�cze zmagania w szkole czy podczas interakcji z r�wie�nikami. To powie�� absolutnie ponadczasowa, dobrze si�gn�� po "Ani�" znaj�c tw�rczo�� Lucy Maud Montgomery, ale i wtedy, gdy zamierzamy odkry� nowy literacki l�d.

W swoich pozosta�ych dzie�ach, takich jak "Emilka ze Srebrnego Nowiu", autorka umiej�tnie steruje emocjami czytelnika, roz�mieszaj�c go scenami pe�nymi humoru lub wzruszaj�c do �ez nietuzinkowymi zwrotami akcji. To, co w tw�rczo�ci Lucy Maud Montgomety najlepsze, znajdziemy tak�e w "Ani z Zielonego Wzg�rza". Forma audiobooka jest tylko dodatkowym plusem, pozwala umili� nudn� podr� poci�giem czy rowerem. Dzi�ki niemu mo�na wnikn�� w �wiat pe�en przyg�d i wzrusze�, a nawet skorzysta� z towarzystwa pogodnej Ani podczas sprz�tania :)

ANIA W KRAINIE PRZYG�D

„Ania z Zielonego Wzg�rza” to jedna z tych ksi��ek, kt�re od lat uwielbiane s� zar�wno przez dzieci, jak i doros�ych, nie trac�c nic ze swej atrakcyjno�ci i uroku, chocia� zmieniaj� si� czasy i czytelnicy tak�e si� zmieniaj�. Mimo i� od jej premiery min�o ju� ponad sto lat, dzie�o Lucy Maud Montgomery wci�� zdobywa nowych czytelnik�w. A co ze s�uchaczami? O nich tak�e nie zapomniano przygotowuj�c naprawd� znakomit� adaptacj� audio.

Zanim jednak opowiem o niej wi�cej, dla formalno�ci – wszyscy chyba znaj� bowiem t� opowie�� – przytocz� o czym w skr�cie traktuje ksi��ka. Wiek XIX. Rodze�stwo Cuthbert�w, Mateusz i Maryla, chce adoptowa� z sieroci�ca ch�opca, kt�ry m�g�by im pomaga� w gospodarstwie. Dochodzi jednak do pomy�ki i pod ich opiek� trafia dziewczynka. Ale dziewczynka bez dw�ch zda� niezwyk�a. Rudow�osa jedenastolatka, Ania Shirley, posiada niezwykle bogat� i p�odn� wyobra�ni�, a do tego buzia wr�cz jej si� nie zamyka. Maryla chce odes�a� j� z powrotem, ale wkr�tce zmienia zdanie. Co cieszy jej brata, kt�ry zaczyna darzy� sympati� rude dziewcz�. Od teraz dla Ani zaczyna si� niezwyk�a przygoda, kt�ra trwa� b�dzie wiele d�ugich lat.

Opowie�� przedstawiona na kartach powie�ci to urocza komedia obyczajowa o nie�atwym dziecku, kt�re swoim charakterem oczarowuje wszystkich woko�o. Nawet je�li czasem ich dra�ni. Podobnie jest z czytelnikami, a sukces, jaki odnios�a jest wprost imponuj�cy. Sama seria natomiast doczeka�a si� jeszcze dziesi�ciu kolejnych ksi��ek, w kt�rych Ania albo by�a wiod�c� postaci�, albo te� pojawia�a si� w tle.

I doczeka�a si� tak�e znakomitej adaptacji d�wi�kowej, kt�ra doskonale pokazuje, �e wystarczy tylko lektor z talentem by zast�pi� ca�y zesp� aktor�w. Joanna Pach-�bikowska zacz�a do�� zwyczajnie. Ciekawy, infantylnie brzmi�cy g�os pasowa� do tej opowie�ci, ale czy na d�u�sz� met�? Szybko okaza�o si�, �e lektorka postanowi�a nie tyle odczyta� tekst ksi��ki, ile po prostu nada� �ycia i jemu i postaciom. Ka�dy z bohater�w zyska� w jej interpretacji odmiennie brzmi�cy g�os, nawet spos�b m�wienia i jego tempo zmienia si� w zale�no�ci od postaci i ich charakteru. Brzmi to znakomicie, z miejsca wpada w ucho i naprawd� umila s�uchanie.

I c� pozostaje mi na koniec, jak nie s�owa: polecam gor�co? �wietny to audiobook, znakomity dla tych, kt�rzy nie czytali ksi��ki a chcieliby pozna� jej tre��, jak r�wnie� jako dodatek dla mi�o�nik�w pierwowzoru. Si�gnijcie – warto.

PI�KNA ksi��ka kt�ra zachwyci�a tysi�ce dziewcz�t na ca�ym �wiecie, w tym i mnie.Ciekawa, opisuj�ca losy ma�ej dziewczynki z sieroci�ca , kt�ra przez przypadek trafia na Zielone Wzg�rze.

BARDZO POLECAM!!!

T� ksi��k� zna chyba ka�dy. Ja, mimo swojego wieku nie do ko�ca zdawa�am sobie o czym ona opowiada. O ile historia podoba�a mi si� bardzo i niejednokrotnie nie mog�am si� od niej oderwa�, to bardzo rozczarowa�am si� wydaniem. Liczne b��dy i dziwnie z�o�one zdania momentami przeszkadza�y mi w czytaniu.

Od zesz�ego roku obserwuj� jak Ania prze�ywa swoje odrodzenie. Wydawnictwa prze�cigaj� si�, �eby wznowi� ca�� seri� i zach�ci� do kupowania jej.

D�ugo czeka�am na wydanie idealne i nareszcie doczeka�am si�. Wydawnictwo MG jak zwykle stan�o na wysoko�ci zadania i wyda�o przepi�knie ilustrowany pierwszy tom „Ania z Zielonego Wzg�rza”.

Warto tu zwr�ci� uwag� przede wszystkim na t�umaczenie, kt�re wydawnictwo wybra�o. Jest to pierwsze t�umaczenie jakie pojawi�o si� w Polsce. Pochodzi z 1911 roku i zrobi�a je Rozalia Bernsteinowa. Mimo tego, �e czytamy sto dwudziestoletnie t�umaczenie, nie czu� �eby by�o przestarza�e. Jest wr�cz na odwr�t, czyta si� je bardzo dobrze.

Nie b�d� si� w tej recenzji rozwodzi� nad przygodami g��wnej bohaterki, poniewa� s� one wszystkim doskonale znane. Jednak czytaj�c histori� Ani pierwszy raz po dwudziestu latach, mia�am wra�enie �e czytam ksi��k� po raz pierwszy.

Jako dziecko zachwyca�am si� tym, co dzia�o si� w ksi��ce. Prze�ywa�am przygody Ani razem z ni�. W tej chwili ju� jako doros�y czytelnik urzek�o mnie w tej ksi��ce pi�kno i plastyczno�� j�zyka, opisy przyrody oraz ciep�o bij�ce z ka�dej czytanej strony. Klimat jaki stworzy�a Lucy Maud Montgomery jest niepowtarzalny i nie do podrobienia.

Niby ksi��ka dla dzieci, a jednak doro�li b�d� si� przy niej r�wnie dobrze bawi�. Historia Ani przyci�ga do siebie ju� od ponad stu lat, a wydanie od wydawnictwa MG moim zdaniem jest tym, kt�re warto jest mie� w swojej domowej biblioteczce.

Autor: Lucy Maud Montgomery

Tytu�: Ania z Zielonego Wzg�rza

Wydawnictwo: Wilga

Od pocz�tku wci�gn�am si� w ni� bez opami�tania. Wsp�czu�am g��wnej bohaterce wcze�niejszego losu, jednak wiedzia�am, �e b�dzie mia�a lepiej. Nie mog�am doczeka� si�, aby pozna� ca�� ksi��k� od razu. Z ka�d� stron� coraz bardziej si� w niej zatraca�am, co powodowa�o to, �e nie chcia�am jej odk�ada�.

Mia�am wra�enie, �e w pewnym momencie fabu�a zacz�a przyspiesza� i troch� si� pogubi�am, lecz nie na d�ugo. Cieszy�am si� z tego, �e Ania ma w�asne zdanie i wie co powiedzie�, kiedy ma na to ochot�, czasem mog�o wydawa� si� to nie na miejscu i by� mo�e tak by�o, lecz mi ton nie przeszkadza�o. Po pewnym czasie odczuwa�am tyle emocji, �e nie wiedzia�am jak nad nimi zapanowa�. Ksi��ka wywar�a na mnie du�e wra�enie. Ju� pod koniec nie chcia�am si� z ni� rozstawa�, ale wiedzia�am, �e mam rugi tom, wi�c zajrz� do niego jak tylko b�d� mog�a.

Pod koniec poczu�am lekkie wzruszenie, bardzo wsp�czu�am Ani, �e takie co� si� dzia�o. Sama ko�c�wka by�a bardzo emocjonuj�ca. Je�eli jeszcze nie znasz tej serii, to koniecznie do niej podejd�. Ocena 9/10

Przepi�kna powie�� wychowa�am si� na niej i lubi� do niej wraca� tak jak dzi�.

Perypetie Ani s� wzruszaj�ce i przezabawne.

Czytaj�c t� ksi��k� mia�am wra�enie �e razem z Ani� prze�ywam jej przygody

Mo�na powiedzie� �e p�aka�am i �mia�am si� czytaj�c t� ksi��k�

Dlatego polecam j� wszystkim

Zapewne macie t� ksi��k� za kolejn� nudn� lektur� szkoln� kt�r� musicie przeczyta� by nie dosta� jedynki. Zapewniam was, �e ta lektura taka nie jest. S� tu fragmenty zar�wno do �miechu jak i do p�aczu. Historia dziewczyny wy daj�cej si� zwyk�� nastolatk� jakich pe�n� poka�e wam, �e bez wyobra�ni to nic nie mia�o by sensu. Bo przecie� kto ma na tyle fantazji by rozbi� tablic� szkoln� na g�owie Gilberta za nazywanie siebie marchewk�. A no w�a�nie bym zapomnia�a przecie� wy nie wiecie kim jest Gilbert niestety tego wam nie zdradz� . Dowiecie si� tego gdy przeczytacie t� ksi��k�.

Alicja Maciejewska

Recenzja Ani z Zielonego Wzg�rza

Kiedy pozna�am Wysp� Ksi�cia Edwarda z perspektywy rudow�osej dziewczynki, kanadyjski l�d

zaj�� pierwsz� pozycj� na li�cie miejsc, kt�re chcia�abym odwiedzi�.

Ania z Zielonego Wzg�rza (ang. Anne of Green Gables) to powie�� autorstwa Lucy Maud Montgomery. Ksi��ka od momentu publikacji w 1908 roku zacz�a zdobywa� nies�ychane powodzenie na ca�ym �wiecie. Historia rudow�osej sieroty o �ywej wyobra�ni i patetycznych wypowiedziach, sta�a si� symbolem optymizmu, wra�liwo�ci i si�y charakteru.

Akcja utworu rozgrywa si� na malowniczej Wyspie Ksi�cia Edwarda w Kanadzie, gdzie starsze rodze�stwo – Maryla i Mateusz Cuthbertowie – postanawia zaadoptowa� ch�opca, kt�ry ma pomaga� w pracach na farmie. Przez pomy�k�, zamiast niego, na Zielone Wzg�rze trafia jedenastoletnia Ania Shirley, kt�rej ozdobiona p�omiennorudymi w�osami g�owa jest pe�na marze�, pomys��w i nietuzinkowych epitet�w. Pocz�tkowo Maryla jest rozczarowana, jednak szybko zaczyna darzy� Ani� sympati�, gdy ta swoim wyj�tkowym patrzeniem na �wiat, ubarwia go wszystkim wok�. “W ka�dej istocie tkwi� zarodki dobrego, trzeba tylko umie� je odnale��.”- twierdzi�a dziewczynka.

Kreacja bohater�w jest jednym z najwi�kszych atut�w powie�ci, szczeg�lnie kreacja g��wnej postaci. Ania wyr�nia si� ju� od pierwszego wejrzenia - nie tylko z powodu swojego niecodziennego wygl�du (rude w�osy, piegi), ale r�wnie� sposobu bycia. W spo�ecze�stwie o konserwatywnych ramach, kt�re wymaga�y od kobiet pow�ci�gliwo�ci i skromno�ci, Ania jawi si� jako osoba nieprzystosowana do obowi�zuj�cych wzorc�w. Jej fantazje, ekspresja i burzliwy temperament nie mieszcz� si� w sztywnych oczekiwaniach, a jej nieustanna potrzeba manifestowania swojego indywidualizmu budzi zar�wno zachwyt, jaki i krytyk�. Dziewczynka potrafi jednak przekszta�ci� wszelkie trudno�ci w �r�d�o swojej si�y. Jest istotk� niesamowicie inspiruj�ca. W spos�b subtelny, a zarazem dramatyczny wyra�a marzenia o lepszym �wiecie i zaciekle walczy o to, by sta�y si� one rzeczywisto�ci�. Jej przemiana z nie�mia�ej i zagubionej sieroty w pewn� siebie m�od� kobiet� jest jednym z g��wnych w�tk�w ksi��ki. Maryla i Mateusz, cho� pocz�tkowo zdaj� si� by� surowi, okazuj� si� lud�mi pe�nymi mi�o�ci i troski. Rodze�stwo to prototypy dziadk�w autorki, kt�rzy zajmowali si� ni� po odej�ciu jej rodzic�w.

Lucy Maud Montgomery pos�uguje si� kwiecistym, obrazowym j�zykiem, kt�ry doskonale oddaje klimat kanadyjskiej wsi. Opisy przyrody s� niezwykle sugestywne – mo�na niemal poczu� zapach kwiat�w w ogrodach Zielonego Wzg�rza i us�ysze� szum drzew na "Alei Zakochanych”. Narracja jest lekka, pe�na humoru i ciep�a, co czyni lektur� przyjemn� i wci�gaj�c� zar�wno dla m�odszych, jak i starszych czytelnik�w.

Ania z Zielonego Wzg�rza" to ksi��ka, kt�ra pozostaje aktualna mimo tego, �e liczy sobie ponad wiek, jej uniwersalne warto�ci i jedyny w swoim rodzaju nastr�j sprawiaj�, �e mo�e by� czytana przez kolejne pokolenia. To nie tylko historia dziewczynki o niezwyk�ym charakterze, ale r�wnie� oda ku przyja�ni, marzeniom i pi�knie natury. Z ca�ego serca polecam zar�wno m�odym czytelnikom, jak i doros�ym, kt�rzy chc� przypomnie� sobie, jak wa�ne s� proste, codzienne rado�ci.

Nadal chc� odwiedzi� Wysp� Ksi�cia Edwarda, ale Ania nauczy�a mnie, �e pi�kna wcale nie trzeba szuka� daleko.

Ania Shirley, rudow�osa, nad wyraz gadatliwa, bardzo pomys�owa dwunastoletnia dziewczynka. Znana chyba na ca�ym �wiecie i chyba r�wnie� na ca�ym �wiecie kochana :) Opowie�� o Ani wzrusza, bawi momentami a� do �ez i pozwala wej�� w �wiat Wyspy Ksi�cia Edwarda pi�knie wykreowany przez autork�. "Ania z Zielonego Wzg�rza" to pierwsza, najbardziej znana cz�� serii napisanej przez Lucy Maud Montgomery. C� mo�na doda�... Zdecydowanie warto zna� Ani�. Warto si� z ni� zaprzyja�ni� i cz�sto do niej wraca�.�

Kocham t� wspania��, ponadczasow� powie�� Lucy Maud Montgomery. Losy rudej dziewczynki z sieroci�ca, kt�ra otrzyma�a prawdziwy, ciep�y dom daj� nadziej�, jak bardzo wa�n� w obecnych czasach. Wspiera mnie w trudnych chwilach, na ka�dym etapie �ycia wynosz� z niej co� innego. Ania wywo�uje u�miech na mojej twarzy, a bujna wyobra�nia i szale�stwo s� podobne do moich cech charakteru. Jej m�dro�� i dobre serce zawsze mnie zaskakuj�. Ksi��ka napisana �atwym, dost�pnym j�zykiem dedykowana dla czytelnika w ka�dym wieku.

Maryla i Mateusz Cuthbertowie to starsze rodze�stwo, kt�re ca�e swoje �ycie po�wi�ci�o pracy w gospodarstwie. Teraz, z powodu malej�cych z ka�dym rokiem si�, postanowili przyj�� do siebie sierot�; ch�opca, maj�cego pomaga� Mateuszowi w ci�szych pracach. Jakie� wi�c jest zdziwienie nie�mia�ego pana Cuthberta, gdy na stacji zamiast ch�opca czeka na niego rudow�osa dziewczynka! Wrodzona boja�liwo�� przed kontaktami mi�dzyludzkimi sprawia, �e Mateusz zabiera dziewczynk� -o imieniu Ania- na Zielone Wzg�rze licz�c, i� to Maryla przeka�e dziecku z�e wiadomo�ci o zaistnia�ej pomy�ce.

I cho� Mateusz nie nale�y do najbardziej rozmownych os�b, a wr�cz ucieka przed innymi lud�mi, kryj�c si� za zas�on� nie�mia�o�ci, to Ania -mimo �e buzia nie zamyka jej si� ani na sekund�-w jaki� tajemniczy spos�b podbija jego serce. Tak rozpoczyna si� podr�... d�u�sza, ni� mogliby�my przypuszcza�.

Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak ogromna by�a moja rado�� na wie��, i� wydawnictwo MG postanawia uraczy� nas nowym wydaniem tej bajecznej ksi��ki! Uwielbiam rudow�os� Ani�, kt�rej zawsze i wsz�dzie by�o pe�no; nie mog�am doczeka� si� chwili, w kt�rej jeszcze raz zanurz� si� w magiczny, tworzony przez dziewczynk� �wiat... a tak�e wezm� udzia� w jej licznych perypetiach. Bo kto zna nasz� g��wn� bohaterk� ten wie, jak intensywnie przyci�ga ona pecha.

Na pocz�tek s��w kilka o wydaniu. Otrzymujemy pi�kn�, jasnozielon� ok�adk�, a do tego ksi��ka otulona jest tward� opraw�, co stanowi rarytas sam w sobie. Wewn�trz czekaj� na nas ilustracje, cho� nie s� zbyt liczne- co poczytuj� za plus. Ca�o�� wygl�da schludnie i -rzek�abym nawet- elegancko.

Urocza, niejednokrotnie budz�ca wzruszenie historia, kt�r� a� chce si� czyta�. Podczas lektury czu�am si� jak wtedy, gdy w m�odszych latach si�gn�am po ni� po raz pierwszy. Oczarowana- idealne okre�lenie. Towarzyszymy Ani w jej podr�y przez �ycie na Zielonym Wzg�rzu, a jej liczne perypetie bawi� nas, a czasem i lekko smuc�. Zawsze jednak mamy to poczucie, �e rudow�osa dziewczynka dzi�ki swojej wrodzonej dobroci (przy bu�czucznym charakterze) wyjdzie ze wszystkiego obronn� r�k�. Czu�am si� troch� tak, jakbym obserwowa�a �ycie m�odszej siostry- trzyma�am za ni� kciuki i cieszy�am si� z jej sukces�w.

Ci�ko pisa� o ksi��ce, kt�r� znaj� miliony czytelnik�w na ca�ym �wiecie; jak odda� to, co w niej takiego poruszaj�cego? Jak zach�ci� t� nieliczn� garstk�, kt�ra jeszcze Ani na swej drodze nie spotka�a? Wydaje mi si� jednak, �e akurat w przypadku tej lektury �w problem nie istnieje, a przynajmniej nie do ko�ca- historia zach�ca sama, bez najmniejszej ingerencji os�b trzecich. Perypetie naszej rudow�osej bohaterki po prostu chce si� czyta�, mimo �e mo�emy je ju� doskonale zna� z wcze�niejszych lat.

"Ania z Zielonego Wzg�rza" to pierwszy tom do�� licznej serii (z tego co pami�tam). Mimo �e niekt�rym ksi��ka mog�aby si� zdawa� zanadto sielankowa, nie zgodz� si� z tym. Mamy tam bowiem chwile dobre, ale i te smutne, doprowadzaj�ce do �ez. Z drugiej strony tchnie z niej swego rodzaju otucha, pocieszenie- j� po prostu trzeba przeczyta�.

Maryla i Mateusz Cuthbertowie to rodze�stwo - mieszkaj� w starym domu nazywanym Zielonym Wzg�rzem. Nie s� ju� najm�odsi, a praca w gospodarstwie wymaga si�, postanawiaj� wi�c przygarn�� do pomocy ch�opca z sieroci�ca. Mateusz jedzie na stacj� kolejow�, gdzie ma na niego czeka� ch�opiec. Tymczasem zamiast silnego pomocnika widzi czekaj�c� na niego rudow�os� dziewczynk�!

Oto przepi�kna opowie��, w kt�rej piegowata Ania z Zielonego Wzg�rza prowadzi nas do zaczarowanych miejsc na Wyspie Ksi�cia Edwarda w Kanadzie; do Jeziora L�ni�cych W�d, Alei Zakochanych, �r�d�a Nimf Le�nych, Lasu Duch�w.

***

„Ania z Zielonego Wzg�rza” to jedna z niewielu ksi��ek, jakie darz� ogromnym sentymentem. By�a to jedna z pierwszych ksi��ek, dzi�ki kt�rej pokocha�am czytanie. Si�gaj�c po pierwszy tom przyg�d Ani, mia�am pewne obawy, czy nie jestem ju� za stara na tego typu historie. Ponowna lektura tej historii u�wiadomi�a mi, �e nigdy nie jest si� za starym na �adn� ksi��k�.

Jestem zaskoczona tym, jak bardzo da�am si� oczarowa� tej ksi��ce. Ju� od pierwszego rozdzia�u pozwoli�am si� porwa� paplaninie Ani, obserwowa� zachodz�ce w niej zmiany, a przy tym przenie�� si� na Zielone Wzg�rza i podziwia� to wyj�tkowe miejsce.

By� czas na �miech, smutek, chwile zadumy. By� czas na upojenie si� sokiem malinowym, rozbicie tabliczki na g�owie niezno�nego ch�opaka, czy te�… zielone w�osy. Cho� pozna�am t� histori� ponad dziesi�� lat temu, to sama by�am zaskoczona tym, jak wiele utrwali�o si� w mej pami�ci.

W prostocie tej ksi��ki tkwi wiele warto�ciowych tre�ci, z kt�rych mo�na wiele wyci�gn��, nawet w dzisiejszych czasach. Posta� Ani jest tak barwna i nietuzinkowa, �e nie spos�b jej nie pokocha�, a tym bardziej o niej zapomnie�. R�wnie� pozosta�e postacie wiele wnosz� do tej historii i trwale wpisuj� si� w nasze serca (jak cho�by Mateusz).

„Ania z Zielonego Wzg�rza” to historia z niepowtarzalnym klimatem. Po raz kolejny zakocha�am si� w tej powie�ci i wydaje mi si�, �e wyci�gn�am z niej znacznie wi�cej, ni� podczas pierwszej lektury, gdy by�am nastolatk�.

Wyobra�nia ma ogromn� moc, a posiadanie os�b, kt�re nas kochaj� (z wzajemno�ci�) czyni nas najbogatszymi osobami na �wiecie.

Moja ocena: 9/10

"Ania z Zielonego Wzg�rza" Lucy Maud Montgomery

Maryla i Mateusz Cuthbertowie s� rodze�stwem w podesz�ym wieku. Jako �e si�y do prowadzenia gospodarstwa w malowniczym Avonlea zaczynaj� ich opuszcza�, podejmuj� decyzj� o przygarni�ciu ch�opca do pomocy. Przez pomy�k� na Zielone Wzg�rze trafia rudow�osa dziewczynka...

"Ania z Zielonego Wzg�rza" w klasycznym przek�adzie Rozalii Bernsteinowej to mi�d na serce prawdopodobnie ka�dego czytelnika. Przygody energicznej, roztargnionej, a wr�cz trzpiotowatej dziewczynki towarzyszy�y dorastaniu kilku pokole� mi�o�nik�w literatury, a ka�de kolejne uwielbia�o je r�wnie mocno, jak poprzednie. S�awa Ani Shirley nie zmala�a do tej pory, gdy� zachwyca ona nieustannie, niezale�nie od wieku i p�ci. Wymyka si� wszelkim schematom i jest najpro�ciej rzecz ujmuj�c - ponadczasowa w ca�ej swojej krasie.

Na pierwszy rzut oka powie�� Montgomery wydaje si� by� odpr�aj�c�, urocz�, niewymagaj�c� lektur� na niedzielne popo�udnie i taka jest, ale przy tym przekazuje czytelnikowi wiele cennych warto�ci, w m�odszych odbiorcach z kolei zasiewa je i piel�gnuje ich wzrost oraz stopniowy rozw�j.

Ogromnie wa�n� rol� w "Ani z Zielonego Wzg�rza" odgrywa wyobra�nia. Jest to element wszechobecny, jeden z tych, bez kt�rych nie by�oby tej cudownej historii. Widzimy, jak wa�n� rzecz� jest posiadanie wyobra�ni i marze� uskrzydlaj�cych nasz� dusz�, cz�sto b�d�cych odskoczni� od codzienno�ci. Motyw ten otwiera nam oczy na to, �e warto piel�gnowa� w sobie wewn�trzn� dzieci�co��, cieszy� si� z ka�dej ma�ej rzeczy, z ka�dej chwili.

Lucy Maud Montgomery wyra�nie wskazuje na niezwyk�e oddzia�ywanie rodziny na �ycie cz�owieka. Ania b�d�ca sierot� nigdy nie poczu�a rodzinnego ciep�a, wzajemnego wsparcia i mi�o�ci p�yn�cej zewsz�d, do�wiadcza tego dopiero pod opiek� Maryli i Mateusza.

Podsumowuj�c, ta ksi��ka przepe�niona jest naj�ywszymi emocjami! Odczuwamy ich ca�� feeri� ju� od pierwszej strony. Razem z Ani� zachwycamy si� pi�kn� przyrod� w Avonlea, biegamy pomi�dzy zagrodami, podziwiamy �wiat zza okna jej pokoju. Podczas lektury czujemy si� oczarowani, zahipnotyzowani, bez reszty wci�gni�ci w wir wydarze�. Co wi�cej, kochamy wszystkich bohater�w bez wyj�tku, zdobywaj� nasz� sympati�, by na d�u�ej zapisa� si� w pami�ci. Polecam!

⭐9/10

Za egzemplarz ksi��ki dzi�kuj� Wydawnictwu MG.

Ania to rudow�osa, jedenastoletnia sierotka, kt�ra pewnego dnia zostaje adoptowana i tak trafia na Zielone Wzg�rze do rodze�stwa: Mateusza i Ma�gorzaty. Zaskoczeniem jest przyjazd ma�ej dziewczynki, kt�ra mia�a by�… ch�opcem, by pom�c przy gospodarstwie. I chocia� Mateusz jest ni� totalnie zauroczony, Maryla uwa�a, �e b�d� z ni� same problemy. Ania, aby zosta�, musi przekona� do siebie rodze�stwo. Czy dziewczynka swoj� obecno�ci� i ogromn� wyobra�ni� nie przewr�ci spokojnego �wiata Maryli do g�ry nogami?

Co prawda ca�o�� przes�ucha�am w audiobooku Audioteka, to jednak to pi�kne wydanie od Wydawnictwa MG zasili�o moj� biblioteczk� i prezentuje si� pi�knie z innymi klasykami. Cudowne ilustracje bardzo dobrze komponuj� si� z tre�ci� ksi��ki. Dzia�aj� i pobudzaj� wyobra�ni�. Tak samo dzia�a� na mnie g�os lektora w Audiotece, poniewa� Pani Paulina Holtz �wietnie interpretowa�a histori� rudow�osej Ani.

Je�eli nie mieli�cie okazji pozna� tej powie�ci – serdecznie j� polecam, a je�eli, podobnie jak ja, chcieliby�cie sobie od�wie�y� przygody Ani, r�wnie� mocno polecam! W ka�dym wieku!

Opowie�� kt�ra skrad�a moje serce. Nieziemsko ciep�a historia o czaruj�cej, rudow�osej Ani. Ukazuj�ca pi�kno przyja�ni. Pe�na zabawnych moment�w. Zauroczy�o mnie r�wnie� Avonlea, cudowne miasteczko do kt�rego przeprowadza si� nasza bohaterka. To moja ukochana ksi��ka, zostanie ze mn� na zawsze. Czytajcie!

Ania to pe�na uroku fantazji i b�yskotliwo�ci dziewczynka. Chod� z domu dla sierot umie radzi� sobie w �yciu. Ogarnia swoje problemy tak jak ona tylko je potrafi. Dzi�ki jej bogactwu wyobra�ni postrzegamy �wiat rzeczywsty jako co� przyjemniejsze dla oka. Dziewczynka potrafi rozweseli� najbardziej sztywnego cz�owieka.

Kiedy� nie znosi�am swojego imienia. By�o takie pospolite i nie zagraniczne :p wi�c zawsze podziwia�am innych rodzic�w, kt�rzy wymy�lali dla swoich pociech imiona z seriali zagranicznych b�d� ulubionego piosenkarza itp. To trwa�o do momentu a� w moje r�ce trafi�a w�a�nie ta oto ksi��ka czyli „Ania z Zielonego Wzg�rza” wtedy m�j �wiat przybra� kolorowych barw, a ja by�am dumn� nosicielk� imienia jak g��wna bohaterka ksi��ki Lucy Maud Montgomery.

T� ksi��k� chyba nie musz� nikomu przedstawia�, bo chod� min�o tyle lat od debiutu to ksi��ka doczeka�a si� najr�niejszych wyda� od tych podstawowych po najpi�kniejsze, kolorowe, oryginalne.

W tym wydaniu zakocha�am si� od pierwszego wejrzenia. Ksi��ka posiada obwolut�, kt�ra chroni ksi��k� przed zniszczeniem, ale r�wnie� druk jest taki sam na twardej oprawie, wi�c jak zniszczysz papierow� obwolut� to ksi��ka nadal ma sw�j charakter, styl. W �rodku znajdziesz jak wygl�da�a pierwsza ok�adka tej serii nie ukrywam, �e jest cudowna. Ksi��ka oferuje r�wnie� oryginaln� grafik�, jaka by�a w�a�nie w tej pierwszej wersji i to w�a�nie nadaje taki niepowtarzalny charakter.

Tre�ci chyba nie musz� opowiada�, bo szczerze nie znam osoby, kt�ra nie wie, kim jest Ania Shirley.

Nasza rudow�osa sierota charakteryzuje si� nietuzinkow� osobowo�ci�, kt�ra niekt�rym przyprawi takich k�opot�w, �e g�owa ma�a, ale pewne rodze�stwo Cuthbert mimo pomy�ki, jaka powsta�a postanowili po rozmowie i namys�om przygarn�� Anie do siebie. Jak zmieni si� �wiat dziewczyny? Kim jest nasza rudow�osa pi�kno��? Jakie przygody b�dzie mia�a to ju� sami dowiecie si� czytaj�c 1 tom.

Ksi��ka idealna dla m�odych dziewcz�t, kt�re tak jak Ania nie rozumiej� pewnych rzeczy b�d� maj� dusze artysty.

Ja za ten cudowny druk dzi�kuj� Wydawnictwu Nowa Ba�� i ju� wyczekuj� nast�pne do kolekcji dla mojej c�rki, kt�ra z czasem na pewno b�dzie czyta�a razem ze mn�. Bo je�eli mama ma takie samo imi� jak bohaterka ksi��ki to trzeba wiedzie� jakie dziewczyna ma przygody.

Uwielbiam wraca� do tej ksi��ki! Na pewno ka�dy pami�ta j� z dzieci�stwa :)

T� ksi��k� zna chyba ka�dy, a z pewno�ci� wszyscy o niej s�yszeli. Jest ona lektur� szkoln�, jednak nie tym kierowa�am si� w mojej ocenie, gdy� czyta� ksi��ek na si�� nie lubi�. Ca�okszta�t powie�� w mojej ocenie wypad� na prawd� blado. Fabu�a by�aby ciekawa, ale do tego potrzebne jest jeszcze kilka szczeg��w, kt�re jak si� okazuje s� bardzo istotne.

Bohaterowie s� nie dok�adnie przedstawieni. Nie poznajemy ich do ko�ca, gdy nie graj� jakiej� znacz�cej roli w wydarzeniach, a tak nie powinno by�. Sama Ania bardzo mnie irytowa�a swoim zachowaniem. Tak wiem, o to chodzi�o autorce, aby by�a niezno�na, ale czytelnik nie powinien tego widzie� nawet, w ka�dym opisie.

Ania z Zielonego Wzg�rza jest ju� klasyk�, gdy� ma ponad sto lat. Czyta�o j� kilka pokole� i odnios�am wra�enie, i� nadal cieszy si� popularno�ci�. Wi�kszo�ci os�b bardzo si� podoba, ale ja jestem w tej mniejszo�ci.

Konkretnie nie umiem powiedzie� co mi si� nie podoba�o. Chyba chodzi o to, �e ksi��ka jest po prostu zbyt dziecinna. Moim zdaniem pani Lucy zyska�a popularno�� pisz�c dziecinn� histori�. Ca�okszta�t mnie bardzo irytowa�, a w tym tak�e spos�b w jaki jest napisana. Nie jest to potoczny j�zyk. Nie jest tak�e ci�ki. Jest po prostu... irytuj�cy. Nie spotka�am si� jeszcze, aby jaka� ksi��ka tak na mnie podzia�a�a, a� do teraz.Nie polecam.

Ile macie wyda� swoich ulubionych ksi��ek ?

Autor: Lucy Maud Montgomery

Tytu�: Ania z Zielonego Wzg�rza.

Wydawnictwo: MG

Jak wiecie uwielbiam Ani�! Jest to po prostu �wietna seria! Pierwszy tom jest idealnym wprowadzeniem. Mam j� ju� w dw�ch lub trzech wydaniach, co tylko potwierdza, �e j� uwielbiam.

Historia jest pe�na emocji, kt�re utrzymuj� si� przy nas ca�y czas. Pe�no przyg�d, kt�re tutaj mamy wprowadzaj� nas w jeszcze lepsze humory.

Bardzo si� ciesz�, �e tutaj tyle si� dzia�o. Mimo, �e kilka razy si� zagubi�am, ale nie na d�ugo, to nie nudzi�a mi si� ona.

Mia�am te� du�o moment�w, w kt�rych si� wzruszy�am. Tak wysz�o, �e nie mog�am jej na spokojnie czyta�.

Kolejnym plusem tej ksi��ki jest to, �e ma ona pi�kne ilustracje, kt�re pozwalaj� nam wyobrazi� sobie pewne rzeczy.

B�d� do niej wraca� jeszcze du�o razy.

Ocena 9/10

Ksi��ka, z kt�r� mo�emy �mia� i p�aka�. Niezwykle wzruszaj�ca opowie�� o dorastaniu obdarzonej nadzwyczajn� wyobra�ni� dziewczynki. Gor�co polecam czytelnikom w ka�dym wieku, cho� jestem pewna, �e wi�kszo�� z nas zna t� histori� doskonale.;)

Ksi��k� t� musia�am przeczyta� w podstaw�wce. Ehhh. Bardzo mi si� podoba�a. Wielokrotnie nad ni� p�aka�am. Uwa�am, �� ta ksi��ka jest raczej dla dziewczyn. Jest bardziej ... nie wiem jak to kre�li�. Ale chyba najlepsza. Szkoda, �e nie si�gne�am po dalsze losy Ani. Teraz uwa�am, �e raczej ju� po nie, nie si�gne. Ale wiadomo. Mo�e mi si� co� odwidzi :)

Zakocha�am si� w tej ksi��ce maj�c 10 lat, a teraz postanowi�am sobie j� od�wie�y�. Pomimo �e lat mam troch� wi�cej ni� 10, nic w tym temacie si� nie zmieni�o, wci�� j� kocham.

"Jutro jest zawsze czyste, nieskalane �adnym b��dem."

Zmieni� si� jednak spos�b w jaki odbieram t� powie��. Momenty, kt�re kiedy� tylko przebiega�am wzrokiem, teraz poznawa�am na nowo. By�am bardziej �wiadoma uczu�, kt�re Matylda i Mateusz �ywili do tej niesfornej dziewuszki. Nie by�o mi ju� tak �atwo uto�sami� si� z g��wn� bohaterk�. Moje spojrzenie, na losy Ani, zmieni�o si� z racji do�wiadczenia i wieku. Jednak wci�� wynosz� z tej powie�ci, wiele m�dro�ci i dobrych rad. Pomimo �e ju� j� kiedy� czyta�am , wci�� mnie bawi. Jest to pierwsza ksi��ka przy kt�rej p�aka�am czytaj�c. Musz� powiedzie� �e pomimo �e fabu�a by�a mi znana, ksi��ka po raz kolejny potrafi�a mnie rozbawi� i wzruszy�.

"Gdy czyta si� r�ne smutne historie, �atwo jest sobie wyobrazi�, �e bohatersko stawiamy czo�o trudno�ciom, znacznie trudniej jest poradzi� sobie z nieszcz�ciem, kt�re naprawd� nas dotyka."

Lucy Maud Montgomery po raz kolejny przenios�a mnie do sielankowego Avonlea, ponownie przedstawi�a mi bohater�w, kt�rych nie da si� nie kocha�. A ja czu�am si� tak, jakbym znowu mia�a 10 lat.

"Ania z Zielonego Wzg�rza" To ksi��ka, kt�r� szybko si� czyta i nigdy si� jej nie zapomina. To przede wszystkim ksi��ka m�dra i bardzo wzruszaj�ca. Jest lekka i przyjemna, pozwala si� rozlu�ni�, cofn�� w przesz�o�� i zapomnie� o k�opotach bie��cego dnia.

"Pi�knym jest czyni�cy pi�kno."

Je�eli nie czyta�a� tej pozycji, powinna� jak najszybciej nadrobi� zaleg�o�ci. Je�eli czyta�a� w dzieci�stwie, warto j� sobie od�wie�y�, gwarantuj� �e nie b�dziesz si� nudzi� w trakcie czytania.

[Adres usuni�ty]