Lastman. Tom 5
Informacje szczeg�owe Poka� wszystkie
Wydawnictwo: | Non Stop Comics |
Seria: | Lastman |
Oprawa: | Mi�kka |
Rok wydania: | 2022 |
Ilo�� stron: | 204 |
- Autorzy: Bastien Vives, Michael Sanlaville, Yves Balak
- Wydawnictwo Non Stop Comics
- Tytu�: Lastman T.5
- Seria Lastman
- Ilo�� stron: 204
- Oprawa: Mi�kka
- Rok wydania: 2022
- Stan: nowy, pe�nowarto�ciowy produkt
- Model: 9788382300253
- ISBN: 9788382300253
- Oryginalny tytu�: Latman
- EAN: 9788382300253
- T�umacz: Syty Jakub
- J�zyk: polski
- Nr wydania: 1
- Wymiary: 150 x 205 x 15 mm
- Dane producenta: Sonia Draga Sp. z o.o., ul. Fitelberga 1, 40-588 Katowice, Polska, [email protected], tel. 327826037
-
Recenzenckie Mistrzostwo �wiataOcena: 4/5Dodana przez Micha� L. w dniu 2021-04-06Opinia u�ytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: komiks
0 z 0 os�b uzna�o recenzj� za przydatn�EUROPEJSKI SHOUNEN
Ta seria mia�a wszelkie prawo si� nie uda�, bo �eby tworzy� co� na kszta�t mangi poza granicami Japonii, trzeba spe�nia� pewne standardy a „Last Man” graficznie ich nie spe�nia. A jednak uda�a si� i to zadziwiaj�co dobrze. Tak dobrze, �e z ka�dym kolejnym tomem, nawet je�li na pocz�tku nie by�em do ca�o�ci przekonany, bawi� si� chyba tylko lepiej i czekam a� kolejne cz�ci pojawi� si� na rynku. A czeka� jest na co, bo id�c drog� mangowych tasiemc�w, „Last Man” w chwili, gdy pisze te s�owa, liczy ju� jedena�cie tom�w, co cieszy, bo polubi�em ten cykl.
Wielki turniej trwa! Docieramy w ko�cu do �wier�fina��w, ale pozostaje jeszcze kwestia z�odzieja. Gdy zmagania na r�nych polach trwaj�, powoli zbli�� si� pora by odkry�, co znajduje si� poza Dolin� Kr�l�w. Kto wygra, a kto przegra? Co jeszcze czeka na naszych bohater�w? I dok�d ich to wszystko zaprowadzi?
�wiatowi tw�rcy mang� inspirowali si� od dekad, jeszcze nawet w czasach, kiedy nie by�o boomu na azjatyck� kultur� i popkultur�. Sp�jrzcie tylko na seri� „Usagi Yojimbo”, kt�r� mo�na uzna� za ameryka�sk� mang� – tym bardziej, �e tworzy� j� Amerykanin o japo�skich korzeniach. Albo na zapomniane ju� tytu�y znane z polskiego rynku, jak „Dirty Pair” czy „Ninja Boy”. To oczywi�cie najbardziej oczywiste przyk�ady, ale pami�tajcie, �e [Adres usuni�ty]. Frank Miller tak zachwyca� si� japo�skimi komiksami, �e ich elementy, estetyk� etc. przenosi� do swoich dzie� („Ronin”, „Wolverine”, „Sin City”, „Daredevil”, „Elektra” czy nawet „Mroczny Rycerz Kontratakuje”), a Rick Remender stworzy� przesycone mangowymi klimatami „Tokyo Ghost”. D�ugo mo�na by wymienia�. Je�li chodzi o rynek europejski to nie zosta� ON wcale w tyle, quasi mangi tworzyli nawet Polscy autorzy, we Francji powsta� np. „Radiant”. No i mamy te� „Last Mana”.
„Last Man”, graficznie, daleki jest od mang. Owszem, pewne ich elementy zachowa� (szata graficzna jest czarnobia�a, cho� na pocz�tku tomik�w mamy kolorowe strony – zupe�nie jak w japo�skich komiksach), ale jest o wiele prostszy. Japo�czycy dbaj� o detale i realizm, tu tego nie ma. Podobnie, jak wielkich oczu i im podobnych, charakterystycznych element�w. Ale pod wzgl�dem fabularnym seria ta to typowy dla mang typu shounen (czyli skierowanych do nastoletnich ch�opc�w) bitewniak, kt�ry ma sporo do zaoferowania tak nowym odbiorcom, jak i fanom gatunku.
Jak na opowie�� o walkach przysta�o, akcja jest tu szybka i dynamiczna. Walki, kt�re wiele zawdzi�czaj� legendarnemu „Dragon Ballowi” (korzystanie z pewnych wewn�trznych mocy, turniej walki etc.), stanowi� spor� cz�� fabu�y. Ale jednocze�nie mamy tu typowe dla shounen�w �arty, nut� erotyki, fantastyk� z nie�le zaprojektowanym �wiatem itd., itd. W konsekwencji ca�o�� czyta si� lekko, szybko i przyjemnie, wida� w tym wszystkim mi�o�� do mang i to, �e tw�rcy po prostu chc� si� bawi� swoj� opowie�ci� i ta zabawa udziela si� nam. Kto lubi fantastyczne komiksy akcji, niezale�nie czy przepada za mang�, czy nie, w „Last Manie” znajdzie co� dla siebie.
Popularne tematy: