Audiobook Miasto burz mp3

Po przeczytaniu „Osady” wiedzia�am, �e polubili�my si� na d�u�ej. I rzeczywi�cie ksi��ki Micha�a �mielaka mnie nie zawodz�. I powoli zjawiska pogodowe zaczynaj� mi si� kojarzy� z jego powie�ciami. Teraz burza te�.

Sandomierz, spokojne, urokliwe miasteczko… Pod t� urocz� powierzchni� kryje si� mrok, a burza wydobywa go na powierzchni�. Nad miasto nadci�ga nawa�nica. B�yskawice przecinaj� niebo. Na wzg�rzu fotograf przygotowuje si� do zrobienia najlepszego zdj�cia w swojej karierze. Niestety, zanim naci�nie migawk�, zginie…

Jego �mier� ujawnia mroczne sekrety. A to dopiero pocz�tek g�ry lodowej, bo w tym samym czasie gin� inni. Bruno Kowalski i policjanci maj� pe�ne r�ce roboty…

Autor znakomicie ��czy w�tki: wsp�czesny i historyczny. Jak si� okazuje wydarzenia z 1986 roku, w ko�c�wki PRL-u maj� wp�yw na dzisiejsze wydarzenia. Zanurzamy si� w �wiat dzisiaj nam ju� nieznany: przekszta�ce� gospodarczych i politycznych, handlu sztuk�. Jednymi z temat�w s� w czasach prze�om�w „czysto�� duchownych” i uk�ady dawnych s�u�b bezpiecze�stwa, kt�rych przedstawiciele opanowuj� urz�dy, prywatne przedsi�biorstwa, rz�dz�.

Wszystko powolutku si� ze sob� splata, a zbrodnia nie pozostanie bezkarna nawet po 40 latach.

Micha� �mielak pisze tak sugestywnie, �e czujemy si�, jakby�my byli w samym �rodku akcji, schodzili do piwnicy, zagl�dali do arcybiskupa, widzieli zbli�aj�ce si� ci�kie i ciemne chmury zwiastuj�ce burze, kt�ra wszystko zmieni.

Atmosfera ksi��ki z ka�d� stron� staje si� napi�ta, duszna, pe�na niepokoju, powietrze nieruchomieje, dok�adnie tak jak przed wielk� burz�. Powie�� ma w sobie wszystko to, co sprawia, �e chce si� j� czyta�: wielk� mi�o�� i wielk� nienawi��, zbrodni�, skarby zakopane w ziemi, tajemnice ludzi, tak�e tych, kt�rzy prowadz� podw�jne �ycie. Wszystko w niej znajdziecie i nie b�dziecie mogli si� oderwa�.

„Miasto burz” to moje kolejne spotkanie z tw�rczo�ci� Micha�a �mielaka. Poprzednie spotkania by�y niezwykle udane dlatego te� z ogromn� przyjemno�ci� si�gn�am po jego kolejn� ksi��k�.

Nad Sandomierz nadci�gaj� ciemne, burzowe chmury. Wkr�tce okazuje si�, �e od ra�enia piorunem ginie fotograf. Ma�o tego policja dostaje anonimowe zg�oszenie na temat morderstwa na obrze�u miasta. Komisarz Bruno Kowalski ma nie lada wyzwanie. �mier� fotografa mimo i� wydaje si� prosta do rozwi�zania to szybko policja odkrywa mroczne tajemnice z nim zwi�zane… zab�jstwo te� nie jest �atwe do rozwi�zania, poniewa� �wiadkowie zbrodni milcz�…

„Miasto burz” to moje kolejne udane spotkanie z tw�rczo�ci� Micha�a �mielaka. Zasiadaj�c do lektury spodziewa�am si� dobrej ksi��ki i wcale si� nie zawiod�am. Zarwana nocka gwarantowana! Jak ju� zacznie czyta� to nie b�dziecie chcieli tej ksi��ki od�o�y� dop�ki nie poznacie zako�czenia. „Miasto burz” to mocna i wielow�tkowa powie�� kryminalna, kt�ra mocno wci�ga do swojego �wiata. Sandomierz-miasto pe�ne tajemnic, intryg. Przesz�o�� przeplata si� z tera�niejszo�ci�, a z ka�dym rozdzia�em odkrywamy, �e to co wydawa�o nam si� proste i przejrzyste wcale takie nie jest…

Co� co najbardziej mi si� spodoba�o to w�a�nie po��czenie przesz�o�ci z tera�niejszo�ci�. Wydarzenia z roku 1986 misternie splataj� si� z wydarzeniami z roku 2024. W zwi�zku z tym pierwszym przenosimy do Sandomierza w czasach PRL-u, gdzie tajemnice, intrygi i walka o wp�ywy mia�y najwi�ksze znaczenie. Nielegalne dzia�ania S�u�by Bezpiecze�stwa, skarby przedwojenne, a tak�e zbrodnie sprawiaj�, �e ksi��ka staje si� niezwykle ciekawa. W tera�niejszo�ci natomiast obserwujemy nie tylko zmow� milczenia mi�dzy �wiadkami zbrodni, ale tak�e widzimy jak przesz�o�� ma wp�yw na przysz�o��. To co nigdy mia�o nie zosta� odkryte nagle wychodzi na �wiat�o dzienne i sprawia, �e ludzie zaczynaj� odczuwa� strach i pope�nia� b��dy. Genialne po��czenie tych w�tk�w sprawia, �e lektura jest niezwykle pasjonuj�ca i wci�gaj�ca!

Oczywi�cie nie mo�na tutaj nie wspomnie� o panuj�cej w ksi��ce atmosferze. Jest ona duszna, motyw burz dodaje jej ciekawego i mrocznego klimatu. Grzmoty, upalne i duszne powietrze, b�yskawice, deszcz. Te elementy s� tak �wietnie opisane, �e czytaj�c t� ksi��k� mamy wra�enie jakby�my znajdowali si� razem z bohaterami w Sandomierzu podczas gwa�townych burz! Autor �wietnie skonstruowa� atmosfer�! Ponadto mamy tutaj do czynienia z tematyk� przemocy rodzinnej, zdrad czy te� zauwa�amy, �e bezkarno�� w PRL-u by�a na porz�dku dziennym. Ludzie S�u�by Bezpiecze�stwa pope�niaj� zbrodnie i wiedz�, �e nie dosi�gnie ich sprawiedliwo��. Chocia� kiedy po latach sprawiedliwo�ci mo�e sta� si� za do�� mocno kibicujemy naszemu g��wnemu bohaterowi, aby uda�o mu si� dorwa� morderc�w.

Chocia� „Miasto burz” to krymina� to patrz�c na w�tek historyczny b�dzie to te� ksi��ka ciekawa dla fan�w historii, a szczeg�lnie PRL-u. Poprzez posta� jednego bohatera mo�emy zauwa�y�, �e zbrodnie owszem ulegaj� przedawnieniu, ale moralnie na zawsze pozostaj� w pami�ci. Je�li chodzi o bohater�w to jak zawsze s� to postaci genialnie wykreowane. Ka�dy tutaj przedstawia�oby wprowadza do ksi��ki co� nowego. Tutaj nie ma przypadkowych bohater�w. Tutaj ka�dy co� znaczy. Ponadto samo zako�czenie jest niezwykle zaskakuj�ce i szokuj�ce.

Reasumuj�c, „Miasto burz” to powie��, kt�r� z czystym sumieniem mog� poleci� wszystkim fanom ciekawych i wci�gaj�cych krymina��w z w�tkiem historycznym. Genialni bohaterowie, wci�gaj�ca fabu�a, duszna atmosfera i ci�gle wyczuwalne napi�cie sprawia, �e od ksi��ki nie jeste�my wstanie si� oderwa�. Micha� �mielak to jeden z tych autor�w po kt�rego ksi��ki si�gam w ciemno i wiem, �e si� nie zawiod�! Bardzo gor�co polecam Wam t� lektur�!

IG: libresunn

Boicie si� burz ? Czy jak nadchodz� to podziwiacie to zjawisko ?

“Strach i �al zazwyczaj wygl�daj� tak samo i do�� �atwo je pomyli� ze sob�.”

Lubi� poznawa� nowych autor�w, zar�wno debiutuj�cych jak i tych przez Was chwalonych z du�ym do�wiadczeniem. Mam zaufanie do ksi��ek wydawanych przez Skarp� Warszawsk�, ju� wiele pere�ek u nich trafi�am, wsp�pracuj�c z nimi pokocha�am chocia�by tw�rczo�� Ko�cielnego i widz�, �e za d�ugo czai�am si� na �mielaka.

“Miasto burz” to swego rodzaju lekcja historii, podr� w czasie do okresu, za kt�rym w sumie nie przepadam, kt�rego te� nie znam za dobrze i �le mi si� kojarzy... Lata 80, komuna, milicjanci na ulicach, SB stanowi�cy zagro�enie dla os�b, kt�re za du�o wiedzia�y i nie przytakiwa�y kiedy by�o trzeba. Ci�kie czasy dla wielu Polak�w, do dzi� dnia wychodz� brudy z tego okresu i autor w bardzo ciekawy spos�b tu to przedstawia. Na tyle ciekawy, �e mimo mojej niech�ci ,ta historia bardzo mi si� spodoba�a.

Dwie linie czasowe - obecne lata i te wy�ej wspomniane. Niby zupe�nie r�ne sprawy ale… co� jakby si� zaz�bia�o. A wszystko z pozoru zaczyna si� od…pioruna. Chyba Pawe� Kotowski, pasjonat burz i fotograf, nie s�ucha� mamy jak ostrzega�a, �e podczas burzy najlepiej schowa� si� w bezpiecznym miejscu. Alerty bezpiecze�stwa te� widocznie ignorowa� i w efekcie zaliczy� zgon. A w spadku po kuzynie, ca�y wypasiony sprz�t fotograficzny otrzyma� Krzysiek Szorca, kt�ry przegl�daj�c zdj�cia wykonane przez Paw�a w dniu jego �mierci, znalaz� jedno zupe�nie nie pasuj�ce do reszty. To jedna ze spraw. Druga to zw�oki zabitego siekier� m�czyzny i teoretycznie sprawc�w, kt�rzy wydaj� si� winni ale ci�ko im b�dzie win� przypisa� przez brak dowod�w i ich milczenie.

I ekipa, kt�r� mo�e cz�� z Was zna z innych ksi��ek autora, ma do rozwik�ania skomplikowane zagadki, kt�re maj� swoj� histori�, a dowod�w b�dzie trzeba szuka�…g��boko.

Co mi si� tu podoba�o bardzo to to jak fajnie autor umie roz�adowa� t� ci�ko, mroczn� atmosfer� krymina�u, czarnym humorem, sarkazmem, docinkami bohater�w.

“- Wyci�gnij z tego, co mo�esz. - Bruno wskaza� g�ow� w kierunku wiaty grillowej, przy kt�rej uwijali si� technicy w kombinezonach.

Widzisz, mia�em tym razem odj##a� fuszer�, ale jak tak �adnie prosisz…

Za�� w Sandomierzu jaki� zwi�zek cynik�w, co?

I ja ciebie te�.”

No w�a�nie. Istotny jest te� fakt, �e akcja rozgrywa si� w Sandomierzu, ale ojca Mateusza do tej sprawy nikt nie zaprosi�. Za to Bruno stara sobie poradzi� z pomoc� Krzy�ka, nowej Pani Prokurator i reszty ekipy kryminalnej. �atwo nie b�dzie ale bohaterowie maj� do�wiadczenie, intuicj� i du�o uporu.

R�wnie� ciekawym bohaterem jest porucznik Bielecki prowadz�cy spraw� zad�ganego profesora w latach 80tych, kt�ra te� do �atwych nie nale�y, tym bardziej, �e chyba a� za bardzo si� do niej przyk�ada…

Ca�a ta historia zosta�a sprytnie przez autora skonstruowana i skrupulatnie przemy�la� ka�dy krok bohater�w, to da si� �atwo zauwa�y�. Nic nie jest oczywiste od pocz�tku,a cho� pod koniec zacz�am podejrzewa� kto jest kim to i tu cz�ciowo mnie zaskoczy�. Ci�ko przyklei� �atk� z�ego bohatera czy niewinnego, bo w jednej chwili przekonanie, �e ju� wiemy z kim mamy do czynienia, mo�e si� zmieni� i zaliczaj�c imponuj�cy zwrot akcji b�dziecie nieraz pod wra�eniem. Naprawd� podoba�o mi si� to jak autor podszed� do tematu homoseksualnych relacji w�r�d ksi�y, jak ciekawie wpl�t� tu histori� Sandomierza, w jaki spos�b przedstawi� esbek�w, prac� policji i milicji… Bardzo wiele zalet mog� wymieni� po przeczytaniu tej jednej ksi��ki i ju� wiem, �e to nie jest ostatnia ksi��ka autora jak� pozna�am, Bezdyskusyjnie chc� wi�cej.

A Wy znacie ju� jego tw�rczo�� ? Macie ulubion� jego ksi��k� ? B�d� wdzi�czna za polecenia, sama polecam t� tutaj i dzi�kuj� za egzemplarz do recenzji.

Gdyby�cie byli autorami krymina��w w jakim mie�cie umie�ciliby�cie akcj� ksi��ki?

Co� niedobrego dzieje si� w Sandomierzu. Czarne chmury nap�ywaj� nad miasto, grzmoty odbijaj� si� od dach�w. Na wzg�rzu Salve Regina ginie od pioruna miejscowy fotograf. Na jego aparacie znajduje si� zdj�cie zmaltretowanej dziewczyny. W jednym z sandomierskich dom�w szwagier zabija siekier� szwagra. Komisarz Bruno Kowalski zleca swojemu koledze historykowi wyja�nienie tajemnicy cennego r�a�ca, zadzierzgni�tego na szyi kogo�, kogo cia�o zosta�o odnalezione w piwnicy opuszczonego budynku.

Wiele w�tk�w pojawia si� w tej ksi��ce. P�yn� niespokojnie niczym wody Wis�y, przeplataj� ze sob� tera�niejszo�� z przesz�o�ci�, wci�gaj� bohater�w w niebezpieczne wiry tajemnic i odkrywaj� przera�aj�ce fakty z przesz�o�ci.

Atmosfera ksi��ki jest niczym powietrze przed burz�, g�sta, pe�na napi�cia, szalej�cego niepokoju, duszna. Niepowi�zane ze sob� sprawy p�czniej�, kumuluj� si� i wyskakuj� licznie jak grzyby po deszczu.

Bruno Kowalski musi si�gn�� daleko w przesz�o�� aby odkry� sprawc�. Stare tajemnice nie chc� jednak wyj�� z grobu a kto b�dzie je na si�� wyci�ga� mo�e przyp�aci� to �yciem.

Obie historie, ta obecna i ta z roku 1986, s� niezwykle emocjonuj�ce, intryguj�ce i anga�uj�ce. Ich g��wne postaci wbijaj� si� w nasz� pami�� i o�ywaj� w naszej wyobra�ni. Bielecki - milicjant z lat 80 - to bohater z g�st� przesz�o�ci�, brudem za paznokciami i �mierci� wypisan� na twarz. Stanowi on doskona�e dope�nienie nieust�pliwego, hardego i dociekliwego wsp�czesnego komisarza Bruna Kowalskiego.

Autor podj�� si� ryzykownego tematu „czysto�ci” ko�cio�a. Lata 80 to schy�ek dominacji pa�stwa i kr�lowania SB oraz pocz�tek odzyskiwania w�adzy przez ko�ci� w�a�nie. Wiele w�tk�w kryminalnych zaprowadzi nas do drzwi obu tych instytucji.

Pan Micha� �mielak „odgra�a” si� kontynuacj� los�w Bruna. Chwytam go za s�owo i czekam na kolejne zaproszenie do Sandomierza.

Pi�kny, a jednocze�nie mroczny Sandomierz dzi� i przed laty. Do tego nieobliczalna aura stwarza gro�n� otoczk�, wzmagaj�c emocje i przypominaj�c, �e z�o mo�e czai� si� wsz�dzie.

Rodzinne porachunki po spo�yciu czy historia z g��bszym dnem, si�gaj�cym daleko wstecz? Co z tym wsp�lnego ma trafiony piorunem lokalny fotograf? Trup �ciele si� g�sto, a sprawc�w brak. Policjanci musz� ostro wzi�� si� do roboty.

Kolejna znakomita ksi��ka Micha�a �mielaka. Drugi tom serii z komisarzem Brunem Kowalskin. Dzi�ki skokom w czasie, sporo tu nawi�za� do PRLu i dzia�alno�ci s�u�b SB. A to wszystko przyodziane w �wietny styl, porywaj�c� fabularnie tre�� i nieodzowny humor. Nie mo�na si� nudzi�.

Czytajcie. Polecam!