Szcz�cie przy kominku

Czyta�am kilka ksi��ek Gabrieli Garga�. Szczeg�lnie podoba�a mi si� seria �wi�teczna. Postanowi�am skusi� si� na jej kolejn� zimowo-�wi�teczn� powie��.

Spoiwem dla wszystkich bohater�w jest antykwariat, prowadzony przez Buni�. Pojawiaj� si� w nim r�ni go�cie. Jest ma��e�stwo z male�kim dzieckiem, kt�re nie by�o przygotowane na tak wczesne rodzicielstwo. Nie brakuje syna i wnuczki Buni, a tak�e innych bohater�w.

Postanowi�am przeczyta� t� powie�� w jeden z wieczor�w. Liczy�am na to, �e lektura zajmie mi ze 2 dni, a tymczasem okaza�o si�, �e z ca�o�ci� zapozna�am si� tylko w dwie godziny! By�o to dla mnie wielkim, niekoniecznie pozytywnym, zaskoczeniem.

Z przykro�ci� musz� napisa�, �e w ,,Szcz�ciu przy kominku" czego� mi zabrak�o. Mam wra�enie, jak by by�a pisana na szybko, bez wnikni�cia w psychik� bohater�w. Przesz�o�� miesza si� z tera�niejszo�ci�, jest kr�tki epizod z Bo�ym Narodzeniem, a tak to fabu�a opowiada o g��wnych bohaterach.

,,Szcz�cie przy kominku" Gabrieli Garga� to powie�� spora obj�to�ciowo, jednak z �adn� ksi��k� nie zapozna�am si� jeszcze w tak kr�tkim czasie...

Ostatnimi czasy wpad�am w jeszcze wi�ksze zaleg�o�ci (tak w�a�ciwie to tak mo�na? ;-) ) jednak staram si� powoli z nich wychodzi� i dzi� kilka s��w o kolejnej �wi�tecznej powie�ci, kt�r� mia�am okazj� przeczyta�.

Zdecydowanie, tak jak kiedy� wspomina�am, lepiej gdy Gabriela Garga� pisze w pojedynk�. |Tysi� obsesji" ma�o mnie zainteresowa�o, zm�czy�o, a na przyk�ad "Szcz�cie przy kominku" (i poprzednie tytu�y) by�y ciekawe i w jakim� stopniu mnie wci�ga�y.

Powie��, o kt�rej dzi� mowa to idealny przyk�ad gatunku "ksi��ki dla kobiet", cho� i m�czy�ni mog� po ni� si�gn��. Pojawia si� w niej wielu bohater�w, kt�rzy w miar� up�ywu czasu b�d� mie� ze sob� co� wsp�lnego. Taki trend mo�na zaobserwowa� w literaturze ju� od jakiego� czasu. Czy to dobre? Trudno oceni�, jednak, co musz� przyzna�- ciekawe, taki pogl�d na jedn� sytuacj� z r�nych punkt�w widzenia.

I tak jeste�my �wiadkami problem�w uczuciowych Igi i Jakuba, rozterek m�odej dziewczyny, kt�ra do�wiadcza trudno�ci w szkole czy wchodzenia w rodzicielstwo m�odego ma��e�stwa. T�o to urokliwa ksi�garnia, kt�r� prowadzi Bunia i w kt�rej nasi bohaterzy wcze�niej czy p�niej si� spotykaj�.

Niestety w powie�ci mo�na znale�� nie�cis�o�ci, mo�na te� je nazwa� absurdami. Chodzi mi na przyk�ad o fakt, �e wy�ej wspomniana nastolatka odpoczywa od szko�y i o wydarzenie na kt�rej jej ojciec powinien zareagowa� wezwaniem policji czy jego c�rka tego chce czy nie. C�... nie podoba mi takie post�powanie.

Czy "Szcz�cie przy kominku" to bestseller? Z pewno�ci� nie. To powie�� typu "przeczytam i zapomn�". Mo�na mi�o sp�dzi� czas. Jedyne co tak naprawd� utrafi�o w m�j gust to urokliwy antykwariat. A� pachnia�o kaw� i ciastem!

Przytulny, ma�y antykwariat pachn�cy aromatyczn� kaw� i ksi��kami, a w nim ona, Bunia – starsza kobieta, kt�ra dzia�a koj�co na ka�dego, kto pojawi si� w jej skromnych progach. „Szcz�cie przy kominku”, to trzy historie, kt�re ��czy ze sob� ten urokliwy antykwariat. Laura i Krzysiek przechodz� ci�ki okres w ma��e�stwie, po narodzinach c�rki musieli zrezygnowa� z podr�y, kt�re tak bardzo kochali, zacz�li si� od siebie oddala�. Micha� samotnie wychowuje nastoletni� c�rk�, kt�ra wkroczy�a w niezno�ny wiek. M�czyzna nie wie, jak ma sobie z ni� poradzi�. Iga boi si� wej�� z kim� w g��bsze relacje, boi si� zakocha�. Gdy na jej drodze pojawia si� Jakub, ci�ko jej jest nie ulec jego urokowi.

Dawno nie mia�am co do ksi��ki tak mieszanych uczu�. Z jednej strony Gabriela Garga� wci�gn�a mnie do �wiata swoich bohater�w, a ich losy poch�ania�am w zawrotnym tempie, ale z drugiej strony by�o co�, co niestety mnie wkurza�o, razi�o po oczach, sprawia�o, �e mia�am ochot� t� pozycj� rzuci� w k�t. Mam na my�li nadmierne zdrobnienia: „szpileczki na obcasiku”, „mamulka”, „kubulek”, ale prawdziwym hitem jest „Dziadziu�” – s�owo to naliczy�am na dziewi�ciu stronach trzydzie�ci trzy razy. Doros�a kobieta idzie do lekarza i zachowuje si� jak pi�cioletnie dziecko, dziadziusiuj�c jak pokr�cona.

W pozycji tej znalaz�am te� par� absurd�w. Nastolatka nie chodzi do szko�y, poniewa� musi odpocz�� od dokuczaj�cych jej r�wie�nik�w. Rozumiem, �e jest to problem, ale nie t�dy droga. Ja te� by�am w dzieci�stwie prze�ladowana, ale nie wyobra�am sobie, �eby rodzice pozwolili mi zrobi� sobie przerw� w nauce i narobi� zaleg�o�ci. Kolejna sprawa jest taka, �e je�li ju� jaka� kobieta w ksi��ce mia�a sztuczne paznokcie lub rz�sy, z g�ry wykreowana zosta�a na ma�o inteligentn� istot�. Stereotyp goni stereotyp. Tak samo w klubie mam, wszystkie rodzicielki musia�y zdrabnia� s�owa oraz by� nudne jak flaki z olejem. Bohaterka w my�lach si� z nich na�miewa, ale przez ca�� powie�� autorka wciska wsz�dzie zdrobnienia, co zalatuje hipokryzj�. W�a�nie to mnie najbardziej irytuje w polskich ksi��kach obyczajowych – tona lukru wylewana w nadmiarze na ka�dym kroku.

Podoba�o mi si� natomiast lekkie pi�ro autorki, kt�re znam ju� od �adnych paru lat, klimat antykwariatu, w kt�rym pr�cz tego, �e mo�na napi� si� kawy, zje�� przepyszne ciasto i poczyta� ksi��k�, mo�na r�wnie� liczy� na rozmow� z w�a�cicielk�, kt�ra wszystkim s�u�y dobrym s�owem. Mo�e i ta powie�� jest ma�o �wi�teczna, ale chwyta za serce oraz daje do my�lenia. Na plus s� g��wni bohaterowie, kt�rzy zostali ciekawie nakre�leni, s� sympatyczni oraz mili w odbiorze.

Je�li szukacie czego� lekkiego, przy czym mo�ecie na chwil� zrelaksowa� si� i oderwa� od rzeczywisto�ci, „Szcz�cie przy kominku” b�dzie dla Was idealn� pozycj�. Mo�e i nie jest to najwybitniejsza literatura, ale z�a r�wnie� nie jest. Je�li przymknie si� oko na niekt�re niedorzeczno�ci i liczne zdrobnienia, to mo�na przy niej mi�o sp�dzi� czas.

Grudzie� to naprawd� fenomenalny czas ta �wi�teczn� literatur�. Postanowi�am si�gn�� po kolejny tytu� i jeszcze bardziej poczu� atmosfer� Bo�ego Narodzenia. Czy w przypadku tego tytu�u r�wnie� mi si� to uda�o?

'Noc� najlepiej si� my�li. W nocy zawsze jest najgorzej, niewa�ne, ile cz�owiek �mieje si� w ci�gu dnia, o tej porze i tak w ko�cu co� w tobie p�ka. I zaczyna si� analizowanie w niesko�czono�� tego, co by�o, jest i mog�oby by�, my�li si� bez ko�ca zamiast po prostu dzia�a�.'

Bunia prowadzi antykwariat. Jest to magiczne miejsce o zapachu ksi��ek, kawy i z kominkiem po�rodku. Idealne, do sp�dzania ka�dego wolnego czasu. W tym przed�wi�tecznym okresie na miejsce trafiaj�, wydawa� by si� mog�o, niezwi�zani ze sob� ludzie. W rzeczywisto�ci jednak ich losy si� przeplataj�, a Bunia jest ich ��cznikiem. Czy znajd� chwil� wytchnienia w tym magicznym miejscu? I przede wszystkim, czy zawr�c� swoje �ycie na w�a�ciwe tory?

'Ka�dy z nas potrzebuje wyrzuci� z siebie pewne s�owa, kt�re, zbyt d�ugo trzymane w duszy, rani� serce. A zbyt dotkliwe zranienia powoduj� niewyobra�alny b�l.'

Czytaj�c ksi��ki obyczajowe lubi�, kiedy losy bohater�w wi��� si� ze sob� w nieoczywisty spos�b. Pozornie nieznajomi, a w rzeczywisto�ci jest mi�dzy nimi wszystkimi nieznana wi�. Sama historia jest niesamowicie ciep�a i przyjemna. Towarzyszymy bohaterom podczas ich �yciowych problem�w, kt�re zdarzaj� si� nie tylko przed �wi�tami. Jednak to w�a�nie ten okres sprawia, �e wszyscy szukaj� zgody i spokoju.

'Bo s� takie chwile, kt�re �yj� w�asnym �yciem, jakby odbywa�y si� poza nami, w innej czasoprzestrzeni. Chwile, o kt�rych potem cz�owiek zbyt d�ugo rozmy�la.'

Polecam! Jest to kolejna pozycja �wi�teczna warta uwagi. Je�li szukacie historii, kt�ra ogrzeje i wprowadzi w zimowy nastr�j, to ta ksi��ka w�a�nie taka jest. Zach�cam do jej poznania lub podarowania komu� bliskiemu.

'Co si� sta�o z tym �wiatem? Nadmiar blichtru, �wiecide�ek, z�otych wst��ek, a niedomiar mi�o�ci, bo nie chce si� zranie�, nie ma si� czasu... Dopiero p�niej przychodzi refleksja.'

To ciep�a opowie�� o bohaterach, kt�rych z pozoru nie ��czy wiele. Ka�dy z nich ma swoje troski i normalne, �yciowe problemy. Wisz�cy w powietrzu rozw�d, bunt nastolatki, samotno��... A jednak jest co� co ��czy te wszystkie historie, to kawiarnia. Nie jaka� tam zwyk�a, tylko taka z ciep�em kominka i zapachem starych ksi��ek. Za lad� tego niezwyk�ego antykwariatu stoi r�wnie wyj�tkowa osoba: Bunia.

Oj jak ja bym chcia�a spotka� tak� osob� na swojej drodze!

�apcie t� ksi��k� w stoje r�ce i dajcie si� ponie�� �wi�tecznej magii!