Stefan Dalca jest irytuj�co przystojny i okropnie uparty. Powinni�my si� wzajemnie nie znosi�, ale on najwyra�niej tego nie rozumie, bo ju� od wielu lat pr�buje zaprosi� mnie na randk�.
Zawsze mu odmawia�am. A� do dzisiaj.
Tym razem Stefan mo�e zapewni� mi co�, czego desperacko potrzebuj�. Zostaje moim wybawc�, a ja jego nagrod�.
Uzgadniamy warunki dotycz�ce trzech randek: �adnego dotykania, m�wienia o nas komukolwiek i najwa�niejsze - �adnych uczu�.
Mimo ustale� z ka�d� intymn� rozmow�, ka�dym ukradkowym spojrzeniem, napi�cie mi�dzy nami ro�nie
Spos�b, w jaki na mnie patrzy, coraz bardziej mnie ekscytuje, a kiedy w ko�cu ten m�czyzna mnie dotyka - oboje p�oniemy.
Stefan sprawia, �e czuj� si� tak, jak nigdy wcze�niej. Wielbi ka�de moje s�owo r�wnie mocno jak moje cia�o.
Roz�miesza mnie, wywo�uje rumie�ce na mojej twarzy, nazywa mnie kotkiem.
Nie jest tak z�y, jak si� o nim m�wi.
I nagle zaczynam go potrzebowa�, lecz wiem, �e najbli�si nigdy nie zgodziliby si� na nasz zwi�zek i nigdy by go nie zrozumieli.
Ca�kowite oddanie si� Stefanowi to istne igranie z ogniem, jego p�omie� jednak mnie nie spala.
Ksi��ka?zawiera?tre�ci?nieodpowiednie?dla?os�b?poni�ej osiemnastego roku �ycia.
Opis pochodzi od Wydawcy.