Cytoniczka. Skyward. Tom 3

D�ugo przysz�o nam czeka� na dalszy ci�g los�w bohater�w poznanych w serii Skyward, ale ka�dy dzie� oczekiwania zosta� wynagrodzony przez ekscytuj�cy trzeci tom. Brandon Sanderson z�o�y� na nasze d�onie kontynuacj�, w kt�rej wielka przygoda oraz czyhaj�ce na ka�dym kroku niebezpiecze�stwo po��czy�y si� w wybuchow�, trzymaj�c� w napi�ciu ca�o��.

Autor zmieni� swoje podej�cie do tematu i obra� inn� drog� w przypadku prowadzenia fabu�y kolejnej cz�ci. Wci�� poruszamy si� w ciekawym, rozleg�ym i bardzo dobrze wykreowanym �wiecie, kt�rego zasad ani przez moment nie poddawa�am w w�tpliwo��, ale odnios�am jednocze�nie wra�enie, �e losy g��wnej bohaterki zosta�y nakierowane na inne warto�ci. Motyw space opery zostaje odsuni�ty na drugi plan, skupiamy si� bardziej na wewn�trznych prze�yciach postaci, na przyja�ni, mi�o�ci oraz byciu jednostk� indywidualn� chocia� w tle wci�� przewija si� wielki kosmos i liczne, mo�liwe do zaludnienia planety.

Spensy od pocz�tku imponowa�a swoim zaanga�owaniem oraz wielk� odwag�. Jako pilot Si� Powietrznych �mia�ych wykaza�a si� nie lada �wiadomo�ci� oraz hartem ducha ratuj�c ludzi mieszkaj�cych na Detritusie przed zag�ad� z r�k Krelli. Dzi� stoi w obliczu kolejnego wyzwania, poniewa� Zwierzchnictwo zaanga�owa�o si� w wojn� i zamierza u�y� broni, kt�ra mo�e zniszczy� wszystko dooko�a. Spensa nie jest z tych, kt�rzy siedz� biernie, wi�c rzuca si� w wir kolejnej niebezpiecznej przygody �cigaj�c si� z czasem oraz nabieraj�c nowe do�wiadczenia. Jej kreacja skupia na sobie uwag� czytelnika, kt�ry dostrzega indywidualizm oraz charyzm� dziewczyny, wi�c podr� w jej towarzystwie jest ogromn� przyjemno�ci� a pokonywanie kolejnych przeciwno�ci wydaje si� jedynie sympatycznym dodatkiem.

Poruszamy si� na planie wyj�tkowych opis�w, kt�re buduj� w naszej wyobra�ni zachwycaj�ce scenerie. Wyobra�nia autora nie ma sobie r�wnych a w po��czeniu z jego malowniczym stylem ka�da strona wydaje si� swojego rodzaju widowiskiem. Pod��amy tropem bohaterki, kt�ra tym razem pozwala nam wejrze� w g��b siebie i odkrywa nowe karty zwi�zane z to�samo�ci�. Zbli�amy si� do motyw�w przyja�ni, sercowych rozterek a tak�e kilku scen zaczerpni�tych z YA co ciekawie dope�ni�o dzie�a. Ten tom mimo takiego samego t�a wydaje si� nabiera� nowego wyd�wi�ku i otwiera� przed seri� nowe mo�liwo�ci co budzi apetyt na wi�cej i zach�ca do przerzucania kolejnych stron.

"Cytoniczka" zmienia bieg i poszerza swoje granice, zarzucaj�c sie� na szersze grono fan�w. Brandon Sanderson pokazuje, �e jego talent jest elastyczny i bardzo zaskakuj�cy a ka�da jego nowa powie�� pe�na intensywnych wra�e�. Jak dla mnie trzeci tom trzyma poziom swoich poprzedniczek i pozostawia w tyle inne space opery serwuj�c nam przygod� od kt�rej trudno si� oderwa� i stawiaj�c naprzeciw nas bohater�w, kt�rych losy ani przez moment nie by�y mi oboj�tne.

Spensa – bohaterka cyklu „Skyward” Brandona Sandersona – ci�gle poszukuje odpowiedzi. Kim jest? Kim s� i co planuj� jej wrogowie? Dlaczego wszech�wiat jest akurat tak zorganizowany? Dlaczego neguje si� agresj�, ale walka ci�gle trwa? Czy trzeci tom pt. „Cytoniczka” przyniesie wyt�umaczenia, a mo�e pojawi si� w nim jeszcze wi�cej problem�w?

Brandon Sanderson rzuca Spens� w zupe�nie nowe �rodowisko. T�o, kt�re zaproponowa� jest dla mnie nieco trudne w odbiorze. Rz�dz� si� w nim ca�kiem inne zasady fizyki, dzia�a ono w szczeg�lny os�b na istoty, kt�re w nim przebywaj�. Do tego mam wra�enie, �e wygl�da to troch� inaczej w zale�no�ci od postaci. Czytelnicy musz� zaaklimatyzowa� si� w tym miejscu. Ciekawe jest to, jak w kolejnych cz�ciach cyklu Brandon Sanderson poszerza pole akcji. Najpierw jedna planeta, potem wypuszcza bohaterk� na inn�, na kt�rej pokazuje r�norodno�� zaprojektowanego �wiata, wrzeszczcie „otwiera” inne wymiary. Robi to stopniowo, jednak ka�da kolejna ksi��ka jest pewnego rodzaju szokiem dla czytelnika. Musi odrzuci� to co ju� wie i otworzy� g�ow� na nowe.

Spensa, niczym Dorotka krain� Oz, przemierza tzw. niebyt. Szuka w nim historii, kt�re maja nauczy� j� przesz�o�ci i dzi�ki temu zrozumie� tera�niejszo�� Autor „pochowa�” te wspomnienia w interesuj�cy spos�b, a my razem z bohaterami musimy je posk�ada� i zinterpretowa�. Przyznam, �e liczy�am na bardziej konkretne odpowiedzi, ale Brandon Sanderson nie t�umaczy nam wszystkiego „�opatologicznie”. Jednak nie jest �le. Dowiadujemy si� du�o o miejscu akcji i istocie jego problem�w.

W „Cytoniczce” pisarz zadba� o balans mi�dzy akcj�, a genez� tej historii i przedstawieniem postaci (bo trzeba zaznaczy�, �e te, kt�re ju� znamy z poprzednich cz�ci zesz�y na dalszy plan, mamy natomiast wachlarz ca�kiem nowych bohater�w). �atwo wy�ledzi� fragmenty, gdzie odbywa si� walka, kto� si� przedstawia, albo Spensa znajduje kolejny kawa�ek uk�adanki. Mnie odpowiada taka przejrzysta struktura. W pewien spos�b u�atwia to poruszanie si� po powie�ciowym uniwersum.

Zaskoczy�o mnie dok�d doprowadzi�a nas ta historia. Zaczynaj�c przygod� z cyklem „Skyward” w �yciu nie przypuszcza�am, �e b�dzie mia� tak szeroki kontekst. Odpowiada mi tempo, jakie Brandon Sanderson nada� tej opowie�ci. Nie czuj� si� wrzucona „na g��bok� wod�”, a stopniowo wprowadzana w jej odm�ty. Jestem w takim momencie, �e ju� nie oceniam, a ufam autorowi. Wiem, �e gdziekolwiek mnie zaprowadzi, odnajd� si� w tym miejscu.

Trzeci tom Skyward pod tytu�em "Cytoniczka" przyni�s� ze sob� kolejn� kosmiczn� przygod�, gdzie mog�am towarzyszy� Spensie i nowym bohaterom. Zgodnie ze swoimi oczekiwaniami otrzyma�am dynamiczn� akcj�, przer�ne charaktery i �wiaty, kt�re trzeba przemierzy�, by dotrze� do celu. Jak zdo�a�am ju� pozna� bohaterk�, tak nadal pozostaj� pod wra�eniem tego, jak autor potrafi w przyst�pny, a przy tym nie nudny spos�b przedstawia� uczucia, poczucie odr�bno�ci, szukanie siebie, a przy tym stawianie czo�a nowym problemom i przeszkodom.�

No i nareszcie jest. Trzeci i zarazem ostatni tom trylogii Skyward. Troch� trzeba by�o poczeka�. Czy to dobra ksi��ka? Moje uczucia, co do niej s� troszk� mieszane. Plus to na pewno poznanie dalszych los�w Spensy i M-Bota. Na przestrzeni 3 ksi��ek �wietnie zosta�a przedstawiona przemiana Spensy, jej dojrzewanie, ci�kie zderzenia z rzeczywisto�ci� i i ratowanie bliskich. W 3 tomie Cytoniczki znajdziemy�kilka niedoci�gni�� i niedopowiedze� co pozostawia lekki niedosyt. Jednak bior�c pod uwag� ca�o�� serii jest to dobre zako�czenie historii.�

Trzeci tom cyklu od Brandona Sandersona i trzeci raz - jak dla mnie - znakomity wyb�r. To ksi��ka, kt�ra spodoba si� wszystkim fanom ambitnego science fiction, kt�rzy oczekuj� przede wszystkim ciekawych bohater�w. Takich, kt�rych naprawd� si� zapami�tuje. To ksi��ka m�odzie�owa, kt�ra mnie wci�gn�a od pierwszych stron - mimo, �e dawno ju� nie jestem m�odzie�cem. Z ch�ci� zag��bi�em si� w nowy dla mnie �wiat i... chce wi�cej. Mam wi�c nadziej�, �e seria Skyward nie zako�czy si� z t� jej ods�on�.

Ksi��ka Cytoniczka. Skyward. Tom 3 autorstwa Brandona Sandersona to wy�mienita pozycja dla wszystkich fan�w fantastyki. Historia jest niezwykle wci�gaj�ca i zawiera wiele zwrot�w akcji, kt�re zmuszaj� czytelnika do ci�g�ego zastanawiania si�, co b�dzie dalej. Postacie s� bardzo szczeg�owo opisane i wyraziste, a ich losy wzruszaj� i wzmacniaj� uczucie zaanga�owania w histori�. Autor wykaza� si� du�ym talentem pisarskim i zgrabnie pokaza�, jak pi�kny jest �wiat jego wyobra�ni. Ta ksi��ka to must-read dla wszystkich, kt�rzy lubi� wci�gaj�ce i pe�ne napi�cia historie.

Przyznam, �e d�ugo czeka�am na kolejn� cz�� przyg�d bohater�w serii Skyward Nie b�d� wi�c obiektywna m�wi�c, �e poch�on�am t� ksi��k� w zaledwie kilka wieczor�w. Nie zawiod�a mnie, bo da�a mi to, co poprzednie tomy - w innej konwencji, z jeszcze wi�ksz� emocji. Ksi��k� t� polecam, jednak przede wszystkim osobom, kt�re maj� ju� za sob� poprzednie tomy. Wszystko jest tutaj bowiem kontynuowane w do�� p�ynny spos�b, a wykreowany przez Sandersona �wiat zas�uguje na to, by poznawa� go od podstaw. Czekam z niecierpliwo�ci� na tom czwarty! Kto� wie, czy i kiedy powstanie?

Zazwyczaj stronie od powie�ci science fiction. Jednak nagromadzenia trudno�ci w �yciu sprawi�o, �e potrzebowa�em ca�kowitej odskoczni. Przeczyta�em ca�a seri�. Moim zdaniem trzecia cz�� mo�e by� okre�lana jako jedna z najs�abszych, jednak wci�� trzyma poziom i spe�nia okre�lone standardy. Ksi��ka jest wielow�tkowa, jednak wszystko jest sp�jnie ze sob� po��czone. Pozwala si� przenie�� do zupe�nie innego �wiata i zapomnie� o codzienno�ci. W moim przypadku ca�kowicie zbieg�a si� ze stawianymi oczekiwaniami.

Tak, jak dwa poprzednie tomy serii Skyward wci�gn�y mnie niemi�osiernie, tak i ten wcale nie by� gorszy. To prawdziwa jatka dla fan�w sci-fi - �wietnie wykreowany �wiat, kt�ry jest inny ni� te pozosta�e, znane ju� nam doskonale z innych serii; ciekawi bohaterowie, z kt�rymi mo�na si� z�y� oraz po prostu wci�gaj�ca fabu�a. Moja opinia po przeczytaniu ca�o�ci? Jest super, ale te�... inaczej. Autor zupe�nie zmieni� swoje podej�cie do tematu, k�ad�c nacisk na nieco inne warto�ci. Mi, jako wielbicielowi serii, bardzo przypad�o to do gustu. Z czystym sumieniem polecam.

Moja osobista opinia na temat ksi��ki "Cytoniczka. Skyward. Tom 3" jest w moim odczuciu bardzo pozytywna. Brandon Sanderson stworzy� wyj�tkowo interesuj�cy �wiat i ciekawe postacie, kt�re w moim odczuciu, z pewno�ci� zachwyc� ka�dego czytelnika. Fabu�a jest naprawd� pe�na niespodzianek i zwrot�w akcji, a dodatkowo trzyma w napi�ciu do samego ko�ca! Akcja jest szybka i dynamiczna, a dialogi s� bardzo dobrze napisane. Jestem bardzo zadowolony z tej ksi��k. Z pewno�ci� polecam j� innym mi�o�nikom fantastyki takim jak ja!

Trzeci tom "Skyward" pozytywnie mnie zaskoczy�, w "Cytoniczce"�Sanderson odszed� nieco od space opery, wi�kszy nacisk k�ad�c na elementy fantastyczne oraz psychik� Spensy. Bohaterka mocno dojrza�a (co jest naturalne, bior�c pod uwag� wydarzenia z poprzedniej cz�ci). Dzi�ki nowej roli M-Bota protagonistka ma okazj� skonfrontowa� z nim swoje cz�owiecze�stwo i rol� we wszech�wiecie. W ksi��ce pojawia si� te� kwestia sztucznej inteligencji oraz budowania przez ni� w�asnej to�samo�ci. Nie brak tu oczywi�cie wartkiej akcji, szczeg�lnie blisko fina�u, gdzie tempo powie�ci robi si� bardzo szybkie. Nic tylko czyta�!

Beznadziejne utopijne brednie.Autora chyba za bardzo ponios�o lub uzna� i� lepiej mu pisa� fantasy ni� fantastyk� i cy�kiem wycofuje si� z projektu.

Literatura i kinematografia z gatunku science fiction to m�j konik. Uwielbiam tego typu dzie�a. Zaciekawiony zatem dosy� przychyln� recenzj� tej powie�ci postanowi�em si� z ni� zapozna�. Nie jest to oczywi�cie dzie�o na miar� "Diuny", lecz ksi��ka niew�tpliwie warta jest przeczytania. �wiat przedstawiony w powie�ci jest odmalowany w bardzo ciekawy spos�b. Bohaterowie r�wnie� zarysowani s� bardzo interesuj�co i przemy�lanie. Zach�cam serdecznie ka�dego do wyrobienia sobie w�asnej opinii o tej powie�ci.

POWR�T DO CYTOWERSUM

Trzecia i docelowo przedostatnia cz�� cyklu „Skyward” – cz�ci tzw. „Cytoverse” – to kolejna lekka, prosta, niewymagaj�ca i ca�kiem sympatyczna ksi��ka w dorobku Sandersona. Kosmiczna m�odzie��wka, kt�ra sporo czerpie ze starwarsowej tradycji i wchodzi ca�kiem przyjemnie. A i posiada ca�kiem sporo rozmachu.

Spensa pokaza�a ju� na co j� sta�, co potrafi i �e wstydzi� nie ma si� czego. A teraz jest w niebycie i czekaj� na ni� nowe wyzwania. Dok�d doprowadzi j� to wszystko, co na ni� czeka i co odkryje?

Chocia� to wydana w 2018 roku powie�� „Do gwiazd” otwiera cykl o tym samym tytule („Skyward” to jej oryginalny tytu� w�a�nie), historia „Cytoverse” zacz�a si� dekad� wcze�niej od opowiadania „Defending Elysium”. Do tego w roku 2021 ukaza�y si� jeszcze trzy nowelki napisane wsp�lnie z Janci Patterson („Sunreach”, „ReDawn” i „Evershore” zebrane potem w tomie „Skyward Flight: The Collection”), ale tak naprawd� liczy si� g��wny cykl, kt�rego trzeci tom w�a�nie pojawi� si� na ksi�garskich p�kach. A jest to tom, co tu du�o m�wi�, taki, jak jego poprzednicy.

Czyli? Czyli to, co ju� wcze�niej pisa�em, omawiaj�c t� seri�: to ca�kiem niez�a lektura m�odzie�owa, co�, co ma i akcj�, i klimat – i kilka ciekawych popis�w wyobra�ni tak�e. A i o rozmachu zapomnie� nie mo�na, bo swoj� ilo�� stron to posiada, cykl nam si� rozrasta i czyta� w nim jest co. Chocia� czasem, a w tym tomie to wida�, bywa to nazbyt rozbudowane, a wiele w�tk�w mo�na by�o poprowadzi� w bardziej zwi�z�ej formie. Niemniej jest nadal nie�le, nadal mi�o, mniej tu space opery, a wi�cej aspekt�w bardziej rodem z fantasy. A w tym wszystkim, przynajmniej dla mnie, chyba najprzyjemniejsze pozostaje to, �e ca�o�� zbudowana zosta�a na mixie schemat�w, kt�re szczeg�lnie mocno pobrzmiewa�y w kinie science fiction lat 70. i 80. XX wieku. Tym razem jednak wi�cej tu fantastyki przygodowej, czasem i�cie ba�niowych element�w i tym podobnych atrakcji, co nie ka�demu przypadnie do gustu.

Poza tym powie��, jak jej poprzedniczki, na nadmiar odkrywczo�ci nie cierpi. Odtw�rstwo to bardziej, czy mo�e jednak ho�d dla wszystkim doskonale znanych motyw�w, oceni� trzeba samemu. Liczy si�, �e rzecz jest przyzwoicie napisana, ma sw�j urok, akcj�, a dla nastolatk�w sporo moment�w, kt�re nazwa� mo�emy dramatyzowaniem – oni to lubi�, starsi niekoniecznie, ale trzeba pami�ta�, �e to w ko�cu Young Adult. I, jak na wsp�czesne YA, jest to rzecz o wiele bardziej przyjemna i lepiej wykonana, ni� znaczna cz�� konkurencji. Nadal wi�c – je�li lubicie proz� autora – �mia�o mo�ecie si�gn��.