�niegi. Dziewczyna z g�r. Tom 2

Kontynuacja los�w Nadii, bohaterki pierwszej cz�ci "Dziewczyny z g�r". Dziewczyna zg�asza si� na policj� i opowiada swoj� histori�. Jednak nie wszyscy s� ch�tni, by wierzy� we wszystko, co m�wi. Pojawia si� wiele pyta�, a odpowiedzi na nie s� dla Nadii nie tylko nie wygodne, ale r�wnie� pogr��aj�ce j�. Jak potocz� si� dalsze losy dziewczyny? Warda nieustannie zaskakuje! Jej ksi��ki mocno trzymaj� w napi�ciu i tak te� jest w tym przypadku! Dla mi�o�nik�w tego cyklu jest nadzieja, bowiem autorka pozostawia zako�czenie otwarte. Rewelacyjny krymina�, w kt�rym ponownie powracamy do pi�knych, aczkolwiek srogich i wymagaj�cych Bieszczad.

Pierwsza cz�� cyklu „Dziewczyna z g�r” szczeg�lnie po tak intryguj�cym zako�czeniu zostawi�a mnie z apetytem na wi�cej. Wi�cej bieszczadzkich krajobraz�w przykrytych �nie�n� biel�, wi�cej ciekawych historii o wilkach, ale przede wszystkim wi�cej odpowiedzi na automatycznie nasuwaj�ce si� pytania o ci�g dalszy poznanych w niej dramatycznych zdarze�.

W cz�ci „�niegi” autorka przypomina losy jedenastoletniej Nadii, jej uprowadzenie i powr�t po czternastu latach do domu, do Gda�ska. Do domu? Tylko gdzie tak naprawd� jest teraz jej dom? W Bieszczadach, w kt�rych sp�dzi�a ponad po�ow� �ycia ze swoim porywaczem Jakubem, z dala od ludzi, w zgodzie z natur�? Czy w mie�cie, z matk� i ojczymem, kt�rzy pr�buj� pozna� j� na nowo? Ten obecny �wiat, �wiat jej dzieci�stwa przyt�acza j� kakofoni� d�wi�k�w, nadmiarem wra�e� i ludzi. Brakiem przestrzeni. Wszyscy pr�buj� uczy� si� tej nowej sytuacji. Jej rodzice stracili ma�� dziewczynk�, kt�r� znali i kochali, a odzyskali doros�� kobiet�, w kt�rej niewiele zosta�o z tamtego dziecka. Nasuwaj� si� te� pytania, czy rzeczywi�cie by�a ofiar�, czy �wiadomie wybra�a sw�j los?

A tymczasem trwaj� poszukiwania Jakuba, kt�ry znika w �nie�nej burzy. Media swoimi naciskami nadaj� sprawie wysoki priorytet. �uka, podw�adny Kami�skiej prowadz�cej przed laty �ledztwo w sprawie zagini�cia Nadii, jedzie w Bieszczady, by odnale�� m�czyzn� �ywego, lub martwego. Przyjdzie mu si� tu zmierzy� r�wnie� z w�asn� bolesn� przesz�o�ci�.

Przeskakujemy w r�ne przestrzenie czasowe. Do czasu gdy Nadia by�a dziewczynk�, kt�ra podj�a najtrudniejsz� decyzj� w swoim �yciu. Do dnia ujawnienia prawdy o jej to�samo�ci. I do kolejnych dni poszukiwa� Jakuba, gdzie w�r�d pi�kna i gro�nego majestatu g�r niespodziewanie rodzi si� uczucie.

Autorce ponownie znakomicie uda�o si� ukaza� nie tylko targaj�ce bohaterami nie�atwe emocje, ale r�wnie� z�owieszczy urok g�r, z jednej strony nios�cy duszy ukojenie, z drugiej gdzie najmniejszy b��d mo�na przyp�aci� �yciem. Otwarte zako�czenie cz�ci drugiej daje nadziej� na kontynuacj� i cho� bardzo na ni� licz�, zdaj� sobie spraw�, �e trudno b�dzie o szcz�liwy koniec tej historii.

�wietna kontynuacja Tomu I, zdecydowanie trzyma poziom. Jestem ciekawy, czy cz�� trzecia b�dzie r�wnie dobra - je�li tak, b�d� naprawd� zadowolony. Ksi��ka nale�y do tych, kt�re �wietnie czyta si� wieczorem przy kubku herbaty - mo�na si� zrelaksowa�, wej�� do �wiata wykreowanego przez autork�. Styl pisania wyj�tkowo mi si� spodoba� - czyta si� lekko, szybko, przyjemnie. Mimo swojej lekko�ci ksi��ka wci�ga i potrafi idealnie zabi� czas, pom�c si� zrelaksowa�. Bez zapoznania si� z tomem I oczywi�cie nie warto si�ga� po kolejn� cz��, jednak obie pozycje przekonuj� do si�gni�cia po Tom III, co z pewno�ci� zrobi� najszybciej, jak b�dzie to mo�liwe.

Druga cz�� Dziewczyny z g�r by�a dla mnie tak samo fascynuj�ca jak pierwsza. Mimo tego �e inna, tu jednak ju� zna�am motyw i emocje towarzysz�ce porwanej Nadii i temu, kt�ry j� porwa�, czyli Jakubowi. Jednak nowe zdarzenia zatopi�y mnie w tej lekturze, jak przy cz�ci pierwszej.

Dziewczyna po 14 latach postanawia wr�ci� do domu. Jej matka, Olga nie mo�e zrozumie� jak przez tyle lat, maj�c dost�p do telefonu, chodz�c do szko�y ale razu si� z nimi nie kontaktowa�a. Inaczej wyobra�a�a sobie zachowanie Nadii po powrocie, tym czasem dziewczyna ma 25 lat, przesi�kn�a g�rami, �yciem w zupe�nie innym miejscu. Olga pr�buje nauczy� si� "nowej" c�rki, o wszystko oskar�a jej porywacza, policja podjerzewa �e j� krzywdzi�, jej przywi�zanie do porywacza t�umacz� syndromem sztokholmskim. Jakuba uwa�a si� za zaginionego, a p�niej za zmar�ego, jednak Nadia �yje nadziej� �e si� odnajdzie.

Nie zawsze wszystko jest takie, jakim nam si� wydaje. Dla mnie wi� pomi�dzy Jakubem a Nadi� by�a prawdziwa, szczera. Uczyli si� siebie oboje, zale�a�o im na sobie. Wiem �e matka Nadii te� cierpia�a ale czy jest bez winy? Sobie nie ma nic do zarzucenia, lecz czy na pewno post�pi�a s�usznie? Polecam przeczyta� i wyrobi� sobie w�asne zdanie.

W przygotowaniu jest ju� tom trzeci, kt�rego nie mog� si� doczeka�. Tym bardziej �e pojawi�a si� nowa posta�, kt�r� strasznie mnie irytuje, jestem ciekawa czy nabior� do niego sympatii.

W�a�nie sko�czy�am czyta� drugi tom cyklu "Dziewczyna z g�r" Ma�gorzaty Wardy. Pierwsza cz�� mnie zainteresowa�a i cho� spodziewa�am si� czego� bardziej "kryminalnego" to dostarczy�a mi sporo rozrywki. Co do cz�ci drugiej mia�am nieco mniejsze (i inne ) oczekiwania i bardzo si� z tego powodu ciesz�. Autorka , cho� trzyma�am za to kciuki, nadal nie skr�ci�a w kierunku thrillera/krymina�u tylko pozosta�a w gatunku powie�ci obyczajowej. Niestety tym razem czego� tutaj zabrak�o. Moim zdaniem temat , na kt�rym zosta�a oparta fabu�a tego cyklu, zosta� ju� przerobiony i wyczerpany w tomie pierwszym. Spodziewa�am si�, �e zostanie tutaj dodane co� nowego, jednak si� rozczarowa�am. Satysfakcjonuj�ce by�y jedynie Karpaty i zako�czenie ksi��ki.

Ofiara porwania, Nadia, po wielu latach decyduje si� ujawni� policji swoj� to�samo��. W wyniku tego nast�puje ci�g dramatycznych zdarze�.�nie�na burza pogr��a w chaosie g�rskie miasteczko, utrudniaj�c prowadzenie �ledztwa, a w tym czasie wychowywana poza �wiatem Nadia wraca do cywilizacji. Tam musi stawi� czo�a mediom i policji. Pojawiaj� si� w�tpliwo�ci, czy jest ofiar� porwania, czy mo�e od lat �wiadomie kieruje w�asnym losem. Porywacz pozostaje nieuchwytny. Pojawiaj�ce si� tropy sugeruj� jego �mier�, ale czy Jakub na pewno nie �yje? I kim w�a�ciwie jest? Przest�pc� czy mo�e cz�owiekiem, kt�ry w ko�cu nauczy� si� kocha�?

Na wst�pie powiem , �e by cieszy� si� z lektury, nie trzeba czyta� tomu pierwszego. Autorka ca�y czas u�ywa retrospekcji, wraca do wydarze� z przesz�o�ci, opowiada o rzeczach o kt�rych czytali�my zaledwie "kilkadziesi�t" stron wcze�niej. Moim zdaniem w�a�nie ta powtarzalno��, jest najs�absz� stron� tego tytu�u. W tomie pierwszym dowiedzieli�my si�, �e Nadia zosta�a porwana przez swojego ojca i wywieziona w Bieszczady, gdzie sp�dzi�a kolejnych kilkana�cie lat �ycia nie kontaktuj�c si� ze swoj� rodzin�. Pod koniec ksi��ki Jakub pozoruje swoj� �mier� daj�c tym samym dziewczynie wolno��. W tym tomie Nadia wraca do domu i pr�buje na nowo u�o�y� swoje stosunki z dawno nie widzianymi rodzicami. Jednak okazuje si� to bardzo trudne. Nadal t�skni za swoim zaginionym ojcem i postanawia pom�c policji w poszukiwaniach. M�wi�c szczerze mia�am nadziej�, �e tej rodzinnej psychologii b�dzie tutaj troszk� wi�cej. Brakowa�o mi szczerych rozm�w matki z c�rk�, wyja�nienia dlaczego dziewczyna nigdy nie pr�bowa�a skontaktowa� si� ze swoimi bliskimi cho� mog�a te zrobi�. Jak odnajduje si� osoba zaginiona, szczeg�lnie po kilkunastu latach, to traktowane to jest jak cud. Tutaj tego cudu nie do�wiadczy�am. Mia�am wra�enie, �e Nadi� interesowa�a si� jedynie policja i garstka dziennikarzy. Nie zjecha�a si� rodzina, nie przychodzili przyjaciele....wszystko to odby�o si� jako� anonimowo. Zawiedziona jestem r�wnie� tym, �e pomimo faktu i� du�a cz�� narracji nale�a�a do Jakuba, to i ON si� nie otworzy�. Nadal si� nie dowiedzia�am co takiego wydarzy�o si� w "domu z�a" i jakie mia�o konsekwencje. Wielki potencja� jaki tkwi� w tym temacie nie zosta� wykorzystany. Liczy�am na to, �e autorka poka�e jaki wp�yw na doros�e �ycie cz�owieka maj� traumatyczne wydarzenia z dzieci�stwa. Jak tortury, wykorzystywanie seksualne mog� zniszczy� cz�owieka i jaki maj� wp�yw na jego psychik�. Metamorfoza jak� przeszed� Jakub by�a kompletna jednak zdecydowanie powierzchowna. Zreszt� wszystko w tej powie�ci takie by�o. Autorka zamiast na szczeg�owej analizie psychologicznej bohater�w skupi�a si� na nostalgii i niczego nie wyja�niaj�cych retrospekcjach, kt�re momentami by�y nudne. Na si�� wprowadzono tutaj r�wnie� w�tek romantyczny , kt�ry nijak nie przystawa� do tego w jakiej kondycji psychicznej byli bohaterowie. Romans ten by� zupe�nie od czapy... no chyba �e chodzi�o o "zwyk�y" seks na odreagowanie.

Po drugiej cz�ci cyklu nadal do ko�ca nie wiem kim by�a Nadia. Poniewa� samej ci�ko by�o mi j� rozgry�� poprosi�am o pomoc mojego m�a. Z wielkim b�lem (trzy kropki) przeczyta� t� ksi��k� i wnioski, kt�re wyci�gn�� mnie zaintrygowa�y. Jego zdaniem Nadia pad�a ofiar� syndromu sztokholmskiego jednak autorka nie mia�a na tyle odwagi by w pe�ni poci�gn�� temat. Wskaza� mi jednak kilka szczeg��w w tek�cie, kt�re wskazywa�y na to, �e dziewczyna by�a zakochana w swoim ojcu (chocia�by to, �e by� dla niej najpi�kniejszym m�czyzn� na �wiecie). Jak zacz�am si� nad tym zastanawia� to my�l�, �e m�j luby m�g� mie� racj�. Mo�e to fakt, �e by�a zauroczona porywaczem (nawet je�li by� jej ojcem) nie pozwoli� jej skontaktowa� si� z czekaj�c� na ni� rodzin�? Bo przecie� przez wi�kszo�� sp�dzonego na odludziu czasu prowadzi�a normalne �ycie, mia�a przyjaci�, chodzi�a do szko�y, mia�a telefon i komputer. Ciekawi mnie czy inny autor, �yj�cy w mniej pruderyjnym kraju, wykorzysta� by ca�y potencja� "syndromu sztokholmskiego". Czy ksi��ka o kazirodztwie , na miar� dzie� Virginii C Andrews, nie zniszczy�a by reputacji autorki? Tego ju� si� nie dowiemy, bo opr�cz paru fragment�w , kt�re zreszt� mogli�my b��dnie zinterpretowa�, nie mam tutaj absolutnie nic "grzesznego".

Tym co mi si� podoba�o to opisy przyrody i jej pot�gi. Lubi� w�drowa� po g�rach i wiem jak mog� by� niebezpieczne. Gro�ne zwierz�ta, k�usownicy, przemytnicy, pogoda, przepa�ci, osuwiska...wszystko to sprawia, �e zwyk�a wycieczka mo�e sko�czy� si� tragedi�. Nadia , cho� momentami my�la�am �e jest lekkomy�lna, rozumia�a g�ry i czu�a przed nimi respekt. I to mi si� w niej podoba�o. Ma�gorzata Warda zdecydowanie umie tworzy� klimat. Sprawia, �e czytelnik si� teleportuje, w jednej minucie jest we w�asnym ��ku a po kilku akapitach budzi si� w zimnej, bieszczadzkiej chacie. Bardzo mi si� to podoba�o. Cho� nie zakocha�am si� w bohaterach to przyroda mnie oczarowa�a.

Je�li kiedykolwiek zostanie napisana trzecia cz�� cyklu "Dziewczyna z g�r", a przeczyta�am gdzie� �e takie s� plany autorki, to nie wiem czy po ni� si�gn�. Ju� teraz wiem co si� sta�o z g��wnymi bohaterami i wydaje mi si�, �e ci�g�e wa�kowanie ich przesz�o�ci, nie ma ju� wi�kszego sensu. Moim zdaniem autorka powinna p�j�� dalej i zacz�� co� nowego, by kompletnie nie zepsu� tego cyklu. Mi marzy si� jaki� fajny krymina� z Bieszczadami w tle, co� mrocznego, krwistego i trzymaj�cego w napi�ciu. Bior�c pod uwag� jak utalentowana jest Warda wierz�, �e napisanie takiej ksi��ki b�dzie dla niej bu�eczk� z mas�em. Czekam.