Skorek i czarownica

Kim jest Skorek? To dziewczynka z charakterem, od male�ko�ci mieszkaj�ca w sieroci�cu, w kt�rym wszystkich sobie podporz�dkowa�a. Jej �ycie w tym miejscu jest udane i ani my�li go opuszcza�, dlatego, gdy tylko pojawia si� opcja adopcji, Skorek usilnie stara si� zniech�ci� d siebie potencjalnych rodzic�w.

Sielanka ko�czy si�, gdy zostaje wybrana przez pewn� osobliw� par�, niebieskow�os� kobiet� o niemi�y obliczu i ponurego, wysokiego m�czyzn�. W nowym domu, dziewczynk� czeka odmienny los, ni� ten, kt�ry wiod�a w sieroci�cu, bo zostaje ona pomocnic� Czarownicy (kt�r� okazuje si� kobieta), a wr�cz jej s�ug� od (dos�ownie) brudnej roboty.

�ycie z wredn� Czarownic� i jej op�tanym, mrocznym partnerem, a tak�e gadaj�cym kotem to wyzwanie, kt�remu Skorek zamierza podo�a�. Otaczaj�ca ich magia jest niezwykle kusz�ca dla dziewczynki, jednak gdy Czarownica odmawia jej udzielania lekcji magii, Skorek sama pr�buje opanowa� t� sztuk�.

Jak sko�czy si� ta historia? Takich smaczk�w nie mog� Wam zdradzi�

Opowie�� pe�na magii, doprawiona du�� dawk� sprytu i humoru oraz szczypt� mrocznego klimatu, odpowiednio wywa�ona, niczym eliksir lub zakl�cie, kt�re ma na celu wci�gni�cie czytelnika w wir czytania, bo od tej ksi��ki a� ci�ko si� oderwa�.

Na podstawie tej historii nakr�cona zosta�a animacja, kt�ra jest dost�pna na Netflixie (ale tylko z polskimi napisami, co mo�e by� k�opotliwe dla dzieci).

Skorek mieszka w sieroci�cu. Jednak w przeciwie�stwie do innych dzieci, nie ma najmniejszej ochoty na to, aby go opuszcza�. W ko�cu tu wszyscy zachowuj� si� tak, jak ona chce! Dlatego te� jest naprawd� niezadowolona, gdy adoptuje j� pewna dziwna kobieta, kt�ra szybko okazuje si� czarownic�.

Przyznaj�, �e bior�c „Skorka i czarownic�” do swojej biblioteczki, nie do ko�ca kojarzy�am, kim jest autorka. Dopiero w mi�dzyczasie zapozna�am si� z animowanym „Ruchomym zamkiem Hauru”, czyli adaptacj� chyba najpopularniejszej powie�ci Diany Wynne Jones, a ju� po lekturze opowie�ci o sierotce Skorek po��czy�am kropki i zorientowa�am si� z kim mam do czynienia. Ale w�a�ciwie to dobrze: dzi�ki temu wydaje mi si�, �e pierwsze odczucia wzgl�dem tej kr�tkiej ksi��eczki mia�am po prostu szczere i niezabarwione jakimikolwiek emocjami wzgl�dem tw�rczo�ci autorki.

To nied�uga ksi��eczka, kt�ra ma ok. 110 stron, du�� czcionk� i ogromn� liczb� obrazk�w. Nie ma tu wi�c nawet zbyt wiele miejsca na rozbudowan� opowie��. Ale to w ko�cu tytu� dla dzieci: on nie powinien by� ani zbyt d�ugi, ani zbyt skomplikowany.

Tyle �e… to do�� specyficzna literatura dzieci�ca. Skorek nie jest bohaterk�, kt�ra przypad�a mi do gustu. To dziewczynka, kt�ra wymusza, by inni zachowywali si� tak, jak ona chce. Jest gotowa k�ama� i knu� po to, by dotrze� do celu. I szczerze przyznam, �e wydawa�o mi si�, �e puenta tej historii b�dzie troch� inna, ni� jest ostatecznie. Ksi��ki dla dzieci w moim odczuciu powinny mimo wszystko pokazywa� prospo�eczne zachowania, a „Skorek i czarownica” kompletnie si� od tego schematu odcina.

Nie jestem pewna, czy to jest dobre, czy z�e. Z jednej strony to pokazuje, �e faktycznie dziewczynki nie zawsze musz� by� idealnie grzeczne i pos�uszne i �e mog� walczy� o swoje. To te� na pewno mi�e oderwanie od typowych schemat�w dla dzieci, kt�re pewnie te� czasem czuj� si� znudzone powtarzaniem w k�ko tych samych opowie�ci.

Z drugiej jednak strony przyznaj� szczerze, �e nie polubi�am g��wnej bohaterki. Mam niesmak do jej postawy, nawet je�li zyskuje troch� przy bli�szym poznaniu. Poza tym nie podoba mi si� taka og�lna powierzchowno�� tej opowie�ci. Autorka pisze og�lnikami, nie pozwala czytelnikowi wnikn�� w codzienny �wiat bohaterki, a sama chcia�abym jednak czego� troch� wi�cej. Mamy w ko�cu na naszym polskim rynku cho�by Mart� Kisiel, kt�ra t� codzienno�� w magicznych opowie�ciach dla dzieci naprawd� ca�kiem nie�le przedstawia, nie rozwijaj�c jej nadmiernie.

„Skorek i czarownica” to dla mnie opowiastka p�-na-p�. Ciekawa na sw�j spos�b, kt�ra na pewno znajdzie swoich zwolennik�w, ale do mnie takie podej�cie nie do ko�ca przemawia. Mimo wszystko chyba osobi�cie wole nieco bardziej klasyczne opowie�ci dla najm�odszych.

Skorek mieszka w sieroci�cu. Jednak w przeciwie�stwie do innych dzieci, nie ma najmniejszej ochoty na to, aby go opuszcza�. W ko�cu tu wszyscy zachowuj� si� tak, jak ona chce! Dlatego te� jest naprawd� niezadowolona, gdy adoptuje j� pewna dziwna kobieta, kt�ra szybko okazuje si� czarownic�.

Przyznaj�, �e bior�c „Skorka i czarownic�” do swojej biblioteczki, nie do ko�ca kojarzy�am, kim jest autorka. Dopiero w mi�dzyczasie zapozna�am si� z animowanym „Ruchomym zamkiem Hauru”, czyli adaptacj� chyba najpopularniejszej powie�ci Diany Wynne Jones, a ju� po lekturze opowie�ci o sierotce Skorek po��czy�am kropki i zorientowa�am si� z kim mam do czynienia. Ale w�a�ciwie to dobrze: dzi�ki temu wydaje mi si�, �e pierwsze odczucia wzgl�dem tej kr�tkiej ksi��eczki mia�am po prostu szczere i niezabarwione jakimikolwiek emocjami wzgl�dem tw�rczo�ci autorki.

To nied�uga ksi��eczka, kt�ra ma ok. 110 stron, du�� czcionk� i ogromn� liczb� obrazk�w. Nie ma tu wi�c nawet zbyt wiele miejsca na rozbudowan� opowie��. Ale to w ko�cu tytu� dla dzieci: on nie powinien by� ani zbyt d�ugi, ani zbyt skomplikowany.

Tyle �e… to do�� specyficzna literatura dzieci�ca. Skorek nie jest bohaterk�, kt�ra przypad�a mi do gustu. To dziewczynka, kt�ra wymusza, by inni zachowywali si� tak, jak ona chce. Jest gotowa k�ama� i knu� po to, by dotrze� do celu. I szczerze przyznam, �e wydawa�o mi si�, �e puenta tej historii b�dzie troch� inna, ni� jest ostatecznie. Ksi��ki dla dzieci w moim odczuciu powinny mimo wszystko pokazywa� prospo�eczne zachowania, a „Skorek i czarownica” kompletnie si� od tego schematu odcina.

Nie jestem pewna, czy to jest dobre, czy z�e. Z jednej strony to pokazuje, �e faktycznie dziewczynki nie zawsze musz� by� idealnie grzeczne i pos�uszne i �e mog� walczy� o swoje. To te� na pewno mi�e oderwanie od typowych schemat�w dla dzieci, kt�re pewnie te� czasem czuj� si� znudzone powtarzaniem w k�ko tych samych opowie�ci.

Z drugiej jednak strony przyznaj� szczerze, �e nie polubi�am g��wnej bohaterki. Mam niesmak do jej postawy, nawet je�li zyskuje troch� przy bli�szym poznaniu. Poza tym nie podoba mi si� taka og�lna powierzchowno�� tej opowie�ci. Autorka pisze og�lnikami, nie pozwala czytelnikowi wnikn�� w codzienny �wiat bohaterki, a sama chcia�abym jednak czego� troch� wi�cej. Mamy w ko�cu na naszym polskim rynku cho�by Mart� Kisiel, kt�ra t� codzienno�� w magicznych opowie�ciach dla dzieci naprawd� ca�kiem nie�le przedstawia, nie rozwijaj�c jej nadmiernie.

„Skorek i czarownica” to dla mnie opowiastka p�-na-p�. Ciekawa na sw�j spos�b, kt�ra na pewno znajdzie swoich zwolennik�w, ale do mnie takie podej�cie nie do ko�ca przemawia. Mimo wszystko chyba osobi�cie wole nieco bardziej klasyczne opowie�ci dla najm�odszych.

Dzisiaj przychodz� do Was z jeszcze jedn� recenzja, tym razem b�dzie to ksi��ka pe�na magii. Jej bohaterk� jest kilkuletnia dziewczynka - Sara Kork, kt�r� wszyscy w sieroci�cu nazywaj� Skorek.

Ta uparta i nieco zadziorna dziewczynka prawie zawsze osi�ga to czego zapragnie, jednak pewnego dnia wbrew jej woli zostaje adoptowana przez samolubn� (wr�cz wredn�) czarownic� Bell� Jag� i mrocznego Mandragora.

W ich domu dziewczynka odkrywa tajemnice magii i poznaje nadprzyrodzone moce nowych opiekun�w. Niestety Bella Jaga zagania j� do najbrudniejszej roboty, a dziewczynka chcia�aby pozna� tajniki magii. Przy pomocy i wsparciu gadaj�cego kota Tomasza postanawia przeciwstawi� si� czarownicy i pokaza�, kto tak naprawd� tu rz�dzi. Trzeba przyzna�, �e ta dziewczynka niczego, ani nikogo si� nie boi, a dzi�ki wrodzonej odwadze i sprytowi potrafi stawi� czo�a nawet najmroczniejszym bohaterom tej ksi��ki.

Fantastyczne ilustracje w po��czeniu z t� pe�n� magii i humoru histori� wci�gaj� czytelnika od pierwszych stron opowiadania.

"Lubi�a ludzi, kt�rzy tu mieszkali. A to dlatego, �e wszyscy, od kierowniczki, pani Briggs, po najnowsze i najmniejsze dzieci, robili dok�adnie to, czego chcia�a. "

*

Wi�kszo�� sierot marzy o nowej rodzinie i ucieczce z Sieroci�ca... wi�kszo��, poniewa� zdarzaj� si� wyj�tki takie jak Skorek. Dziewczynka nie ma zamiaru opuszcza� przytu�ku i �wietnie sobie w nim rodzi, rozstawiaj�c wszystkich po k�tach. Problem w tym, �e jej beztroskie �ycie ko�czy si�, gdy zostaje adoptowana, przez z�o�liw� i dziwaczn� Bell� Jag�. Jak poradzi sobie dziewczyna w niezwyk�ym domu, po�r�d kurzu, magii i demon�w ?

*

Wspomina�am wam kiedy�, �e uwielbiam pi�ro Diany Waynne Jones...? Jestem pewna, �e tak! Ale musz� zn�w si� powt�rzy�, poniewa� autorka sprawi�a si� na pi�tk�, pisz�c histori� "Skorka i Czarownicy", kt�ra, pomimo �e docelowo przeznaczona jest dla dzieci, to mnie, jako starszego czytelnika, r�wnie� urzek�a.

*

"Skorek i Czarownica" jako ksi��ka ma dla mnie jedn� najistotniejsz� wad� ... jest za kr�tka! Serio, ta historia i jej bohaterowie zas�uguj� na przynajmniej drugie tyle stron. Fajna kreacja postaci, do�� niecodzienna w ksi��kach dla dzieci g��wna bohaterka oraz mn�stwo magii sprawiaj�, �e nie mam w�a�ciwie do czego si� tutaj przyczepi�. A ju� na pewno nie je�li dodamy do interesuj�cej fabu�y, bogat� szat� graficzn�.

*

Ksi��eczk� oceniam na 8½/10 i polecam szczeg�lnie fanom tw�rczo�ci autorki oraz najm�odszym czytelnikom.

*

PS. Wiedzieli�cie, �e historia skorka ma animowan� adaptacj�? mniej

Co to jest magia? Wielk� si��, kt�ra przerzuca mury z prawej strony na lew�, wygina �y�eczki? Czy py�em w sakiewce, za pomoc� kt�rego mo�emy znikn�� i pojawi� si� w zupe�nie innym miejscu? A mo�e prawdziw� magi�, jest niesko�czona wyobra�nia?

Je�li tak, to mog� z czystym sercem powiedzie�, odkry�am czarodziejk�. Bo inaczej nie potrafi� okre�li� Pani Diany Wynne Jones. Skorek i Czarownica to moje pierwsze zetkni�cie z pi�rem tej autorki, ale ju� teraz wiem, �e z przyjemno�ci� b�d� si�ga� po jej dzie�a. Zapytacie, c� mnie tak urzek�o w tej kr�tkiej powie�ci o dziewczynce, na kt�r� wo�aj� Skorek? Mo�e jej przekaz, by zawsze stawi� czo�a temu co nam szykuje �ycie? A mo�e ta ba�niowa konwencja, kt�ra otula od pierwszych s��w? A mo�e to sama Skorek sprawi�a swoj� rezolutno�ci� i uparto�ci�, �e jeste�my w stanie polubi� t� histori� tak szybko? Cokolwiek to by�o, wiem, �e oczarowuje czytelnika i wprowadza w ten rodzaj b�ogiego nastroju, kt�ry nie chcemy by nas opuszcza�. Ta urocza i nied�uga ksi��ka sprawi�a, �e odnalaz�am ten rodzaj czaru, kt�ry tak ogromnie pokocha�am za spraw� ekranizacji. �e ka�de magiczne stworzenie, magiczne moce i ca�y system magiczny, op�ta�y moj� wyobra�ni�. A wszystkie subtelno�ci i ujmuj�ca osobowo�� g��wnej bohaterki sprawi�y, �e zdumiewaj�co �atwo mo�na zatraci� si� w humorze tej ksi��ki. I mimo, �e zapewne nie jest to proza kierowana do mojej grupy wiekowej, to nic mi nie zabierze rado�ci jaka p�ynie z jej lektury. Ani rado�ci z ka�dej ilustracji, kt�ra dope�nia t� histori� perfekcyjnie. Wci�gaj�ca, fascynuj�ca i idealnie wprowadzaj�ca w kreowane przez autork� �wiaty powie��. Jedyne czego mo�na �a�owa�, �e jest ona tak kr�tka. �e nigdy nie doczekamy si� kontynuacji los�w Skorka, a przynajmniej nie spod pi�r Pani Diany Wynne Jones.