Kury z grubej rury. Kury. Tom 1

Zwykle, w�r�d zwierz�t posiadanych w przydomowej zagrodzie, zalicza si� psy lub koty, a o zaletach posiadania takowych nie trzeba nikogo przekonywa�. Ma�o kto jednak rozwa�a wprowadzenie pod sw�j dach kur, a szkoda, bo – jak si� okazuje – te zwierz�ta mog� ocali� dom przed z�odziejem, zagwarantowa� atrakcj� w trakcie przyj�cia, a nawet pilnowa� dzieci. Nie wierzycie?

Dla wszystkich (kuro)sceptyk�w poleci� mog� fenomenaln� ksi��k� pt. „Kury z grubej rury”, autorstwa Justyny Bednarek. Znana ze �wietnych historii o skarpetkach autorka, tym razem postanawia przedstawi� nam swoje pierzaste przyjaci�ki: August�, Hildegard�, Belk� i �anet�, a tak�e pa�stwa Og�rk�w. Opublikowana nak�adem wydawnictwa �wietlik pozycja, to doskona�a powie�� nie tylko dla m�odszych czytelnik�w, kt�ra wzbudza niekontrolowane salwy �miechu. Pi�knie ilustrowana przez Nik� Jaworowsk�-Duchli�sk� pozycja w twardej oprawie i rzadkim formacie, b�dzie nie tylko ozdob� biblioteczki, ale ksi��k�, po kt�r� b�dziemy si�ga� cz�sto, chocia�by po to, by poprawi� sobie humor.

W planach rodziny Og�rk�w z pewno�ci� nie by�o �adnych kur. Tak naprawd� rodziny Og�rk�w te� nie by�oby w planach Tomasza i Moniki, gdyby nie dzia�alno�� Niewidzialnego Re�ysera. Po��czy�o ich wymienione ko�o w samochodzie (ko�o wymienia�a Monika, co daje pewne poj�cie o technicznych umiej�tno�ciach Tomasza), a p�niej ju� tr�jka dzieci: Ania, Wojtek i Karolina, zwana Pypciem. Rodzina Og�rk�w zamieszka�a w klimatycznym domku przy ulicy Cudne Manowce, a kluczowa rol� odgrywa w tym domu podw�rko. Na nim bowiem zamieszkaj� kury (zanim rozpanosz� si� w domu).

O�mioletnia Ania wszystko umie i wie lepiej, Wojtek ze swoimi marzeniami o przyjacielu i lataniu, a tak�e zainteresowaniami wysypkowymi jako jedyny b�dzie rozumia� kurz� mow�, za� Pype� uwielbia czekolad�, kt�r� mama przynosi z pracy, jest bowiem testerem czekolady. Pan Og�rek natomiast zajmuje si� patrzeniem na fasol�, jego misj� jest bowiem wyhodowanie takiego gatunku, kt�ry nie tylko daje wspania�e plony, ale r�wnie� pi�knie wygl�da. Przy takiej ferajnie zapewne o kurach nie by�oby mowy, gdyby nie pani z przedszkola, a tak�e dzia�alno�� Niewidzialnego Re�ysera. Pani Gra�ynka, opiekuj�ca si� Wojtkiem w przedszkolu orzek�a bowiem, �e ch�opiec nie potrafi bawi� si� z innymi dzie�mi i przyda�oby mu si� jakie� zwierz�. Pani Og�rek orzek�a, �e przecie� Wojtek ma d�d�ownice w ogrodzie, ale tu czuwa�a si�a wy�sza. Co prawda w kontek�cie zwierz�tka domowego o kurach si� raczej nie my�li, ale zadzia�a�a si�a wy�sza i z wycieczki, na kt�r� wybrali si� Pa�stwo Og�rek, przyjecha�y z nimi cztery kury brahmy, niebywale brudne od spalin i kurzu. Ostatecznie wszystkie zamieszka�y z Og�rkami w kurniku, do�� nieporadnie zbitym przez pana Og�rka i … odmieni�y �ycie rodziny w zdumiewaj�cy spos�b.

Cztery kury do zada� specjalnych nie tylko potrafi� uratowa� lunatykuj�ce dziecko przed upadkiem z drzewa, ale i uratowa� Ani� przez obecno�ci� rodzic�w na wywiad�wce oraz pomoc panu Og�rkowi w jego dzia�alno�ci naukowej, intensywnie nawo��c fasol�. Przyg�d i zabawy z kurami jest co niemiara, a kiedy jeszcze pojawia si� na horyzoncie rzekomy m�� dla jednej z nich, czytelnik�w bol� ju� brzuchy ze �miechu. Bior�c pod uwag�, �e ka�da z kur (i ka�dy cz�onek rodziny Og�rek) jest indywidualno�ci�, to mo�emy liczy� na wiele niezwyk�ych sytuacji. Ta niezwykle pozytywna ksi��ka zdecydowanie powinna by� przepisywana jako lekarstwo na smutek (a na pewno b�dzie zach�t� do zakupu kury)!

Justyna Bednarek znana jest z tego, �e na bohater�w swoich ksi��ek wybiera postaci do�� nietypowe. Co prawda kury s� mo�e nieco mniej zaskakuj�ce ni� skarpetki, jednak ich przygody nie s� ani odrobin� mniej ekscytuj�ce, ni� te, kt�rych do�wiadcza�y kultowe ju� bohaterki skarpetkowej serii.

Augusta, �aneta, Belka i Hildegarda to cztery wychowane przez indyczk� kury rasy brahma. Za spraw� Niewidzialnego Re�ysera, kt�ry kilka lat wcze�niej po��czy� �cie�ki Pani Moniki i Pana Tomasza Og�rka, trafiaj� do rodziny Og�rk�w, by wprowadzi� w nim nie tak zn�w ma��, acz niezb�dn� rewolucj�. Kury pomagaj� w rozwi�zaniu problem�w doros�ych cz�onk�w rodziny, wspieraj� dzieci i wyr�niaj� si� niesamowit� wr�cz cierpliwo�ci i wyrozumia�o�ci� wobec nich. Nic wi�c dziwnego, �e gdy pojawia si� kwestia wakacyjnego wyjazdu i nie udaje si� znale�� spe�niaj�cej okre�lone wymagania opiekunki dla kurzego stadka, zapada decyzja… Jaka? Sami si� przekonajcie! Gor�co polecam si�gn�� po t� ksi��k�, zw�aszcza je�li macie w domu ma�ych czytelnik�w. Ju� dla takich 3+ kurze przygody z pewno�ci� oka�� si� fascynuj�ce. A starsze dzieci b�d� mie� frajd� samodzielnego czytania – tak czcionka, jak i uk�ad tekstu, szczodrze okraszony rysunkami sprawiaj�, �e ksi��k� czyta si� bardzo przyjemnie i wprost nie spos�b si� od niej oderwa�.

Justyna Bednarek z w�a�ciwym sobie wyczuciem pomi�dzy humorystyczne akcenty, wplata tak�e �yciowe prawdy, tym samym zwracaj�c uwag� na to, co rzeczywi�cie najbardziej istotne. Jej kurze bohaterki nie tylko bawi�, ale te� ucz�. Czas sp�dzony z rodzin� Og�rk�w i ich pierzastym stadkiem z pewno�ci� nie b�dzie czasem straconym, a dla tych, kt�rzy ju� zd��yli pokocha� przebojowe kury mam doskona�� wiadomo�� – dost�pna jest ju� kolejna cz�� ich przyg�d!

Kury lubi� nasz� domow� biblioteczk�. Mia�am okazj� pisa� o cyklu „Brygada Brawurowych Kur” oraz ksi��ce „Szalone kury pana Dropsa”. Mog�abym powiedzie�, �e wystarczy w domu tego drobiu, ale kiedy o kurach pisze wspania�a Justyna Bednarek – znana [Adres usuni�ty]. z cyklu o Skarpetkach – to ja bior� to w ciemno. Ksi��ka, kt�r� mam na my�li zatytu�owana jest „Kury z grubej rury”. Zapraszam do przeczytania mojej opinii.

Bohaterkami tej publikacji s� cztery kury rasy brahma: Augusta, Hildegarda, Belka i �aneta. Wychowane, a potem porzucone przez indyczk� trafiaj� do pa�stwa Og�rk�w i przewracaj� ich �ycie do g�ry nogami. Najwi�cej dobrego „zrobi�” dla sze�cioletniego Wojtka, kt�ry trudno nawi�zuje nowe znajomo�ci, ale z kurami dogada si� ca�kiem dobrze. Dzi�ki kurom Wojtek oka�e si� niez�ym organizatorem imprez i zdob�dzie koleg�w. Inni cz�onkowie rodziny tez odczuj� ich obecno��. Kury udowodni�, �e powiedzenie „pisa�, jak kura pazurem” jest niesprawiedliwe i przekonaj� wychowawczyni� o�mioletniej Ani, �e brzydki charakter pisma to nie pow�d do skarg. Uratuj� fasol� pana Og�rka, kt�ry jest biologiem. Ochroni� najm�odsz� z Og�rk�w przed gro�nym upadkiem, a wesp� ze szczekaj�cym kogutem i przystojnym gawronem ochroni� nawet dobytek swoich opiekun�w.

Ksi��ka napisana jest na pograniczu powie�ci i zbioru opowiada�. Poszczeg�lne rozdzia�y nale�y czyta� po kolei, bo autorka nawi�zuje do ju� opisanych wydarze�, ale ka�dy fragment to jaka� z przyg�d tytu�owych kur. A owe przygody to istne szale�stwo. Kury – wed�ug Justyny Bednarek – to prostolinijne istoty. Jak uratowa� pi�kn�, acz wi�dn�c� fasol�. Trzeba jej da� pokarm dla cia�a i duszy. Dla cia�a najlepszy naw�z, czy kurze... Domy�lcie si� co. Dla ducha wzruszaj�ca opowie��. Fragment, kiedy jena z kur przebiera si� za pani� Og�rkow� i dyskutuje z nauczycielk� to mistrzostwo �wiata. Takimi argumentami mo�na wygra� nie jedn� dyskusj�. Nie przytaczaj�c wi�cej scenek, aby za du�o nie zdradzi� napisz� tylko, �e ksi��ka jest przezabawna. Je�eli znacie cykl o Skarpetkach to jest to podobny rodzaj humoru.

Jedyne do czego bym si� przyczepi�a to charaktery kur. Na pocz�tku ksi��ki mamy wymienione najwa�niejsze postacie i o ka�dej napisano zdanie – ta m�dra, ta weso�a itp.. Natomiast w trakcie czytania indywidualne cechy kur s� s�abo zarysowane. Mi one (kury) zlewa�y si� w jedn� posta�.

Justyna Bednarek musi by� niez�� wariatk�. Sk�d ona bierze te pomys�y na bajki dla dzieci? Sk�d ona bierze te ci�te riposty? Jakim cudem tak przekornie, acz szczerze opisuje na �wiat? Chcia�abym zobaczy�, co siedzi w g��wce tej pisaki, bo – patrz�c przez pryzmat jej ksi��ek – musi to by� niez�a impreza. Pisz�c o bajce jej autorstwa po raz kolejny mog� stwierdzi�, �e polecam. Jest czad.

Stwierdzam, �e przed t� ksi��k�, niewiele wiedzia�am o kurach! A po lekturze... mog� powiedzie�, �e dalej niewiele wiem, ale tyle co si� u�mia�am to moje😁 I powiem Wam, �e je�li kury akrobatki, dorastaj�ce w grubej rurze nie zrobi� na Was wra�enia, to si� poddaj�!

Je�li znacie zwariowan� tw�rczo�� Justyny Bednarek, chocia�by z serii o Skarpetkach (kt�r� moi ch�opcy uwielbiaj�), to opowie�� o czterech kurach rasy brahma, r�wnie� Wam si� spodoba.

Fantastyczny dob�r postaci, ich profesji i w�tk�w, dynamiczna historia, absurdalne sytuacje i to wszystko podane w takiej formie, �e a� chce si� czyta�.

Indyczka, kt�ra wychowa�a cztery charakterne kury, uzna�a �e czas zacz�� �y� jak na kury przysta�o. Anonimowy re�yser po��czy� drogi kur i rodziny Og�rk�w, co jak si� okaza�o, by�o pocz�tkiem kapitalnej ekipy i wielu przyg�d.

Okraszona zabawnymi ilustracjami fantastyczna opowie�� dla dzieci, kt�ra (i tutaj ju� mo�ecie si� cieszy�) ma nawet swoj� kontynuacj� 😉

Je�li szukacie pe�nej humoru i zabawnie zilustrowanej ksi��ki dla dzieci, a w dodatku jeste�cie fanami kur, to ta ksi��ka zas�uguje na Wasz� uwag�.

Z t� lektur� nie b�dziecie si� nudzili, mn�stwo dobrego humoru, ale te� skupienia uwagi na wa�nych sprawach, jak wsparcie, r�norodno��, a nawet system edukacji w po��czeniu z lekkim pi�rem autorki, 'Niewidzialnym re�yserem' oraz obfituj�c� w liczne przygody histori� sprawiaj�, �e ksi��ki czyta si� fantastycznie i chce si� wi�cej. Polecam.