P�dz� jak dziki tapir

Bartoszewski to najwybitniejszy polityk dwudziestego wieku, a ta ksi��ka tylko to potwierdza.

To jego cytat�w oraz szczeg�owego �yciorysu powinny si� dzi� uczy� wszystkie dzieciaki na lekcjach historii!

Ksi��ka nierzadko odkrywa zaskakuj�ce oblicza Bartoszewskiego, co pozwala oceni� go jeszcze lepiej, jako pe�nokrwist� posta�.

Mo�na podda� analizie zar�wno ogrom zalet jak i wady - tylko dzi�ki w�a�ciwemu zespoleniu mamy pe�en obraz cz�owieka.

Bartoszewski nigdy nie mia� nudnego �ycia, jego histori� czyta si� z wypiekami na twarzy.

Cudowna ksi��ka pe�na anegdot. Niesamowity cz�owiek, inteligentny, a zarazem cudnie zabawny.

Serdecznie polecam!

Profesor W�adys�aw Bartoszewski. Ponadprzeci�tnie inteligenty, z ponadprzeci�tnym wyczuciem s�owa. Wi�e� obozu w Auschwitz. �o�nierz Armii Krajowej. Nara�a� �ycie w Powstaniu Warszawskim. By� cz�onkiem Rady Pomocy �ydom "�egota". Otrzyma� tytu� Sprawiedliwego w�r�d Narod�w �wiata. Dzia�a� na rzecz porozumienia polsko-niemieckiego. Dwukrotny minister spraw zagranicznych. Przede wszystkim za� niezmiernie szanuj�cy ludzi cz�owiek. Wszystkich (przyzwoitych), uwa�a� za przyjaci�, bez wzgl�du na ich pochodzenie, czy wyznanie. Niemal�e do ostatnich dni, by� w permanentnym biegu - do swojego kierowcy krzycza� - "p�dzimy, jak dzikie tapiry". Gdy zadawano mi pytanie o autorytet, zawsze wskazywa�am Profesora Bartoszewskiego. Pewnie, nie ze wszystkim, co g�osi� si� zgadza�am, jednak na pewno z tym, �e warto by� przyzwoitym i sprzeciwia� si� krzywdzie.

"P�dz� jak dziki tapir. Bartoszewski w 93 ods�onach" to 93 anegdoty, fragmenty, wypowiedzi, wspomnienia. 93 - poniewa� tyle lat �y� Profesor. Ksi��ka pe�na jest humoru, wzrusze�, ale tez ironii, pe�na jest m�dro�ci, ciep�a, przyzwoito�ci, oraz ci�tego j�zyka, z kt�rego Profesor s�yn�� przez ca�e �ycie. To w sumie niewielka publikacja, w zasadzie na jeden wiecz�r, albo na wiele, jak kto woli. :) Tak, czy inaczej to lektura, pe�na tych cech, jakimi wykazywa� si� sam W�adys�aw Bartoszewski. Profesor nie lubi� m�wi� o sobie wiele. A przecie� by� to niezwykle nietuzinkowy cz�owiek. Ten tomik, to taki niewielki ho�d oddany przez Marka Zaj�ca i chyba pr�ba przypomnienia warto�ci, kt�re sob� reprezentowa� ten niesamowicie m�dry Profesor, kt�ry profesorem (naukowym) nie by�, o czym dowiedzia�am si� z tej ksi��ki. Ja czasem zastanawiam si�, co powiedzia�by na temat zmiany konstytucji, co powiedzia�by o tym co si� dzieje z Trybuna�em Konstytucyjnym, co s�dzi�by o przyjmowaniu uchod�c�w. Takich ludzi bardzo brakuje mi w polityce, i �yciu publicznym.

Puki co, jak mawia� sam Profesor "No, do widzenia! Robimy, co mo�emy, a czego nie mo�emy, te� robimy!"Niech wi�c tak b�dzie, b�d�my lud�mi czynu i b�d�my przyzwoici, to najwa�niejsze

Gor�co polecam.

[Adres usuni�ty]