Czterdzie�ci dni do �wi�t. Czterdzie�ci. Tom 6

🎄 Zosta�o 40 dni do �wi�t! Uwierzycie ?

Z tej okazji przychodz� akurat dzi� z recenzj� tej ksi��ki.

🦓 Jak si� pewnie domy�lacie, zwr�ci�am uwag� na t� ksi��k�, ze wzgl�du na ok�adk�. No przecie� ona jest przeboska! 😍😍

🦓 Nie jestem fank� czytania �wi�tecznych ksi��ek przed grudniem. Osobi�cie pr�buj� si� nastroi� dopiero z dniem 1 grudnia.

Tutaj zaintrygowa� mnie opis.

🦓 40 dni do �wi�t, cztery przyjaci�ki, k�opoty czyhaj�ce za rogiem. Do tego czas przygotowa� do �wi�t, problemu rodzinne.

Nie by�o tutaj za du�o �wi�t, co dla mnie jest idealne, mo�na pomalutku nakr�ci� si� na ten �wi�teczny czas.

Jest tu fajna dawka humoru. Du�o bardzo fajnych przemy�le�. Na pewno si�gn� po inne ksi��ki autorki 😍

" Nie chc� by� tylko i wy��cznie kobiet� swojego m�czyzny, mamo.Nie chc� by� paprotk� a nie maskotk�, ani wypacynkowan� laleczk� do pokazywania znajomych na przyj�ciach. Nie chc� nie mie� nic swojego i prosi� o pieni�dze na p�aszcz, jaki mi si� podoba. Nie zamierzam w og�le pyta�, czy mog� ten p�aszcz kupi�, czy on aprobuje m�j wyb�r. Nie chc� by� jedn� z tych kobiet, kt�re martwi� si�, co m�� powie, je�li wydadz� za du�o pieni�dzy na fryzjera. Nie chc� nie m�c sobie kupi� setnego pier�cionka. Nie odpowiada mi to, mamo. Rozumiesz ? B�agam ci�, powiedz, �e mnie rozumiesz".

Bardzo podoba�y mi si� te s�owa. Tak powinno by� ! Mo�e to otworzy niekt�rym oczy ❤️

Kiedy nadchodzi ten wyj�tkowy czas w roku, ka�dy marzy o tym, aby sp�dzi� go z najbli�szymi. Aby by� idealny, pachnia� korzenn� przypraw� i unosz�cym si� w powietrzu aromatem igliwia choinki, kt�rym niczym bogato wystrojona panna, stanowi prawdziw� per�� w koronie �wi�tecznego klimatu. Jednak �ycie versus nasze oczekiwania nie zawsze id� w parze, bowiem los lubi p�ata� figle i za nic ma to, co sobie zaplanujemy. On nie zrywa kartek z kalendarza, nie odlicza niecierpliwie do 24 grudnia. Je�li ma si� co� wydarzy�, to po prostu si� dzieje. A u przyjaci�ek z Wroc�awia dzieje si� zawsze.

W nowej ksi��ce Katarzyna Kosto�owska zabiera czytelnik�w w podr� w czasie i to dos�ownie, bowiem „odm�adza” swoje „czterdziestki” i pokazuje, jak wygl�da�o ich �ycie, zanim poznali�my je w powie�ci „Czterdzie�ci minus”. Asia, Magda, Karola i Anita niezmiennie s� dla siebie wsparciem w trudnych momentach �ycia, a tych nie brakuje, bo z tymi przyjaci�kami nie mo�na si� nudzi�. I cho� wielkimi krokami zbli�a si� Bo�e Narodzenie, to one zbyt zaj�te w�asnymi sprawami, zdaj� si� nie odczuwa� tej wyj�tkowej magii. Karola zmaga si� z przymusem mieszkania ze star� ciotk� oraz brakiem zdolno�ci kredytowej. Magda dobrze zarabia, a mimo to nie zdecydowa�a si� na ten wielki krok, jakim jest samodzielne mieszkanie. Anita prze�ywa wielk� mi�o��, kt�ra niejako koi jest smutek po �mierci mamy. A A�ka pr�buje znale�� pomys� na siebie, bo �ycie, kt�re prowadzi, nie do ko�ca jej odpowiada. Autorka tak�e m�odym wersjom „czterdziestek” nie odpuszcza, zsy�aj�c na nie dylematy, z kt�rymi musz� si� zmierzy�, czy tego chc�, czy nie. Najwa�niejsze jednak, �e mog�, jak zawsze, liczy� na siebie. Na to, �e zostan� wys�uchane, nawet je�li kolejny raz wa�kuj� t� sam� bol�czk�; przytulone, kiedy tego potrzebuj�, a nawet przygarni�te pod przyjacielski dach, kiedy w jednej chwili �ycie im si� zawali.

Cho� losy czterech bohaterek autorka postawi�a na pierwszym planie, to w nowej powie�ci pokaza�a tak�e relacje w ich rodzinach. I jak to w �yciu, w ka�dej z familii dziewczyn co� zgrzyta. Katarzyna Kosto�owska u�wiadamia w niej, �e tak naprawd� nigdzie nie jest idealnie, jednak remedium na nieporozumienia mi�dzy cz�onkami rodziny, zawsze jest rozmowa, a tak�e pr�ba zrozumienia drugiej strony. �e powinni�my pami�ta�, i� nie tylko od �wi�ta podstawow� warto�ci�, kt�ra scala rodzin�, powinna by� ch�� wyja�nienia sobie niedom�wie�. Spuszczenie zas�ony milczenia na niewygodne kwestie sprawia, �e relacje rodzinne s� poprawne tylko z pozoru. A tak naprawd� mog� si� one psu�, nomen omen, jak ryba – od g�owy, co w efekcie mo�e doprowadzi� do kumulacji negatywnych uczu�, kt�re mog� znale�� uj�cie w najmniej spodziewanym momencie.

Podkre�la�am to kilka razy, powt�rz� kolejny raz, �e Katarzyna Kosto�owska ma dar opisywania rzeczywisto�ci w taki spos�b, jakby histori�, kt�ra wysz�a spod jej pi�ra, napisa�o samo �ycie. Bo czy� nie ono jest najlepszym scenarzyst�? Autorka ma �wietne oko, kt�re umo�liwia jej uchwycenie w ksi��kowych kadrach obraz�w z �ycia, w kt�rych ka�dy z nas mo�e odnale�� cz�stk� siebie. Trudno�� rozmowy na niewygodne tematy nawet z najbli�szymi osobami; pr�ba usamodzielnienia si� pomimo przeszk�d finansowych; mi�o��, kt�ra z jednej strony og�upia, a z drugiej daje taki ogrom szcz�cia; brak zrozumienia ze strony partnera – brzmi znajomo? A je�li do tego do�o�ymy przypalon� kapust� wigilijn�, strach przed tym, czy pierniki zd��� zmi�kn�� na czas, to ju� w og�le otrzymamy ciep��, �yciow�, cho� niepozbawion� goryczy opowie�� w �wi�tecznym klimacie.

Podsumowuj�c:

„Czterdzie�ci dni do �wi�t” to bo�onarodzeniowa ods�ona historii o znanych i lubianych przyjaci�kach z Wroc�awia. To pe�ne humoru odliczanie do tego wyj�tkowego dnia w roku, kt�re przesi�kni�te jest zawirowaniami z �ycia czterech kobiet. To powie��, kt�ra u�wiadamia, jak wa�na jest rodzina, a tak�e szczero�� w kontaktach z najbli�szymi. Warto o tym pami�ta�. A je�li gdzie� po drodze zdominuje nas strach przed tym, aby wyjawi� swojej rodzinie to czy tamto, to jeszcze s�… �wi�ta. Nie bez powodu m�wi si� wszak o magii tego wyj�tkowego okresu w roku, kt�ra przegania wszelkie z�e my�li. Nie tylko zwierz�ta m�wi� w�wczas ludzkim g�osem. Zdaje si�, �e to w�a�nie ten moment, kiedy i ludzie zdobywaj� si� na szczero��. To tak�e czas, kt�rego, nawet je�li jeste�my ju� doro�li, wyczekujemy z ut�sknieniem, aby m�c w domowym ognisku ogrza� si� w blasku tej szczeg�lnej atmosfery.