Grzegorz Ciechowski – lider, idol, ikona polskiego rocka
Grzegorz Ciechowski – ikona polskiego rocka, lider Republiki, autor niezapomnianych piosenek, poeta i producent muzyczny. Zmar� m�odo i niespodziewanie w 2001 roku. Mimo �e od �mierci Ciechowskiego min�o ju� prawie dwadzie�cia lat, muzyka polska nadal nie doczeka�a si� artysty podobnego formatu.
Tego dnia obudzi nas pomruk bo�y. �adna z powsta�ych dotychczas ksi��ek o gwiazdach polskiego rocka nie by�a tak przejmuj�ca. Piotr Stelmach, ceniony dziennikarz muzyczny radiowej Tr�jki, prowadzi swoj� opowie�� od 2001 roku – od wiadomo�ci o nag�ej �mierci Grzegorza Ciechowskiego i do�wiadczeniu pustki w �wiecie muzycznym, poprzez kolejne etapy kariery i �ycia osobistego artysty, wspomnienie m�odo�ci, rodziny, atmosfery miasta dzieci�stwa – Tczewa, a� po dzie� narodzin.
Gdzie oni s�? Ci wszyscy moi przyjaciele? S� w tej ksi��ce. Najbli�si krewni, koledzy, dziennikarze, artystki i arty�ci, z kt�rymi Grzegorz Ciechowski wsp�pracowa�. Opowiadaj� o nim mi�dzy innymi: Helena Ciechowska (mama), Ma�gorzata Awad i Aleksandra Krzemi�ska (siostry), c�rka Weronika, Ma�gorzata Potocka, muzycy Republiki: Leszek Biolik, S�awomir Ciesielski, Zbigniew Krzywa�ski i Pawe� Kuczy�ski, a tak�e Jan Borysewicz, Robert Brylewski, Jan Chojnacki, Katarzyna Groniec, Zbigniew Ho�dys, Lech Janerka, Kayah, Jan Jakub Kolski, Kasia Kowalska, Tomasz Lipi�ski, Grzegorz Markowski, Krzysztof Materna, Marek Nied�wiecki, Daniel Olbrychski, Muniek Staszczyk, Kazik Staszewski, Justyna Steczkowska, Micha� Urbaniak, Wojciech Waglewski i Jan Wo�ek.
Ogl�dam twoj� twarz w lunecie. L�ejszy od fotografii... to najpe�niejszy portret Grzegorza Ciechowskiego. Z bogactwa rozm�w przeprowadzonych przez Piotra Stelmacha wy�ania si� obraz konsekwentnego i bezkompromisowego artysty, lojalnego przyjaciela i choleryka, ciep�ego, ale wymagaj�cego ojca. Ciechowski jawi si� tu te� jako humorysta i autor bezlitosnych �art�w, kt�re jego wsp�pracownik�w nieraz doprowadza�y do szewskiej pasji, a dzi� wspominaj� je z rozrzewnieniem. Autorowi uda�o si� r�wnie� dotrze� do wielu pi�knych, zaskakuj�cych, niepublikowanych wcze�niej zdj�� i dokument�w.