Gdyby tego dnia Oliwia nie sp�ni�a si� na autobus, nie zadzwoni�aby do taty. Gdyby tata jecha� po ni� sam, by� mo�e nie dosz�oby do wypadku. Gdyby si� nie odwr�ci�…
Mo�na by mno�y� te „gdyby”.
Po trzech latach od wypadku Oliwia pr�buje �y� normalnie, jak ka�da nastolatka, chocia� nie jest jej �atwo. Sw�j czas dzieli mi�dzy szko��, spotkania z przyjaci�k� i wolontariat w przedszkolu. Podczas pracy charytatywnej poznaje Miko�aja, swojego r�wie�nika. Ch�opak odpracowuje kar� za zniszczenie mienia. Pocz�tkowa nieufno�� zmienia si� w sympati�. I kiedy wszystko zdaje si� i�� w dobrym kierunku, los znowu okazuje si� przewrotny.
Co przyniesie jutro…