eBook T�tni�ce serce mobi epub

Zawsze twierdzi�am, �e jednym z najpi�kniejszych zjawisk, jakie istniej� na naszym �wiecie, jest mi�o�� rodzic�w do dziecka. To niesamowite uczucie, kt�re sprawia, �e �wiat jest bezpiecznym miejscem dla dziecka, �e nie musi ju� niczego si� ba�. Nawet je�li czasami rodzice pope�niaj� b��dy i nie do ko�ca radz� sobie z rodzicielstwem, to w wi�kszo�ci przypadk�w pragn� wszystkiego co najlepsze dla swoich ma�ych pociech. Mijaj� lata, dzieci rosn�, a rodzice starzej� si�. I wiecie co? W tej cudownej wi�zi nic si� nie zmienia. Nie ma znaczenia, �e rodzic jest ju� starszym cz�owiekiem o lasce, �e dziecko za�o�y�o ju� w�asn� rodzin�. Mi�o�� nadal trwa i nadal jest gotowa, by przenie�� g�ry dla drugiej osoby. Jako ludzie potrafimy robi� straszne rzeczy, ale potrafimy te� oddawa� swoje serce we w�adaniu najpot�niejszego uczucia, czyli mi�o�ci.

Jan jest cz�owiekiem o spokojnym usposobieniu. Nie odczuwa zazwyczaj mocnych emocji – ani si� nie z�o�ci zbyt cz�sto, ani tym bardziej si� nie cieszy. Gdy jego �ona jest w czasie porodu, nie rozumie, czemu wszyscy oczekuj� od niego, �e b�dzie tryska� rado�ci�. W ko�cu to tylko kolejne dziecko w wiosce i kolejny k�opot, z kt�rym b�dzie musia� sobie poradzi�. Z takimi my�lami udaje si�, by po raz pierwszy zobaczy� swoje dzieci�tko. W tym momencie wszystko si� zmienia, poniewa� jego c�rka jest nieziemskim stworzeniem. Jan ju� wie, �e dotychczas jego �ycie by�o tylko pozorem, nic nieznacz�cym epizodem, a dopiero w tej chwili zacz�o si� naprawd�. Od razu pokocha� ma�� Klar� i poczu� g��bok� wi� do tej ma�ej dziewczynki. Stali si� jedn� dusz�, kt�ra razem pokona wszystko. Tylko dzieci dorastaj� i pragn� i�� w�asn� �cie�k�. Jak poradzi sobie Jan, kiedy przyjdzie czas, by jego Klara opu�ci�a rodzinny dom i rozpocz�a w�asne �ycie?

Dotychczas o autorce tylko s�ysza�am i przyznam ze wstydem, �e niezbyt wiele. Po prostu wiedzia�am, �e kto� taki istnia� i pisa� ksi��ki. Teraz ju� doskonale zdaj� sobie spraw�, �e by�a to pierwsza kobieta, kt�ra otrzyma�a nagrod� Nobla w dziedzinie literatury. Ta informacja zrobi�a na mnie olbrzymie wra�enie i nastawi�a wyj�tkowo pozytywnie do tej ksi��ki. Ju� wcze�niej planowa�am j� przeczyta� z rado�ci�, ale ta rado�� wprost eksplodowa�a, gdy uzyska�am t� informacj�. Jednak pocz�tki by�y trudne, ale w tej chwili doskonale wiem, czym pisarka mog�a zachwyca� w swoim czasie i czym zachwyca nadal.

B�d�c ca�kowicie szczera – styl jest dobitnie poprawny i zwyk�y. Pierwsze strony nie powali�y mnie swoj� barwno�ci� j�zykow�, czy niekonwencjonaln� sk�adni�. A ju� wiecie, �e tego przy takich powie�ciach oczekuj� i z tym chc� si� zmierzy�. Dlatego ju� na wst�pie poczu�am si� troch� rozczarowana. Do tego dochodzi�y archaizmy, kt�re jednak utrudniaj� czytanie i nie s� moj� mocn� stron�. Oj pocz�tek naprawd� nie by� dla mnie i tej powie�ci dobry.

Fabu�a te� w pierwszej chwili bardzo mnie rozczarowa�a. Jest monotonna i powolna. Przez pierwsze strony poza faktem urodzenia si� Klary nie ma �adnej akcji. Pisarka ukazuje ich codzienne �ycie, kt�re okaza�o si� dla mnie nudna i zwyczajne. Brak jaki� wi�kszych, nap�dzaj�cych akcj� wydarze� by� dla mnie subiektywnym koszmarem. Lecz strona za stron� mija�a, rozdzia� za rozdzia�em r�wnie�, i wtedy zda�am sobie spraw�, �e pi�kno "T�tni�cego serca" w�a�nie na tym polega. Nie chodzi o szokaj�ce zdarzenia, czy mocne emocje. Chodzi o zrozumienie bohater�w, ich motywacji oraz zespolenie dusz. Potrzebowa�am wiele czasu, by dostrzec niezwyk�o�� tej opowie�ci i da� si� ponie�� emocjom, kt�re okaza�y si� bardzo g��bokie i bardzo poruszaj�ce. Musia�am tylko od�o�y� swoje w�asne uprzedzenia i uczucia, a wtedy wyrazi�cie ujrza�am Jana i Klar� jako osoby pe�ne �ycia i mi�o�ci. Osoby, kt�re jak ka�dy cz�owiek na tym �wiecie pope�niaj� b��dy i daj� si� ponie�� razem z pr�dem rzeki zwanej �yciem.

W "T�tni�cym sercu" jest wiele bohater�w, kt�rzy maj� w�asne �ycie i w�asne historie. Jednak wszystko skupia si� na osobie Jana. Ta posta� jest dla mnie niejednoznaczna, poniewa� wydaje si� bezuczuciowy i cz�sto nie rozumie post�powania innych ludzi, lecz w duszy posiada olbrzymie pok�ady dobra i mi�o�ci. Nie tego si� po nim spodziewa�am, wi�c nawet nie wiecie, jak pozytywnie si� zaskoczy�am, gdy dojrza�am t� utajon� cz�� jego osobowo�ci. Ca�a ta ksi��ka ukazuje, jak pod wp�ywem pewnych wydarze� i rodzicielskiej mi�o�ci mo�na si� zmieni� i doprowadzi� sw�j stan do ca�kiem odmiennego ni� mo�na by si� spodziewa�. To niesamowita i bardzo mocna analiza psychologiczna g��wnego bohatera, kt�ra trwa latami, a jest determinowana przez jedn� osob� – c�rk�.

Nigdy nie dostrzega�am, �e jedna osoba mo�e diametralnie zmieni� ludzkie �ycie, a nast�pnie dyktowa� ka�de jego dzia�anie, pragnienie, uczucie i nawet my�li. Przez pewien czas uwa�a�am to za nierealne, lecz z czasem zda�am sobie spraw�, �e to wcale nie jest abstrakcja tylko nasza rzeczywisto��. Cz�sto nie jeste�my �wiadomi, �e potrafimy wyzby� si� egocentryzmu i odda� swoj� dusz� w posiadanie osobie, kt�r� kochamy ponad wszystko. Odt�d nigdy nie mo�emy by� ju� w pe�ni sob�, cho� lepsz� wersj� i bardziej prawdziw� jest stwierdzenie, �e to w�a�nie od tej chwili stajemy si� naprawd� sob�. Ta ksi��ka mi to u�wiadomi�a, podkre�laj�c wag� mi�o�ci, przywi�zania i lojalno�ci, kt�re mog� czyni� cuda, ale r�wnie� niszczy� ca�e �wiaty.

"T�tni�ce serce" okaza�o si� dla mnie wyj�tkowo mocn� psychicznie ksi��k�. Gdy sko�czy�am j� czyta�, nie wiedzia�am, co ze sob� zrobi�. Patrz�c, �e by�a to noc, odpowied� by�a oczywista, ale nie mog�am si� po�o�y� tak po prostu spa�. Musia�am my�le�, ale nie mog�am nic wywnioskowa�. Pojawia�o si� w mojej g�owie multum refleksji, ale �adna nic mi nie dawa�a, poniewa� zosta�am postawiona przed faktami. W tej historii nie da si� nic zmieni�. Ona posz�a jedynym mo�liwym torem przyczynowo-skutkowym. By�o mi tak bardzo smutno, ale zarazem czu�am pewnego rodzaju nadziej�. Ta niesp�jno�� emocji dr�czy�a mnie r�wnie� podczas snu. Dlatego powiem, �e ta powie�� mia�a w sobie wszystko co konieczne, by poruszy� ludzkie serce. Je�li tylko jeste�cie w stanie po�wi�ci� si�, �eby przebrn�� monotonnie, to zapewniam Was, �e przed Wami uka�e si� niesamowita historia, kt�ra b�dzie Was prze�ladowa�, ale uka�e te� �cie�k�, kt�ra mo�e nawet zaowocowa� szcz�ciem w przysz�o�ci.

Ojcowska mi�o��…

M�wi si�, �e wi�, kt�ra ��czy matk� z c�rk� jest jedyna i niepowtarzalna, budowana wszak przez dziewi�� miesi�cy noszenia nowego cz�onka rodziny pod sercem. To zwykle matka jest te� szczeg�lnie wyczulona na potrzeby dziecka, to ona rozumie je bez s��w, za� w okresie niemowl�cym po sposobie p�aczu potrafi odgadn�� jego potrzeby. Jednak zdarzaj� si� czasami takie sytuacje, �e to ojciec jest tym rodzice, kt�re nawi�zuje z dzieckiem wyj�tkow� wi�, kt�re otacza tak silnym uczuciem i darzy takim zrozumieniem, �e do tego �wiata matka nie ma dost�pu.

�mia�o mo�na stwierdzi�, �e w�a�nie o takim silnym uczuciu ojca do c�rki, jest powie�� Selma Lagerl�f, pierwszej kobiety nagrodzonej literack� Nagrod� Nobla, a przy tym autorki, kt�rej powie�� pt. „T�tni�ce serce” przenoszona by�a na du�y ekran a� trzy razy. Ju� sam ten fakt wystarczy, by�my mogli przygotowa� si� na literack� uczt�, za� opublikowana nak�adem Wydawnictwa MG pozycja poruszy nasze serca i zapadnie w pami��. Nawet, je�li nie do�wiadczyli�my jeszcze rado�ci macierzy�stwa, to zatopimy si� w lektur�, otulaj�c si� ciep�em rodzicielskiej mi�o�ci, jak� darz� si� bohaterowie, jednocze�nie obserwuj�c trudn� codzienno�� i problemy, z kt�rymi borykaj� si� mieszka�cy XIX-wiecznej szwedzkiej wsi.

Tam w�a�nie, w ma�ym domku z dala od ludzkich osiedli, nad Jeziorem Duwne�skim, przychodzi na �wiat Klara Gulla, dziecko Jana Andersona ze Skro�yki. Ojciec wcale nie kryje si� z tym, �e po�lubiaj�c jej matk�, Katarzyn�, wcale nie my�la� o potomstwie, chcia� tylko wyrwa� si� z marazmu, z monotonni �ycia w charakterze parobka u Eryka z Falli. R�wnie� sama Katarzyna nie wydaje si� pa�a� do m�a uczuciem, wr�cz wydaje si� gardzi� jego niskim statusem spo�ecznym, co nie zmienia faktu, i� tej do�� niedobranej emocjonalnie parze w�a�nie urodzi�o si� dziecko.

Ta ma�a dziewczynka od pierwszych chwil skrad�a serce ojca, szczeg�lnie �e to ON trzyma� j� na r�kach godzinami, oczekuj�c czasie niepogody na przej�cie kobiety, od kt�rej dziewczynka przejmie imi�. Zreszt� te pierwsze wsp�lne chwile determinuj� dalsze funkcjonowanie m�czyzny – stara si� ON sp�dza� z dzieckiem ka�d� chwil�, za� w dzie� jej urodzin jest nawet sk�onny pracowa� za darmo. Kolejne rozdzia�y ksi��ki otwieraj� jednocze�nie kolejne rozdzia�y w �yciu Klary i jednocze�nie chwile wa�ne dla ca�ej rodziny – mamy zatem chrzest, mamy szczepienie, chorob�, wizyty u krewnych, pierwsze chwile w szkole. Mimo i� rodzina nie nale�y do maj�tnych, to jest powszechnie szanowana, za� troska ojca i jego mi�o�� do Klary budzi powszechny podziw.

Niestety ta sielanka kiedy� si� ko�czy szczeg�lnie, �e rodzina Jana pada ofiar� nieuczciwo�ci – po �mierci s�dziwego w�a�ciciela maj�tku, zostaje postawiona przed konieczno�ci� sp�aty rzekomego d�ugu za dom i dzia�k�. Nie potrafi� oni udowodni�, �e zar�wno ziemi�, jak i materia� na budow� otrzymali w prezencie od poprzedniego w�a�ciciela, grozi im zatem bezdomno��. Wyj�cie z tej sytuacji znajduje w�a�nie Klara, kt�ra postanawia wesprze� rodzic�w finansowo. Wyje�d�a do pracy do Sztokholmu by zarobi� pieni�dze na dom i sp�aci� d�ug, tyle tylko, �e jej odej�cie z domu stanowi cios dla Jana. Nie potrafi ON pogodzi� si� z samotno�ci�, a by wype�ni� pustk� w sercu, tworzy wyidealizowany obraz c�rki…

Jak potoczy si� dalej ta historia? Przekonamy si� dzi�ki lekturze powie�ci „T�tni�ce serce”, kt�ra nie tylko wzruszy i wyci�nie kilka �ez, ale zauroczy plastyczno�ci� opis�w otoczenia, trudnej codzienno�ci i zmaga� z �yciem, a tak�e wyj�tkowego uczucia pomi�dzy bohaterami. Mimo specyficznego j�zyka powie�ci zatapiamy si� w kolejnych stronach, nieub�aganie zbli�aj�c si� do zaskakuj�cego zako�czenia. Po od�o�eniu lektury mo�emy odczu�, �e w pewien spos�b zmieni�a nas ona, �e si�a odmalowanych tam uczu� staje si� r�wnie� nasz� si��, �e odczuwamy nag�� t�sknot� za tym, by stworzy� z kim� tak wyj�tkow� wi�…

Justyna Gul

Qultura s�owa