Troll

Czasem wystarczy jedno spojrzenie, jedno spotkanie, jedno… kr�licze tupni�cie, by ca�y �wiat stan�� na g�owie.

Pod starym, poro�ni�tym mchem mostem mieszka ON – straszliwy, gburowaty Troll. To istota, kt�ra trzyma wszystkich na dystans, wrzeszcz�c przez megafon obelgi w stron� ka�dego, kto si� zbli�y. Dzieci omijaj� most szerokim �ukiem, doro�li przyspieszaj� kroku. Nikt nie zna jego prawdziwego oblicza. Nikt nie pyta, dlaczego tak krzyczy – bo i po co? Trolli si� nie rozumie. Trolle si� omija. Taki ju� ich los. Taka ich natura...

A� pewnego dnia pojawia si� Kr�lik. Ma�y, niewinny i inny ni� wszystkie stworzenia w okolicy. Kr�lik nie s�yszy. Do jego uszu nie docieraj� przekle�stwa, z�o�liwo�ci ani gorzka ��� trollowych tyrad. Dla Trolla to spotkanie okazuje si� zaskakuj�co dotkliwe, lecz zarazem otwieraj�ce oczy. A mo�e ca�y ten wrzask by� tylko mask� dla skrywanego b�lu?

„Troll” to opowie�� zakorzeniona w tradycji klasycznej ba�ni, jednocze�nie g��boko zanurzona we wsp�czesnej psychologii emocjach, komunikacji i potrzebie bycia zauwa�onym.

Narracja opiera si� na prostym schemacie: oto bohater wykluczony – z wyboru lub konieczno�ci – kt�ry dzi�ki nieoczekiwanemu spotkaniu przechodzi wewn�trzn� przemian�. Stickley �mia�o operuje kontrastami: mrok i samotno�� Trolla zderzaj� si� z jasno�ci� i �agodno�ci� Kr�liczka – postaci pozornie kruchej. Kr�liczek nie s�yszy obelg, nie odpowiada agresj� i to w�a�nie jego „niedoskona�o��” staje si� katalizatorem przemiany.

Autorka prowadzi m�odego czytelnika przez proces rozumienia emocji bohatera. To historia o tym, �e ka�dy zas�uguje na drug� szans� – nawet ten, kto przez lata zamienia� s�owa w bro�. O tym, �e empatia i akceptacja maj� wi�ksz� moc ni� najg�o�niejszy megafon.

„Troll” to opowie�� o samotno�ci ukrytej za gniewem, o potrzebie blisko�ci silniejszej ni� najg�o�niejszy krzyk, o tym, �e czasem wystarczy jedno spojrzenie, by dostrzec cz�owieka tam, gdzie inni widz� tylko cie�. Autorka przypomina, �e ka�dy ma swoj� histori�, kt�r� warto wys�ucha�, nawet je�li na pocz�tku s�ycha� tylko wrzask. Nawet najbardziej zatwardzia�e serca mog� zmi�kn��, gdy znajdzie si� kto�, kto zechce spojrze� g��biej – bez l�ku, bez uprzedze� i z odrobin� czu�o�ci

Przepi�kna szata graficzna, nietuzinkowy, intryguj�cy bohater, kt�ry wywo�uje wiele emocji, wy�mienity humor, cenna, ponadczasowa �yciowa lekcja, a wszystko to nakre�lone niebywale b�yskotliwym pi�rem! Ta urocza i zabawna ksi��eczka pozwala om�wi� podstawowe zagadnienia zwi�zane z niegrzecznym zachowaniem, dokuczaniem, straszeniem i obra�aniem innych, kt�re rani nie tylko wszystkich wok�, ale g��wnie samego z�o�nika. Co ciekawe, mistrzowsko tu zaprezentowano, i� bycie niemi�ym jest �atwe, gdy robimy to z ukrycia. Konfrontacja prosto w oczy cz�sto hamuje takie czyny, gdy� mamy wtedy mo�liwo�� dostrze�enia, jak� krzywd� wyrz�dzamy. Nie da si� niestety by� mi�ym i uprzejmym, je�li najpierw nie pokochamy samego siebie. Bardzo wa�ne jest, by dba� o siebie, docenia� swoj� warto��, je�li pokochamy siebie z ca�� palet� wad i zalet, bardzo �atwo b�dzie nam pokocha� r�wnie� innych! Pozytywne emocje wracaj� do nas jak echo, dlatego powinni�my si� nimi dzieli� jak najcz�ciej.

Tekst, jakim nakre�lono t� nietuzinkow� histori� jest nied�ugi, przyst�pny i nies�ychanie przyjemny. Tej ksi��ki nie da si� czyta� bez u�miechu na twarzy, zachwyci zar�wno m�odego czytelnika, jak i jego rodzic�w. Ca�o�� dope�niaj� mistrzowskie ilustracje, doskonale obrazuj�ce poznawan� histori�. Wpadaj�cy w ucho tekst i hipnotyzuj�ca szata graficzna sprawiaj�, �e lektura oczaruje zar�wno trzylatka, jak i nawet starszego ucznia, zw�aszcza, �e akcja nie daje ani chwili wytchnienia, bawi, a zarazem sk�ania do zadumy!

Urocza, zabawna, silnie anga�uj�ca i przytulna niczym puchaty kocyk! „Troll” to warto�ciowa, emocjonalna i pi�kna ksi��eczka, kt�ra kszta�tuje poczucie w�asnej warto�ci, wzmacnia tolerancj�, jak i pozytywne nastawienie do �wiata, a tak�e zach�ca do odwa�nego i ciep�ego kroczenia przez �ycie. Publikacja podkre�la, jak wa�ne jest bycie dla siebie dobrym, a tak�e uprzejmym wobec innych, kt�rych obecno�� mo�e by� przecie� lekiem na wszelki smutek czy zmartwienia. Nas ta wspania�a opowie�� rozkocha�a w sobie b�yskawicznie, dlatego wracamy do niej bardzo cz�sto! Bezsprzecznie, pozycja obowi�zkowa 💙 Polecamy!