Kiedy Potw�r otwiera przed tob� drzwi swojego azylu, powinna� zachowa� czujno��.
Witaj w Niebie, Gabriello. A mo�e to po prostu kolejny kr�g piekie�?
Gabriella straci�a ju� wszelk� nadziej� i by�a gotowa na wszystko, co najgorsze. W �wiecie Potwora jednak nic nie jest pewne. Ostatnie, czego si� spodziewa�a, to to, �e wi�zienn� cel� zamieni na dom oprawcy. Wpu�ci� j� do swojego bezpiecznego miejsca, podarowa� jej namiastk� swobody, a ona odkry�a jego najwi�ksz� tajemnic�.
Potw�r czuje jej naiwno��, dobro i �agodno��, kt�re nie pasuj� do jego mrocznego �wiata. Powinien si� jej pozby�. Jest za dobra, za �adna, za seksowna, za bardzo si� do niej zbli�a, za bardzo czuje. Mo�e mu si� jednak przyda�, w ko�cu to on zastawi� pu�apk�, w kt�r� da�a si� z�apa�.
Z tych side� nie da si� uwolni�. Ale czy na pewno chcesz pr�bowa�?