Audiobook Kolaborantka mp3

Stefani� poznajemy w 1930 roku w Krakowie. Jej przypadkowe spotkanie z Adamem Kaweckim na zawsze odmieni �ycie ich obojga. Autorka genialnie prowadzi narracj� i kreuje w�tki, z ka�d� stron� kolejny element uk�adanki wpada na swoje miejsce. W tle mam okres zar�wno przedwojenny jak i p�niejszej cz�ci wojenny. Powie�� ukazuje nam brutaln� rzeczywisto�� wojny, ale tak�e r�ne oblicza kolaboracji a tak�e nie zawsze s�uszne wyroki egzekucji. Bo czy kolaboracja z wrogiem zawsze oznacza zdrad� narodu? No w�a�nie... Autorka pokazuje nam histori� co prawda fikcyjn�, jednak�e poprzedzon� szerokim reasearchem o g��bokim pod�o�u historycznym i potwierdzonym faktami. Wojna rz�dzi si� swoimi prawami, ale w �yciu nie zawsze wszystko jest bia�o czarne a co� z pozoru wygl�daj�ce na z�e, mo�e mie� bardzo altruistyczne i godne podziwu pobudki. No w�a�nie... historia, kt�r� pokazuje nam Autorka jest wielowarstwowa... kolaboracja z wrogiem, sprzeciwianie si� rozkazom czy w ko�cu ucieczka...

Ksi��k� czyta si� jednym tchem, mimo i� liczy sobie ponad 600 stron jest do przeczytania w 2-3 wieczory. To �sma ksi��ka Autorki i zdecydowanie przebi�a moj� ulubion� Cen� Wolno�ci, a to nie by�o �atwe. To zdecydowanie najlepsza powie��, jak� mia�am okazj� przeczyta� w tym roku. Moja ocena 11/10.

S� autorki, kt�rych nazwisko jest gwarantem dobrej ksi��ki. Ksi��ki pe�nej emocji, dopracowanej pod ka�dym wzgl�dem. Tak� autork� jest Barbara Wysocza�ska. "Kolaborantka" to najnowsza jej opowie��.

I pierwsze co nasun�o mi si� po lekturze to to, �e nasze �ycie to nie tylko biel i czer�. �e mi�dzy nimi jest ca�e morze szaro�ci. Czasem nie da si� jednoznacznie okre�li�, �e co� jest dobre a co� z�e, bo teoretyczne z�e dzia�ania, czasem maj� w sonie drugie dno.

Poruszy�a mnie ta historia, naprawd� czyta�am j� z ogromnym napi�ciem i trudno by�o mi wypu�ci� j� z r�k. I mimo obszerno�ci, przeczyta�am j� w jeden dzie�.

Autorka doskonale oddaje w niej historyczny klimat, z jednej strony fanatyzm ogarni�tych nazizmem wyznawc�w Hitlera, z drugiej l�ki i obawy �yd�w i po�wi�cenie zwyk�ych ludzi. Czasem za po�wi�cenie dla dobra Ojczyzny, trzeba zap�aci� wysok� cen�, niekiedy najwy�sz�. A to co wida� na pierwszy rzut oka, jest mira�em, zbudowanym dla omamienia wrog�w. A mi�o�� potrafi by� motorem nap�dowym...i tkwi� w nas przez lata, nie pozwalaj�c zapomnie� o kim�, kto by� dla nas wa�ny.

To pi�kna, filmowa wr�cz opowie�� z wyrazistymi bohaterami i fabu��, kt�ra jest dopracowana do perfekcji. To lekcja patriotyzmu, kt�r� powinien pozna� ka�dy z nas. Bo �atwo m�wi� jestem patriot�, trudniej post�powa� tak, by by� nim naprawd�. Wszak tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono. Zgadzacie si� z tym?

Gor�co zach�cam, si�gnijcie po t� ksi��k�. Autorka po raz kolejny pokaza�a, �e potrafi pisa� wyj�tkowe historie.

„Kolaborantka” to ksi��ka, kt�ra zostanie ze mn� na d�ugo. To nie tylko opowie�� o wojnie, ale przede wszystkim o kobiecie, kt�rej serce rozdarte jest mi�dzy mi�o�ci� a lojalno�ci�. Stella to posta� niesamowicie prawdziwa – jej rozterki, l�ki i wybory czytelnik czuje niemal fizycznie. Barbara Wysocza�ska po raz kolejny pokazuje, jak pi�knie potrafi pisa� o emocjach – subtelnie, ale do b�lu prawdziwie. To ksi��ka, kt�ra boli, wzrusza, ale te� daje nadziej�. Absolutnie polecam!

Barbara Wysocza�ska to moja ulubiona autorka i „Kolaborantka” tylko utwierdzi�a mnie w tym przekonaniu. To ksi��ka, kt�rej nie spos�b od�o�y� na bok – wci�ga jak wir. Pokazanie historii z punktu widzenia zar�wno Stelli, jak i Adama sprawia, �e opowie�� jest bardzo pe�na i poruszaj�ca. Ksi��ka z�ama�a mi serce, a jednocze�nie zafundowa�a chwile prawdziwego wzruszenia i refleksji. S�owa autorki s� jak obrazy – maluj� �wiat pe�en b�lu, mi�o�ci i strachu. Zdecydowanie chc� wr�ci� do tego �wiata jeszcze nie raz.

Musz� przyzna�, �e podchodzi�am do tej ksi��ki z pewnym sceptycyzmem. Kolejna opowie�� o wojnie? Tymczasem „Kolaborantka” kompletnie mnie zaskoczy�a i poch�on�a bez reszty. Historia Stelli i Adama jest przejmuj�ca i pe�na b�lu, ale zarazem bardzo autentyczna. Uwielbiam lektury, kt�re zostawiaj� mnie z refleksjami i pytaniami. Ka�de s�owo tutaj jest wa�ne, a ka�da decyzja Stelli to prawdziwy dramat. Barbara Wysocza�ska porusza uczucia, kt�re zna ka�da kobieta — l�k, mi�o�� i samotno��. Naprawd� warto t� ksi��k� przeczyta�.

Od pierwszych stron „Kolaborantka” mnie zachwyci�a. To historia, kt�ra poruszy�a mnie do g��bi – pe�na mi�o�ci w czasach, gdy by�o na ni� najmniej miejsca, i decyzji, kt�re zostawiaj� �lad. Stefania/Stella to bohaterka, kt�ra budzi sprzeczne uczucia – chce si� j� zrozumie�, cho� nie�atwo j� oceni�.

Barbara Wysocza�ska napisa�a powie��, kt�ra nie pozostawia czytelnika oboj�tnym. To ksi��ka nasycona emocjami, daleka od prostych ocen – nikt nie jest tu wy��cznie dobry albo z�y. Adam to posta�, kt�ra zapada w pami�� i �amie serce. Je�li chcecie przeczyta� co� autentycznego, bez moralizowania, co�, co pokazuje szar� stref� ludzkich wybor�w – si�gnijcie po „Kolaborantk�”.

„Ludziom ci�gle si� wydaje, �e �wiat jest czarno-bia�y. �e co� jest albo dobre, albo z�e i nie ma nic po�rodku. A ten �rodek istnieje i stanowi esencj� wszystkiego”.

Ona – pi�kna panienka z dobrego domu, kt�ra osi�gn�wszy pe�noletno�� zasmakowa�a cierpkiego smaku doros�o�ci. Odwa�nie wyruszy�a na �mia�� wypraw�, kt�ra mia�a odmieni� jej �ycie. Tymczasem rzeczywisto�� okaza�a si� gorzka i brutalna..

On – przystojny, ambitny inteligent, etnolog, cz�owiek z pouk�adanym �yciem prywatnym i zawodowym.

Stefania i Adam poznaj� si� w 1930 r. w Krakowie. Czy to przypadek, czy przeznaczenie – tego jeszcze nie wiedz�. I cho� ich spotkanie trwa dos�ownie chwil�, pami�� o sobie pozostaje w ich sercach na zawsze..

Po kilku latach skryta z zakamarkach pami�ci Adama kobieta ponownie staje na jego drodze. Teraz jest jednak dumn� Stell� von Ulfeldt – �on� austriackiego arystokraty i nazisty..

Zmieni�y si� czasy, zmienili si� te� oni..

Czy ��cz�ce Stefani� i Adama uczucie w tak trudnej wojennej rzeczywisto�ci jest w stanie przetrwa� mimo wszystko, wznie�� ich na wy�yny mo�liwo�ci, rozpali� umys� do dzia�ania, sk�oni� do poj�cia w�a�ciwych decyzji..?

„Kolaborantka” kolejna niezwyk�a, chwytaj�ca za serce powie�� historyczna Barbary Wysocza�skiej ubrana w poruszaj�ce obrazy, zachwycaj�ca s�owem i stylem, dotykaj�ca duszy i graj�ca na najczulszych strunach wra�liwo�ci. Wojenna rzeczywisto�� wydaje si� tu tak namacalna, trze�wa, nieprzerysowana, �e budzi niepok�j i nakr�ca spiral� my�li. Przedstawiona na jej tle historia kobiety i m�czyzny nie jest ani czarna, ani bia�a, za to pena emocji – poch�ania, wzrusza, nie pozwala o sobie zapomnie� na d�ugo.. bo dzieje si� w czasach, gdy dzia�ania ludzi determinuj�: wychowanie, rozkaz, strach i wola przetrwania.

Polecam.