Ten drugi

�a�osne i pe�ne jadu u�alanie si� nad sob� niezwykle zaburzonego 40 latka, kt�ry wydaje si� czasami r�wnie niedojrza�y jak 4 latek, robi�cy scen� i tupi�cy no�k� po zabrania mu zabawki, w tym wypadku nie ulubionej, wystarczy �e jego brat ma tak�... W kr�tkich fragmentach mo�na si� po�mia�, bo wszystko jest wyolbrzymione, a j�zyk egzalatowany. Niczym u dziecka, ma si� wra�enia �e ca�o�� to przemy�lenia zbuntowanego nastolatka, kt�ry nigdy nie jest niczemu winny i �wiat jest zawsze przeciwko niemu, a nie doros�ego cz�owieka. Sam Harry pisze pod koniec, �e to jego wspomnienia i je�li nie s� jednoznaczne z faktami, to dalaje s� jego prawda, bo tak to pami�ta, a �e ma luki w pami�ci i jest patalogicznym k�amc�... no c�, to razem z wieloma ju� udowodnuonymi k�amastwami/nie�cis�o�ciami jakie znajdziemy w tych wspomnieniach sprawia, �e zastanawiam si� czy dobrze zakwalifikowano t� ksi��k� jak non-finction, bo wiele scen wydaje si� czysta fikcj�, niczym scenariusz pod kolejny serial H&M. Podsumowuj�c nie polecam, mo�na zdecydowanie lepiej wyda� te 40 z�, a wszystkich smaczk�w i tak dowiecie si� z angloj�zycznych medi�w, je�li nadal z�era Was ciekawo��

Co my�licie o brytyjskich royalsach?😉 Czytacie biografie? Obserwujecie najwa�niejsze wydarzenia? A mo�e w og�le Was to nie interesuje? 😊

Niezale�nie od tego, na pewno s�yszeli�cie o najnowszej wydanej ksi��ce na ich temat, a konkretnie o autobiografii Ksi�cia Harry'ego.

"Ten drugi" to pozycja absolutnie wyj�tkowa, chyba nie powsta�a wcze�niej �adna mog�ca si� z ni� r�wna� pod wieloma wzgl�dami.

Macie w planach? 😊

"Przynale�no�� do rodziny kr�lewskiej, jak si� okaza�o, nie by�a a� tak odleg�a od bycia na scenie. Rola to rola, niezale�nie od kontekstu."

Ca�o�� podzielona jest na trzy cz�ci opisuj�ce trzy ery w �yciu Harry'ego. Nazwa�abym je er� matki i wszystkiego, co wydarzy�o si� w okolicach jej odej�cia, er� wojska i er� Meghan. Jak mo�na si� domy�li�, ten ostatni etap okaza� si� najciekawszy, najbardziej emocjonalny i chyba najsmutniejszy. 😔

To w�a�nie czu�am przez wi�kszo�� ksi��ki- ogromny smutek, kt�ry wylewa� si� z ka�dej strony, z niemal ka�dego zdania i z ka�dej przeniesionej na papier my�li.

Ksi��� powraca tu wspomnieniami do wielu chwil ze swojego �ycia, zar�wno tych wa�nych, jak i mniej. By� mo�e gdzie� ju� zauwa�yli�cie "kontrowersyjne" fragmenty, kt�re maluj� pewien obraz autora i bohatera zarazem. Owszem, znalaz�o si� tu kilka mo�e niezbyt potrzebnych opis�w, mo�e do�� mocno prywatnych i podkoloryzowanych, jednak maj� one swoj� rol� w ca�o�ci. Pokazuj� wszystkie uczucia Harry'ego, jego charakter, jego problemy i w�tpliwo�ci.

"�rodek Afganistanu, �rodek zimy, wojna, a ja rozmawiam z cz�owiekiem znajduj�cym si� pi�tna�cie tysi�cy stop nad moj� g�ow�- jak nienormalne musi by� twoje �ycie, je�li to jest pierwsze miejsce, w kt�rym czujesz si� zwyczajnie?"

Taka analiza przesz�o�ci ma do siebie to, �e po czasie zauwa�amy rzeczy, kt�rych nie widzieli�my wcze�niej. Tak by�o i tutaj, a powr�t do dzieci�stwa i p�niejszych lat, pozwoli� nam zobaczy� skal� g��wnego problemu, z jakim mierzy si� Ksi���, czyli prasy.

Wiedzia�am, �e �ycie na �wieczniku musi by� ci�kie, ale nie zdawa�am sobie sprawy z tego, �e a� tak dotkn�o to Harry'ego i jego rodzin�. W tej materii ca�kowicie wierz� w jego s�owa i podziwiam, �e tak d�ugo to znosi�.

"Dlaczego pragn�li s�awy?" Tego akurat nie by�em w stanie sobie wyja�ni�. S�dzili, �e s�awa daje wolno��? Wolne �arty. Mo�e czasami, ale s�awa kr�lewska to �ycie w luksusowej niewoli."

Po tytule spodziewa�am si�, �e znajdziemy tu sporo "brud�w" na temat relacji Nast�pcy i Zast�pcy. O dziwo, wcale tak nie by�o. Nie odczu�am tu te� �adnej zazdro�ci w stosunku do przysz�ego kr�la, wr�cz odwrotnie. Co prawda obraz Williama, jaki wy�ania si� z tej ksi��ki, jest nieco dziwny, wr�cz zabawny, by� mo�e nawet przesadzony, ale ostatecznie ich stosunki s� i by�y po prostu smutne.

Tak jak zreszt� niemal wszystkie inne. 😔

"Zawsze istnia�o jakie� "ale", kiedy m�wi� o prasie, bo nienawidzi� jej nienawi�ci, za to uwielbia� jej uwielbienie."

Uwa�am t� ksi��k� za bardzo wa�n�. Powt�rz�- nie ma drugiej takiej i w�tpi�, aby pr�dko powsta�a. Czy jest subiektywna? Oczywi�cie. Stronnicza? Pewnie. Szczera? My�l�, �e tak.

Wiele os�b zarzuca Harry'emu i Meghan trzymanie si� nadal rodziny kr�lewskiej, mimo �e przecie� sami si� z niej wypisali. Sama tak wcze�niej my�la�am, ale teraz uwa�am, �e zas�uguj� na g�os. Zas�uguj� na to, aby przedstawi� swoj� wersj� zdarze� i zosta� wys�uchanymi bezpo�rednio, a nie poprzez przekr�cone przez pras� s�owa, zmy�lone historie i przechwycone listy.

Jak wspomnia�am, nie wszystko b�dzie tu ciekawe, kontrowersyjne czy chwytliwe. Najwi�ksz� cz�� stanowi� uczucia Harry'ego i rozliczanie si� z przesz�o�ci�. Mi si� to jednak podoba�o. Fakty przecie� znamy, ale w�a�nie tylko z prasy, telewizji czy internetu. Czas, aby pos�ucha� kogo� z centrum tego, co si� dzia�o.

B�dzie tu du�o odniesie� do Ksi�nej Diany, co �wiadczy o tym, jak bardzo jej odej�cie zabola�o jej syna. Fragmenty dotycz�ce jej �mierci i tego co prze�ywa� ten m�ody wtedy ch�opak, co musia� robi�, czego nie m�g� i jak musia� sobie z tym poradzi�, by�y chyba najsmutniejsze.

Co do ostatniej cz�ci, tej po poznaniu Meghan Markle, by�a ona bardzo s�odko-gorzka. Sami musicie j� przeczyta�, a gwarantuj�, �e dzieje si� tam wiele. 😊

"Przez trzydzie�ci dwa lata ogl�da�em prze�ywaj�ce si� jak na ta�moci�gu twarze kolejnych ludzi, a jedynie garstka z nich zainteresowa�a mnie na tyle, �ebym spojrza� na nie po raz drugi. Ta kobieta za� sprawi�a, �e ta�moci�g si� zaci��. Roztrzaska�a go na kawa�ki.

Nigdy dot�d nie widzia�em kogo� tak pi�knego."

Na koniec dodam tylko, �e mam nadziej�, �e znajd� swoje miejsce w �wiecie i spok�j. Wam z ca�ego serca t� ksi��k� polecam, je�li cho� troch� interesujecie si� brytyjsk� rodzin� kr�lewsk� i chcecie pozna� te nieco mniej znane aspekty �ycia po�r�d nich.

"Wszystko, czego mnie nauczono, wszystko, w co nauczy�em si� wierzy� w kwestii mojej rodziny, monarchii, jej sprawiedliwo�ci i tego, �e ma ona raczej jednoczy�, a nie dzieli�, by�o w�a�nie podkopywane, poddawane w w�tpliwo��. To wszystko by�o fa�szem? Czym� wy��cznie na pokaz? Bo przecie� je�li nie potrafili�my broni� si� nawzajem, wspiera� najnowszego cz�onka rodziny, do tego pierwszego wi�cej ni� jednej rasy, to kim w rzeczywisto�ci byli�my? Prawdziwie konstytucyjn� monarchi�? Prawdziw� rodzin�?

Czy "stawanie we wzajemnej obronie" nie jest podstawow� zasad� w ka�dej rodzinie?"

Wiecie, �e lubi� i czytam biografie. Mo�e nie nagminnie, ale si�gam do�� cz�sto. „Tego drugiego” przeczyta�am z kilku powod�w. A jednym z nich by�y reakcje wi�kszo�ci komentuj�cych os�b, gdy tylko by�o wiadomo, �e taka ksi��ka si� uka�e i kiedy, p�niej, �e przyspiesz� wydanie w Polsce. Cz�� Was czyta�a w oryginale i wypu�ci�a tak� ilo�� jadu, �e naprawd� nie wiem czy znajdzie wielu ch�tnych. Mnie nie zniech�cili�cie. Zdarza�y si� te� takie osoby i to jest rozpaczliwe i �a�osne, kt�re nie czytaj�c wystawiaj� jej ocen� jeden na dziesi��, pisz�c przy tym, �e najch�tniej daliby zero. Nie rozumiem Was.

„Ten drugi” nie jest arcydzie�em i chyba nie mia� by�. To wspomnienia cz�owieka, kt�ry nie zazna� w �yciu zbyt wiele szcz�cia. Je�li my�licie, �e urodzenie si� w rodzinie kr�lewskiej jest wielkim szcz�ciem, to jeste�cie w b��dzie. To robienie wszystkiego na pokaz. To skostnia�e zasady. To brak okazywania jakichkolwiek uczu�, niewa�ne czy jest si� dzieckiem – nie ma przytulania, g�askania, poklepywania, chwalenia.

Zewsz�d s�ysz� g�osy, �e Harry „nasra�” do swojego gniazda. A czy� nie robi tego ka�dy kto pisze autobiografi�? No tak, ale nie ka�dy jest ksi�ciem, prawda? Je�eli powiedzmy Iksi�ski napisa�by to, co Harry, by�oby w porz�dku. Mo�e nawet by�my si� z tego po�miali. Ale w tym przypadku, to jest „fe!”. Ja tak nie uwa�am. To wspomnienia i tak to widzia� m�odszy Harry, starszy Harry i doros�y m�czyzna Harry. Nie pr�bujmy na si�� zmienia� jego wspomnie�.

Harry zdoby� si� na troch� szczero�ci (w ko�cu), to co my robimy? Niekt�rzy prawie publicznie go linczuj�. Dlaczego? Czy dlatego, �e to rodzina kr�lewska i nie wypada? Nie s�dz�. Uwa�am, �e w�a�nie dlatego wypada, a nawet powinno si�. Zdejmijmy w ko�cu t� „�wi�t�” rodzin� z piedesta�u, na kt�rym stoi od zawsze, bo na to nie zas�uguje. I jej b�dzie lepiej na poziomie normalnych ludzi i nam. Nich dotrze do g��w wszystkich czytelnik�w i nie tylko, �e to ludzie, jak inni i u nich te� dziej� si� r�ne sprawy, o kt�rych powinno m�wi� si� g�o�no, albo nie m�wi� wcale. Skoro Harry wybra� drog� – m�wi�, to nie os�dzajmy go, tylko szanujmy, bo to nie by�a �atwa decyzja. Nawet je�li to zrobi� dla pieni�dzy. A mo�e po prostu potrzebowa� takiej w�a�nie psychoterapii. Mo�ecie mi wierzy� lub nie, ale to naprawd� pomaga.

Ci�gle wytyka si� Harry’emu, �e to �lub z ameryka�sk� aktork� Meghan Markle wszystko zmieni� (jego, uk�ady w rodzinie, postrzeganie Harry’ego na �wiecie). Ale to chyba nie tak. S�dz�, �e przes�dzi� kolor sk�ry Meghan. Bo jakby nie czyta� – i to nie tylko biografi� ksi�cia – odnosi si� wra�enie, �e monarchia brytyjska jest skostnia�a i ma pogl�dy rasistowskie.

Jak zwykle rozczarowuj� mnie te� ludzie. Tak Wy, wszyscy – no dobrze, nie b�d� generalizowa�. Rozczarowujecie mnie, bo odnotowano po wydaniu tej biografii spadek popularno�ci ca�ej rodziny kr�lewskiej nie m�wi�c ju� o Harrym. A dlaczego? Wi�kszo�� sugeruje, �e dlatego i� ksi��� przyzna� si� publicznie do tego, �e bra� narkotyki. To �mieszne. Ja nie bra�am, ale mam mn�stwo znajomych, kt�rzy pr�bowali eksperymentowa�. Niekt�rych dzieci r�wnie�. I co? Czy tylko dlatego powinni�my ich skre�li�? Napisa�, �e b�d�c w wojsku zabija� ludzi. Czyli co, lepiej by by�o, gdyby to on da� si� zabi�? Nie pojmuj� rozumowania ludzi. By� w wojsku, na misji i by�o jego �ycie, albo �ycie „wroga”. Nie ma si� wielkiego wyboru. Inne historie? Wi�kszo�� z nich jest zwyczajnie zabawna. Gdyby Wasz s�siad opowiada� Wam przy kieliszku podobne anegdoty zanosiliby�cie si� �miechem. Ale to jest ksi��� Harry i jemu nie wypada. Na lito��!

Nie patrzmy na t� autobiografi� przez pryzmat tego, czy lubimy ksi�cia i ksi�n� Sussex. Bo to naprawd� nie o to chodzi. Powiem szczerze – nie lubi� ich, bo ich post�powanie nie zawsze mi si� podoba, a sam Harry mia� takie epizody, kt�rych zdecydowanie powinien si� wstydzi�. Jednak w tych wspomnieniach znajdziemy wyt�umaczenie na przynajmniej kilka z nich i spojrzymy na ksi�cia troch� inaczej. A Meghan Markle? Mo�emy j� lubi� lub nienawidzi� (je�li mamy pow�d), ale niech to nie rzutuje na odbi�r ksi��ki, kt�ra ma mie� podobno kontynuacj�.

I jeszcze jedno. Nie dopatrujcie si� drugiego dna i nie szukajcie na si�� autora (ghostwritera), bo to i tak nic nie da.

Nikogo nie namawiam. Przypuszczam, �e sporo os�b przeczyta z czystej, ludzkiej ciekawo�ci, a inni, jak ja, by wyrobi� sobie w�asn� opini�. Wszystkim bez wyj�tku �ycz� przyjemnej lektury, bo uwierzcie autobiografi� Harry’ego czyta si� �wietnie i jest zaskakuj�co dobrze napisana.

Ksi��ka, na kt�r� mocno czeka�am i kt�ra ani troch� mnie nie zawiod�a! Mimo tego, �e ma prawie 500 stron, to czyta si� j� b�yskawicznie. Biografia, kt�ra jest jak powie�� akcji. Ja nie mog�am si� od niej oderwa�. Genialna narracja, kt�ra momentalnie wci�ga nas w �ycie Harrego.

Ca�o�� podzielona jest na 3 rozdzia�y. Pierwszy rozdzia� skupia si� na dzieci�stwie i m�odo�ci Harrego, To tutaj te� zobaczymy, jak prze�y� strat� matki i jak du�y wp�yw na jego dalsze �ycie mia�y nieprzepracowane traumy z dzieci�stwa. Drugi rozdzia� to okres jego stawania si� niezale�nym i doros�ym. Nie wiedzia�am, �e tak zas�u�y� si� dla wojska i, �e by� na tylu misjach. Widzimy te� jego szale�stwa, o kt�rych mogli�my czyta� w prasie i pierwsze mi�o�ci. Ostatni rozdzia� to oczywi�cie jego �ycie z Megan. �ycie, o kt�rym marzy� i kt�rego tak bardzo pragn��.

Tak wiem, �e na ksi��k� wyla�a si� fala hejtu i negatywnych komentarzy. Dla mnie jest to naprawd� ciekawa i interesuj�ca biografia. Po tych negatywnych komentarza, kt�re wcze�niej czyta�am, spodziewa�am si�, �e Harry b�dzie tutaj tylko wszystkich krytykowa�, wylewa� swoje �ale i m�wi�, jak bardzo jest nieszcz�liwy i z�y - tu tego nie ma! Oczywi�cie pojawia si� tu krytyka, ale wszystko jest wywa�one i co dla mnie jest wa�ne, to jest tutaj r�wnie� bardzo, bardzo du�o pozytywnych s��w na temat swojego brata i ca�ej rodziny kr�lewskiej. Bardzo pozytywnie m�wi to Kr�lowej i o tym, �e z Williamem mieli naprawd� bardzo dobr� i bratersk� relacj�. Wiem te�, jak du�o os�b negatywnie odebra�o t�umaczenie tytu�u ksi��ki - naprawd� kto� NIE si�gnie po lektur�, bo tytu� jest nie tak przet�umaczony? Dziwne...

Ja polecam i poch�on�am j� b�yskawicznie! Warto wyrobi� sobie swoje w�asne zdanie. :)

Czytali�cie mo�e ksi��k�, kt�ra wywo�a�a tyle kontrowersji i plotek �e ci�ko by�o przej�� obok niej oboj�tnie? Mowa oczywi�cie o "Ten drugi" @wydawnictwo_marginesy

Ksi��ka jak dla mnie do�� smutna. W sumie to nie wiem do czego j� por�wna� do dziennika? Pami�tnika? Bo biografia to to raczej nie jest. Troch� takie wylewanie z siebie frustracji, smutku a jednocze�nie pr�ba zwr�cenia na siebie uwagi "Halo ja tu jestem i jestem Ksi�ciem!!! I sam nie wiem czego chc�" bynajmniej ja to tak odebra�am. Takie na si��, na przek�r rodzinie. Nie zrobi�a na mnie wra�enia jedynie przykro jest gdy si� rodzina zw�aszcza taka rodzina roz�amuje.

Generalnie warto przeczyta� aby wyrobi� sobie swoje zdanie.

Dzi�kuj� @wydawnictwo_marginesy za mo�liwo�� poznania historii Ksi�cia Harry'ego.

[Wsp�praca reklamowa]

Sko�czy�am w�a�nie autobiografi� Ksi�cia Harrego Wales, kt�ra mocno zaskoczy�a Koron� kilka miesi�czny temu.

Na pocz�tku my�la�am sobie „ ot, bogaty ponarzeka �e mu ci�ko bo paparazzi, bo chce po�lubi� rozw�dk�, bo ona z Ameryki itp.”

Jednak czytaj�c jak zapami�ta� swoje dzieci�stwo - wszyscy wiemy przedwcze�nie sko�czone �mierci� mamy, jak pope�nia� g�upoty m�odo�ci, wreszcie jak pr�bowa� si� ustatkowa� i �y� w miar� normalnie, wy�ania� mi si� portret zupe�nie inny ni� przypuszcza�am.

Harry okaza� si� fajnym i wra�liwym facetem.

Dusz� towarzystwa z genialnym poczuciem humoru.

Czlwiekiem zaanga�owanym w pomoc charytatywn� , nie wahaj�cym si� poda� r�k� w potrzebie.

Wiemy od lat jak mocno skostnia�e s� ramiona Korony i jak niech�tnie zmienia przyzwyczajenia i zaprasza do siebie nowe.

Seriale, ksi��ki, filmy czy gazety prze�cigaj� si� w podawaniu nowinek o Brytyjskiej Monarchii kt�ra cho� naprawd� dostojna, czuj� �e nie pe�ni ju� takiej roli spo�ecznej jak kiedy�.

My�la�am jak to musi by� ci�ko cz�owiekowi zaakceptowa� �e w�asne uczucia czy potrzeby nie maj� znaczenia. �e jeste� poniek�d robotem, awatarem i masz si� prezentowa�. Masz zaprasza� i czarowa� jaki to fajny �wiat.

I Harry tak dzia�a�. Ale stan�� przed wyborami kt�re m�czy�y tak�e jego matk� i powiem wam- ciesz� si� �e wybra� siebie i �on� wraz z dzie�mi. Wierz� �e tym razem b�dzie to happy end :)

Ksi��ka was zaskoczy. Wiele podanych do tabloid�w wydarze�, s��w czy zachowa� poznacie w nowej ods�onie.

I oczywi�cie mo�emy m�wi� �e autobiografia nie musi by� obiektywna- nie musi- ale da�a przestrze� na kontrargument.

Polecam 8/10

Dzi� bez zb�dnych wst�p�w, bo ani ksi��ki, ani jej autora nie trzeba przedstawia�. Kiedy ksi��� Harry wyda� swoje wspomnienia, �wiatem zawrza�o. Zacz�y si� spekulacje, po co to zrobi�. Czy chcia� oczerni� rodzin�? Czy chcia� wybieli� siebie? A mo�e zwyczajnie zarobi�? A co m�wi on sam? Przypuszcza, �e jego rodzina, ale te� ludzie: „Mo�e nigdy naprawd� mnie nie znali”[1]. I w�a�nie t� ksi��k�, „Ten drugi”, chce da� si� pozna�.

Ksi��� w do�� lu�ny spos�b spisuje swoje wspomnienia. Zaczyna od dnia �mierci swojej matki, Diany Spencer. Potem przytacza przer�ne wydarzenia ze swojego �ycia. Mamy tu pozorn� chronologi�, bo w ramach tych wspomnie� ich autor pozwala sobie na lu�ne dywagacje. Harry opowiada o wielkich wydarzeniach o charakterze narodowym, jak i zwyk�ych, codziennych sprawach. O monumentalnych �yciowych decyzjach, jak i b�ahostkach. Co istotne, kiedy decyduje si� co� przytoczy� robi to bardzo szczeg�owo. Moim zdaniem, a� zanadto, jednak nie mo�na odebra� ksi��ce plastyczno�ci opisu i du�ej dawki uczu�, emocji.

Kiedy zaczyna�am czyta� „Tego drugiego” by�am sceptycznie nastawiona. Moja pierwsza my�l: „Doskona�y tw�r marketingowy, maj�cy wykreowa� konkretn� posta�.” Po pewnym czasie stwierdzi�am, �e nie mog� tak podchodzi� do tej ksi��ki. Si�gaj�c po czyj�� autobiografi�, musz� tej osobie zaufa�. Musz� by� otwarta na to, co chce mi o sobie opowiedzie�. I zacz�am uwa�nie „s�ucha�”.

Historii ch�opca urodzonego w specyficznej rodzinie przedk�adaj�cej obowi�zki i wizerunek ponad wi�zi. Sam ksi��� Harry pisze: „Dystans by� istotn� cz�ci� przynale�no�ci do rodziny kr�lewskiej (…)”[2], a patrz�c na ich zdj�ciach czy ogl�daj�c transmisje telewizyjne z ich udzia�em ten dystans �atwo wyczu�. �atwo zauwa�y� te� wszelkie wyuczone pozy, kt�re s� dalekie od „ludzkich zachowa�”. To raczej „zmy�lna architektura, scenografia teatralna”[3]. Do tego stopnia, �e kiedy Harry u�ywa okre�le� tata, babcia, Willy, wydaj� si� nienaturalne, a przecie� to jego najbli�si.

Historii ch�opca, kt�rego przyt�acza�y ambicje. Sam m�wi o sobie, �e nie by� szczeg�lnie zdolny, aby za chwil� pisa� o kolejnych projektach, wyzwaniach, wakacjach sp�dzanych na pracy, wypadach zwi�zanych z reprezentowaniem narodu – przecie� jest ksi�ciem, trzecim w kolejce do tronu, jemu nie wypada nic nie robi�. Posta� ksi�cia Harry'ego jest ciekawa w zestawieniu z siostr� jego babci, ksi�niczk� Ma�gorzat�. W ksi��ce „El�bieta i Ma�gorzata. Prywatny �wiat si�str Windsor” Andrew Morton przedstawia j� jako wyj�tkowo ambitn�. I o ile Ma�gorzata sprawa wra�enie du�o pewniejszej siebie i bardziej zwi�zanej z siostr�, to z obu biografii wy�ania si� potrzeba rywalizacji, zwr�cenia na siebie uwagi.

Ksi��� Harry t� ksi��k� osi�gn�� jedn�, bardzo wa�n� rzecz. Pokaza� �wiatu, �e jest po prostu cz�owiekiem. „Przed wiekami kr�l�w, kr�lowe i ich krewnych uwa�ano za r�wnych bogom; teraz byli robactwem”[4] Nie dziwi� si� Harry'emu, �e tak czuje. Niezale�nie od tego co by�o i jest prawd� media odcisn�y pi�tno na jego �yciu i faktem jest, �e nie mo�e si� od nich odci��, a przy tym nie jest wstanie kontrolowa� wszystkiego, co pojawia si� na jego temat. Pomin�� wi�c dziennikarzy i zwr�ci� si� bezpo�rednio do ludzi.

[1] Ksi��� Harry, „Ten drugi”, prze�. Mi�osz Biedrzycki, Anna Dzierzgowska, Jan Dzierzgowski, Mariusz G�dek, Agnieszka, Wyszogrodzka-Gaik, wyd. Marginesy, Warszawa 2023, s. 14.

[2] Tam�e, s. 69.

[3] Tam�e, s. 8.

[4] Tam�e, s. 60.

Powiem wam, �e ksi��ka jest wymagaj�ca i jednocze�nie lekka w odbiorze. Przede wszystkim ja odczu�am w niej smutek i jakby nawet ocen� samej postaci jako kogo� nieco gorszego, zawsze tego drugiego, zawsze inaczej prze�ywaj�cego ka�de wydarzenie. Autobiografia jest napisana z perspektywy samego autora. Nie wiem, czy ktokolwiek zauwa�y� co� takiego, ale jakikolwiek w�tek, opis, czy obraz czegokolwiek by�o poddawane jakby pod dwojaki os�d. Jakby zawsze co� by�o dobre, ale... Niby powinien by� smutny, jednak... Jakby mia� tak� potrzeb� t�umaczenia si� przed kim�, lub pokazywa� to, czego od niego oczekuj�, lecz dok�ada� to, co sam chcia� pokaza�. Przebija tutaj wielka szczero��, ta obrana bardziej z g��bi serca ni� rozumu. Wydaje mi si�, �e biografia mia�a by� opisana prostym stylem, by jak najwi�cej ludzi mog�o zrozumie� go od wewn�trz, jednak czu� tutaj to wy�sze wykszta�cenie, jakby chcia� ukry� inteligencj�, kt�r� posiada, jakby chcia� pokaza� jaki chce by�, a nie jakim go zrobili. To wszystko sprawi�o, �e czytamy j� z wi�ksz� uwag�. Nie chcemy jej tylko przeczyta�, ale pozna�, by zrozumie� dlaczego jest tym drugim. Nie mamy tu przytoczonych samych fakt�w, tylko ukazana jest jako powie�� obyczajowa na faktach autentycznych. Pisze tutaj o bardzo osobistych sprawach, nawet o kwestii swojej brody, kt�rej d�ugo�� ludzie brali na j�zyki. Oceniali go przez pryzmat wygl�du, a nie tego kim by� sam w sobie. On sam bardzo prze�y� �mier� swojej matki i czasami roztrz�sa� co by by�o, gdyby pod�aby inne decyzje. My�la� o tym, �e mo�e nadal by by�a.

,,T�skni�em za matk� codziennie, ale tego dnia, tu� przed tym nerwowym spotkaniem w Frogmore, zat�skni�em za ni� gwa�townie i nie potrafi�em powiedzie� dlaczego. Jak wiele rzeczy zwi�zanych z ni�, trudno by�o to uj�� w s�owa".

Na pocz�tku ka�dej cz�ci znajdziemy pi�kne zdj�cie. W ka�dej z nich mamy jakby inny etap �ycia, pocz�wszy od bycia dzieckiem, do tego obecnego ju�. Mamy tu bardzo du�o dialog�w i opowie��, kt�ra rozerwie wasze serca. Prawda nad prawd�, kt�rej inni nie znaj�, b�d� nie chc� pozna�. Bardzo j� polecam!

"Ten Drugi" to poruszaj�ca i niezwykle emocjonuj�ca ksi��ka, kt�ra wci�ga czytelnika od pierwszej strony i trzyma go w napi�ciu a� do ostatniego rozdzia�u. To opowie�� o mi�o�ci, po�wi�ceniu i odwadze, kt�ra porusza najg��bsze struny naszych serc. Ta ksi��ka z pewno�ci� zostanie ze mn� na d�ugo, przynosz�c wiele wzrusze� i refleksji.

Jedna z niezapomnianych sytuacji z ksi��ki "Ten Drugi" to chwila, gdy g��wny bohater, Adam, znajduje si� w niebezpiecze�stwie i staje przed trudnym wyborem, kt�ry mo�e zawa�y� na �yciu jego ukochanej. W tej sytuacji autor doskonale oddaje dylemat moralny i wewn�trzne konflikty Adama. Jego odwaga i po�wi�cenie dla drugiej osoby poruszy�y mnie g��boko. To by�o niezwykle trzymaj�ce w napi�ciu i emocjonuj�ce, obserwowa� jak bohater stawia wszystko na jedn� kart�, by ratowa� to, co najwa�niejsze.

Kolejna sytuacja, kt�ra mnie poruszy�a, to moment, w kt�rym Adam odkrywa prawd� o swojej przesz�o�ci. Ta nieoczekiwana i zaskakuj�ca prawda rzuca nowe �wiat�o na dotychczasowe wydarzenia, zmieniaj�c ca�kowicie jego perspektyw�. Czytaj�c t� scen�, czu�em ogromne emocje, jakie musia�y towarzyszy� bohaterowi w momencie odkrycia. To by�o tak porywaj�ce, �e nie mog�em si� doczeka�, jak dalej potocz� si� losy Adama i jakie b�d� konsekwencje tego odkrycia.

"Ten Drugi" to ksi��ka, kt�ra wci�ga czytelnika swoj� wartk� akcj�, pe�n� nieprzewidywalnych zwrot�w i wci�gaj�cych postaci. Autor �wietnie buduje napi�cie, sk�aniaj�c nas do przyspieszonego obracania stron i ch�ci poznania dalszych los�w bohater�w. Ta historia porusza tematy uniwersalne, takie jak mi�o��, lojalno�� i odwaga, kt�re sprawiaj�, �e czujemy si� zwi�zani z bohaterami i ich prze�yciami.

Polecam "Ten Drugi" ka�demu, kto szuka wzruszaj�cej i emocjonuj�cej lektury. Ta ksi��ka jest pe�na niezapomnianych chwil, kt�re pobudz� wasze emocje i sk�oni� do refleksji nad w�asnym �yciem. Przygotujcie si� na podr� pe�n� tajemnic, mi�o�ci i wybor�w, kt�re kszta�tuj� nasze losy.

"Ten drugi" to chyba najbardziej po��dana i kontrowersyjna biografia na �wiecie. Szum jaki zrobi�a na �wiecie jest ogromny. No bo, jak mo�na odej�� z kr�lewskiej rodziny, pragn�� spokoju i wyciszenia a po jakim� czasie udziela� ogromnego wywiadu na Netflixie i wyda� autobiografi�? Ksi��ka osi�gn�a listy bestseller�w na ca�ym �wiecie i rozesz�a si� lepiej ni� ciep�e bu�eczki. Jednak du�a cz�� nie zamierza czyta� osobistych wyzna� Ksi�cia Harrego nie tylko ze wzgl�du na brak zainteresowania, ale dlatego ,�e uwa�aj� go za zdrajc�. Cz�owiek, kt�ry uciek� z �ycia publicznego wraca z takim przytupem. Inni po przeczytaniu nadal nie rozumiej� sensu jego autobiografii. Ja rozumiem, ale potrzebowa�am wczu� si� w jego sytuacje ca�ym sercem i ogromu empati, aby to zrozumie�. Podchodzi�am do lektury z ciekawo�ci�, ale te� z doz� niepewno�ci i dystansu. Naprawd� ci�ko jest oceni� autobiografie i ja jej ocenia� nie b�d�. Mog� jedynie napisa�, �e jest ciekawie poprowadzona, przyjemnie i szybko si� czyta�o oraz, �e mnie wci�gn�a. Ksi��ka jest te� bardzo �adnie wydana pod wzgl�dem wizualnym.

Ksi��e Harry jak i jego rodzina jest dla mnie totalnie oboj�tni. S� wa�ni dla �wiata, wi�c z relacji medialnych w jakim� procencie wiem co nie co o kr�lewskiej rodzinie. Dlatego te� z ciekawo�ci� pozna�am jaki� procent tej pot�nej rodziny od �rodka. Interesuj�ce by�y te� osobiste przemy�lenia Harrego i samoanaliza oraz ocena pewnych wydarze� z dzieci�stwa po latach.

Ta ksi��ka daje zupe�nie inne �wiat�o na t� rodzin�.

@recenzje_ksiazek_niezwyklych_

👑 "Ten drugi" to biografia ksi�cia Harrego, dzi�ki kt�rej mo�emy pozna� zupe�nie nowe oblicze Ksi�cia. A wszystko to opowiedziane z jego perspektywy.

👑 ksi��ka jest napisana w narracji pierwszoosobowej, kt�rej narratorem jest ksi��� Harry. Przyznam si� wam, �e ja od dawna interesuj� si� rodzin� Kr�lewsk�, i na bie��co �ledzi�am ich losy na przestrzeni wielu lat. Wszystko zacz�o si� od ksi�nej Diany, kt�r� �wiat wr�cz ub�stwia� i to dzi�ki niej zacz�am si� nimi interesowa�.

Zawsze zastanawia�am si� jak to jest wychowywa� si� w rodzinie kr�lewskiej, i ju� od ma�ego by� obiektem zainteresowania prasy, kt�ra �ledzi ka�dy tw�j krok, a ka�de twoje potkni�cie jest uwiecznione.

Dlatego widz�c t� biografi� nie mog�am przej�� obok niej oboj�tnie, i musia�am j� przeczyta�, aby dowiedzie� si� jak to wszystko wygl�da�o w oczach ksi�cia Harrego. W ksi��ce mamy wiele kontrowersyjnych wypowiedzi i s�dz�, �e nie wszystkim z rodziny kr�lewskiej to si� spodoba. Jednak uwa�am, �e szczero�� jest najwa�niejsza, i je�li ksi��� czu�, �e musi napisa� t� ksi��k�, aby zamkn�� pewien rozdzia� w �yciu to dobrze zrobi�. Szczeg�lnie wzruszy�y mnie wspomnienia o jego matce, przy kt�rych wyla�am mo�e �ez, gdy� uwa�am, �e straci� matk� w tak m�odym wieku jest prawdziw� tragedi�, a z kt�r� ksi��� do dzi� nie mo�e si� pogodzi�. Wiem, �e ka�dy ma zupe�nie inne zdanie na temat odej�cia ksi�cia z rodziny kr�lewskiej, jednak jako obserwator widz�c ile z�ego w �yciu Ksi�cia wydarzy�o si� przez pras� i paparazzi, wcale nie dziwi� mu si�, �e chcia� wie�� normalne �ycie, i w ko�cu by� szcz�liwy. Nie mnie ocenia� jego post�powanie oraz czy s�usznie napisa� t� ksi��k� czy nie, jednak czasem aby pogodzi� si� z przesz�o�ci� musimy wyrzuci� wszystko co trzymamy g��boko w �rodku, aby m�c zacz�� od nowa.

Ja z mojej strony �ycz� mu wszystkiego co najlepsze i gratuluj� odwagi napisania tej ksi��ki oraz podzielenia si� z nami swoimi prze�yciami.

Je�li interesujecie si� rodzin� kr�lewsk� i chcieliby�cie dowiedzie� si�, jak wygl�da�o dzieci�stwo i �ycie ksi�cia Harrego, to koniecznie musicie przeczyta� t� ksi��k�.

500 stron, ale czyta si� szybko. Ca�o�� podzielona jest na 3 rozdzia�y

„Ten Drugi”, czyli o tym, �e nie wszystko jest takie bajkowe.

„Nast�pca i Zast�pca – nie ��czy�o si� to z �adnym os�dem, ale te� nie pozostawia�o w�tpliwo�ci. By�em cieniem, podp�rk�, planem B. Moim zadaniem by�o zapewni� wsparcie, odwr�ci� uwag�, przyj�� na siebie cios, a w razie potrzeby – dostarczy� cz�ci zamiennych. Wszystko to dok�adnie wyja�niono mi na pocz�tku drogi przez �ycie i metodycznie rozwijano p�niej”.

Ksi��ka, o kt�rej w ostatnim czasie zrobi�o si� naprawd� g�o�no. Si�gn�am po ni� z czystej ciekawo�ci. By�am ciekawa historii Harry'ego, ch�opczyka, kt�ry w tak m�odym wieku straci� matk�, ch�opaka, kt�ry nie mia� szans na normalne �ycie i musia� �y� zgodnie z protoko�em i podda� si� tradycji, m�odemu cz�owiekowi, kt�ry mimo wszystko prze�y� swoj� m�odo�� momentami zbyt szalenie i m�czy�nie, kt�ry w ko�cu zazna� mi�o�ci, dla kt�rej po�wi�ci� wszystko.

„Ten Drugi” to tak naprawd� pami�tnik Harry'ego, a my razem z nim udajemy si� w podr� przez ca�e jego dotychczasowe �ycie, zaczynaj�c od jego czas�w dzieci�stwa, �yciu kr�lewskim, oczekiwaniach, zasadach i obowi�zuj�cych regu�ach, a ko�cz�c na spotkaniu Megan. Poznajemy, jak to jest by� tym drugim, zast�pc�, alternatywnym rozwi�zaniem. Jest to te� ksi��ka o ch�opcu, kt�ry bardzo mocno kocha� swoj� matk� i ta mi�o�� dalej jest tak sama. Cho� czytaj�c t� ksi��k�, czasami my�la�am sobie „ile� tak mo�na?”. Wspomina� o niej w�a�ciwie ca�y czas. To �wiadczy o tym, �e albo dalej nie pogodzi� si� z jej �mierci�, albo co� jest z nim nie tak.

Bez w�tpienia „Ten drugi” mo�e wywo�ywa� sprzeczne uczucia. Z jednej strony tak naprawd� nie wiadomo czy wszystko jest prawd�, czy co� nie zosta�o podkolorowane, a wiele os�b mo�e przyj�� t� ksi��k� jako spos�b na odegranie si� na rodzinie, zarobieniu na jej brudach. Z drugiej strony ka�dy wie, �e rodzina kr�lewska nie jest tak czysta, jak powinna si� wydawa�, a zobaczy� wiele aspekt�w �ycia kr�lewskiego, przekona� si� jak to jest �y� w takiej rodzinie i pozna� punkt widzenia jednego z cz�onk�w rodziny kr�lewskiej sprawia, �e tak ch�tnie chce si� si�gn�� po t� ksi��k�.

My�l�, �e ta swoista spowied� Harry'ego to jego spos�b na cz�ciowe uporanie si� z „tamtym” �yciem.

„Ten Drugi” to ksi��ka dla wszystkich fan�w rodzin kr�lewskich. Fani serialu „The Crown” b�d� zachwyceni.

"Niezale�nie od przyczyn moja pami�� jest jaka jest, robi to, co robi, gromadzi i przechowuje to, co uwa�a za stosowne, i tyle samo prawdy jest w tym, co pami�tam i jak pami�tam, ile w tak zwanych obiektywnych faktach. Rzeczy takie jak chronologia czy przyczyna i skutek to cz�sto tylko ba�nie, kt�re opowiadamy sobie o przesz�o�ci. "Przesz�o�� nigdy nie umiera. Nie jest nawet przesz�o�ci�". Kiedy nie tak dawno odkry�em ten cytat na BrainyQ[Adres usuni�ty], porazi� mnie on jak grom. Pomy�la�em: kim, do kurzej maci, jest Faulkner? I w jaki spos�b jest spokrewniony z nami, Windsorami?"

▪︎▪︎

Zaczn� od tego, �e nie jestem jedn� z os�b, kt�re jako� specjalnie ekscytuj� si� tematem rodziny kr�lewskiej, dlatego przyznaj�, �e po t� ksi��k� si�gn�am z czystej ciekawo�ci.

"Ten drugi" to rodzaj pami�tnika, gdzie wydarzenia, kt�rymi swego czasu �y� ca�y �wiat, poznajemy z perspektywy ksi�cia Harrego. Od dzieci�stwa, przez trudy dorastania, szalone lata m�odo�ci, a� do momentu spotkania Meghan.

G��wna opowie�� zaczyna si� w sierpniu 1997 roku, kiedy tragiczny wypadek, na zawsze zmieni� �ycie dw�ch ch�opc�w.

Na ile sytuacje i zachowania konkretnych os�b, o kt�rych jes tu mowa, s� autentyczne, trudno oceni�. Prawda, jak to ma w zwyczaju, pewnie le�y gdzie� po�rodku. Ca�a historia niesie ze sob� natomiast obraz, niezwykle samotnego i pogubionego, ch�opca a p�niej m�odego m�czyzny.

Sporo tutaj ciekawostek i smaczk�w, kt�re dla pasjonat�w tego tematu, b�d� prawdziw� gratk�, dla pozosta�ych czytelnik�w b�dzie to przyjemna lektura, napisana w lekkim i przyst�pnym stylu.

Interesuj�cy g�os w sprawie, w kt�rej ka�dy wydaje si� mie� w�asne zdanie.

Nigdy mo�e jako� intensywnie i szczeg�owo nie interesowa�am si� �yciem rodziny kr�lewskiej, ale od czasu do czasu lubi�am poczyta� jakie� nowinki. Kiedy zobaczy�am we wszystkich mo�liwych mediach ksi��k� dotycz�c� historii Ksi�cia Harry'ego - "Ten drugi" i okaza�o si�, �e jest ona dost�pna w naszym kraju wiedzia�am, �e b�d� chcia�a po ni� si�gn�� i dowiedzie� si� jak wygl�da�a jego perspektywa dotycz�ca �ycia na �wieczniku, wyrzecze� czy obowi�zk�w. J�zyk jakim zosta�a napisana t� ksi��ka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, �e czyta si� j� niezwykle szybko i z zainteresowaniem. Powie�� zosta�a podzielona na trzy zasadnicze cz�ci: pierwsza to dzieci�stwo i m�odo�� Harrego, druga dotyczy s�u�by w wojsku i wkraczania w doros�o��, natomiast trzecia nawi�zuje do �ycia przy boku �ony - Megan. Ka�dy z tych etap�w zosta� naprawd� interesuj�co, czasami wr�cz intryguj�co przedstawiony, o wielu kwestiach nie mia�am poj�cia, wiele aspekt�w zosta�o wyja�nionych, sprostowanych. Przerazi�o mnie to jak znacz�cy wp�yw na �ycie znanych i bogatych ma prasa. Dla mnie osobi�cie chyba najbardziej emocjonuj�ca by�a cze�� pierwsza i trzecia, to w�a�nie one wywo�a�y we mnie lawin� skrajnych odczu� i sprawi�y, �e momentami wsp�czu�am Harry'emu takiego �ycia. Mi�o sp�dzi�am czas z t� ksi��k� i my�l�, �e to idealna lektura dla fan�w rodziny kr�lewskiej, ale nie tylko! Polecam!

Ksi��ka, na kt�r� mocno czeka�am i kt�ra ani troch� mnie nie zawiod�a! Mimo tego, �e ma prawie 500 stron, to czyta si� j� b�yskawicznie. Biografia, kt�ra jest jak powie�� akcji. Ja nie mog�am si� od niej oderwa�. Genialna narracja, kt�ra momentalnie wci�ga nas w �ycie Harrego.

Ca�o�� podzielona jest na 3 rozdzia�y. Pierwszy rozdzia� skupia si� na dzieci�stwie i m�odo�ci Harrego, To tutaj te� zobaczymy, jak prze�y� strat� matki i jak du�y wp�yw na jego dalsze �ycie mia�y nieprzepracowane traumy z dzieci�stwa. Drugi rozdzia� to okres jego stawania si� niezale�nym i doros�ym. Nie wiedzia�am, �e tak zas�u�y� si� dla wojska i, �e by� na tylu misjach. Widzimy te� jego szale�stwa, o kt�rych mogli�my czyta� w prasie i pierwsze mi�o�ci. Ostatni rozdzia� to oczywi�cie jego �ycie z Megan. �ycie, o kt�rym marzy� i kt�rego tak bardzo pragn��.

Tak wiem, �e na ksi��k� wyla�a si� fala hejtu i negatywnych komentarzy. Dla mnie jest to naprawd� ciekawa i interesuj�ca biografia. Po tych negatywnych komentarza, kt�re wcze�niej czyta�am, spodziewa�am si�, �e Harry b�dzie tutaj tylko wszystkich krytykowa�, wylewa� swoje �ale i m�wi�, jak bardzo jest nieszcz�liwy i z�y - tu tego nie ma! Oczywi�cie pojawia si� tu krytyka, ale wszystko jest wywa�one i co dla mnie jest wa�ne, to jest tutaj r�wnie� bardzo, bardzo du�o pozytywnych s��w na temat swojego brata i ca�ej rodziny kr�lewskiej. Bardzo pozytywnie m�wi to Kr�lowej i o tym, �e z Williamem mieli naprawd� bardzo dobr� i bratersk� relacj�. Wiem te�, jak du�o os�b negatywnie odebra�o t�umaczenie tytu�u ksi��ki - naprawd� kto� NIE si�gnie po lektur�, bo tytu� jest nie tak przet�umaczony? Dziwne...

Ja polecam i poch�on�am j� b�yskawicznie! Warto wyrobi� sobie swoje w�asne zdanie. :)

Ksi��ka jest z pewno�ci� intryguj�ca. Zw�aszcza dzi�. Zw�aszcza w momencie, gdzie temat rodziny kr�lewskiej jest na �wieczniku. Ka�dy s�ysza� o tej rodzinie nawet je�li si� ni� strikte nie interesuje. Wszyscy wiedz�, �e Ksi��� Harry wraz z ma��onk� zrezygnowali z funkcji kr�lewskich na rzecz mi�o�ci, jak� si� darz�. W�a�nie w tej ksi��ce, sam Ksi��� Harry opowiada jak to wszystko wygl�da�o z jego strony. Ci�ko mi oceni� t� ksi��k�. Z jednej strony chcia�abym oceni� jedynie styl autora i fabu��, jednak fabu�� w tym przypadku jest samo �ycie autora, tak wi�c zmuszona jestem do wyra�enia w�asnej opinii na temat prywaty Ksi�cia Harry'ego.

C�... Bardzo przykro si� czyta�o o tym, jak Harry i Meghan byli traktowani. Oceniani z g�ry, w�a�ciwie skre�leni bo wierzyli w mi�o�� i chcieli �y� wed�ug warto�ci, kt�re uwa�ali za s�uszne. Sam Harry opowiada, �e od zawsze czu� si� zapasowym osobnikiem. Kim�, kto "w razie co" usi�dzie na tronie. Bije z tej ksi��ki �al, rozczarowanie i smutek, kt�ry prawdopodobnie nigdy nie zniknie. T� emocje na zawsze pozostan� w sercu autora.

Sama ksi��ka napisana jest do�� prosto i zrozumia�e. Podanych jest wiele szczeg��w z �ycia kr�lewskiego jak i prywatnego. Jednak osobi�cie uwa�am, �e jest to zupe�nie niepotrzebne. Mam wra�enie, �e Ksi��� Harry i Meghan Markle troszk� robi� pewne rzeczy pod publik�. Je�li si� kochaj�, odeszli od rodziny kr�lewskiej, chc� �y� w spokoju, i tak prawa kr�lewskie zosta�y im w wi�kszo�ci odebrane, to czemu nie zostawi� tego w spokoju? Chcieli innego �ycia, prywatnego, spokojnego. Przez to, �e co chwil� udzielaj� jakiego� wywiadu wywlekaj�c r�ne brudy, teraz wydaj� ksi��k�, to wszystko sprawia, �e wci�� s� na �wieczniku. Sprawiaj�, �e ich malutkie dzi�ki nie wiedz�c jeszcze o co chodzi w �wieci, s� osaczane przez fotoreporter�w. My�la�am, �e chcieli zupe�nie innego �ycia, ale z ka�d� ich inicjatyw� zdaje mi si�, �e chc� by� popularni. Mam nadziej�, �e si� myl�. Przedstawiam jedynie moje zdanie i to, jak ja widz� ca�� sytuacj�.Nie mniej jednak uwa�am, �e warto przeczyta� t� ksi��k�. Mo�na znale�� w niej sporo smaczk�w, o kt�rych wcze�niej si� nie s�ysza�o. Wzruszaj�ce dla mnie by�y momenty, kiedy Harry wspomina� o swojej mamie. My�l�, �e ka�dy j� kojarzy. Wiemy kim by�a i jak to si� sko�czy�o. Osieroci�a dw�ch syn�w. Jeden z nich wpad� w karuzel� ob�udy i kontroli. Drugi za� z tej karuzeli wysiad� i pr�buje �y� po swojemu. Ksi��ka wydaje mi si�, �e bardzo wybiela Harrego, a z Williama robi troche tego z�ego. Jednak nie chc� ocenia� ich relacji bo nie widzia�am na �ywo i nie wiem jak jest naprawd�. Czy tak, jak m�w Harry, czy tak, jak m�wi� media, a mo�e jeszcze inaczej... Polecam!

„Pa�ac mocno trzyma� si� rodzinnego motta: Nigdy nie narzekaj, nigdy si� nie t�umacz”.

Czy ksi��� Harry ukazuje tylko i wy��cznie prawd�? Nie mnie to ocenia�. Ksi��ka zdecydowanie nie zszokowa�a mnie, raczej wywo�a smutek, melancholi�. Harry straci� matk� jako siedmiolatek, darzy� j� ogromn� mi�o�ci�, jej �mier� mia�a du�y wp�yw na jego dalsze �ycie. Od zawsze postrzegany jako ten drugi, zawsze w cieniu, zawsze z ty�u, silnie pragn�� uwagi i zainteresowania innych. Wyra�nie wyczuwamy jego �al i smutek. Pocz�tek – publiczny pogrzeb matki, on z bratem id�cy za trumn�. Jak strasznie musia� si� wtedy czu� ten ma�y ch�opiec. Dalej �ledzimy jego dalsze losy, dorastanie, edukacja, wybryki, bunty, s�u�ba wojskowa, dziewczyny, narzecze�stwo, �lub... Podejmowanie trudnych decyzji, nieustaj�ca obecno�� innych. Bohater wielu skandali, wieczny buntownik, ch�opiec, nad kt�rym trudno by�o zapanowa�.

Autobiografi� czyta si� przyjemnie, napisana zosta�a prostym, zrozumia�ym, lekkim j�zykiem. Wnikliwa, autentyczna, wydaje si� do b�lu szczera. Chwilami mia�am wra�enie, �e ksi��� opowiada mi o swoim �yciu. Kr�lewskie �ycie i codzienno�� ta prywatna. Nieustaj�ca presja, z jednej strony zakazy i nakazy, a z drugiej bogactwo, dostatek, wszystko na wyci�gni�cie r�ki. Brak mi�o�ci, zrozumienia, wsparcia, sztywno�� w obej�ciu, wszechobecny protok� i jego wymagania. Dla mnie jest oczywiste, �e Harry nie dosta� mi�o�ci od tych, kt�rzy powinni mu j� zapewni�. Przez ca�� autobiografi� towarzyszy nam posta� Diany, odnios�am wra�enie, �e ten doros�y m�czyzna podj�� pr�b� pogodzenia si� z jej odej�ciem. Czy mu si� uda�o?

Intryguj�ca, wci�gaj�ca historia, prawdziwa pere�ka dla fan�w rodziny kr�lewskiej. Ukazuje nam �ycie Harry’ego i jego bliskich. To na pokaz i to prywatne. Ksi��ka wywo�a�a we mnie sporo emocji, tych pozytywnych i tych negatywnych. Posta� ksi�cia, jego rodziny, ich poczynania budzi ciekawo�� i to si� chyba nigdy nie zmieni. By� to przyjemnie sp�dzony czas. Polecam, Tatiasza i jej ksi��ki :)

Niewiele ksi��ek wzbudza tak skrajne emocje jeszcze d�ugo przed premier�. Harry wyrusza po raz (ostatni?) na wojn� z mediami, pr�buj�c odzyska� swoj� histori� i wyprostowa� powielane w prasie k�amstwa. Nadal jednak warto pami�ta�, �e staraj�c si� walczy� z brukowcami, poniek�d sam zaczyna handlowa� prywatno�ci� swojej rodziny - na w�asnych warunkach, ale mierz�c jednak w ludzi, kt�rzy nie chc�, a przede wszystkim, ze wzgl�du na obowi�zuj�ce protoko�y, broni� si� nie mog�.

Wina zawsze le�y po obydwu stronach, ale jednak konstrukcja autobiografii Harry'ego w wielu miejscach przypomina zbi�r starannie wy�uskanych historii, w kt�rych rodzina, przyjaciele i media albo go zawiod�y, albo skrzywdzi�y. Pomimo ogromnych trudno�ci (traumy zwi�zanej ze �mierci� rodzica, emocjonalnej nieobecno�ci jego bliskich, braku wsparcia przy jednoczesnym utrzymywaniu zaawansowanych pozor�w na potrzeby opinii publicznej), Harry mia� (i nadal ma) sporo przywilej�w, z kt�rych zdaje si� nie zdawa� sobie sprawy. By� mo�e to w�a�nie przez to w tej historii pobrzmiewa subtelna nuta protekcjonalno�ci, przez kt�r� chwilami trudno jest wykrzesa� dla g��wnego bohatera wi�cej empatii.

Pewnym wyzwaniem mo�e okaza� si� narracja, bo Harry prowadzi t� opowie�� do�� chaotycznie, przeskakuj�c po tematach. Sp�jny jest styl - niezobowi�zuj�cy, lekki, przez co ksi��k� czyta si� naprawd� szybko. To raczej niewymagaj�ca lektura, cho� o sporym ci�arze, sk�aniaj�ca nawet miejscami do refleksji nad rozd�wi�kiem mi�dzy wizerunkiem rodziny kr�lewskiej a tym, co dzieje si� za zamkni�tymi drzwiami.

Polecam przede wszystkim osobom zainteresowanym brytyjsk� rodzin� kr�lewsk� - niekt�re z opisanych sytuacji pozwol� dostrzec opisywane od lat sytuacje i zdarzenia w innym �wietle, czasem spojrze� na opisanych cz�onk�w rodziny pod nieco innym k�tem. To nie jest ksi��ka, kt�ra da jasne odpowiedzi i pozwoli sobie wyrobi� sprecyzowane opinie - to raczej pr�ba rozliczenia si� z przesz�o�ci�, w kt�rej tym razem Harry ma szans� uczestniczy� aktywnie.

Na Harry`ego i jego starszego brata Williama �wiat patrzy� praktycznie od dnia ich narodzin. Jednak tragiczne losy tych braci i niespodziewana strata matki sprawi�y, �e byli nader rozpoznawalni, a media rozpisywa�y si� o nich – cho� niekoniecznie mia�o to cokolwiek wsp�lnego z prawd�. Williama zawsze charakteryzowa� stoicyzm – w ko�cu by� przygotowywany do przej�cia w�adzy. Harry natomiast, bohater wielu skandali, wydawa� si� by� wiecznym ch�opcem, kt�rego nie da si� poskromi�. I mimo up�ywu lat, raz za razem generowa� coraz to bardziej chwytliwe nag��wki. I cho� nie jestem wielk� fank� rodziny kr�lewskiej, nami�tnie �ledz�cej wie�ci z ich codzienno�ci, to pewne wydarzenia zapisa�y mi si� w pami�ci. A teraz mia�am okazj� zrewidowa� je, si�gaj�c po narracj� g��wnego w nie zaanga�owanego.

„Ten drugi” to prawda widziana oczyma Harry`ego. Podesz�am do tej ksi��ki z dystansem, niczym rodzina kr�lewska do reszty �wiata. I nie przyjmuj� wszystkiego, co w niej znalaz�am, za pewnik. Zdaj� sobie spraw� z tego, �e jest to tylko wersja wydarze� jednej strony, lecz raczej w�tpi�, aby Pa�ac Buckingham odni�s� si� kiedykolwiek do tego, co w ksi��ce si� znajduje. Jednak nawet bior�c pod uwag� mo�liwo�� koloryzowania przez Harry`ego pewnych kwestii, czytaj�c o jego dzieci�stwie, m�odo�ci, mia�am jedn� my�l – nie chcia�abym, by moje dzieci wychowywa�y si� w takich realiach. W rzeczywisto�ci pe�nej konwenans�w i sztywno�ci stawiaj�cej na absolutny brak emocji i trzymanie si� wyznaczonych dawno temu regu�. To jasne, �e Harry nie zazna� w �yciu wiele mi�o�ci ze strony tych os�b, kt�re powinny by�y mu j� da�, a ta pozycja to swego rodzaju portret dysfunkcyjnej rodziny.

Co dla mnie jest ogromnym plusem – ksi��ka jest napisana prostym, przyst�pnym j�zykiem. Podczas czytania odnosi�em wra�enie, jakbym po prostu s�ucha�a wynurze� Harry`ego, co pozytywnie wp�ywa na odbi�r tre�ci. Odnosi si� on do wielu skandali, kt�re by�y jego udzia�em, a tak�e m�wi o innych swoich wyst�pkach, kt�re nigdy nie ujrza�y �wiat�a dziennego. Wspomina szko��, wojsko, by�e dziewczyny, bliskie mu osoby. Niekt�re wynurzenia s� zabawne, inne odrobin� �enuj�ce, a kolejne po prostu smutne. By� mo�e tym zabiegiem chcia� pokaza�, �e jest zwyczajnym cz�owiekiem, kt�ry nigdy nie wpasowa� si� do ko�ca w ramy monarchii, natomiast czy mu to wysz�o? Ka�dy powinien oceni� sam.

Jaki obraz Harry`ego wy�oni� mi si� z lektury tej ksi��ki? To doros�y m�czyzna naznaczony przedwczesn� �mierci� matki. Posta� Diany bowiem jest ci�gle �ywa na kartach tej autobiografii. Nie odnios�am jednak wra�enia, by by�a to pr�ba wypromowania si� na jej tragedii, w ko�cu Harry sam w sobie takiej promocji nie potrzebuje. To raczej pr�ba finalnego pogodzenia si� z jej �mierci�. Aczkolwiek po tym, co przeczyta�am wnioskuj�, �e brzemi� zwi�zane z jej odej�ciem b�dzie w jaki� spos�b towarzyszy�o Harry`emu do ko�ca �ycia.

I jedyne, co mnie odrobin� razi, to fakt, �e przedstawia si� jako ksi��� – w ko�cu tak bardzo zabiega� o to, by odci�� si� od rodziny kr�lewskiej. W tej pozycji podaje tak�e wszelkie powody, kt�re zmusi�y go do podj�cia tej decyzji. I cho� rozumiem ch�� znikni�cia z celownika opinii publicznej to wydaniem tej ksi��ki nieco sobie przeczy. Z drugiej za� strony by� mo�e jest to dla niego forma terapii, finalne rozliczenie si� z przesz�o�ci�, odpowied� na mnogie zarzuty kierowane w stron� jego i jego �ony. A mo�e musi jako� podreperowa� domowy bud�et, w ko�cu odci�to go od rodzinnych �rodk�w – nie mnie ocenia�. Pomimo wszystko mi osobi�cie dobrze czyta�o si� t� ksi��k�, cho� po jej lekturze ogarn�a mnie melancholia, a nawet smutek odno�nie do Harry`ego. Bo jakby nie patrze�, to nadal szalenie zagubiony ch�opiec w ciele dojrza�ego m�czyzny, kt�remu chyba nie starczy �ycia, aby pouk�ada� sobie w g�owie wszystko to, co go spotka�o.

Na biografi� Ksi�cia Harrego czeka� chyba ca�y �wiat. Rodzina Kr�lewska ca�y czas jest na �wieczniku i sama czasami �ledz� ich losy, ale nie do przesady. Raczej po�wi�cam uwag� najwa�niejszym wydarzeniom.

Ksi��e Harry w ksi��ce „Ten drugi” zafundowa� nam wiele historii zwi�zanych ze swoj� rodzin�. Od czas�w kiedy by� ma�ym ch�opcem, bardzo zwi�zanym ze swoj� �wi�tej Pami�ci matk�, po k��tnie i rywalizacje z bratem, okres dojrzewania, buntu, pracy nad samym sob�, a� wreszcie zwi�zek ze swoja �wczesn� �on� Meghan Markle.

Mam mieszane uczucia co do tej ksi��ki i szczerze m�wi�c nie wiem komu wierzy�. Ale osobi�cie uwa�am, �e problemy rodzinne powinny pozosta� w rodzinne. Rozumiem, �e Ksi��e Harry ma �al do rodziny kr�lewskiej o to jak potraktowali jego i jego �on�, ale czy to jest pow�d do tego, �eby przela� swoje bol�czki na papier? Moim zdaniem nie, ale nie ka�dy musi si� ze mn� zgodzi�.

Jednak odnosz�c si� do samej tre�ci uwa�am, �e ksi��ka jest napisana w poprawny spos�b. Podzielona jest na rozdzia�y. Ka�dy dotyczy innego etapu �ycia g��wnego bohatera.

Ksi��ka oferuje rzadkie i intymne spojrzenie na �ycie Harry'ego, daj�c wgl�d w jego zmagania ze zdrowiem psychicznym, �mier� matki, ksi�nej Diany, jego s�u�b� wojskow� i decyzj� o wycofaniu si� z kr�lewskich obowi�zk�w.

W ca�ej ksi��ce Harry zastanawia si� nad wyzwaniami, z jakimi musia� si� zmierzy� w oczach opinii publicznej, w tym nad intensywn� obserwacj� medi�w oraz wyzwaniami zwi�zanymi z byciem cz�onkiem brytyjskiej rodziny kr�lewskiej. Szczerze m�wi o swoich zmaganiach z l�kami, depresj� i traum� oraz o tym, jak szuka� wsparcia, aby przezwyci�y� te problemy.

Mimo �e ksi��ka mo�e momentami wywo�ywa� wsp�czucie w stosunku do by�ego ksi�cia, tak odnosz� wra�enie, �e wiele docink�w w stron� rodziny czy historii nie wypada osobie, na takim stanowisku opowiada�. Chocia� z drugiej strony, skoro nie jest ju� pracuj�cym royalsem, to mo�e i mo�na machn�� r�k� na to. U mnie wywo�ywa�o to mieszane uczucia.

Trzeba przyzna�, �e "Ten drugi” to poruszaj�cy, chocia� momentami r�wnie� kontrowersyjny pami�tnik, kt�ry oferuje wnikliwe spojrzenie na �ycie jednego z najs�ynniejszych ludzi na �wiecie. Gotowo�� Harry'ego do podzielenia si� swoimi osobistymi zmaganiami i wyzwaniami jest �wiadectwem jego odwagi (ale te� nierozwagi).

To by�a niezwykle ciekawa i wci�gaj�ca lektura! Ksi��ka Harry’ego z pewno�ci� znajdzie zwolennik�w jak i przeciwnik�w w�r�d czytelnik�w. Je�li interesuje Ci� chocia� w ma�ym stopniu �ycie Royals�w, a nawet je�li jeste� przeciwnikiem Harry’ego i Meghan, to my�l�, �e i tak warto si�gn�� po t� ksi��k�!

To niew�tpliwie "bomba" na rynku wydawniczym i nie tylko. O gustach si� co prawda nie dyskutuje, ale w tym przypadku mam nieodparte wra�enie, �e w�a�nie ze wzgl�du na samego autora i jego kr�lewskie pochodzenie ta ksi��ka jest albo hejtowana, albo wychwalana ponad niebiosa. Warto po ni� si�gn�� chocia�by dlatego by m�c oceni� tak wiele kontrowersji na temat tej autobiografii. Dla mnie jest to swego rodzaju pami�tnik, w kt�rym Ksi��e Harry nie owija w bawe�n�. Powraca wspomnieniami do najlepszych i najgorszych chwil w swoim �yciu. "Obna�a" prawd� o tym, jak to jest urodzi� si� i wychowywa� maj�c kr�lewsk� krew i jak bardzo mo�na czu� si� osamotnionym i wci��" tym drugim" w�r�d milion�w wci�� patrz�cych na Ciebie oczu ze wszystkich zak�tk�w �wiata. Si�gn�� po ni� warto. Zrozumie� j� warto. I wypowiada� si� o niej r�wnie� warto, pod warunkiem, ze nasza wypowied� jest obiektywna i ma jakikolwiek merytoryczny sens.

Ta ksi��ka jest swego rodzaju spowiedzi�. W ci�gu swojego dotychczasowego �ycia Harry robi� r�ne rzeczy, jedne godne pochwa�y, drugie ju� niekoniecznie. W tej ksi��ce pr�buje si� on z nich wyt�umaczy�. Przyznam szczerze, �e po przeczytaniu tej autobiografii, otworzy�y mi si� oczy na niekt�re sprawy. �ycie w rodzinie kr�lewskiej to jednak nie bajka. Zdecydowanie ksi��ka warta polecenia.

Czy istniej� dziewczynki, kt�re cho� raz w swoim �yciu nie chcia�y by� ksi�niczkami? A czy ch�opcy fantazjuj� o byciu ksi�ciem?

WSPÓ£PRACA REKLAMOWA

Nigdy nie interesowa�a mnie brytyjska rodzina kr�lewska. Jako 12latka prze�ywa�am �mier� ksi�nej Diany, podobnie jak ca�y �wiat. Podoba� mi si� ksi��� William (dzi� zdecydowanie nie, zw�aszcza po lekturze), a o Harrym przez lata nie mia�am dobrego zdania widz�c pierwsze strony gazet. Co zmieni�a ta ksi��ka?

Ksi��� Harry, przez lata ten drugi w kolejce do tronu, zast�pca nast�pcy, wnuk Kr�lowej El�biety II. Cz�owiek pojawiaj�cy si� na pierwszych stronach tabloid�w. Ch�opak o niezbyt dobrej reputacji, kt�ry wychowywa� si� w cieniu brata. Ten drugi, ten gorszy.

Na postrzeganie ksi�cia Harry'ego przez �wiat mocno wyp�yn�y media. Rozrywkowy, b�azen, bez ambicji, narkoman. Znalaz�aby si� jeszcze ca�a masa negatywnych okre�le� i �atek, kt�rymi gazety raczy�y ca�y �wiat.

Harry odwa�y� si� walczy� o swoje i m�wi�. Jaka jest jego autobiografia?

Wed�ug mnie to jedna z najlepszych autobiografii, kt�re czyta�am. Harry potrafi opowiada�! J�zyk, styl, emocje! Wiele ludzi pisa�o, �e zapami�ta histori� o zatruciu czy odmro�onym przyrodzeniu. Serio? Tylko tyle wynie�li z tej historii? Historia Harry'ego ukazuje �ycie w z�otej klatce, w dynastii, �ycie w kt�rym nie mo�na podejmowa� decyzji i by� na ka�de wezwanie. Czy s�awa i pieni�dze maj� to rekompensowa�? Nie. Zdecydowanie

Je�li kto� my�li inaczej to nie wie na co si� pisze. A autor nam to ukazuje. Wszystko zaczyna si� od spotkania z bratem i ojcem podczas pogrzebu dziadka, a Harry opisuje nam swoje �ycie od informacji o �mierci matki. Poznajemy jego �ycie pe�ne smutku, zaprzeczenia, przygn�bienia i prze�ladowania. Harry jest troch� jak zaginiony, zb��kany ch�opiec. To oblicze kontrastuje z m�odzie�czymi wybrykami, niezwyk�ymi podr�ami, wydoro�leniem oraz pi�knymi chwilami. To naprawd� niezwyk�a podr� przez �ycie ksi�cia. Szczera do b�lu, bardzo emocjonalna podr�, o kt�rej d�ugo nie zapomn�. Bo jak mo�na zapomnie� o b�lu po stracie Mamy czy poczuciu wolno�ci dopiero na wojnie?! Niekt�re fragmenty bulwersuj�, inne wywo�uj� �zy, przy innych si� u�miecha�am. Polubi�am tego faceta, bo porz�dnych ludzi trudno nie lubi�. Jestem zszokowana jak wiele os�b na �wiecie nie ma skrupu��w, �e za pieni�dze nie maj� moralno�ci. �e rodzina Harry'ego zachowa�a si� w taki spos�b. Wiele fragment�w mnie fizycznie bola�o....

Ta ksi��ka to pokazanie Korony ze strony, kt�ra mia�a pozosta� nieznana. Historia, kt�ra jednak nie jest na poziomie tabloid�w. Nie wiem czy Harry pisa� j� sam, je�li tak to bardzo dobrze mu posz�o.

Jestem zdziwiona nisk� ocen�, bo absolutnie Wam polecam!