Audiobook Syrena mp3

Thriller, horror, mitologia, superbohaterska fantastyka, erotyk, satyra - mix gatunkowy w tym przypadku niestety nie wyszed� na dobre.

Przygotowa�am si� na zupe�nie inn� histori�. Wed�ug opisu sto�eczny chuligan zostaje zaatakowany przez mityczn� syren� nad brzegiem Wis�y, po czym miasto zalewa fala makabrycznych mord�w. Wszystko si� zgadza, ale kiedy w mojej g�owie utworzy� si� ju� romantyczny obraz trzymaj�cy czytelnika w napi�ciu, tre�� przypomina bardziej smr�d zepsutej kie�basy, od kt�rego ucieka si� daleko.

Je�eli autorowi zale�a�o na stworzeniu jak najbardziej antypatycznej postaci, to z Kos� mu si� uda�o. To bohater sklejony ze wszystkich mo�liwych stereotyp�w dresiarza/pakera/p�g��wka, kt�re zast�puj� mu jak�kolwiek g��bi� psychologiczn�. U�wiadamiaj�c sobie, �e dzi�ki syrenie posiad� supermoce (dok�adnie tak je nazywa), jego pierwszym wyborem jest nakazanie piel�gniarce, �eby pokaza�a mu cycki. Zastan�wcie si� dwa razy, czy na pewno chcecie z nim prze�y� te w�tpliwe przygody!

Po drugiej stronie mamy str�a prawa, kt�ry niestety zachowuje si� jak troch� bardziej rozgarni�ty brat bli�niak Kosy. Mia�am nadziej�, �e przy tych rozdzia�ach b�dzie lepiej, ale z dwojga z�ego to ju� Kosa by� mniej irytuj�cy. Czytelnik nie ma wi�c chwili wytchnienia od heheszk�w z "polskiej patologii", a w takim otoczeniu nawet brutalne sceny atak�w potwora, w kt�rego zmienia si� Kostrzy�ski, nie robi� tak dobrego wra�enia, jak powinny. Ogl�danie jak nasz kochany antybohater wypluwa z ust b�oniast� mack� bardziej �mieszy ni� straszy.

Tu dochodzimy do tytu�owego potwora, kt�ry raczej jest stworem syrenopodobnym ni� typowym przedstawicielem tego gatunku. Liczy�am na groz� wywodz�c� si� z mitologii, a dosta�am tw�r, kt�ry... to po prostu jest jaka� pokraka i tyle.

Powie�� jest bardzo specyficzna, by� mo�e znajdzie si� jakie� grono jej fan�w. Ja tego nie kupuj�. Ch�tnie przeczyta�abym ksi��k� z tym pomys�em, ale stworzon� w inny spos�b, histori� potraktowan� bardziej na serio. Polecam wy��cznie jako ciekawostk�.

Syrenka zamordowana

Literacki potworek, kt�rego akcja toczy si� we wsp�czesnej Warszawie to pr�ba, no w�a�nie czego?

Je�li ma to by� uwsp�cze�nienie legend warszawskich, to zdecydowanie wol� wersj� Artura Oppmana. Wizja pana Kaszy�skiego totalnie mi nie odpowiada. I nie chodzi wcale o mroczniejsz� wersj� legendy. Nie przeszkadzaj� mi nawet wszechobecne wulgaryzmy, maj�ce uwierzytelni� posta� jednego z g��wnych bohater�w – Kosy. Tym, co doprowadzi�o mnie do czytelniczego sza�u jest przedstawienie tytu�owej syreny.

Tradycyjnie by�y przedstawiane jako hybrydyczne stworzenia - w mitologii greckiej to kobiety-ptaki. P�niej ok. I w. n.e. Pliniusz Starszy napisa� swoje dzie�o Historia naturalna, w kt�rym pomiesza� syreny z nereidami. Od tej chwili konsekwentniej powtarza si� obraz syreny w po�owie kobiety i w po�owie ryby. Ich najgro�niejsz� broni� by� �piew, kt�rym uwodzi�y �eglarzy, by nast�pnie po�re� oczarowanych nieszcz�nik�w. By�y trudnymi przeciwniczkami. Wspominaj� o nich liczne mity. Ich urokowi z trudem opar� si� Odyseusz wracaj�cy do Itaki. Podczas wyprawy po z�ote runo, o ma�y w�os pokona�yby Jazona. Na szcz�cie na Argo znajdowa� si� Orfeusz, kt�ry sw� gr� na lirze odwr�ci� uwag� za�ogi od syreniego �piewu.

W prozie Kaszy�skiego pojawia si� nowa syrena. Drapie�nik szczeg�lny. Pisarz po��czy w�tki kojarzone z syrenami z legend� o bazyliszku czy historiami o smokach. Wyszed� z tego potw�r rodem z horroru, kt�ry nie przynale�y do �adnego z wymienionych wcze�niej gatunk�w. I to mi najbardziej nie pasowa�o. Je�li mia�a to by� historia o warszawskiej syrence, opowiedziana przez szept wi�lanych fal, to zwyczajnie nie wysz�o.

Powsta� krymina� z elementami grozy i horroru. �ledztwo, kt�re przyjdzie poprowadzi� komisarzowi Norbertowi Zawickiemu, nie nale�y do typowych. Niczym agent Fox Mulder z Archiwum X, b�dzie �ciga� szczeg�lne monstrum. To interesuj�cy w�tek, kt�ry mo�e przypa�� do gustu mi�o�nikom mocnych wra�e�, bo dzia�a na wyobra�ni�. Paranormalny krymina�? Tak. Nowa wersja legendy o warszawskiej syrence? Nie kupuj� tej wariacji.

Bardzo si� ciesz�, �e w�a�nie przeczyta�am t� ksi��k�. Nie ukrywam, �e super by�oby, gdyby powsta�a taka seria z dziwnymi przypadkami i morderstwami, a komisarz Norbert Zawicki musia�by je rozwi�zywa�. Skupmy si� na tym, �e je�eli lubisz ksi��ki, w kt�rej do�� mocno opisane s� sceny morderstwa lub to co sta�o si� z cia�em denata to ta ksi��ka jest dla ciebie. Odradzam czytania przed obiadem, bo ci kt�rzy maj� delikatne �o��dki mog� lekko poczu� si� niekomfortowo.

Czytaj�c „Syrena” przypomina�y mi si� sceny z filmu „Szcz�ki”. Ten strach przed wod� i tym co mo�e w niej �y� do dzi� przyprawia mnie o ciarki i tutaj mia�am tak samo. To co �yje w nadwi�la�skich zaro�lach zacz�o swe �owy i pad�o na kogo� kto wed�ug mnie nie powinien tam by�, a mowa tutaj o �ukaszu Kostrzy�skim, znanym jako Kosa. Ten niezbyt ogarni�ty m�czyzna nie do��, �e jako jedyny widzia� co� albo kogo� kto nie powinien �y� w XXI w to jeszcze dosta� od niego pewien „dar”, a mianowicie…?! Nie no kochani tego wam nie zdradz�, ale zapewniam, �e ch�opak nie b�dzie pr�nowa�.

To by�o moje pierwsze spotkanie z autorem i ju� wiem, �e nie ostanie. Zalet� czytania ebook lub s�uchania audiobook�w jest to, �e je�eli nie podoba si� tobie jaka� ksi��ka to usuwasz z biblioteki czytnika i czytasz inn�, a nie klasycznie kupujesz papier i nagle odk�adasz ksi��k�, bo to nie trafiony zakup. W moim przypadku 100% satysfakcji i b�d� chcia�a mie� druk u siebie na p�ce z ulubion� literatur�.

Ksi��ka z rodzaju krymina�, horror, ale zdaje sobie spraw�, �e te gatunki ka�dy z nas odbiera indywidualnie wi�c zapewniam mnie ksi��ka przerazi�a, a ju� tym bardziej opis scen, kt�re opisuj� co dzieje si� z cia�em osoby zamordowanej. Morderstwo goni morderstwo, a zwyk�e schematy policji zawodz�, bo nic nie pasuje do siebie i nic nie ��czy te ofiary wi�c jaki kierunek obra� komisarz Norbert Zawicki? Tego dowiesz si� ju� osobi�cie.

Ksi��ka nie jest gruba wi�c je�eli nie macie pomys�u na weekend to namawiam do si�gni�cia po t� pozycje i przeczytania opisu jaki dost�pny jest na r�nych stronach.

�ukasz Kostrzy�ski "Kosa" pewnego dnia wpada w powa�ne tarapaty. Cz�owiek, kt�ry nie przejmuje si� nikim i niczym wpada w wir zdarze�, kt�rych nie jest w stanie obj�� rozumem. Czy ktokolwiek mu uwierzy w to, co widzia�? Czy mo�e to ON postrada� zmys�y?

*

Pewnego, pi�knego i s�onecznego dnia Kosa wraz ze znajomymi relaksuje si� na pla�y. Swobodny, ale zakrapiany alkoholem nastr�j powoli przeradza si� w koszmar, kt�ry ka�dego by�by w stanie zmusi� do my�lenia, nawet warszawskiego, okrutnego, pozbawionego wszelkich uczu� m�czyzn�. Czy uda si� rozwik�a� zagadk� morderstw, kt�re po tym wydarzeniu, po kolei si� pojawiaj�? To zaczyna martwi� miejscow� policj�, z�apanie mordercy nie b�dzie tak �atwe. Czy fantazja potrafi przys�oni� to, co jest logiczne? Od razu, na samym wst�pie, chc� podkre�li�, �e to nie jest ksi��ka dla wra�liwych czytelnik�w. Opisy, jakie tu znajdziecie s� wynaturzone, obrzydliwe i je�li nie czujecie si� na si�ach - nie chwytajcie za ni�. Dla tych, kt�rzy s� bardziej odporni - voila! Od opis�w potrafi�o mnie zemdli�, a przecie� najcz�ciej zaczytuj� si� w samych obrzydliwych opisach. Przeprawa przez posta� Kosy r�wnie� jest ci�kim i do�� brutalnym ciosem od autora. Pe�en ci�kiego, m�skiego j�zyka, bezkompromisowego. W tej ksi��ce to, co nierealne miesza si� z logik�, jest to mocny kontrast, kt�ry nie ka�demu mo�e przypa�� do gustu. Ja mia�am z tym zmieszaniem do�� skomplikowan� relacj�, raz wydawa�o mi si� dopracowane, za chwil� by�am tym mocno zm�czona. St�d te� nie mog� zupe�nie przychyli� si� do tej ksi��ki, ale jest czym� zupe�nie innym, czym� niespotykanym i w dodatku nawi�zuje do zdarze�, kt�re mia�y miejsce, zahacza o historyczne wzmianki. Sprawd�cie, czy ta mocna lektura jest dla Was.

�ukasz Kostrzy�ski, zwany Kos� to typowy warszawski chuligan. Nikogo i niczego si� nie boi i nic go nie dziwi.

Do pewnego sierpniowego wieczora..

To w�a�nie wtedy w nadwi�la�skich zaro�lach spotyka dziwn� istot�, a kiedy dochodzi do brutalnego morderstwa, przyci�ni�ty przez policjant�w oznajmia, �e zaatakowa� go smok.

Kiedy kilka dni p�niej zostaj� znalezione zmasakrowane zw�oki kolejnej kobiety, komisarz Norbert Zawicki, specjalista od spraw dziwnych, zaczyna podejrzewa�, �e zbrodni nie m�g� dokona� cz�owiek.

Pojawia si� coraz wi�cej ofiar, a tropy zaczynaj� prowadzi� do pewnej legendy sprzed wielu lat.

Kto lub co zabija?

To by�a bardzo ciekawa historia.

Kryminalna z elementami fantasy.

Pomimo brutalnych fragment�w, dobrze si� j� czyta�o, a opisy dzia�a�y na moj� wyobra�ni�.

Autor fajnie nakre�li� posta� Kosy, kt�rego g�upkowate przemy�lenia, wzbudza�y we mnie u�miech politowania i czasami mia�am ochot� go zapyta�, czy serio jest takim ,,pustakiem"?

Polubi�am za to, maj�cego do siebie spory dystans, komisarza i to w�a�nie ta posta�, moim zdaniem, nadawa�a blasku ca�ej opowie�ci.

Ksi��ka nie jest jako� porywaj�co wybitna, ale je�li szukacie czego� nieoczywistego na jeden wiecz�r, na pograniczu rzeczywisto�ci i fikcji, to powinni�cie by� zadowoleni.