Medea z Wyspy Wisielc�w. Medea Steinbart. Tom 1. Wielkie Litery

,,ℙanom szacunek si� nale�a�, wiadomo, jacykolwiek by nie byli. Im wolno."

Takiego retellingu jeszcze nie czyta�am i mam przeczucie, �e d�ugo nie trafi� na podobny. To moje pierwsze podej�cie do ksi��ek Magdaleny Knedler, ale zapewniam Was, �e nie ostatnie. Szczeg�lnie imponuj�ce s� jej umiej�tno�ci pisarskie w tworzeniu intensywnej atmosfery oraz g��boko skomplikowanych, wielowymiarowych postaci. Po pierwsze, autorka potrafi wspaniale odda� skomplikowane relacje mi�dzy bohaterami. Wzrastaj�ce napi�cie mi�dzy Mad� a Andreasem, z�o�one uczucia Mady wobec Johanna, a tak�e obsesyjna zazdro�� i manipulacje - to wszystko jest przedstawione w spos�b, kt�ry przykuwa uwag� i trzyma czytelnika w napi�ciu. Po drugie, Knedler doskonale operuje j�zykiem i stylem, aby odda� klimat epoki i miejsca akcji. Atmosfera zagubienia i odci�cia od �wiata zewn�trznego, czy te� mroczne wn�trza domu Schwietz�w - to wszystko sprawia, �e czytelnik wr�cz czuje si� w�r�d bohater�w, doznaj�c ich emocji i trosk.

,,𝔸 ty kim jeste�? Tutejszym cerberem? Lokaln� wied�m�?"

Wreszcie, autorka doskonale balansuje pomi�dzy wartk� akcj� a introspekcj� bohater�w. Pozwala czytelnikowi zbli�y� si� do g��wnych postaci, zrozumie� ich decyzje i emocje, a jednocze�nie nie pozwala, by akcja zwalnia�a. To umiej�tne pos�ugiwanie si� narracj� czyni z "Medei z Wyspy Wisielc�w" niezwykle wci�gaj�c� lektur�, kt�ra trzyma czytelnika w napi�ciu od pierwszej do ostatniej strony. "Medea z Wyspy Wisielc�w" to niezwykle poruszaj�ca opowie��, w kt�rej bolesne do�wiadczenia i walka o przetrwanie splataj� si� z motywem antycznego mitu o Medei. Magdalena Knedler mistrzowsko o�ywia ten mit, tworz�c histori� pe�n� napi�cia, emocji i niepewno�ci, kt�ra porusza czytelnika do g��bi.

,,ℕo, prosz�. A ty sobie biegasz sama po lesie, ot, tak. I niczego si� nie boisz. Chyba �e mnie."

"Medea z Wyspy Wisielc�w" autorstwa Magdy Knedler to niezwyk�a podr� przez emocje, trudy i triumfy w skomplikowanym �wiecie Dolnego �l�ska na pocz�tku XX wieku. Ta ksi��ka wci�ga od pierwszych stron, prowadz�c czytelnika przez labirynt emocji i wybor�w, kt�re kszta�tuj� losy g��wnej bohaterki, Mady. Od samego pocz�tku historia Mady porusza serce. Widz�c, jak wiele z�a musia�a przej�� m�oda dziewczyna, od n�dzy i g�odu po upokorzenia jako s�u��ca, natychmiast wczuwamy si� w jej los. Jednak nawet w najciemniejszych chwilach jej �ycia pojawia si� iskra nadziei w postaci propozycji pracy u zamo�nego Andreasa Schwietza. To dla niej szansa na lepsze jutro, cho� szybko okazuje si�, �e dom Schwietza kryje mroczne tajemnice.

,,ℕie chcia�a dopu�ci� do siebie wspomnie�, nie mog�a pozwoli�, by wr�ci� do niej tamten dzie�, tamten okropny dzie�, kt�ry wszystko w jej �yciu zmieni�."

G��wna bohaterka, mimo swoich m�odych lat, emanuje si�� i determinacj�. Kiedy staje w obliczu coraz bardziej zagmatwanej sytuacji z Andreasem, nie ulega bezczynno�ci. Zamiast tego, walczy o swoje przetrwanie i godno��, szukaj�c ucieczki z tej ponurej wyspy. Jej posta� ewoluuje wraz z wydarzeniami, staj�c si� symbolem walki o wolno�� i mi�o�� wbrew przeciwno�ciom losu. Dodatkow� iskr� w tej historii jest pojawienie si� Johannesa, nowego ogrodnika na wyspie. Jego obecno�� staje si� nie tylko nadziej� dla Mady, ale tak�e �r�d�em zazdro�ci dla Andreasa. To tutaj, w tej skomplikowanej relacji trzech g��wnych postaci, autor wplata w�tki mitu o Medei, nadaj�c historii niezwyk�y wymiar i g��bi�.

,,𝕆 brzuch nie by�o trudno, je�li w tre�� nie umia�a szybko biega�, nie wiedzia�a, w co wali� pi�ci�, jak g�o�no trzeba krzycze� albo po prostu l�ka�a si� odezwa�.

Ksi��ka "Medea z Wyspy Wisielc�w" to nie tylko opowie�� o trudnych wyborach i walki o przetrwanie. To tak�e historia o poszukiwaniu mi�o�ci i nadziei w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. Magda Knedler mistrzowsko ��czy realia historyczne z w�tkami mitologicznymi, tworz�c co� zupe�nie nowego i poruszaj�cego. Czytelnik nie tylko �ledzi losy Mady z zapartym tchem, ale tak�e sam staje si� cz�ci� tej opowie�ci, wsp�czuj�c, trzymaj�c kciuki i wierz�c w si�� ludzkiego ducha. Ta ksi��ka to prawdziwa uczta dla duszy, pe�na napi�cia, emocji i niezapomnianych bohater�w. Dlatego gor�co polecam "Medea z Wyspy Wisielc�w" ka�demu poszukuj�cemu inspiruj�cej i poruszaj�cej lektury. To wi�cej ni� ksi��ka - to podr�, kt�rej nie zapomnisz. To lektura, kt�ra pozostaje w pami�ci, zadaj�c trudne pytania o ludzkie losy i si�� mi�o�ci w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. Prawdziwa pere�ka w�r�d wsp�czesnej literatury, kt�r� z pewno�ci� warto przeczyta�.

,,(...) 𝕡rzy w�a�ciwym uk�adzie stosunk�w spo�ecznych osoba ojca dziecka, kt�ry rodzi kobieta, b�dzie tak samo jej prywatn� spraw� i jak kr�j noszonej przez ni� bielizn�, i nikt nie b�dzie mia� prawa zadawa� jakichkolwiek pyta�." ~ T. Hardy

,,Medea z Wyspy Wisielc�w" Magdaleny Knedler wywo�a�a na mnie ogromne wra�enie i g��boko sk�oni�a do refleksji. Wci�gn�am si� w t� powie�� tak bardzo, �e prze�ywa�am wszystko razem z g��wn� bohaterk�. Autorka potrafi�a tak doskonale odda� emocje, napi�cie i dramatyzm sytuacji, �e czu�am si� jakbym by�a obok Mady, �ledz�c jej losy krok po kroku. To niezwyk�e wra�enie czytania ksi��ki, kt�ra tak mocno dotyka serca i umys�u czytelnika, pozostawiaj�c wiele do przemy�lenia.

Pocz�tek XX wieku. Dolny �l�sk.

Mada to samotna kobieta, kt�ra pomimo m�odego wieku, przesz�a ju� wiele i widzia�a nie jedno. Bieda zmusi�a j� do pracy, w kt�rej nie zazna�a szacunku, niewspominaj�c o godnym zarobku. Gdy na jej drodze pojawi� si� Andreas i zabra� do swojego domu, na wyspie zwanej Wysp� Wisielc�w, mog�oby si� wydawa�, �e dziewczyna wreszcie odetchnie i jej los si� ustabilizuje. Niestety, jej nowy pracodawca zaczyna wykazywa� Mad� niezdrowe zainteresowanie. Dzie�, gdy w domu pojawia si� nowy ogrodnik, staje si� pocz�tkiem zmian, ale i niesie ze sob� przedsmak tragedii.

"Medea z Wyspy Wisielc�w" to ksi��ka, od kt�rej ci�ko si� oderwa� i kt�ra pozostawia sw�j �lad w pami�ci czytelnika. Przejmuj�ca opowie��, pe�na b�lu, nie�atwych wybor�w, �ladem kt�rych pod��aj� nieuniknione konsekwencje. Opowie�� stworzona na kanwie greckiego mitu o Medei, zawiera w sobie r�wnie� prawdziwe miejsca i postacie. Przez ca�y czas czytania tej historii mia�am wra�enie, jakbym przedziera�a si� przez g�st�, mroczn� mg��, z kt�rej wydobywaj� si� j�ki zagubionych dusz w poszukiwaniu mi�o�ci, swojego miejsca na ziemi. Ci�g�a walka o przetrwanie, jak� przysz�o toczy� g��wnej bohaterce, wywo�a�a w moim sercu wiele wsp�czucia do jej nie�atwego losu. Ale nie oby�o si� i bez nerw�w w stosunku do niej 😀 Autorka stworzy�a niesamowicie sugestywn� fabu��, kt�rej akcja z pocz�tku utrzymuj�ca tempo, z ka�dym kolejnym rozdzia�em nabiera rumie�c�w. R�wnie� postacie wykreowane zosta�y tak, �e nie mo�na przej�� obok nich oboj�tnie. Wi�c emocje gwarantowane.

To moje pierwsze spotkanie z pi�rem pani Magdy i jestem pewna, �e nie ostatnie, bo kupi�a mnie t� ksi��k�.

W mojej recenzji nie mog� pomin�� tematu oprawy ksi��ki. Cudowna ok�adka i te barwione brzegi kartek. To� to przys�owiowa wisienka na torcie 😍

Polecam!!! Niech i was zauroczy "Medea z Wyspy Wisielc�w" 💙

Magda Knedler w swojej nowej powie�ci przedstawia histori� o nieustaj�cej walce o godno�� i lepsze jutro, co jest niebywale ci�kie w realiach spo�ecze�stwa naznaczonego niesprawiedliwo�ci� klasow� i uprzedzeniami.

G��wna bohaterka, Mada, przechodzi przez piek�o cierpienia i wyzysku. Jej �ycie, naznaczone n�dz� i poni�eniem. Los bohaterki nabiera nowego kierunku, gdy dostaje propozycj� pracy od zamo�nego Andreasa Schwietza. Szybko okazuj� si�, �e to, co mia�o by� ratunkiem, jest now� pu�apk�, z kt�rej nie spos�b si� uwolni�. Odci�ta od �wiata, Mada musi stawi� czo�a nie tylko ci�kiej pracy, ale tak�e dokuczliwemu zainteresowaniu Schwietza. Sytuacja komplikuje si� jeszcze bardziej, gdy na wysp� przybywa nowy ogrodnik, Johann, co pog��bia obsesj� pracodawcy.

„Medea z Wyspy Wisielc�w” porusza tematyk� nier�wno�ci spo�ecznych i dyskryminacji. Autorka w dosadny spos�b przedstawia r�nice mi�dzy klasami oraz stereotypy, kt�re towarzysz� im w spo�ecze�stwie. Przywo�uje obraz czas�w, gdzie pochodzenie mia�o wi�ksze znaczenie ni� intelekt, a odpowiednio usytuowane osoby za pieni�dze mog�y kupi� dos�ownie wszystko, w tym ludzk� godno��. Przez pryzmat los�w Mady czytelnik zwraca uwag� na niesprawiedliwo��, jakiej do�wiadcza�y osoby z ni�szych klas spo�ecznych, kt�re zmuszone by�y do drastycznych decyzji, by przetrwa� ka�dy kolejny dzie�.

Od�o�y�am t� ksi��k� z poczuciem wielkiej niesprawiedliwo�ci. Mimo �e to fikcja literacka, oparta cz�ciowo na prawdziwych wydarzeniach i miejscach, to musz� przyzna� bohaterka wzbudzi�a we mnie autentyczne wsp�czucie i zrozumienie.

Autorka Magda Knedler doskonale oddaje emocje g��wnych bohater�w, co pozwala czytelnikowi �atwo si� z nimi uto�sami�. Przez jej pi�ro Mada staje si� nam bliska, a jej walka o godno�� i lepsze jutro staje si� nasz� w�asn� walk�.

Autorka umiej�tnie buduje napi�cie i emocjonalny �adunek, co sprawia, �e czytelnik prze�ywa razem z bohaterami ka�d� chwil� trudno�ci i nadziei. Dzi�ki temu relacyjnemu aspektowi powie�ci, czytelnik mo�e si� odnale�� w�r�d bohater�w i zanurzy� w ich historii, co czyni lektur� jeszcze bardziej porywaj�c� i anga�uj�c�.

Ta powie�� z�ama�a mi serce. Musia�am niejednokrotnie robi� przerwy w czytaniu, by cho� troch� opanowa� swoje emocje.

Dzi�kuj� Autorce za t� pi�kn� i wzruszaj�c� opowie��, kt�ra na d�ugo zostanie w mojej pami�ci.

Mit o Medei to opowie�� o czarodziejce, o kobiecie, kt�ra stara si� by� niezale�na, kt�ra nie ma skrupu��w i walczy o swoje. Mi�o�� i strata wielokrotnie krzy�uj� si� w jej �yciu. To w�a�nie t� histori� inspirowa�a si� @magdaknedler w swojej najnowszej powie�ci….

Medea, Mada zna�a �ycie od tej gorszej strony, biedna, samotna, �yj�ca w n�dzy, bez wi�kszych perspektyw… dosta�a szans�, aby zmieni� swoj� codzienno��, ale ta okaza�a si� z�ym wyborem. Na wyspie, na kt�rej mo�na powiedzie� utkn�a, wzesz�o s�o�ce, pojawi� si� promie� nadziei w postaci Johanna, ale czy to s�o�ce b�dzie �wieci�o ju� do ko�ca, a mo�e pojawi� si� znowu burzowe chmury?

Tak du�o wa�nych kwestii poruszy�a w tej powie�ci autorka, walk� o siebie, o przetrwanie, poszukiwanie mi�o�ci, kt�ra czasem ulatuje ot tak, trudne wybory, kt�rymi naznaczony jest ka�dy dzie�….

Przez ca�� histori� czu�am potrzeb� wsparcia Mady, ile� ta biedna dziewczyna musia�a przej��. Kiedy tylko jej �ycie nabiera�o kolor�w i stawa�o si� lepsze od razu przychodzi� moment, kt�ry wszystko burzy�. Mia�o by� lepiej, mia�o by� pi�knie, ale jej wybory i wybory innych spowija�y losy tej dziewczyny szar� mg��. Zdrada, brak r�wno�ci spo�ecznej, brak powa�ania kobiet to by�a codzienno�� Mady. Szczery u�miech nagle zamienia� si� w twarz bez wyrazu, w twarz na kt�rej wymalowane by�o cierpienie.

A wszystko dzia�o si� na Dolnym �l�sku na pocz�tku XX wieku, w miejscu gdzie ca�y czas jest moje serce. To r�wnie� by� pow�d, przez kt�ry ta historia mn� zaw�adn�a.

Je�li szukasz ksi��ki pi�knej w �rodku i na zewn�trz to b�dzie wyb�r idealny 🙂 A wiesz co �wiadczy o tym, �e ksi��ka by�a naprawd� dobra? To, �e po przeczytaniu jej ca�y czas wracasz do tej historii my�lami i tak jest tutaj 🙂

Wsp�praca reklamowa z @wydawnictwo_zwierciadlo

.

3/2024

"�wiat nie mo�e by� dobrym miejscem tylko dla wybra�c�w. Powinien by� dobrym miejscem dla wszystkich".

.

D�ugo my�la�am, co wam o tej ksi��ce napisa�...

.

Ta historia ogromnie boli i wzrusza jednocze�nie.

.

Medea to silna kobieta, kt�r� kruszy brutalna rzeczywisto��. Wci�� stara si� odnale�� w pe�nym zawi�ci �wiecie, ale gdy ju� wydaje jej si�, �e serce odnalaz�o swoj� przysta�, zn�w zostaje zdradzona.

.

Usi�owa�am nie wsp�czu� bohaterce, by odebra� jej histori� obiektywnie, ale nie potrafi�am. Ile b�lu i cierpienia znios�a, wci�� walcz�c o spok�j... P�aka�am, gdy czyta�am o trudach codzienno�ci, o bezpodstawnych oskar�eniach ludzi z jej otoczenia. Tak, jakby wiedzieli o niej wszystko. Niestety nie wiedzieli nic. I �adne z nich nie pokusi�o si� o poznanie osoby, kt�r� wszyscy ju� dawno skazali na straty.

.

Autorka uj�a t� histori� najpi�kniej, jak tylko mo�na by�o. Jestem przekonana, �e nikt nie opisa�by jej lepiej. Zainspirowa�a si� mitem, kt�ry wydawa� by si� mog�o bajk�, a tak naprawd� by� ogromn� tragedi�. Przedstawi�a losy kobiety, kt�ra kierowa�a si� sercem, �lepo wierz�c w ludzi.

.

Uwaga, spojler! 🔽

Zszokowa�o mnie zako�czenie, a w�a�ciwie to jego brak. Ucieszy�am si� jednak, �e nie sta�o si� nic, przez co p�k�oby mi serce. Jest nadzieja dla Mady, jest nadzieja dla jej potomk�w i dla odczarowania mitu.

.

Je�li podzielacie moja mi�o�� do: C�rek Klanu Jeleni i Kradzie�y - z pewno�ci� oddacie serce i tej historii. Dla mnie jest to najlepsza premiera tego roku. I my�l�, �e d�ugo nic jej nie przebije.

.

Do tego wydanie - twarda ok�adka, wszyta zak�adka i barwione brzegi - kt�re sprawia, �e trzyma� t� ksi��k� w r�kach, to zaszczyt ✨

„Medea z wyspy wisielc�w” to ksi��ka, obok kt�rej nie przejdziesz oboj�tnie. Po pierwsze za spraw� pi�knego wydania, dzi�ki czemu dzie�o to czyta si� jeszcze przyjemniej. Po drugie jest to poruszaj�ca historia o wielkiej mi�o�ci, zdradzie, zbrodni, spo�ecznych nier�wno�ciach.

Akcja toczy si� na Dolnym �l�sku, na pocz�tku XX wieku (1913 rok). G��wn� postaci� jest Medea. Pi�kna m�oda dziewczyna o grubych „we�nianych” w�osach, niespotykanej urody sierota wychowywana w �ydowskim Domu dla Samotnych Kobiet i Maltretowanych �on.

„ Matka zmar�a, ojciec zosta� sam z pi�tk� dzieci. Mia� problemy i ... powiesi� je wszystkie, a p�niej sam si� zabi�. Tylko Mad� da�o si� uratowa�”.

Paula Ollendorff, za�o�ycielka domu, du�o opowiada dziewczynie o otaczaj�cym �wiecie, wieczorami daje jej lekcje, uczy j�zyk�w; angielskiego, francuskiego, czy te� w�oskiego.

Medea pierwsz� posad� otrzymuje u szanowanej rodziny, ale niestety Panu domu chyba za bardzo spodoba�a si� egzotyczna uroda Mady i gwa�ci j�, pozbawiaj�c niewinno�ci. Szok, w�ciek�o��, niedowierzanie, a zarazem bezradno�� i upokorzenie b�d� od tej pory towarzyszy� naszej bohaterce na jej ziemskim padole.

Kolejn� prac� dostaje w zak�adzie krawieckim, gdzie jest wyzyskiwana przez w�a�ciciela i zarabia tak marne grosze, �e ledwo starcza na ma�y posi�ek i wynajem st�ch�ego pokoju w zapuszczonej dzielnicy Breslau.

W�a�nie w zak�adzie wypatrzy� j� Andreas, kt�ry zabiera j� na kolacj� i na noc do hotelu (nie dochodzi mi�dzy nimi do �adnego zbli�enia). M�czyzna proponuje niez�e zarobki i prac� na Wyspie Wisielc�w, gdy� on i jego ojciec potrzebuj� „s�u��cej do wszystkiego”. I tak oto Mada ko�czy jako pomoc domowa na otoczonej z�� s�aw� Wyspie Wisielc�w. Us�uguje tam dw�m Panom Schwietz; ojcu i synowi Andreasowi. M�odszy z nich zaczepia j� na ka�dym kroku, dotyka, ca�uje. W swoich poczynaniach z ka�dym dniem posuwa si� coraz dalej. W zamian kupuje jej nowe ksi��ki i obdarowuje cennymi pami�tkami rodzinnymi, bi�uteri�. Wszystko si� zmienia w ci�gu jednego tygodnia, gdy na wyspie pojawia si� nowy ogrodnik, Johann.

M�czyzna obdarza uczuciem s�u��c� i widz�c, �e Andreas nigdy nie pozwoli jej odej��, knuje pod�y plan.

Czy m�odym uda si� opu�ci� wysp�? Czy mi�o�� oka�e si� silniejsza ni� pochodzenie? Czy Johann oka�e si� wsparciem dla Mady?

Ksi��ka jest niesamowita, a ja powy�ej przedstawi�am Wam w kilku zdaniach zaledwie 1/3 fabu�y. P�niej robi si� jeszcze ciekawiej a przepi�knej, po�udniowej urody Mada trafia na salony, gdzie mo�e wreszcie wykaza� si� swoj� grek� i znajomo�ci� innych j�zyk�w obcych. Niestety jej losy b�d� bardzo zawi�e i gdy dziewczyna ju� my�li, �e najgorsze ma za sob�, staje si� marionetk� w pod�ej grze.

To historia, kt�ra poruszy ka�dego. Autorka porywa czytelnika w �wiat Mady i sprawia, �e uto�samiamy si� z t� postaci�, z jej emocjami.

Chwilami chcia�o mi si� p�aka�, czytaj�c o tych wszystkich niesprawiedliwo�ciach, jakie spad�y na dziewczyn�. Odczuwa�am jej t�sknot�, bezradno��, mi�o��, ale tak�e poni�enie, strach, brak perspektyw.

Mimo wybuchu wojny, ksi��ka ko�czy si� w pewnym stopniu oczyszczeniem, nadziej� na lepszy czas.

Licz� na kolejne cz�ci, gdy� autorka potwierdzi�a, �e ta historia ma jeszcze dwa tomy. Ju� nie mog� doczeka� si� kontynuacji.

I na sam koniec wielki uk�on dla Magdy Knedler, autorki, bo zrobi�a �wietny reaserch historyczny, szczeg�lnie je�li chodzi o zamki i pa�ace tamtych czas�w, ca�� topografi� miejsc, o kt�rych wspomina w swojej ksi��ce. Bravo!

„Medea z Wyspy Wisielc�w”, jak sugeruje tytu�, jest lu�n� interpretacj�, fikcyjn� opowie�ci� inspirowan� greckim mitem o Medei z Kolchidy. Ju� sam ten fakt sprawia, �e zaintrygowani, w zadumie pochylamy si� nad powie�ci�. Bez w�tpienia przyci�ga nas r�wnie� zachwycaj�ce wydanie w twardej oprawie, z barwionymi brzegami - jest pi�kne, prawda? Uwierzcie mi - to jedynie preludium do tego, co sama ksi��ka w sobie skrywa. A jest to historia porywaj�ca. Historia kobiety przekl�tej, czarownicy, Cyganki, miesza�ca, mo�e Greczynki - kt� wie, co to za jedna. Historia kobiety walcz�cej o przetrwanie, o akceptacj�, o mi�o��.

A wszystko to na tle burzliwych dziej�w Dolnego �l�ska z 1913 i 1914 roku.

Pokocha�am Mede�, t� wyj�tkow� m�od� dziewczyn�, jedyn�, kt�ra ocala�a, kiedy to ojciec postanowi� zamo*dowa� swoje dzieci. To wydarzenie naznaczy�o j� na ca�e �ycie. Pokocha�am t� kobiet�, pragn�c� mi�o�ci, kt�ra w rezultacie zrujnowa�a j�. Pokocha�am t� waleczn�, niczym barbarzy�ska grecka Medea, niewiast�, kt�ra zbyt wcze�nie dowiedzia�a si�, czym jest ciemna strona bytu.

Zauroczy� mnie klimat powie�ci, momentami wr�cz gotycki, a to za spraw� zamczyska nale��cego do rodu Julich-Kleve-Berg oraz Breslau z 1913 roku i jego okolic, w tym Wyspy Wisielc�w znajduj�cej si� na Jeziorze S�awskim.

Magda Knedler mnie oczarowa�a. Porwa�a w wir tragicznej historii Mady, historii Dolnego �l�ska, a ja bez s�owa sprzeciwu pozwoli�am nie�� si� jego pr�dowi.

W s p a n i a � a , zapieraj�ca dech w piersi ksi��ka. Moim skromnym zdaniem, najlepsza, jaka wysz�a spod pi�ra autorki. Niemo�liwa do od�o�enia, uzale�niaj�ca, pasjonuj�ca i g��boko emocjonalna. Bez w�tpienia trafi do czo��wki tegorocznej topki.

Niezapomniana…

„O jakim� to dla cz�eka przekle�stwem jest mi�o��!” Medea – Eurypides

.

Czy zastanawiali�cie si� kiedy�, do czego mo�e by� zdolna porzucona i upokorzona przez m�czyzn� kobieta? Tak, macie racj�, jest zdolna do wszystkiego. Los Medei zwanej Mad� – niezamo�nej s�u��cej w domu okrutnego pana Andreasa wydaje si� z g�ry przes�dzony. Dziewczyna nie pasuje do miejsca, w kt�rym przysz�o jej �y�. Jest m�oda, nieziemsko pi�kna a jej elokwencja, znajomo�� literatury i talent do obcych j�zyk�w niejako przecz� jej pochodzeniu. Zalety m�odej s�u�ki nie uchodz� uwadze kolejnych adorator�w, kt�rym jednak bardziej ni� na zg��bieniu jej niezwyk�ego umys�u, zale�y na zg��bianiu urok�w jej cia�a. Tylko skromny ogrodnik Johann wydaje si� inny. Czy szczerze j� kocha i ile b�dzie got�w po�wi�ci� dla ukochanej? Jak jedna ksi�ycowa noc nad stawem odmieni �ycie m�odej s�u��cej? Czy dane im b�dzie �y� d�ugo i szcz�liwie na przek�r �wiatu i z�ym ludziom? Zapraszam do lektury moi drodzy, zapewniam was, �e nie b�dziecie si� nudzi� ani przez chwil� i by� mo�e tak jak ja zapragniecie przeczyta� dzie�o Eurypidesa, kt�rego lu�n� adaptacj� jest najnowsza powie�� Magdy Knedler.

.

„Medea z wyspy wisielc�w” to ksi��ka z g��bi�, kt�ra zostawia nas z mn�stwem pyta�, w�tpliwo�ci i sk�ania do zastanowienia si� nad w�asnym losem. Staro�ytni Grecy wierzyli w przeznaczenie i los zapisany gdzie� w wysoko w gwiazdach. Medea wed�ug Magdy Knedler to kobieta jak na owe czasy wyzwolona, maj�ca silne postanowienie wzi�� swoje �ycie w swoje (chcia�oby si� rzec spracowane) r�ce. To posta�, kt�ra wywo�uje skrajne emocje – czasem nie by�am pewna czy powinnam jej wsp�czu�, czy raczej pot�pia� jej zachowanie. W ko�cu �wi�tym i niewinnym dziewcz�ciem nie by�a, cho� stara�a si� za tak� uchodzi� w oczach innych. Tylko co ja wam tu b�d� streszcza� ksi��k�, cho� przyznam, �e chcia�abym bardzo wyrzuci� z siebie te pok�ady emocji, kt�re we mnie drzemi�. Powiem jednak tylko tyle, �e nie mam absolutnie �adnych zastrze�e�, bierzcie i czytajcie, to zdecydowanie jedna z bardziej warto�ciowych, i trzymaj�cych w napi�ciu ksi��ek. Brawa dla jej autorki za �wietny pomys� na fabu��, wyrazistych, pe�nych sprzeczno�ci bohater�w i inteligentne poprowadzenie ca�ej historii. Kto� innym m�g�by nie poradzi� sobie ze stworzeniem czego�, co bezpo�rednio nawi�zuje do innej historii. Zapomnia�abym doda� o najwa�niejszym – nie wiem jak wy, ale ja otrzyma�am od Wydawnictwa egzemplarz ksi��ki z barwionymi brzegami. Zachwycaj�cy i godny zawarto�ci. Ksi��k� za� przeczyta� mi niesamowity Filip Kosior (kocham pa�ski g�os), ale nie omieszkam w przysz�o�ci przeczyta� jej samodzielnie. To jedna z tych pozycji, do kt�rych ch�tnie si� wraca i kt�re z dum� prezentuje si� na p�ce.

.

Za mo�liwo�� przeczytania i zrecenzowania ksi��ki dzi�kuj� @wydawnictwo_zwierciadlo

Zastanawiali�cie si� kiedy� nad znaczeniem swojego imienia? Nadaj�c dziecku takie, czy inne imi� musimy liczy� si� z tym, �e b�dzie si� z czym� kojarzy�. Pytanie tylko, czy dobrym, czy z�ym? Opr�cz tego, �e imiona maj� znaczenie, to jeszcze mog� nawi�zywa� do os�b, kt�re takie imi� kiedy� nosi�y, z czego� zas�yn�y w swoim �yciu. Rodzice cz�sto nadaj� swoim dzieciom imiona po przodkach.

Breslau rok 1913.

Niespe�na dwudziestoletnia Mada w swoim kr�tkim �yciu widzia�a wiele n�dzy, brudu, gwa�tu i rozpaczy. Los jej nie rozpieszcza�. Wcze�nie zosta�a sierot�. Ima�a si� r�nych zaj��, by�a praczk�, pomywaczk�, szwaczk�, a� wreszcie zosta�a utalentowan� krawcow�. W ko�cu zdarzy� si� cud, u krawca pojawi� si� klient, kt�ry by� oczarowany Mad�, zaproponowa� jej prac� u siebie. Andreas i jego ojciec mieszkali na wyspie i potrzebowali s�u��cej. Mada troch� wbrew sobie postanowi�a przyj�� t� posad�. Zar�wno dom Andreasa jak i Wyspa Wisielc�w nie cieszy�y si� dobr� s�aw�. M�oda dziewczyna uwi�ziona na wyspie, odci�ta od �wiata pracuje od �witu do nocy i zastanawia si�, ile jeszcze wytrzyma niewybrednych �art�w i anons�w ze strony swojego pracodawcy.

"By�a jak mysz zamkni�ta z w�em, kt�ra doskonale wie, co pr�dzej czy p�niej j� czeka".

Czy�by wybawieniem dla Mady mia� si� okaza� nowy ogrodnik zatrudniony przez Andreasa Johann? Johann i Andreas zaczynaj� konkurowa� o wzgl�dy Mady. To prowadzi do obsesji. A od obsesji do tragedii niedaleka droga. Jak� rol� odegra Johann w �yciu Mady? Czy b�dzie mog�a liczy� na jego wsparcie? Zostan� na wyspie, a mo�e przy najbli�szej okazji opuszcz� to ponure miejsce? Jak potoczy si� �ycie sieroty, podrzutka, rasowego miesza�ca, dziewczyny bez domu?

"Medea z Wyspy Wisielc�w" to ksi��ka, kt�ra przyci�ga niczym magnes. Moj� uwag� zwr�ci� interesuj�cy opis i dlatego zg�osi�am si� po egzemplarz recenzencki. By�am totalnie zaskoczona gdy otrzyma�am ksi��k� pi�knie wydan� z tward� ok�adk� i barwionymi brzegami. W swojej najnowszej powie�ci Pani Magda Knedler nawi�zuje do mitu o Medei. Tytu�owa Medea nie przepada za swoim imieniem, �le jej si� kojarzy i dlatego ka�e m�wi� do siebie Mada. Autorka przedstawia podzia�y klasowe z pocz�tku XX wieku. Ludzie na przestrzeni wiek�w si� zmieniaj�, ale mentalno�� nadal pozostaje ta sama. Pod wp�ywem manipulacji s� gotowi zrobi� wszystko, je�eli jeszcze mog� co� dla siebie uzyska� to tym bardziej. Niekt�rzy posiadaj� tak� si�� perswazji, �e steruj� �yciem innych. Zawsze znajdzie si� kto�, taki kim �atwo dyrygowa�.

Ksi��k� przeczyta�am w kilka godzin pomimo tego, �e powinnam si� ni� delektowa�, to po prostu nie wytrzyma�am. Zachwyci� mnie pi�kny j�zyk i styl, kt�ry przypomina mi Daphne du Maurier. A zako�czenie no c�, sugeruje, �e b�dzie ci�g dalszy.

Wsp�praca reklamowa z @wydawnictwo_zwierciadlo

Wydanie tej ksi��ki mnie totalnie urzek�o, przecudna ok�adka i barwione brzegi.. No po prostu cudo...

Jej tre�� natomiast zachwyci�a mnie wspania�ym stylem autorki oraz ciekaw� fabu��, kt�ra nawi�zuje do mitu o Medei.

Mada to m�oda kobieta, kt�ra w swoim �yciu zazna�a tyle z�a, �e mog�aby nim obdzieli� kilku ludzi. Ju� jako dziecko oszuka�a �mier�. Wydawa� by si� mog�o, �e dosta�a drug� szans� na szcz�liwe �ycie... Nic bardziej mylnego. Zazna�a biedy a g��d towarzyszy� jej niemal ka�dego dnia. Kiedy pracowa�a jako s�u��ca by�a obiektem kpin, wytykania palcami i wulgarnych �art�w. Praca w zak�adzie krawieckim r�wnie� by�a ci�ka i wyczerpuj�ca. Propozycja Andreasa Schwietza wydaje si� by� ogromn� szans� dla m�odej kobiety. S�u�ba w jego domu na jednej z wysp Jeziora S�awskiego nie mo�e by� przecie� czym� gorszym ni� poprzednie prac� a zaproponowane wynagrodzenie jest o wiele wy�sze. Ju� na miejscu okazuje si� jednak, �e �ycie znowu z niej zakpi�o. Odci�ta od ludzi ca�ymi dniami sprz�ta, gotuje i us�uguje pracodawcy. Niestety i on nie ma w stosunku do niej czystych zamiar�w.

Gdy Mada zaczyna obawia� si� powa�nie o sw�j dalszy los Andreas zatrudnia nowego ogrodnika, kt�ry od pierwszego spotkania robi na niej dobre wra�enie.

Czy Johann oka�e kobiecie wsparcie? Czy w �yciu dziewczyny jest w og�le miejsce na mi�o��?

Ta ksi��ka by�a dla mnie nowym, ciekawym do�wiadczeniem czytelniczym. To historia o obsesji, kt�ra prowadzi do tragedii, o ludzkiej zawi�ci i ci�gle obecnych podzia�ach. Napisana cudownym j�zykiem, w oparciu o znany mit a� kipi od emocji. Wszechobecny b�l i cierpienie, mi�o�� i nienawi��, zniech�cenie i nadzieja. To wyj�tkowa lektura a @wydawnictwo_zwierciadlo

oprawi�o j� w wyj�tkowy spos�b. To idealna propozycja na prezent dla ka�dego ksi��koholika. B�dzie cudown� ozdoba niejednej biblioteczki ♥️.

💢Czytacie ksi��ki w kt�rych wyst�puj� prawdziwe miejsca i postacie?

📖Mada wykonywa�a r�ne prace,by si� utrzyma�.W jednej chwili los si� u�miecha.Otrzymuje posad� s�u��cej w domu bogatego Andreasa na jednej z wysp Jeziora S�awskiego zwan� wysp� wisielc�w.Odci�ta od �wiata jest skazana na niegodne czyny z r�k swojego pracodawcy.Wszystko si� zmienia,gdy zostaje zatrudniony nowy ogrodnik…Mada i Johann pragn� by� razem i nic nie stanie na ich drodze…

„Kiedy zgodzi�a si� tu przyjecha�,teoretycznie zna�a zasady.Nie by�a niewinna i nie�wiadoma.W swoim �yciu widzia�a ju� wiele brudu,gwa�tu,n�dzy i rozpaczy”

🔆 Otrzymujemy �wietn� fikcj� literack� do kt�rej autorka wplata postacie,miejsca, budowle,kt�re s� prawdziwe.To powoduje,�e historia staje si� bardzo realistyczna.Dodaj�c do tego elementy mityczne robi si� naprawd� fascynuj�co.

🔆Opis powie�ci przybli�a tylko nieznaczna cz�� fabu�y,kt�ra jest dopiero pocz�tkiem historii Mady(Medei).Jej losy s� bardzo dynamiczne oraz brutalne.�ycie jej nie oszcz�dza a spotkane osoby na jej drodze potrafili rani� i sprawia� wiele �ez.

🔆 W ksi��ce bardzo podoba�a mi si� nieprzewidywalno�� wydarze�.Jest bardzo zaskakuj�co i momentami bole�nie.

Akcja dzieje si� na pocz�tku XXw to opis powoduje jakby�my przenie�li si� w czasie.Mo�emy czu� emocje Mady i jej krzywdy z r�k os�b,kt�re powinny chroni�.

🔆 Historia jest pe�na niesprawiedliwo�ci,odrzucenia,trudnych wybor�w oraz nieradzenia sobie z powsta�ymi sytuacjami.Strata i zdrada boli a odebranie nam co� wa�nego powoduje gorycz i pora�k�.

🔆 Musz� r�wnie� wspomnie� o pi�knym wydaniu ksi��ki z barwnymi brzegami i tward� ok�adka,kt�re zach�ca do przeczytania tej historii.

Gor�co wam j� polecam

Ka�da powie�� Magdy Knedler ma w sobie co� wyj�tkowego. Autorka potrafi snu� przejmuj�ce i szczere historie mocno zapadaj�ce w pami��, czego idealnym przyk�adem jest w�a�nie "Medea z Wyspy Wisielc�w".

Je�li nie mieli�cie jeszcze okazji pozna� tw�rczo�ci autorki – koniecznie polecam nadrobi� zaleg�o�ci. Mo�ecie rozpocz�� swoj� przygod� od jej najnowszego dzie�a, w kt�rym Knedler podejmuje wiele wa�nych w�tk�w, pisz�c o b��dnej ludzkiej analizie, zamkni�tych na �wiat i otoczenia pogl�dach opartej na cechach powie�ci obyczajowej. Odpowiednio dobrany klimat a tak�e spora dawka emocji ��cz� si� z greckim mitem o Medei opowiedzianym na nowo – w lu�nej, ale jak�e warto�ciowej interpretacji.

Przenosimy si� w czasie poniewa� akcja powie�ci rozgrywa si� na XX wiecznym Dolnym �l�sku. Na pierwszym planie pojawia si� Mada, kt�rej �ycie nigdy nie by�o us�ane r�ami. Ucieczk� od wszelkich trud�w mia�a by� propozycja zamo�nego Andreasa Schwietzaa. Rzeczywisto�� okaza�a si� jednak zupe�nie inna. Wyspa oddali�a Mad� od �wiata, przybli�aj�c natomiast do nieuchronnej tragedii.

Musz� przyzna�, �e autorka w ciekawy spos�b poradzi�a sobie z now� wariacj� greckiego mitu. Zbudowa�am mroczny, duszny klimat a nast�pnie wprowadzi�a na scen� intryguj�ce postacie, kt�rych osobowo�� warto roz�o�y� na czynniki pierwsze. Chora fascynacja oraz niezdrowa zazdro�� konkuruj� o uwag� czytelnika z innymi uczuciami, kt�re nie�mia�o pr�buj� przebi� si� na pierwszy plan. Z zapartym tchem przerzucamy wi�c kolejne strony, by jak najszybciej dowiedzie� si� co wydarzy�o si� dalej. Mimo niewielkiej obj�to�ci fabu�a wydaje si� w pe�ni kompletna i �wiadoma poruszanych warto�ci, otwarcie m�wi�ca o ludzkich ograniczeniach, nadszarpni�tym poczuciu bezpiecze�stwa czy wielkiej odwadze w obliczu nieuchronnej tragedii.

"Medea z Wyspy Wisielc�w" opowiada o manipulacji, nier�wno�ciach spo�ecznych a tak�e walce z w�asnymi s�abo�ciami. Udowadnia ponadczasowy wyd�wi�k greckiego mitu i jednocze�nie broni si� w�asn� indywidualno�ci�, poniewa� to pomys�owa lektura pe�na ukrytych znacze�. Kameralny klimat oddaje miejsce na pierwszym planie ocenie mi�dzyludzkich relacji z emocjami tak skrajnymi, �e to wr�cz niemo�liwe .Historia przejmuj�ca, przera�aj�ca i inna ni� wszystkie.

Mada tak naprawd� nigdy nie mia�a �atwego �ycia. Sierota, kt�ra nie mia�a wielu wybor�w, w czasach, w jakich �y�a liczy� si� status spo�eczny. Pracowa�a jako mi�dzy innymi jako s�u��ca niejednokrotnie poni�ana, wykorzystywana. Jednak nie widzia�a dla siebie lepszych perspektyw, jedynie co pragn�a, to aby nie sko�czy� na ulicy, jak wielu takich jak ona.

Pewnego dnia spotyka Andreasa Schwietza, m�czyzn�, kt�ry mieszka na wyspie, kt�ra ma z�� s�aw�. Ka�dy, kto tam pracuje, dostaje �atk� i tak naprawd� jest wytykany palcami. Jednak kiedy m�czyzna proponuje jej prac�, ona nie wacha si� zbyt d�ugo, widz�c w tym pewn� szans� na lepsze �ycie. Pracuje jej si� dobrze, nie jest �le traktowana, nie licz�c moment�w, w kt�rych jej pracodawca pozwala sobie na wi�cej, ni� powinien. Co prawda nie zmusza jej do seksu, jednak coraz �mielej dotyka, a ona nie widz�c innego wyj�cia, w pewnym sensie daje mu przyzwolenie.

Wszystko zaczyna si� zmienia� wraz z przyjazdem nowego ogrodnika. Johann zwraca uwag� na Mad�, co ani troch� nie podoba si� Andreasowi, kt�rego obsesja si� nasila wraz z rozwojem znajomo�ci tej dw�jki. Niebawem dochodzi do wielkich zmian w �yciu Mady. Jakie? Co takiego si� stanie? Jak potoczy si� znajomo�� Mady z Johannem? Czy wyjazd na wysp� okaza� si� dobr� decyzj�? Co takiego si� na niej stanie i jak mocno zawa�y to na jej dalszym �yciu?

Historia, jak� znalaz�am w ksi��ce, mnie bardzo si� podoba�a, a przy tym wielokrotnie mnie zaskoczy�a. Kiedy ju� by�am pewna, �e �ycie bohaterki w ko�cu b�dzie szcz�liwe, spada� na ni� kolejny cios. Wszystko prze�ywa�am wraz z ni�, niejednokrotnie czuj�c z�o�� na to, co j� spotka�o. Akcja sprawnie poprowadzona, pe�na zwrot�w. Ksi��ka mnie mocno wci�gn�a i to tak, �e przeczyta�am j� w ca�o�ci w jeden wiecz�r (no dobra z zarwaniem nocy, ale by�o warto).

Musz� jeszcze wspomnie� o wydaniu, poniewa� mnie zachwyci�o. Pi�kna ok�adka i brzegi z �adn� grafik� to wszystko zdecydowanie uatrakcyjnia�o mi czytanie.

G��wn� bohaterk� jest Mada, m�oda kobieta, kt�ra w swoim �yciu ju� wiele przesz�a. �yje w czasach, w kt�rych wa�ne jest urodzenie, a ona jako sierota nie ma nic. To bohaterka dzielna, zaradna, na sw�j spos�b odwa�na. Mo�e nie zawsze zgadza�am si� z jej decyzjami, jednak naprawd� j� polubi�am.

„Medea z Wyspy Wisielc�w” to �wietna ksi��ka z ciekaw�, wci�gaj�c� histori�, kt�r� prze�ywa si� wraz z bohaterk�. Z przyjemno�ci� polecam.

Recenzja pojawi�a si� r�wnie� na moim blogu - Mama, �ona - KOBIETA