Zgubiona dusza Outlet

Kupuj�c "Zgubion� dusz�", kupujemy nie tylko powiastk� filozoficzn� Olgi Tokarczuk, ale przede wszystkim wydany z pietyzmem album z fantastycznymi ilustracjami Joanny Concejo. Kupujemy emocje, wspomnienia, zadum�.

Tego wszystkiego nie wiedzia�am, zamawiaj�c "now� Tokarczuk" . Zatem moje emocje by�y �wie�e i tylko moje.

Otworzy�am ksia�k�. Wyklejka jak z wolumin�w wydanych w latach pie�dziesi�tych- kwiatowy wz�r stylizowany na ksi��k� u�ywan�, tu i �wdzie poplamion�. z boku, jakby przyklejone stare zdj�cie( Gui nawet pr�bowa�a je odklei�, zdziwiona, �e to rysunek). Potem wed�ug wszelkich prawide� powinna by� strona przedtytu�owa, ale... zamiast niej jest ich kilka z monochromatycznymi rysunkami przedstawiaj�cymi zim� w parku. I jedno zdanie Olgi: "Gdyby kto� mia� umia� spojrze� na nas z g�ry, zobaczy�by, �e �wiat jest pe�en ludzi biegaj�cych w po�piechu, spoconych i bardzo zm�czonych, oraz ich sp�nionych, pogubionych dusz."

Docieramy do strony tytu�owej, a tam zn�w, jakby przyklejone stare zdj�cie. I wreszcie s�! S�owa! strona tekstu stylizowana na po��k�y wydruk na kartce w kratk�. Potem zn�w kilka ilustracji i kilka s��w tekstu. I zn�w ilustracje i... koniec ksi��ki.

Jestem zachwycona! Ale to chyba by�o mo�na wyczu� ju� w pierzej cz�ci opisu. Sk�d ten m�j zachwyt? Bo ka�da kolejna ilustracja jest mi bli�sza, oto park, pdobny do tego w kt�ym jak siedmilatka zje��a�am w zimie na sankach z g�rki. Oto okno jakby z domku na wsi i pejza� z drog� na ko�cu kt�rej stoi dom. Taki, do kt�rego chce si� wej�� i zosta�. Taki jak m�j. Bo te� mam wra�enie, �e moja dusza ju� za mn� nad��a , �e ju� jest ze mn�, siedzi obok na bujanym fotelu.

No w�a�nie, bo o tym jest powiastka Tokarczuk, o duszy, kt�ra nie nad��a za cz�owiekiem. Ten zostawia j� w tyle, nawet nie zauwa��, �e j� zgubi�. Dopiero po latach zaczyna muczego� brakowa� i wtedy zaczyna czeka�... D�ugo czeka... w ksia�ce owo oczekiwanie pokazane jest na kolejnych fantastycznych ilustracjach. Przewracaj�c kartki, czujemy emocje bohatera, ba, sami jeste�my bohaterem, bo przecie� to opowie�� o ka�dym z nas.

I wierzcie mi, �e ka�dy szczeg� tej ksia�ki dopracowany jest w najmniejszym szczeg�le. Ju� "Ksi�gi Jakubowe" zachwyca�y dba�o�ci� edytorsk�, ale tym razem ca�y zesp� autorsko-redakcyjno-edytorski przeszed� samych siebie.

Recenzja z mojego bloga: [Adres usuni�ty]

Ta historia zabiera nas z dala od zgie�ku i codzienno�ci, przenosi w �wiat przemy�le� i refleksji. Jest niesamowicie melancholijna, niesie w sobie pewna prawd� o wsp�czesnym �wiecie i pozwala by na chwile czas stan��. Dla wszystkich zapracowanych i zabieganych, by ponownie odkryli w sobie wewn�trzne dziecko.

Pomimo bardzo ma�ej ilo�ci tekstu (gdy� ca�� ksi��ke mo�na przewertowa� w jakie� 2 minuty) Pani Olga Tokarczuk potrafi dobitnie ukara� nas za nasze zachowanie. Chodzi o ci�g�y po�piech, wy�cig szczur�w, bezmy�lne gonienie przez �ycie. Zostajemy w tej ksi��ce zatrzymani, wrzucamy ni�szy bieg. Zatrzymajmy si�, poczekajmy minut�, godzin�, dzie�, miesi�c, rok. Pomimo ubogiej formy, w jak� ubra�a swoj� my�l Tokarczuk, uwa�am, �e nie by�o lepszej metody dzi�ki kt�rej wybrzmia�aby r�wnie mocno i wyra�nie.

Refleksyjna ksi��ka. Mimo bardzo ma�ej ilo�ci tekstu bardzo aktualna w obecnych czasach. Godna uwagi i polecenia.

Tekstu prawie nie ma, je�eli tylko zawiera jedn� stron�.. a reszta to tylko obrazy, szare i mroczne obrazy..