Bylejaczek

Hej Misie

Ostatnio mieli�my okazj� czyta� z Wojtusiem ksi��k�,,Bylejaczek"�Jerzego Ficowskiego. Ile� mieli�my �miechu przy tym, ale te� ile pyta� narodzi�o si� w g�owie mojego 4.5 latka.

Ksi��ka jest o ch�opcu bardzo indywidualnym, kt�ry ma sw�j pomys� na codzienno��. Jednak ten pomys� nie do ko�ca pasuje do zasad panuj�cych w domu i w przyrodzie.�Bylejaczek�chcia�by robi� wszystko byle jak. Skutkiem tego oczywi�cie jest �ycie w brudzie i nie tylko. Zasady s� mu obce. Jednak zmienia si� to w czasie przebywania w lesie.

Natura uczy nas wszystkiego. To z niej czerpiemy m�dro�� �yciow�. Patrz�c na �ycie zwierz�t,�Bylejaczek�zrozumia� wiele. Nawet malutkie zwierz� dba o swoj� higien�.

Jak my�licie, czy zmieni� swoje post�powanie? Ko�c�wka ksi��ki Wam to powie.

Ksi��ka zawiera przyci�gaj�ce oko dziecka rysunki. Pisana w do�� dosadny, lecz zabawny spos�b.

Taka my�l mnie nasz�a, �e wielu ludzi powinno odby� tak� podr� do lasu. Przyroda i zwierz�ta umiej� zadba� o czysto��,�a to my ludzie jeste�my �mieciarzami, kt�rzy j� zanieczyszczaj�.�To�to tak poza tematem

Bylejaczek to ch�opiec, kt�ry jest niez�ym nicponiem. Nie dba ani o higien�, ani o porz�dek. Jego zeszyt pe�en jest bazgro��w, w pokoju wsz�dzie walaj� si� �mieci, a i sam wygl�d ch�opca pozostawia wiele do �yczenia. Do tego wszystkiego Bylejaczek jest strasznie pyskaty. Nic sobie nie robi z uwag mamy. Gdy ta pyta go o jego lenistwo, odpowiada tylko, �e wszystkiemu winne s�… leniwe pierogi! To przelewa czar� goryczy… Mama ch�opca w nerwach stwierdza, �e niechlujstwo Bylejaczka sprawia, �e bardziej przypomina ON zwierz� ni� ma�ego ch�opca. Czy to zmieni zachowanie naszego bohatera?

Bylejaczek poniek�d zainspirowany s�owami zdenerwowanej rodzicielki stwierdza, �e skoro wszystkim przeszkadza jego nietypowy styl bycia, to fatycznie uda si� do lasu. W�r�d zwierz�t z pewno�ci� znajdzie przyjaci�. Ba! Ch�opiec przekonany jest, �e le�ni mieszka�cy z pewno�ci� wybior� go kr�lem – w ko�cu jego zdaniem one r�wnie� �yj� w brudzie, a on, Bylejaczek jest najlepszy w ba�aganieniu! Pomys� zostania kr�lem zwierz�t tak si� mu spodoba�, �e w snach marzy o w�asnej koronacji. Zaraz po przebudzeniu Bylejaczek postanawia wcieli� sw�j plan w �ycie. Pospiesznie pakuje kilka niezb�dnych rzeczy i bez po�egnania rusza na poszukiwania poddanych. Czy spe�ni swoje marzenie o koronacji? I czy faktycznie znajdzie nieporz�dek w mieszkaniach le�nych zwierz�t? Si�gnijcie po „Bylejaczka” i sprawd�cie sami!

Przygody „Bylejaczka” s� niezwykle poetyckie i, jak to bywa w wierszach, wielowarstwowe. W utworze poznamy tytu�owego Bylejaczka, kr�la brudas�w i ba�aganiarzy. Ch�opiec w og�le nie widzi problemu w swoim lenistwie, a krytykowany przez mam� znajduje idealne usprawiedliwienia na swoje wybryki. Kleksy w zeszycie? To dlatego, �e w szkole by�a kleks�wka! Brudna r�ka? Przecie� praw� ma czyst�! Nie brak mu kreatywno�ci, cho� pewnie niejeden doros�y nie by�by zadowolony z takiej formy jej wyra�ania. Wszystko si� jednak zmienia, gdy Bylejaczek wybiera si� na wypraw� do lasu. Przekonany o tym, �e zwierz�ta (zgodnie z sugesti� jego mamy) �yj� w brudzie, jest ON pewien, �e znajdzie tam towarzystwo o podobnych zwyczajach i upodobaniach. Spotka go jednak wielkie rozczarowanie! Jakie? O tym musicie przeczyta� sami!

„Bylejaczek” to tekst, kt�ry przenika si� z ilustracjami. Stanowi� one niejako dope�nienie fabu�y. Przyjrzyjcie si� uwa�nie Bylejaczkowi w czasie le�nego spaceru… Pi�ama w liski, zamkni�te oczy – czy�by ch�opiec nadal spa�? A mo�e tak naprawd� wycieczka odbywa si� jedynie w snach naszego bohatera? By� mo�e mocne s�owa mamy tak bardzo poruszy�y ch�opca, �e w sennych marzeniach prze�ywa� ich k��tni� raz jeszcze… Czy zwierz�ta, kt�re spotka� s� uciele�nieniem s��w krytyki, kt�re s�ysza� z ust mamy? Autor nie doprecyzowuje tej kwestii, zostawi� j� m�odym czytelnikom i ich interpretacji. To jednak nie koniec szczeg��w, kt�re obecne na ilustracjach dope�niaj� tre�� opowie�ci. Przyjrzyjcie si� myszce, kt�ra na ka�dym kroku towarzyszy bohaterowi. Kim ona mo�e by� i co symbolizuje?

Gor�co polecam „Bylejaczka” ka�demu. To opowie��, na kt�r� nie mo�na by� ani za ma�ym, ani za du�ym.

Czytelnicze Podw�rko