Gorzej urodzona. Wydziedziczone. Tom 1 Outlet

„Gorzej urodzona” to historia dziewczyny, kt�ra zosta�a s�u��c� do wszystkiego. Urodzi�a si� w 1864 roku w Mnikowie, w malowniczej wiosce pod Krakowem. Jest to opowie�� o kobiecie, kt�ra �y�a na prze�omie XIX i XX w. O osobie, kt�ra nie podda�a si� ograniczeniom tamtej epoki. O osobie, kt�ra swoj� odwag� i cierpliwo�ci� do ko�ca walczy�a o swoje.

Ksi��ka jest podzielona na dwie cz�ci. Pierwsza to dzieci�stwo i mi�o�� m�odej J�zi. Dziewczyny zakochanej w Antku. Niestety jej �ycie nie by�o us�ane r�ami. Rok jej narodzin, to rok upadku Powstania Styczniowego, a ona sama by�a nie�lubnym dzieckiem. Dzieci�stwo to ci�ka praca a p�niej mi�o�� z wzajemno�ci�. Ale czy dane jej by�o po�lubi� Antka?

Pani Miros�awa �wietnie opisa�a r�wnie� tamtejsz� szlacht�. Jeszcze przed wyjazdem J�zi na s�u�b� do Krakowa, poznajemy Pruszkowskiego i jego rodzin�. Pan malarz przyby� na t� malownicz� wiosk� by po prostu malowa�. A przy okazji zakocha� si� w otaczaj�cej go przyrodzie i nie my�la� o powrocie do du�ego i zat�oczonego miasta.

Druga cz�� to wyjazd naszej bohaterki z rodzinnego Mnikowa na s�u�b� do Krakowa. Sobkiewiczowie to przyk�ad rodu szlacheckiego, kt�ry podobnie jak inne rody szlacheckie dotkn�� ten sam los po upadku Powstania Styczniowego. Musieli sprzedawa� swoje ziemie i nie sta� ich by�o na now� s�u�b�. J�zia nie chcia�a zap�aty za swoj� prac�, a jedynie utrzymanie i drobny podarek na �wi�ta, dlatego te� pa�stwo zdecydowali si� j� przyj��.

Autorka zadba�a o ka�dy detal i �wietnie odzwierciedli�a czasy w jakich �y�a J�zia. Bieda i ub�stwo, j�zyk jakim si� pos�ugiwali Polacy pod koniec XIX, ale r�wnie� cudownie przedstawi�a przyrod� Mnikowa. Pochodz� z okolic Krakowa i tej malowniczej do dzisiaj miejscowo�ci i tym bardziej pozwoli�am porwa� si� autorce i przenie� si� w przesz�o�� do czas�w sprzed I Wojny �wiatowej.

Je�li chcecie dowiedzie� si� co to jest rahtuszek, albo co to znaczy i� na piykne koniecznie przeczytajcie t� powie�� i dajcie ponie�� porwa� autorce w te malownicze miejsca, jakie opisuje.

Nie jest to moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� pani Miros�awy Karety. Ju� par� lat temu czyta�am jej inn� seri�: „Sag� rodu Petrycych”, kt�r� bardzo mi si� podoba�a.

„Gorzej urodzona” to pierwszy tom serii „Wydziedziczone” i uwa�am, �e ta seria r�wnie� jest bardzo dobra.

~"Gorzej urodzona to pierwszy tom sagi "WYDZIEDZICZONE" kt�ry wprowadza nas do bardzo brutalnych i bolesnych reali�w panuj�cych w XIX - wiecznej podkarpackiej wsi.W tak trudnych czasach przysz�o �y� naszej g��wnej bohaterce J�zi, dziewczynie, kt�ra urodzi�a si� b�kartem.

�ycie nie�lubnego dziecka u boku ojca tyrana i matki ca�kowicie podporz�dkowanej m�owi, nie jest �atwe zw�aszcza, gdy mieszka si� w miejscowi gdzie wszyscy wytykaj� Ci� palcami, traktuj� z pogard� i nienawi�ci�.

Jednak pomimo przeciwno�ci losu, bardzo ci�kiej pracy, braku mo�liwo�ci rozwijania si�, dziewczyna si� nie poddaje i pragnie walczy� o siebie.Pe�na determinacji oraz zaci�to�ci ko�czy klas� w wiejskiej szkole, rozwija umiej�tno�� czytania jak i pisania.

Zainteresowana pojawieniem si� w okolicy znanego malarza i rysownika (Witolda Pruszkowskiego) dziewczyna robi wszystko co tylko mo�liwe by pojawi� si� na jednym z jego obraz�w.

Pewnego dnia ojczym J�zi podejmuje do�� brutaln� decyzj�, kt�ra na zawsze zmieni �ycie jego "c�rki". Kobieta musi opu�ci� wie� i trafia do Krakowa do domu, gdzie prawie za darmo, wykonuje wszystkie obowi�zki jako s�u��ca : sprz�ta, myje, pastuje i froteruje pod�ogi, pierze, ceruje, gotuje, nosi w�giel, pali w piecach, pozbywa si� nieczysto�ci z nocnik�w oraz spe�nia "fantazje" Pana domu.

Kiedy nastaje wiecz�r po dniu wype�nionym ci�ka prac� wtedy dopiero mo�e roz�o�y� sw�j siennik, by m�c z�apa� chwil� oddechu...ale czy aby na pewno?

~"GORZEJ URODZONA" to moje pierwsze spotkanie z autork�, kt�re pomimo ci�kiego pocz�tku okaza�o si� do�� interesuj�c� i bogat� w ogromn� wiedz� przygod�.Autorka za spraw� lekkiego pi�ra, ogromu pracy i zdobytej wiedzy z niezwyk�� staranno�ci� wplot�a w fikcj� literack� kilka prawdziwych miejsc, wydarze�, postaci, a nawet fragmenty pism z tamtych trudnych czas�w. Obrazuj�c szczeg�owo tak jak naprawd� wygl�da�o �ycie mieszka�c�w polskich wsi, miast u schy�ku XIX wieku.

~Miros�awa Kareta za pomoc� wolnej akcji, barwnych bohater�w oraz tkliwego klimatu, stworzy�a opowie�� obok, kt�rej nie da si� przej�� oboj�tnie.

Historia przepe�niona jest b�lem, smutkiem i niesprawiedliwo�ci� �wiata w kt�rym przysz�o �y� naszej bohaterce.

Dlatego "doceniajmy" (mo�e nie tak dos�ownie kiedy widzimy co dzieje si� wok�) czasy w kt�rych przysz�o nam �y�.

~Podczas czytania b�dzie towarzyszy� nam ogromny wachlarz emocji, przez co wielokrotnie b�dziemy walczy� ze sob� by m�c zrozumie� i uwierzy�, w surowe procedury i zasady traktowania s�u�by w tamtych czasach.

~Reasumuj�c ca�o�� i nie zdradzaj�c wam ju� za wiele "Gorzej urodzona" to momentami nie �atwa w odbiorze, wzruszaj�c�, poruszaj�ca i przede wszystkim wstrz�saj�ca historia kobiety (postaci kt�rej nie da si� nie polubi�) kt�ra za wszelk� cen�, pomimo przeciwno�ci losu, pragnie dla siebie lepszego �ycia.

Jest to pi�kna powie��, kt�ra w idealny spos�b obrazuje si��, zawzi�to�� i determinacj� kobiet walcz�cych o "lepsze jutro".

My�l�, �e nie jedna z was b�dzie oczarowana kolejna oryginaln� histori�❤️

Teraz pozostaje mi ju� tylko czeka� na kolejna cz�� z sagi.

Polecam!

Miros�awa Kareta niejako podzieli�a powie�� na dwie cz�ci. Pierwsza dotyczy �ycia bohaterki na wsi. Czytelnik pozna mentalno�� jej mieszka�c�w, ich prac�, warunki �ycia. Te realia odznacza� g��d, ci�ka praca i walka o przetrwanie. Za� przyjazd znanego malarza poka�e rozd�wi�k istniej�cy pomi�dzy rzeczywisto�ci� a wiejsk� sielank� pokazan� w sztuce.

Krak�w mia� by� wybawieniem dla bohaterki. Sta� si� miejscem, gdzie by�a skazana na ci�k� prac� i ca�kowite pos�usze�stwo – bez w�asnego ��ka, wynagrodzenia i ochrony prawnej. Razem z J�zi� czytelnik do�wiadczy kolejny raz strachu (np. przed niechcian� ci���), g�odu i braku perspektywy na lepsze �ycie. Na ka�dej kolejnej stronie b�dziemy odczuwa� przepa�� dziel�c� uprzywilejowane grupy spo�eczne i ludzi pochodz�cych z ni�szych warstw spo�ecznych.

Zar�wno �ycie na wsi, jak i w mie�cie s� opisane z niebywa�ymi szczeg�ami. Powie�� odznacza si� barwnym j�zykiem opisuj�cym wygl�d bohater�w, miasta i wsi. Na szczeg�ln� uwag� zas�uguje tu zastosowanie gwary – nie zawsze zrozumia�a, jednak dodaj�ca wiarygodno�ci.

"Gorzej urodzona" pokazuje prawdziwe oblicze wsi i miasta z XIX wieku – szczerze i bez lukru. Czytelnik ma szans� spojrze� na te czasy z perspektywy wsp�czesno�ci. Miros�awa Kareta wykona�a ogrom pracy, by ksi��ka przybra�a tak� w�a�nie form�. "Gorzej urodzona" jest warto�ciow� pozycj� zar�wno pod wzgl�dem fabularnym, jak i dzi�ki formie przekazanej nam wiedzy.

�ycie, obyczaje i prawo panuj�ce w II po�owie XIX wieku Autorka popiera tekstami �r�d�owymi, kt�re s� obecne w powie�ci. Cz�sto mog� by� dla czytelnika trudne w odbiorze, cz�sto s� zaskakuj�ce (jak podr�cznik dla s�u��cych). Jednak to one sprawiaj�, �e powie�� staje si� jeszcze bardziej realna, a przez to cierpka.

"Gorzej urodzona" Miros�awa Kareta

Dzieci�stwo J�zi nie nale�a�o do najprostszych — od dziecka nazywana "b�kiem", �y�a w domu, kt�rego g�ow� by� surowy ojczym. Jedyn� jej ostoj� by�a babka. Jednak po jej �mierci nic nie by�o tak, jak powinno by�. Rodzice postanawiaj�, �e dziewczyna zostanie wys�ana do Krakowa, by tam s�u�y� w domostwie pa�stwa Sobkiewicz�w, gdzie staje si� s�u��c� do wszystkiego...

"Gorzej urodzona" to pierwsza ods�ona cyklu "Wydziedziczone" autorstwa Miros�awy Karety, kt�rej dotychczas wydane ksi��ki ciesz� si� bardzo dobrymi opiniami.

Powie�� ta jest swego rodzaju wgl�dem wsp�czesnego czytelnika w �ycie dziewi�tnastowiecznej s�u��cej w pa�skim domu. Obserwujemy rozgrywaj�ce si� na kartach ksi��ki wydarzenia z zapartym tchem, z narastaj�cym zaciekawieniem i coraz to wi�ksz� ch�ci� poznania dalszych los�w J�zi. Autorka na przyk�adzie g��wnej bohaterki "Gorzej urodzonej" pokazuje nam, jak mia�a si� sytuacja s�u�by domowej w Polsce pod zaborami. Ju� na pierwszy rzut oka wida�, �e nie by�a ona kolorowa. Kobieta podejmuj�ca si� owej posady musia�a liczy� si� z nik�ym wynagrodzeniem, o ile takie w og�le otrzymywa�a, wyg�rowanymi �yczeniami swoich pa�stwa, a nie raz z przemoc� psychiczn� i fizyczn�, jak i r�wnie� molestowaniem. S� to tragiczne losy tysi�cy polskich dziewcz�t, kt�re chc�c wyrwa� si� ze wsi, z biedy i g�odu by�y w stanie znosi� najwi�ksze upokorzenia.

Jednak fabu�a powie�ci Miros�awy Karety nie kr�ci si� jedynie wok� nieszcz��. W tej jak�e wspania�ej historii mo�emy ujrze� namalowany przez autork� obraz polskiej prowincji, kt�ra jawi�a si� jako kraina spokoju, wyciszenia dla zabieganych mieszka�c�w miast. Miejsce, sielanka, w kt�rej rytm �ycia wyznaczaj� zmieniaj�ce si� pory roku, a gdzie nie liczy si� godzin i lat. W "Gorzej urodzonej" spotkamy si� te� z rado�ciami m�odzie�czego �ycia, pierwszej mi�o�ci, kt�ra, cho� niby wydaje si� oczywista, to do ostatnich stron nie wiemy, jakie by�o uczucie ��cz�ce Antka i J�zi�. Ich relacja utkana jest bardzo delikatnie, subtelnie, z du�� doz� wra�liwo�ci — dok�adnie tak, jak ca�okszta�t.

Powie�� ta stanowi r�wnie� podr� do czas�w, w kt�rych Polacy walcz�cy o niepodleg�o�� musieli mierzy� si� r�wnie� ze swoimi codziennymi problemami, troskami, zgryzotami.

Spod pi�ra Karety wysz�a przepi�kna, misterna, a jednocze�nie na sw�j spos�b brutalna opowie�� o nieprzemijaj�cym uczuciu, niewidzialnej nici porozumienia ��cz�cej dwie dusze, odkrywaniu rodzinnych tajemnic, magii wspomnie�, czarze i urokliwo�ci polskiej wsi oraz losie s�u��cej do wszystkiego, kt�ry podzieli�y tysi�ce Polek.

Na dok�adk� w tej cudownej, chwytaj�cej za serce opowie�ci w�tki fikcyjne przeplataj� si� z autentycznymi, co czyni powie�� jeszcze ciekawsz�.

Mimo �e historii bli�niaczo podobnych do "Gorzej urodzonej" mamy na p�czki, to akurat w tej autorstwa Miros�awy Karety drzemie co� niezwyk�ego, co�, co sprawia, �e czytelnik prze�ywa wzloty i upadki bohater�w, czuje si� tak, jakby sam ich do�wiadcza�. Podczas lektury towarzyszy nam ca�y wachlarz emocji.

Jest to jedna z tych ksi��ek, kt�ra z pewno�ci� pozostanie ze mn� na d�u�ej. Wzruszaj�ca, ciep�a, otulaj�ca, jednym s�owem — genialna.

⭐8,75/10

Za egzemplarz ksi��ki dzi�kuj� wydawnictwu Mando.

Idylliczne �any pszenicy faluj�ce na wietrze. Czerpanie z d�br ziemi i �ycie w zgodzie z porami roku. Mo�na by rzec - wsi spokojna, wsi szcz�liwa. Nic bardziej mylnego. Miros�awa Kareta w swojej ksi��ce Gorzej urodzona obna�a wszelkie ludzkie skazy i przywary, pokazuje wie� z XIX wieku tak� jaka by�a naprawd�, bez filtra ch�opoma�stwa i hipokryzji.

B�kart, b�k, darmozjad. Polska wie� przed laty by�a jeszcze bardziej wype�niona uprzedzeniami, g��boko zakorzenion� hipokryzj� i brakiem tolerancji. Nie�lubne dzieci by�y traktowane z pogard� i nienawi�ci�, odsy�ane do najgorszych prac lub tak jak nasza bohaterka J�zia, do s�u�by w mieszcza�skich domach. Tam, dziewczynki, bo w�a�ciwie by�y jeszcze dzie�mi stawa�y si� s�u��cymi do wszystkiego, zaczynaj�c od sprz�tania, podawania do sto�u, ko�cz�c na seksualnym dogadzaniu panu domu. Brzmi jak opis niewolnictwa w jakim� ma�ym i nieznanym kraju, a to Polska z XIX wieku w�a�nie.

�wietna powie��, kt�ra sprawia, �e czytelnik otwiera szeroko oczy i czuje wielki smutek. To wyj�tkowa ksi��ka, poniewa� za spraw� m�drej i rezolutnej narratorki oraz umieszczeniu w tek�cie fragment�w prawdziwych tekst�w czyta si� j� jak fabularyzowany reporta�. Gorzej urodzona czerpie wszystko co najlepsze z obu gatunk�w. Fabu�a jest ciekawa i lekka, ksi��k� czyta si� z pasj� niczym �wietn� powie�� obyczajow�, a jednocze�nie niczym literatura faktu zwraca uwag� na niemoralny wyzysk i niewolnicz� prac� s�u��cych w XIX wieku w polskich miastach, o kt�rej raczej ma�o si� wspomina. Takich dziewcz�t jak J�zia by�y przecie� tysi�ce. Ka�dego dnia wstawa�y rano do ci�kiej pracy ponad si�y, bez odpoczynku i wolnego czasu dostaj�c w zamian poni�enie i okrucie�stwo ze strony pracodawc�w. Autorka oddaje im g�os. Niczym kurtyna opada te� mur ludzkiej hipokryzji i nak�adanych masek, g��boko zakorzenionych w polskiej mentalno�ci uprzedze�. Akcja toczy si� wiele lat temu, a przecie� nadal mo�emy zobaczy� w niej odbicie naszego spo�ecze�stwa.

Bardzo gor�co polecam. Podczas jej czytania czu�am ogromny smutek, bo tak nie powinno by�, takie wydarzenia nigdy nie powinny mie� miejsca. A jednak. Przeczytajcie i przekonajcie si� sami.

„Gorzej urodzona” uj�a mnie swoim klimatem. Histori� sp�jn�, pi�kn� i smutn� o odwadze, determinacji, sile i k�odach rzucanych pod nogi przez los. W tym wszystkim jest wiele emocji – od rado�ci, uczuciu ciep�a po smutek, niedowierzanie, a nawet powoduje, �e �za sp�ywa po policzku. Autorka umiej�tnie odda�a r�norodno�� postaci w�dialogach, jak i�w sposobie ich zachowania. Mo�e momentami zrozumie� gwar�, by�o ci�ko, ale doda�o to realizmu.

„Gorzej urodzona” to nie jest �atwa powie��, ale jej czytanie przychodzi�o mi z �atwo�ci�. �wiat J�zi ca�kowicie mnie poch�on��. Miros�awa Kareta odda�a realizm polskiej wsi, trud�w tamtych czas�w, ale te� stworzy�a niesamowit� atmosfer�. Miejsca, czas – ja mia�am wra�enie, �e jestem cichym obserwatorem wydarze�, �e stoj� gdzie� za rogiem i na to patrz�. Widz� to traktowanie kobiet i nie mog� si� z tym pogodzi�.

Trzeba mie� talent, aby przenie�� czytelnika w stworzone przez siebie miejsce.

„Gorzej urodzona”

Wyt�umaczenie tytu�u jest proste. W tamtych czasach, w XIX wieku… Brak maj�tku, statusu, b�d�c nie�lubnym dzieckiem, nie masz warto�ci. Jeste� gorsza. Pr�bujesz to zmieni�, ale wi�cej jest pora�ek ni� sukces�w. Historia przedstawiona w tej ksi��ce dotyczy m�odej wiejskiej dziewczyny J�zi, kt�ra w pogoni za lepszym �yciem staje si� s�u��c� od wszystkiego. Wykorzystywanie, praca prawie za darmo, upokorzenia, a nawet molestowane. J�zia to bohaterka niezwykle silna. Od samego pocz�tku los jej nie szcz�dzi przeszk�d. Nie ma �atwego �ycia, ale wcale si� nie poddaje, nie siada w k�cie i godzi z tym, co znosi na wsi. J�zia pragnie czego� innego, ale nie wie jeszcze, �e w mieszcza�skim Krakowie nie czeka jej nic lepszego.

Ka�da strona tej historii jest warta po�wi�conego czasu. Ka�da jest pe�na klimatu. Na ka�dej znajdziemy emocje.

Ta ksi��ka jest pi�kna, mimo i� czasami trudna, a przedstawione wydarzenia �ami� serce.

Ta poruszaj�ca, a zarazem szokuj�ca powie��, funduje czytelnikowi niezapomnian�, frapuj�c� podr� w czasie, po kt�rej wyj�tkowo ci�ko och�on�� i powr�ci� do normalnego funkcjonowania. Polska wie� w XIX wieku rz�dzi�a si� swoimi prawami. Wtedy, ma�o kto si� temu przeciwstawia�, dzi�, dla wsp�czesnych kobiet to nie do pomy�lenia. M�ode dziewcz�ta mog�y wybiera� tak naprawd� pomi�dzy dwiema pu�apkami, pozostanie w domu wi�za�o si� z ci�k� prac� fizyczn�, wyjazd do miasta jednak nie by� gwarancj� l�ejszych obowi�zk�w. Dodatkowo wi�za�o si� to z upokorzeniem, wykorzystywaniem, odbieraniem godno�ci. I cho� jak ju� wspomnia�am, takie traktowanie cz�owieka w obecnych czasach zdaje si� czym� abstrakcyjnym, dawniej funkcjonowa�y nawet podr�czniki, szkol�ce ca�kowicie pos�uszne i oddane pomoce domowe, kt�re absolutnie po�wi�ca�y si� swojemu pa�stwu.

Na ogromne brawa zas�uguje misternie naszkicowany klimat powie�ci, jaki mistrzowsko obrazuje XIX wieczn� Polsk�, przenosi ON zafascynowanego czytelnika w czasie, funduj�c przy tym wulkan skrajnych, odurzaj�cych emocji. Pi�ro autorki jest b�yskotliwe, wyj�tkowo plastyczne, dlatego wszelkie opisy intensywnie rozbudzaj� zamys�y. Nie mog�o zabrakn�� r�wnie� wzmianki o wielkich polskich artystach, co nadaje historii niezwykle przemawiaj�cego charakteru, w skutek czego anga�uje ona nadzwyczaj mocno.

"Gorzej urodzona" jest wyj�tkowo bolesn�, chwytaj�c� za serce opowie�ci�, jaka rodzi w sercu bunt, niedowierzanie i przenikaj�cy b�l. To swoisty ho�d dla wszystkich os�b, pracuj�cych dawniej w s�u�bie u bogatych, wywy�szaj�cych si� i wykorzystuj�cych biedniejszych, niedobrych ludzi. To te� ujmuj�ca i otwieraj�ca oczy historia o przemilczanym i pomini�tych. Miros�awa Kareta nakre�li�a wyj�tkow� uczt� literack�, jaka zniewala wszystkie zmys�y i pozostaje na dnie duszy ju� na zawsze. Polecam gor�co!

Jakie to ogromne szcz�cie dostawa� od wydawnictw ksi��ki, kt�re czaruj� ju� od pierwszej strony, idealnie trafiaj� w m�j gust. "Gorzej urodzona" to pierwszy tom sagi Wydziedziczone i szczerze si� przyznam, �e ju� nie mog� si� doczeka� kolejnego.

Koniec XIX wieku, polska wie�, w tym miejscu na �wiat przychodzi J�zia, dziecko z nie�lubnego �o�a. Kiedy osi�ga odpowiedni wiek zostaje wys�ana na s�u�b� do Krakowa. Tu zaczyna si� magia tej ksi��ki, opowie�ci o uliczkach Krakowa a tak�e ukazanie ci�kiego �ycia s�u��cej. J�zia to pracowita dziewczyna, lepiej jej u pa�stwa ni� w domu, gdzie ci�gle musia�a si� opiekowa� kolejnym dzieckiem jej matki i ojczyma. Wykonuje sumiennie swoje obowi�zki domowe, uczy si� i czyta, dzi�ki babci mia�a okazj� chodzi� do szko�y. Wszystko co dobre kiedy� si� ko�czy i �ycie J�zi zaczyna przypomina� koszmar.

Autorka nie zapomnia�a o znanych artystach tamtego wieku, jak np Matejko wspominany mimochodem, czy te� Witold Pruszkowski kt�rego w�tek jest rozbudowany. Malarz odegra pewn� wa�n� rol� w �yciu J�zi.

Nigdy nie zastanawia�am si� jak wygl�da�o �ycie s�u�by. Cz�ciej jednak czytam o tym jak �yli ludzie kt�rzy, kt�rzy otaczali si� s�u�b�. Tu dostajemy obraz s�u��cych, ci�ko pracuj�cych, wykorzystywanych i maj�cych prawa si� poskar�y�. J�zia to pracowita dziewczyna, ma swoje pragnienia, potrzeby ale te� nosi w sobie wiele trosk. Dom jej pa�stwa mia� by� ucieczk�, szukaniem lepszego �ycia a sta� si� jeszcze gorszym miejscem ni� jej rodzinnym.

Ksi��ka jest wielow�tkowa, opisy s� tak realne �e czu�am si� jakbym spacerowa�a uliczkami Krakowa, ogl�da�a stare domy. Styl pisania autorki to jest co� niesamowitego. Obraz nie tylko s�u��cych ale i traktowania kobiet sto lat temu. Najwi�cej skupienia musia�am po�wi�ci� dialogom pisanym ch�opsk� gwar� ale dzi�ki temu ksi��ka zyskuje na autentyczno�ci.

Je�li chodzi o powie�ci obyczajowe to ta w tym roku skrad�a moje serce. Za egzemplarz dzi�kuj� wydawnictwu Mando

"Gorzej urodzona" to pierwszy tom sagi "Wydziedziczone". Mnie bardzo interesuj� tematy spo�eczne i �ycie codzienne ludzi na przestrzeni wiek�w, niezale�nie czy s� szlachetnie urodzeni, czy pochodz� z ludu. Dlatego powie�� Ma�gorzaty Karety wywar�a na mnie ogromne wra�enie.

To opowie�� o J�zi, kt�ra mieszka na XIX- wiecznej, polskiej wsi. Jest nie�lubnym dzieckiem, a jej relacje z matk� i ojczymem s� trudne. Dziewczyna od najm�odszych lat ci�ko pracuje. Gdy na wie� przyje�d�a znany malarz, J�zia robi wszystko, �eby znale�� si� na jego obrazie.

Jaki� czas p�niej, musi uda� si� do miasta na s�u�b�. Pracuje ponad si�y, sprz�ta, gotuje, pierze i musi by� we wszystkim pos�uszna.

Cz�owiek nie ma wp�ywu na to gdzie si� rodzi, ani w jakich czasach. Mo�e pochodzi� z bogatej rodziny, gdzie niczego nie b�dzie mu brakowa�. Cz�sto jednak musi ci�ko pracowa�, by zarobi� na chleb.

Czy mo�na zmieni� swoje przeznaczenie?

Czytaj�c ksi��k� mo�emy zobaczy� jak r�ni�y si� �wi�ta, praca, ubrania, jedzenie os�b ze wsi i miasta. Poznajemy kawa�ek historii Polski oraz s�awnych ludzi epoki, malarzy, polityk�w, marszand�w.

Widzimy jak wygl�da dzie� na wsi, �ycie zgodne z porami roku, ci�ka praca. Ludzie s� bardzo przywi�zani do tradycji. Niech�tnie posy�aj� dzieci do szko�y. Cz�sto wierz� w gus�a i przes�dy. Za to miasto daje nowe mo�liwo�ci. Jednak praca s�u��cej jest trudna i wyczerpuj�ca. Nie ka�da dziewczyna trafia na dobrego pracodawc�.

Autorka pokaza�a, �e posada s�u��cej, to praca od �witu do zmierzchu, cz�sto bez chwili wytchnienia. Molestowanie seksualne przez pracodawc� jest bardzo cz�ste, a lepsze �ycie to tylko utopia.

Ksi��ka "Gorzej urodzona" daje du�o do my�lenia i pokazuje jak wygl�da�o �ycie w XIX-wiecznej Polsce. Przyznam, �e niekiedy j�zyk by� trudny do zrozumienia, jednak powie�� by�a ogromnie interesuj�ca, pe�na fakt�w i odniesie� do historii.

Nie mog� doczeka� si� drugiego tomu sagi "Wydziedziczone". Jestem bardzo ciekawa, jak potocz� si� dalsze losy g��wnej bohaterki, J�zi.

Serdecznie polecam.

„Wsi spokojna, wsi weso�a” – tak mo�na okre�li� namalowany przez Miros�aw� Karet� obraz polskiej wsi XIX. Cho� w przypadku J�zi – g��wnej bohaterki o sielance ci�ko jest m�wi�. Od dziecka wyzywana od b�k�w, nie�lubne dziecko, kt�re zosta�o pozbawione niemal wszystkiego, w tym matczynej czu�o�ci. Jedynym wsparciem byli dziadkowie, na kt�rych mog�a liczy� w trudnych momentach i starciu z ojczymem, dla kt�rego by�a darmozjadem, przypominaj�cym o niechlubnej przesz�o�ci jego ma��onki. Od dziecka wykorzystywana do ci�kich prac, opieki nad przyrodnim rodze�stwem, J�zia pr�bowa�a nawet wtedy odnajdywa� pozytywne elementy swojego �ycia. Prze�omowym momentem by�o w nim odes�anie jej na s�u�b�, kt�ra sprawi�a, �e dziewczyna zazna�a szeregu upokorze�, a tak�e fizycznych i psychicznych ran…

Miros�awa Kareta stworzy�a histori�, kt�ra wywo�uje w nas wiele emocji. Pe�n� b�lu i smutku, a tak�e z�o�ci dla niesprawiedliwo�ci, jaka spotka�a J�zi�. Nasze uczucia pot�guje z pewno�ci� fakt, �e �yj�c w zupe�nie innych realiach, w czasie lektury z niedowierzaniem czytamy o r�nych procederach i zasadach traktowania s�u�by. Chyba najgorsze dla mnie by�o podej�cie dziewczyny do tego wszystkiego. Przekonanie, �e nie tyle nie mo�e, ile nie powinna nic robi�, bo to si� nie godzi, bo straci posad�… Wszak dobra s�u��ca musi by� pos�uszna we wszystkim. Przecie� nic nie znaczy w hierarchii spo�ecznej. Jest tylko pacho�kiem na us�ugach pa�stwa, popychad�em, gorzej urodzon�… A jednocze�nie by�am pe�na podziwu dla J�zi. Dziewczyny, kt�ra mimo, i� przesz�a tak wiele, to tli�a si� w niej nie�mia�o pewna niez�omno��. W�t�e przekonanie o tym, �e gdzie� jeszcze spotka j� szcz�cie.

W fikcyjn� histori� autorka umiej�tnie wplot�a prawdziwe miejsca i postaci, jak chocia�by t� Witolda Pruszkowskiego – polskiego malarza i rysownika, co nadawa�o jej wiarygodno�ci i umocowania w �wczesnej rzeczywisto�ci. Przytoczone fragmenty ksi��ek, potoczny j�zyk, kt�rego u�yto w niekt�rych dialogach, mnogo�� bohater�w, sprawia�y, �e trzeba by�o w trakcie lektury mocno si� skoncentrowa�, aby si� w tym odnale��. Niemniej fabu�a nakre�lona jest bardzo obrazowo i pozwala wczu� si� w realia XIX i pocz�tku XX wieku.

Podsumowuj�c:

Ludzka pod�o�� i bezduszno��. Samozwa�cza, lepsza cz�� spo�ecze�stwa i nic nieznacz�ca gorsza, kt�rej przedstawicielk� jest J�zia. Zderzenie dw�ch �wiat�w: tego pe�nego przepychu, wieczornych raut�w, ale te� hipokryzji i ob�udy, ze �wiatem s�u�by, kt�ra by�a jedynie narz�dziem w r�kach pa�stwa, bez prawa g�osu, a nawet bez prawa do poszanowania ich godno�ci. Miros�awa Kareta stworzy�a opowie��, kt�ra nie jest �atwa w odbiorze, uderza bowiem naturalistycznym wr�cz pokazaniem �ycia gorzej urodzonej. A jednak jest w tym wszystkim jakie� �wiate�ko nadziei. �e z tego �yciowego rynsztoka jest ucieczka... Czy tak w�a�nie si� stanie? Czy J�zi wystarczy si�, aby zawalczy� o lepsze �ycie? Jak potocz� si� jej dalsze losy? Tego dowiemy si� z kolejnego tomu serii.

Wraz z pierwszymi stronami tej pozycji przenosimy si� do XIX wiecznej wsi, gdzie obserwujemy trudy �ycia J�zi, dziewczyny, kt�ra do�wiadcza wielu przykro�ci po pierwsze ze wzgl�du na swoj� p�e�, a po drugie przez to, �e ci��y na niej pi�tno bycia nie�lubnym dzieckiem. Bohaterka przenosi si� do miasta, gdzie jako s�u��ca nadal znosi ogromny b�l, jest poni�ana i wykorzystywana. J�zia mimo wielu przeciwno�ci, kt�re staj� jej na drodze nadal chce si� rozwija�. Gwarantuj� Wam, �e ta historia ma wiele innych w�tk�w, jednak najlepiej gdy poznacie je dopiero podczas lektury, do kt�rej bardzo Was zach�cam.

Pierwszy element tej pozycji, kt�ry wprawi� mnie w najwi�kszy zachwyt to styl pisania autorki. S�ownictwo i konstrukcja zda� idealnie oddaj� rzeczywisto�� tamtych czas�w. Z kilkoma s�owami spotka�am si� po raz pierwszy, wi�c jestem naprawd� zachwycona tym jak wiele stara� w�o�ono w ten tytu�, bo czu�am jakbym czyta�a histori� napisan� wiele lat temu.

Du�� zalet� jest umiej�tne przedstawienie i oddane emocji, kt�re towarzyszy�y bohaterom. Podczas lektury nieustannie si� wzrusza�am i odczuwa�am wszystko wraz z J�zi� i innymi.

Najistotniejsze w ca�ej tej historii jest zdecydowanie ukazanie pozycji kobiet ponad sto lat temu, kt�r� dzieli przepa�� w stosunku do tego jakie prawa ma ta p�e� obecnie. G��wna bohaterka zosta�a przedstawiona niezwykle dok�adnie i bardzo szybko si� z ni� z�y�am. Musz� przyzna�, �e w obyczaj�wkach nie spodziewam si� wzruszaj�cego, a przy tym tak�e zaskakuj�cego zako�czenia, a w tym wypadku w�a�nie takie dosta�am co by�o bardzo mi�� niespodziank�.

Jest to jedna z najlepszych powie�ci obyczajowych jak� mia�am okazj� czyta� w roku. Z pozoru spokojna, ale z ka�dym zdaniem coraz bardziej nabieraj�ca tempa. Ukazuj�ca si�� kobiet, ich determinacj� w d��eniu do osi�gni�cia tego czego spo�ecze�stwo tak usilnie im zabrania. To nie tylko historia o migracji kobiet ze wsi do miast w poszukiwaniu lepszego �ycia, to tak�e pe�na wzrusze� opowie�� o tym jak kiedy� wygl�da�a codzienno�� i jak wiele wniosk�w powinni�my wyci�gn�� z naszej historii. "Gorzej urodzona" to bardzo obiecuj�ca zapowied� tego co czeka na nas w kolejnych cz�ciach serii "Wydziedziczone". Ten tytu� gor�co Wam polecam i z niecierpliwo�ci� czekam na nast�pne tomy :)

„GORZEJ URODZONA. WYDZIEDZICZONE.”

Miros�awa Kareta Wydawnictwo Mando

Autorka Miros�awa Kareta zabra�a mnie w XIX i XX wiek. Czy �ycie w tych wiekach by�o �atwe, proste i przyjemne dla nie�lubnych dzieci? Raczej nie. Pisarka doskonale przedstawia losy m�odych kobiet. Z czym one si� zmaga�y, �eby przetrwa�? Dziewczyny by�y wykorzystywane seksualnie, a gdy o tym m�wi�y swoim pracodawc� nikt im nie wierzy�. Do tego musia�y ci�ko pracowa� bez prawa do wolnego. A wszystko tylko dlatego, �e by�y gorzej urodzone i nie mia�y normalnych praw.

Czy pochodzenie ma znaczenie? Przecie� ka�dy cz�owiek zas�uguje na godne �ycie. A co si� dzia�o, gdy m�czyzna, na kt�rego ochot� mia�a pani spojrza� na biedaczk�? Jej pracodawczyni od razu szykowa�a spisek maj�cy na celu pozbycie si� rywalki. W papierach takiej dziewczyny wpisywa�a, �e ona kradnie. I taka dziewczyna mia�a marne szanse na zatrudnienie w „dobrym” domu. Takie w tych czasach �y�y wredne baby.

Z tej ksi��ki dowiecie si� r�wnie� co powinna, a czego nie powinna robi� dobra s�u��ca. To mnie przerazi�o i mn� wstrz�sn�o. Jak dobrze, �e �yj� w XXI wieku.

Powie�� ta opisuje losy pewnej s�u��cej J�zi. Dzi�ki niej poznajemy r�wnie� �ycie innych os�b.

Nasza J�zia pracowa�a w zamo�nych mieszcza�skich domach. By�a r�wnie� modelk�. Namalowa� j� sam Witold Pruszkowski – na swoim jednym z obrazie. Chcecie pozna� mro��c� krew w �y�ach histori� �ycia cioci J�zi, to koniecznie przeczytajcie powie�� „Gorzej urodzona”.

„Gorzej urodzona” to pierwszy tom z serii „Wydziedziczone”.

Powie��, kt�ra pokazuje jak dziewczyny ze wsi emigrowa�y do miast w celu lepszego, godnego �ycia. A co otrzymywa�y? Prac� od �witu do nocy prawie za darmo. A to wszystko za cen� w�asnej godno�ci i dobrego imienia. �zy, upokorzenie i b�l to stale im towarzyszy�o. Cz�sto by�y poniewierane, jak ju� wam pisa�am gwa�cone i oskar�ane o kradzie�e. Czy o takim �yciu marzy�y opuszczaj�c rodzinne domy?

Nasza g��wna bohaterka J�zia zakochana by�a w pewnym ch�opcu – Antku, z kt�rym wi�za�a swoj� przysz�o��. Jednak przewrotny los z nich zadrwi�. Znalaz�a ch�opaka powieszonego. Czy do tego przyczyni�y si� osoby trzecie? Nikt tego nie sprawdzi�. J�zia przekonana jest, �e to nie by�o samob�jstwo. Tylko czy kto� uwierzy m�odej dziewczynie? J�zia do ko�ca �ycia nie otrz�sn�a si� z tej tragedii. Wyje�d�a do miasta do pracy jako s�u��ca. Czy b�dzie tam szcz�liwa? Czy znajdzie swoj� now� mi�o��? Czy j� mo�na pokocha�? Przekonajcie si� sami.

Bardzo dobra, a wr�cz rewelacyjna powie�� obyczajowa. Wyzwoli�a we mnie mn�stwo emocji. Czytaj�c „Gorzej urodzon�” cz�sto p�aka�am. To niesprawiedliwe co spotyka�o te m�ode dziewczyny.

Ju� si� nie mog� doczeka� kolejnego tomu.

Z ca�ego serca polecam „Gorzej urodzon�”.

Ps. Czy chcieliby�cie �y� w tamtych czasach?

XIX-wieczna polska wie�, m�oda dziewczyna z pi�tnem nie�lubnego dziecka, surowy ojczym oraz matka, kt�ra nie potrafi sprzeciwi� si� m�owi – tak wygl�da codzienno�� J�zi. Ci�ka praca i brak mo�liwo�ci rozwoju nie zniech�ca dziewczyny, kt�ra chce si� uczy� i poznawa� �wiat. Kiedy do Mnikowa sprowadza si� znany malarz, dziewczyna ma jeden cel – chce znale�� si� na jego obrazie. Wtedy niespodziewanie decyzj� ojczyma, dziewczyna zostaje wys�ana do mieszcza�skiego domu na us�ug�. Od teraz staje si� s�u��c� od wszystkiego, pracuj�c niemal za darmo ponad si�y. Kiedy domownicy id� spa�, J�zia rozk�ada sw�j kalendarz i pisze. Niebawem nastanie nocy b�dzie dla J�zi prawdziwym koszmarem, w kt�rym pozna co naprawd� znaczy bycie s�u��c� od wszystkiego…

W tej ksi��ce odnajdziemy prawdziwe i smutne realia polskiej XIX-wiecznej wsi oraz miast. Krocz�c �ladami g��wnej bohaterki poznajemy losy dziecka od urodzenia skazanego na nie�ask�. Kobiety gorzej urodzone od samego pocz�tku musz� walczy� o siebie, o swoje warto�ci i cz�owiecze�stwo. Bez maj�tku, bez statusu spo�ecznego, bez perspektyw musz� same zadba� o swoj� przysz�o��. Wydziedziczone wyje�d�aj� do miasta z ma�ej spo�eczno�ci wiejskiej w poszukiwaniu lepszego �ycia. Jako s�u��ce s� wyzyskiwane do granic mo�liwo�ci, cz�sto bite i poni�ane, molestowane, wykorzystywane seksualnie.

Musze przyzna�, �e historia J�zi wywo�a�a u mnie morze emocji. Na pocz�tku nie mog�am si� wgry�� w t� historie, jednak z ka�d� kolejna stron� ch�on�am ka�de s�owo z coraz wi�kszym niedowierzaniem. Chocia� nie by�am przekonana, teraz polecam Wam t� powie�� o prawdziwej sile i determinacji kobiet!