Komisarz Olga Balicka T.9 Z�o

Iwona Kolibra, �wie�o upieczona emerytka, odnajduje w ciszy samotno�ci spok�j, kt�rego szuka�a przez lata. Jednak przesz�o�� ma sw�j w�asny rytm i nie pozwala si� zapomnie�. Niespodziewany list z o�rodka adopcyjnego otwiera star� ran� – przed trzydziestoma pi�cioma laty kobieta odda�a c�rk�, a teraz dowiaduje si�, �e dziewczynka zagin�a dwadzie�cia lat temu. Prawdopodobne odnalezienie szcz�tk�w wymaga identyfikacji genetycznej, co ka�e Iwonie wyruszy� �ladami c�rki do miasta jej dzieci�stwa.

R�wnolegle jeleniog�rscy policjanci odkrywaj� makabryczn� prawd� – w kontenerze na �mieci le�� zw�oki nastoletniej dziewczyny. Komisarz Olga Balicka wraz ze swoim zespo�em podejmuje �ledztwo, kt�re szybko ods�ania mroczn� sie� zagini�� rozci�gaj�cych si� na przestrzeni dw�ch dekad. Gdy znika kolejna nastolatka, sprawa nabiera zawrotnego tempa.

Obawia�am si�, czy odnajd� si� w tej serii zaczynaj�c od dziewi�tego tomu, na szcz�cie autorka umiej�tnie wprowadza w �wiat swoich bohater�w, nie pozostawiaj�c miejsca na dezorientacj�. Polubi�am wykreowane postaci i kibicowa�am im w tym trudnym �ledztwie. Od pierwszych stron czytelnik zostaje wci�gni�ty w napi�t� atmosfer� frapuj�cych zagini��, gdzie ka�da nowa informacja rzuca inne �wiat�o na pozornie znane fakty.

Temat zagini�� i przetrzymywania ofiar porwania nale�y do klasycznych motyw�w krymina�u, jednak autorka potrafi nada� mu �wie�o�� i nieprzewidywalno��. Tam, gdzie spodziewa�am si� znanych schemat�w, pojawia si� zaskoczenie. Z�o w tej powie�ci nie jest jedynie abstrakcyjnym poj�ciem – przybiera konkretne oblicze, skrywa si� w pozornie niewinnych gestach, czai w cieniu codzienno�ci jak drapie�nik czekaj�cy na odpowiedni moment.

Autorka prowadzi narracj� z wyczuciem tempa, buduj�c napi�cie stopniowo, co sprawia �e z ka�d� stron� coraz bardziej jeste�my ciekawi kto stoi za bezwzgl�dnymi morderstwami. Jej pi�ro potrafi uchwyci� nie tylko zewn�trzne perypetie �ledztwa, ale r�wnie� wewn�trzne rozdarcie bohater�w.

Z�o, kt�re przedstawia Wolwowicz nie jest jednoznaczne – ma swoje odcienie, swoje motywacje, swoj� w�asn� przewrotn� logik�.

Dodatkowo urzek�o mnie osadzenie akcji w Jeleniej G�rze i okolicznych g�rskich miejscowo�ciach. Ta cz�� wojew�dztwa dolno�l�skiego kojarzy si� zwykle z g�rskim spokojem i turystycznym urokiem, natomiast w ksi��ce staje si� teatrem dla najciemniejszych ludzkich instynkt�w.

Fina� powie�ci pozostawia czytelnika z uczuciem niepokoju kr���cego pod sk�r� niczym zimny wiatr. Losy komisarz Olgi pozostaj� niedomkni�te, co tylko pot�guje pragnienie si�gni�cia po kolejny tom serii.

Co by� zrobi�, gdyby przesz�o�� zapuka�a do twoich drzwi z wiadomo�ci�, na kt�r� nie jeste� gotowy? Czy potrafi�by� zmierzy� si� z prawd�, kt�rej boisz si� najbardziej?

Gdy w moje r�ce trafi�o „Z�o” Katarzyny Wolwowicz, wiedzia�am jedno - nie b�dzie to �atwa lektura. Ale nie spodziewa�am si� te�, �e zostan� wci�gni�ta w tak duszny, przejmuj�cy i emocjonalny �wiat, kt�ry przez d�ugi czas nie pozwoli mi o sobie zapomnie�.

To ju� dziewi�te spotkanie z komisarz Olg� Balick�, ale spokojnie - je�li to twoje pierwsze, nie zgubisz si�. Cho� uprzedzam: pewnie zaraz po lekturze si�gniesz po wcze�niejsze tomy, bo autorka ma talent do budowania wi�zi mi�dzy czytelnikiem a bohaterami. Ale zanim o Oldze, zatrzymajmy si� przy kobiecie, kt�ra z�ama�a mi serce - Iwonie Kolibrze.

Kiedy� odda�a swoj� nowo narodzon� c�rk� do adopcji, wierz�c, �e to jedyne wyj�cie. Po trzydziestu pi�ciu latach otrzymuje list z o�rodka - jej c�rka zagin�a ponad dwie dekady temu, a teraz mog� to by� jej szcz�tki, kt�re w�a�nie odnaleziono. Potrzebne jest DNA. Ale przecie� to nie tylko formalno��. To powr�t do przesz�o�ci, do decyzji, kt�rych nie da si� cofn��. Iwona rusza do Jeleniej G�ry, by zmierzy� si� z tym, co przynosi los. I ta podr�… to jeden z najbardziej poruszaj�cych w�tk�w, z jakimi mia�am do czynienia w ostatnich miesi�cach.

R�wnolegle toczy si� �ledztwo. W kontenerze przy supermarkecie zostaj� odnalezione zw�oki nastolatki. Komisarz Balicka i jej zesp� nie maj� z�udze� - to dopiero pocz�tek. Kiedy ginie kolejna dziewczyna, wszystko zaczyna uk�ada� si� w mroczny, niepokoj�cy wz�r. Co ��czy wsp�czesne zagini�cia z przesz�o�ci� Iwony? Czy mo�na powstrzyma� z�o, kt�re dzia�a�o przez tyle lat w cieniu, niezauwa�one?

Katarzyna Wolwowicz zn�w pokazuje, �e nie boi si� trudnych temat�w - porusza w�tki przemocy domowej, samotno�ci, systemowych zaniedba� i tego, co najtrudniejsze: jak �y�, gdy nie wiadomo, co sta�o si� z ukochanym dzieckiem. Ka�de zdanie w tej ksi��ce jest przemy�lane. Atmosfera ch�odna, mro�na - tak jak zimowa Jelenia G�ra, w kt�rej rozgrywa si� akcja. Ale jeszcze zimniejszy jest l�k, kt�ry towarzyszy bohaterom. I nam, czytelnikom.

Olga Balicka nie jest superbohaterk�. Jest cz�owiekiem - zm�czonym, poobijanym przez �ycie, ale nieust�pliwym. To w�a�nie za to j� uwielbiam - za emocjonaln� prawd�, za to, �e czasem si� myli, �e ma swoje demony. A jej zesp�? Cudowna mozaika osobowo�ci, lojalno�ci i ludzkiego zaanga�owania. Tych relacji nie da si� nie polubi�.

„Z�o” to powie�� o �alu, o cichych dramatycznych decyzjach, o krzywdach, kt�re nie mia�y prawa si� wydarzy�, a jednak si� wydarzy�y. To thriller, kt�ry trzyma w napi�ciu, ale przede wszystkim - dramat psychologiczny, kt�ry uderza w najczulsze punkty.

A zako�czenie? Takie, �e zamykasz ksi��k� i… milczysz. Bo nie wiesz, co powiedzie�. Bo w g�owie huczy pytanie: czy na pewno rozpozna�abym z�o, gdyby stan�o przede mn� w codziennych butach, z mi�ym u�miechem?

Je�li szukasz ksi��ki, kt�ra nie zostawi ci� oboj�tnym w�a�nie j� znalaz�e�.