By�a zwyk�� biurw�, do tego zupe�nie nie przepada�a za towarzystwem ludzi. Taka by�a Regina, bo o niej w�a�nie mowa. Swoje kontakty ze wsp�pracownikami ogranicza�a do absolutnego minimum. Niczym si� nie wyr�niaj�c, codziennie przemyka�a pomi�dzy boksami, czuj�c jakby znajdowa�a si� w jakim� matriksie.
Po pracy natomiast... po pracy Regina by�a oddana tylko jednemu m�czy�nie.
Bruno, �onaty, bogaty, wsp�lnik w warszawskiej kancelarii, po godzinach zaspokaja� najdziksze ��dze tej spokojnej na co dzie� myszki. Ostry seks, troch� bicia i zbocze�.
Uwielbia�a to poni�enie i b�l, kt�ry oczyszcza� jej cia�o.
By�a jego osobist� niewolnic�.
Drug� pasj� Reginy by� darknet. Wszystkie najgorsze i najobrzydliwsze filmiki, by�y dla niej chlebem powszednim. Wiedzia�a, �e tak na prawd� wygl�da �wiat.
To by�o na wyk�adach z filozofii, wtedy po raz pierwszy pozna�a ten smak, za spraw� samego Markiza de Sade.
Zrozumia�a, �e tylko to j� podnieca. Zniewolenie, b�l i ostra jazda.
W�a�nie taki by� Bruno. By� uciele�nieniem jej marze�, chocia� bywa�y momenty, �e si� go ba�a. Niestety, taka by�a cena za pragnienia.
Jak to jest uprawia� seks przy �cie�ce d�wi�kowej z filmu „Suspiria"? Regina ju� wie.
Czy Bruno lubi� dominowa�, czy by� po prostu nieobliczalnym zwyrodnialcem?
W kt�rym miejscu przebiega ta cienka granica, po przekroczeniu kt�rej nie ma ju� odwrotu?