Audiobook Ostatni dom na zapomnianej ulicy mp3

Gdy zasiada�am do tej, pozycji by�am pewna, �e to swego rodzaju kontynuacja ksi��ki, kt�r� czyta�am ju� spory czas temu, a gdzie r�wnie� uprowadzono dwie siostry. Po dok�adniejszym zapoznaniu si� z blurbem troch� si� zdziwi�am, �e to jeszcze inna historia i �e o niej nie s�ysza�am! Ja, mi�o�niczka (tak, wiem, jak to zabrzmi) wszelkich tragedii, morderstw, porwa� i innych koszmar�w! Nie by�o wi�c szans, bym darowa�a sobie przeczytanie tego tytu�u. Musia�am znale�� czas by usi��� i zaliczy� j� w jak najkr�tszym czasie, gdy� tego typu ksi��ek nie lubi� rozci�ga� na d�ugie wieczory. Czuj� wewn�trzny mus czytania i poznania ca�ej zawarto�ci takich pozycji.

Jeden z kwietniowych dni w 1975 roku by� dla rodzic�w Katheriny i Sheili Lyon najgorszym w ich �yciu. Ich c�rki przepad�y bez wie�ci jak gdyby nigdy nic. Na przedmie�ciach Waszyngtonu w jednym z centr�w handlowych kto� wywabi� dwie dziewczynki, dziesi�cio- i dwunastoletni�. �ledztwo utkn�o w miejscu, nie znaleziono ani si�str, ani ich cia�. Zdarzenie uznano za niewyja�nione i cho� wielu policjant�w wraca�o do tej sprawy wielokrotnie, to nie uda�o im si� posun�� ani o krok do przodu. Dopiero w 2013 roku, czyli po prawie 40 latach znalaz� si� jeden zdeterminowany policjant, kt�ry si� nie podda�. Dr��y� i szuka�, bo czu�, �e gdzie� jaki� �lad musi by�. Mia� racj�... Zwyk�y protok� przes�uchania jednego z rzekomych �wiadk�w daje m�czy�nie do my�lenia. Ma�o tego okazuje si� nitk�, kt�ra doprowadzi to k��bka.

Ta ksi��ka zdecydowanie zbyt cz�sto frustruje i irytuje, a boli to tym bardziej �e policjanci musz� to prze�ywa� praktycznie na co dzie�. W przypadku tej ksi��ki jest to jednak o tyle du�a zaleta, �e pokazuje nam prawdziwe oblicze pracy funkcjonariuszy, a nie filmowe "pitu, pitu", gdzie sprawa rozwi�zana jest w ci�gu jednej dni�wki! To wspania�y, a zarazem przera�aj�cy obraz tego, w co graj� podejrzani (b�d�c przes�uchiwanym 10 razy, 9 razy zmieniaj� wersj� swoich zezna�), ile cierpliwo�ci musz� mie� w sobie policjanci oraz ile pomys��w, jak podej�� dan� osob�, by wyci�gn�� z niej jak najwi�cej.

Po sko�czeniu i od�o�eniu "Ostatniego tropu. Tajemnica..." pozostaniemy rozdra�nieni, zirytowani i wzruszeni jednocze�nie. B�dziemy czu� frustracj� przez wzgl�d na to jak d�ugo i w jakim stylu ci�g�a si� ta historia i pewnego rodzaju rado�� dzi�ki zako�czeniu. Bezuczuciowy, wr�cz zimny tekst sprawi, �e czytanie nie b�dzie �atwo�ci� ani przyjemno�ci�, ale nie jest to kwestia warsztatu autora, lecz lecz realizmu codziennej pracy funkcjonariuszy.

"Ostatni trop" Marka Bowdena, to prawdziwa historia dw�ch zaginionych w 1975 roku m�odych dziewczynek. 25 marca, dziesi�cioletnia Katherine Lyon i dwunastoletnia Shelia Lyon by�y widziane po raz ostatni w centrum handlowym i przez kolejne dziesi�ciolecia organy �ledcze nie zdo�a�y doj�� do ca�ej prawdy.

Ja si� t� spraw� kiedy� mocno interesowa�am, wi�c sporo czyta�am na jej temat. Niemniej jednak "Ostatni trop" przedstawi� mi zupe�nie nowe fakty. Ksi��ka opisuje trwaj�cy ponad rok, proces przes�uchiwa� jednego z podejrzanych czyli Lloyda Welcha. Ca�o�� zosta�a przedstawiona w spos�b bardzo skrupulatny ale nie przyt�aczaj�cy. Nie by�am tutaj bombardowana suchymi i ma�o znacz�cymi faktami, co niestety cz�sto w tego typu ksi��kach si� zdarza. Ponadto, sam styl by� bardzo plastyczny - dzi�ki czemu nie m�czy�am si� przy tym tytule. Najbardziej jednak, zafascynowa�o mnie przedstawienie tych manipulacji wykorzystanych przez policj�, podczas przes�ucha�. Nie wiem, czy do ko�ca jestem za tym, ale by�o to bardzo interesuj�ce i chcia�abym si� bardziej w tym kierunku zag��bi�.

Oczywi�cie, nie jest to ksi��ka dla wszystkich i cho� mo�e nie ma tutaj krwawych opis�w, to mamy jednak wgl�d do umys�u szale�ca, kt�ry z pewno�ci� by� besti�. Momentami to szokuje.