Ber�o �wiat�a Kroniki Atlantydy t.1 Outlet

W tej ksi��ce jest mix wszystkiego, czym od dziecka si� interesowa�am, czyli EGIPT, ATLANTYDA I MITOLOGIA!

Taris jest m�od� kobiet�, kt�ra posiada ogromn� wiedz� i odzyskuje zaginione skarby. Jak dla mnie jest �e�sk� wersj� Indiany Jonesa! Ma wielkie serce, jest odwa�na i ambitna.

Niestety jej brat jest bardzo ci�ko chory. Dla niego postanawia wej�� w uk�ad z Anio�em �mierci, aby pom�c mu odzyska� zaginiony artefakt umo�liwiaj�cy Nie�miertelnym powr�t do zatopionej Atlantydy. W ramach podzi�kowa� Azrael obiecuje jej zachowa� dusz� Malachiego.

Czy uda im si�, mimo demon�w pragn�cych zniweczy� ich plany i zak�adaj�cych si� na nich na ka�dym kroku?

Podziwiam autork� za pomys�. Wida�, �e ma du�� wiedz� na temat Biblii, mitologii greckiej i egipskiej.

Uwielbiam ksi��ki, w kt�rym jest motyw mitologii, przygody i romansu. W „Berle �wiat�a” znajdziecie to wszystko!

Podoba mi si� w�tek mi�osny, w typie slow burn a ko�c�wka sprawia, �e ma si� od razu ochot� przeczyta� kolejny tom!

P.S. Anio� gotuj�cy i �wicz�cy jog�? Bo�ek ogl�daj�cy „Stranger things”? Kuzynki siedz�ce przy serialu „Hannah Montana”? Yeah!

Taris jest poszukiwaczk� skarb�w - w duecie ze swym pracuj�cym z ��ka, �miertelnie chorym bratem Malachim przeczesuje �wiat, by odnale�� zaginione artefakty. Z takim w�a�nie zadaniem zg�asza si� do niej Azrael, naburmuszony anio�. W zamian za uratowanie Malachiego, Taris ma odnale�� Ber�o �wiat�a - insygnium, kt�re ma pom�c archanio�om w wydobyciu Atlantydy spod wody.

�

Pocz�tek ruszy� z kopyta, a mnie pojawia�y si� przed oczami obrazy z ukochanego serialu z dzieci�stwa: "�owcy skarb�w". Od razu stwierdzi�am, �e Taris b�dzie moj� Sydney Fox. Tyle �e niemal przez ca�� ksi��k� oni GADAJ� (albo przekomarzaj�, troch� na si��). 100 pierwszych stron by�o super, potem przez 200 nudzi�am si� na ca�ego i ostatnie 200 po�kn�am do�� szybko. Mo�na wi�c powiedzie�, �e ksi��ka jest nier�wna.

�

Towarzyszy nam tu ca�a gama r�nych postaci: ludzie, anio�owie, demony, d�iny, bogowie i ka�dy na pewno znajdzie swojego ulubie�ca. Przesiadujemy w archiwach, podr�ujemy mi�dzy hotelami, ale mimo wszystko wi�kszo�� czasu sp�dzamy w Londynie, a ciep�o Kairu pozostaje gdzie� daleko w tyle. Dopiero na sam koniec tam docieramy - i tutaj zaczyna si� robi� ciekawie.

�

Je�li chodzi o bohater�w i potencjalne romanse: nie przemawia do mnie g��wna posta� m�ska. Gdyby na pocz�tku ksi��ki jego relacja z Taris nie przebiega�a w spos�b wymuszenie zadziorny, by�oby lepiej, a tak - jest ok, ale mam nadziej�, �e pojawi si� kto� inny.

�

Podsumowuj�c, "Ber�o �wiat�a" nie zwali�o mnie z n�g. Mam jednak w pami�ci, �e r�wnie� "Siostra Gwiazd” nie zrobi�a na mnie a� tak du�ego wra�enia, a jednak ca�� seri� kocham. Zobaczymy wi�c, co przyniesie kontynuacja.

⭐RECENZJA⭐

Z autork� @marah_woolf mia�am pierwszy raz do czynienia i powiem Wam, �e uwa�am to spotkanie za nawet udane. J�zyk i styl �w lektury s� lekkie, przyjemne i dzi�ki nim przez powie�� si� "leci", strona ucieka za stron� i mimo i� jest to grubasem, nie czu� tego. Pisarka zaskoczy�a mnie swoj� histori�, nie s�dzi�am, �e mo�na po��czy� ze sob� tyle element�w, tyle postaci, �eby wysz�o co� tak dobrego. Mamy tutaj mn�stwo bohater�w, zaczynaj�c od ludzi �miertelnych, ko�cz�c na egipskich bogach, d�inach, anio�ach. Powiem Wam, �e nie s�dzi�am, �e takie misz - masz mi si� spodoba, a jednak! Ka�da posta� wnosi co� do tej powie�ci, "malowa�a" t� ksi��k� i powodowa�a, �e sta�a si� ona jeszcze barwniejsza. A ich kreacja by�a na wysokim poziomie, ka�dy mia� sw�j charakterek, swoj� rol� do odegrania. G��wna posta� Nefertari podoba�a mi si� i kibicowa�am jej w d��eniach. By�a bardzo zdeterminowana i uparta w swoich dzia�aniach, a jak wiecie, lubi� takie bohaterki 😊 Wplatanie przez pisark� egipskich bog�w takich jak: Set, Ra, Ozyrys, Horus to by�o niezwyk�e do�wiadczenie i z mi�� ch�ci� mi si� to czyta�o. Jednak jest ma�y minus, a mianowicie sceny seksu, kt�re dla mnie by�y niesmaczne zwa�ywszy, �e jest to gatunek literacki fantasy i moim skromnym zdaniem tutaj tego nie powinno by�. Jak ju� mog�a by� jaka� ma�a wzmianka o tym, ale na tym koniec. To zawa�y�o na ocenie, jest mi przykro z tego powodu, ale jestem zgodna ze swoimi odczuciami i sumieniem. Jak b�d� chcia�a przeczyta� sceny ��kowe, to wezm� sobie romans b�d� erotyk. Og�em - jest to ciekawa, intryguj�ca historia, kt�ra zosta�a przedstawiona w niebywa�y spos�b. Zach�cam do si�gni�cia po ni�, je�li kto� lubi �w gatunek literacki jakim jest fantasy. Ja, je�li pojawi si� drugi tom, wtedy zdecyduj� czy si�gn� po niego, czy nie. Na t� chwilk� nie wiem tego, jeszcze "siedz�" we mnie te sceny... Niemniej jednak polecam! Zaczytanego pi�tku!

🖤

Wsp�praca @wydawnictwojaguar 💚

🖤

Nawet je�li nie znamy dobrze mitologii egipskiej, nie ma chyba osoby, kt�ra nie kojarzy�aby takich postaci, jak Ra, b�g s�o�ca, Ozyrys – b�g za�wiat�w, a tak�e Seta – boga chaosu i zniszczenia. Ten ostatni narazi� si� samym bogom, za� jego prawdziwa natura objawi�a si� ju� przy narodzinach, kiedy niemal rozerwa� on cia�o Nut. Poza gwa�towno�ci� cechowa�a go r�wnie� zazdro��, mi�dzy innymi o swojego brata Ozyrysa. Set zabi� go, nast�pnie sam przej�� w�adz�. Jego panowanie sko�czy�o si� jednak wraz z pojawieniem si� Horusa, syna Ozyrysa. To tylko cz�� historii zapisanej w mitologii, opartej prawdopodobnie na prawdziwych wydarzeniach.

O tym, jak bardzo realne s� te postaci, jak wielka jest ich si�a, ale r�wnie� s�abo�ci, przekonamy si� ze spektakularnej powie�ci pt. „Ber�o �wiat�a”, b�d�cej pierwszym tomem serii „Kroniki Atlantydy”. Opublikowana nak�adem Wydawnictwa Jaguar ksi��ka autorstwa Marah Woolf to nie tylko porywaj�ca podr� po �wiecie greckiej mitologii, ale r�wnie� pasjonuj�ca historia o poszukiwaniu skarb�w, przywi�zaniu, po�wi�ceniu, mi�o�ci i zdradzie. To powie�� adresowana nie tylko do tych, kt�rzy lubi� fantastyczne ksi��ki wype�nione anio�ami i demonami, ale i dla tych, kt�rzy ceni� sobie historyczne fakty. To tak�e pozycja dla poszukiwaczy przyg�d, dla tych, kt�rzy lubi� odkrywa� tajemnice, a tak�e dla tych wszystkich, kt�rzy ceni� sobie wielow�tkowe ksi��ki z wartk� akcj� i zaskakuj�cymi zwrotami wydarze�.

Poznajemy Nefertari de Vesci, zwana Taris, dwudziestoczteroletni� poszukiwaczk� skarb�w. Zawodowo zajmuje si� ona odzyskiwaniem zaginionych dzie� sztuki, za� jej klientami s� zar�wno muzea i galerie, jak i prywatni kolekcjonerzy. Cho� uwielbia to robi� i zapewne poszukiwa�aby cennych przedmiot�w nawet bez wynagrodzenia, to tak naprawd� przyjmuje wy��cznie intratne finansowo zlecenia. Ka�da moneta jest bowiem cenna, je�li chodzi o leczenie jej starszego brata, Malachiego, hrabiego de Mandeville, �miertelnie chorego na dystrofi� mi�ni. Rodze�stwo ma tylko siebie, bowiem rodzice, zajmuj�cy si� zawodowo archeologi�, zgin�li w trakcie burzy piaskowej, kiedy Taris mia�a czterna�cie lat, a Malachi osiemna�cie. W�wczas rodze�stwo opu�ci�o dom w Luksorze, w kt�rym sp�dzili pi�kne lata i przenie�li si� do Anglii, gdzie pod dyskretn� opiek� wuja rozwijali swoje talenty, za� ch�opak uko�czy� studia. Niestety da�a o sobie zna� dziedziczna, nieuleczalna choroba, cho� Taris ma nadzieje, �e zd��y znale�� terapi�, kt�ra mog�aby bratu pomoc.

Malachi jest jednak coraz s�abszy, sam te� coraz cz�ciej m�wi o �mierci. A to oznacza, �e Taris straci nie tylko ukochanego brata, ale i wsp�pracownika, bowiem jej brat dysponuje olbrzymi� wiedz� historyczn�, jest te� doskona�ym analitykiem. Nie dziwi zatem, �e Taris decyduje si� na kolejne zlecenia mimo i� dopiero wr�ci�a z misji. Ale anio�om si� nie odmawia, przynajmniej nie Azraelowi Armitage, dla zwyk�ych �miertelnik�w celebryt� spotykaj�cym si� z najpi�kniejszymi kobietami �wiata, za� dla Taris – nadziei na dalsze �ycie brata. Azrael to najwy�szy dow�dca armii archanio��w, podporz�dkowany jedynie Aristoi, Pierwszym Atlantydy, tajnej radzie zarz�dzaj�cej nie�miertelnymi.

Cz�onkowie Aristoi s� przekonani, �e Taris ma szans� odnale�� co� bardzo dla nich cennego, co zagin�o oko�o dwana�cie tysi�cy lat temu. Chodzi o ber�o �wiat�a, �wi�te insygnium zabrane przez Azraela z Atlantydy przed jej ko�cem. Ostatnie wie�ci na temat ber�a pochodz� z czas�w Kr�la Salomona, p�niej wie�� o nim ginie. I zapewne popad�oby w zapomnienie gdyby si� to, ze Aristoi boi si�, �e Set znajdzie ber�o jako pierwszy, a w�wczas przejmie kontrol� nad �wiatem, siej�c wsz�dzie chaos i zniszczenie. Zap�at� za odnalezienie ber�a ma by� ratunek dla brata i ocalenie jego duszy. Dziewczyna jest przekonana, �e uda jej si� zrealizowa� zlecenie, nie jest jednak �wiadoma niebezpiecze�stwa. I tego, �e zosta�a wpl�tana w rozgrywk�, kt�ra tak naprawd� nie dotyczy �miertelnych.

Jak toczy� si� b�dzie �ledztwo w sprawie ber�a? Burzliwie, o czym przekonamy si� z lektury pierwszego tomu powie�ci. Tym bardziej, �e pos�aniec wioz�cy rzekom� wskaz�wk� dotycz�c� ber�a zostaje zabity na terenie posiad�o�ci Azraela, co stanowi jasne przes�anie. Niebezpiecze�stwo zwi�zane z ber�em i jego poszukiwaniem to jedno, ale r�wnie ogni�cie dzieje si� na polu relacji interpersonalnych pomi�dzy Taris a Azraelem. Fakt, i� narracja prowadzona jest przez tych bohater�w daje nam wgl�d w ich emocje, a te s� wyj�tkowo gwa�towne… To wszystko sprawia, �e ta kompilacja mit�w, w�tk�w z realnego �wiata, b�yskotliwych dialog�w i ci�tych ripost sk�ada si� na ca�o��, od kt�rej trudno si� oderwa�.

Tw�rczo�� Marah Woolf uda�o mi si� pozna�, bardzo mi si� spodoba�o jej pi�ro, to jak wspaniale potrafi wykreowa� bohater�w. Kiedy tylko mam okazj� zapozna� si� z jak�� ksi��k� jej autorstwa to po prostu to robi�. Kobieta posiada niesamowit� wyobra�ni� i umiej�tno�� zara�ania ni� innych ludzi. Wspaniale potrafi ��czy� ze sob� �wiaty, a w fabule nic ta do ko�ca nie by�o oczywiste. Marah Woolf czerpie inspiracj� z wielu mitologii, sprawiaj�, �e s� wiecznie �ywe, a nie popadaj� w zapomnienie. Tym razem autorka postanowi�a na zabra� do Egiptu, wi�c przygotujcie si� na spotkanie z t� mitologi�, kt�ra po��czy si� ze wsp�czesno�ci�. Jeste�cie gotowi na niesamowit� przygod�?

G��wn� bohaterk� ksi��ki autorstwa Marah Woolf pod tytu�em „Ber�o �wiat�a” jest dwudziestoczteroletnia Nefertari de Vesci. Zajmuje si� odzyskiwaniem skradzionych przedmiot�w. Jej dzia�alno�� dotyczy dzie� sztuki, a jest najlepsza w tym, co robi. Dobrze sobie radzi przy wsp�pracy z bratem, Malachim hrabi� de Mandeville. Pewnego dnia otrzymuj� zlecenie, kt�rego nie mog� odrzuci�, stawka jest wysoka, a ten, kto j� z�o�y� interesuj�ca istot�. Anio� Azrael to niezwykle arogancki m�czyzna, wie, �e rodze�stwo mo�e sprosta� przedstawionemu zadaniu, jakim jest odnalezienie Ber�a �wiata. Insygnia mocy zosta�a ocalona przed zatoni�ciem Atlantydy, Azrael nie cofnie si� przed niczym, aby j� odzyska�, nawet, je�li oznacza to dusz� Malachiego. Czy Nefertari uda si� wyj�� z tego sojuszu obronn� r�k�? Gdzie si� znajduje ber�o?

„Ber�o �wiat�a” to pocz�tek trylogii Kroniki Atlantydy autorstwa Maraf Woolf. Szczeg�ln� uwag� nale�y zwr�ci� na fakt, �e ksiazka zawiera w sobie przer�ne wierzenia, religie i mitologie, co da mi�o�nik�w takiej tematyki jest nie lada pere�k�. Wszystko zosta�o wplecione we wsp�czesny �wiat, odwiedzamy stare biblioteki piramidy, grobowce napotykaj�c coraz to nowe sekrety i rodz�ce si� w g�owie pytania. Mocnym punktem powie�ci s� g��wni bohaterowie, rodze�stwo mia�o niesamowit� relacj�, wspierali si� w trudnych chwilach, nie poddawali i doskonale dogadywali. „Ber�o �wiat�a” wnosi w fantastyk� przyjemny powiew �wie�o�ci, przeniesieniem do staro�ytnego Egiptu i poznaniem go nieco lepiej. To niesamowita ksi��ka, kt�ra oderwa�a mnie do rzeczywisto�ci i przenios�a do �wiata, kt�ry zg��bia�am, nie mo�na nie wspomnie� o w�tku romantycznym, kt�ry nie dominuje fabu�y powie�ci. Jest do niej przyjemnym dodatkiem. Nie mog� si� doczeka�, kiedy pojawi si� kolejny tom, jest, bowiem na co czeka�.

Nie mia�am w�tpliwo�ci, �e autorka kolejn� seri� zrobi burz� na rynku. Sam pierwszy tom, to jakby wst�p do wi�kszej historii. Niesamowicie dobrze wykreowany �wiat. Po��czenie dw�ch odr�bnych religii w tak sp�jn� ca�o��. Co� niesamowitego. Pojawiaj� si� wierzenia egipskie, kt�rych chyba jeszcze w ksi��ce nie mia�am okazji spotka�. Oczywi�cie w akompaniamencie chrze�cija�stwa, ale pod nieco innym kontem. Brawo za odwag�.

Ciesz� si�, �e Marah postawi�a na siln� bohaterk�. Na kartkach ksi��ki bije od niej pewno�� siebie, inteligencja, wolno��, ale te� zadziorno��. Oczywi�cie jak ka�da kobieta ma chwile s�abo�ci, kt�r� te� jest jej brat, ale jest mu niesamowicie oddana.

wi�cen na [Adres usuni�ty]

„Ber�o �wiat�a” przypomnia�o mi dlaczego tak bardzo kocham fantastyk�! Dlaczego tak bardzo kocham przenosi� si� do r�wnoleg�ych �wiat�w, gdzie bogowie i anio�y s� prawdziwe. Dlaczego tak bardzo kocham kibicowa� bohaterom, kt�rzy bior�c pod uwag� jak�kolwiek logik� nie maj� szans by sko�czy� razem.

Marah Woolf tym razem zabiera nas w podr� przez greckie wierzenia, a tak�e zatopion� Atlantyd�. Zaprasza nas do do��czenia do eskapady, kt�rej pozazdro�ci�by nie jeden fascynat staro�ytnych kultur, ale te� zwyk�y laik, kt�ry chcia�by prze�y� przygod�.

W histori� t� wci�gn�am si� ju� od pierwszej strony, a moje zaanga�owanie wystrzeli�o poza skal�. Od pocz�tku wiedzia�am jak du�o emocji przyprawi mnie ta historia i jak bardzo b�d� j� prze�ywa�. Tak te� si� sta�o, a na koniec pozwoli�am sobie rzuci� swoim egzemplarzem sfrustrowana, �e na kolejny tom b�d� musia�a poczeka� kilka miesi�cy.

Potrzebuj� w swoim �yciu takich ksi��ek, kt�re sprawiaj�, �e �mieje si�, denerwuj�, jest mi przykro, albo p�acz�. Im wi�cej czytam, tym rzadziej na takie trafiam, ale „Ber�o �wiat�a” zdecydowanie jest tak� pozycj�.

Chyba ju� trzeci raz powt�rz�, �e potrzebuj� drugiego tomu i ch�tnie zrobi� to jeszcze ze sto razy o ile przyspieszy to proces wydawniczy. Zw�aszcza po tym zako�czeniu, kt�re mn� wstrz�sn�o (mimo, �e poniek�d si� go spodziewa�am) jeszcze bardziej rozpaczam, �e m�wi� po niemiecku, �eby dorwa� si� do tekstu wcze�niej.

Chyba nikogo nie zdziwi w tym momencie, �e polecam po t� ksi��k� si�gn��. Wi�c je�li si� jeszcze wahacie, to koniecznie musicie przesta� i si� w t� powie�� zaopatrzy�!

„To anio� �mierci. Oddziela dusz� od cia�a. Wykre�la imiona z Ksi�gi �ywych i tym samym przynosi ostateczn� �mier�, chocia� w tym celu nie musi nawet nikogo dotkn��.”

Ach, pomys� na fabu�� popieram ca�ym serduszkiem... Wspania�a my�l, a dodatkowo starannie wykreowani bohaterowie z ogromnym charakterem budz�cym podziw podczas niewinnej lektury. Jakby tego by�o ma�o, nie zapominajmy o szybkiej akcji, kt�ra powoduje, �e powie�� czyta si� z ogromn� �atwizn� oraz zapartym tchem. Chwila, i ksi��ki nie ma! A jedyne co po niej pozostaj� to cudowne wspomnienia…

�wie�o po przeczytaniu pierwszego tomu najnowszej serii Marah Woolf, kt�ra z tego co wiem sukcesywnie b�dzie si� pojawia� na polskim rynku wydawniczym, mog� wyrazi� ch�ci do przeczytania poprzedniej trylogii tej autorki. Ju� nie raz s�ysza�am o ksi��kach napisanych przez Woolf, ale nie spodziewa�am si�, �e jej pi�ro b�dzie a� tak dobre!

Na co dzie� nie si�gam po fantastyk�, natomiast ju� teraz jestem pewna, �e owy gatunek b�dzie coraz cz�ciej trafia� w me d�onie. Je�li tylko szukacie �wietnej, porywaj�cej ksi��ki, to mog� oznajmi�, �e „Ber�o �wiat�a” niezwykle zas�uguje na uwag�! Jest to jedna z tych pozycji, kt�re bez dw�ch zda� musz� znale�� si� na Waszych p�kach. Rekomenduj�!

Ksi��ka, kt�rej nawet nie wiedzia�am, �e tak bardzo potrzebuj�. ❤️ A jaka ksi��ka by�a czym� takim dla Was? ❤️

Kocham to w jaki spos�b Autorka inspiruje si� r�nymi mitami czy legendami i w jaki� spos�b przenosi je do swoich ksi��ek. Tym razem dostajemy:

Zaginion� Atlantyd� i Staro�ytny Egipt w jednym. Zupe�nie si� spodziewa�am si� tego po��czenia bo z zupe�nie inn� mitologi� kojarzy mi si� zatopiony l�d. Jednak zosta�o to wszystko przedstawione w taki spos�b, �e mia�o to tzw r�ce i nogi. I jeszcze czyta�o si� to fenomenalnie.

Bohaterowie. M�wi� od razu. Tu pozna�am swojego kolejnego ksi��kowego m�a. Odnosz� te� wra�enie, �e z ka�d� ksi��k� Autorki jej wszyscy bohaterowie pierwszo i drugoplanowi s� coraz lepiej tworzeni i dopracowani. I bohaterowie tej serii s� zdecydowanie moimi ulubionymi, ze wszystkich dotychczasowych jej serii, kt�re mia�am okazj� czyta�.

Urzek� mnie te� w�tek poszukiwania skarbu. Troch� taki klimat Sherlocka Holmesa czy Indiana Jones. Ja jestem urzeczona. Bawi�am si� cudownie podczas czytania tej ksi��ki. Cieszy�am si� na ka�d� kolejn� wskaz�wk� i ka�dy krok zbli�aj�cy nas do rozwi�zania zagadki.

Polecam. Bardzo, bardzo polecam.💖 Bo znajdziemy tu �wietn� przygod�, genialny w�tek romantyczny i sporo humoru. Ka�dy mo�e znale�� co� dla siebie, a ja ju� nie mog� si� doczeka� kolejnych tom�w. 💖

Lubicie ksi��ki ze Staro�ytnym Egiptem w tle? Ja UWIELBIAM!

Marah Woolf powraca z now� trylogi� o zaginionej Atlantydzie. Nefertari de Vesci zajmuje si� odzyskiwaniem skradzionych dzie� sztuki. Razem ze swoim �miertelnie chorym bratem dzia�aj� w tym biznesie od bardzo dawna, mo�na powiedzie�, �e �adne zlecenie ich nie zdziwi. A jednak… Kt�rego� dnia pojawia si� arogancki Azrael. Zwraca si� z pro�b� o znalezienie Ber�a �wiat�a – staro�ytnego insygnium mocy, kt�re zagin�o jeszcze przed zatoni�ciem Atlantydy. Wszystko by�oby w porz�dku gdyby nie fakt, �e Azrael jako zap�at� proponuje przed�u�enie �ycia brata Nefertari. Dobrze wie, �e siostra jest w stanie zrobi� wszystko dla umieraj�cego brata. Bo je�li odejdzie to zostanie ca�kowicie sama… Straci�a ju� rodzic�w i nie mo�e te� straci� Malachiego.

Marah Woolf powr�ci�a z klas�! Po „Trzech Czarownicach” spodziewa�am si� czego� niezwyk�ego. Dosta�am co�, co przebi�o moje naj�mielsze oczekiwania! Ksi��ka ze Staro�ytnym Egiptem w tle by�a strza�em w dziesi�tk�! Prywatnie interesuje si� sztuk� i histori� tego okresu. Autorka sprawi�a, �e mam ochot� polecie� do Doliny Kr�l�w i na w�asne oczy zobaczy� wszystkie grobowce oraz malowid�a. Kto wie, mo�e natkn� si� na jakiego� nie�miertelnego.

„Ber�o �wiat�a” zaserwuje Wam prawdziw� jazd� bez trzymanki. B�dziecie rozwi�zywa� skomplikowan� zagadk� z imienniczk� �ony Ramzesa II, prze�yjecie emocjonalne cliffhangery poznacie prawdziwych bad boy�w i zakochacie si� w tym ob��dnym �wiecie. Zegar nie przestaje tyka�, a �mier� Malachiego zbli�a si� nieub�aganie. Nefertari musi dzia�a� pod presj� czasu, �eby rozwik�a� zagadk� i znale�� ber�o, kt�re zagin�o wieki temu. Dzi�ki b�yskotliwemu my�leniu, ogromnej wiedzy i szybkim ��czeniu fakt�w udaje jej si� poczyni� wi�ksze kroki ni� wszystkim nie�miertelnym na przestrzeni tysi�cy lat. Chyba nie musz� powtarza�, �e jestem oczarowana „Ber�em �wiat�a”. Ju� nie mog� si� doczeka� kolejnego tomu, bo jak to Marah, zako�czy�a ksi��k� trzymaj�cym w napi�ciu cliffhangerem.

Nie czytam takich ksi��ek. Fantastyka to nie moja bajka. Omijam takie ksi��ki szerokim �ukiem, wol� realistyczne opowie�ci. Ta ksi��ka mnie niesamowicie zaskoczy�a i strasznie wci�gn�a. Po�wi�cenie bohaterki dla swojego brata - super w�tek, kt�ry na pewno sprawi�, �e ksi��ka wci�ga i chce si� wi�cej. Mimo, �e jest to fantastyka, to jak dla mnie nie przyt�aczaj�ca. Nie zawiera ogromu nierealnych postaci kosmicznych wydarze�, jest przyjemna. Serio. Polecam, nie tylko zwolennikom tego typu literatury.

Ostatnio Marah Wood rozpocz�a now� seri�. Kroniki Atlantydy bo o nich mowa zaczynaj� swoj� opowie�� w pierwszej cz�ci o tytule "Ber�o �wiat�a". Czy po Trzech siostrach historia ta przypad�a mi do gustu?

Nefertari jest wsp�czesn� kobiec� wersj� Indiany Jonesa. Podejmuje si� odnalezienia cennych antyk�w czy skarb�w, ukrytych w historii lub skradzionych. Wspiera j� w tym jej bardzo chory brat, Malachi. Gdy pewnego dnia na drodze Taris staje Azrael, nie�miertelny anio� z propozycj� nie do odrzucenia tak naprawd� zaczyna si� jej przygoda. Musi odnale�� dawno zapomniane Ber�o �wiat�a, kt�re jest kluczem do odbudowania Atlantydy. A cen� za odkrycie tajemnicy jest �ycie jej brata..

Zawsze gdy seria fantastyczna si� zaczyna trzeba mie� poprawk� na wprowadzenie w nowy �wiat przez autora. Skomplikowane nazwy, nowi bohaterzy, do�� sporo opis�w. Oczywi�cie w gestii pisarza jest to, by sprzeda� to nam w do�� zrozumia�y spos�b, by�my si� nie pogubili czytaj�c. Uwa�am, �e tym razem autorka poradzi�a sobie z tym �wietnie. Bardzo lubi� jak poznajemy wydarzenia dziej�ce si� w powie�ci z r�nych perspektyw. Tutaj r�wnie� si� z tym spotykamy. Taris oraz Azrael to nasi narratorzy. Nie mia�am jeszcze do czynienia z histori� Atlantydy czy mitologi� egipsk�. By�o to mocno fascynuj�ce. Poza tym mia�am wra�enie, �e to bardziej powie�� przygodowa, co� w rodzaju Indiany Jonesa. Taris jest mocn� postaci�. Troch� zacz�a traci� w moich oczach gdy zacz�a wzdycha� do Azraela, no ale nie mo�na mie� wszystkiego. W�tek mi�osny musi by�. Przyznaj�, �e to bardzo fajny pocz�tek serii. Jestem ciekawa co zdarzy si� dalej. Mo�e nie czyta�am tej ksi��ki z zapartym tchem, ale mi�o sp�dzi�am z ni� czas i mam nadziej�, �e ju� wkr�tce b�d� mia�a okazj� przeczyta� kolejny tom.

Przeczyta�_� kiedy� ksi��k�, gdzie wi�ksz� sympati� zyskali bohaterowie drugoplanowi? A pierwszoplanowi byli �redni?

Mam tak po troszku z "Ber�em �wiat�a"

Ale od pocz�tku .

Ksi��ka mnie oczarowa�a, totalnie kupi�a klimatem i wci�gn�a w sw�j �wiat.

Zagadka maj�ca tysi�ce lat, ci�ki, pustynny klimat, kt�ry czu� nawet w Londynie, grono niezwyk�ych bohater�w i wy�cig ze �mierci�. Jak do�o�ymy do tego ukrywanie prawdy, b�stwa i Atlantyd� to mamy zacn� histori�. Piramidy, pustynia i demony! Klimat idealny.

Ksi��ka wci�ga, razem z Tarri i jej zleceniodawcami wyt�a�am umys�, aby znale�� Ber�o. Uwielbiam postaci drugoplanowe: Horusa, Dantego a nawet Seta. G��wn� bohaterka jest fajn�, siln� kobiet�, kochaj�ca brata, ale jej w�tek romantyczny z by�ym archanio�em nie trafi� do mnie.

Azrael maj�c tysi�ce lat, spotykaj�c miliony kobiet zaczyna czu� co� do Tarri. Ona, pracuj�c z niejednym m�czyzn� te� wpada po uszy. Troch� to naci�gane. Zbyt romantyczne jak dla mnie i to jest moment, gdzie wol� w�a�nie ekip� z drugiego planu.

�eby nie by�o! Tarri podziwiam za jej analityczny umys�, mi�o�� do brata, spryt i mega pami��. O Azraelu w zasadzie ma�o wiadomo, okruszki informacji nie pozwalaj� na zbudowanie jasnej opinii o nim.

Na szcz�cie ich relacja to tylko u�amek �wietnej akcji! Naprawd� to genialna fantastyka.

Mam nadziej�, �e b�dzie drugi tom, bo ju� t�skni� za Horusem i Dante, a i Set mnie intryguje. Jestem te� ciekawa jak potoczy si� nasze love story po tym, jak Tarri pozna prawd�.

"Po jej zdradzie �y�em ju� tylko zemst�."

*

Nefertari de Vesci jest gotowa zrobi� wszytko, aby ocali� �ycie swojego �miertelnie chorego brata Malachiego . Nawet je�li oznacza to wpl�tanie si� w sprawy Nie�miertelnych. Jednak czym jest odnalezienie zaginionego przed tysi�cleciami skarbu z Atlantydy dla wybitnej poszukiwaczki skarb�w...! Zw�aszcza gdy stawk� jest �ycie ukochanej osoby. Jak Nefertari poradzi sobie z powierzonym jej zdaniem odzyskania Ber�a �wita�a i dok� zaprowadzi j� znajomo�� z aroganckim anio�em Azraelem... O tym musicie przekona� si� sami.

*

Anio�y, demony, bogowie, d�inny, silna g��wna bohaterka i zaginione skarby — oto co oferuje nam "Ber�o �wiat�a". Przez ten intryguj�cy zestaw od razu na usta nasuwa si� pytanie: "Czy mo�na chcie� wi�cej od dobrej fantastyki m�odzie�owej?" . C�...

*

Zaczn� od tego, �e "Ber�o �wiat�a" ca�kowicie oczarowa�o mnie kreacj� �wiata i pomys�em na fabu��, kt�re by�y po prostu genialne. Szczeg�lnie podoba�o mi si� wyja�nienie, jak zaton�a Atlantyda oraz fakt, �e by�a zamieszkiwana przez Nie�miertelnych — anio�y, bog�w czy d�inny — kt�rzy po jej znikni�ciu zacz�li ukrywa� si� w�r�d ludzi, wp�ywaj�c na ich losy. Co wi�cej, zmieszanie fakt�w historycznych z r�nymi mitologiami oraz w�asn� inwencj� autorki by�y dla mnie po prostu WOW! Za to wielki brawa dla Pani Woolf.

*

Mam jednak trzy "ale" do tej historii:

1. Przedstawiony tu romans hate/love by� kiczowaty. Jedno �lini si� do drugiego od pierwszego spotkania, a teksty w stylu "Ona jest zupe�nie inna ni� kobiety, z kt�rymi spa�em do tej pory. Jest taka silna i niezale�na, a jednocze�nie delikatna. Najch�tniej bym j� nieustannie chroni�, ale wiem, �e wydrapie mi za to oczy. Bla, bla, bla..." po czwartej wariacji, jak� przeczyta�am, przyprawi�y mnie o md�o�ci. Ale �eby nie by�o — gdyby usun�� te "przemy�lenia" ta samo przekomarzanie pomi�dzy bohaterami by�o do�� zabawne.

2. Kreacja bohater�w og�lnie mi si� podoba�a. Szybko si� z nimi polubi�am, jednak... Czy anio�/b�g, kt�ry ma na karku dwana�cie tysi�cy lat, powinien ca�y czas zachowywa� si� jak rozchwiany emocjonalnie nastolatek ? I nie zrozumcie mnie �le — ja nie mam problemu, z tym �e Nie�miertelni prowadz� do�� "lu�ny" tryb �ycia, to by�o fajne . Ale wpadanie w histeri� czy nieradzenie sobie z uczuciami przy byle okazji to lekka przesada.

3. Zapychacze, kt�re nie wnosi�y nic do fabu�y. Zdecydowanie wola�abym dodatkowe starcie z demonami ni� fragment po�wi�cony rodzinnej kolacji, z kt�rego nie wynika�o nic istotnego dla fabu�y.

*

Ostatecznie — nawet pomimo tych moich "ale" - "Ber�o �wiat�o" wci�gn�o mnie i zafundowa�o fajn� przygod� przepe�nion� mitami oraz legendami. Ksi��k� oceniam na 7/10, a jako �e fina� nie daje innego wyboru, wygl�dam zapowiedzi kolejnego tomu!

„Ber�o �wiat�a” to pierwszy tom serii „Kroniki Atlantydy” autorstwa Marah Woolf — niemieckiej autorki, kt�ra na swoim koncie ma ju� cykle powie�ci takie jak „Trzy czarownice” czy „Iskra bog�w”.

G��wna bohaterka, Nefertari de Vesci, nale�y do najlepszych poszukiwaczy zaginionych dzie� sztuki. Od �mierci rodzic�w pracuje tylko ze swoim bratem, Malachim, kt�ry jest �miertelnie chory. Dlatego te�, gdy pojawia si� przed ni� Azrael - anio� �mierci, ��daj�c od niej znalezienia tytu�owego Ber�a �wiat�a w zamian za niezabranie duszy jej brata do kr�lestwa umar�ych, kobieta nie mo�e odm�wi�. Razem wybieraj� si� na poszukiwania artefaktu ocalonego przez nie�miertelnych tu� przed zag�ad� Atlantydy. Po drodze napotkaj� mn�stwo niebezpiecze�stw, zagadek i jeszcze wi�cej nie�miertelnych. Tylko czy wszystko p�jdzie zgodnie z planem? Czy Taris zd��y odnale�� ber�o przed up�ywem wyznaczonego czasu i uratowa� brata?

Powiem szczerze, �e ksi��ka naprawd� mnie zaskoczy�a. Nie spodziewa�am si� historii tak dobrze trafiaj�cej w m�j gust. Interesuj� si� r�nymi mitologiami, a egipska jest jedn� z moich ulubionych, dlatego te� ciesz� si�, �e w ko�cu mia�am okazj� przeczyta� kolejn� wspania�� powie�� o tej tematyce. Dodatkowo Nefertari zosta�a naprawd� �wietnie wykreowana. Silna, mocno st�paj�ca po ziemi kobieta, posiadaj�ca niesamowit� wiedz�, zdoln� zaskoczy� nawet nie�miertelnych. Taris nie traktowa�a bog�w jako jakie� niesamowite i pot�ne istoty. Nie ba�a si� ich, a niekt�re dialogi naprawd� sprawia�y, �e nie mog�am przesta� si� �mia�. Styl pisarki jest lekki i przyjemny, dlatego nim si� obejrza�am, by�am ju� na ostatniej stronie. Teraz nie pozosta�o mi ju� nic innego jak z niecierpliwo�ci� czeka� na nast�pne cz�ci tej trylogii.

Gor�co polecam „Ber�o �wiat�a” wszystkim mi�o�nikom fantastyki, a ju� szczeg�lnie osobom takim jak ja, lubuj�cym si� w mitologii egipskiej, kt�rej, niestety, nie ma na rynku ksi��kowym zbyt wiele. Historia Taris z pewno�ci� przyjemnie wype�ni wasz wolny czas.

WL

Szkolny Klub Recenzenta

„Ber�o �wiat�a” to najnowsza ksi��ka Marah Woolf, rozpoczynaj�ca trylogi� Kroniki Atlantydy, wydana przez Wydawnictwo Jaguar.

Nefertari de Vesci (Taris) zajmuje si� odzyskiwaniem skradzionych obiekt�w sztuki. Zreszt� nie wzi�o si� to znik�d – jej rodzina zajmuje si� od pokole� tym fachem, zaginionymi artefaktami i sztuk�. Dziewczyna wsp�pracuje ze swoim bratem – Malachim, hrabi� de Mandeville. Wsp�lnie, po �mierci rodzic�w podczas burzy piaskowej, przej�li „interes” i decyduj� o tym, jakie zlecenia przyj��. G��wnie Taris chce bazowa� aktualnie na zleceniach dobrze p�atnych. W ko�cu mo�e w nich przebiera�, ile chce. Wszystko idzie zgodnie z planem. Do czasu.

Kiedy pojawia si� Azrael Armitage, bezczelny, pewny siebie i pozwalaj�cy sobie na zbyt wiele anio� �mierci, wszystko si� zmienia. Nie jest to klient, kt�rego mo�na �atwo sp�awi�. Azrael szanta�uje rodze�stwo, wymusza przyj�cie zlecenia. Chyba nie maj� wyboru, gdy w gr� wchodzi… �ycie �miertelnie chorego brata Taris - Malachiego. Azrael specjalizuje si� w oddzielaniu duszy od cia�a, wykre�laniu imion z Ksi�gi �ywych, przynoszeniu �mierci ostatecznej bez mrugni�cia okiem. Z takim klientem si� nie zadziera… Zreszt� na og� zlecenia nie s� problematyczne, w ko�cu dziewczyna jest cholernie dobra w tym, co robi. Tylko, �e aktualnie chodzi o odnalezienie ber�a �wiat�a, kt�re okre�lane jest jako insygnium mocy, ocalone przez nie�miertelnych, zanim dwana�cie tysi�cy lat temu Atlantyda znikn�a w morskich odm�tach. Jest to wi�c propozycja nie do odrzucenia, bo przecie� fach fachem, ale je�li chodzi o �ycie brata…

Autorka po raz kolejny zabiera nas w podr�, kt�ra skupia si� na rozbudowanym, fantastycznym �wiecie, przepe�nionym magi� i oderwaniem od rzeczywisto�ci. Tym razem do czynienia mamy z anio�ami, przeplataniem si� los�w �miertelnik�w i nie�miertelnych, a tak�e ze skradzionymi fantami. Ksi��ka bazuje na mitologii, wplataj�c r�wnie� w�tki ze �wiata wsp�czesnego i fantastycznego. Jest to po��czenie �wiata tak odleg�ego i aktualnego, gwarantuj�ce brak znu�enia kreacj�. Egipscy bogowie, kt�rzy wysy�aj� smsy, je�d�� taks�wkami, maj� swoje apartamenty w centrum Londynu? Why not! Co wi�cej, wydawa� by si� mog�o, �e wszystkiego jest za du�o i nie idzie tego ogarn��. Nic podobnego. Bardzo nie lubi�, gdy ma�o co rozumiem z wykreowanego �wiata i musz� si� niemal�e prosi� o ka�d�, najdrobniejsz� informacj�. Tutaj jest przejrzy�cie i wszystko jest pouk�adane. Bardzo podoba mi si� styl pisania Marah Woolf. Akcja rozpoczyna si� co prawda do�� wolno, ale w tym akurat przypadku nie przeszkadza�o mi to. Mamy przywo�an� mitologi� i kwesti� istoty zaginionego ber�a �wiat�a, bez czego ani rusz.

W ksi��ce mamy �wietnie wykreowan�, nieprzeci�tn� kobiec� posta�, kt�ra wie, na co j� sta� i kt�ra nie boi si� konsekwencji swoich dzia�a�. Marah Woolf serwuje nam posta� solidnie st�paj�c� po ziemi, zadziwiaj�co pozbawion� strachu, kt�ra nie waha si�, a za to podejmuje decyzje i dzia�a w imi� swoich zasad. R�wnie� podoba� mi si� duet rodze�stwa, mi�dzy kt�rym wida� by�o, �e istnieje solidna wi�. Ju� nie chodzi o sam fakt wsp�pracy i tego, �e duet zawsze dopina swego, ale o to, �e faktycznie czu� by�o ich wi�, kt�r� wykreowa�a autorka. Wi� naznaczon� widmem �mierci… Tak czy inaczej, Taris podczas wizyty anio�a �mierci od razu chwyci�a przyn�t� i by�a �wiadoma tego, �e dla Malachiego zrobi wszystko, „dostarczy nie�miertelnym nawet gwiazdk� z nieba”.

Ksi��ka, mimo tego, �e ma ponad 500 stron, czyta si� sama. Autorka pos�uguje si� j�zykiem niezwykle plastycznym, potrafi w niesamowity spos�b przedstawi� to, co wykreowa�a. Opisy nie zanudzaj�, a dialogi nie s� wymuszone. Pojawia si� tak�e humor i ironia. Tam, gdzie trzeba – jest ostro. Tam, gdzie nie trzeba – nast�puje zwolnienie akcji, ale te w�tki nie s� „zapchajdziurami”. Tutaj wszystko jest ciekawe. Wydaje mi si�, �e g��wnie wp�ywa na to fakt, �e autorka tworzy bohater�w, kt�rzy faktycznie swoimi postaciami wnosz� co� do ksi��ki i nie s� bezp�ciowi. Ze wzgl�du tak�e na r�ne perspektywy, jeste�my w stanie spojrze� na sytuacj� i na relacje pod innym k�tem.

Relacja mi�dzy Taris, Azem i Horusem r�wnie� sprawia�a, �e ksi��ka by�a bardziej �ywa i dynamiczna. Dziwne jest to, i niecodzienne zarazem, �e bogowie normalnie komunikuj� si� z istot� ludzk�. Co wyniknie z regularnego przebywania razem? Tego dowiecie si� podczas lektury, aczkolwiek jak dla mnie, to dialogi mi�dzy postaciami s� niewymuszone, zabawne, ironiczne i b�yskotliwe. Podoba mi si� spos�b, w jaki autorka to wszystko poci�gn�a. Bogowie, tak odmienni od ludzi, cho� ludzcy a� nadto. Dziewczyna, istota ludzka, zwyczajna, cho� wybitnie sprytna, inteligentna i warto�ciowa. Zderzenie skrajno�ci w mistrzowskiej formie.

Autorka zapewnia nam przygod�, od kt�rej nie jeste�my w stanie si� oderwa�. S� to wyprawy przez �wiat ukradzionych artefakt�w, a tak�e przez Egipt – miejsce, kt�re odgrywa istotn� rol� w �yciu bohater�w.

Co wa�ne, autorka zamie�ci�a w ksi��ce mapk�, o� czasu, a tak�e spis postaci: �miertelnych, bog�w, anio��w, d�in�w i postaci historycznych, co pozwoli na rozeznanie. Dodatkowo otrzymujemy tak�e… crème brûl�e Azraela.

Je�li macie ochot� na ksi��k�, w kt�rej dzieje si� niesamowicie du�o, do kt�rej baz� jest solidnie wykreowany �wiat i postaci, kt�re zapadaj� na d�u�ej w pami��, to si�gnijcie po „Ber�o �wiat�a”.

Za egzemplarz do recenzji dzi�kuj� Wydawnictwu Jaguar.

Marah Woolf pozna�am ju� wcze�niej. Strasznie spodoba� mi si� styl pisania i �wiat wykreowany przez autork�, dlatego by�am ogromnie ciekawa co skrywa si� za t� pi�kn� ok�adka jej nowej ksi��ki. Nie zawiod�am si�. W "Berle �wiat�a" pisarka odkrywa przed nami zupe�nie inn� rzeczywisto�� - �wiat, w kt�rym �ycie �miertelnik�w przeplata si� z losem nie�miertelnych. Wraz z bohaterami mo�emy podr�owa� po Londynie i Egipcie w poszukiwaniu zaginionego artefaktu.

Ksi��ka przepe�niona jest mitologi�. Nie jest ona jedynie wspomniana, a wr�cz wyp�ywa z ka�dej strony.

Opr�cz wszechstronnego ukazania dawnych wierze�, ogromnie spodoba�y mi si� r�wnie� aspekty historyczne. Poza anio�ami, b�stwami, lud�mi oraz d�inami, zauwa�ymy te� postacie takie jak Ramzes II czy Nefertari I. Po tak du�ej dawce informacji mo�emy zauwa�y�, �e autorka na pewno po�wi�ci�a sporo czasu i �wietnie si� przygotowa�a.

Z drugiej strony tak du�a liczba bohater�w mo�e nas przyt�oczy� i spowodowa� zagubienie. Jednak tu z pomoc� przychodzi nam spis postaci z ko�ca ksi��ki. Tak przy okazji wspomn�, �e znajdziemy tam r�wnie� o� czasu z najwa�niejszymi datami oraz przepis na crème brûl�e Azraela.

W ksi��ce panuje zagadkowy nastr�j. Wraz z bohaterami wyruszamy na poszukiwanie ber�a, ale nie jest to takie proste. Po drodze musimy odkry� wiele sekret�w i zagadek, kt�re trzeba ze sob� odpowiednio po��czy�.

Polubi�am r�wnie� bohater�w. Nefertari jest siln� kobiet�, kt�ra zrobi wszystko aby uratowa� brata. Do tego mo�emy zauwa�y� jak zmaga si� ze strat� rodzic�w. Mimo tego, jest waleczna i nie poddaje si�.

Troch� mniej przypad� mi do gustu Azrael. Og�lnie by� w porz�dku, jednak niekt�re jego zachowania by�y dla mnie infantylne i bezduszne.

Tak w�a�ciwie bardziej polubi�am postacie drugoplanowe i �a�uj�, �e nie pojawiali si� cz�ciej na kartkach ksi��ki.

W historii wyst�puje r�wnie� w�tek mi�osny. Dostajemy relacje hate to love, kt�ra z regu�y ogromnie lubi�. W tym przypadku niby mi si� podoba�a, ale czego� mi brakowa�o. Do tego momentami irytowa�y mnie przemy�lenia bohater�w, szczeg�lnie w�a�nie te dotycz�ce ich relacji.

W ksi��ce znajdzie si� te� troch� liter�wek, mi osobi�cie nie zmniejszy�y przyjemno�ci z czytania, ale my�l�, �e warto o tym wspomnie�.

Marah Woolf jest mistrzyni� zako�cze�, kt�re maj� zach�ci� do si�gni�cia po kolejne tomy. R�wnie� w tym przypadku pozostawia nas w niewiedzy. Cho� nieco przewidzia�am zako�czenie, to i tak w pewnym stopniu czu�am si� zaskoczona, �e autorka podj�a tak� decyzj�. Przez to jeszcze bardziej nie mog� doczeka� si� kontynuacji.

Ksi��k� naprawd� bardzo polecam. Jest to �wietna historia, kt�r� wype�niaj� tajemnice oraz emocje poprzeplatane z mitologi�. Nie jest to typowa fantastyka YA, a wed�ug mnie co� nieco bardziej dojrza�ego. Z "Ber�em �wiat�a" sp�dzi�am naprawd� mi�e chwile.

Tw�rczo�� Marah Woolf pokocha�am wraz z pierwszym tomem trylogii Trzy siostry, zatem oczywiste by�o, �e gdy tylko pojawi�a si� zapowied� jej kolejnej trylogii to wiedzia�am, �e b�d� musia�a j� przeczyta�. "Ber�o �wiat�a" to pierwszy tom Kronik Atlantydy. Powie�� ta zosta�a wydana nak�adem Wydawnictwa Jaguar.

Trzy insygnia mocy, poszukiwaczka skarb�w i plejada magicznych istot czego chcie� wi�cej?

G�owna bohaterka Nefertari, nazywana Taris, zajmuje si� odnajdywaniem dawno skradzionych obiekt�w sztuki. Jest �wietna w tym co robi, a dzi�ki temu anio� �mierci, Azrael, chce by odnalaz�a ona ber�o �wiat�a. Ta wsp�praca daje jej nadziej� na ocalenie �ycia jej ci�ko chorego brata, Malachiego, kt�ry jest jej najbli�sz� rodzin� i jedynym wsp�pracownikiem. Owe ber�o to insygnium mocy, kt�re uda�o si� nie�miertelnym ocali� z Atlantydy, tu� przed jej zatoni�ciem. Podejmuj�c si� zadania Taris ma nadziej� wywi�za� si� w terminie z niego i liczy, �e Azrael r�wnie� dotrzyma swojej cz�ci umowy. Jak potocz� si� poszukiwania i co uda si� odkry�? Kto oka�e si� sojusznikiem a kto wrogiem? Na te pytania znajdziecie odpowiedzi w powie�ci, wi�c je�li jeste�cie ciekawi jak potocz� si� poszukiwania koniecznie si�gnijcie po ni�!

Jestem zachwycona wieloma odniesieniami do powszechnie znanych postaci historycznych oraz b�stw. Ogromnie podoba mi si� reprezentacja bog�w oraz innych istot magicznych, nie�miertelnych. Mamy tu anio�y, demony ale r�wnie� d�iny! Jednak�e to nie wszystkie magiczne istoty, bo s� te� mi�dzy innymi bogowie, a dok�adniej ci reprezentuj�cy mitologi� egipsk�. Ciekawa jest r�wnie� posta� g��wnej bohaterki, kt�ra w pierwszym skojarzeniu wydaje si� by� niczym Lara Croft. Wykreowane postacie s� bardzo ciekawe, jednak�e poznawanie tego co siedzi im w g�owie cz�sto mnie irytowa�o. Zw�aszcza, �e to w�a�nie Taris i Azrael prezentuj� nam wydarzenia w ksi��ce, a autorka postanowi�a po��czy� tych dw�jk� nie tylko relacj� pracodawca-pracownik, ale i niestety romantyczn�. Mam wra�enie, �e by�o to zrobione odrobin� na si�� i jest wed�ug mnie najwi�ksz� wad� ksi��ki. Pozosta�e postacie zdoby�y moj� sympati� w r�nym stopniu i nadrabia�y minusy relacji mi�dzy g��wnymi bohaterami.

Historia oraz akcja rozgrywaj�ca si� w powie�ci bardzo mnie wci�gn�y i jestem niesamowicie ciekawa co wydarzy si� w kontynuacji. Bardzo podoba mi si� �wiat wykreowany przez autork� i licz�, �e to o czym wspomnia�a w pos�owiu si� wydarzy. Dodatkowo znajdziemy na ko�cu przepis na crème brulee Azraela, o� czasu zawieraj�c� wa�niejsze daty odgrywaj�ce rol� w powie�ci, spis postaci nie tylko bohater�w powie�ci.

Podsumowuj�c powie�� polecam, zw�aszcza fanom serialu "�owcy skarb�w", film�w o Indianie Jones oraz "Tomb Raider".

Za egzemplarz ksi��ki do recenzji w ramach wsp�pracy barterowej dzi�kuj� bardzo wydawnictwu.

Mam wra�enie, �e "Ber�o �wiat�a" to taka dojrzalsza ods�ona tw�rczo�ci autorki znanej z serii "Trzy czarownice". Pojawiaj� si� tu bowiem do�� trudne tematy, a tak�e sceny, przy kt�rych lekko mog� zarumieni� si� policzki.

Ogromnie podoba� mi si� pomys� wplecenia do fabu�y postaci anio��w, a tak�e egipskich bog�w. O ile ci greccy jeszcze w literaturze s� spotykani, tak o tych drugich mam wra�enie, �e ma�o kto pisze.

Bohaterowie r�wnie� zrobili na mnie wra�enie. Szczeg�lnie Nefertari, kt�rej troska o brata chwyci�a mnie za serce. Nie ka�dy by�by got�w, a� tyle zaryzykowa�, co ona. Dodatkowo poszukiwanie przez ni� skarb�w zosta�o w interesuj�cy spos�b przedstawione. W pewnych momentach czu�am si� znowu, jak dziecko, kt�re z zapartym tchem ogl�da te wszystkie filmy przygodowe.

Co do Azraela to przyznaje, �e troch� zawr�ci� mi w g�owie, ale to i tak nie umniejsza jego przewinie�. Nie chce pisa�, o co chodzi, ale jest jedna rzecz, za kt�r� z ochot� bym mu powiedzia�a, co o nim my�l�, nie przebieraj�c w s�owach.

Marah Wolf poruszy�a tu ci�kie tematy, jakimi s� choroba, czy te� pr�ba uporania si� ze strat�. Przyznam, �e te w�tki do�� mocno na mnie wp�yn�y i sprawi�y, �e nie raz w oku pojawi�a mi si� �za.

To do czego musz� si� przyczepi� to liter�wki i z�e ko�c�wki niekt�rych wyraz�w. Szczeg�lnie w dialogach czasami wybija�y mnie one z rytmu czytania.

Nie zmienia to jednak tego, �e "Ber�o �wiat�a" to ksi��ka, z kt�r� naprawd� dobrze sp�dzi�am czas. Od pocz�tku by�am zaanga�owana w akcje i najch�tniej przeczyta�abym ca�� seri� na raz.

„Ber�o �wiat�a” jest pierwszym tomem serii „Kroniki Atlantydy” autorstwa Marah Wolf, znanej mi z trylogii „Trzy czarownice”. My�la�am, �e b�dzie troch� podobna do czarownic, �e b�d� troch� por�wnywa�, ale to jest zupe�nie inna opowie��. Moim zdaniem jeszcze lepsza, ni� ta o czarownicach.

Autorka w bardzo ciekawy i porywaj�cy spos�b ��czy �wiat wsp�czesny z postaciami znanymi z mitologii. Chocia� nigdy za bardzo si� tym tematem nie interesowa�am, tak w ksi��ce bardzo mi si� to podoba�o. Akcja wci�gn�a mnie do tego stopnia, �e pierwszy raz od dawna ksi��ka wygra�a ze snem. Nie od�o�y�am jej, a� pozna�am zako�czenie. Bohater�w pojawia si� sporo, ale ka�dy jest wyra�nie nakre�lony. Narracja prowadzona jest z perspektywy dw�ch g��wnych postaci, co lubi�, poniewa� mo�na lepiej ich pozna� i wiedzie�, co my�l�. Zagadka w stylu „Kodu da Vinci” Dana Browna bardzo przypad�a mi do gustu. A w�tek romantyczny? Nie b�d� zdradza� szczeg��w, powiem tylko, �e przepad�am ;)

Ksi��ka bardzo mi si� podoba�a. Jedyny minus jest taki, �e musz� czeka� na kolejn� cz��.

Marah Woolf bardzo szybko zdoby�a moj� sympati�. Przeczyta�am jej dwie trylogie i obie wywar�y na mnie ogromne wra�enie, wi�c z przyjemno�ci� zdecydowa�am si� na lektur� pierwszego tomu jej nowego cyklu. Liczy�am na wielk� przygod� i moc atrakcji, wi�c nie by�o dla mnie �adnym zaskoczeniem, �e lektura porwa�a mnie ju� od pierwszego rozdzia�u.

Przepadam za literatur� niemieck�. Nie wiem dlaczego, ale powie�ci z naszej niedalekiej zagranicy bardzo cz�sto trafiaj� w m�j gust. Tamtejsi autorzy s� drobiazgowi, ale zawsze potrafi� si�gn�� po konkretne informacje, kt�re buduj� jedn� sp�jn�, wielowymiarow� ca�o��. Nie brakuje zawsze emocji czy wiarygodnie wykreowanych bohater�w co idealnie potwierdza tw�rczo�� Marah Woolf. Jej najnowsza seria pe�na jest uniesie�, przyg�d i zaskocze� a po lekturze �a�uj� jedynie, �e nie mia�am pod r�k� drugiego tomu.

Musz� przyzna�, �e to jedna z tych historii, kt�ra znajdzie swoich fan�w bez wzgl�du na gatunkowe upodobania. Jest tutaj tyle r�norodnych motyw�w, intryguj�cych bohater�w i podejmowanych w�tk�w, �e czytamy o wielkiej przyja�ni, mi�o�ci, wyzwaniach, przygodzie, anio�ach, Atlantydzie, tajemnicy, kt�ra wodzi nas za nos - misz-masz ogromny, ale jaki smaczny, jaki pomys�owy. Do tego warto doda� nawi�zuj�c� relacj� z bohaterem narracj�, momenty przywo�uj�ce szczery u�miech a tak�e chwile prawdziwego l�ku o losy bohater�w i mamy seri�, kt�ra staje si� nam bli�sza ni� ktokolwiek przypuszcza�.

Mitologia b�dzie odgrywa� tutaj kluczow� rol� a przyznaj�, �e podobne historie zawsze szybko mnie do siebie przekonuj�. Egipskie wierzenia i samo malownicze miasto idealnie wype�niaj� drugi plan, zaginiona Atlantyda pobudza wyobra�ni� a poszukiwania zaginionego artefaktu wi��� si� z wielk� przygod�. Taris odegra tutaj kluczow� rol�, bo jako silna i niezale�na kobieta b�dzie poszukiwa� zaginionych dzie� sztuki a spotka na swojej drodze aroganckiego i czasami wr�cz bezczelnego Azraela, anio�a �mierci. Ich losy po��cz� si� we wsp�ln�, oryginaln� histori�, kt�rej przebieg nieprzewidywalny b�dzie do samego ko�ca.

"Ber�o �wiat�a" rozpoczyna trylogi�, kt�ra jak podejrzewam, dopiero si� rozkr�ca. Marah Woolf z przytupem wkracza na scen� fantasy mieszaj�c w licznych mitologiach, wierzeniach i oczekiwaniach tworz�c kontrolowany chaos i kusz�c obietnic� niezapomnianej przygody. Doskonale bawi�am si� podczas lektury i �a�uj�, �e tak szybko dobieg�a ko�ca. Mam jednak nadziej�, �e nie przyjdzie nam d�ugo czeka� na kontynuacj�, poniewa� jestem ogromnie ciekawa jak dalej potoczy si� los Taris i Azraela.

Tak� fantastyk� uwielbiam! Tajemnice, szybka akcja, czyhaj�ce niebezpiecze�stwo, magia, demony, egipska mitologia, odwa�na i d���ca do celu mimo wielu przeszk�d bohaterka oraz anio� Azrael, kt�rego relacja z g��wn� bohaterk� to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Autorka wykreowa�a �wiat, kt�ry maksymalnie wci�ga czytelnika, a wplecenie do tego wszystkiego egipskiej mitologii by�o strza�em w dziesi�tk�. Cho� na pocz�tku nie mog�am zbytnio odnale�� si� w fabule, to p�niej wraz z rozwojem akcji coraz bardziej mi si� podoba�o. Je�li macie ochot� przeczyta� �wietn� fantastyk�, kt�ra dostarczy Wam niezapomnianych wra�e�, z ciekawym w�tkiem romantycznym oraz bohaterami, o kt�rych b�dziecie my�le� jeszcze d�ugo po sko�czeniu czytania... To w takim razie musicie si�gn�� po "Ber�o �wiat�a". Czekam z niecierpliwo�ci� na drugi tom!

Kiedy zobaczy�am zapowied� "Ber�a �wiat�a", by�am pewna, �e to b�dzie co� niesamowitego. Od dawna szuka�am w�a�nie takiej ksi��ki - pe�nej zagadek, tajemnic, poszukiwania skarb�w i przyg�d w egzotycznej scenerii. Teraz, po lekturze, musz� przyzna�, �e jednak nie do ko�ca dosta�am to, czego oczekiwa�am...

G��wn� bohaterk� jest Nefretari de Vesci, poszukiwaczka skarb�w, kt�ra jest w stanie odnale�� absolutnie wszystko. Przed ni� najwi�ksze wyzwanie w karierze - na zlecenie aroganckiego anio�a, Azriela, ma odnale�� ber�o �wiat�a, czyli zaginione insygnium, kt�re jest w stanie przywo�a� zatopion� Atlantyd�. Cho� Taris nie chce przyjmowa� zlecenia od nie�miertelnych, decyduje si� na nie, by ocali� �miertelnie chorego brata.

Musz� przyzna�, �e autorka dobrze przygotowa�a si� do pisania tej powie�ci. Mamy tu istny misz masz historii, mitologii i fantastycznych postaci, ale czu�, �e Pani Woolf dok�adnie zg��bi�a ka�dy z tych temat�w. Od razu zostajemy rzuceni w wir akcji, bohaterowie staraj� si� rozwi�za� �amig��wk�, a fakty historyczne i mitologiczne sypi� si� jak z r�kawa. Niestety nie by�am w stanie zapami�ta� wszystkich prze�omowych odkry�, bo zwyczajnie by�o tego za du�o na raz. Liczy�am te�, �e bohaterowie b�d� wi�cej podr�owa�, tymczasem wszystkie �amig��wki rozwi�zuj� w Londynie tylko czasem wychodz�c z drogich apartament�w co niestety troch� mnie nudzi�o.

Po dynamicznym pocz�tku, akcja gwa�townie zwolni�a, a autorka skupi�a si� opisach codzienno�ci nie�miertelnych i w�tku romantycznym mi�dzy Taris i Azrielem. Ich relacja hate-love, by�a na pocz�tku intryguj�ca, ale z czasem zacz�li robi� jeden krok do przodu i trzy do ty�u, co przy takiej obj�to�ci ksi��ki, by�o ju� w pewnym momencie m�cz�ce. Ile� mo�na czyta� o tym, �e oboje czego� chc�, a jednocze�nie nie chc�.

Liczy�am na epick� przygod� w stylu Indiany Jonesa, na liczne podr�e od jednej wskaz�wki do drugiej, a dosta�am bardziej histori� o �yj�cych wsp�cze�nie egipskich b�stwach i anio�ach, kt�rzy marz� o powrocie na Atlantyd�. W zasadzie dopiero ko�c�wka okaza�a si� tym czego oczekiwa�am od pocz�tku i szkoda, �e ca�a ksi��ka nie by�a tak dynamiczna. Zabrak�o mi tu tego klimatu przygody, wskaz�wek, dzi�ki kt�rym jako czytelnik mog�abym pr�bowa� sama rozwi�za� zagadk�. Samo zako�czenie te� nie do ko�ca mnie przekona�o, bo zosta�o urwane w kluczowym momencie. W trakcie lektury bawi�am si� nie�le, ale to nie by�o to, czego oczekiwa�am od tej historii. Zosta�y jednak jeszcze dwa tomy i naprawd� licz�, �e ta historia rozkr�ci si� w bardziej satysfakcjonuj�cym kierunku.

Marah Woolf poprzedni� seri� Trzy czarownice, skrad�a moje serducho i od tej pory wiem, �e wszystko jej pi�ra, bior� w ciemno.

Nefertari (Taris), zajmuje si� odnajdywaniem zaginionych dzie� sztuki. Jest najlepsza w swoim fachu. Pracuje tylko ze swoim bratem, Malachim. Razem decyduj� o wszystkim. A� nagle dostaje propozycj� nie do odrzucenia. Ma odnale��, zaginione przed wiekami, Ber�o �wiat�a, insygnium mocy, nale��ce do anio��w, uratowane z Atlantydy. Taris najch�tniej by odrzuci�a to zlecenie, ale anio� wie co jest dla niej najwa�niejsze. Cen� jest �ycie jej brata. Czy uda si� Nefertari odnale�� Ber�o �wiat�a???

Nefertari, przed kilku laty w trakcie burzy piaskowej w Egipcie straci�a rodzic�w. Zosta� jej tylko brat. Jej rodzina, ale i najlepszy przyjaciel. Niestety Makachim jest �miertelnie chory. Wie, �e jego czas si� ko�czy, walczy tylko dla siostry. A tu nagle wypada zlecenie i zamiast czas sp�dza� przy bracie, Taris, zmuszona jest szuka� ber�a. Na ile to mo�liwe, zawsze mo�e liczy� pomoc brata. Tylko czy im si� uda???

Naferteri, to typ bohaterki, kt�ry bardzo lubi�. Wygadana, sarkastyczna, a do tego diabelnie inteligentna. Posiada prawie fotograficzn� pami��. Wszystko co przeczyta, pami�ta. Swoj� wiedz� jest w stanie zdziwi� nie�miertelnych. Do tego nie pokazuje im strachu. Po pocz�tkowych problemach z zaufaniem, odnajduje si� w nowej sytuacji. Nawet zaczyna im ufa� i czu� si� dobrze w ich towarzystwie. Zaczyna traktowa� ich jak przyjaci�, tylko czy powinna im zaufa�????

Azrael, zostaje wyznaczony przez Aristoi do odnalezienia ber�a. Zrobi wszystko by mu si� uda�o. Od tego zale�y czy odzyska dawno utracon� rang�. Pocz�tkowo, nie wierzy, �e cz�owiekowi uda si� dokona� tego, czego nie uda�o si� nie�miertelnym przez wielki. Ale przebywaj�c z Nefertari, b�d�c ci�gle zaskakiwanym wiedz� dziewczyna, zaczyna wierzy�, �e jest ona jedyn� osob�, kt�rej mo�e si� to uda�. Fascynacja, podziw, powoli zaczynaj� pojawia� si� uczucia. Tylko wie, �e nie jest z ni� do ko�ca szczery. Co ma do ukrycia?

Pocz�tki Nafertari i Azraela s� bardzo burzliwe. Dziewczyna nie kryje swojego humoru i ci�gle dochodzi mi�dzy mini do spi��. Musz� przyzna�, �e dochodzi do wielu zabawnych przekomarza�. W poszukiwaniach opr�cz anio�a, pomaga "weso�a gromadka Azraela"😁 czyli Horus, b�g, Dante, d�in oraz Enola, peri. Musz� przyzna� si�, �e moim ulubie�cem jest Horus, nie pytajcie si� czemu, po prostu 😁😁😁, przeczytacie, to si� przekonacie 😁😁😁.

Akcja pocz�tkowa dzieje si� w Londynie, ale p�niej przenosimy si� do Egiptu. Zagadki, piramidy, szukanie skarbu, niebezpiecze�stwo, demony, czego chcie� wi�cej. Nie ma tutaj miejsca na nud�. Je�li lubicie przygod�wki po��czone z fantastyka, to jest lektura dla wam. Idealna lektura dla fan�w Indiany Jonesa. Gwarantuj�, �e wam si� spodoba. Ja ju� niecierpliwie czekam na kontynuacj�. Mam nadziej�, �e nie b�d� musia�a za d�ugo czeka�😊😊😊. A wam radz�, CZYTAJCIE😊.