Osada

Zim� 1978 roku �wiat by� bliski ko�ca. �nieg przykry� ziemi� grub� warstw�, a niekt�rzy twierdzili, �e nawet piek�o zamarz�o. Tymczasem ono w�a�nie wtedy si� obudzi�o.

Milicjant Jan Ry� wraca do domu na �wi�ta, do ma�ej osady po�o�onej u st�p Karkonoszy. Zapowiada si� spokojny czas, a� zaczynaj� si� morderstwa, kt�re zaburz� �ycie mieszka�c�w. Zima stulecia szaleje, ofiary pojawiaj� si� jedna z drug�, a brak sprawcy zaczyna odbija� si� na spo�ecze�stwie. 2023 roku Archiwum X postanawia zbada� spraw� i wzywa Jana na przes�uchanie, czy uda im si� dowiedzie�, co tak na prawd� si� wtedy wydarzy�o w zasypanej �niegiem osadzie?

Bior�c ksi��k� do recenzji nie spodziewa�am si�, �e oka�e si� tak fenomenalna! Od pierwszej strony by�am poch�oni�ta �yciem ludzi w osadzie, historiami z przesz�o�ci i �niegiem, kt�ry odci�� ich od �wiata. Morderca porusza� si� bezg�o�nie i dopada� ofiary jedna za drug�. Bezlito�nie. Pozostawia� za sob� jedynie krew i cierpienie. Bohaterowie pr�buj� doj�� do tego, kto stoi za ca�� sytuacj�, ale jak zachowa� spok�j, gdy t�um domaga si� krwi? Jak patrzy� obiektywnie, gdy cierpienie zaburza os�d? �wiat zamarz�, ale gniew i ch�� zemsty nap�dza�y ludzi dooko�a.

Trzymaj�ca w napi�ciu i �wietnie napisana „Osada” to jedna z tych pozycji, kt�rych nie idzie od�o�y� na bok, bo ona nie czeka na swoj� kolej. Gdy ju� zaczniesz to musisz si� dowiedzie�, co tak na prawd� si� wydarzy�o i kim by� sprawca.

Dwie perspektywy, dwie r�ne linie czasowe - kto jest k�amc�?

Je�li szukacie czego�, co pomo�e Wam wyj�� z zastoju czytelniczego to ju� wiecie po jak� pozycj� si�gn��.

Ocena: 8,5/10

Post powsta� przy wsp�pracy z wydawnictwem: @skarpawarszawska

Gdy s�dzisz, �e ju� sporo przeczyta�e� krymina��w w swoim �yciu, nagle Micha� �mielak wydaje "Osad�". Jestem zafascynowana t� histori�, kt�ra toczy si� w dw�ch p�aszczyznach czasowych: mamy rok dwa tysi�ce dwudziesty trzeci oraz okres �wi�teczne 1978 r.

W�a�nie na prze�omie 1978 / 1979 Polsk� nawiedzi�a zima stulecia i sta�a si� ona t�em powie�ci �mielaka. Tytu�ow� osad� jest ma�a wioska po�o�ona w okolicach Jeleniej g�ry. Nagle t� ma�� spo�eczno�ci� wstrz�sa paskudna zbrodnia dokonana na jednej z m�odych dziewczyn. Wszyscy staj� si� podejrzliwi wobec swoich s�siad�w, tym bardziej �e trup �ciele si� g�sto na kartach tej powie�ci. Kto oka�e si� zwyrodnialcem? Czy uda si� na czas sprowadzi� pomoc?

Histori� poznajemy z perspektywy opowie�ci g��wnego uczestnika tych krwawych zdarze�, kt�ry �wi�ta Bo�ego Narodzenia postanowi� sp�dzi� w rodzinnej osadzie. Jest milicjantem i on g��wnie dowodzi akcj� na miejscu w zasypanej i odci�tej od �wiata wiosce. W 2023 roku sprawa zostaje wyci�gni�ta przez kryminalnych z grupy Archiwum X. To oni przepytuj� Rysia, aby pozna� szczeg�y zdarze� z 1978 roku.

Czy milicjant by� owym morderc�? A mo�e nadal kogo� ukrywa?

Ta ksi��ka chyba na zawsze pozostanie w mojej pami�ci, bo jest tak napisana w taki spos�b, �e wchodzi g��boko w umys� czytelnika. Wbija si� w ciebie jak �nieg, kt�ry w mro�ny wiecz�r wpadnie pod pazuch�. Autor idealnie oddaje atmosfer� ma�ej zamkni�tej spo�eczno�ci, ale tak�e okoliczno�ci czasowych, w kt�rych toczy si� akcja. Ukazuje bezwzgl�dno�� sprawcy, ale tak�e bezradno�� mieszka�c�w obliczu tak wielkiej kl�ski �ywio�owej, jak� jest zima stulecia.

Polecam ka�demu, bo autor �wietnie pisze i wci�ga czytelnika do ma�ej za�nie�onej osady, kt�rej stajesz si� cz�ci�.

"Zima sparali�owa�a Polsk� jak d�uga i szeroka, wstrzyma�a �ycie niemal wszystkich ludzi i nikomu nie by�o w g�owie docieranie do naszej osady na kra�cu �wiata."

Wraz z powrotem zimy moje oczy zwr�ci�y si� ku "Osadzie" Micha�a �mielaka. Za oknem �nieg i ostry mr�z, a na kartach ksi��ki zima stulecia z przera�aj�co niskimi temperaturami i zwa�ami �niegu. Przyznajcie, �e idealnie si� z�o�y�o. Dzi�ki temu lektura tej powie�ci nabra�a dla mnie innego wymiaru. Id�c na spacer wraca�am my�lami do bohater�w, kt�rzy w czasie siarczystego mrozu przemierzali �cie�ki swojej osady. Pe�ni strachu i niepewno�ci czy Mara nie czai si� gdzie� w pobli�u...

W najnowszej powie�ci Micha�a �mielaka mamy powr�t do rzeczywistych wydarze� maj�cych miejsce w 1978 roku. Oczywi�cie, tyczy si� to wy��cznie wspomnianej ju� zimy stulecia, gdy� pozosta�e wydarzenia stanowi� fikcj� literack�. Wyobra�cie sobie male�k� osad� na ko�cu �wiata, kt�r� zima odci�a od cywilizacji. Nie ma pr�du, ani telefon�w, a przez nadmierne opady �niegu mo�liwa jest wy��cznie piesza komunikacja. I wtedy ginie pierwsza osoba, dodam jeszcze, �e nie ostatnia...

Przyznam, �e mia�am ciarki na plecach jak wczu�am si� w t� sytuacj�. Autor tak umiej�tnie potrafi� odda� sceneri� rozgrywaj�cych si� wydarze�, �e bez najmniejszego problemu mo�na by�o sobie wszystko wyobrazi�.

Na uwag� zas�uguje j�zyk postaci, kt�ry dopasowany jest do �wczesnych reali�w, dzi�ki czemu powie�� zdecydowanie zyskuje na warto�ci. Dodatkowo zachowania bohater�w s� tak naturalne, �e z powodzeniem mo�na uzna� autora za znawc� ludzkich portret�w. Starsi ludzie post�puj� w charakterystyczny dla nich spos�b, za� Ci m�odzi stanowi� wierne odzwierciedlenie �wczesnej m�odzie�y. Zar�wno jedn�, jak i drug� grup� charakteryzuj� okre�lone zachowania i spojrzenie na otaczaj�c� ich rzeczywisto��. Seniorzy s� w stanie obarczy� win� za maj�ce miejsce wydarzenia istoty nadprzyrodzone, za� m�odzi podchodz� do tej teorii z wyra�nym sceptycyzmem.

Akcja powie�ci rozgrywa si� dwutorowo. O tych samych wydarzeniach czytamy w czasie tera�niejszym oraz przesz�ym, gdy po up�ywie kilkudziesi�ciu lat wspomina je jeden z uczestnik�w. Przyznam, �e zdecydowanie bardziej emocjonalnie odbiera�am ten pierwszy wariant, ale dzi�ki temu drugiemu mogli�my spojrze� na wszystko z szerszej perspektywy. To w�a�nie w trakcie lektury wspomnie� zacz�am si� zastanawia�, co tak naprawd� wydarzy�o si� w osadzie... Musz� Wam zdradzi�, �e takiego obrotu spraw nie spodziewa�am si� nawet w naj�mielszych snach.

To moje pierwsze spotkanie z pi�rem autora, ale ju� wiem �e nie ostatnie. Ta ksi��ka "wola�a mnie" odk�d tylko zobaczy�am jej ok�adk� w zapowiedziach i dzi� ju� wiem, �e si�gni�cie po ni� to by� naprawd� dobry wyb�r. Powie�� dostarczy�a mi wielu emocji. Skutecznie wodzi�a za nos, przez co moje zainteresowanie lektur� nie spada�o do samego ko�ca. Co wi�cej, ros�o w miar� kolejno odkrywanych kart. To lektura idealna na obecn� pogod�, ale my�l�, �e z powodzeniem sprawdzi si� te� w lecie, ch�odz�c rozgrzane cia�a w upalne, wakacyjne dni.

Moja ocena 9/10.

Osada to �wietny krymina�. Utrzymany w dawnym klimacie za starszym s�ownictwem. Dzieli si� na dwa czasy, jednym obecnym z 2023 roku, gdzie starszego m�czyzn� odwiedzaj� policjanci chc�cy rozwi�za� zagadk� zagini�cia z dawniejszego czasu. P�niej wracamy do czasu 1978 roku, gdzie mieszka�c�w nawiedzi�a sroga zima. To by� czas tu� przed Bo�ym Narodzeniem, gdzie w chacie opowiadano straszne historie, kt�re naprawd� mia�y miejsce. Czu� te� jest klimat zbli�aj�cych si� �wi�t. Ludzie bardzo bali si� czego� z�ego, co podobno zabiera�o ich �ycie bez wzgl�du na wiek. My �ledzimy losy tych czas�w na zmian�. Czytamy jakie kiedy� by�y pogody, zachowania ludzi, zbiorowiska oraz pierwsze mi�o�ci. Przejdziemy przez wypadek autobusowy i na d�u�ej zatrzymamy si� na zagini�ciu m�odej dziewczyny. Tutaj g�osy odno�nie jej osoby b�d� podzielone, gdy� rodzice uwa�ali j� za bogobojn�, a znajomi wiedzieli co innego. Jednak nic nie zmienia faktu, �e po wypadku nie wr�ci�a do domu. B�dzie rozpocz�te �ledztwo i na jaw zaczn� wychodzi� r�ne rzeczy. Zanim jednak cokolwiek konkretnego si� dowiemy, to b�dziemy padali ze stresu i ogromnego napi�cia. Rozdzia�y z czasu obecnego b�d� kr�tkie. Tutaj m�czyzna, kt�ry opowiada t� histori� stara si� wyci�gn�� od policji jak najwi�cej informacji, bo wed�ug nich, co� wie i to zatai�, wed�ug niego, oni dowiedzieli si� czego� wa�nego, czego on nie wie, a bardzo chcia�by pozna�, a wed�ug nas, ka�dy z nich nie do ko�ca jest z nami szczery. Naszym zadaniem jest czyta� uwa�nie i samemu wysuwa� wnioski. Autor podkr�ci� tutaj atmosfer� tymi strachami, kt�rych obawiali si� mieszka�cy ma�ej wioski. Jakby opr�cz krymina�u po utyka� opowie�ci o duchach. Ja nie bardzo mog�am skupi� si� na wszystkich sprawach, bo dryfowa�am pod historie, kt�re dzia�y si� na bie��co. Raz wa�ne by�o zachowanie policjant�w, to zn�w osoba przes�uchiwana zdradza�a co� nam, a nie m�wi�a tego im, to p�niej te duchy i tajemnicze zgony i na ko�cu zagini�cie dziewczyny. R�wnie� sceny podrywu i mi�osnych podboj�w by�y naprawd� ciekawe. I niby ksi��ka wsp�czesna, ale poprzez starszy styl, wydaje si� by� napisana w czasach dawniejszych. Polecam przeczyta� j� samemu, bo my�l�, �e zas�uguje na miano naprawd� dobrej ksi��ki, dopracowanej we wszystkich szczeg�ach z zachowanym umiarem odno�nie opis�w i scen. Mo�e wywo�a� ma�e l�ki i sprawi�, �e sami zaczniemy zadawa� pytania o dawne niewyja�nione historie. U mnie na przyk�ad m�wili o tajemniczej mgle przy kt�rej ludzie nie mogli trafi� do swoich dom�w i p�aczu dzieci na jednej z ulic w spokojne letnie noce.

Po sko�czeniu tej ksi��ki z pewno�ci� b�dziecie potrzebowali rozmowy, a na jaki temat, to ju� ka�dy z was sam b�dzie wiedzia� najlepiej:-)

Ksi��ka posz�a na raz 01.01.2024. Zako�czenie troch� przypomina mi fina� Kod Da Vinci. Sama fabu�a, a w�a�ciwie dwie, mi przypad�a do gustu. Nie nudna, wartka, a Zima Stulecia pot�guje ciekawo��.

Trzy pytania do autora: czy Mara to (prawie) czytany od ko�ca Adam? Czy pierwsza ofiara (ta na ko�cu ksi��ki) musia�a by� �yd�wk�? Czy autor uwa�a, �e komisarz milicji by� zwolennikiem pederast�w?

„Demon nie zawsze dzia�a swoimi r�kami, cz�sto siedzi w g�owie cz�owieka i nak�ania do z�ego; jedne przychodz� jak wiej� silne wiatry, inne w upa�y, trzecie znowu zim�, razem z mrozem, jak teraz”.

A gdyby tak dzi�, w ten wyj�tkowo ciep�y zimowy dzie�, przenie�� si� w przesz�o�� tak o ponad czterdzie�ci lat.. Zima 1978 roku by�a wyj�tkowo pami�tna. Nie bez przyczyny m�wi si�, �e to „zima stulecia”. I wyobra�cie sobie tamten zimowy czas i ma�� osad� gdzie� „na ko�cu wszystkiego”, a w�a�ciwie malutk� wiosk� u st�p Karkonoszy. Zasypan� bezmiarem �niegu. Skut� mrozem. Odci�t� od �wiata. Klimatyczne �wi�towanie Bo�ego Narodzenia w takich okoliczno�ciach mo�e mie� sw�j urok, pod warunkiem, �e jest si� tak zatwardzia�ym racjonalist�, �e nawet s�owa w�asnego dziadka o duchach, demonach i marach czy innych takich.., kt�rych �aden mr�z nie zamrozi, nie daj� do my�lenia.. A dziadek wie, �e jak zawieje i zamiecie, to nie zwiastuje niczego dobrego. Tak te� by�o i tym razem. Najpierw we wsi zostaje znalezione cia�o m�odej dziewczyny, a potem nast�pnej.. A dalej, to ju� ko�ca nie by�o wida�..

Po latach, dwaj policjanci z Archiwum X postawili sobie za cel rozwi�zanie sprawy, w kt�rej do dzi� jest mn�stwo niedom�wie�, nie�cis�o�ci, urwanych i niewyja�nionych w�tk�w.. Zg��bienie historii, kt�ra wymkn�a si� racjonalnemu my�leniu. Zbadanie krwawych zbrodni i skatalogowanie w umy�le ich z�o�onych motyw�w.. Co b�dzie, gdy przy okazji ci dwaj str�e prawa obudz� �pi�ce od tat demony?

„Osada” to klimatyczna powie�� kryminalna zanurzona w ciemno�ci o smaku krwi i o zapachu strachu. Otulona bia�ym �niegiem, na kt�rym tak bardzo ra�� w oczy �lady czerwieni. Mro��ca krew w �y�ach win�. Zasypana perspektyw� tamtych lat. Odci�ta od pragmatyzmu. Wodz�ca na pokuszenie.

Reasumuj�c, ca�kiem przyzwoita propozycja na zimowy wiecz�r z ksi��k�.

Polecam.

“Demon nie zawsze dzia�a swoimi r�kami, cz�sto siedzi w g�owie cz�owieka i nak�ania do z�ego; jedne przychodz�, jak wiej� silne wiary, inne w upa�y, trzecie znowu zim�, razem z mrozem, jak teraz”.

Zima 1978 by�a bardzo mro�na. Male�ka wioska u st�p Karkonoszy zosta�a ca�kowicie odci�ta od �wiata. Porucznik Jan Ry� pierwszy raz od dawna sp�dza �wi�ta w gronie rodzinnym. Spokojny, przyjemny �wi�teczny czas zostaje nagle przerwany. W samym �rodku wsi zostaje znalezione cia�o m�odej dziewczyny. Na jaw zaczynaj� wychodzi� g��boko skrywane tajemnice. Czy powtarzana przez starszych mieszka�c�w legenda o nawiedzaj�cej wie� Marze, jest prawd�? Mija ponad czterdzie�ci lat, emerytowany Jan Ry� zostaje wezwany przez policjant�w z Archiwum X na przes�uchanie w sprawie zbrodni sprzed lat…

Genialny, zaskakuj�cy pomys� i wykonanie. Akcja toczy si� swoim rytmem, a my wyra�nie zaczynamy odczuwa� strach, wzrasta nerwowe napi�cie. Fabu�a zajmuj�co poprowadzona, dopracowana w ka�dym szczeg�le, niesie sprzeczne emocje. Dwie ramy czasowe idealnie ze sob� wsp�graj�. Autor ma przyjemny, lekki, barwny styl, ze szczypt� ironicznego humoru. Bohaterowie ciekawie ukazani, ich osobowo�ci, niejednoznaczni, nieidealni.

Powie�� si� wr�cz poch�ania. Wyra�nie odczuwamy strach, niepok�j, nerwowo��, kt�re wraz z rozwojem wydarze� wzrastaj�. Autor umiej�tnie wodzi nas za nos, gdy wydaje si�, �e co� tam wiemy, ups… nic nie wiemy. Wyra�nie wyczuwalna duszna, g�stniej�ca atmosfera. Klimat specyficznej ma�ej miejscowo�ci, tutaj wszyscy si� znaj� i wszystko o sobie wiedz�. Zaniepokojona spo�eczno�� ca�kowicie odci�ta od �wiata. Trup si� �cieli, wzrasta niepok�j, tak jakby z�o czeka�o tu� za rogiem. Tajemnice, niedopowiedzenia, wydaje si�, �e ka�dy co� ukrywa.

Fascynuj�cy, intryguj�cy, nieprzewidywalny, mroczny krymina�, thriller. I to zako�czenie, uch… zupe�nie czego� takiego si� nie spodziewa�am. Serdecznie polecam,Tatiasza i jej ksi��ki :)

Ko�c�wka roku 1978, Bo�e Narodzenie. �wi�teczn� sielank� przerywa atak zimy, odcinaj�c malutk� osad� od �wiata. Skazana na pora�k� walka z bezwzgl�dnymi si�ami natury schodzi jednak na drugi plan, gdy na �rodku wsi zostaje znalezione cia�o m�odej dziewczyny. W obliczu zbrodni budz� si� dawne animozje, g��boko skrywane l�ki i tajemnice, kt�re nigdy nie powinny ujrze� �wiat�a dziennego. Nie mo�na mie� w�tpliwo�ci – morderc� musi by� kto� z wioski.

Czu�am si� osnuta g�st� i mroczn� atmosfer� tytu�owej osady wraz z jej niewielk� spo�eczno�ci�, kt�ra skrywa wiele sekret�w. Umiej�tnie budowane przez autora napi�cie nie opuszcza�o mnie do samego ko�ca ksi��ki. Oczyma wyobra�ni stawa�am si� jednym z uczestnik�w opisywanych wydarze�, co silnie anga�owa�o moje emocje, podczas odkrywania jak dosz�o do makabrycznych zbrodni. Sama zagadka kryminalna dla mnie by�a interesuj�ca, cho� nie najwa�niejsza. Urzek�y mnie elementy utworu, kt�re ceni� w thrillerach - wspomniany wy�ej wyj�tkowy, pe�en grozy klimat, duszna atmosfera, pe�na tajemnic, l�k, udzielaj�cy si� czytelnikowi. Trudno by�o od�o�y� ksi��k� i nie my�le� o tej zasypanej �niegiem mie�cinie z czyhaj�cym na ka�dym kroku zagro�eniem. Ta wizja zostanie ze mn� na d�ugo.

To by�o moje pierwsze spotkanie z pi�rem autora, ale z pewno�ci� nieostatnie.

OSADA to mro�ny, bardzo klimatyczny krymina� z pogranicza thrilleru, z makabrycznym zbrodniami z dawnych lat.

Jak uwielbiam tw�rczo�� Micha�a �mielaka, to ta ksi��ka, niestety nie zachwyci�a mnie jak poprzednie. Strasznie ubolewam nad tym, bo naprawd� bardzo ceni� sobie tw�rczo�� autora.

Nie powiem, powie�ci czyta si� p�ynnie i z zaanga�owaniem, trup �ciele si� g�sto, a duszna atmosfera napiera z ka�dej strony. Jest klimatycznie, piekielnie mro�nie i osaczaj�co. Akcja zgrabnie prze do przodu, jednak jak dla mnie by�a ona zbyt powolna. Zabrak�o mi zawirowa� w fabule, mo�e dlatego im by�am bli�ej ko�ca ksi��ki, tym moje napi�cie topnia�o i traci�am zainteresowaniem w�tkami. Nawet zaskakuje zako�czenie, kt�rego nie spodziewa�am si�, nie wbi�o mnie w fotel.

W ca�ej powie�ci zabra�o mi tak lubianego przeze mnie humoru i ci�tego dowcip Micha�a �mielaka.

Ksi��ka przenios�a mnie w klimat s�ynnej zimy stulecia, kt�rej nie mam prawa pami�ta�. Fabu�a trzyma w napi�ciu od pierwszej strony, a mroczna zagadka kryminalna przyprawia�a mnie o szybsze bicie serca. Mieszaj� si� w niej tajemnice z przesz�o�ci, tera�niejszo�� i dawne wierzenia, co daje ciekawe i niecodzienne po��czenie.

Je�li macie ochot� na lektur� w zimowo-�wi�tecznym klimacie, ale niekoniecznie lubujecie si� w romantycznych powie�ciach obyczajowych to #osada p.Micha�a �mielaka b�dzie idealnym wyborem! 💙 Jest mro�no i mrocznie. G�sta atmosfera, makabryczne zbrodnie, a w tle �wi�ta Bo�ego Narodzenia. 🌲❄️

•

Zima 1978 roku by�a wyj�tkowo mro�na i �nie�na, nie bez przyczyny nazywano j� zim� stulecia. �nieg sparali�owa� ca�y kraj. Ale mieszka�cy karkonoskiej wsi zapami�tali j� nie tylko ze wzgl�du na trudne warunki atmosferyczne.

Zwie�czeniem uroczystej Wigilii Bo�ego Narodzenia mia�a by� pasterka w ko�ciele we Wnykach. Wi�kszo�� os�b z osady wybiera�a si� do s�siedniej wsi. Niestety w drodze powrotnej ich autobus wyl�dowa� w rowie. Przemarzni�ci do szpiku ko�ci, szcz�liwie dotarli do swoich chat. Niestety nie wszyscy tej nocy zasn�li we w�asnych ��kach. Nast�pnego poranka wszcz�to poszukiwania m�odej dziewczyny. Cia�o Anuli odnaleziono w wiejskiej studni. Wszystkie �lady wyra�nie wskazywa�y, �e nie by� to tragiczny wypadek. Kiedy ginie kolejna z dziewcz�t, przera�enie ogarnia ca�� osad�. Odci�ci od �wiata na w�asn� r�k� pr�buj� wytropi� morderc�, kt�rym musi by� kto�, kogo z pewno�ci� znaj�. Ogromnym wsparciem jest m�ody milicjant, kt�ry przyjecha� sp�dzi� �wi�ta z rodzin�.

Czterdzie�ci lat p�niej sprawa mordercy z osady zostaje ponownie otwarta, a emerytowany ju� policjant, sk�ada obszerne zeznania. Czy tym razem uda si� rozwi�za� zagadk�?

•

�wietnie skonstruowana opowie��, kt�ra mrozi krew w �y�ach. 🩵 Uwielbiam takie historie! 😍 Przemy�lana i dopracowana w ka�dym szczeg�le. Czyta si� wy�mienicie. Gor�co zach�cam do lektury! 🥰

•

Za egzemplarz dzi�kuj� @skarpawarszawska . ❤️

Bardzo lubi� si�ga� po ksi��ki, w kt�rych wydarzenia z przesz�o�ci przeplataj� si� z tymi z tera�niejszo�ci. Kibicowa�am g��wnemu bohaterowi w odkryciu to�samo�ci mordercy i mocno zastanawia�am si� nad tym, jak na jego dzia�ania wp�yn� wiejskie legendy. Powie�� mocno mnie zaskoczy�a, m�wi� to zw�aszcza o zako�czeniu. Polecam mi�o�nikom mrocznych krymina��w.�

Jest rok 1978.

Zima.

Tony �niegu.

Bo�e Narodzenie.

Okolice Karkonoszy.

Malutka osada odci�ta od �wiata.

I cia�o m�odej dziewczyny, kt�re zostaje znalezione na �rodku wsi.

W osadzie �wi�ta sp�dza podporucznik Jan Ry�, kt�ry zamiast rodzinnej sielanki musi podj�� si� z�apania mordercy. Miejscowo�� jest odci�ta od �wiata, wi�c morderca najprawdopodobniej jest jednym z mieszka�c�w. A mo�e zbrodni dokona�a legendarna Mara, kt�ra �yje tylko we wspomnieniach najstarszych mieszka�c�w. Demon ju� kiedy� zebra� krwawe �niwo

Od razu musz� wam powiedzie�, �e pierwszy rozdzia� Osady to petarda! Ju� dawno �adna ksi��ka nie zainteresowa�a mnie ju� po pierwszym rozdziale. Ta historia jest prowadzona dwutorowo. Mamy przes�uchanie Jana Rysia przez policjant�w Archiwum X, kt�re odbywa si� w 2023 oraz wydarzenia z 1978 roku. Fabu�a trzyma w napi�ciu, a autor odkrywa kolejne tajemnice. Nie mog�am si� oderwa� od "Osady". Niekt�re wydarzenia by�y przera�aj�ce. Raz nawet polecia�o kila �ez.

Moim zdaniem jedynym minusem historii jest jej zako�czenie. Liczy�am na wielkie wow, niestety jak dla mnie to najs�abszy punkt historii. Nie zmienia to faktu �e to jeden z lepszych thriller�w w tym roku.

Dobra�propozycja na d�ugie wieczory. Ksi��ka bardzo wci�gaj�ca,� mroczny klimat. Trzeba przywykn�� troch� do r�wnoleg�ych w�tk�w. Osobi�cie bardzo podoba�y mi si�elementy nadprzyrodzone, kt�re �wietnie ��cz� si� z fabu��. To jedna z tych ksi��ek, przy kt�rych �a�uje si�, �e ju� si� sko�czy�o czyta�! Super pomys� na prezent pod choink�.�

W tej powie�ci ludzkie emocje i skomplikowane zale�no�ci spo�eczne zostaj� wyeksponowane w taki spos�b, �e czujemy si� jakby�my sami byli uczestnikami tej mrocznej historii. "Osada" to mistrzowsko przez Micha�a �mielaka wykreowana napi�ta atmosfera, w kt�rej ka�dy gest i s�owo mieszka�c�w staj� si� wa�ne.

Narracja powie�ci oscyluje mi�dzy tera�niejszo�ci� a przesz�o�ci�, ukazuj�c skomplikowane relacje mi�dzyludzkie i powoli odkrywa przed czytelnikiem sekrety skrywane przez lata. Doskona�y styl Autora sprawia, �e atmosfera powie�ci szybko bierze czytelnika w swoje macki. Jest g�sta od skrywanych emocji i sekret�w, tworz�c uczucie, jakby ca�a spo�eczno�� Osady oddycha�a jednym rytmem, pe�nym l�ku i niepewno�ci. W tej odci�tej przez zim� stulecia przestrzeni z�o nie �pi, a strach i niepewno�� staj� si� niemal namacalne.

Zagadka kryminalna stanowi raczej t�o – Micha� �mielak sprawi�, �e nabra�a ona roli katalizatora dla wydarze�, podkre�laj�c napi�cie i emocje mieszka�c�w. Micha� �mielak umiej�tnie wykorzystuje elementy krymina�u jako t�a do eksploracji ludzkich emocji, l�k�w i skrywanych tajemnic. To kreowanie nastroju, a nie �ledztwo policyjne, staje si� centralnym punktem fabu�y, nadaj�c historii unikalny charakter.

Cho� brakowa�o mi tu wi�cej element�w intrygi, to musz� przyzna�, �e dzi�ki temu "Osada" wyr�nia si� na tle innych powie�ci kryminalnych, oferuj�c czytelnikowi fascynuj�c� podr� przez mroczne zakamarki ma�ej spo�eczno�ci z lat 70-tych XX wieku.

"Osada" nie jest klasycznym krymina�em. Micha� �mielak doskonale ukaza�, jak przera�enie i izolacja potrafi� wp�yn�� na zachowania. To raczej opowie�� o ludziach uwi�zionych nie tylko przez �nieg, ale i przez w�asne l�ki oraz przesz�o��. Polecam!

Autor zgrabnie miesza elementy krymina�u, tajemnicy i historii, dostarczaj�c czytelnikowi wci�gaj�cej podr�y. Cho� niekt�re w�tki mog�yby by� pog��bione, og�lna jako�� narracji i zaskakuj�ce zwroty sprawiaj�, �e trudno oderwa� si� od tej ksi��ki. Czyta si� j� bardzo przyjemnie. Ciesz� si�, �e si�gn��em po "Osad�"!

Krymina� i lekki thriller zarazem.

Osadzony w zimie stulecia, czyli dosy� na czasie bo i u nas zasypa�o chocia� nie a� tak.

Kto� zabija m�ode kobiety, ludzie my�l�, �e to demon.

Ale czy� nie jest tak, �e potworami cz�sto s� sami ludzie?

Mamy dwie osie czasowe - jedna to aktualny rok, forma przes�uchania i zwierzenia dawnego milicjanta.

Druga to rok 1978 i czas tera�niejszy, forma pierwszoosobowa jednego z uczestnik�w zdarze�, m�odego ch�opaka.

Nie jestem pewna czy czyta�am co� autora jednak�e nazwisko nie by�o mi obce.

Ta ksi��ka mi si� spodoba�a i przerwa�a moj� przerw� czytelnicz�.

Ca�y czas si� co� dzia�o, nie by�o niepotrzebnych opis�w, opowie�� intrygowa�a a zbrodnie by�y dosy� krwawe.

Tajemnica czai�a si� w powietrzu a ma�a, zamkni�ta spo�eczno�� stan�a w obliczu zagro�enia.

Co si� dzia�o w ma�ej osadzie, gdy zosta�a odci�ta od pr�du i �wiata?

Kim jest morderca?

Czy samos�d rozwi��e problemy?

Co skrywa emerytowany policjant?

Odpowiedzi na te i wiele innych pyta� znajdziecie w ksi��ce.

B�yskawicznie przeczyta�am, nie chcia�am jej zostawi� bo intrygowa�o mnie to, co si� sta�o ponad 40 lat wcze�niej.

Mia�am swoje podejrzenia i przyznam, �e jeden raz si� pomyli�am ale wytypowa�am tak�e dobr� odpowied�.

Podsumowuj�c, �eby zbyt wiele nie zdradzi�, polecam gor�co i zapewniam, �e przeczytanie zajmie Wam jeden mro�ny wiecz�r.

Wybieraj�c do czytania powie�� „Osada” Micha�a �mia�ka spodziewa�am si� dobrej lektury, poniewa� autor ma bardzo dobre opinie dotycz�ce jego wcze�niejszych powie�ci. Opis r�wnie� mnie bardzo zaintrygowa� i po prostu nie mog�am przej�� obok tej pozycji oboj�tnie.

Rok 1978. Zima stulecia. To w�a�nie wtedy dochodzi do serii morderstw w ma�ej miejscowo�ci, gdzie wszyscy si� znaj�. Ludzie si� boj� i s� przera�eni tym co si� dzieje. Sprawa jednak nie zostaje rozwi�zana. Rok 2023. Archiwum X zaczyna interesowa� si� t� spraw�. Czy uda si� wyja�ni�, co si� wtedy wydarzy�o?

O wow! C� to by�a za przygoda! Jak ju� wspomnia�am o tw�rczo�ci autora czyta�am du�o dobrego, ale nie spodziewa�am si� tak �wietnej historii. Mocna, tajemnicza i trzymaj�ca w napi�ciu. To co� co lubi�. „Osada” trafi�a w moje czytelnicze gusta w stu procentach.

Ta powie�� tak mi si� podoba�a, �e nie znalaz�am tutaj �adnych minus�w. Fabu�a jest �wietnie skonstruowana. Ka�da strona nas zaskakuje, a zako�czenie wbija w fotel. Autor trzyma czytelnika w niepewno�ci, a� do ostatniej strony. Bohaterowie s� �wietnie wykreowani, nietuzinkowi i indywidualni. Ka�dy z nich intryguje czytelnika. Akcja rozwija si� w swoim tempie jednak nie ma tutaj czasu na nud�, a napi�cie ro�nie z rozdzia�u na rozdzia�. To napi�cie utrzymuje si� a� do ostatniej strony!

Co� co mi si� bardzo spodoba�o to narracja, kt�ra jest prowadzona dwutorowo. Wydarzenia z roku 1978 s� przedstawiane narracj� pierwszoosobow�, wi�c czytelnik czuje si� tak jakby by� w �rodku wydarze�. Razem z bohaterem opowiadaj�cym prze�ywamy jego emocje. Rok 2023 opowiadany jest w narracji trzecioosobowej, co sprawia, �e czytelnik obserwuje wydarzenia z boku. Uzyskuje r�wnie� pe�niejsze i lepsze zrozumienie �wiata przedstawionego, poniewa� widzimy go z perspektywy innych postaci. Wed�ug mnie to genialny zabieg, kt�ry sprawia, �e czytelnik ma g��bsze doznania czytelnicze, a takie przeskoki powoduj�, �e jest utrzymane napi�cie oraz autor zaskakuje nas niespodziewanymi zwrotami akcji!

„Osada” to powie�� niezwykle klimatyczna. Okres �wi�teczny zwi�zany z morderstwami, kt�ry mia� by� czasem mi�o�ci, nadziei, spe�nienia, okazuje si� czasem straty, b�lu i strachu. Zima stulecia sprawia, �e miasteczko zostaje zasypane i odci�te od �wiata, wi�c jakakolwiek pomoc nie dotrze na czas. �wietnie pokazana jest r�wnie� ma�a spo�eczno�� i jej mentalno��. Ka�dy z cz�onk�w tytu�owej osady ma ze sob� powi�zania wi�ksze lub mniejsze. To dodaje ksi��ce autentyczno�ci.

Reasumuj�c, powie�� „Osada” jest godna polecenia dla fan�w krymina��w, thriller�w. Ksi��ek trzymaj�cych w napi�ciu, zaskakuj�cych. Micha� �mielak ma tak zach�caj�cy styl pisarski, �e czytanie tej ksi��ki to istna przyjemno��! Mog� Was zapewni�, �e nie b�dzie to moje ostatnie spotkanie z tw�rczo�ci� autora. Polecam!

Dzi� chc� Wa� zabra� do roku 1978, gdzie mieszka�c�w ma�ej podkarpackiej wioski i nie tylko zaskoczy�a zima, p�niej okre�lona mianem zimy stulecia.

„OSADA” Micha� �mielak, wydawnictwo Skarpa Warszawska. Z pi�rem autora mam pierwszy raz styczno�� i powiem Wam, �e na pewno nie ostatni. Otrzyma�am �wietn� zagadk� kryminaln�, umieszczon� w latach 1978 roku, kt�rej dochodzenie prowadzone jest przez funkcjonariuszy z Archiwum X po up�ywie czterdziestu lat w czasach tera�niejszych. Ca�a historia opowiedziana jest z dw�ch poziom�w gdzie czytelnik jest �wiadkiem zdarze� z przesz�o�ci widzianych oczami Micha�a, jak i ma mo�liwo�� uczestniczy� w przes�uchaniu funkcjonariusza policji, kt�ry prowadzi� w�wczas �ledztwo Jana Ry�.

Fabu�a nie p�dzi idzie swoim tempem, utrzymuj�c napi�cie, emocje oraz duszny klimat przez ca�� ksi��k�. Otrzyma�am zawi�� zagadk�, trudno by�o wpa�� na w�a�ciwy trop mordercy, przez moment nawet bra�am po uwag� i typowa�am t� osob�, jednak to by� moment i skutecznie autor wyprowadzi� mnie w las, a m�j g��wny podejrzany poszed� razem ze mn�. Powiem Wam, �e jakbym nie sz�a do pracy to pewnie przeczyta�abym j� w jeden wiecz�r, a tak moja ciekawo�� zosta�a zaspokojona drugiego dnia.

O tamtych latach wiem sporo z ksi��ek, opowie�ci, nie pami�tam ich kompletnie, poniewa� jeszcze by�am za ma�a, ale jednego jestem pewna, �e autor w ksi��ce bardzo trafnie odda� klimat tamtych czas�w, zimy stulecia, s�siedzkich relacji, nastroj�w jakie panowa�y.

Je�li szukasz dobrego krymina�u na d�ugi, mroczny, zimny wiecz�r to „OSADA” spe�nia idealne te wymagania.

Z�o wydaje si� by� dalekie, obce, nieznajome. Dzi�ki temu pozostaje niezauwa�one zbyt d�ugo, a kiedy ju� wida� efekty jego dzia�alno�ci ju� najcz�ciej jest za p�no. Czasem udaje si� je zdusi� w zarodku, a niekiedy zbiera �miertelne �niwo tak d�ugo a� kto� uda si� mu stawi� czo�a…

Koniec �wiata jaki znamy nadchodzi nagle i bez uprzedzenia, wszystko co jest z tym zwi�zane zostaje na zawsze w pami�ci, ale czy jest to jeszcze prawda? Cztery dekady to du�o czasu by zapomnie�, ale pewne sprawy nie pozwalaj� na to. Nie ma zbrodni idealnej, bywaj� za to umorzone dochodzenia, do kt�rych mo�na wr�ci�. Jan Ry� wraca do jednego z nich, dok�adnie do tego, kt�re sam prowadzi�. Policjanci z Archiwum X chc� jeszcze raz rzuci� okiem na to, co wydarzy�o si� w grudniu tysi�c dziewi��set siedemdziesi�tego �smego roku. Zim� stulecia ma��, karkonosk�, wsi� wstrz�sn�a informacja o morderstwie m�odej mieszkanki. Jak w go�e mog�o do niej doj�� w miejscu gdzie ka�dy zna ka�dego i to od pokole�? Takie rzeczy dziej� si� gdzie� indziej, w miastach, ale tu? Ry� mia� sp�dzi� tylko spokojne Bo�e Narodzenie wraz z bliskimi, nie jako policjant, ale cz�onek rodziny. Jednak kiedy zima stulecia parali�uje ca�y kraj nie ma co liczy� na pomoc z zewn�trz. Pozostaje w�asne �ledztwo w spo�eczno�ci, w kt�rej zapanowa� strach, do g�osu dochodz� stare legendy oraz dawne sekrety. Kto dopu�ci� si� morderstwa kiedy �wi�towano? Upi�r z przesz�o�ci czy realna osoba? A mo�e jedno i drugie? Po ponad czterdziestu latach tamte wydarzenia wci�� nie daj� spokoju policjantom, lecz czy da si� jeszcze je wyja�ni�? Prawda miewa r�ne oblicza i niekiedy pr�by ich poznania przynosz� zaskakuj�ce wyniki…

Demony nie istniej�, ale w ka�dym micie jest echo tego, co rzeczywi�cie mia�o miejsce. Je�li doda� do tego niewielk� wiosk�, odci�t� od �wiata za spraw� pogodowego kataklizmu i ludzi, znaj�cy si� od zawsze oraz zbrodni� to otrzymamy zr�by najnowszej ksi��ki Micha�a �mia�ka. Reszta to prawdziwy majstersztyk oparty o kryminaln� zagadk� z atmosfer� rasowego thrillera i kameralnym, dusznym, klimacie ma�ej wsp�lnoty. Nic oczywistego, wprost na oczach czytelnik�w nastr�j g�stnieje ze strony na stron�, podobnie jak uczucie niepokoju, coraz bardziej widocznego i si�gaj�cego granicy, za kt�r� nie ma ju� nad nim jakiejkolwiek kontroli. Pytanie kto i dlaczego pope�ni� zbrodni� nabiera szczeg�lnego znaczenia w takich okoliczno�ciach, gdzie wydaje si�, �e nie ma anonimowo�ci, a z�o powinno by� od razu rozpoznane. �ledztwo prowadzone w�r�d swoich, bez wsparcia i w odci�tej spo�eczno�ci autor poprowadzi� tak, i� czytaj�cy szybko przekonuj� si� z jak trudn� szarad� b�d� mieli do czynienia. Tu nie ma zb�dnych dodatk�w, jest �mier�, zadana pod os�on� zimowej zamieci i �wi�tecznego okresu, w miejscy gdzie nikt niczego i nikogo podejrzanego nie widzia�, zbrodniarz jest realn� osob�, ale w otoczce dawnych wierze� i z cieniem ludowych przekaz�w oraz m�ody �ledczy, dysponuj�cy jedynie lub a� intuicj� i obci��ony zadaniem wykrycia sprawcy. Fina�, nast�puj�cy po tym jak czytelnicy �ledz� kolejne etapy emocjonuj�cego dochodzenia, daleki jest od tego spodziewanego, Micha� �mia�ek jeszcze raz zaskakuje. Koniec dor�wnuje mistrzowskiej fabule, kt�r� doskonale podsumowuje w nieoczekiwany spos�b.

Gdybym chcia�a okre�li� Osad� jednym s�owem, powiedzia�abym, �e to ballada o czasach dawno minionych. Bo te� i tak si� j� czyta – jakby si� siedzia�o przy kominku i s�ucha�o opowie�ci senior�w rodu, tak niewyobra�alnych, �e a� niewiarygodnych. Akcja nie p�dzi, bo doprawdy trudno o p�d w �niegu i mrozie. To opowie�� osnuta na kanwie dawnych wydarze�, mi�kka i otulaj�ca, chocia� momentami gro�na. Jednak po prostu opowie�� dobrego gaw�dziarza, kt�rym Micha� �mielak niew�tpliwie jest.

Pe�na recenzja w serwisie W Roli Mamy

„Osada” autorstwa Micha�a �mielaka to genialne po��czenie zagadki kryminalnej, z klimatem thrillera. Autor ju� od samego pocz�tku wci�ga Czytelnika w wir wydarze� i otula go pe�nym niepokoju klimatem.

Fabu�a zosta�a dopracowana w najmniejszym szczeg�le i tak naprawd� do samego ko�ca nie mo�na si� spodziewa� w jakim p�jdzie kierunku. Dochodzenie prawdy nie jest wcale �atwe zwa�aj�c na hermetyczne �rodowisko, w kt�rym spo�ecze�stwo wierzy w legendy, nie ufa obcym i niestety nie jest pozbawione stereotypowego my�lenia.

Przesz�o�� miesza si� tutaj z tera�niejszo�ci� spajaj�c si� w jedn� sp�jn� ca�o��. Autorowi uda�o si� odda� mroczny i duszny klimat wioski, do tego sroga zima podczas kt�rej dziej� si� wydarzenia staje si� coraz mocniej odczuwalna i nie jest ona w stanie oderwa� Czytelnika od lektury. Nawet je�eli ju� w pewnym monecie domy�li�am si� kto jest zab�jc� to kompletnie odebra�o mi to rado�ci z czytania. Tym bardziej, �e samym zako�czeniem �mielak bardzo mocno mnie zaskoczy�.

Micha� �mielak stworzy� fascynuj�c� powie�� grozy, kt�ra b�dzie idealn� lektur� na zbli�aj�ce si� zimowe wieczory.

„Osada” to ksi��ka idealna na zbli�aj�ce si� zimowe wieczory. Aura za oknem i ta w ksi��ce b�d� si� genialnie uzupe�nia� i spowoduj� niesamowite doznania literackie. Gdy pisz� t� recenzj� u mnie za oknem ju� pr�szy �nieg. Zatem zaopatrz si� w lektur�, ciep�y nap�j, kocyk i daj si� porwa� lekturze. 𝗣𝗢𝗟𝗘𝗖𝗔𝗠!

Micha� �mielak

"Osada"

1978 roku w Polsce mieli�my zim� stulecia . �nieg pokry� bardzo grub� warstw� ca�y kraj co doprowadzi�o do tego i� wiele ma�ych miejscowo�ci zosta�a odci�ta od �wiata .

Ka�da ma�a wioska musia�a radzi� sobie sama na tyle ile mog�a .

W male�kiej osadzie po�o�onej u st�p Karkonoszy podporucznik Jan Ry� sp�dza� �wi�ta z rodzin� , u kt�rej dawno nie by� .

Najbli�si ogromnie si� ucieszyli z jego przyjazdu , niestety ich weso�y nastr�j szybko si� sko�czy� za spraw� nag�ego ataku zimy .

Zdawa� by si� mog�o , �e nawet piek�o zamarz�o .

Walka z zim� trwa�a , ale nie to by�o najstraszniejsze . Niestety w �rodku wsi zosta�o znalezione cia�o m�odej dziewczyny.

W wyniku tego wydarzenia od�ywaj� stare przes�dy i istoty nieludzkie , ��dne krwi zmory i Mary !💀

M�ody milicjant zaczyna prowadzi� �ledztwo , ale czy jest w stanie rozwi�za� t� spraw� ?

Czy jest w stanie ud�wign�� mroczne sekrety i kolejne makabryczne mordy ?

Czterdzie�ci lat po tych tragicznych wydarzeniach dochodzenie o�y�o za spraw� policji z archiwum X . M�czy�ni zaczynaj� przes�uchiwa� emerytowanego Jana Rysia w sprawie zbrodni z 1978 roku , a to budzi mrok drzemi�cy w sprawie osady .

+++++++++++++++++++

"Osada" to moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� autora i jest ono jak najbardziej udane .

Mroczna historia przedstawiona w ksi��ce wprowadza w dziwny pe�en napi�cia nastr�j.

�wietnie poprowadzona akcja ksi��ki , tak naprawd� do samego ko�ca nie wpad�am na to kto jest morderc� ! A to cenie w ksi��kach najbardziej. Moment kiedy mam ju� winnego , ale okazuje si� �e jestem daleka od rozwi�zania , kt�re sprawi� , �e szcz�ka opada !

Mroczna i g�sta atmosfera ksi��ki sprawia , �e ka�dy wydaje ci si� winny zbrodni !

Polecam serdecznie !

🏘️🏘️🏘️ RECENZJA 🏘️🏘️🏘️

🏘️ Podczas �wi�t Bo�ego Narodzenia 1978r., �nie�yca ca�kowicie odci�a ma��, po�o�on� u st�p Karkonoszy wiosk�. Ale to nie zima stulecia, a makabryczne zbrodnie jakich wtedy dokonano, na zawsze odcisn�y si� w pami�ci mieszka�c�w.

🏘️ Po powrocie z pasterki, do domu nie wraca m�oda dziewczyna. Rano rozpoczynaj� si� poszukiwania w wyniku kt�rych mieszka�cy odnajduj� cia�o dziewczyny w studni. Nast�pnej nocy brutalnie zamordowana zostaje jej przyjaci�ka Iwonka. Podejrzenia padaj� na kierowc� autobusu z kt�rym potajemnie spotyka�a si� Anula. W ci�gu kolejnych nocy gin� kolejne osoby. Wszystko wskazuje na to, �e morderca pozbywa si� tych, kt�rzy mogliby do niego doprowadzi�. Mieszka�cy maj� do�� czekania na pomoc, po kt�r� ruszy� jeden z nich, i postanawiaj� sami wymierzy� sprawiedliwo��.

🏘️ 40 lat p�niej, policjanci z dolno�l�skiego archiwum x chc�c wznowi� i wyja�ni� do tej pory nie rozwi�zan� spraw�, bior� na przes�uchanie emerytowanego podkomisarza Jana Rysia. To on sp�dzaj�c te feralne �wi�ta u rodziny, tropi� morderc� i dokumentowa� wszelkie poszlaki, kt�re po up�ywie lat zagin�y w bli�ej niewyja�nionych okoliczno�ciach.

🏘️ Akcja w powie�ci biegnie dwutorowo. Bolesna przesz�o�� przeplata si� tu z tera�niejszo�ci�, odkrywaj�c przed nami kolejne wydarzenia z tamtych dni. Autor powoli buduje napi�cie i wprowadza nas w duszny klimat tej ma�ej zamkni�tej spo�eczno�ci. Dodatkowym atutem s� �wietnie poprowadzone dialogi i bardzo plastyczne opisy. Ch�oniemy t� powie��, czuj�c pod sk�r� przeszywaj�cy nas mr�z. Dobrze skrojone postaci to kolejny atut powie�ci.

🏘️ Autor poruszy� tutaj temat manipulacji t�umu. Pokazuje jak dzia�a podsycanie napi�cia i emocji. W sytuacjach zagro�enia i ch�ci zemsty, mo�e doprowadzi� to do braku racjonalnego i trze�wego my�lenia, a w konsekwencji, zako�czy� si� publicznym linczem.

🏘️ Ksi��ka to do�� dobry krymina�, kt�ry pomimo licznych liter�wek, czyta si� bardzo dobrze. Polecam 🙂

�wi�ta Bo�ego Narodzenia w niewielkiej wiosce u st�p Karkonoszy. Rok 1978. �nieg zasypuje wiosk� i odcina j� od �wiata, jednak mieszka�cy nie s� bezpieczni. Okazuje si�, �e kto� morduje m�od� dziewczyn�, a wszyscy zaczynaj� ogl�da� si� na s�siad�w i zastanawia� si�, kto jest morderc�. W jednym z dom�w �wi�ta sp�dza policjant Jan Ry�, kt�ry decyduje, �e poprowadzi �ledztwo. Pomaga mu Micha�, jego kuzyn, m�ody ch�opak.

Osada to kolejna ksi��ka Micha�a �mielaka. Autor osadzi� akcj� w niewielkiej miejscowo�ci, da� te� czytelnikom mo�liwo�� poznania sprawy poprzez wsp�czesne przes�uchanie Jana Rysia i retrospekcje, w kt�rych bohaterem i narratorem jest Micha�, jego kuzyn.

Fabu�a rozgrywa si� w niewielkiej wsi. Tu wszyscy si� znaj�, nie ma mo�liwo�ci, by ktokolwiek mia� przed kim� jakie� tajemnice. Jest ko�c�wka lat 70., o telefonach jeszcze nikt nie my�li, posterunek jest daleko, a zima atakuje i nie zamierza odpu�ci�. W tych okoliczno�ciach dochodzi do zbrodni. Los chce, �e na miejscu znajduje si� �ledczy, kt�ry planuje rozwi�za� spraw�. Jego pomocnikiem zostaje m�ody ch�opak, Micha�, kt�ry dobrze zna lokaln� spo�eczno��.

Osada to powie�� z pogranicza sensacji i thrillera. Autor potrafi tworzy� duszn�, ci�k� atmosfer� i �wietnie radzi sobie z prowadzeniem narracji w dw�ch planach czasowych. Nie gubi si� tak�e w fabule, gdy przychodzi do zmiany czasu i postaci, kt�re s� g��wnymi bohaterami danego rozdzia�u. Nie zabrak�o te� w�tk�w prywatnych postaci – dzi�ki temu ich obrazy s� pe�niejsze, mo�emy lepiej ich pozna� i polubi� b�d� nie, ale nie skupiamy si� jedynie na w�tkach �ledztwa.

Je�li chodzi o morderstwo, do kt�rego dosz�o, to autor w �wietnym stylu pokazuje, jak wygl�da mentalno�� ma�ej spo�eczno�ci. Dochodzi do samos�du, typowany jest kto�, kto ju� kiedy� mia� co� na sumieniu. Niewa�ne, jaka jest prawda, ludzie pragn� ukara� kogo� i trafia na lokalnego koz�a ofiarnego. Zbiorowa odpowiedzialno�� sprawia, �e mieszka�cy czuj� si� bezkarni.

Osada ma �wietne zako�czenie. Autor buduje napi�cie przez ca�� pozycj�, by na ko�cu da� nam w kulminacyjnym punkcie odpowiedzi na wszystkie pytania. Dobrze przemy�lana historia wci�ga, a duszna atmosfera sprawia, �e mamy wra�enie, jakby�my byli cz�onkami zdarze�.

Je�li szukacie dobrze napisanego, wci�gaj�cego, klimatycznego thrillera, musicie si�gn�� po tw�rczo�� �mielaka. Autor da� mi si� pozna� jako mistrz budowania napi�cia i interesuj�cych spraw kryminalnych.

W ma�ej miejscowo�ci po�o�onej w Karkonoszach w wigilijn� noc po pasterce dochodzi do morderstwa. W studni znalezione zostaje cia�o m�odej, lubianej, spokojnej dziewczyny. Mieszka�cy wierz� w Mar�, kt�ra przychodzi naje�� si�, zostawiaj�c po sobie krwawe zbrodnie. Podporucznik Jan Ry�, kt�ry znajduje si� na miejscu, poniewa� przyjecha� sp�dzi� �wi�ta w gronie rodziny, nie wierzy w duchy. Wie, �e morderca jest w�r�d mieszka�c�w Osady.

Akcja ksi��ki po�o�ona jest na dw�ch p�aszczyznach czasowych. Pierwsza z nich tyczy si� 1978 roku i zimy stulecia. Jej narratorem jest Micha�, ch�opak z ambicjami, kt�ry zamierza o�wiadczy� si� swojej dziewczynie, a po szkole wst�pi� do milicji. Jest �wiadkiem tragicznych wydarze�, kt�re mia�y miejsce w Osadzie. Druga dzieje si� w czasach wsp�czesnych. Jan Ry�, kt�ry by� w Osadzie ponad czterdzie�ci lat temu, gdy dochodzi�o do tajemniczych morderstw, opowiada histori� dw�jce policjant�w, kt�rzy chc� wznowi� spraw�.

Ta opowie�� ma niesamowity klimat, taki jak lubi� najbardziej. Za t�o robi dotkliwa zima, kt�ra odcina od �wiata mieszka�c�w ma�ej miejscowo�ci, pozostawiaj�c ich na pastw� losu mordercy, kt�ry z zimn� krwi� morduje swoich s�siad�w. Najprawdopodobniej jest to jeden ze „swoich”, kto�, kogo mijaj� na co dzie�, rozmawiaj�, by� mo�e nawet pij� kaw�. Czy jego zbrodnie maj� jaki� cel, czy zabijanie sta�o si� dla niego zabaw� w ten trzaskaj�cy mr�z, gdy ludzie nie dostan� znik�d pomocy?

Mieszka�cy s� typowymi ma�omiasteczkowymi bohaterami, kt�rzy wszystko o wszystkich wiedz�. Nic w tym dziwnego, w Osadzie znajduje si� tylko kilka dom�w. Za rozrywk� m�odych ch�opak�w s�u�y stara stodo�a, w kt�rej pij� ukradziony rodzicom bimber i opowie�ci o tajemniczej Marze, kt�ra co jaki� czas wraca i zbiera krwawe plony. Z drugiej strony mamy Janka – stryja Micha�a, kt�ry niegdy� by� dla niego autorytetem, teraz jest emerytowanym policjantem, kt�ry dziel�c si� z m�odszymi kolegami histori� z 1978 roku, chce raz na zawsze uspokoi� swoje sumienie. Czy by�o ono do ko�ca czyste? Czy czytelnicy dowiedz� si�, co wydarzy�o si� przed laty? Koniecznie musicie przekona� si� o tym sami.

Ksi��ka wci�gn�a mnie od pierwszych stron. Pr�cz wy�mienitego klimatu, o kt�rym wspomnia�am ju� wy�ej, spodoba�a mi si� r�wnie� dobrze uknuta intryga oraz zako�czenie, kt�rego w �aden spos�b nie da�am rady przewidzie�. Uwielbiam si� zaskakiwa�, cho� po tylu latach czytania dreszczowc�w, nie jest to �atwa sprawa, jednak Micha� �mielak tego dokona�.

Je�li szukacie czego� mrocznego, umiejscowionego w polskiej, mro�nej scenerii i lubicie krymina�y, to zdecydowanie jest to powie�� dla Was!

1978 rok nie przyni�s� nic dobrego. �wiat jakby zatrzyma� si� w miejscu, przykryty pod niewyobra�alnie ogromn� warstw� �niegu, kt�ra sparali�owa�a wiosk�, odcinaj�c od "wi�kszego �wiata". Dla �wie�ego podporucznika - Jana Rysia, kt�ry chcia� sp�dzi� po wielu latach �wi�ta z rodzin� - to niema�e zdziwienie. Tym bardziej, �e ju� w wigili� zacz�y dzia� si� niewyobra�alnie straszne rzeczy. Kiedy znaleziono pierwsze cia�o - m�odej, niewinnej kobiety - w wiosce wybuch�o niema�e poruszenie. Ludzie zacz�li szuka� zab�jcy, a wraz z nimi m�ody podporucznik. Szkoda tylko, �e ta zbrodnia nie okaza�a si� ostatni�. Jakie tajemnice wyjd� na �wiat�o dzienne? Czy Jan da rad� rozwi�za� spraw� "cichego" zab�jcy oraz jednocze�nie okie�zna� wiosk� i panuj�c� tam ch�� mordu oprawcy?

---------

"Osada" jest moim pierwszym spotkaniem z autorem i to bardzo udanym. Cho� na starcie ci�ko by�o mi si� wci�gn�� w akcj�, to nie trwa�o to d�ugo. Szybko posmakowa�am powagi sytuacji i zbrodni, kt�ra dotkn�a na poz�r spokojn� osad�. Napi�cie ros�o z ka�dym p�atkiem �niegu, kt�ry spada� w zastraszaj�co szybkim tempie, powoduj�c spustoszenie. Niewiadomych jest pod dostatkiem, a przeskakiwanie o czterdzie�ci pi�� lat, by poznawa� kolejne szczeg�y tego zdarzenia, by�o wci�gaj�ce. Jestem w g��bokim szoku, jak autor pokierowa� tym wszystkim, poniewa� ani przez chwil� nie mia�am cienia podejrzenia, kto m�g� sta� za zbrodniami? My�l�, �e niejednemu czytelnikowi ten krymina� wpadnie w r�ce i zaskoczy swoj� atmosfer�.

To moje drugie spotkanie z autorem, ale podesz�am do niego z pewnym sceptyzmem, bo za pierwszym razem nie zaiskrzy�o mi�dzy nami. Teraz dosta�am thriller, z g�st� atmosfer� i dwoma liniami czasowymi. I tym razem si� uda�o.

Zima 1978 roku. Nazywana Zim� Stulecia. Ma�a osada odci�ta od �wiata przez �nieg. Ginie m�oda dziewczyna, a to wydarzenie poci�ga za sob� szereg dramatycznych zdarze�. Lato 2023. Emerytowany policjant musi wyja�ni� co wydarzy�o si� 45 lat temu.

Autor serwuje nam ciekaw� zagadk�, mroczn�, zagmatwan� i w dodatku prawie rozwi�zan�. I teraz pozostaje nam si� zastanawia� czy ten trop jest s�uszny. I to, chocia� nie jest to m�j ulubiony zabieg, podoba�o mi si�. Ca�o�� jest nieprzewidywalna, raczej ci�ko b�dzie si� domy�li� dalszych wydarze�, a jedyny mankament jaki uda�o mi si� znale��, to taka troch� wymuszona poetyczno��. Krew niczym maki na �niegu nie przekona�a mnie do siebie.

To dobry krymina�, zaskakuj�cy, ca�kiem oryginalny, sp�jny i wci�gaj�cy. Czyli taki jakie dobrze si� czyta.

Pami�tacie zim� 1978 roku, gdy praktycznie ca�y nasz kraj by� sparali�owany przez intensywne opady �niegu i silne mrozy?

Ja mia�am wtedy kilka miesi�cy, wi�c wszystkie informacje na temat tamtej pami�tnej zimy znam z opowie�ci rodzic�w oraz ze zdj��.

Ogromnie si� ciesz�, �e autor wykorzysta� w swojej powie�ci faktyczne wydarzenia.

Dla mnie to troch� jak powr�t do przesz�o�ci.

Mamy rok 1978. Do male�kiej wioski po�o�onej u podn�a Karkonoszy przyje�d�a w odwiedziny m�ody milicjant Jan Ry�.

Gigantyczne opady �niegu parali�uj� ca�� wiosk�, odcinaj�c j� od �wiata.

Jednak nag�y atak zimy schodzi na dalszy plan, gdy na �rodku wsi zostaje znalezione cia�o m�odej dziewczyny.

Do g�osu dochodz� g��boko skrywane l�ki i tajemnice, kt�re nie powinny ujrze� �wiat�a dziennego.

A to dopiero pocz�tek...

Czy m�ody milicjant poradzi sobie z wytropieniem mordercy? Czy legendy staj� si� rzeczywisto�ci�? Jakie tajemnice ujrz� �wiat�o dzienne?

Musz� przyzna�, �e autor �wietnie odda� mroczny i duszny klimat ma�ej miejscowo�ci, gdzie wszyscy si� dobrze znaj�.

Czy tak jest na pewno?

Akcja ksi��ki rozgrywa si� dwutorowo. Na zmian� przenosimy si� do 1978 i 2023 roku, gdy po czterdziestu latach od wydarze�, kt�re mia�y miejsce pami�tnej zimy w ma�ej g�rskiej osadzie, policjanci z Archiwum X wzywaj� emerytowanego Jana Rysia na przes�uchanie dotycz�ce dawnej zbrodni.

Niew�tpliwym atutem tej powie�ci jest �wietnie poprowadzona akcja. Jest tajemniczo i niebezpiecznie. Atmosfera grozy jest odczuwalna przez ca�y czas. Ju� sama ok�adka idealnie wprowadza nas w klimat ksi��ki.

Bardzo dobrze ukazana zosta�a mentalno�� ludzi w tamtych czasach, gdy obywatel nie mia� zbyt wielu swob�d, a w�adza ludowa nawet si�� mog�a nakaza� wysiedlenie ca�ej wioski.

W obliczu przera�aj�cych zbrodni do g�osu mieszka�c�w dochodz� skrywane l�ki i obawy, kt�re zaczynaj� kierowa� ich zachowaniem.

Strach jest silnym bod�cem i cz�sto pod wp�ywem silnych emocji robimy rzeczy, na kt�re w normalnych okoliczno�ciach by�my si� nie powa�yli.

Musz� przyzna�, �e od tej powie�ci trudno jest si� oderwa�. Jej klimat przyci�ga nas jak magnes.

Natomiast zako�czenie ogromnie mnie zaskoczy�o. Mia�am swoje typy, co do mordercy, ale takiej ko�c�wki si� nie spodziewa�am.

Polecam gor�co.

�Ksi��ka Micha�a �mielaka jest genialnym pojednaniem dw�ch gatunk�w - krymina�u oraz thrillera, dlatego nie ma najmniejszych szans na nud�. Autor ksi��ki ju� na samym pocz�tku wprowadza nas w tajemniczy i niepokoj�cy nastr�j, kt�ry potrafi wci�gn�� czytelnika do tego pe�nego grozy �wiata. Fabu�a sama w sobie jest na tyle nieprzewidywalna, �e trzeba przekona� si� o tym na w�asnej sk�rze.

„Osada” to historia ma�ej wiejskiej spo�eczno�ci, kt�ra zim� jest odci�ta od �wiata… Ale nie zimno jest tutaj jedynym zagro�eniem. Klimat ma�ej, odizolowanej spo�eczno��, sekrety i motywy, wiara i przes�dy, to tylko nie kt�re z temat�w poruszanych w powie�ci. Mamy tutaj dwa w�tki: pierwszy rozgrywa si� w 1978 roku podczas tzw. „Zimy Stulecia” oraz drugi w 2023 roku podczas przes�uchania �wiadka wydarze� sprzed 45 lat, oba w�tki w finale splataj� si� w ca�o��. Autor tworzy z nich intryguj�c� zagadk�, trzymaj�c czytelnika w napi�ciu do ostatnich stron. Jego bohaterowie s� z�o�eni i realistycznie wykreowani, a ich relacje s� pe�ne napi��, emocji i skrywanych tajemnic. Powie�� pisana jest tak, �e mo�emy si� poczu� jak �wiadkowie tamtych wydarze�, co sprawi�o, �e momentami podczas czytania czu�am to przeszywaj�ce zimno i zapach bimbru w powietrzu 🥶🍺.

„Osada” to znakomita i oryginalna ksi��ka, kt�ra przez opowiadan� histori�, klimat oraz niebanalne po��czenie gatunk�w, zas�uguje na uwag� mi�o�nik�w krymina��w z elementami thrilleru i horroru. To ksi��ka, kt�ra zaskoczy Was niejednym zwrotem akcji i zmusi do zastanowienia si� nad ludzk� natur� 🔍. Przyznam, �e mnie t� ksi��k� Autor zach�ci� do si�gni�cia po Pomruk” i „Ucich�y ptaki, przysz�a �mier�”, kt�re s� jego poprzednimi ksi��kami.

Dzi�kuj� za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @skarpawarszawska, a Autorowi (@[Adres usuni�ty]ak) za ciekaw� lektur� (wsp�praca reklamowa)🩷.

Demony przesz�o�ci i demony s�owia�skie, atak nieposkromionego �ywio�u i odizolowana spo�eczno��, w kt�rej czai si� z�o - wszystko to sprawia, �e ksi��ka Micha�a �mielaka to doskona�a rozrywka na mroczne, zimowe wieczory. Fantastyczna opowie��, pe�na dr�cz�cych pyta� i r�wnie trudnych odpowiedzi. Rewelacyjne zako�czenie.

Powiem wprost, uwielbiam krymina�y. Gdy tylko pojawi si� jaki� nowy w ksi�garni, od razu po niego si�gam. Nie inaczej by�o z Osad� Micha�a �mielaka i pomimo tego �e ju� wiele czyta�am, powie�� ta przyku�a mnie do siebie naprawd� skutecznie :) �wietny thriller z bardzo dopracowan� i ciekaw� fabu��. Mo�na bra� w ciemno.

"Niekt�rzy twierdzili, �e nawet piek�o zamarz�o. Tymczasem ono w�a�nie si� obudzi�o..."

Rok 1978. Do malutkiej wioski po�o�onej u st�p Karkonoszy na okres �wi�t Bo�ego Narodzenia przyje�d�a m�ody milicjant, Jan Ry�. �wi�teczn� atmosfer� nagle przerywa atak zimy, kt�ra szybko zostanie nazwana zim� stulecia. Wioska zostaje ca�kowicie odci�ta od �wiata. Tragiczne wydarzenia nabieraj� jeszcze wi�kszego tempa kiedy zostaj� odnalezione zw�oki m�odej kobiety. Jak szybko si� oka�e, pope�nione morderstwo to dopiero pocz�tek. Ju� niebawem spokojna do tej pory wioska stanie si� aren� dla bestii pogr��onej w morderczym szale. Na domiar z�ego w ludziach zaczynaj� budzi� si� dawne l�ki i urazy, kt�re doprowadz� do koszmarnego fina�u.

Mija czterdzie�ci lat. Niewyja�nionymi zbrodniami z lat 70 zaczyna interesowa� si� Archiwum X. Wezwanie na przes�uchanie otrzymuje r�wnie� Jan Ry�.

"Osada" by�a moj� pierwsz� ksi��k� Micha�a �mielaka i ju� z ca�� pewno�ci� powiem, �e koniecznie b�d� musia� si�gn�� po jego pozosta�e tytu�y. Krymina�, kt�rego centrum wydarze� stanowi� koszmarne morderstwa w odci�tej od �wiata wiosce w roku 1978 to naprawd� mistrzowsko napisana ksi��ka! Przy tej pozycji zdecydowanie braknie mi superlatyw aby w pe�ni odda� to, co prezentuje ten fantastyczny krymina�! Ju� sam pocz�tek dos�ownie przeni�s� mnie do 1978 roku i porwa� mnie w ca�o�ci! Za oknem pada� �nieg, w nosy szczypa� mr�z - przecie� to idealny moment aby zaj�� si� lektur� ksi��ki, kt�rej akcja rozgrywa si� w samym �rodku zimy! I to jakiej zimy! Zimy stulecia! Go�cimy tutaj w malutkiej osadzie, kt�ra w�a�nie boryka si� z atakiem zimy, jakiej mieszka�cy do tej pory jeszcze nie znali! Po chwili okazuje si�, �e jeste�my ca�kowicie odci�ci od �wiata! Poczucie izolacji, braku mo�liwo�ci ucieczki i sprowadzenia pomocy b�dzie towarzyszy�o nam ju� od samego pocz�tku! Idealnym, wr�cz mistrzowskim uzupe�nieniem b�dzie tutaj atmosfera budowana ju� od pierwszych stron! Autor serwuje nam opowie�� o Marze, bestii, kt�ra w zim� budzi si�, by polowa� na pozostaj�cych na mrozie ludzi. Opowie�ci dziadka, wiatr wyj�cy za oknem - atmosfera tutaj to naprawd� mistrzostwo �wiata! Ju� niebawem na wiosk� spadnie widmo krwawych zbrodni! Autor w tym zakresie r�wnie� nie bierze je�c�w! Morderca rozprawia si� ze swoimi ofiarami bardzo brutalnie! W 1978 roku �niegi w tej malutkiej wiosce dos�ownie sp�yn� krwi�!

Micha� �mielak zabiera nas do lat 70 i aby�my jeszcze lepiej wczuli si� w klimat tamtego okresu, co pewien czas gdzie� w tle odezwie si� do nas Maryla Rodowicz, a dziewczyny w wiosce ju� nied�ugo zaczn� nuci� piosenki debiutuj�cego Bajmu. Niekt�re wydarzenia oraz same zbrodnie przypomina�y mi dodatkowo o prawdziwych morderstwach, o kt�rych dowiedzia�em si� ze starych program�w 997! Umiejscowienie akcji, jej poprowadzenie, utrzymanie napi�cia - tutaj autor spisa� si� doskonale! Pan �mielak oddaje w nasze r�ce naprawd� mistrzowsko napisany krymina�, kt�ry wci�gnie nas ju� od samego pocz�tku i nie odpu�ci ani na moment a� do samego fina�u! I powiem szczerze, �e takiego rozwi�zania sprawy ani troch� si� nie spodziewa�em! Oczywi�cie podczas lektury obstawia�em osob�, kt�ra mog�aby sta� za brutalnymi morderstwami, potem zmienia�em zdanie, ale rozwi�zania jakie finalnie otrzymujemy nie przewidywa�em!

No dobrze! "Osada" to rewelacyjna ksi��ka! Ale czy nawet tak dobra powie�� nie ma chocia� jednej s�abszej strony? Autor swoj� opowie�� zacz�� bardzo mocno ju� na starcie. Potem akcja przenios�a si� do czas�w wsp�czesnych i tutaj pojawi� si� ma�y, malute�ki, mikroskopijny zgrzyt. Rozdzia�y, kt�rych akcja rozgrywa si� w 1978 roku s� mistrzowskie i napi�cie w nich si�ga zenitu! Natomiast kiedy trafiamy na fragmenty, kt�re rozgrywaj� si� wsp�cze�nie, to zauwa�amy bardzo du�y kontrast. Rozdzia�y, w kt�rych odbywa si� przes�uchanie Jana Rysia nie s� wcale napisane �le, ale akcja idealnie nakr�cona jeszcze chwil� temu tutaj bardzo mocno spada. Wsp�cze�nie w por�wnaniu do wydarze� z lat 70 dzieje si� niewiele. Autor tutaj r�wnie� odkrywa kolejne karty i pr�buje wodzi� czytelnika za nos, jednak nie ma tutaj a� tylu zwrot�w akcji jak w rozdzia�ach o zimie stulecia.

"Osada" w pe�nej ocenie jest ksi��k� rewelacyjn�! Autor zabiera nas do lat 70 i funduje nam taki klimat, o jakim mogli�my tylko marzy�! Mrok, odci�ta od �wiata wioseczka, poczucie izolacji, grasuj�cy morderca i opowie�ci o ludowych korzeniach to naprawd� fantastyczne po��czenie! Powie�� Micha�a �mielaka czyta si� jednym tchem! Podczas lektury ani na moment nie przychodzi nam do g�owy, aby zrobi� sobie przerw� i zaj�� si� czym� innym. Wr�cz przeciwnie! Czytaj�c "Osad�" ci�gle chcemy dowiedzie� si� wi�cej, ci�gle chcemy posuwa� si� w tej mrocznej historii coraz dalej! Ten krymina� po prostu jest rewelacyjny! Nie pozostaje mi nic innego jak gor�co Wam go poleci� i wyczekiwa� na kolejne na pewno r�wnie dobre ksi��ki Pana �mielaka!

Pozycja okaza�a si� dla mnie du�ym odkryciem.�Chocia� zdarzaj� si� momenty, kt�re mog�yby by� bardziej dynamiczne, og�lnie rzecz bior�c, lektura ta wci�ga i pozwala zanurzy� si� w atmosferze ma�ego miasteczka. Ksi��ka trzyma�a mnie w niepewno�ci do samego ko�ca.�Po lekturze pozostaje nie tylko satysfakcja z dobrze sp�dzonego czasu, ale tak�e refleksja nad natur� ludzkich wi�zi i sekret�w, kt�re w ko�cu kszta�tuj� nasze �ycie.

Zima 1978 roku przejdzie do historii ca�ego kraju. Jednak to, co wydarzy�o si� w ma�ej karkonoskiej osadzie wyry�o si� nie tylko w pami�ci, ale i sercach mieszka�c�w.

Id� �wi�ta, ludzie przygotowuj� wigilijne potrawy. Dobrze, �e zgromadzili du�o jad�a, bo natura szybko nie pozwoli im na kontakt ze �wiatem zewn�trznym. To jednak dopiero preludium do prawdziwego z�a, jakie rozpanoszy si� we wsi. Kostucha zbierze �niwo, a biel pokryje si� karmazynowym ca�unem. Dawne tajemnice upomn� si� o uwag�...

Znakomicie skonstruowana duszna i g�sta od niedopowiedze� atmosfera hermetycznego �rodowiska. Ludzie odci�ci od �wiata zaczynaj� zachowywa� si� niczym zwierz�ta w klatce. Nasila si� agresja wobec bli�niego, dochodzi do pr�b samos�d�w. Wr�g jest jednym z nich, wi�c strach o �ycie w�asne i najbli�szych jest tu jak najbardziej na miejscu.

Autor ju� nie raz pokaza�, �e potrafi kreowa� ciekawych i wyrazistych bohater�w. Wprowadza ich do tajemniczego �wiata, w kt�rym intryga jest na porz�dku dziennym. Mimo tego, �e do�� szybko wytypowa�am sprawc�, to bawi�am si� wy�mienicie. Polecam!

Pasjonuj�cy krymina�, kt�ry skupia si� na intrydze tkwi�cej w pozornie spokojnym �rodowisku. Autor mistrzowsko snuje w�tki, pozostawiaj�c czytelnika wci�gni�tego w wir zagadek, kt�re trzymaj� w napi�ciu do ostatniej strony. �mielak stworzy� fascynuj�c� mieszank� tajemnic, t�tni�cych emocjami postaci oraz nieoczekiwanych zwrot�w akcji. Powie�� wci�ga i pozwala na wnikliwe zg��bienie �wiata, w kt�rym ka�dy krok kryje w sobie tajemnic�. Dla mi�o�nik�w kryminalnych zagadek to pozycja, kt�ra nie zawiedzie, wnosz�ca �wie�e spojrzenie na gatunek.

"- Demon nie zawsze dzia�a swoimi r�kami, cz�sto siedzi w g�owie cz�owieka i nak�ania do z�ego; jedne przychodz�, jak wiej� silne wiary, inne w upa�y, trzecie znowu zim�, razem z mrozem, jak teraz.

- A potw�r?

- Potw�r, wnusiu, zawsze ma dwie r�ce i sw�j rozum. Takich najwi�cej na �wiecie."

🌫🌫

Mia�am przeczucie, �e b�dzie dobrze, ale by�am w b��dzie, poniewa� by�o fantastycznie i wiedzia�am, �e tak b�dzie ju� po pierwszym przeczytanym rozdziale.

Akcja tej ksi��ki dzieje si� dwutorowo, wsp�cze�nie i podczas "zimy stulecia" w 1978 roku. Emerytowany milicjant Jan Ry�, nieoczekiwanie b�dzie musia� wr�ci� pamieci� do makabrycznych wydarze� sprzed lat, kt�rych by� uczestnikiem i kt�re rozegra�y si� w jego rodzinnej miejscowo�ci.

�wietnie poprowadzona i wci�gaj�ca fabu�a? Jest. Ciekawi i niejednoznaczni bohaterowie? Obecni. Zaskakuj�ce i satysfakcjonuj�ce zako�czenie? Oczywi�cie, �e tak.

Ale to, czym ta historia si� wyr�nia, to przede wszystkim spos�b w jaki jest opowiedziana. Micha� �mielak snuje nam t� opowie�� niczym krwaw� ba��, kt�ra hipnotyzuje i poch�ania czytelnika, praktycznie od pierwszego zdania. Niemal namacalnie czu� przenikaj�cy ko�ci mr�z i z�o, kt�re czai si� tu� obok.

Idealna do czytania wieczorem pod kocem, dla wszystkich tych, kt�rzy lubi� si� ba�.

Je�eli macie przeczyta� tylko jedn� ksi��k� tej zimy, koniecznie wybierzcie "Osad�".

Cz�owiek zna tw�rczo�� Micha�a �mielaka, lubi jego poczucie humoru wplatane do wybornych krymina��w i w zasadzie oczekuje kolejnych przyg�d ulubionych postaci; czy to Kosmy, czy to Gleby... Okazuje si�, �e autor ma te� inn� literack� twarz i ona podoba mi si� jeszcze bardziej.

Jest rok 1978, w niewielkiej Osadzie gdzie� w Karkonoszach ludzie szykuj� si� do �wi�t Bo�ego Narodzenia. Nikt z mieszka�c�w nie przypuszcza jednak, �e te dni zostan� zapami�tane przez mieszka�c�w do ko�ca �ycia. I to nie za spraw� zimy stulecia, ale tajemniczego mordercy, kt�ry zabija z zimn� krwi�.

Wielokrotnie pisa�am, �e Micha� �mielak zachwyca. I stylem, i wyj�tkowym pomys�em, ale i wartk� jak rzeka fabu��. No i musz� to wszystko powt�rzy�, bowiem w tym nowym (dla mnie) wydaniu jest niemal doskona�e.

Ta powie�� jest mroczna, czasem przera�aj�ca i psychodeliczna. Jednocze�nie napisana wyj�tkowo oryginalnie i niezwykle ciekawie. A ju� umiejscowienie fabu�y w latach, kiedy UB i SB mia�y si� dobrze, wszystkim rz�dzi�a partia i w�adza, jest zabiegiem trafnym.

�mielak pisze bardzo plastycznie. Trudno oderwa� si� od tekstu, nawet je�li czyta si� o brutalnym morderstwie czy makabrycznie u�o�onych zw�okach, nad kt�rymi pastwi� si� z lubo�ci� morderca. To niezwyk�a umiej�tno�� i talent.

Polecam gor�co. T� ksi��k� chcecie przeczyta�, uwierzcie!

@kartki_i_tusz

O jak�e ja si� tu nag��wkowa�am...

Nad tym kto jest morderc�, dlaczego tak post�pi�a Osada i co ma na celu wznowienie �ledztwa?

Zaczn� od pocz�tku, Osada opowiada o historii ZIMY STULECIA podczas kt�rej dokonano zbrodni na mieszka�cach pewnej mie�cinki, osadki.

I powiem Wam, �e chyba nie s�dzi�am �e tak mnie wbije w fotel samos�d. Naprawd�. By� to taki zwrot akcji, �e nie dowierza�am i m�wi�am sobie, �e to tylko �art i zaraz powiedz� ,,a mamy Cie"... No, ale jednak nie. To mn� wstrz�sn�o jak niewiele potrzeba, aby ludzie poczuli si� bezkarni i zabawili si� w kata.

Brutalno��, bezkompromisowo�� przera�a. A aura okrutnej zimy tylko dodaje temu wszystkiemu trwogi i stawia w�osy na sztorc!

Historia momentami zwalnia. Mamy tutaj dwie linie czasowe, kt�re w pewnych momentach by�y dla mnie zbyt rozwleczone. ALE TYLKO MOMENTAMI, bo przypominam, �e ta historia potrafi przerazi�!

Mimo wszystko oceniam te histori� na 4/5⭐.

Podoba�a mi si�, ale momentami mia�am poczucie, �e ca�a historia jest rozwleczona i spowolni�o to moje czytanie. JEDNAK je�li spad� u Was �nieg to koniecznie si�gajcie po Osade - morderstwo, zima stulecia, mr�z - ten klimat idealnie wprowadzi Was na grudzie�, no mo�e nie idealnie (bo �mier� tu gra pierwsze skrzypce 😅), ALE jest w�tek �wi�teczny.