In a Jam. S�odkie k�opoty

🍓 Wystarczy�o mi jedno stwierdzenie w opisie 'In a Jam. S�odkie k�opoty' by si�gn�� po t� ksi��k�. Aran�owane ma��e�stwo. Mam niezdrow� obsesj� na punkcie tego motywu, a gdy znajd� go w fabule bez jakiejkolwiek mafii to mam ochot� skaka� z rado�ci. Wi�c... Mia�am ju� klapki na oczach, je�li chodzi o ca�� reszt� motyw�w - ma�a spo�eczno��, samotny ojciec, itd. Nie przepadam za nimi, ale stwierdzi�am, �e zagryz� z�by. Przecie� mia�am dosta� te� sw�j ulubiony. I... Lektura nie posz�a po mojej my�li.

🍓 Uprzedzam! Tutaj ju� zaczn� si� spojlery! Zaczn� od tego, �e nie by�o tu w�tku aran�owanego ma��e�stwa - zamiast tego otrzyma�am ma��e�stwo z rozs�dku *i w�a�nie to okre�lenie figuruje na skrzyde�ku ksi��ki*. Rozdzielam te dwa rodzaje zwi�zk�w, poniewa� ten pierwszy zazwyczaj jest ��czony z enemies to lovers, dzi�ki czemu ca�y czas s� du�e emocje. A tam gdzie jest rozs�dek, tam jest najzwyczajniej nudno - tym bardziej, �e Shay dowiedzia�a si�, �e testamentowy warunek z ma��e�stwem mo�na zaskar�y� w s�dzie. Czyli nawet tej ca�ej fabu�y mog�o nie by�🫠

🍓 Og�lnie ca�a historia jest bardzo przegadana, cho� na hodowl� tulipan�w nie ma po�wi�conego czasu *opr�cz wspomnienia prosperity za czas�w babci*. Zamiast kwiat�w mamy ca�e mn�stwo innych rzeczy... na innej farmie🤷🏻‍♀️ I to te� na Little Star rozgrywa si� wi�kszo�� akcji. Czy mi to przeszkadza�o? Nie, ale nastawi�am si� na morze kwiat�w, a nie d�emy, kr�wki, kozy, piekarnie i mog�abym tak wylicza� jeszcze z dziesi�� minut.

🍓 G��wni bohaterowie s� niezwykle 'przezroczy�ci', jedynie Gennie ma troch� charakterku - jednak przeklinaj�ca sze�ciolatka odreagowuj�ca w ten spos�b traum�, nie wpisuje si� w moje poczucie humoru *nie zlicz�, ile razy w��cza�o mi si� moje zboczenie zawodowe i diagnozowanie tej ma�ej😅*

🍓 Ani nie polecam, ani nie odradzam tej pozycji. Musicie przekona� si� na w�asnej sk�rze czy to co� dla Was🙌🏻

No dobra, przyznam si� Wam do czego�. Potraktujcie to jako naprawd� wa�ne wyznanie, mimo �e na 100% ju� to o mnie wiecie, bo zak�adam, �e przynajmniej kilka razy w roku spowiadam Wam si� z tego samego. Ale… naprawd� lubie cozy s�odkie romanse. Naprawd�. Takie z lekko zagubion� bohaterk�, pe�ne rodzinnego ciep�a i nadziei na lepsze jutro i kolejne lata. Nie oczekuj� od tych ksi��ek du�o, nie licz� na zagmatwan� fabu��, czy unikanie schemat�w. Ja po prostu chc� si� dobrze bawi�, chc� pou�miecha� si� do papieru i wiecie… Kicking my feet z nadmiaru tej ca�ej s�odyczy.

„In a Jam” mi to da�o.

Shay Zucconi zostaje porzucona przed o�tarzem, a chwil� p�niej otrzymuje pismo, �e jej przybrana babcia zostawi�a jej w spadku ca�� swoj� farm� z hodowl� tulipan�w. Shay nie ma nic do stracenia, prawda? Jej �ycie leg�o w gruzach i ju� nie musi by� idealna, wi�c nie pozostaje jej nic innego, jak wyjecha� do domu babci i spr�bowa� odbudowa� tam siebie. Jednak to nie takie proste, bo Lollie zdecydowa�a, �e �eby Shay mog�a przej�� posiad�o�� musi osiedli� si� tam na sta�e i… ci�gu rok wzi�� �lub. Na pomoc przychodzi stary przyjaciel Noah z uwieszon� na ramieniu sze�ciolatk� przebran� za pirata i przeklinaj�c� lepiej ni� stereotypowy m�czyzna graj�cy w Fif�.

Czujecie ju� moj� ekscytacj�? Ma�e miasteczko, ma��e�stwo zawarte tylko po to, �eby ocali� farm�, patchworkowa rodzina… To przepis na idealny romans w stylu przepis�w na d�emy, opracowywanych przez Noaha. A dodatkowo ta chemia mi�dzy bohaterami… No dobra, troch� si� rozp�ywam. (Ale tylko troch�)

Jestem zachwycona klimatem tej ksi��ki! Miejsce, w kt�rym plotki roznosz� si� szybciej ni� zarazki, ma�e lokalne szko�y (bo Shay jest nauczycielk�), wielkie farmy z kozami (i kozi� jog�! Czy nie kojarzy Wam si� to z „The Long Game” Eleny Armas?!), produkcja d�em�w i miejscowe festyny pe�ne foodtruck�w, mini weso�ych-miasteczek i amatorskich meczy pi�ki no�nej. Uwielbiam takie historie, gdzie stricte „miastowa” posta� odnajduje sw�j dom w zaciszu tego typu wiosek, jak jej �ycie zwalnia, a ona wreszcie znajduje spok�j nie p�dz�c za byciem ci�gle bardziej doskona��. Tutaj w�a�nie takie katharsis prze�ywa Shay, zag��biaj�c si� w �ycie Noah, kt�ry lekko z przymusu odrzuci� �ycie wielkiego prawnika, �eby rozbudowa� rodzinny biznes na ka�dy mo�liwy spos�b i zaj�� si� swoj� siostrzenic�, kt�rej matka z dnia na dzie� trafi�a do wi�zienia. Relacja Shay i Noah, cho� znali si� ju� od dawna, rodzi�a si� powoli, mimo �e od pocz�tku oboje czuli do siebie poci�g. �adne z nich nie chcia�o zrani�, ani da� si� zrani�, a przed oczami wci�� mieli ma�� Gennie, kt�ra przesz�a w swoim �yciu na tyle du�o, �e kolejna osoba uciekaj�ca z jej �ycia sta�aby si� kolejn� traum�. Z drugiej strony Noah mia� wiele za�ale� do Shay za to, �e w czasach m�odo�ci nie odszyfrowa�a jego uczu� i ca�y czas pozwala� starym kompleksom przejmowa� kontrol�, za to Shay naprawd� sporo czasu zaj�o zrozumienie, �e mo�na w �yciu wymaga� czego� wi�cej ni� pier�cionka z lito�ci i wymaga� odno�nie wagi.

Uwielbiam to, jak powoli si� na siebie otwierali, jak pozwalali sobie czu�, mimo �e gdzie� tam w oddali widnia�o ewentualne odej�cie Shay i jej powr�t do starego �ycia. Uwielbiam wykorzystanie grumpy&sunshine, bo Noah momentami naprawd� by� grumpy. A przede wszystkim uwielbiam ma�a Gennie – to jak przywi�zywa�a si� do Noah, a p�niej do Shay, jak bardzo by�a inteligentna i jak jej s�ownik przekle�stw r�s� z ka�d� kolejn� stron� i bawi� za ka�dym razem jeszcze bardziej.

Ta historia ma w sobie wiele ciep�a, a z drugiej strony porusza naprawd� sporo wa�nych temat�w, przez co nie jest to tylko „leciutki g�upiutki romansik”, a co� czym faktycznie mo�na si� zachwyca�. I cho� momentami zdawa�a si� przeci�gni�ta i lekko przegadana (wci�� uwa�am, �e romanse do 400 stron to jednak max), to ja czerpa�am z niej ogromn� przyjemno�� i ten 540 stron po�kn�am na zaledwie dw�ch posiedzeniach. Je�li wi�c szukacie historii, z kt�r� mo�ecie mi�o sp�dzi� czas, pe�n� bohater�w, do kt�rych bardzo �atwo si� przywi�za� i z kt�rymi naprawd� mo�na sympatyzowa�, z kilkoma spicy scenami to „In a jam” poleca si� na (jeszcze) lato i p�niejsze pory roku.

[ wsp�praca reklamowa z @wydawnictwopapieroweserca ]

Panna m�oda, kt�ra zosta�a porzucona przed o�tarzem oraz jej przyjaciel z dzieci�stwa, samotny ojciec i farmer, czy istnieje lepsze po��czenie? �ycie Shey zostaje przewr�cone do g�ry nogami w momencie, w kt�rym jej narzeczony informuje j�, �e upragnionego �lubu nie b�dzie… Jaki� czas p�niej kobieta zostaje powiadomiona, �e jej babcia zostawi�a jej w spadku farm� tulipan�w, jednak istnieje jeden warunek, kt�ry musi spe�ni�, aby w pe�ni przej�� dorobek babci. Mianowicie, w ci�gu roku musi wyj�� za m��. Shey decyduje si� postawi� wszystko na jedn� kart� i wyjecha�… i tutaj pojawia si� tej przystojny farmer, kt�ry us�yszawszy tre�� testamentu babci, proponuje Shey fikcyjne ma��e�stwo.

By�am bardzo ciekawa tej ksi��ki i d�ugo wyczekiwa�am jej premiery, gdy� s�ysza�am o niej sporo ju� za granic�. Nie zawiod�am si�. Jestem wielk� fank� ma�omiasteczkowych romans�w, poniewa� w tego typu powie�ciach mo�emy do�wiadczy� niepowtarzalnego klimatu i ujrze� z�yt� spo�eczno��. Nie mam �adnych „ale” co do ksi��ki. No mo�e jedno, ale malutkie. Ksi��ka momentami wydawa�a mi si� troszk� przyd�uga, bo jednak jest to romans na ponad 500 stron. Ale koniec ko�c�w „In a Jam” dosta�o ode mnie ocen� 4,5/5 gwiazdek. �wietny romans slowburn, gdzie by�o czu� napi�cie mi�dzy bohaterami. Niech was nie zwiedzie s�odka ok�adka (kt�ra swoj� drog� jest �liczna, i jeszcze te brzegi!), ksi��ka jest naprawd� hot i spicy! Pozycja dla pe�noletnich czytelnik�w.

Pomijaj�c relacj� dw�jki g��wnych bohater�w- Noaha i Shey, warto wspomnie� o relacji Noaha z jego przybran� c�rk�. W rzeczywisto�ci jest on bowiem jej wujkiem, kt�ry po pewnej sytuacji ( przeczytajcie ksi��k�, aby si� przekona�) zdecydowa� si� przej�� nad ni� opiek�, uroczo, prawda? Ma�a dziewczynka jest przeurocza i dzi�ki niej powie�� nabra�a wi�cej barw i sta�a si� bardziej zabawna.

Bardzo podoba� mi si� motyw fikcyjnego ma��e�stwa, je�eli znacie wi�cej ksi��ek z podobnym w�tkiem, czekam na wasze propozycje! Podsumowuj�c, ca�a historia by�a cudowna i niepowtarzalna, powie�� mia�a �wietny klimat, kt�rego ka�dy powinien do�wiadczy�. Z czystym sumieniem i wielk� rado�ci� mog� poleci� wam „In a Jam- S�odkie K�opoty” od Kate Canterbary.

„In a jam” zauroczy�o mnie nie tylko przepi�knym wydaniem, ale r�wnie� cudownym klimatem i postaciami, kt�re pokocha�am od pierwszej strony😍 Czy to wymagaj�ca lektura? Nie! Czy warto po ni� si�gn��? Jak najbardziej🫶

🍒Jest to historia dla mi�o�nik�w:

✅ma�omiasteczkowych romans�w, rozgrywaj�cych si� na farmie,

✅lekkich historii, przy kt�rych a� bol� policzki od �miechu,

✅motyw�w: samotny ojciec, druga szansa i ma��e�stwo z rozs�dku.

🍊Fabu�a tej historii jest oklepana i podobne motywy i w�tki pojawia�y si� ju� milion razy, jednak mimo wszystko ja przy tym tytule bawi�am si� wybornie😍 Humor totalnie trafi� w m�j gust i u�miech praktycznie nie opuszcza� mojej twarzy, a trzeba zaznaczy�, �e ta ksi��ka ma ponad 500 stron😂 By�y momenty, gdy �mia�am si� w g�os, szczeg�lnie dzi�ki mojej ulubionej, m�odziutkiej bohaterce - Gennie😍

🫙Gennie zdecydowanie skrad�a show w tej historii😍 Ju� dawno nie spotka�am bohaterki, kt�ra wzbudzi�aby we mnie a� tyle pozytywnych emocji i nie denerwowa�aby mnie chocia� w jednej scenie. Moim zdaniem ci�ko stworzy� dzieci�ce postacie, kt�re by si� wyr�nia�y, a Gennie jest w�a�nie bardzo nietypowa, ale przez to cudowna i od pierwszej sceny skrad�a moje serce😍

🍒Jest to prawdziwy slow burn i musz� przyzna�, �e momentami mia�am dosy� tej gry w kotka i myszk�, ale og�lnie podoba�a mi si� relacja Noah i Shay. Rozwija�a si� powoli i z rozmys�em, pomimo samego burzliwego pocz�tku🫶 Dobrze si� traktowali i dbali o siebie. My�l�, �e ich relacja by�a dojrza�a i nie przeszkodzi�y im nawet osobiste problemy, kt�re stawa�y na ich drodze🤔 Nie mieli �atwo, a jednak potrafili si� dogada� i odnale�� w swoich ramionach szcz�cie🫶 Zdecydowanie bardziej do gustu przypad� mi Noah i musz� przyzna�, �e niedaleko mu do mojego osobistego idea�u😍 Jednak Shay tak�e obdarzy�am ogromn� sympati� i potrafi�am zrozumie� jej zachowanie🫶

🍊Moj� jedyn� uwag� do tej historii jest fakt, �e jest po prostu za d�uga i zbyt rozwleczona🤔 Uwa�am, �e gdyby autorka odj�a 100, mo�e 150 stron, to i tak zmie�ci�aby w niej wszystko, co chcia�a, a czytelnik dzi�ki temu nie odczuwa�by znu�enia👍 Niestety, mamy tu wiele rozmy�la� i opis�w, kt�re czasami sprawia�y, �e si� nudzi�am i chcia�am wi�cej akcji🙄 Nie mog� przez to powiedzie�, �eby ksi��k� czyta�o si� szybko, bo w moim przypadku tak nie by�o i cho� losy postaci mi si� podoba�y, to odk�ada�am j� co kilka stron i zajmowa�am si� czym� innym, gdy akurat w danym momencie m�czy�y mnie opisy🙈

🫙Nie jest to historia, kt�ra zmieni Wasze �ycie, pewnie nie wniesie do niego nic nowego, ale na pewno si� przy niej rozerwiecie i u�miechniecie tak jak ja🤣 Dla mnie jest to w�a�nie lekka, turbo zabawna historia, idealna na lu�ne wieczory czy leniwe poranki😍 Je�eli szukacie niezobowi�zuj�cej lektury, �eby si� „odm�d�y�”, to ten tytu� jest dla Was idealny! �wietnie si� podczas lektury bawi�am🫶

Shay zostaje porzucona w dniu w�asnego �lubu. Dziewczyna nie ma jednak czasu na rozmy�lanie o byciu niedosz�� �on�, bo nied�ugo po tym wydarzeniu dostaje informacj�, �e jej przybrana babcia przekaza�a jej w testamencie farm� tulipan�w. Aby Shay mog�a zatrzyma� farm�, wed�ug wytycznych z testamentu, musi w ci�gu roku wyj�� za m�� i zamieszka� w miasteczku Friednship. Co jej zosta�o do stracenia? Pakuje kartony i wyrusza do stanu Rhode Island. Na miejscu okazuje si�, �e farm� zajmuje si� jej dawny przyjaciel, Noah. M�czyzna proponuje jej �lub, aby mog�a zatrzyma� farm�, a kiedy ju� testament si� uprawomocni, wezm� rozw�d. Czy to faktycznie b�dzie takie proste?

"In a jam" to ma�omiasteczkowy romans z motywem fake dating. Historia Noah i Shay to uroczy slow burn, kt�ry pokochaj� romansiary i fanki d�ugorozwijaj�cych si� relacji mi�dzy postaciami. Momentami klimat tej ksi��ki przypomina� mi ten z serii "Knockemout" autorstwa Lucy Score, wi�c je�li lubicie tamte powie�ci, ta r�wnie� powinna Wam przypa�� do gustu. I bez w�tpienia to wydanie ma jedne z najs�odszych barwionych brzeg�w, jakie widzia�am!

Zaczn� od tego, co nie bardzo przypad�o mi do gustu, a p�niej p�jd� w zachwyty, bo w og�lnym rozrachunku podoba�a mi si� ta ksi��ka, jednak mam do niej dwie uwagi, kt�re przeszkadzaj� mi w ca�kowitym i bezwarunkowym pokochaniu jej. Pierwsze ale, to ma�a bohaterka, siostrzenica Noah, Gennie. Rozumiem, �e jako dziecko przesz�a o wiele za du�o jak na swoje kilka lat, jednak ta posta� opanowa�a ca�� fabu��. Nie do��, �e by�a irytuj�ca, to chwilami zastanawia�am si�, czy to przypadkiem nie ona ma by� g��wn� bohaterk� tej ksi��ki. Na szcz�cie im bli�ej ko�ca, tym posta� Gennie nie by�a tak ekspansywna. Drugie ale nale�y si� zbyt wolnemu tempu akcji. Po dobrym, wci�gaj�cym pocz�tku przysz�a stagnacja, kt�ra zdawa�a si� nie mie� ko�ca. Kiedy jednak przebrnie si� przez ten etap, to historia zaczyna robi� si� urocza, budz� si� emocje, relacja mi�dzy Noah a Shay nabiera barw, a akcja si� rozkr�ca. I teraz przechodzimy do zachwyt�w!

Pozornie udawany zwi�zek dw�jki g��wnych postaci jest wprost przeuroczy. Noah - jego nie�mia�o�� nabiera na sile, kiedy po latach spotyka Shay, na co dzie� staje na g�owie, aby stworzy� dom swojej siostrzenicy, a przy tym prowadzi rodzinny biznes, robi d�emy i piecze chleby, dla dobra dziewczynki porzuci� dobr� prac� na Wall Street. Shay - w �yciu by�a opuszczana wielokrotnie, czuje si� bardzo samotna, cho� wcale na t� samotno�� nie zas�uguje, jest cudown� nauczycielk� i nieco zagubion� dziewczyn� z wielkiego miasta.

Teraz musi zmierzy� si� z farm� tulipan�w i testamentem przybranej babci. Ta dw�jka odnalaz�a si� ponownie po latach i od razu staje na �lubnym kobiercu.

Nawet nie zdaj� sobie sprawy z tego, �e to nie intratny uk�ad, a prawdziwa mi�o�� ich do tego pchn�a. Mi�o��, o kt�rej d�ugo nie m�wi� g�o�no, mimo i� skrywa si� ona od zawsze w ich sercach. Relacja Noah i Shay jest wprost urocza! On mo�e nadu�ywa nazywania j� �on� na niemal ka�dym kroku, ale um�wmy si�, mo�na przymkn�� na to oko, bo dzi�ki tej parze "In a jam" jest powie�ci�, kt�ra pokazuje oblicze zwi�zku w literaturze z innej, niesztampowej perspektywy.

Daj� tej historii du�ego plusa za po��czenie romansiarskich motyw�w z w�tkiem samotnego rodzica wychowuj�cego krn�brne dziecko. Super, �e autorka wplot�a w tre�� te� te trudne kwestie, sprawiaj�c, �e sta�a si� ona wielowymiarowa, a nie tylko zabawna, romantyczna i nami�tna, ale r�wnie� sk�aniaj�ca do refleksji.

Czy polecam? Why not? Polecam! Ta niespieszna ma�omiasteczkowa powie�� skradnie niejedno serce. Czytaj�c t� ksi��k� przeniesiecie si� na niezwyk�a farm�, z kt�rej nie b�dziecie chcieli wraca�, tego mo�ecie by� pewni. A opr�cz tego TO wydanie jest przeboskie, przepi�kne i nie ko�czy si� tylko na barwionych brzegach, bo �rodek r�wnie� zachwyca.

Kto ma ochot� na s�odk�, niczym m�j zesz�oroczny d�em truskawkowy histori�? Nieskromnie powiem, �e pono� w produkcji przetwor�w jestem naprawd� niez�a, mo�e w�a�nie dlatego tak bardzo polubi�am Noaha z „In a Jam”. On r�wnie� to uwielbia� i co rusz wymy�la� nowe, oryginalne po��czenia smakowe.

„S�odkie k�opoty” to historia o drugiej szansie, o odnalezieniu siebie, o mi�o�ci, kt�ra mimo up�ywu lat w g��bi serca g��wnego bohatera tli�a si�, a gdy w ko�cu otrzyma�a szans� na zaistnienie wszystko posz�o nie tak.

Mia�am wra�enie, �e Noah, kt�ry porzuci� rol� prawnika z Wall Street na rzecz farmy rodzic�w nie ogarnia�. Pod wzgl�dem pracy spe�nia� si� idealnie: mia� g�ow� do interes�w, nieustannie rozszerza� dzia�alno��, minimalizowa� straty. W biznesie by� pewny siebie, wr�cz bezwzgl�dny. Ale gdy chodzi�o o jego przyjaci�k� ze szkolnych lat traci� ca�y rezon, cho� pozornie m�g� i w tej dziedzinie uchodzi� za odwa�nego. Fikcyjne ma��e�stwo, w kt�re da� si� wpl�ta� by�o dla niego m�k�, bo �adne spojrzenie, �aden poca�unek z jego strony nie by� udawany.

Shay z biegiem stron zyskiwa�a w moich oczach. Jej na poz�r idealne �ycie by�o pe�ne wad, wci�� poszukiwa�a w�asnej drogi. Ludzie, kt�rych los stawia� na jej drodze zamiast pomaga�, wp�ywali negatywnie na jej samoocen�. Na szcz�cie farma tulipan�w b�dzie dla niej miejscem nowego pocz�tku, a przy jej boku w dalszym ci�gu pozostanie garstka zaufanych przyjaci�ek.

Gennie to iskierka tej historii, cudowna, rezolutna dziewczynka, kt�ra mimo zaledwie sze�ciu lat w �yciu prze�y�a naprawd� wiele. Ka�da scena z jej udzia�em kompletnie mnie rozczula�a a chwilami nap�dza�a strachu.

„In a Jam” to rozwleczona historia przyprawiona szczypt� nami�tno�ci i skradzionych poca�unk�w. Motyw ma�ego miasteczka, cho� delikatnie zarysowany zosta� oddany �wietnie, przep�yw informacji mi�dzy mieszka�cami by� nienaganny. I Noah b�d�cy opiekunem prawnym Imogen na dok�adk�.

Polecam wam t� histori�. Wiem, �e ma swoich zwolennik�w i przeciwnik�w, jednak ja zaliczam si� to tej pierwszej grupy, cho� wiadomo, idealnie nie by�o. Jednak�e to idealna historia na ostatnie dni lata.

„- Tak- wyszeptalam. - Zabierz mnie do domu”.

Nie s�dzi�am, �e ta ksi��ka b�dzie mia�a ponad 500 stron, ale czyta�o si� j� do�� sprawnie przez to, �e bohaterzy byli tacy… s�odcy. Shy skrad�a moje serce sob�- po prostu. Lubi� takie „proste” i nieskomplikowane postaci. Prze�ywa�am z ni� wszystkie wzloty i upadki, r�wnie mocno jak ona nienawidzia�am jej ex, ale i mia�am ochot� nie raz z�apa� j� za ramiona i mocno potrz�sn��, a jej przyjaci�ki by�y moimi. Je�li chodzi o Noaha- to taki typowy ksi��kowy m��. My�l�, �e nie jedna z Was bardzo szybko si� w nim zakocha. No i oczywi�cie kr�lowa- Gennie. Ta dziewczynka swoimi tekstami sprawia�a, �e nie raz i nie dwa wybucha�am g�o�nym �miechem. To wszystko zamkni�te w ma�ym miasteczku, czy� mo�e by� lepiej?

Je�li chodzi o ksi��ki w kt�rych akcja dzieje si� wolno, jestem gdzie� w po�owie. Z jednej strony troch� mnie to nudzi, ale z drugiej dzi�ki temu mo�emy bardziej zrozumie� poczynania g��wnych bohater�w i ich emocje czy wybory. Jednak zaznaczam, �e tutaj co� zaczyna si� dzia� dopiero w po�owie.

Podsumowuj�c, jest to idealna, s�odka wakacyjna powie�� (chocia� pojawiaj� si� moment grozy), gdzie� widzia�am opinie, �e po przeczytaniu ksi��ki, a� chcia�oby si� tak� swoj� farm� mie�- podpinam si�. Cudowny klimat. A je�li o cudowno�ci mowa… widzicie te barwione brzegi… przepi�kne. Ca�a jest wydana cudownie. Papierowe serca, robicie to dobrze 💘

*To jest moja prywatna opinia. Zach�cam do przeczytania i wyrobienia sobie w�asnego zdania.

[wsp�praca reklamowa wydawnictwopwpieroweserca

In a jam. S�odkie k�opoty to ksi��ka na kt�r� czeka�am a� pojawi si� u nas ju� jaki� czas. Ksi��ka jest przepi�knie wydana, te brzegi wygrywaj�, tak jak pocz�tek ka�dego rozdzia�u i delikatne kartki, kt�re chcia�oby si� g�aska� ca�y czas.

Co znajdziecie w �rodku;

■ narracj� pierwszoosobow� i dual pov g��wnych bohater�w Shay i Noaha;

❥ du�o znanych motyw�w;

■ niezwyk�� siostrzenic� i sielski klimat;

❥ sporo emocjonalnych moment�w;

■ bardzo specyficznych bohater�w pobocznych, kt�rych ci�ko nie polubi�;

❥ jedzenie i wiele kombinacji smakowych, kt�re chcia�oby si� spr�bowa�;

■ praca od kuchni nauczycielki przedszkolnej i klas 1-3.

"Przesta� po�wi�ca� si� dla ludzi, kt�rzy nawet nie �ywi� nadziei, �e zagraj� w Twojej lidze. Przesta� zabiega� o wzgl�dy tych, kt�rzy nie umiej� Ci� wesprze�".

Mam z t� ksi��k� problem. Nie wiem czy to styl autorki czy po prostu pojawi�o si� tu za du�o motyw�w ale kompletnie nie potrafi�am si� wczu� w emocje bohater�w. Mam wra�enie, �e mi�dzy mn� a t� ksi��k� w og�le nie ma chemii. �e czyta�am ale pocz�tek by� tak chaotyczny �e gdzie� po drodze zgubi�am w�tek i jako� by�am ciekawa tylko ze wzgl�du na smaki i zwierz�tka. Co jest najbardziej zastanawiaj�ce to nieraz �apa�am si� na tym, �e ta ksi��ka bardzo przypomina mi klimatem The Longest Game E. Armas z powodu licznych festyn�w, do�ynek i dzieciak�w.

Przetwory jakie pojawi�y si� w ksi��ce kusz� najbardziej, �a�uj� �e nigdzie nie ma �adnych przepis�w z ch�ci� bym skorzysta�a. Praca nad w�asn� farm� i robienie wszystkiego od podstaw, wykorzystywanie tego p�niej wydaje si� ciekawe ale s� te� cienie w postaci zm�czenia i bycia dost�pnym non stop. Czu� tu pasje g��wnego bohatera. Posta� Noaha niew�tpliwie przyci�ga do sko�czenia ksi��ki bo jest sam w sobie przeciwie�stwem nie�mia�y m�zgowiec z burz� pomys��w, kt�re przekszta�ca w dochodowe biznesy ale mam wra�enie �e to troch� za ma�o, �eby zauroczy� czytelnika na tyle aby zakocha� si� w reszcie.

Jestem... zawiedziona. Liczy�am na topk� miesi�ca i si� troch� przeliczy�am. Nie jest to z�a ksi��ka ale co� tu nie zagra�o z emocjami i kreacj� bohater�w bo sam pomys� cho� pojawia� si� ju� wcze�niej gdzie indziej; jest wykorzystany maksymalnie. I to powinno by� plusem a jest zupe�nie odwrotnie.