Zen jak cholera

Ja jestem bardzo zawiedziona. W opisie - Ksi��ka a po otrzymaniu, okazuj� si�, �e jest to dziennik. Twarda i nie wygodna ok�adka. Ma�o tre�ci du�o, miejsc na zapiski.

Zaakceptuj si�, pokochaj si�, u�miechnij si�, �ycie jest cudowne. Ile razy to s�yszeli�cie? Na pewno wiele razy. Wiele ksi��ek motywacyjnych m�wi o tym jak �ycie jest pi�kne i co mamy robi� �eby jako� to ogarn�� wszystko. Ta cienka ksi��ka bazuje jednak na innej formie. MAM TO W [motyla n�ka] jest wr�cz has�em przewodnim tego mini poradnika kt�ry trafi� w moje r�ce. Z zaciekawieniem zabra�am si� za to co jest w �rodku i by�am oczarowana. Wygl�da jak pi�kny notes z cudownymi rysunkami i radami jakie mog� by� dla nas przydatne. Wszystko tam zawarte jest proste i nie sprawia trudno�ci. Nie ma tam nie wiadomo jakich technik, wystarczy pomy�le�, skupi� si� i jako� zacz�� dzia�a�. Ja osobi�cie zacz�am dzia�a� i z dnia na dzie� przewr�ci�am ca�e �ycie do g�ry nogami. Jest ciekawie w tej innej perspektywie. Zen jak Cholera pomo�e wam znale�� w�asne pieprzone katharsis, nawet jak jest g��boko w [motyla n�ka]. Czas po prostu wzi�� �ycie w swoje r�ce i zaj�� si� nim na powa�nie. �yjemy tylko raz i powt�rek nie ma (z tego to ja si� akurat ciesz�, bo drugi raz bym nie wytrzyma�a 😂).

Pami�tajcie jednak, �e �adna ksi��ka nic za was nicponie nie zrobi, trzeba samemu dup� ruszy� i powoli ale systematycznie dzia�a�. Nie ma nic za darmo i czasem te� co� trzeba po�wi�ci�.

Pami�tajcie!

�li ludzie? Nara z �ycia!

Toksyczne relacje? Wypieprzamy je do �mieci!

Samoakceptacja? B�dzie trudno, jednak witamy.

Lampka wina? Mo�e by� ca�a butelka, a najlepiej dwie! (Alkohol tylko od 18stki 😅)

Poka�cie z�u w was �rodkowy palec i dzia�ajcie mordy!

MAMTOWDUPIZM atakuje!

Peace AND love!�

"Zen jak cholera. Opanuj sztuk� olewania i l�nij jak ten [motyla n�ka] klejnot, kt�rym jeste�" - przyjemna, zabawna, po�yteczna i kreatywna forma pomocy w budowaniu pozytywnego nastawienia. Przepi�kne ilustracje, mn�stwo kolor�w. �wiczenia, kt�re pomog� zmierzy� si� z wewn�trznymi problemami, problemami w otoczeniu, l�kami i demonami, nie pozwalaj�c przy tym zab��dzi�, zakopa� si� w nieprzyjemnej analizie i negatywach.

Usi�d�. Pozosta� na chwil� w ciszy. Zastan�w si� nad swoim �yciem. Z czego jeste� zadowolony, co chcia�by� zmieni�, jaki jeste�, co Ci� uszcz�liwia, a czego masz do��? Odpowiedz na pytania i... Postaraj si� nie zako�czy� tej sesji ze stanem depresyjnym. Ci�ko, prawda? Cz�sto nasze my�li w�druj� w kierunkach tak negatywnych, �e nie spos�b sobie z tym poradzi�. Niestety, wiele os�b, w tym i ja, ma problem z negatywnym postrzeganiem czego�, co nie powinno tak si� przejawia�. Cz�sto analizuj� co�, my�l� o czym� zbyt intensywnie i humor psuje mi si� tak, �e nie mam ochoty na nic. Dziennik "Zen jak cholera" to �wiczenia, kt�re pozwol� przeanalizowa� ka�dy aspekt naszego �ycia, ale pokieruj� nami tak, �e b�dziemy my�le� pozytywnie, nawet je�li mamy sporo rzeczy, nad kt�rymi chcieliby�my popracowa�. Odwa�ymy si� w ko�cu na co�, zmienimy rzeczy, kt�re nam nie odpowiadaj�. Nie musi by� to odej�cie z beznadziejnej pracy czy rzucenie wszystkiego i wyjechanie w Bieszczady. Mo�e by� to powiedzenie sobie "Pieprzy� to! Zas�uguj� na wi�cej luzu!" i zrobienie czego� przyjemnego.

Jedyny minus dziennika jest taki, �e ci�ko si� go otwiera i dlatego pisanie na kartkach po lewej stronie jest troch� uci��liwe. Jest to taki piku�, ale musia�am wspomnie�.

Do nadmiaru s��w "[motyla n�ka]" trzeba podej�� z dystansem. Mnie akurat to nie przeszkadza ani troch�, poniewa� pokazuje, �e jest to dziennik pracy nad sob�, swego rodzaju poradnik, ale nie jest to praca nad sob� za kar�, a lu�na forma i mo�emy wszystko interpretowa� po swojemu, byle nam by�o dobrze. R�bmy w�a�nie tak, aby nam by�o dobrze, a �wiat b�dzie pi�kniejszy.

Je�li kto� chcia�by porobi� �wiczenia, kt�re pomog� pouk�ada� chaos w �yciu i w g�owie, a do tego pozachwyca� si� pi�knymi grafikami, kt�re s� naprawd� wspaniale dobrane, to jak najbardziej polecam.

Wydawnictwo Kobiece - dzi�kuj� za egzemplarz!

““MamToWDupizm” w praktyce - zosta� kr�low� luzu i osi�gnij p*** spok�j!”

W�a�nie to zdanie zach�ci�o mnie do si�gni�cia po “Zen jak cholera”. To nie jest zwyk�y poradnik. Jest zbi�r �wicze�, kt�ry pomaga pozna� nas samych.

Zadania zebrane w “Zen jak cholera” pozwalaj� zebra� i pokaza� nasze dobre strony, mocne cechy naszej osobowo�ci oraz ca�e dobro, kt�re jest zebrane dooko�a nas. Ka�de z �wicze� jest opatrzone kr�tkim komentarzem oraz przepi�knymi, kolorowymi ilustracjami.

“Zen jak cholera” pokazuje, �e nie warto skupia� si� tylko na tym co negatywne, wa�ne, �eby pami�ta� o tych pozytywach.

Oczywi�cie, takie �wiczenia czy poradniki nie zmieni� naszego �ycia od zaraz, jednak pozwalaj� pracowa� nad sob� i u�wiadomi� sobie pozytywne (czasem te� negatywne) aspekty �ycia.

“Zen jak cholera” wyr�niaj� nie tylko pi�kne ilustracje ale tak�e przyst�pny i potoczny j�zyk jakim autorka zwraca si� do czytelnika.