Krew i mi�d. Go��b i w��. Tom 2 Outlet

Shelby Mahurin = kolejna �wietna ksi��ka. "Go��b i w��", czyli pierwszy tom trylogii autorki, powali� mnie na kolana. Ksi��ka by�a po prostu genialna. Napisana wiarygodnie i przekonuj�co, z pazurem ale z uczuciami i wra�liwo�ci�. Do bohater�w przywi�za�am si� niesamowicie, s� charyzmatyczni. Mimo wszystko 2 cz��, by�a jeszcze lepsza. Shelby pokazuje normalno�� zwi�zk�w, tym bardziej pomi�dzy dwoma r�nymi stworzeniami, (spojler: a raczej tymi samymi). K��tnie i spory pomi�dzy Reidem i Lou by�y po prostu realne i przewidywalne, jednak nie wyidalizowane co cz�sto zdarza si� w ksi��kach. To co zachwyca w 2 cz�ci jeszcze bardziej to opis magicznych miejsc i stworze�. Wydarzenia kt�rych nie da si� przewidzie� to co� co w tej ksi��ce jest gwarantowane. Przemiana Louise i zachowanie ich przyjaci�. Po prostu mi�d na moje serce. Nie mog� doczeka� si� zako�czenia tej cudownej trylogii! Polecam wszystkim jednak nie jako pierwsza fantastyka (na pocz�tku mo�na si� troszk� pogubi� jednak jak kto� przeczyta� ju� kilka takich ksi��ek to na spokojnie wszystko ogarnie) ❤️❤️ daje 4 gwiazdki bo wiem �e Shelby mo�e mnie jeszce bardziej zachwyci�, szkoda �e nie mog� da� 4.5. buziaki dla was i b�agam czytajcie tooo

W jaki spos�b mo�e sko�czy� si� ma��e�stwo �owcy czarownic i wied�my? Dlaczego Lou by�a skazana na wieczn� ucieczk�? Kogo tak naprawd� si� ba�a? Przekonajmy si� sami…

Zar�wno „Go��b&w��”, jak i „Krew&mi�d” to kawa� dobrej fantastyki. Mo�e nie dor�wnuj� sobie nawzajem, ale z pewno�ci� s� to ksi��ki warte przeczytania.

Zaczynaj�c obie pozycje mia�am wra�enie, �e s� napisane bardzo chaotycznie. Nadmiar informacji niesamowicie mnie przyt�oczy�, ale nie powinni�cie si� przez niego zra�a�, poniewa� pod jego postaci� skrywa si� naprawd� rewelacyjna fabu�a. Gdy ju� uda�o mi si� wszystko przyswoi�, styl pisania okaza� si� by� stosunkowo przyjemny. Ciekawym urozmaiceniem, kt�re r�wnie� dodawa�o klimatu ca�ej ksi��ce, by�y fragmenty po francusku. Niestety nie dostali�my ich t�umaczenia, ale jako �e w tym roku zacz�am si� uczy� tego j�zyka, to czu�am si� jak boss, gdy rozumia�am poszczeg�lne zdania.

Historia przedstawiona w ksi��ce, zosta�a ukazana z dw�ch perspektyw – Lou i Reida. Dzi�ki spojrzeniu ze strony �owcy, jak i wied�my, ka�dy najmniejszy detal nie by� w stanie umkn�� naszej uwadze. Mogli�my pozna� dwa stosunki nienawidz�cych si� „rod�w”, kt�re wobec tego by�y bardziej autentyczne i szczeg�owe. Widzieli�my co dok�adnie kierowa�o bohaterami w danej sytuacji.

„Natura wymaga r�wnowagi”

Mimo, �e przemawia do mnie bardziej �wiat elf�w, to kraina Mahurin r�wnie� znalaz�a swoje miejsce w moim sercu. Jego niezwykle ciekawym aspektem, kt�ry od samego pocz�tku przyku� moj� uwag� by� zacytowany fragment. Zdecydowanie w pierwszej cz�ci klimat wie�y i francuskiej dzielnicy, w wi�kszym stopniu przypad� mi do gustu. Drugi tom uchwyci� wiele innych fascynuj�cych szczeg��w, kt�rych niestety wam nie przytocz�, poniewa� nie chc� spoilerowa�.

Teraz chcia�abym przej�� do bohater�w. Niestety nie czu�am silniejszej wi�zi z �adnym z nich. Kilku mnie urzek�o, ale przyznam, �e dosy� �atwo by�o mi si� z nimi rozsta�.

Oczywi�cie nie mog�abym nie wspomnie� o pot�nej, niezale�nej kobiecej postaci, �ami�cej stereotypy – dlatego c z y t a j c i e ! Przyznam, �e bardzo cz�sto irytowa�o mnie jej zachowanie, ale koniec ko�c�w i tak darzy�am j� sympati�.

Drugi tom zako�czy� si� w tak nieidealnym, jak i perfekcyjnym momencie. Pozostawi� mnie w stanie dezorientacji i ch�ci si�gni�cia po kolejn� cz��. Z pewno�ci� b�d� �ledzi� dalsze losy bohater�w!

Zaczn� od mocnych s��w, kt�re cisn� si� na ustach po przeczytaniu „Krwi i miodu” – ten tom nigdy nie powinien powsta�. Dok�adnie tak. Jestem szczerze zawiedziona kontynuacj� po tak �wietnej pierwszej cz�ci, co uargumentuj� w dalszej cz�ci tej recenzji. Jednak zanim do tego przejd�, kr�tko zarysuj� wam, z czym przychodzi si� zmaga� czytelnikowi. Autorka przez po�ow� ksi��ki opisuje podr�e Lou i Reida oraz ich towarzyszy, ale robi to w dosadnie nudny spos�b, przez co naprawd� ci�ko przebrn�am. My�l�, �e wielu czytelnik�w po prostu na tym etapie mog�oby zrezygnowa�/zrezygnowa�o z dalszego czytania, ja jednak lubi�, mimo wszystko, ko�czy� zacz�te ksi��ki i „sz�am” dalej licz�c, �e b�dzie lepiej i akcja nabierze tempa. I rzeczywi�cie przez ostatnie dwie�cie stron „co�” zacz�o si� dzia�, ale sk�ama�abym gdybym powiedzia�a, �e mnie porwa�o i przyspieszy�o bicie serca.

Bohaterowie w pierwszym tomie, przynajmniej g��wne postacie, rewelacyjne wykreowane, tak tutaj autorka sprawi�a, �e mnie irytowali. Zabieraj�c si� za „Krew i mi�d” oczekiwa�am kontynuacji i rozwoju uczucia, kt�re zrodzi�o si� mi�dzy Lou i Reidem, a co dosta�am? Odgrzewany w mikrofal�wce romans, jak kotlet z wczorajszego obiadu – z zewn�trz ciep�y, a w �rodku zimny. Bohaterowie s� razem z ca�ym pakietem fizycznego kontaktu, a wi�c jest ta ciep�a otoczka romansu, jednak co do ich interakcji i sposobu opisywania scen mi�dzy nimi – powia�o ch�odem, a� mo�na si� wzdrygn��, nie z zimna, a za�enowania. Mia�am wra�enie, �e autorka pisz�c, ci�gn�a w�tek romantyczny na si��, daj�c wra�enie, jakby najch�tniej si� go pozby�a i zamiast tego doda�a mo�e jeszcze pi��dziesi�t stron nu��cego opisu podr�y bohater�w.

Lou nadal pozostaje najmocniejszym ogniwem tej historii, mimo �e Mahurin w tym tomie doda�a o gar�� za du�o lekkomy�lno�ci do charakteru bohaterki. To ta w�a�nie cecha sprawi�a, �e momentami chcia�am przy�o�y� Lou patelni� w �eb, �eby si� otrz�sn�a. Reid z kolei odtwarza� swego rodzaju taniec – krok do przodu, trzy do ty�u i od nowa, ale chocia� mam nadziej�, �e do piosenki Hoziera – Take me to church, kt�r� umila�am sobie czytanie, maj�c w g�owie �wi�toszkowatego �owc� z „Go��bia i W�a”!

Co do mojego ukochanego zapachu cynamonu, tutaj go nie znalaz�am, a wi�c to wspania�a wie�� dla antyfan�w cynamonu. Kochani, mo�ecie odetchn�� pe�n� piersi� i zaci�gn�� si� le�nym powietrzem, bo lasu w tym tomie nie zabrak�o! Nie mog� z czystym sumieniem poleci� wam drugiego tomu i z przykro�ci� m�wi�: „po�egnajcie si� z bohaterami w pierwszym tomie”. Jednak gdy kto� z was ma w sobie pok�ady odwagi, by si�gn�� po drugi tom, to oczywi�cie �ycz� mi�ego czytania i koniecznie podzielcie si� ze mn� w komentarzu swoimi wra�eniami!

Seria ma w sumie trzy tomy i ostatni „Gods & Monsters” nie zosta� jeszcze wydany w Polsce. Czy czekam? Nawet troszk�, licz�c �e „Krew i mi�d” to tylko niepowodzenie, a trzeci tom zrobi prawdziwe bum! Czytaj�c na koniec podzi�kowania autorki (jestem ciekawa, czy je omijacie, czy czytacie) znalaz�o si� tam jej wyznanie, kt�re dla mnie – pisarki, ale te� czytelniczki, jest wyja�nieniem podanym na tacy, dlaczego drugi tom „Krew i mi�d” nie porywa i jest po prostu rozczarowaniem:

Ta ksi��ka wymaga�a ode mnie krwi, potu i �ez. Powodowa�a senne koszmary oraz doprowadzi�a do ataku paniki. Niemal dozna�am epizodu psychotycznego w alejce z kaw� w sklepie spo�ywczym (nie pij� kawy. Zacz�am j� pi� redaguj�c t� ksi��k�).

Shelby Mahurin uda�o si� �piewaj�co przela� uczucia towarzysz�ce jej przy pisaniu „Krwi i miodu”. Dobitnie czu� trud, z jakim by�a pisana ta ksi��ka i to, �e autorka si� z ni� m�czy�a. Co prawda w podzi�kowaniu zawar�a zdanie o tym, �e po przeczytaniu dw�ch stron „Krwi i miodu” jest dumna z tej powie�ci, ale czy to duma spowodowana sko�czeniem pracy nad ksi��k�, a czy rzeczywi�cie duma z historii, kt�r� opisa�a w tym tomie? Shelby, czekam na szczer� odpowied�.

„Po unikni�ciu �mierci z r�k Dames Blanches, Lou, Reid, Coco i Ansel uciekaj� przed sabatem, kr�lestwem oraz Ko�cio�em. S� teraz zbiegami, kt�rzy nie maj� si� gdzie ukry�.”

Jak ju� wiecie po ostatnim po�cie, pierwszy tom tego cyklu naprawd� mi si� podoba�. Przemy�lana, wci�gaj�ca historia, od kt�rej trudno by�o mi si� oderwa�. Charakterna Lou, zamkni�ty w sobie Reid i �wietnie opisana mi�dzy nimi relacja. W pierwszym tomie wszystko ze sob� gra�o.

No w�a�nie. Tego zabrak�o mi w drugim tomie. Pocz�tek ci�gn�� mi si� niemi�osiernie. Sp�dzi�am nad ta ksi��ka chyba ponad dwa tygodnie, co mi si� rzadko zdarza. Kompletnie nie podoba�a mi si� relacja jaka wytworzy�a si� mi�dzy g��wnymi bohaterami. Nie zrozumcie mnie �le. Lou nadal pozostaje moj� pere�k�, lecz po��czenie Louise i Reid’a. No c�… tutaj mog�abym podyskutowa�.

Co mog�abym uzna� za plus? W tej cz�ci mieli�my wi�cej perspektywy Digorry’ego, dzi�ki czemu czytelnik mia� okazje lepiej pozna� jego my�li i przyjrze� si� decyzjom jakie podejmowa�.

Ta pozycja sama w sobie nie by�a z�a, ale po przeczytaniu pierwszego tomu, zdecydowanie spodziewa�am si� czego� lepszego, „wi�kszego”. Chocia� musz� przyzna�, �e zako�czenie wzbudzi�o we mnie ciekawo�� i mimo wszystko na pewno si�gn� po ostatni tom tej trylogii.

Ciekawa pierwsza cz�� tej serii fantasy zapowiada�a co� interesuj�cego. Mo�e nie stanowi�a jeszcze idealnego przyk�adu ksi��ki z tego gatunku, lecz mia�a dobre zadatki na to, �eby cykl rozwin�� si� we w�a�ciwym kierunku. Tak te� si� sta�o, poniewa� "Krew i mi�d" to ju� rasowe fantasy. Autorka pokaza�a tutaj prawdziwy kunszt pisarski.

Wielk� zalet� jest skok, jaki dokona� si� pomi�dzy dwiema cz�ciami. Drugi tom jest ju� bardziej dopracowany, a fabu�a wci�ga na czas czytania ksi��ki. Styl pisania Shelby Mahurin jest wr�cz rewelacyjny. Dzi�ki temu ma si� okazj� przeczyta� co� naprawd� intryguj�cego. Jest to z pewno�ci� powie�� godna uwagi.

Ksi��ka jest dobra. Chocia� nie jest to m�j ulubiony gatunek fantastyki. W por�wnaniu do pierwszej ksi��ki, tu wydaje mi si� wszystko lepiej u�o�one. Przede wszystkim dzieje si� zdecydowanie wi�cej. Mamy tutaj du�� ilo�� intryg, tajemnic i k�amstw. Te niedopowiedzenia sprawiaj�, �e czytelnik jeszcze bardziej anga�uje si� w ca�� akcj�. Czasem mia�am wra�enie, �e znajduje si� w tamtym �wiecie, obserwuj�c osobi�cie poczynania Louise, Reida i ca�ej reszty. Emocji na pewno tutaj nie brakuje. W pierwszej cz�ci autorka ma�o zapewni�a takich rzeczy, ale za to druga cz�� nadrabia, pozostawiaj�c przyjemne odczucia.

Po przeczytaniu pierwszego tomu, nie by�em specjalnie zadowolony. Wszystko przez to, �e jak na moje, historia toczy�a si� bardzo wolno. Jak na fantastyk�, dla mnie to by�o za wolno. Chcia�em odpu�ci� ju� sobie czytanie drugiego tomu, ale kolega m�wi�, zach�ca� i tak si� skusi�em. M�wi� - ok, dam jeszcze jedn� szans�. No i przekona�em si�, �e dopiero w drugim tomie zaczyna si� dzia� i jest tego naprawd� du�o. W niekt�rych momentach zaczyna�em si� nieco gubi�, bo czu�em narastaj�ce ci�nienie i napi�cie, ale w og�lnym podsumowaniu - jestem zadowolony z drugiego tomu tej serii, kt�ry opowiada o bardzo wyj�tkowych osobach.

Nie mog� do ko�ca zrozumie� pani Mahurin. Dlaczego? Pierwsza cz�� wed�ug mnie by�a s�aba. Nie chcia�am nawet przechodzi� do dw�jki, ale jako� tak wysz�o samo z siebie, �e Louise i Reid na nowo u mnie zawitali. Bardzo mocno jestem zaskoczona tym, co otrzyma�am. Akcja goni akcj�, zapewniaj�c ogrom emocji czytelnikowi. W pewnych momentach nie mog�am uwierzy�, �e takie co� mo�e si� dzia� naprawd� (to znaczy na kartach ksi��ki). Zawsze wydawa�o mi si�, �e takie co� powinno od razu znale�� si� w pierwszym tomie, a tu prosz� - ogromne zaskoczenie, kt�re owocuje tym, �e na pewno b�d� chcia�a pozna� dalsze losy Lou i Reida.

Lou i Reid to dw�jka bohater�w, kt�r� mieli�my ju� okazje pozna�. Obydwoje obdarzy�am wielk� sympati�. Louise zyska�a za to, �e ze wszystkich si� stara�a si� sobie poradzi� w trudnym, ci�kim �wiecie, ukrywaj�c swoj� prawdziw� natur�. Reida mam za takiego rycerza na bia�ym koniu, kt�ry zrobi wszystko, aby uratowa� ukochan�. Chocia� na pocz�tku nie jest to tak oczywiste, jak to wszyscy �mieli s�dzi�. My�la�am, �e Reid b�dzie chcia� wyda� Louise, a tu prosz� - teraz �owca czarownic wspiera swoj� ukochan� czarownic� w d��eniu do celu. Jestem pod ogromnym wra�eniem tego, co otrzymali�my w drugim tomie.

"Krew i mi�d" to drugi tom serii autorstwa Shelby Mahurin. Je�li jeszcze nie znacie tej serii, to naprawd� wam j� polecam. Cho� pierwsza cz�� nie by�a mistrzostwem, to ta zdecydowanie nadrabia i wznosi ca�� histori� na wy�yny. Historia pe�na magii, krwi i nami�tno�ci, to idealna propozycja na wolny weekend. Tu nie ma czasu na nud�. Wr�cz mog� napisa�, �e akcja goni akcj�. Shelby Mahurin napisa�a co� tak dobrego, �e ci�ko by�o mi od�o�y� ksi��k� na p�k�, aby sko�czy� j� czyta� nast�pnego dnia. Je�li wi�c lubicie ksi��ki o magicznych �wiatach, w kt�rych jednocze�nie nie brakuje nami�tno�ci, a bohaterowie s� tak dobrze skrojeni, �e wydawa� by si� mog�o, �e znacie ich od lat, to koniecznie si�gnijcie po "Krem i mi�d". Naprawd� warto.

Nie przepadam za ksi��kami z gatunku fantasy, gdy� nie lubi� historii, kt�re nie s� realne. Zdarzy mi si� jednak czasem po tak� powie�� si�gn�� i jestem wtedy na og� zadowolona ze swojego wyboru. Przyznam szczerz�, �e ta pozycja zrobi�a na mnie niez�e wra�enie, cho� momentami fabu�a mi si� d�u�y�a. Na du�y plus zas�uguje kreacja uniwersum w tej powie�ci. Wszystko jest tu dok�adne, mocno rozbudowane i szczeg�owe. W ksi��ce dzieje si� naprawd� wiele dlatego czytelnik mo�e mie� wra�enie, �e nie ogarnia ca�o�ci. Warto wi�c czyta� powie�� w du�ym skupieniu. Nie jest to na pewno lektura na jeden wiecz�r.

Jaki� czas temu mia�am mo�liwo�� przeczytania pierwszej cz�ci tej serii i musz� przyzna�, �e bardzo mi si� ona podoba�a, dlatego teraz z du�� rado�ci� wzi�am si� za drugi tom. Musz� jednak przyzna�, �e zawiod�am si�. Mia�am nadziej� na ksi��k�, w kt�rej akcja b�dzie wartka, pe�na napi�cia i zwrot�w, a dosta�am przegadan� lektur�. Tak naprawd� ci�ko by�o mi przebrn�� przez ca�o��, pocz�tek by� nudny i monotonny. Dopiero pod koniec akcja przy�pieszy�a i zacz�o si� co� dzia�. Wydaje mi si�, �e powie�� mia�a potencja�, ale zosta� ON zaprzepaszczony ju� na pocz�tku. Je�li czytali�cie pierwszy tom, to warto si�gn�� tak�e i po drugi.

"Krew i mi�d. Go��b i w��" Shelby Mahurin to moje zaskoczenie roku. Bardzo pozytywne zaskoczenie. Po do�� s�abej pierwszej cz�ci sam nie wiedzia�em, czy warto si�ga� po drug�. Jednak jestem osob�, kt�ra jak co� ju� zacznie, to chce sko�czy�. I z takim w�a�nie nastawieniem podszed�em do tej cz�ci. Jednak, zamiast m�czy� si� strona po stronie, w moje r�ce trafi�a istna pere�ka. Ta cz�� jest �wietna. Tu nie mo�na si� nudzi� nawet przez chwil�. Tym razem Shelby Mahurin stan�a na wysoko�ci zadania i stworzy�a co� �wietnego. Akcja biegnie jak szalona, dzieje si� naprawd� du�o. Takie ksi��ki warto czyta� i czyta�. Ju� nie mog� doczeka� si� kolejnej cz�ci.

Lou, Reid i przyjaciele, po wydarzeniach z Modraniht ukrywaj� si�, jednocze�nie planuj�c jak pozby� si� Morgane i przy tym nie zgin��. Licz� na to, �e inne gatunki popr� ich plan i stan� po ich stronie. Las jednak ma oczy i pomimo stara�, nigdzie nie s� bezpieczni. Co wi�cej, zwi�zek dw�jki g��wnych bohater�w staje si� coraz trudniejszy, przepe�nia ich gniew, brak zrozumienia i wszechobecne tajemnice. Czy Lou b�dzie w stanie zapanowa� nad swoj� moc� i nie zmieni� si� przy tym w swoj� matk�? Czy uda im si� uzyska� poparcie innych, oraz zaatakowa� Morgane zanim ona ich dopadnie?

"Krew i mi�d" to drugi tom serii od Shelby Mahurin, kt�ra oczywi�cie r�wnie� kupi�a mnie swoj� ok�adk�. Nie oszukujemy si�, wydawnictwo zna si� na swojej robocie. Co do wn�trza... Por�wnuj�c do pierwszego tomu, ten gorzej wypad� w moich oczach. Szczeg�lnie pierwsza po�owa ksi��ki mi si� d�u�y�a i szczerze czeka�am, a� zacznie si� dzia� co� konkretnego. Przez ca�� ksi��k� jednak towarzyszy� mi strach, �e zwi�zek Lou i Reida rozpadnie si�, gdy� ten nie m�g� pogodzi� si� z wszechobecn� magi�. Co wi�cej, Lou zmienia�a si�. Zagadk� dla mnie by�y dalsze ich losy i za to cenie sobie mimo wszystko t� ksi��k�. Tu niczego nie by�am pewna. Ani ich przysz�o�ci, ani wygranej z Morgane, a tym bardziej dobrych zamiar�w ich towarzyszy.

Druga cz�� ksi��ki za to nadrabia straty, i gdy w ko�cu bohaterowie znajduj� si� coraz bli�ej celu, lektura wci�ga i nie pozwala od�o�y� si� na bok. Z tego wzgl�du jestem w stanie przymkn�� oko na pierwsze, nie najlepsze wra�enie.

Zako�czenie oczywi�cie sprawi�o, �e zamkn�am ksi��k� z trzaskiem, ubolewaj�c nad tym, �e musimy poczeka� na ci�g dalszy. Jak to si� mog�o tak sko�czy�...

O rany! Tylko tyle Wam mog� opowiedzie� po tym, jak uda�o mi si� zako�czy� drug� cz�� Lou i Reida. Powiem tak - b�dziecie zachwyceni. Sama nie spodziewa�am si� tego, �e autorka tak mocno podkr�ci akcj�. Uwaga! B�dzie to ostra jazda bez trzymanki na tyle, �e ci�ko Wam b�dzie od�o�y� t� ksi��k� na p�k�. Tak bardzo b�dziecie chcieli dowiedzie� si�, co te� u naszych g��wnych bohater�w. Chocia� teraz nie tylko oni b�d� znajdowali si� na �wieczniku. Mahurin skupia si� teraz nie tylko na tej dw�jce, ale r�wnie� na innych rzeczach, aby pokaza�, �e wcale ze spokojn� opowie�ci� nie mamy do czynienia.

Pierwsza cz�� nie za bardzo mi si� podoba�a, poniewa� nie do ko�ca czu�am, �e mia�am do czynienia z wci�gaj�c� opowie�ci� fantastyczn�. Tylko, �e po przeczytaniu drugiego tomu (tak sobie pomy�la�am, �e i tak dam Mahurin ma�y kredyt zaufania) dochodz� do wniosku, i� nie �a�uje spotkania z pierwszym tomem. Wszystko przez to, �eby m�c trafi� do cz�ci drugiej, gdzie akcja biegnie jak szaleniec. Wszystko zosta�o bardzo mocno podkr�cone. Czasem mi a� dech zapiera�o i ju� sama nie wiedzia�am, co mam s�dzi�. Jestem bardzo zadowolona ze spotkania z tomem drugim. Ciekawi mnie to, co autorka zaserwuje nam w kolejnych tomach.

Bardzo podoba�a mi si� pierwsza cz�� tej serii. Dlatego te� nieunikniona sta�a si� dla mnie kolejna wyprawa do �wiata stworzonego przez Shelby Mahurin. Jak w przypadku poprzedniego tomu tak i tym razem r�wnie� dane mi by�o uczestniczy� w intryguj�cych i emocjonuj�cych wydarzeniach. Dobrze si� t� powie�� czyta i jest to wielk� jej zalet�.

Z ca�� pewno�ci� autorka wysz�a obronn� r�k� po udanej i �wietnie przyj�tej pierwszej cz�ci. Dzi�ki temu przysz�o mi cieszy� si� wyborn� ksi��k�. Z ch�ci� si�gn� tak�e po kolejny tom. Tego typu fantasy jak najbardziej do mnie trafia. Polecam te� sprawdzi� ten cykl wszystkim osobom, kt�re kochaj� ten gatunek literacki.

Przyznam szczerze, �e mia�em kilka zastrze�e�, co do pierwszej ods�ony cyklu... "Krew i mi�d" zdecydowanie podoba�a mi si� bardziej. Akcja tej zakr�conej powie�ci nie zwalnia tu ani na sekund�, a Shelby Mahurin jest prawdziw� mistrzyni� mojego ukochanego motywu w romansach - ma��e�stwa z przymusu, kt�re wydaje si� na pocz�tku by� jedn� ogromn� pomy�k�. Druga cz�� tej magicznej serii skupia si� na unikalnych talentach czarownic, autorka w niezwyk�y spos�b pokaza�a mi, co w�a�ciwie ukszta�towa�o Lou i dlaczego ta niepokorna dziewczyna od samego pocz�tku tak mocno pragn�a pokona� Reida i jego przyjaci�. I tym razem pisarka w wywa�ony spos�b ��czy sceny pe�ne brawury i komizmu... Nie mog� si� doczeka�, jakie kolejne przygody Mahurin zgotuje tym bohaterom!

Historia Reida i Lou bardzo mi si� spodoba�a. Ju� przy pierwszym tomie wiedzia�am, �e z tego wyniknie grubsza sprawa i si� nie myli�am. Dobra fantastyka, gdzie akcja praktycznie na moment nie ustaje. Wyra�nie nakre�leni bohaterowie. Autorka zadba�a o to, aby pokaza� nie tylko ich zalety, ale r�wnie� s�abo�ci. Dzi�ki temu wydaj� si� oni bardziej ludzcy - chocia� wszyscy i tak mamy �wiadomo��, �e mamy do czynienia z fantastyk�. Zako�czenie tomu drugiego pozostawia czytelnika w napi�ciu. Na tyle, �e nie mo�e ON si� ju� doczeka� kontynuacji historii. Je�eli kto� lubi fantasy, to ta seria mu si� spodoba.

Reid i Lou powracaj�. Ledwo �ywi, ale nie b�d� mieli zbytnio czasu na odpoczynek, poniewa� b�d� musieli od razu zabra� si� do dzia�ania, je�eli chc� dalej �y�. Dlaczego? Tego dowiedzcie si� ju� sami. Mo�ecie by� pewni tego, �e akcja zaskakuje i jeszcze mocniej przyspiesza - o ile to w og�le mo�liwe. Shelby Mahurin zadba�a o to, aby ca�o�ciow� opowie�� utrzyma� na bardzo wysokim poziomie, dlatego nale�� jej si� pierwsze brawa. Bardzo oryginalna historia z wieloma magicznymi elementami, tajemniczymi zagadkami, wrogami chc�cymi dope�ni� aktu zemsty - jest wszystko tak, jak by� powinno. Polecam do czytania.

Po rewelacyjnym pierwszym tomie pt. "Go��b i w��" przysz�o mi zmierzy� si� z jego nast�pc�. Przyznam, �e oczekiwania z mojej strony by�y spore. Z jednej strony jest ekscytacja, z drugiej w�tpliwo�ci. Na szcz�cie kontynuacja przygody czytelniczej zapocz�tkowanej przez pierwszy tom okaza�a si� r�wnie� bardzo udana.

Nie wska��, kt�ra z cz�ci jest lepsza, poniewa� taka ocena zawsze jest czysto subiektywna. Mog� za to napisa�, �e Shelby Mahurin wysz�a zwyci�sko i sprosta�a wyzwaniu, jakim by�o napisanie r�wnie dobrej powie�ci, jak jej poprzedniczka. "Krew i mi�d" doskonale prowadzi ca�� histori� dalej, stanowi�c pomost pomi�dzy pierwsz� i drug� cz�ci� i naprawd� sporo si� tutaj dzieje. To �wietna literatura fantasy, kt�ra znalaz�a sobie u mnie ju� sta�e miejsce.

Cieszy mnie to, �e mo�na spotka� takie magiczne elementy w innych ksi��kach, a nie tylko Harry Potter. Chocia� i tak nie mam nic do niego, poniewa� to w�a�nie na nim si� wychowa�am. Tylko, �e i tutaj mamy magiczn� krain� i to na dodatek tak pi�knie zarysowan� z wieloma drobnymi elementami. Lou i Reid na nowo b�d� musieli zmierzy� si� z wieloma wyzwaniami. Wydaje mi si�, �e teraz s� one ugruntowane bardziej w sferze �ycia prywatnego. Bohaterowie b�d� musieli zmierzy� si� z wieloma dylematami moralnymi. Tylko od dobrej decyzji zale�e� b�dzie to, czy kto� b�dzie szcz�liwy, czy te� wr�cz odwrotnie.

Shelby Mahurin po raz drugi go�ci w moich r�kach. Pierwszy tom oceni�am dobrze, chocia� nie porwa� mnie ON jako� specjalnie. Czyta�am lepsze powie�ci, kt�re bardziej poruszy�y moim wn�trzem czytelnika. Jedyna by�a ok, ale widz�, �e ju� w drugiej cz�ci zaczyna dzia� si� wi�cej ciekawych rzeczy. Mamy tutaj nowych bohater�w, kt�rzy dbaj� o to, aby akcja by�a jeszcze lepsza, bardziej wci�gaj�ca. Chocia� nie trzeba si� obawia�, �e tych bohater�w jest za du�o. Ilo�� jest w sam raz wystarczaj�ca. Druga ksi��ka podoba mi si� o wiele bardziej, wi�c dlatego jestem pewna, �e si�gn� po kolejn� cz�� tej serii.

Nie czytam za cz�sto ksi��ek fantasy, gdy� nie jest to m�j �wiat. Nie potrafi� odnale�� si� w tych wszystkich wymy�lonych historiach, potworach czy r�wnoleg�ych �wiatach. Jednak od czasu do czasu, najcz�ciej przypadkiem, zdarzy mi si� po tak� powie�� si�gn��. Na pocz�tku ci�ko mi by�o wkr�ci� si� w t� histori�. Nie mog�em zrozumie�, o co chodzi w w�tkach i jak to wszystko sobie pouk�ada�. Jednak z czasem, kiedy akcja zacz�a nabiera� tempa, wci�gn��em si� w ni� ca�kowicie i nie mog�em oderwa� od czytania. Je�li wi�c tak jak ja nie przepadacie za fantastyk�, ale chcecie spr�bowa�, to jest to ku temu idealna pozycja.

"(...) Jestem czarownic�, Reid. Czarownic�. Mam moc i mog� chroni� tych, kt�rych kocham, i po�wi�c� wszystko dla nich. Je�li to czyni ze mnie potwora, je�li to sprawia, �e jestem wbrew naturze, by by�o ci �atwiej, za�o�� k�y i pazury. Stan� si� gorsza, je�li to mia�oby potwierdzi� twoj� pokr�con� teori�. O wiele, wiele gorsza."

O rany, co tu si� zadzia�o, do tej pory jeszcze si� nie pozbiera�am, cho� "Krew i mi�d" przeczyta�am ju� ponad tydzie� temu. Od razu ostrzegam, �e ta cz�� roztrzaska wasze serca, wi�c dobrze radz� zaopatrzy� si� w chusteczki bo ostatnie rozdzia�y dos�ownie wbijaj� w fotel i nie maj� lito�ci. "Go��b i w��" to by�a fantastyka, ale w takim kameralnym wydaniu, skupiona g��wnie na rozwijaj�cej si� relacji Reida i Lou, tutaj natomiast mamy do czynienia z fantastyk� w pe�nym tego s�owa znaczeniu, akcja przy�piesza do maksimum, nie jest ju� tak s�odko i romantycznie, wr�cz przeciwnie, nasi bohaterowie musz� zmierzy� si� nie tylko z niebezpiecze�stwem kt�re nadchodzi, lecz tak�e odkry� kim naprawd� s� i wybra� drog�, kt�r� chc� dalej pod��a�. Wydarzenia, kt�re tutaj mia�y miejsce, z ca�� pewno�ci� odcisn� g��bokie pi�tno na naszych bohaterach, a i tak mam wra�enie, �e to dopiero pocz�tek, i a� boj� si� pomy�le� co jeszcze zafanduje nam autorka. Ze swojej strony serdecznie polecam wam t� pe�n� magii i przygody seri�, obiecuj�, �e nie b�dziecie zawiedzeni, to rozrywka w najlepszej postaci.

Przygod� z ksi��k� Krew i mi�d rozpocz�am nied�ugo po tym, jak zapozna�am si� z Go��biem i W�em.

Pierwsza cz�� od dawna le�a�a na mojej p�ce, ale jednak nie mia�am dosy� motywacji, by po ni� si�gn��. Po prostu to nie by� czas na ni�. Par� dni przed premier� kolejnego tomu przypomnia�am sobie o niej i rozpocz�am przygod�.

Musz� przyzna�, �e ksi��ka mia�a wysoko postawion� poprzeczk� przeze mnie. Dodatkowo poleca�a j� moja ulubiona autorka – Sarah J. Maas. Tak�e, zanim zacz�am histori�, ju� z g�ry narzuci�am jej wysoki poziom.

Na og� lektura mnie nie rozczarowa�a. Jedyne, do czego mog�abym si� przyczepi�, to do stylu pisania. Czyta�o si� przyjemnie, ale to tyle. Nie wci�gn�a mnie tak mocno, bym chcia�a przeczyta� j� do ko�ca za pierwszym razem. O wiele lepiej czyta�o mi si� pierwsz� cz��, gdzie by�a ukazana wolno rozwijaj�ca si� relacja g��wnych bohater�w. My�l�, �e jest to jednak bardzo subiektywna sprawa. Zapewne jestem przyzwyczajona do stylu innych autorek albo do konkretnych zabieg�w, dzi�ki kt�rym ksi��ka mnie poch�ania.

Jedn� ze scen, kt�ra zapad�a mi w pami�� jest czarowanie Lou. Podoba mi si� aspekt zabierania niekt�rych chwil z �ycia za czary. Nie jest dok�adnie wspomniane czy chwile wybierane s� losowo, czy mo�na zdecydowa�, z jakiego przedzia�u ofiarujesz. Je�li mog�abym, to ch�tnie u�ywa�abym magii tylko po to, by pozby� si� okropnych wspomnie� z mojego �ycia.

Podczas podr�y Pana Deveraux wraz z g��wnymi bohaterami, Reid zapyta� Beau o jego urodziny. Zdradzi�, �e ma je dziewi�tego sierpnia i b�d� to jego dwudzieste pierwsze. �miesznym aspektem jest to, �e w�a�nie dzie� wcze�niej b�d� obchodzi� te same urodziny. Uwielbiam takie smaczki, kt�re jeszcze bardziej zbli�aj� mnie do bohater�w ksi��ek.

Bardzo zaciekawi� mnie te� w�tek matagot�w. Jako fank� uniwersum Harry’ego Pottera zna�am ju� to okre�lenie wcze�niej. To magiczne stworzenie, kt�re przypomina kota. Odpowiedzialne by�o za ochron� niekt�rych dzia��w w biurze we Francji. W ksi��ce Shelby Mahurin tak�e s� to fantastyczne postacie, jednak mog� one przybra� r�n� form�. Pojawiaj� si� przy osobach, kt�re co� dr�czy i nie odchodz� tak �atwo. Lou przyci�gn�a, a� dwa matagoty, co nie zdarzy�o si� jeszcze nikomu. Mo�emy sobie tylko wyobrazi�, ile musia�a mie� na g�owie oraz jak powa�ne wyrzuty sumienia mog�y j� dr�czy�.

Podoba mi si� to, jak zosta�a ukazana posta� Lou. Pomijaj�c w�tek fantastyczny, jej problemy s� takie ludzkie. Ch�� posiadania matki. Tak, Lou mia�a matk�, ale nie tak�, jak� chcia�a. Ona t�skni�a za kim�, kto b�dzie j� wspiera�. T�skni�a za osob�, kt�ra ma wszystkie cechy kochaj�cego rodzica, a nie personalnie za osob�, kt�ra j� pocz�a. Nie dziwi� si� podej�cia dziewczyny do swojej Manam. Po tym, co jej zrobi�a, nigdy bym jej nie wybaczy�a i nie traktowa�a jako matki.

Sytuacja, kt�ra bardzo mnie zabola�a to ta, w kt�rej Reid por�wna� Lou do jej rodzicielki. Nie spodziewa�am si� po nim tego. Rozumiem, �e ci�ko by�o mu zaakceptowa� now� natur� jego ma��onki, ale jak tak m�g�. Ona na ka�dym kroku stara�a si� o ochron� dla niego. Nie chcia�a pozwoli�, by sta�a si� mu �adna krzywda. Wed�ug stereotyp�w to ON powinien by� jej rycerzem i broni� j� przed ca�ym z�em ich �wiata, ale tutaj tak nie by�o. Lou by�a silniejsza od niego. W�ada�a magi�. Reid w sumie te�, jednak ba� si� jej u�ywa�, a mo�e te� nie chcia�? Nie oznacza to, �e mia� prawo tak do niej powiedzie�. Jedyn� zalet� tej sytuacji by�y przemy�lenia Lou. Zacz�a rozmy�la� na temat swojej natury i zachowania i mog� rzec, �e wtedy co� w niej p�k�o.

Ca�a recenzja dost�pna na: [Adres usuni�ty]

Nie wiem jak Wy ale ja po przeczytaniu pierwszego tomu - "Go��b i w��" - by�am pod wra�eniem. Bardzo polubi�am bohater�w i ciekawi�o mnie jak potocz� si� losy ca�ej grupy. Nie tylko Reida i Lou , bo reszta jest r�wnie interesuj�ca.

Po Modranight , grupa przyjaci� ukrywa si� zar�wno przed czarownicami z Morgan� na czele , jak i przed armi� Chasseur�w. Po zabiciu Arcybiskupa Reid ma wyrzuty sumienia i jest zdezorientowany, wr�cz przera�ony tym , �e jest czarownic�. Du�� cz�� tej ksi��ki stanowi� dylematy zar�wno Reida jak i Lou. On , przez tyle lat walcz�cy przeciwko magii, nie potrafi zaakceptowa�, �e ma j� w sobie. Mimo namowy ze strony Lou jak i Madame Labelle , nie chce nauczy� si� ni� pos�ugiwa�, pogodzi� si� z tym co jest jego cz�ci�.

Z kolei Lou boi si� , �e staje si� taka jak jej matka...I oboje boj� si� co magia zrobi z ich mi�o�ci�. Czy Reid zna Lou tak jak my�li ? Czy zaakceptuje j� jak pozna j� lepiej ? Czy ich mi�o�� jest dostatecznie silna by przetrwa� wszystkie tajemnice jakie Lou skrywa przed m�em ?

Ale nie tylko wok� tej pary skupia si� drugi tom tej ciekawej serii. Morgana wci�� si� czai, jest w pobli�u , wr�cz zdecydowanie zbyt blisko. Czemu nie atakuje mimo , �e wyra�nie daje do zrozumienia, �e wie gdzie s� i co planuj� ? I co ona planuje zrobi� w dniu pogrzebu Arcybiskupa ? Ta grupa jest �wiadoma , �e sami nie pokonaj� Dames Blanches z Morgan� na czele , potrzebuj� sojusznik�w . Kogo uda si� zwerbowa�?

Lou, Reid , Madame Labelle, Beau , Coco i Ansel wyruszaj� do Cesarine i nie tylko. Do��cz� do nich bardzo ciekawe osoby , kt�re nie pozwol� nam si� nudzi� i zaintryguj�. Przyznam, �e by�am bardzo zaskoczona jak si� okaza�o, �e .. Heh. Przeczytajcie i sami si� przekonajcie kto nas czym zaskoczy. B�dzie si� dzia�o. Mo�e akcja nie szaleje ale bywa niebezpiecznie do�� cz�sto.

A zako�czenie jest okropne, no bo jak mo�na zostawia� czytelnika w takim momencie ? Ju� zupe�nie nie wiem czego si� spodziewa� w kolejnym tomie i ju� mnie boli to ile b�d� musia�a na niego czeka�.

Ba�am si� , �e ta ksi��ka ma ewidentny syndrom �rodkowego tomu, �e b�dzie nijako ale nie jest , �le. Co prawda uwa�am, �e pierwszy by� lepszy ale nie da�o si� nudzi�. Tylko Reid , kt�rego w pierwszym tomie bardzo polubi�am, tu mnie irytowa�.

B�d� teraz cierpie� w oczekiwaniu na zako�czenie tej historii. Ale warto bo jest bardzo fajna. Polecam mniej

Dobra fantastyka, kt�ra wraz z kolejnym tomem idzie w dobrym kierunku. Reid to dla mnie taki rycerz na bia�ym koniu, kt�ry dla swojej ukochanej jest w stanie ogromnie si� po�wi�ci�. I za to bardzo go ceni�. Czy w dzisiejszych czasach znale�liby�my m�czyzn�, kt�ry w imi� mi�o�ci, by�by w stanie porzuci� sw�j ca�y �wiat? Przeciwstawi� si� wyznawanym do tej pory zasadom? Nawet, je�eli mia�aby mu za to grozi� �mier�? Pewnie niewielu znalaz�oby si� takich �mia�k�w. Wr��my jednak do Reida i Louise. Bardzo fajna para, kt�ra ponownie musi zmierzy� si� z wieloma przeciwno�ciami losu. Jestem ciekawa kolejnych przyg�d tych bohater�w.