O kurza twarz! Kury. Tom 2

O kurza twarz, co te kury wyprawiaj�! Nie tylko organizuj� wakacje dla ca�ej rodziny w KURorcie, ale te� pomagaj� w przedszkolnej adaptacji i szkolnych problemach. Ju� w poprzednim tomie udowodni�y, �e nie maj� sobie r�wnych w organizacji imprez, kiedy wi�c zbli�aj� si� imieniny pani Moniki, r�wnie� postanawiaj� przy�o�y� pazury do tego, �eby by�a to niezapomniana impreza. A na koniec dzi�ki kurzej interwencji zadziej� si� wigilijne cuda.

Wspaniale by�o wr�ci� do kurzego �wiata wykreowanego przez Justyn� Bednarek i pozna� dalsze rodziny Og�rk�w i ich czterech pierzastych towarzyszek – Hildegardy, Augusty, Belki i �anety. Kury, jak na stworzenia z charakterem przysta�o, nie daj� sobie w kasz� dmucha� i kiedy trzeba bior� sprawy w swoje dzioby. S� niezast�pionymi ��czniczkami w komunikacji mi�dzy zabieganymi rodzicami a prze�ywaj�cymi szkolne rozterki dzie�mi. To pe�na humoru (nierzadko absurdalnego) i �yciowej m�dro�ci opowie�� o niezwyk�ej przyja�ni. O tym, �e ka�dy jest wa�ny i wyj�tkowy, bez wzgl�du na cechy charakteru, jakie posiada. Bardzo cieszy mnie, �e to nie koniec przyg�d kurzej ekipy i z tego, co zauwa�y�am w sprzeda�y pojawi� si� ju� kolejny tom. Czy trafi do mojej ksi��kowej kolekcji? Oczywi�cie! Bo musz� przyzna�, �e bardzo z�y�am si� ju� z t� zwariowan� kurz� rodzink�.

M�wi si�, �e pies jest najlepszym przyjacielem cz�owieka. Nic bardziej mylnego. Wszak ka�da kura wie, �e najlepszym przyjacielem cz�owieka (i najinteligentniejszym stworzeniem), jest w�a�nie …kura. Je�li masz jakiekolwiek w�tpliwo�ci to znaczy, �e koniecznie musisz przygarn�� kur�, a nast�pnie da� si� jej prowadzi� przez �ycie.

Je�li wci�� nie wierzysz, albo jeste� przekonany, �e s�owo „kura” pojawi�o si� w tych zdaniach przypadkowo to znaczy, �e koniecznie musisz si�gn�� po ksi��k� pt. „O kurza twarz!”, autorstwa Justyny Bednarek. Opublikowana nak�adem wydawnictwa �wietlik ksi��ka z rewelacyjnymi ilustracjami autorstwa Niki Jaworowskiej-Duchli�skiej, to adresowana (nie tylko) do m�odych czytelnik�w w wieku szkolnym pozycja o nieszablonowych kurach rasy brahma. Ten kolejny, drugi ju� tom kurzych rewelacji (rewolucji) w rodzinie Og�rk�w, to uniwersalny spos�b na smutki, na monotoni� codzienno�ci, a tak�e na k�opotu – kto wie, mo�e Augusta, Belka, �aneta i Hildegarda zainspiruj� kogo�, by wzorem bohater�w ksi��ki przygarn�� takich pierzastych wsp�lokator�w, wywracaj�c swoje �ycie do g�ry nogami.

Warto jednak doda�, �e w ka�dym dzia�aniu kury maj� na celu wy��cznie dobro rodziny Og�rk�w. Tr�jka dzieci i ojciec bujaj�cy w chmurach (a w�a�ciwie w fasoli, kt�rej hodowl� i badaniem si� zajmuje) to bardzo wiele, jak na g�ow� Moniki Og�rek, testerki czekolady. Nic zatem dziwnego, �e kury musz� cz�sto interweniowa�, skoro pa�stwo Og�rek bez ich pomocy nie potrafi� nawet zarezerwowa� miejsca wakacyjnego wypoczynku. Oburzaj�cy jest fakt, �e pracownicy wszystkich pensjonat�w, kiedy tylko s�ysz� o kurach i kogucie, odk�adaj� telefon. Ca�e szcz�cie, �e inicjatyw� przejmuje Augusta z siostrami, szybko znajduj�c wspania�y kurort dla kur.

�w Kurort Kameralny mie�ci si� w Ul�ga�ce G�rnej i rzeczywi�cie w�a�ciciele oferuj� go�cin� r�wnie� kurom. Dlatego te� rodzina Og�rk�w szybko si� pakuje (o ile przy tr�jce dzieci i czterech kurach mo�na spakowa� si� szybko) i wyruszaj� w drog�. W trakcie podr�y spotykaj� r�wnie oryginaln� jak oni sami starsz� pani� w r�owym kombinezonie z Czarn� Mamb� w kocim kontenerku, kt�ra r�wnie� wyrusza na wakacje. Alicja Wyrobek wyj�tkowo przypadnie do gustu Wojtkowi, szczeg�lnie �e z uwagi na brak miejsc w kurorcie, zamieszka w domku na drzewie. Mimo i� w nowo wyremontowanym pensjonacie Aurelii i Aureliana Letniewskich kury maj� si� zdecydowanie lepiej ni� ludzie, to wakacyjny pobyt oka�e si� wyj�tkowo satysfakcjonuj�cy. Nawet w�wczas, kiedy kogut znajdzie nowy dom, a tata Og�rek prawie si� utopi (uratuj� go oczywi�cie kury). A my przy okazji tego pobytu us�yszymy niezwyk�� histori� o tym, �e mo�na si� mija�, a� wreszcie si� spotka�.

Mimo i� wakacje szybko si� sko�cz�, b�dziemy mie� tyle zaj�� i zabawy, �e nawet tego nie zauwa�ymy. Cho� musimy skoncentrowa� si� na problemach Wojtka, kt�ry zupe�nie nie odnalaz� si� w swojej klasie, w kt�rej wi�kszo�� dzieci nie potrafi nawet czyta�. Ca�e szcz�cie, �e nauczycielka Pani Aldona, w ko�cu zrozumia�a, �e ch�opak jest bardzo inteligentny i zosta� przeniesiony do wy�szej klasy. Poczujemy wreszcie ducha �wi�t Bo�ego Narodzenia, kt�re sp�dza� b�dziemy z rodzin� Og�rk�w, cho� kury nie do ko�ca zadowolone b�d� z prezent�w. Natomiast Wojtka zachwyci niespodzianka przygotowana przez August� i pozosta�e kurze dziewczyny. Bo przecie� dla kur nie ma nic wa�niejszego, ni� da� swojemu cz�owiekowi to, o czym marzy…

Ta fantastyczna i ciep�a opowie�� o kurach, tak naprawd� jest wielop�aszczyznow� ksi��k� o przyja�ni, lojalno�ci, wytrwa�o�ci i �yczliwo�ci. Wiele w niej moment�w refleksyjnych, ale jeszcze wi�cej tych radosnych, sk�aniaj�cych do �miechu. Albo do … gdakania!

O kurza twarz, co te kury wyprawiaj�! Nie tylko organizuj� wakacje dla ca�ej rodziny w KURorcie, ale te� pomagaj� w przedszkolnej adaptacji i szkolnych problemach. Ju� w poprzednim tomie udowodni�y, �e nie maj� sobie r�wnych w organizacji imprez, kiedy wi�c zbli�aj� si� imieniny pani Moniki, r�wnie� postanawiaj� przy�o�y� pazury do tego, �eby by�a to niezapomniana impreza. A na koniec, dzi�ki kurzej interwencji, zadziej� si� wigilijne cuda.

Wspaniale by�o wr�ci� do kurzego �wiata wykreowanego przez Justyn� Bednarek i pozna� dalsze rodziny Og�rk�w i ich czterech pierzastych towarzyszek – Hildegardy, Augusty, Belki i �anety. Kury, jak na stworzenia z charakterem przysta�o, nie daj� sobie w kasz� dmucha� i kiedy trzeba bior� sprawy w swoje dzioby. S� niezast�pionymi ��czniczkami w komunikacji mi�dzy zabieganymi rodzicami a prze�ywaj�cymi szkolne rozterki dzie�mi. To pe�na humoru (nierzadko absurdalnego) i �yciowej m�dro�ci opowie�� o niezwyk�ej przyja�ni. O tym, �e ka�dy jest wa�ny i wyj�tkowy, bez wzgl�du na cechy charakteru, jakie posiada. Bardzo cieszy mnie, �e to nie koniec przyg�d kurzej ekipy i z tego, co zauwa�y�am w sprzeda�y pojawi� si� ju� kolejny tom. Czy trafi do mojej ksi��kowej kolekcji? Oczywi�cie! Bo musz� przyzna�, �e bardzo z�y�am si� ju� z t� zwariowan� kurz� rodzink�.

Kurom te� nale�y si� urlop. Rodzina Og�rk�w postanawia wyjecha� w komplecie i zabra� swoje wszystkie zwierzaki. Jad� do Kurortu Kameralnego w miejscowo�ci Ul�ga�ka G�rna. Pa�stwo Letniewscy najlepiej jak potrafi� ugoszcz� t� osobliw� gromad�. Poza rodzin� Og�rk�w do kurortu zmierza r�wnie� �piewaczka autostopowiczka, Pani Alicja, i jej kot Czarna Mamba. Czy b�dzie to udany wyjazd?

„O kurza twarz!” czyli kontynuacja perypetii czterech kur rasy brahma, kt�re zamiesza�y z rodzin� Og�rk�w i namiesza�y w ich �yciu. Tom pierwszy, „Kury z grubej rury” zako�czy� si�, kiedy rodzina planowa�a urlop. Justyna Bednarek postanowi�a poci�gn�� ten w�tek i czytelnicy maj� okazje popatrze�, jak ten urlop bohaterowie b�d� sp�dza�. Potowarzyszymy im podczas k�pieli w jeziorze, zobaczymy koncert wybitnej �piewaczki, popatrzymy w gwiazdy. A w mi�dzyczasie b�d� jaja, �e hej – w sensie dos�ownym i w przeno�ni. To co dobre szybko si� ko�czy. Trzeba wraca� do domu i codziennych spraw – znowu chodzi� do szko�y i do przedszkola, szykowa� urodziny mamy, a potem �wi�ta. W tym wszystkim towarzysz� Og�rkom kury s�u��c dobr� rad� i pomagaj� im spe�nia� marzenia.

Je�eli mia�abym oceni� Justyn� Bednarek przez pryzmat jej ksi��ek, to widz� inteligentn�, pozytywn� wariatk�. Nie dziwi� si�, �e postanawia�a napisa� bajki o kurach, bo tworzy z jajem. By� mo�e znacie cykl o Skarpetkach. Je�eli tak, to w „Kury z grubej rury” i „O kurza twarz!” mamy podobny rodzaj humoru. Autorka kreuje szalone sytuacje i problemy, a bohaterowie podchodz� w oryginalny spos�b do ich rozwi�zania. Akurat w tym przypadku mamy kurze patrzenie na �wiat. Umiecie to sobie wyobrazi�? Justyna Bednarek �mia�o bawi si� j�zykiem, aby ksi��ka by�a jak najbardziej kurza, pierzasta i jajcarska.

Justyna Bednarek jest fenomenalna. Nie wyobra�am sobie biblioteki szkolnej, kt�r� prowadz�, bez literatury, kt�ra wysz�a spod jej pi�ra. "O kurza twarz!" nie jest wi�c wyj�tkiem, tym bardziej, �e dzieci j� wprost uwielbiaj�. Czy mo�e by� co� lepszego, ni� solidna dawka humoru i �wietna historia z kurami w roli g��wnej, kt�re spotyka masa niestworzonych przyg�d? Nie! Zw�aszcza, gdy jest to drugi tom serii "Kury z grubej rury", kt�r� czytelnicy przyj�li z tak wielkim uznaniem. Justyna Bednarek o rzeczach wa�nych m�wi bowiem w przyst�pny, cz�sto �artobliwy spos�b, �agodz�c towarzysz�ce temu emocje i czyni�c problem prostszym do om�wienia. To za� jest ogromnie istotne - zar�wno z perspektywy rodzica, jak i dziecka, dlatego to wspania�a lektura na wsp�lne czytelnicze wieczory.