Oczy Mony

"Oczy Mony" to niezwyk�a podr� przez �wiat sztuki i �ycia, kt�ra wci�ga czytelnika od pierwszych stron. Autentyczno�� relacji mi�dzy Mon�, dziesi�cioletni� bohaterk�, a jej dziadkiem Henrym sprawia, �e ta ksi��ka staje si� bardzo realistyczna. Dzie�o Schlessera to prawdziwa po�ywka dla duszy i umys�u, kt�ra zaprasza czytelnika do magicznego �wiata sztuki i �ycia. Wype�niona nie tylko fascynuj�cymi podr�ami po paryskich muzeach, ale tak�e g��bokimi refleksjami nad warto�ciami. Wci�ga od pierwszych stron i nie pozwala oderwa� si� a� do ostatniego zdania. Jest to tak�e podr� przez emocje, refleksje i g��bokie przemy�lenia, podr� do wn�trza samego siebie.

Opowie�� o tym, jak Mona i dziadek Henry przemierzaj� paryskie muzea, odkrywaj�c dzie�a sztuki od Luwru po Pompidou, to niezwykle wci�gaj�ce zderzenie ze �wiatem sztuki. Czytelnik jest �wiadkiem nie tylko spotka� z majestatycznymi obrazami i rze�bami, ale tak�e z my�lami i emocjami, kt�re te dzie�a wywo�uj�. Schlesser bardzo umiej�tnie ��czy w�tki sztuki, rodziny i walki z chorob�, tworz�c poruszaj�c� opowie�� o odkrywaniu pi�kna w najmniej oczekiwanych miejscach. Mona i jej dziadek poznaj� arcydzie�a malarstwa i rze�by, ale tak�e dostrzegaj� w nich odzwierciedlenie swoich w�asnych prze�y� i uczu�.

Autor pokazuje, �e sztuka mo�e by� nie tylko �r�d�em inspiracji, ale tak�e drogowskazem w �yciu tak jak to mia�o miejsce u naszej bohaterki i jej dziadka. Schlesser stworzy� histori�, kt�ra wzrusza i inspiruje. Choroba Mony staje si� tu nie tylko przeciwno�ci� losu, ale tak�e bod�cem do poszukiwania pi�kna i sensu �ycia w najmniej spodziewanych miejscach i momentach.

W�tek choroby dodaje ksi��ce g��bi i emocjonalnego �adunku. Walka z utrat� wzroku staje si� metafor� walki o zrozumienie pi�kna w �wiecie, kt�ry mo�e przemija�. Schlesser pokazuje, �e sztuka ma moc nie tylko inspiracji, ale tak�e uzdrawiania i budzenia w nas najg��bszych emocji i refleksji nad sensem �ycia. Autor, Thomas Schlesser, ��czy histori� sztuki z uniwersalnymi warto�ciami �yciowymi. Poprzez opowie�� o Monie i dziadku Henrym, czytelnik ma okazj� zrozumie�, jak sztuka mo�e by� drogowskazem w �yciu, jak mo�e inspirowa� i uzdrawia�.

"Oczy Mony" to nie tylko ksi��ka dla mi�o�nik�w sztuki, ale dla wszystkich poszukuj�cych pi�kna i sensu w �yciu. Jej uniwersalno�� sprawia, �e mo�e dotrze� do czytelnik�w, przynosz�c im wzruszenie, rado�� i refleksj� nad �yciem i sztuk�. To zdecydowanie powie��, kt�ra pozostanie w pami�ci na d�ugo po zako�czeniu lektury. Inspiruj�c do dalszych poszukiwa� pi�kna i g��bszego zrozumienia �ycia. To opowie�� o tym, �e nawet w najtrudniejszych chwilach �ycia sztuka mo�e by� drogowskazem i �r�d�em si�y.

„Inicjacja w pi�kno i �ycie poprzez sztuk�” – to zdanie mo�na znale�� na ok�adce ksi��ki „Oczy Mony”. Ksi��ki, kt�ra urzeka od pierwszych stron, czaruje czytelnika swoim pi�knem i wysmakowaniem.

To opowie�� o dziesi�cioletniej Monie, kt�ra traci wzrok. Mieszka z rodzin� w Pary�u. Jej dziadek, Henry, postanawia raz w tygodniu zabiera� Mon� do wybranego muzeum i pokaza� jedno dzie�o sztuki. Chce, �eby wnuczka p�ki jest czas zapozna�a si� z dziedzictwem kulturowym jakie daje nam sztuka.

Dawno nie czyta�am tak pi�knej, m�drej i inspiruj�cej powie�ci. Mia�am obawy czy nie b�dzie ona ci�ka ze wzgl�du na tematyk�, ale myli�am si�. Czyta si� j� jednym tchem.

Sam pomys� na powie�� jest moim zdaniem fenomenalny. Ka�dy rozdzia� jest po�wi�cony jednemu dzie�u sztuki. Mamy tu r�ne style, ale i kawa� dobrze opowiedzianej historii. Bo dzi�ki tej ksi��ce r�wnie� mo�na pozna� histori� �wiata jak i samych autor�w dzie�.

Przy okazji omawiania dzie�, dziadek prowadzi z Mon� rozmowy. Mog�oby si� wydawa�, �e na dziesi�cioletnie dziecko rozmowy o sztuce, filozofii czy historii b�d� za trudne, ale tak nie jest. Autor �wietnie napisa� dialogi. Henry w prosty spos�b przybli�a Monie, i czytelnikom r�wnie�, symbolik� dzie�, w jakich okoliczno�ciach powsta�y i o czym m�wi�. Wida� te� post�p jaki Mona wykonuje dzi�ki swojej pracy i jak szybko uczy si� „czyta�” dzie�a.

Ja jestem zachwycona t� ksi��k�. To nie tylko pi�knie napisana opowie��. S� tu te� �wietnie stworzone postaci drugoplanowe takie jak rodzice Mony, kt�rzy maj� swoje bol�czki czy jej kole�anki z klasy.

Ta ksi��ka jest tak dobra, �e a� ci�ko mi to ubra� w s�owa. J� po prostu trzeba przeczyta�. Kiedy� marzy�am, �eby wiedzie� wi�cej o wybitnych dzie�ach sztuki. Dzi�ki ksi��ce „Oczy Mony” moje marzenie si� spe�ni�o.

Mieli�cie kiedy� problemy ze wzrokiem? Kilka lat temu by�a straszna moda na noszenie okular�w. Ka�dy chcia� je mie�. Niekt�rzy kupowali tzw. zer�wki, jednak znam osoby, kt�re specjalnie psu�y sobie wzrok, �eby je nosi�. Przyznam si�, �e te� by�am w tej grupie os�b. Jednak, gdy przysz�o co do czego, to nie by�o ju� tak super, jak mo�e si� wam wydawa�. Trzeba je codziennie czy�ci�, dba� o nie itp. Przez g�upot� z biegiem lat wada wzroku zacz�a mi si� pogarsza�. Bez okular�w ci�ko zauwa�y� mi wiele rzeczy i m�wi� �artem, �e jestem „�lepa jak kret”. A co, gdyby na prawd� by� �lepym jak przys�owiowy kret? Co by� zrobi� ty i twoi bliscy, gdyby� mia� nagle straci� wzrok?

Taka nieszcz�liwa sytuacja przydarzy�a si� tytu�owej bohaterce. Grozi jej utrata wzroku... 10-letniej dziewczynce... Wyobra�asz sobie nie widzie� w wieku 10 lat? Ca�e �ycie przelatuje, a ty tego nie widzisz... Nie widzisz jak dorastasz... Jeste� ograniczony... W takich sytuacjach piekielnie wa�ne jest wsparcie bliskich. Mona takowe otrzyma�a.

Jej rodzina bardzo si� o ni� martwi, zw�aszcza jej dziadek Henry, bardzo ekscentryczny cz�owiek. Postanawia nie zwleka� i nauczy� dziewczynk� jak najwi�cej, zanim ten wzrok straci. Postanawia on co �rod� zabiera� j� do muzeum. Mija rok... Mona zwiedzi�a wiele miejsc, wiele muze�w. Dziewczynka odkrywa wspania�� si�� ukryt� w sztuce! Czy ta si�a pozwoli jej walczy�? Czy wr�c� jej ch�ci do �ycia? Dziadek zrobi wszystko, �eby tak w�a�nie by�o!

Ta ksi��ka to niesamowita opowie�� o �yciu! Uczy nas, jak wa�ne jest wsparcie drugiej osoby w trudnych chwilach. W niekt�rych momentach nawet �ezka kr�ci�a mi si� w oku! Jedna z lepszych powie�ci o �yciu, jakie czyta�am! Bardzo, ale to bardzo uczy o �yciu!

Nie wiesz, co przeczyta�? Biegnij po t� ksi��k�, zr�b sobie herbatk�, rozsi�d� si� wygodnie, przyszykuj chusteczki i czytaj! Gwarantuj� Ci, �e na pewno spodoba si�, je�li rozumiesz �ycie, je�li wiesz, jak wa�ne ono jest.

Serdecznie zach�cam do przeczytania! Na pewno ksi��ka nie zanudzi, a wr�cz odwrotnie – mega Ci� wci�gnie!

S.P.

Szkolny Klub Recenzenta

🎨 „𝓞𝓬𝔃𝔂 𝓜𝓸𝓷𝔂” 𝓣𝓱𝓸𝓶𝓪𝓼 𝓢𝓬𝓱𝓵𝓮𝓼𝓼𝓮𝓻🎨

 Mona ma dziesi�� lat i mieszka w Pary�u.

Pi��dziesi�t dwa tygodnie: tyle czasu zosta�o jej na odkrycie tajemnicy pi�kna. 

▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪

Mona ma zaledwie dziesi�� lat i mimo m�odego wieku musi zmierzy� z widmem utraty wzroku. Pewnego dnia na jaki� czas traci wzrok, a zaniepokojeni rodzice p�dz� z ni� do lekarza. Tam okazuje si�, �e dziewczynka w ci�gu roku mo�e straci� wzrok ju� na zawsze. Zrozpaczeni rodzice decyduj� si� wys�a� j� do psychologa, kt�ry ma pom�c jej przygotowa� si� na ten moment. Na wizyty ma j� zaprowadza� dziadek. Jednak Henry zabiera wnuczk� do muzeum, by pokazywa� jej najwi�ksze dzie�a sztuki. W ten spos�b chce, by w umy�le wnuczki zapisa�y si� rozmaite obrazy, kolory i zachwyt jaki mo�na zachowa� w sobie dzi�ki eksplorowaniu dzie� sztuki. W ten spos�b przez rok dziadek i wnuczka odwiedzaj� Luwr, Muzeum d’Orsay i Beauboug. W ka�dym tygodniu poznaj� nowe dzie�a sztuki. Maj� na to 52 tygodnie. Dzi�ki dziadkowi Mona odkrywa wspania�y �wiat pe�en niezwyk�ych obraz�w, kt�re zapisuj� si� w jej g�owie tym samym pobudzaj�c jej wyobra�nie.

Mona za namow� dziadka w �aden spos�b nie pozwala, aby widmo utraty wzroku w jakikolwiek spos�b przeszkodzi�o jej w rzuceniu si� w wir przygody i wyruszeniu z dziadkiem w �wiat pe�nego cudownych obraz�w i rze�b, co jest naprawd� fantastyczne. To, jak bardzo otwarta i pewna siebie jest ta posta� ca�kowicie mnie zachwyci�o. Autor przedstawi� charakter dziewczynki, kt�ra z podniesion� g�ow� prze przed siebie, pokonuj�c wszelkie przeciwno�ci losu stawiane na jej drodze, prze�ywaj�c przygod�, o jakiej jedynie pomarzy� mog� nawet osoby, kt�re s� w pe�ni sprawne fizycznie.

Mona jest postaci� tak szalenie sympatyczn�, tak urocz�, �e czytanie tej powie�ci i poznawanie los�w tak niesamowitej bohaterki by�o sam� przyjemno�ci�. W powie�ci jest te� du�o ciekawostek na temat �ycia artyst�w, t�a historycznych. epok, w kt�rych tworzyli oraz r�norodnych kontekst�w, co by�o dla mnie niema�� lekcj� historii.

„Oczy Mony” jest przede wszystkim niesamowicie m�dr� powie�ci� o pokonywaniu przeciwno�ci losu. Jestem ogromnie zaskoczona tym, do jak wielu cudownych refleksji zmusi�a mnie ta ksi��ka – jestem pewna, �e chocia�by z ich powodu na bardzo d�ugi czas zamieszka ona w mojej pami�ci. To wspania�a uczta literacka, kt�ra odkrywa dla czytelnika genez� dzie� sztuk i ich przes�anie.

Ju� samo wydanie mnie zachwyci�o - przyjazny oczom druk i przyjemna w dotyku obwoluta, kt�ra po roz�o�eniu pokazuje wszystkie dzie�a sztuki obejrzane i om�wione w powie�ci.

Dziesi�cioletnia Mona mieszkaj�ca w Pary�u ma kochaj�c� rodzin�. Jej matka Camille pracuje ci�ko w biurze po�rednictwa pracy i udziela si� jako wolontariuszka w rozmaitych pomocowych przedsi�wzi�ciach. Paul, ojciec, prowadzi niewielki antykwariat, w kt�rym sprzedaje starocie. Aktualnie biznes �le idzie, wi�c Paul zapija cz�sto frustracj� winem. Dziadek Henry, ojciec matki, zawsze ma czas dla ukochanej wnuczki, a Mona go uwielbia, poniewa� nigdy nie traktuje jej jak dziecka. Babcia, z kt�r� dziewczynka by�a bardzo zwi�zana jako kilkuletnie dziecko, nie �yje, a jej �mier� jest w rodzinie tematem tabu.

Kiedy pewnego dnia przy odrabianiu lekcji Mona przestaje widzie�, jej rodzina natychmiast zaczyna dzia�a�. Werdykt okulisty nie brzmi optymistycznie - dziewczynka w ci�gu roku mo�e ca�kowicie straci� wzrok. Specjalista doradza sesje z dzieci�cym psychologiem, kt�ry przygotowa�by Mon� na pogodzenie si� z tym faktem. Za cotygodniowe wizyty bierze odpowiedzialno�� Henry. Starszy pan, kt�ry przed laty by� reporterem wojennym, ma w�asny pomys� na oswojenie wnuczki z bezlitosn� diagnoz� - raz w tygodniu zabiera dziewczynk� do jednego z trzech paryskich muze�w i pokazuje jedno dzie�o sztuki, opowiadaj�c o jego tw�rcy, czasach, w jakich powsta�o i t�umacz�c jego przekaz. Mona nie tylko poznaje nowe poj�cia, ale zaczyna rozumie�, jak wiele sztuka mo�e wnie�� w ludzkie �ycie.

Bajka? Nie do ko�ca. Pomijaj�c fakt, �e dialogi dziadka i wnuczki otworzy�y mi oczy na sztuk� nowoczesn�, ostatnie strony ksi��ki u�wiadomi�y mi, jak wielk� moc ma wypowiadane s�owo.

Jestem zachwycona, a "Oczy Mony" serdecznie polecam nie tylko wielbicielom sztuki. To co� wi�cej ni� w�dr�wka po muzeach.

"Malowa� oznacza przede wszystkim kocha�"

Do paryskich muze�w wybra�abym si� z przyjemno�ci� ponownie bogatsza o wiedz� i emocje, kt�re niesie dzisiejsza premiera „Oczy Mony” autorstwa historyka sztuki Thomasa Schlessera. Bo okazuje si�, �e nawet takiego laika, jak ja, mo�na nauczy� uwa�no�ci na sztuk�, na jej pi�kno, g��bi� i symbolik�.

I – co wi�cej – nie trzeba udawa� si� do Luwru, d’Orsey i Pompidou, by m�c sprawdzi�, czy pi��dziesi�t dwa dzie�a, o kt�rych w ksi��ce mowa wywr� na Was podobne wra�enie, jak na dziesi�cioletniej Monie i jej dziadku erudycie, Henrym. Na obwolucie znajdziecie zdj�cie ka�dego z nich i wierzcie mi, �e �wietnie si� bawi�am pr�buj�c najpierw sama w nich jak najwi�cej dostrzec, a p�niej spogl�daj�c na nie ponownie oczami Mony i jej dziadka.

Powie�� ta ma jednak nie tylko wymiar edukacyjny, ale jest przede wszystkim poruszaj�c� histori� pi�knych i pe�nych czu�o�ci relacji rodzinnych, prawdziwej wi�zi dziadka i wnuczki. Dziewczynki, kt�ra z niewyja�nionych przyczyn miewa utraty wzroku i istnieje ryzyko, �e kiedy� b�dzie spogl�da� tylko w ciemno��. I Henry’ego kochaj�cego wszystko, co pi�kne, kt�rego celem jest, by wnuczka w�a�nie to pi�kno mia�a pod powiekami i we wspomnieniach, je�li wydarzy si� najgorsze.

Ucz� si� od siebie wzajemnie dawania, brania i oddawania. Bior� lekcje �ycia odkrywaj�c pi�kno i m�dro�� sztuki, kt�rej rol� jest porusza� "najg��bsze warstwy naszego jestestwa" i wyostrza� r�wnie� nasze l�ki. Zgodnie ze s�owami Edvarda Muncha "sztuka jest form� obrazu przepuszczonego przez nerwy cz�owieka — jego serce — jego m�zg — jego oko", a emocje, kt�rych Mona do�wiadcza ka�dego tygodnia swojej muzealnej terapii buduj� jej dojrza�o�� i wra�liwo�� na innych, ucz� j� czego� o �wiecie i o niej samej.

I ka�dy z nas mo�e wynie�� z tej powie�ci wiele, je�li zag��bi si� w ni� nie�piesznie i da sobie czas, by dojrze� bij�ce z niej �wiat�o. �wiat�o, kt�re przelewa si� i do naszych serc za spraw� ujmuj�cych bohater�w i ich historii, bogactwa emocji i dozna� p�yn�cych z lepszego zrozumienia i dostrze�enia g��bszych znacze� dzie�, do kt�rego kluczem s� s�owa dziadka Mony. Bo zar�wno sztuka, jak i �ycie kryje znacznie wi�cej ni� to, co widziane oczami i warto zatrzyma� si� w codziennym biegu, by to dostrzec.

To powie�� przepi�kna i warto�ciowa w ka�dym wymiarze, z kt�rej bohaterami chcia�oby si� bez ko�ca przemierza� korytarze paryskich muze�w, a potem... p�j�� na lody.